Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Pa 11/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie następującym:

PrzewodniczącySSO Jacek Wilga (spr.)

SędziowieSSO Krzysztof Główczyński, SSO Andrzej Marek

Protokolantstar. sekr. sądowy Ewa Sawiak

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2015 r. w Legnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa P. W.

przeciwko (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w D.

o przywrócenie do pracy

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego - Sądu Pracy w Lubinie

z dnia 28 października 2014 r.

sygn. akt IV P 237/14

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 909,18 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 października 2014 r. w sprawie o sygn. akt IV P 237/14 Sąd Rejonowy w Lubinie oddalił powództwo P. W. skierowane przeciwko (...) Sp. z o.o. w D. o przywrócenie do pracy i zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 60 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie powziął po ustaleniu, że powód był zatrudniony u strony pozwanej na stanowisku Szlifierza narzędziowego na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od września 2012 r. Od dnia 15 maja 2014 r. do 9 lipca 2014 r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim. 8 lipca 2014 r. odebrał od pracodawcy skierowanie na badania lekarskie, które odbyły się tego samego dnia. Powód nie informował lekarza – T. G.- że do dnia 9 lipca 2014 r. przebywa na zwolnieniu lekarskim. Lekarz ten wystawił powodowi zaświadczenie o niezdolności do pracy. Dnia 10 lipca 2014 r. powód udał się do innego lekarza i otrzymał zwolnienie lekarskie do dnia 8 sierpnia 2014 r. Potem udał się do swojego kierownika R. N. (1), przedstawił mu zaświadczenie lekarskie wystawione przez lek. T. G. z dnia 8 lipca 2014 r. o niezdolności do pracy, nie informując, że przebywa na kolejnym zwolnieniu lekarskim, gdyż twierdził, że może podjąć pracę. 10 lipca 2014 r. R. N. (1) wypowiedział powodowi umowę o pracę w formie pisemnej, wskazując jako przyczynę brak możliwości świadczenia pracy na dotychczasowym stanowisku z uwagi na przedłożone zaświadczenie lekarskie lekarza medycyny pracy. Pismo zawierało pouczenie o prawie odwołania do sądu pracy. Powód odmówił przyjęcia pisma, w związku z czym wysłano je powodowi pocztą. 11 lipca 2014 r. powód stawił się u kierownika z zaświadczeniem lekarskim z dnia 11 lipca 2014 r., wystawione przez lekarza pediatrę, że jest zdolny do pracy. Był gotów świadczyć pracę w tym dniu na II zmianie. R. N. (1) poinformował pracodawcę o przedłożeniu przez powoda takiego zaświadczenie, po czym otrzymał informację zwrotną, że pracodawca podtrzymuje swoją decyzję o wypowiedzeniu umowy o pracę, o czym poinformowano powoda. Prezes zarządu strony pozwanej R. S. pismem z dnia 7.07.2014r. udzielił pełnomocnictwa R. N. (1) do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy wobec pracowników w tym składania oświadczeń o rozwiązywaniu umów o pracę.

W świetle powyższych ustaleń Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż powód uchybił terminowi do wniesienia odwołania od wypowiedzenia, o którym mowa w art. 264 § 1 k.p. Sąd uznał, że powód skutecznie otrzymał pismo zawiadamiające o wypowiedzeniu umowy o pracę dnia 10 lipca 2014 r., a odmowa jego przyjęcia nie miała wpływu na bieg siedmiodniowego terminu do złożenia odwołania do sądu. Powód nie był także informowany o tym, że termin ten biegnie od doręczenia wypowiedzenia pocztą, co wynika nie tylko z zeznań jego kierownika, ale także z przesłuchania samego powoda. Powód, zdaniem Sądu Rejonowego, nie wskazał też na żadne okoliczności, które dawałyby podstawę do przywrócenia terminu do wniesienia odwołania. Skoro zaś termin do złożenia odwołania upłynął powodowi dnia 17 lipca 2014 r., a pozew wniesiono dopiero dnia 24 lipca 2014 r., to powództwo należało oddalić, bez potrzeby odnoszenia się do zarzutów naruszenia art. 38 i 41 k.p. Sąd Rejonowy nie uznał też, że pracodawca dokonując wypowiedzenia naruszył art. 8 k.p., głównie dlatego, że z materiału dowodowego wynikało, że powód wprowadzał w błąd lekarzy, nie informując tym, że w dniu badań przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył powód, zarzucając :

1) naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, to jest: art. 132 § 1 k.p.c., art. 133 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 131 § 1 k.p.c. – poprzez:

a) zaniechanie przez Sąd I instancji — zwrotu pozwanemu pisma procesowego z dnia 22.10.2014 r. oraz jego załączników, pomimo faktu nie dołączenia przez strona pozwaną do tego pisma - dowodu doręczenia go powodowi albo dowodu wysłania przesyłką poleconą — chociaż rygor zwrotu pisma procesowego, do którego nie dołączono dowodu doręczenia drugiej stronie albo dowodu wysłania przesyłką poleconą, wynikający z art. 132 § 1 k.p.c. zdanie ostatnie - obliguje Sąd do zwrotu takiego pisma procesowego, bez wzywania do uzupełnienia braków formalnych;

b) nie doręczenie przez Sad I Instancji — stronie powodowej, odpisu pisma procesowego strony pozwanej wraz z załącznikami z dnia 22.10.2014 r. (data wpływu do Sadu 27.10.2014 r.), do którego załączono pismo pozwanego datowane na dzień 07.07.2014 r., będące upoważnieniem Pana R. N. (1) do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy, jak również nie poinformowanie strony powodowej o złożeniu takiego dokumentu, który stanowił koronny dowód do oddalenia powództwa — pomimo obowiązku wynikającego z art. 133 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 131 § 1 k.p.c.;

- co pozbawiło powoda, możliwości wypowiedzenia się co do przeprowadzonego przez Sąd dowodu, ze skutkiem w postaci nieważności postępowania na podstawie art. 379 pkt 5 k.p.c.;

2) naruszenie przepisów postępowania procesowego mające istotny wpływ na wynik sprawy, to jest: art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez;

a) zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, wyrażające się w pominięciu oceny faktu, że osoba, która w imieniu pozwanego podpisała wypowiedzenie umowy o pracę (w czasie usprawiedliwionej nieobecności powoda w pracy, tj. - powód przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu choroby), jeszcze w dniu wręczania powodowi wypowiedzenia - nie była upoważniona do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy w imieniu pozwanego pracodawcy, a zatem nie mogło dojść do skutecznego wypowiedzenia powodowi umowy o pracę;

b) niewyprowadzenie z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, wyrażających się w uznaniu, że w dniu 10.07.20 14 r., że R. N. (1) mógł skutecznie wypowiedzieć powodowi umowę o pracę;

c) sprzeczność istotnych ustaleń z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez:

— przyjęcie, że R. N. (1) w dniu 07.07.2014 r. osobiście wyraził zgodę na przyjęcie pełnomocnictwa datowanego na dzień 07.07.2014 r. oraz na reprezentowanie pozwanego pracodawcy w zakresie określonym tym pełnomocnictwem, pomimo faktu, iż R. N. (1)zeznał, że jeszcze w dniu 10.07.20 14 r. nie był w posiadaniu tego pełnomocnictwa oraz, że nie widział na oczy tego dokumentu w oryginale;

— przyjęcie, że pełnomocnictwo dla R. N. (1) zostało sporządzone w dniu 07.07.2014 r., a nie dopiero po zobowiązaniu Sądu do przedłożenia przez pozwanego takiego pełnomocnictwa;

— dowolne uznanie, że oświadczenie o wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę - podpisała osoba uprawniona do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy (R. N. (1)), pomimo że ze zgromadzonego materiały dowodowego wynika, że u pozwanego jest normą - wystawianie dokumentów z datą wsteczną oraz składanie nieprawdziwych oświadczeń, co miało miejsce i w niniejszej sprawie;

— przyjęcie, że osoba nieposiadająca (w danym dniu) pełnomocnictwa do dokonywania czynności z zakresu prawa pracy w imieniu pracodawcy - może skutecznie rozwiązać z pracownikiem stosunek pracy i taka czynność prawna dokonana przez osobę nieuprawnioną wywołuje skutek prawny, choć prawo tego nie przewiduje;

3) naruszenie prawa materialnego art. 45 § 1 w zw. z art. 41 Kodeksu pracy, poprzez ich niezastosowanie, tym samym uznając, iż ochrona przed rozwiązaniem stosunku pracy w okresie niezdolności do pracy z powodu choroby przewidziana w art. 41 k.p. - nie dotyczy stosunków pracy na podstawie mianowania.

Uzasadniając zarzuty naruszenia prawa procesowego skarżący podniósł, że Sąd I Instancji zastosował art. 264 k.p. i przepisy k.p.c. do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego.

Wskazując na powyższe wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia przez Sąd I Instancji. Dodatkowo wniósł o dopuszczenie dowodów wskazanych w uzasadnieniu apelacji, na okoliczności tam powołane - z uwagi na fakt, że potrzeba ich powołania wynikła z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

W odpowiedzi na apelacje strona pozwana wniosła o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przede wszystkim Sąd Okręgowy uznał, że podniesiony przez stronę pozwaną zarzut nieważności postępowania z art. 379 pkt 5 k.p.c. nie zasługiwał na uwzględnienie. Powód upatruje nieważności postępowania poprzez pozbawienie go możności obrony swoich praw na skutek niedoręczenia mu pisma procesowego strony pozwanej z dnia 27 października 2014 r. (data wpływu). Pismo to zostało złożone przez pracodawcę w przeddzień rozprawy, na której zapadł zaskarżony wyrok. Z uwagi na to, że pełnomocnik powoda nie jest adwokatem, radcą prawnym, ani inną osobą, wymienioną w art. 132 § 1 k.p.c., przepis ten nie znajdował zastosowania i nie było podstaw do jego zwrotu. Ponadto, zdaniem Sądu Okręgowego, brak doręczenia powodowi powyższego pisma z załącznikiem nie miał ostatecznie istotnego wpływu na wynik sprawy, bowiem pismo to dotyczyło kwestii merytorycznych, które ostatecznie stały się obojętne dla rozstrzygnięcia sprawy, z powodu uchybienia przez powoda terminu do wniesienia odwołania. Nadto, co do zasady fakt niedoręczenia przez Sąd odpisów pism stronie nie prowadzi do nieważności postępowania z powodu pozbawienia możliwości obrony jej praw (art. 379 pkt 5 k.p.c.). Pozbawienie takie następuje bowiem wówczas, gdy z winy Sądu albo strony przeciwnej, strona w ogóle nie mogła działać i nie miała możliwości podjęcia przed sądem obrony swoich praw. Niedoręczenie stronie odpisu pisma procesowego przeciwnika z reguły nie może wywołać takiego skutku (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2002 r., II CKN 463/01).

Z urzędu należy też wskazać, że pełnomocnik powoda był umocowany do jego reprezentowania w sprawie w sposób prawidłowy – do czasu wypowiedzenia pełnomocnictwa, które nastąpiło w toku postępowania apelacyjnego, po skutecznym wniesieniu apelacji. Sąd podziela w tym zakresie stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2004 r., III PZ 10/04, iż zakładowa organizacja związkowa może wyjątkowo podejmować się reprezentowania pracowników niebędących członkiem żadnego innego związku zawodowego, jeśli jednocześnie pracownik ten wywodzi się z grona członków załogi danego zakładu pracy, a tak było w przypadku powoda, co wynika z przedłożonych wraz z pozwem pełnomocnictw.

Rozpoznając pozostałe zarzuty apelacji, Sąd Okręgowy uznał, że Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia odnośnie stanu faktycznego, przeprowadził wystarczające postępowanie dowodowe, a następnie w sposób prawidłowy, zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, ocenił zebrane dowody i wyciągnął właściwe wnioski, które legły u podstaw zaskarżonego wyroku.

Podstawą prawną wydania zaskarżonego orzeczenia był art. 264 § 1 k.p. Zgodnie z nim odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę. Termin ten jest terminem prawa materialnego, do którego nie mają zastosowania przepisy kodeksu postępowania cywilnego, dotyczące uchybienia i przywracania terminu. Sąd oddala powództwo, jeżeli pozew wniesiony został po upływie terminów określonych w art. 264 k.p., których nie przywrócono na podstawie art. 265 k.p.(por. uchwała SN z 1986-03-14, III PZP 8/86 opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 1986, Nr 12, poz. 194, str. 16). Oznacza to, iż upływ siedmiodniowego terminu do wniesienia odwołania od wypowiedzenia stosunku pracy, powoduje wygaśnięcie uprawnienia pracownika do odwołania się od decyzji pracodawcy, tj. do żądania rozpoznania prawidłowości dokonanego wypowiedzenia, jeśli wskazany termin nie zostanie przywrócony (por. odpowiednio wyrok Sądu Najwyższego z dn. 2011-05-19, III PK 74/10, postanowienie z dnia 2007-11-15, II PK 157/07, wyrok z dn.2004-10-21, I PK 686/03).

Bieg terminów określonych w art. 264 k.p. należy liczyć od doręczenia pracownikowi pisma wypowiadającego umowę o pracę. Należy jednak wskazać, że wypowiedzenie pracownikowi wypowiedzenia umowy o pracę jest oświadczeniem woli pracodawcy, do którego ma zastosowanie art. 61 § 1 zdanie pierwsze k.c. w związku z art. 300 k.p. Oświadczenie które ma być złożone innej osobie, jest więc złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odmowa przyjęcia przez pracownika pisemnego oświadczenia woli pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę, zawierającego prawidłowe pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania do sądu pracy (art. 30 § 5 KP w związku z art. 264 § 1 KP), nie wpływa na skuteczność dokonanego wypowiedzenia i nie stanowi podstawy do przywrócenia uchybionego terminu.

W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia Sądu Rejonowego dotyczące okoliczności doręczenia powodowi wypowiedzenia, jako że znajdują potwierdzenie w prawidłowo zgromadzonym materiale dowodowym. Okoliczności tych również nie kwestionuje sam powód w złożonej apelacji.

Nie było wątpliwości, że pouczenie zawarte w pisemnym wypowiedzeniu umowy o prace było prawidłowe. Niewątpliwie też z treścią wypowiedzenia powód zapoznał się dnia 10 lipca 2014 r., nie informując o tym, że od tego dnia przebywa na kolejnym zwolnieniu lekarskim. Odwołanie zaś złożył do Sądu z uchybieniem terminu 7-dniowego dopiero 24 lipca 2014 roku.

Rację ma także Sąd Rejonowy, stwierdzając, że brak było podstaw do przywrócenia powodowi powyższego terminu, czego także skarżący w najmniejszym stopniu nie kwestionuje.

Zastrzeżenie przez ustawodawcę, krótkich terminów do złożenia odwołania od otrzymanego wypowiedzenia oraz skutków jakie rodzi fakt ich niezachowania obliguje pracownika do starannego działania. W ocenie Sądu II instancji, powód, jako osoba z należytą starannością dbająca o swoje interesy, winien podjąć niezwłocznie działania w kierunku ochrony tych interesów tym bardziej, że został pouczony o prawie do odwołania się do sądu pracy od dokonanego wypowiedzenia umowy o pracę przez stronę pozwaną, a stan jego zdrowia mu na to pozwalał, skoro sam deklarował, że po 9 lipca 2014 r. był zdolny do podjęcia pracy – mimo zwolnienia lekarskiego.

Odnosząc się do zarzutów apelacji, dotyczących naruszenia prawa materialnego, tj. art. 41 i 45 § 1 k.p., a także odnoszących się do niewłaściwego umocowania R. N. (1) do złożenia w imieniu strony pozwanej wypowiedzenia umowy o pracę powodowi, należy podkreślić, że niezachowanie przez pracownika terminu do zaskarżenia czynności prawnej pracodawcy rozwiązującej stosunek pracy powoduje wygaśnięcie prawa do roszczeń z art. 45 k.p. i powoduje oddalenie powództwa, a w konsekwencji wyłącza potrzebę rozważenia zasadności i legalności przyczyn rozwiązania umowy o pracę (por. wyroki Sądu Najwyższego z dni: 9 stycznia 2007 r. - II PK 158/06, z 23 czerwca 2005 r., II PK 287/04, z 23 listopada 2001 r. I PKN 693/2000).

Wobec tego, skoro nie zostało podważone przez powoda, że odwołanie złożył z uchybieniem terminu z art. 264 § 1 k.p., oraz wobec niewykazania okoliczności uzasadniających jego przywrócenie, zarzuty apelacji odnoszące się do zgodności z prawem złożonego mu wypowiedzenia nie mogą odnieść oczekiwanego przez niego skutku i nie wymagają rozważeniu także w postępowaniu apelacyjnym. Istotnie, niewłaściwa reprezentacja pracodawcy przy składaniu wypowiedzenia umowy o pracę, lub dokonanie wypowiedzenia w okresie zwolnienia lekarskiego generalnie może stanowić naruszenie prawa, lecz kwestie te mogłyby być rozpatrywane tylko pod warunkiem, że powód nie uchybiłby terminowi do wniesienie odwołania. W konsekwencji Sąd Okręgowy pominął środki dowodowe zgłoszone w apelacji w uzasadnieniu powyższych zarzutów, gdyż dotyczyły okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako niezasadną (pkt I).

Ponieważ powód w postępowaniu odwoławczym przegrał sprawę w całości, Sąd odwoławczy w punkcie II orzeczenia obciążył go w całości kosztami strony przeciwnej. Na koszty te składa się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 60 zł, oraz koszty jego stawiennictwa na dwóch rozprawach w wysokości 849, 18 zł. Koszty te zasądzono i ustalono ich wysokość na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.