Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVI GC 1743/13

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 5 lipca 2013 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. (dalej: E.) wniosła o zasądzenie od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej W. (dalej: W.) kwoty 2.136, zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż dochodzi zapłaty za szkodę wyrządzoną przez osobę ubezpieczoną od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Na szkodę tą złożyły się koszty najmu pojazdu zastępczego w związku z uszkodzeniem pojazdu w kolizji drogowej (pozew k. 3 – 12).

W dniu 24 lipca 2013 r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (nakaz k. 53).

W sprzeciwie od tego nakazu zapłaty W. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu zakwestionowała roszczenie zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Zarzuciła, że najem pojazdu był niecelowy co w jej ocenie wynika z nieudowodnienia przez powódkę celowości najmu pojazdu, gdyż sam fakt posiadania pojazdu uszkodzonego w kolizji i niemożność z jego korzystania o tej nie przesądza. Tym samym, w ocenie pozwanej, powódka nie wykazała, jakoby korzystanie z przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego było konieczne. Wskazała również na rażąco, jej zdaniem, zawyżony czynsz najmu, podnosząc, iż zastosowana przez powódkę dobowa stawka czynszu najmu jest znacznie zawyżona w stosunku do stawki występującej na rynku lokalnym. Jej zdaniem również termin przebywania pojazdu w warsztacie naprawczym powyżej 1 dnia był nieuzasadniony, gdyż jak wynika z kalkulacji naprawy uszkodzonego modelu pojazdu, właśnie taki czas był wystarczający na dokonanie niezbędnych napraw (sprzeciw k. 59 – 69)

W odpowiedzi na sprzeciw powódka podtrzymała powództwo w całości i zaprzeczyła wszelkim twierdzeniom i zarzutom zawartym w sprzeciwie. Zwróciła uwagę, iż pozwana nie kwestionuje swojej odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia OC oraz tego, że pojazd uległ zniszczeniu i został oddany do warsztatu naprawczego. Odnośnie podniesionego przez pozwaną zarzutu niecelowości najmu pojazdu zastępczego wskazała, iż zgodnie z art. 6 k.c. w niniejszej sprawie ciężar udowodnienia faktu został przerzucony na pozwaną, a zatem to pozwana powinna udowodnić, że poszkodowany nie był zmuszony do dokonania najmu pojazdu zastępczego. Odnośnie zarzutu jakoby zastosowała zawyżoną stawkę dobową za czynsz najmu wskazała, iż nie istnieje coś takiego jak instytucja powszechnie stosowanej stawki za czynsz najmu, a jej zdaniem jest to wyłącznie kwestia samodzielnego ustalenia ceny z usługodawcą, weryfikowana przez rynek. Zdaniem powódki, nie istnieje obowiązek stosowania na wolnym rynku określonej stawki czynszu najmu pojazdu zastępczego albowiem kształtuje je wolny rynek, na którym nie obowiązują stawki, które można by było uśrednić. Z orzecznictwa również nie wynika, jakoby poszkodowany miał obowiązek poszukiwania podmiotu, który najtaniej dokona wynajęcia pojazdu zastępczego. Odnośnie zarzutu nadmiernego czasu przebywania uszkodzonego pojazdu w zakładzie naprawczym, wskazała, iż należy brać pod uwagę faktyczny okres pozostawania przez poszkodowanego w sytuacji, w której nie ma on możliwości swobodnego dysponowania swoim pojazdem, a więc faktyczny okres naprawy pojazdu. Nie można zatem obciążać poszkodowanego odpowiedzialnością za szybkość naprawy, bądź wyszukania takiego warsztatu, który przeprowadzi taką naprawę w jak najkrótszym czasie, ponieważ nie da się tego ustalić z góry (odpowiedź na sprzeciw k.102 – 107).

W toku procesu strony podtrzymały swe pierwotne stanowiska procesowe.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W 21 grudnia 2012 r. doszło do kolizji, w wyniku której uszkodzony został samochód marki T. (...) o nr rej. (...), będący własnością J. J. (1) (dalej: J. J. lub poszkodowany). Sprawcą wypadku była osoba ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej (OC) w W. (dowód: pozew k. 4, kopia umowy najmu k. 21, kopia oświadczenia dla ubezpieczyciela k. 31).

Samochód marki T. (...) o nr rej. (...) został oddany do naprawy w dniu 4 stycznia 2013 r. Odbiór pojazdu nastąpił w dniu 11 stycznia 2013 r. (dowód: kopia arkusza naprawy k. 20).

J. J. w dniu 4 stycznia 2013 r. zawarł umowę najmu pojazdu zastępczego S. (...) z E. na okres od 4 stycznia 2013 r. do dnia 11 stycznia 2013 r. włącznie tj. na okres 10 dni kalendarzowych. Zobowiązał się w jej §IV.1 do zapłaty na rzecz E. czynszu najmu w wysokości wynikającej z cennika (...) według opłat dla danej grupy pojazdów w dniu zwrotu pojazdu przez najemcę. Dokładna wysokość czynszu miała zostać ustalona w dniu zwrotu pojazdu. Złożył tamże równie oświadczenie, iż akceptuje cenniki stosowane przez E.. W §IV.2 umowy ustalono też, że zaspokojenie roszczeń z tytułu czynszu najmu nastąpi przez przeniesienie na wynajmującego wierzytelności z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego względem ubezpieczyciela sprawcy szkody. W tym celu J. J. miał zawrzeć z E. umowę cesji wierzytelności (dowód: kopia umowy najmu k. 21 – 22, pkt III.1, kopia faktury k. 26).

W dniu 4 stycznia 2013 r. J. J. zawarł z E. umowę przelewu wierzytelności wynikającej z prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 21 grudnia 2012 r. (dowód: kopia umowy cesji wierzytelności k. 25).

W dniu 4 lutego 2013 r. E. wystawiła fakturę VAT o nr (...) tytułem wynajmu pojazdu zastępczego na kwotę 2.135,28 zł brutto (1.736 zł netto). Faktura uwzględniała wynajem pojazdu za okres 7 dni, jak też stawkę dzienną w wysokości 248 zł netto (dowód: kopia faktury VAT k. 26).

Rynkowe stawki czynszu najmu samochodów o parametrach zbliżonych do samochodu T. (...) wahały się pomiędzy 129 zł, a 285 zł netto (odpowiednio 159 zł i 350 zł brutto) (dowód: opinia pisemna biegłego k. 154 – 157).

E., pismem z dnia 6 lutego 2013 r., wezwała W. do zapłaty odszkodowania w kwocie 2.135,28 zł (dowód: zgłoszenie roszczenia k. 34).

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie wyżej wskazanych odpisów dokumentów złożonych w aktach i aktach szkody, twierdzeń stron co do okoliczności niespornych i opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. A. N. pisemnych opinii (k. 133 – 141 oraz k. 202 – 205)

Sąd uznał opinie pisemne biegłego mgr inż. A. N. (k. 149 – 175 oraz 202 – 205), za fachowo sporządzone, gdyż jest spójne, logiczne, rzetelne, dokładne, kompletne, znajdujące oparcie w dokumentach przyjętych za podstawę dokonanych ustaleń faktycznych i sporządzone zostały przez osobę posiadającą fachową wiedzę w swojej dziedzinie. Biegły w swoich opiniach podał uzasadnienie do wyprowadzonych przez siebie wniosków.

Sad dał wiarę zeznaniom świadka J. J. (1) (k.143 – 144) ponieważ znalazły one potwierdzenie w materiale dowodowym w postaci dokumentów, zostały złożone w sposób szczery, bez woli zatajania czegokolwiek lub przedstawienia zdarzeń w sposób stronniczy, wyraźnie korzystny dla którejkolwiek ze stron procesu


Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Dochodzone pozwem roszczenie oparte jest na podstawie art. 509 k.c. w zw. z art. 822 k.c., art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. i art. 361 § 2 k.c. Na wysokość szkody dochodzonej w niniejszym postępowaniu złożyły się wyłącznie koszty najmu pojazdu zastępczego.

Wina osoby ubezpieczonej u pozwanej, która spowodowała uszkodzenia samochodu nie była sporna. Niesporne było także, że została zawarta umowa najmu pojazdu zastępczego (w tym znaczeniu, że nie kwestionowano, że jest to umowa najmu, że zawarły je osoby nie upoważnione do składania oświadczeń w imieniu podmiotów ją zawierających). Podobnie w przypadku umowy cesji.

Pozwana w niniejszej sprawie zarzuciła niecelowość najmu pojazdu zastępczego. W jej ocenie powódka nie przedstawiła żadnych dowodów na zaistnienie powyżej konieczności, a zatem brak jest ze strony pozwanej podstaw do wypłaty odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego. W ocenie pozwanej takim dowodem nie będzie przedstawione oświadczenie o potrzebie najmu pojazdu zastępczego, które to jest zbyt ogólne albowiem poszkodowany nie skonkretyzował w nim żadnych okoliczności uzasadniających najem. Zdaniem pozwanej sam fakt uszkodzenia pojazdu nie przesądza o konieczności najmu pojazdu zastępczego, należy bowiem brać pod uwagę rozpatrywanie konkretnego przypadku.

W ocenie sądu pozwana myli się gdy twierdzi, że nie można uznać, iż już z samego faktu uszkodzenia samochodu poszkodowany powódka może wywodzić żądanie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Oczywistym jest, iż z reguły posiadanie samochodu wiąże się z istnieniem po temu potrzeby. Gdy takiej potrzeby nie ma nikt samochodu nie kupuje i nie rejestruje albowiem posiadanie pojazdu mechanicznego generuje znaczne obciążenia finansowe i to nawet wówczas gdzie nie jest on używany (obowiązkowe ubezpieczenie OC, obowiązkowe przeglądy rejestracyjne, utrata wartości związana ze starzeniem się). Jeżeli powódka twierdzi, że jest inaczej i w wypadku poszkodowanego takiej potrzeby posiadania pojazdu nie było to w związku z przerzuceniem ciężaru dowodu na skutek zastosowania powyżej opisanego domniemania faktycznego, winna owe twierdzenia wykazać. Tymczasem pozwana nawet próby w tym kierunku nie podjęła bezzasadnie oczekując, iż powódka będzie udowadniać to, co z racji powyższego domniemania i tak wynika.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem ponoszenie kosztów najmu samochodu zastępczego pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym. Pozbawienie możliwości korzystania z przedmiotów majątkowych stanowi szczególny rodzaj szkody majątkowej, zwłaszcza wtedy, gdy przedmiot zaspokaja potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego korzystania z najmu samochodu zastępczego. Zdaniem sądu, poszkodowany ma prawo dysponować sprawnym pojazdem przez czas naprawy swojego samochodu. Szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanemu różnica między obecnym stanem majątkowym a stanem, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę – kolizja ze sprawcą posiadającym polisę OC u pozwanego.

Ponadto w tym kontekście trzeba podkreślić, iż w doktrynie wskazuje się, że utrata możliwości korzystania z rzeczy jest jedną z postaci szkody majątkowej (S. Sołtysiński, Odpowiedzialność PZU w ramach obowiązkowych ubezpieczeń OC za szkody powstałe w następstwie niemożliwości korzystania z pojazdów poszkodowanego, [w:] Obowiązkowe ubezpieczenia komunikacyjne w PRL, praca zbiorowa pod red. A. Wąsiewicza, Poznań 1979, s. 128; A. Wąsiewicz, Ubezpieczenia komunikacyjne, Bydgoszcz 1995, s. 95). Należy jednocześnie zaznaczyć, iż nie jest istotne w jakim celu z przedmiotowej rzeczy korzysta poszkodowany tj. czy w celu prowadzenia działalności gospodarczej, czy na użytek prywatny. T. D. zwrócił uwagę, iż pozbawienie możliwości korzystania z rzeczy zawsze stanowi szczególny przypadek szkody majątkowej, zwłaszcza wówczas, gdy zaspokaja on potrzeby, które mogą być zaspokojone zastępczo w drodze odpłatnego skorzystania z cudzej usługi lub najmu cudzego przedmiotu. Utrata możliwości korzystania z rzeczy stanowi szkodę, albowiem w pieniądzu może być wyrażona wartość użytkowania przedmiotu. Obecnie można bowiem mówić o komercjalizacji wartości użytkowej przedmiotów np. poprzez rozwinięty najem samochodów. Szkoda polegająca na utracie możliwości korzystania z rzeczy podlega naprawieniu zarówno wówczas, gdy rzecz jest używana w celach zarobkowych, jak i w celach niezarobkowych. (T. Dybowski [w:] System prawa cywilnego. Prawo zobowiązań – cześć ogólna, pod red. Z. Radwańskiego, T. III, część 1, Ossolineum 1981, s. 232-233). Ponadto pogląd ten znajduje także odzwierciedlenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W uzasadnieniu wyr. z 08 września 2004 r., IV CK 672/03, LEX nr 146324, Sąd Najwyższy wyraźnie stwierdził, że utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Podobnie w uzasadnieniu wyr. Sądu Najwyższego z 26 listopada 2002 r., V CKN 1397/00, Lex numer 77057, uznano, że skoro samochód mógł zostać naprawiony, to powód może w zasadzie żądać od pozwanego zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego poniesionych w okresie naprawy samochodu.

Nie jest zatem uzasadniony zarzut pozwanej, która podnosiła, iż w przedmiotowym przypadku nie zaistniała konieczność skorzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego. Dodatkowo potwierdza powyższe treść złożonych przez poszkodowanego zeznań, z których wynika, iż uszkodzony pojazd był niezbędny do użytku w życiu codziennym – zarówno w sferze zawodowej jak i prywatnej. Był to jego jedyny samochód, jakim wówczas dysponował. Nie miał również możliwości zastąpienia swojego pojazdu innym pojazdem (k. 144). Sąd oceniając zeznania poszkodowanego na zasadzie swobodnej oceny dowodów przyznał im walor pełnej wiarygodności.

Pozwana zakwestionowała również stawki zastosowane przez powódkę określając je jako rażąco wygórowane. Powódka zastosował stawkę dzienną czynszu najmu wynoszącą 248,00 zł netto (305,04 zł brutto).

Sądowi znane i przezeń aprobowane jest stanowisko, iż należy analogicznie jak w przypadku naprawy samochodu przyznać poszkodowanemu prawo wyboru podmiotu, z którym zawrze umowę najmu pojazdu zastępczego (por. uchwała z dnia 13 czerwca 2003 r. III CZP 2/03 (OSNC z 2004 Nr 4 poz. 51) i że „kosztami ekonomicznie uzasadnionymi są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy. Nie ma przy tym znaczenia fakt, iż ceny te odbiegają (są wyższe) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług naprawczych na rynku”.

Jak wynika z opinii biegłego stawka ta mieściła się w granicach stawkach stosowanych na rynku. Minimalne stawki stosowane na rynku to 129 zł netto (159 zł brutto), natomiast maksymalne to 285 zł netto (350 zł brutto). W tej sytuacji nie można uznać stawki stosowanej przez powódkę za rażąco wygórowaną, a tym samym znowu brak podstaw, aby ustalać wysokość odszkodowania z zastosowaniem innych stawek niż te stosowane przez powódkę.

W tej sytuacji nie można uznać, iż poszkodowany zawierając umowę najmu zachował się wbrew obowiązkowi minimalizacji szkody. Nie można także uznać, iż poszkodowany jest zobowiązany do poszukiwania najtańszej oferty na rynku.

Pozwana zakwestionowała także wskazany przez powódkę czas najmu pojazdu, który jej zdaniem przekracza uzasadniony czas naprawy uszkodzonego pojazdu.

Zarzut taki jest dopuszczalny albowiem Sąd Rejonowy w pełni popiera pogląd wyrażony w orzecznictwie „Jeżeli uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy w postaci wmontowania do niego nowej części zamiennej, to koszty najmu przez poszkodowanego tzw. samochodu zastępczego obejmować mogą tylko okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu (art. 361 § 1 k.c.)” – wyrok SN z dnia 5 listopada 2004 r II CK 494/03 (Biul.SN 2005/3/11).

Należy stwierdzić, że sprawca, a w konsekwencji ubezpieczyciel nie odpowiada za fakt, że poszkodowany nie może dysponować samochodem dlatego, że naprawa nie jest poprawnie wykonywana (nie jest to bowiem typowe następstwo uszkodzenia pojazdu).

Na pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia, że naprawa powinna trwać krócej niż trwała w rzeczywistości. Pozwana odpowiedni wniosek złożyła.

Jak wynika z opinii biegłego, najem pojazdu odbywał się w okresie od 04.01.2013 r do 11.01.2013 r. Powódka żądała zwrotu kosztów najmu za ten czas wynoszący 7 dni albowiem zgodnie z umową najmu za pierwszy dzień najmu uznawana jest doba od daty wynajęcia auta do końca dnia zastępczego.

Z opinii biegłego wynika, że niezbędny i konieczny w realiach sprawy okres przestoju pojazdu powinien obejmować 4 dni, tj., od 07.01.2013 r do 10.01.2013 r. Biegły tamże wskazał na nieuzasadniony przestój pojazdu w serwisie przez 3 dni tj. od 04.01.2013 r. do 07.01.2013 r. albowiem w jego ocenie nie było żadnego uzasadnienia dla przekazania pojazdu do serwisu już w dniu 4 stycznia 2013 r., choć jego oględziny były umówione dopiero na dzień 7 stycznia 2013 r. gdyż było oczywiste, iż do chwili dokonania oględzin nie było możliwości podjęcia naprawy. Dodatkowo zdaniem biegłego, pojazd był sprawny technicznie, a szkoda miała charakter jedynie kosmetyczny. Czynności podjęte w zakładzie naprawczym po oględzinach, a więc od dnia 7 stycznia 2013 r. do dnia zakończenia naprawy, tj. 10.01. 2013 r. znajdują już w ocenie biegłego uzasadnienie i nie wykraczają poza niezbędny czas przestoju pojazdu w zakładzie naprawczym. Tym samym czas przestoju pojazdu w serwisie winien wynieść 4 dni, nie zaś jak miało to miejsce w niniejszym przypadku, 7 dni.

Opinii tej nie sposób od strony logicznej zakwestionować – skoro uszkodzony pojazd był zdatny do ruchu albowiem naprawa jego uszkodzeń miała na celu przywrócenie go do stanu estetycznego sprzed szkody, nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia przetrzymywanie go w warsztacie z jednoczesnym korzystaniem z pojazdu zastępczego aż do czasu oględzin. Innymi słowy: obciążający ubezpieczyciela obowiązek naprawienia szkody nie idzie tak daleko bo obciążać go kosztem najmu pojazdu zastępczego w sytuacji gdy samochód uszkodzony może być wykorzystywany zgodnie z jego dotychczasowym przeznaczeniem. W tej sytuacji pozwana odpowiada jedynie za okres od daty oględzin, do okresu zakończenia naprawy – o ile w toku tego okresu nie występowały nieuzasadnione przestoje.

Biorąc zatem pod uwagę uzasadniony czas najmu 4 dni i stawkę zastosowaną przez powódkę (305,04 zł brutto) należy uznać za koszt najmu pozostający w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą kwotę 1.220,16 zł brutto.

Zatem, należało na podstawie art. 509 k.c. w zw. z art. 822 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. i art. 361 § 2 k.c. zasądzić od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1,220,16 zł, a żądanie zasądzenia kwoty 915,12 zł oddalić.

Analizując z kolei żądanie pozwu w zakresie odsetek należy zaznaczyć, iż kwestię tą reguluje art. 817 § 1 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. Zgodnie z tymi przepisami, jeżeli nie umówiono się inaczej, ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie dni trzydziestu, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, przy czym w razie gdy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, zakład ubezpieczeń wypłaca bowiem odszkodowanie w terminie 30 dni od dnia zawiadomienia o szkodzie. W związku z powyższym odsetki należało zasądzić od upływu 30 dni od daty doręczenia wezwania z 6 lutego 2013 r. – skoro jednak powódka zażądała jej od chwili późniejszej tj. od daty wytoczenia powództwa, tą datą sąd był związany.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. rozliczając je stosunkowo.

Powództwo zostało uwzględnione w zakresie 57 %, a oddalone w 43 %.

Koszty poniesione przez powódkę to opłata od pozwu w wysokości 107 zł, opłata skarbowa od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz wynagrodzenie radcy prawnego ustalone na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2013 poz. 490 j.t.) – 600 zł. Łączne koszty poniesione przez powódkę to 724 zł, z czego 57 % to 412,68 zł.

Z kolei koszty poniesione przez pozwaną to wynagrodzenie adwokata ustalone na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461 j.t.) – 600 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł oraz wynagrodzenie biegłego za sporządzenie opinii – 1.046,12 zł. Łączne koszty poniesione przez pozwaną to 1.663,12 zł z czego 43 % to 715,14 zł.

Dokonując potrącenia tychże należało zasądzić od powódki na rzecz pozwanej kwotę 302,46 zł.

Ponadto w pkt IV wyroku sąd nakazał zwrócić pozwanej kwotę 453,88 zł albowiem stosownie do art. 84 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014, poz. 1025), przepisy art. 80-82 stosuje się odpowiednio do zwrotu zaliczki, a zgodnie z art. 80 ust. 1 ww. ustawy sąd z urzędu zwraca stronie różnicę między opłatą pobraną od strony a opłatą należną.

Biorąc powyższe pod uwagę sąd orzekł jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

1.  Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom stron.

2.  Wykonać zwrot z kasy zgodnie z pkt IV wyroku k. 232