Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 19 maja 2011 r.
III PK 74/10
Zasada wzruszalności skutków wadliwego wypowiedzenia umowy o
pracę tylko na żądanie pracownika wyrażone przez wystąpienie do sądu z rosz-
czeniami określonymi w art. 45 k.p. odnosi się także do wypowiedzenia w sytu-
acji, w której pracodawca błędnie uznał, że stosunek pracy opiera się na umo-
wie o pracę, podczas gdy ma on charakter stosunku z mianowania.
Przewodniczący SSN Andrzej Wróbel, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn (spra-
wozdawca), Roman Kuczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 19 maja
2011 r. sprawy z powództwa Anny K. przeciwko Zespołowi Szkół Kształcenia Usta-
wicznego w K. o ustalenie istnienia stosunku pracy, na skutek skargi kasacyjnej po-
wódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kro-
śnie z dnia 21 kwietnia 2010 r. […]
1. o d d a l i ł skargę kasacyjną,
2. zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej 120 (sto dwadzieścia) zł ty-
tułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym,
3. przyznał adwokatowi Dariuszowi F. od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego
w Krośnie kwotę 120 (sto dwadzieścia) zł zwiększoną o 23% podatku VAT tytułem
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
U z a s a d n i e n i e
W pozwie z dnia 9 października 2009 r. skierowanym przeciwko Zespołowi
Szkół Kształcenia Ustawicznego w K. powódka Anna K. domagała się ustalenia, że
od 1 września 2004 r. pozostaje w stosunku pracy na podstawie mianowania u po-
zwanego i ustalenia, że rozwiązanie z nią umowy o pracę pismem z 15 maja 2009 r.
z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia jest nieważne z mocy prawa.
2
Ponadto powódka wniosła o zasądzenie kosztów procesu od pozwanego na jej
rzecz.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana Zespół Szkół Kształcenia Ustawicz-
nego w K. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz orzeczenie o kosztach po-
stępowania według norm przepisanych.
Sąd Rejonowy w Krośnie wyrokiem z 10 grudnia 2009 r. oddalił powództwo i
odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu. Sąd ustalił, że powódka zawarła z
pozwanym umowę o pracę na czas określony od 1 września 2004 r. do 31 sierpnia
2005 r. na stanowisku nauczyciela języka niemieckiego w pełnym wymiarze czasu
pracy. Następnie, 1 września 2005 r., strony zawarły umowę o pracę na czas nieo-
kreślony w pełnym wymiarze godzin zajęć dydaktycznych. Pismem z 15 maja 2009 r.
pozwany rozwiązał z powódką umowę o pracę, z zachowaniem trzymiesięcznego
okresu wypowiedzenia na dzień 31 sierpnia 2009 r., w związku ze zmianami organi-
zacyjnymi powodującymi zmniejszenie liczby oddziałów w szkole ponadgimnazjalnej
dla młodzieży i wynikający stąd brak możliwości dalszego zatrudniania powódki.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji wskazana w wypowiedzeniu umowy o pracę
podstawa rozwiązania z powódką umowy, tj. zmiany organizacyjne powodujące
zmniejszenie liczby oddziałów w szkole, umożliwia pracodawcy rozwiązanie umowy o
pracę zarówno z nauczycielem mianowanym na podstawie art. 20 ustawy - Karta
Nauczyciela, jak i z nauczycielem zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na
czas nieokreślony. Obydwie te grupy pracownicze mogą kwestionować wypowiedze-
nie stosunku pracy w sposób przewidziany w przepisach prawa pracy, na podstawie
odwołania wniesionego w terminie określonym w art. 264 § 1 k.p., lecz ich skutkiem
nie może być stwierdzenie nieważności rozwiązania stosunku pracy. Rozwiązanie
przez pozwanego stosunku pracy z powódką jest ważne, bowiem jego dokonanie z
przyczyn organizacyjnych jest szczególną podstawą wymienioną w art. 20 ust. 1 pkt
2 Karty Nauczyciela i dotyczy zarówno nauczyciela zatrudnionego na podstawie mia-
nowania, jak i na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Bez badania pod-
stawy zatrudnienia powódki jej żądanie ustalenia nieważności rozwiązania umowy o
pracę należało więc uznać za nieuzasadnione, a ponieważ powództwo zostało wyto-
czone znacznie po upływie siedmiodniowego terminu z art. 264 § 1 k.p., to nie wcho-
dzi w grę również przywrócenie powódki do pracy na poprzednich warunkach. W
opinii Sądu także żądanie ustalenia istnienia nadal jej zatrudnienia na podstawie
mianowania nie może zostać uwzględnione, bowiem, jak przesądzono, powódka od
3
1 września 2009 r. nie jest już pracownicą pozwanego. Natomiast, skoro powódka
żądała w pozwie ustalenia, że jest nadal zatrudniona u pozwanego na podstawie
mianowania, to ewentualne orzeczenie, że była ona w określonym czasie zatrudnio-
na przez pozwanego na takiej podstawie wyszłoby ponad żądanie.
Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją powódka, wnosząc o zmianę zaskarżo-
nego wyroku w całości i uwzględnienie jej roszczenia ustalenia istnienia stosunku
pracy na podstawie mianowania w okresie świadczenia pracy powódki u pozwanego
od 1 września 2005 r. (ewentualnie od 1 września 2004 r.) do 31 sierpnia 2009 r.
oraz dopuszczenia jej do pracy, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji.
Sąd Okręgowy wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną odda-
lił apelację i odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu za drugą instancję.
Sąd podkreślił, że stan faktyczny jest w przedmiotowej sprawie bezsporny, natomiast
przedmiotem rozważań może być ocena prawna kwestii istnienia i zakończenia sto-
sunku pracy między stronami. Powódka, mająca stopień nauczyciela dyplomowane-
go, zawarła z pozwanym umowę o pracę początkowo na czas określony, a następnie
na czas nieokreślony na stanowisku nauczyciela języka niemieckiego, a umowa ta
była przez strony realizowana do czasu wypowiedzenia powódce umowy o pracę
przez pracodawcę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Powód-
ka, która otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę w dniu 15 maja 2009 r., nie od-
wołała się od niego do sądu pracy, lecz w początkowych dniach sierpnia 2009 r.
podjęła korespondencję z dyrektorem pozwanego Zespołu Szkół w celu „anulowania”
dokonanego jej wypowiedzenia umowy o pracę. W tej sytuacji nie można przyjąć, że
powódka nie ponosi winy w przekroczeniu terminu określonego w art. 264 § 1 k.p., a
tym samym Sąd pierwszej instancji trafnie uznał, iż brak jest podstaw do przywróce-
nia tego terminu na podstawie art. 265 § 1 k.p. Przedmiotem rozpoznania Sądu
pierwszej instancji, zgodnie z żądaniem powódki zawartym w pkt 2 pozwu, była kwe-
stia rozwiązania z nią umowy o pracę za wypowiedzeniem. Zasadność tego wypo-
wiedzenia powódka winna kwestionować w trybie przewidzianym w art. 264 § 1 k.p.,
tj. złożyć odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę w określonym w tym przepisie
terminie. Natomiast określone przez nią roszczenie o ustalenie nieważności rozwią-
zania umowy o pracę (bądź ustalenie innego skutku prowadzącego do dalszego
trwania stosunku pracy) nie może być skutecznie dochodzone, bowiem stanowiłoby
obejście obowiązujących przepisów prawa pracy w zakresie zaskarżalności w okre-
4
ślonym czasie pewnych aktów zachowań pracodawcy, takich jak rozwiązanie (usta-
nie) stosunku pracy lub odmowa jego nawiązania. Sąd Okręgowy wskazał, że niedo-
chowanie przez pracownika terminów zaskarżenia, o których stanowi art. 264 k.p.,
zawsze prowadzi do oddalenia powództwa, bez względu na to, czy rozwiązanie
umowy o pracę przez pracodawcę było zgodne z prawem lub uzasadnione. Przesą-
dzenie o braku podstaw do przywrócenia uchybionego terminu zaskarżenia decyzji
pracodawcy rozwiązującej stosunek pracy z pracownikiem wystarczy i prowadzi do
oddalenia powództwa, którego sąd pracy nie mógłby uwzględnić nawet wówczas,
gdyby następnie ustalił, że rozwiązanie stosunku pracy było nieuzasadnione, nastą-
piło z naruszeniem przepisów prawa lub stanowiło jego nadużycie (tak: wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 21 października 2004 r., I PK 686/03, LEX nr 532130). Bez zna-
czenia zatem na obecnym etapie postępowania były podnoszone przez powódkę w
apelacji okoliczności związane z rozwiązaniem z nią umowy o pracę, w szczególno-
ści zaś niedochowanie odpowiedniej procedury doboru pracowników do zwolnienia,
brak określenia kryteriów ich oceny, brak konsultacji itd., zmierzające do wykazania
niezgodności z prawem tego działania pracodawcy. Kwestie zasadności rozwiązania
z powódką umowy o pracę i zgodności z prawem nie podlegają już na obecnym eta-
pie sprawy ocenie sądu pracy z powodu uchybienia przez powódkę terminowi do
złożenia odwołania.
Sąd zgodził się także z oceną Sądu pierwszej instancji, że powódka nie ma in-
teresu prawnego w ustaleniu istnienia stosunku pracy u pozwanego na podstawie
mianowania. Z uwagi bowiem na niemożność kwestionowania zasadności rozwiąza-
nia z powódką umowy o pracę stosunek pracy definitywnie uległ rozwiązaniu z dniem
31 sierpnia 2009 r. Z punktu widzenia przysługujących powódce praw pracowniczych
u kolejnych możliwych pracodawców, ewentualnie z uwagi na możliwe uprawnienia
emerytalne nie ma znaczenia rodzaj umowy o pracę, na podstawie której powódka
wykonywała pracę u pozwanego, w szczególności czy była to umowa o pracę na
czas nieokreślony, czy „umowa o pracę na podstawie mianowania”. Ani wskazane
przez powódkę nieokreślone względy praworządności, ani potrzeba usunięcia stanu
niepewności wynikającego z zakończonego już stosunku prawnego, ani niekonkretne
zasady współżycia społecznego nie uzasadniają wszczęcia i kontynuowania postę-
powania o ustalenie istnienia stosunku pracy na podstawie mianowania. Powództwo
o ustalenie prawa lub stosunku prawnego jest możliwe tylko wówczas, gdy interes
prawny wynika z bezpośredniego zagrożenia prawa powoda. O interesie prawnym
5
może być mowa tylko wówczas, gdy w danej sytuacji prawnej powód wykaże potrze-
bę prawną w ustaleniu jakiegoś prawa lub stosunku prawnego. Jeżeli natomiast z
prawa przedmiotowego nie wynika, że powód ma taką potrzebę dokonania ustaleń,
to wyrok ustalający jest zbyteczny. Prawa powódki w żaden bezpośredni sposób nie
pozostają zagrożone, bowiem stosunek prawny między stronami ustał i zasadność
jego rozwiązania nie może być obecnie kwestionowana, a ustalenie trwania stosunku
pracy na podstawie mianowania w okresie od 1 września 2005 r. (ewentualnie od 1
września 2004 r.) do 31 sierpnia 2009 r. lub brak takiego ustalenia nie wpływa w ża-
den sposób na sytuację prawną powódki jako pracownika lub emeryta. Mając powyż-
sze na uwadze Sąd Okręgowy apelację powódki jako nieuzasadnioną oddalił na
podstawie art. 385 k.p.c.
W skardze kasacyjnej, odniesionej do całości wyroku Sądu Okręgowego, po-
wódka, reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, zarzuciła temu wyrokowi
obrazę art. 264 § 1 k.p. w związku z art. 91 c ust. 1 Karty Nauczyciela, przez błędną
jego wykładnią, polegającą na przyjęciu, że ustanowiony w nim siedmiodniowy termin
dochodzenia roszczeń znajduje zastosowanie do każdego roszczenia pracownika
wynikającego z wadliwego rozwiązania przez pracodawcę stosunku pracy, podczas
gdy taka wykładnia art. 264 § 1 k.p. pozostaje w ewidentnej sprzeczności z interpre-
tacją tego przepisu przyjętą przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 października
1990 r., I PR 273/90, a zaaprobowaną wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 stycz-
nia 2002 r., I PKN 16/01 73/90, zgodnie z którą termin ten odnosi się wyłącznie do
roszczeń, o jakich mowa w art. 45 § 1 k.p.
Powódka zarzuciła także obrazę przepisów prawa procesowego mogącej mieć
istotny wpływ na rozstrzygnięcie, a mianowicie: (-) art. 189 k.p.c. w związku z art. 10
ust 5 i 5a, w związku z art. 20 ust. 1 pkt. 2 Karty Nauczyciela, przez niczym nieuza-
sadnione przyjęcie, że upadł jej interes prawny w ustaleniu istnienia w przeszłości
stosunku pracy na podstawie mianowania po stwierdzeniu przez Sąd jego definityw-
nego rozwiązania, podczas gdy wyartykułowania wymaga fakt, a co pomija zupełnie
w swych wywodach tak Sąd pierwszej jak i Sąd drugiej instancji, że interes prawny
pracownika w ustaleniu istnienia stosunku pracy na podstawie art. 189 k.p.c. z reguły
nie wyczerpuje się w możliwości dochodzenia świadczeń należnych z tego stosunku
prawnego. Interes prawny może mieć również charakter niemajątkowy. Decydujące
znaczenie ma w tym przypadku szczególny charakter realizowanego stosunku pracy
określający osobiste przymioty (kwalifikacje zawodowe) pracownika (por. wyroki
6
Sądu Najwyższego z: dnia 2 czerwca 2006 r., I PK 250/05; dnia 5 grudnia 2002 r., I
PKN 629/01; dnia 29 marca 2001 r., I PKN 333/00); (-) art. 469 k.p.c. w ten sposób,
że Sąd nie wykazał dbałości o interesy pracownika oraz nie dokonał oceny legalności
czynności pracodawcy w aspekcie wykonywania prawa podmiotowego, (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 1997 r., I PKN 161/97), co miało doniosły skutek
prawny dla powódki, ambitnej nauczycielki wykonującej wzorowo swoje obowiązki
służbowe, w postaci odebrania jej najważniejszych gwarantowanych ustawowo
uprawnień.
Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez jego uchylenie oraz o
zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji i w konsekwencji przekazanie sprawy Sądo-
wi pierwszej instancji w całości do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu
kosztów postępowania kasacyjnego jako części kosztów postępowania w sprawie
oraz o zasądzenie kosztów udzielonej, a nieopłaconej przez powódkę pomocy praw-
nej z urzędu.
W odpowiedzi na skargę strona pozwana wniosła o jej oddalenie i orzeczenie
o kosztach postępowania kasacyjnego według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga jest nieuzasadniona. Sąd Okręgowy, a wcześniej Sąd Rejonowy,
słusznie przypisał decydujące znaczenie kwestii skuteczności wypowiedzenia przez
pozwanego w dniu 15 maja 2009 r. umowy o pracę z powódką. Zdaniem skarżącej
wypowiedzenie to było nieważne, skoro nieważna była jej umowa o pracę (z 1 wrze-
śnia 2005 r., jak można przypuszczać, bo skarżąca tego wyraźnie nie wskazuje) jako
zawarta w sytuacji, w której, zgodnie z art. 10 ust. 5 Karty Nauczyciela został nawią-
zany z mocy prawa stosunek pracy z mianowania. Pogląd ten jest nietrafny. Nawet
gdyby uznać, co nie było przedmiotem rozważań Sądów w niniejszej sprawie, że na
podstawie art. 10 ust. 5a Karty Nauczyciela nastąpiło przekształcenie umownego
stosunku pracy powódki w stosunek pracy z mianowania, to nie ulega wątpliwości
samo istnienie stosunku pracy w dacie wypowiedzenia. Bezsporny jest również fakt
złożenia przez pracodawcę oświadczenia woli o wypowiedzeniu. W tej sytuacji bez
żadnej wątpliwości nastąpiło wypowiedzenie przez pracodawcę istniejącego sto-
sunku pracy. Wobec tego należy przypomnieć, że zgodnie z utrwalonym orzecznic-
twem Sądu Najwyższego kardynalną regułą prawa pracy jest możliwość wzruszenia
7
skutków prawnych wadliwego wypowiedzenia, tj. wypowiedzenia nieuzasadnionego
lub naruszającego przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, wyłącznie na drodze są-
dowej, uruchamianej przez odwołanie się pracownika do sądu rejonowego - sądu
pracy (art. 44 i 45 k.p.), w kodeksowym terminie prawa materialnego 7 dni od dnia
doręczenia mu pisma wypowiadającego umowę o pracę (art. 264 § 1 k.p.). Oznacza
to, że wadliwe wypowiedzenie jest czynnością prawną zaskarżalną, niekiedy okre-
ślaną jako względnie bezskuteczną, ale nie jest działaniem bezskutecznym samoist-
nie, ponieważ bez jego zaskarżenia w kodeksowym terminie do sądu pracy, także
wadliwe wypowiedzenie doprowadza do skutecznego rozwiązania stosunku pracy z
upływem okresu wypowiedzenia. W szczególności wskazana zasada oznacza niedo-
puszczalność stosowania sankcji bezwzględnej nieważności wadliwego wypowie-
dzenia umowy o pracę. Zasada wzruszalności skutków wadliwego wypowiedzenia
umowy o pracę tylko na żądanie pracownika wyrażone przez wystąpienie przez
niego do sądu z roszczeniami określonymi w art. 45 k.p. odnosi się do wadliwości
wynikających z niezasadności wypowiedzenia, z naruszenia przepisów dotyczących
współdziałania ze związkami zawodowymi, ochrony szczególnej, niezachowania pi-
semnej formy wypowiedzenia, jak i z niewłaściwej reprezentacji pracodawcy (zob.
wyroki Sądu Najwyższego z: 13 grudnia 1996 r., I PKN 41/96, OSNAPiUS 1997 nr
15, poz. 268; 7 marca 1997 r., I PKN 33/97, OSNAPiUS 1997 nr 22 poz. 431; 17 li-
stopada 1997 r., I PKN 351/97, OSNAPiUS 1998 nr 17, poz. 501; 16 maja 1997 r., I
PKN 170/97, OSNAPiUS 1998 nr 8, poz. 239; 22 kwietnia 1998 r., I PKN 58/98,
OSNAPiUS 1999, nr 8, poz. 280; 16 czerwca 1999 r., I PKN 117/99, OSNAPiUS
2000 nr 17, poz. 646; 11 maja 1999 r., I PKN 662/98, OSNAPiUS 2000 nr 14, poz.
539; 9 maja 2006 r., I PK 270/05, OSNP 2007 nr 9-10, poz. 125). Należy ją również
odnieść do wypowiedzenia stosunku pracy w sytuacji, w której pracodawca błędnie
uznał, że stosunek ten opiera się na umowie o pracę, podczas, gdy w świetle przepi-
sów prawa ma on charakter stosunku pracy z mianowania. W takim przypadku pra-
cownik, dochodząc roszczeń określonych w art. 45 k.p., może kwestionować zasto-
sowanie do niego przez pracodawcę przepisów o wypowiedzeniu umownego stosun-
ku pracy zamiast przepisów dotyczących wypowiedzenia stosunku pracy z mianowa-
nia, jeśli miało to znaczenie dla jego sytuacji prawnej. Nieodwołanie się przez pra-
cownika do sądu pracy w siedmiodniowym terminie wskazanym w art. 264 § 1 k.p.
pozbawia go, z zastrzeżeniem art. 265 k.p., możliwości kwestionowania skutków
rozwiązania stosunku pracy bez względu na wadliwości wypowiedzenia. Jak wynika
8
z wiążących Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych przyjętych w podstawie zaskarżo-
nego wyroku, powódka nie odwołała się skutecznie od wypowiedzenia umowy o
pracę. W związku z tym jej stosunek pracy z pozwanym pracodawcą uległ rozwiąza-
niu. W tym stanie rzeczy jej żądanie ustalenia nieważności rozwiązania z nią stosun-
ku pracy jest niezasadne. Jak wyżej wskazano, pracownik w sytuacji będącej przed-
miotem sporu nie może skutecznie żądać uznania nieważności wypowiedzenia, po-
nieważ takie roszczenie mu nie przysługuje. Nie może być więc mowy o istnieniu
interesu prawnego w takim ustaleniu. Uznanie dopuszczalności takiego roszczenia
prowadziłoby, jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, do obejścia obowiązujących prze-
pisów prawa pracy w zakresie zaskarżalności wypowiedzenia stosunku pracy. Z tych
względów, związany ze wskazanym wyżej żądaniem powódki zarzut naruszenia art.
264 § 1 k.p. i art. 189 k.p.c., okazał się nieuzasadniony. Należy też zaznaczyć, że
wbrew twierdzeniu skargi, Sąd Okręgowy nie utożsamił żądania powódki dotyczące-
go ustalenia nieważności wypowiedzenia z roszczeniami z art. 45 § 1 k.p. i nie przy-
jął, że powództwo w zakresie rozważanego żądania podlegało oddaleniu z powodu
przekroczenia przez powódkę siedmiodniowego terminu z art. 264 § 1 k.p. na jego
złożenie, lecz uznał słusznie, że nieodwołanie się przez powódkę od wypowiedzenia
stosunku pracy w tym terminie spowodowało niedopuszczalność rozpatrywania jej
roszczeń związanych z rozwiązaniem stosunku pracy w niniejszej sprawie.
Trafnie też Sąd Okręgowy przyjął, że powódka nie miała także interesu praw-
nego w żądaniu ustalenia, iż pozostaje z pozwanym w stosunku pracy na podstawie
mianowania. Należy wskazać, że w sytuacji, gdy jak ustalono, stosunek pracy z po-
wódką uległ definitywnemu rozwiązaniu i nie istnieje stan niepewności w tej kwestii,
to wykluczone jest istnienie interesu prawnego w ustaleniu istnienia stosunku pracy
(zob. wyrok z 26 września 2000 r., I PKN 45/00, niepublikowany). Powódka żądała
bowiem w pozwie ustalenia, że stosunek pracy z mianowania istnieje nadal, a nie że
istniał on w określonym czasie. Z tego względu, jak trafnie wskazał Sąd pierwszej
instancji w zaakceptowanych przez Sąd odwoławczy rozważaniach prawnych, wyda-
nie przez sąd orzeczenia dotyczącego ustalenia istnienia takiego stosunku w okre-
ślonym czasie w przeszłości byłoby wyjściem poza żądanie pozwu. Treści tego żą-
dania nie mogły już zmienić, jako zgłoszone dopiero w apelacji, modyfikacje po-
wództwa polegające na żądaniu ustalenia istnienia stosunku pracy na podstawie
mianowania w okresie od 1 września 2005 r. (ewentualnie od 1 września 2004) do 31
sierpnia 2009 r. Należy też dodać, że takie żądanie stało w sprzeczności logicznej z
9
kolejnym zmodyfikowanym żądaniem orzeczenia o dopuszczeniu powódki do pracy u
pozwanego.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39814
k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 98 § 1
k.p.c.
========================================