Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 52/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska (spr.)

SO Elżbieta Kala

SO Wiesław Łukaszewski

Protokolant

Izabela Rogińska

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2015 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) w B. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

przeciwko : A. C.

i W. S.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 19 grudnia 2014 r. sygn. akt VIII GC 1728/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 300,00 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 52/15

UZASADNIENIE

Powód - (...) w B. Sp. z o.o. domagał się zasądzenia od pozwanych: W. S. i A. C. kwoty 3.706,85 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 104,65 zł od dnia 01.12.2006r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 30.12.2006r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.02.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 20.02.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 29.03.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.05.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.06.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 30.06.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 27.07.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.09.2007r. do dnia zapłaty,

- 717 zł od dnia 22.02.2008r. do dnia zapłaty,

- 250 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty

oraz zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwani byli i są członkami zarządu spółki (...) Sp. z o.o. w B.. Wyżej wymieniona spółka na podstawie umowy zawartej z powodem, w okresie od listopada 2006 r. do sierpnia 2007 r. zaciągnęła zobowiązania pieniężne w kwocie 2.739,85 zł. W dniu 14.12.2007r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał w tej sprawie nakaz zapłaty o sygnaturze IX GNc 3922/07. Na podstawie tego tytułu wykonawczego powód prowadził przeciwko w/w spółce postępowanie egzekucyjne. W dniu 28 marca 2014 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy G. R. na skutek bezskuteczności egzekucji umorzyła postępowanie. Powód wskazał, że pismami z dnia 15.05.201r. i 11.06.2014r. wzywał pozwanych do dobrowolnej zapłaty. Wezwania nie przyniosły jednak rezultatu. W dalszej części powód powołał się na brzmienie art. 299 § 1 k.s.h i wskazał, że jego roszczenie w świetle brzmienia tego przepisu jest zasadne.

Nakazem zapłaty z dnia 20 sierpnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uwzględnił roszczenie powoda i orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwani w sprzeciwie domagali się oddalenia powództwa w całości. Skarżący nie zakwestionowali podanych przez powoda okoliczności faktycznych, zarzucili jednak, że przedmiotowe roszczenie jest w całości przedawnione. Pozwani powołując się na treść art. 442 1k.c. wskazali, że nakaz zapłaty z dnia 17 grudnia 2007 r., wydany przeciwko (...) sp. z o.o. został opatrzony klauzulą wykonalności w dniu 22 lutego 2008 r. W czerwcu 2008 r. wszczęto w tej sprawie postępowanie egzekucyjne, które zostało umorzone w dniu 28 marca 2014 r. Pozwani wskazali, że termin przedawnienia określony w art. 442 1 kpc winien być liczony od momentu uzyskania przez wierzyciela świadomości, ze wyegzekwowanie długu od spółki jest niemożliwe. Pozwani przyznali, że zwykle wiedzę o bezskuteczności egzekucji wierzyciel uzyskuje po doręczeniu mu postanowienia o umorzeniu postępowania. Wskazali jednak, że niekiedy wiedzę tę wierzyciel uzyskuje wcześniej. Pozwani podnieśli, że w toku postępowania egzekucyjnego, prowadzonego w tej sprawie przez komornika w okresie od czerwca 2008 r. wierzyciel uzyskał świadomość, że egzekucja będzie bezskuteczna. Podnieśli, że fakt, iż komornik umorzył egzekucję po niemal sześciu latach od jej wszczęcia nie oznacza, że powód nie zorientował się wcześniej, że egzekucja jest bezskuteczna. Wyrazili przekonanie, że powód dowiedział się o bezskuteczności egzekucji najpóźniej w 2009 r.

W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko. Zaprzeczył, aby uzyskał wiedzę o bezskuteczności egzekucji w terminie wskazanym przez pozwanych. Podniósł, ze spółka (...) Sp. z o.o. przez cały czas była aktywna w KRS. Nadto podniósł, że w dniu 08.10.2013 r. komornik zwrócił się do banków z zapytaniem o rachunki bankowe. Podkreślił, że uzyskał wiedzę o bezskuteczności egzekucji dopiero z treści postanowienia komornika o jej umorzeniu.

Wyrokiem z dnia 19 grudnia 2014 r., sygn. akt VIII G 1728/14 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 3.706,85 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 2.739,85 zł od dnia 6 września 2014 r. w odniesieniu do pozwanego A. C. oraz od dnia 10 września 2014 r. w odniesieniu do pozwanego W. S. do dnia zapłaty. W pozostałej części powództwo oddalono. Ponadto, Sąd Rejonowy obciążył pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztami procesu w kwocie 803 zł. Sąd I instancji ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 14 grudnia 2007 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie o sygnaturze akt IX GNc 3922/07 wydał nakaz zapłaty, w którym zasądził od pozwanej spółki na rzecz powoda kwotę 2.739,85 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot:

- 104,65 zł od dnia 01.12.2006r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 30.12.2006r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.02.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 20.02.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 29.03.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.05.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.06.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 30.06.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 27.07.2007r. do dnia zapłaty,

- 292,80 zł od dnia 01.09.2007r. do dnia zapłaty, a ponadto obciążył pozwaną kosztami procesu w kwocie 717 zł tytułem kosztów procesu. W dniu 22.02.2008 r. wyżej wymienionemu nakazowi nadano klauzulę wykonalności. Wierzytelności, których dotyczył w/w nakaz zapłaty powstały w okresie od 16.11.2006r. do 22.08.2007r. W oparciu o wskazany tytuł wykonawczy powód prowadził egzekucję przeciwko spółce (...) sp. z o.o. przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy - G. R. pod sygn. km 315/08. Wniosek egzekucyjny został złożony w dniu 6 marca 2008 r. Dnia 13.03.2008r. komornik dokonał zajęcia wierzytelności dłużnika w Trzecim Urzędzie Skarbowym oraz zwrócił się do Trzeciego Urzędu Skarbowego o podanie nazw banków, w których dłużnik ma konta, jego aktualnego adresu oraz o wskazanie, czy spółka składa deklaracje podatkowe. Dnia 14 maja 2008 r. komornik dokonał zajęcia rachunku bankowego dłużnika w (...) Bank S.A. Dnia 28.08.2008r. i 26.02.2009r. komornik wykonał czynności w miejscu siedziby dłużnika , nikogo jednak pod tym adresem nie zastał. Dnia 27.02.2009r. usiłował nawiązać kontakt telefoniczny ze spółką (...) sp. z o.o. Operator informował, ze nie ma takiego numeru. Tego samego dnia komornik zwrócił się do Urzędu Miasta Wydziału Mienia i Geodezji z zapytaniem, czy w/w spółka jest właścicielem albo użytkownikiem nieruchomości położonych na terenie miasta B.. W odpowiedzi na powyższe, Urząd Miasta B. powiadomił, że dłużnik nie figuruje jako właściciel, współwłaściciel, użytkownik wieczysty nieruchomości położonych na terenie B.. W dniu 27.02.2009r. komornik wezwał dłużnika do złożenia wyjaśnień niezbędnych do prowadzenia egzekucji. Wezwanie nie zostało przez dłużnika podjęte. W dniu 13.03.2009r. komornik uzyskał informacje o posiadanych przez spółkę (...) sp. z o.o. środkach transportu. W dniu 17 października 2013r. komornik zawiadomił powoda, że postępowanie egzekucyjne będzie umorzone z uwagi na jego bezskuteczność i wezwał do złożenia stosownych wniosków. W dniu 28.03.2014r. komornik umorzył postępowanie egzekucyjne, stwierdzając jego bezskuteczność. W treści postanowienia komornik stwierdził, że wierzyciel poniósł koszty egzekucji w wysokości 100 zł i zasądził je od dłużnika na rzecz wierzyciela a także przyznał powodowi koszty zastępstwa w kwocie 150 zł. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że spółka (...) Sp. z o.o. w lutym 2007 roku opuściła lokal, w którym znajduje się jej siedziba. Komornikowi nie udało się nawiązać kontaktu z przedstawicielami spółki. W uzasadnieniu wskazano również, że egzekucja z rachunków bankowych i zmierzająca do zajęcia wierzytelności względem organów podatkowych nie przyniosła skutku. Pozwani pełnią funkcje członka zarządu spółki (...) Sp. z o.o. od dnia 24.06.2002 r. Pismem z dnia 15.05.2014r. powód wezwał W. S. do uregulowania kwoty łącznej 8.648,70 zł. Powód wyznaczył pozwanemu termin do uregulowania w/w zobowiązań wynoszący siedem dni od daty otrzymania wezwania. Pismem z dnia 16.06.2014r. powód wezwał A. C. do uregulowania kwoty łącznej 8.648,70 zł. Powód wyznaczył pozwanemu termin do uregulowania w/w zobowiązań wynoszący trzy dni od daty otrzymania wezwania. Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji ustalił w oparciu o dowody z dokumentów urzędowych oraz prywatnych, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości.

Sąd Rejonowy odwołał się do treści art. 299 § 1 ksh, zgodnie z którym, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody (§ 2 przywołanego przepisu). Sąd Rejonowy zważył, że powód dowiódł zaistnienia wszystkich przesłanek określonych w art. 299 ksh. Wykazał mianowicie, że przysługiwało mu wobec spółki (...) sp. z o.o. roszczenie objęte prawomocnym nakazem zapłaty. Udowodnił też, że prowadzona na podstawie tego tytułu wykonawczego egzekucja z majątku spółki nie zaspokoiła jego roszczeń. Okazała się bowiem bezskuteczna (postanowienie Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszcz o umorzeniu postępowania egzekucyjnego - sygn. akt KM 315/08 k.41). Jednocześnie pozwani nie wykazali istnienia jakichkolwiek okoliczności , umożliwiających im uniknięcie odpowiedzialności w oparciu o treść art. 299 k.s.h. Sąd I instancji podkreślił, że 299 ksh wprowadza domniemanie zawinienia przez członka zarządu w zakresie niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a zatem ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na pozwanym. Pozwani winni zatem udowodnić jedną z okoliczności wskazanych w treści art. 299 k.sh. tj. że zgłosili wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie postępowania układowego we właściwym czasie albo, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło bez ich winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody. Tymczasem przeciwko żądaniu pozwu pozwani podnieśli jedynie zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia. Sąd Rejonowy uznał ten zarzut jednak za bezzasadny. Wskazał, że zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że odpowiedzialność członków zarządu wynikająca z art. 299 k.s.h. ma charakter odszkodowawczy. Podstawą odpowiedzialności członków zarządu spółki jest bowiem szkoda, którą należy pojmować jako obniżenie potencjału majątkowego spółki, z której majątku ma zaspokajać się jej wierzyciel. Powstanie tej szkody musi być zawinione przez członków zarządu i pozostawać w związku przyczynowym z ich zachowaniem. Te dwie ostatnie przesłanki są przedmiotem domniemania ustawowego wzruszalnego w oparciu o treść § 2 art. 299 k.s.h. Odpowiedzialność odszkodowawcza członków zarządu jest zatem odpowiedzialnością deliktową za zawinione przez członka zarządu niezgłoszenie wniosku o upadłość i dopuszczenie do takiej sytuacji, w której egzekucja z majątku spółki jest bezskuteczna, co prowadzi do szkody wierzyciela wynikającej z niemożności zaspokojenia swych roszczeń wobec spółki. Takie stanowisko prezentował Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach, których przedmiotem było ustalenie charakteru odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. Ponadto, roszczenie oparte o brzmienie wymienionego przepisu ma charakter majątkowy, co oznacza, że podlega przedawnieniu w myśl art. 117 § 1 k.c. Jako, że odpowiedzialność ta ma charakter deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej, to do ustalenia terminu przedawnienia należy stosować przepisy o przedawnieniu roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Zgodnie z brzmieniem art. 442 1 § 1 kpc roszczenia te ulegają przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia i nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Początek biegu terminu przedawnienia w sprawie przeciwko członkom zarządu będzie przypadał zatem na moment, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie. Szkoda w przypadku roszczeń opartych o treść art. 299 k.s.h. zaistnieje wówczas, gdy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Sąd I instancji podkreślił, że moment ten nie jest równoznaczny z datą wydania postanowienia o umorzeniu egzekucji z uwagi na jej bezskuteczność. Stan bezskuteczności egzekucji występuje bowiem zwykle w czasie poprzedzającym wydanie takiego postanowienia. Z punktu widzenia przedawnienia roszczenia szczególnie istotny jest moment, kiedy poszkodowany dowiedział się o tym, że egzekucja przeciwko spółce jest bezskuteczna. Chwila ta nie zawsze odpowiada momentowi doręczenia postanowienia o umorzeniu egzekucji. Poszkodowany może bowiem uzyskać świadomość bezskuteczności czynności egzekucyjnych jeszcze zanim takie postanowienie zostanie wydane a w skrajnych przypadkach nawet przed jego wszczęciem. Sąd Rejonowy wskazał, że w niniejszej sprawie powód wszczął postępowanie egzekucyjne w marcu 2008 r. W okresie od złożenia wniosku egzekucyjnego do marca 2009 r. komornik podejmował liczne czynności zmierzające do ustalenia majątku dłużnika i uzyskania z niego zaspokojenia wierzyciela. Poza sporem w tej sprawie jest, że czynności podjęte przez komornika we wskazanym wyżej okresie pozostały bezskuteczne. Skutkiem tego w październiku 2013 r. komornik dokonał wysłuchania wierzyciela a w dniu 28 marca 2014 r. postępowanie umorzył. Powód wniósł powództwo w tej sprawie w dniu 30 lipca 2014r. Oznacza to, że aby skutecznie podnieść zarzut przedawnienia pozwany winien wykazać, że powód najpóźniej w dniu 29.07.2011 r. uzyskał wiedzę o bezskuteczności egzekucji. Okoliczności tej jednak nie wykazał. Pozwanemu udało się wprawdzie w toku postępowania dowieść, że po marcu 2009 r. komornik nie podejmował już żadnych czynności zmierzających do wyegzekwowania należności powoda oraz, że wszystkie wykonane przed tą datą czynności nie przyniosły skutku. Okoliczności te jednak nie pozwalają na ustalenie, że powód w tym samym momencie uzyskał świadomość bezskuteczności egzekucji. W aktach komorniczych nie ma żadnego dowodu na to, aby powód interesował się przebiegiem tej egzekucji, bądź był informowany o jej wynikach. Pozwany nie przedstawił też innych dowodów, z których wynikałoby, że powód przed datą 29.07.2011r. pozyskał informacje, które pozwoliłyby na stwierdzenie, że egzekucja jest bezskuteczna. Ponadto, przepis art. 442 1 § 1 k.c. nie uzależnia początku biegu przedawnienia od momentu, kiedy poszkodowany mógł bądź powinien się dowiedzieć o szkodzie, ale wiąże go z chwilą, gdy uzyskał wiedzę na temat szkody i osoby za nią odpowiedzialnej. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Rejonowego, momentem, w którym pozwani uzyskali świadomość bezskuteczności egzekucji, była chwila, gdy doręczono im pismo komornika z dnia 17.10.2013r. zatytułowane „wysłuchanie wierzyciela i dłużnika przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania”. W piśmie tym bowiem komornik zrelacjonował dotychczasowy przebieg egzekucji i wskazał na jej bezskuteczność. Przed otrzymaniem tego pisma powód mógł pozostawać w przekonaniu, że skoro spółka jest nadal aktywna w KRS a komornik nie umarza postępowania, to zachodzi prawdopodobieństwo, iż wierzytelność powoda zostanie wyegzekwowana. Powyższe okoliczności uprawniają, zdaniem Sądu I instancji, do stwierdzenia, że w dniu złożenia pozwu w niniejszej sprawie (tj.30.07.2014r.) roszczenie powoda nie było przedawnione. W tym stanie rzeczy, Sąd Rejonowy, uznał, iż co do zasady roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie i zasądził od pozwanych na jego rzecz kwotę 3.706,85 zł, obejmującą należność główną w wysokości 2.739,85 zł, koszty procesu w kwocie 717 zł oraz koszty egzekucji w kwocie 250 zł (100zł – koszty postępowania i 150 zł tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego).

Odnośnie natomiast odsetek, Sąd Rejonowy wskazał, że powód domagał się zasądzenia ich od kwoty 2.739,85 zł zgodnie z treścią orzeczenia wydanego w sprawie IX GNc 3922/07 oraz odsetek od kosztów postępowania sądowego od dnia 22.02.2008 r. i egzekucyjnego od dnia wniesienia pozwu. Odpowiedzialność członków zarządu na podstawie art. 299 ksh obejmuje niewątpliwie m. in. zasądzone w tytule wykonawczym wydanym p-ko spółce z o. o. odsetki ustawowe od należności głównej. Odsetki za opóźnienie od odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 299 k.s.h. należą się jednak dopiero od chwili wymagalności ustalonej zgodnie z art. 455 k.c. Z treści dokumentów dołączonych do pozwu wynika, że powód wezwał pozwanych do zapłaty roszczenia dochodzonego pozwem pisemnie, wezwaniami znajdującymi się na k. 29 i 31. Wezwania te nie mogą być jednak podstawą zasądzenia odsetek, od dat następujących, po wskazanych w nich terminach zapłaty. Z brzmienia tych wezwań nie wynika bowiem co składa się na żądaną sumę 8.648,70 zł - w jakiej części są to należności główne, w jakiej odsetki i jakiej koszty postępowań sądowych i egzekucyjnych bądź ewentualnie inne należności. Nadto, powód nie udowodnił terminów doręczenia tych wezwań, dołączył bowiem do nich jedynie wydruki śledzenia przesyłek, które jako niepodpisane nie mogą, zdaniem Sądu, być traktowane jako wiarygodny dokument. W tych okolicznościach Sąd I instancji uznał, że dopiero od dnia następnego po doręczeniu pozwów możliwe jest zasądzenie odsetek od należności głównej w kwocie 2.739,85 zł. Ponadto, Sąd Rejonowy nie uwzględnił żądania powoda zasądzenia na jego rzecz odsetek od zasądzonych kosztów procesu i kosztów egzekucji. Do roszczeń tych nie stosuje się bowiem art. 481 k.c. Zgodnie z treścią uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20.05.2011r. przepis art. 481 § 1 kc nie ma zastosowania do świadczeń pieniężnych zasądzonych prawomocnym orzeczeniem o kosztach procesu. Tym samym odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, o których mowa w art. 481 § 1 kc nie mogą być naliczane od świadczeń pieniężnych z tytułu zasądzonych kosztów postępowania i po prawomocnym zakończeniu postępowania nie można żądać korygowania tych kwot. Z tego względu Sąd Rejonowy w odpowiedniej części oddalił roszczenie powoda o zapłatę odsetek ustawowych od dochodzonego roszczenia.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł zgodnie z zasadą stosunkowego rozdziału kosztów procesu, na podstawie art. 100 kpc, przy uwzględnieniu, że powód ustąpił tylko co do nieznacznej części swoich roszczeń. Zgodnie z tym przepisem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 803 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na powyższą kwotę złożyły się: opłata od pozwu (186 zł), koszty zastępstwa procesowego 600 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł.

Pozwani w apelacji domagali się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu. Skarżący zarzucili:

- naruszenie przepisów art. 299 § 1 ksh w związku z art. 442 1 § 1 kc poprzez ich błędną interpretację i przyjęcie, że powód dowiedział się o szkodzie i osobach obowiązanych do jej naprawienia dopiero po otrzymaniu pisma od komornika datowanego na 17.10.2013 r. i że dopiero wówczas rozpoczął się bieg przedawnienia jego roszczeń wobec pozwanych, a nie jeszcze w toku postępowania egzekucyjnego,

- naruszenie przepisu art. 233 § 1 kpc polegające na naruszeniu zasady swobodnej oceny dowodów poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegające na przyjęciu, że mimo faktycznej bezczynności i braku podejmowania jakichkolwiek działań w toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego przez komornika i powoda przez okres 4,5 roku powód powziął wiedzę o bezskuteczności egzekucji dopiero wskutek formalnego zawiadomienia go przez komornika pismem z dnia 17.10.2013 r., co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia, że bieg przedawnienia roszczenia powoda rozpoczął się dopiero w październiku 2013 r.,

- naruszenie przepisu art. 5 kc poprzez stanowiące nadużycie prawa dochodzenie swoich roszczeń wynikających za art. 299 ksh pomimo faktycznej bezczynności w podejmowaniu jakichkolwiek czynności zmierzających do ich dochodzenia, która to bezczynność trwa dłużej niż okres przedawnienia tychże roszczeń.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanych nie zasługiwała na uwzględnienie.

Istotę zarzutów apelacji stanowi pogląd, że w okolicznościach faktycznych sprawy Sąd Rejonowy błędnie, zdaniem skarżących, przyjął, iż w momencie wniesienia pozwu roszczenie powoda nie było przedawnione. Pozwani nie kwestionowali natomiast przyjęcia przez Sąd I instancji, że w sprawie spełnione zostały przesłanki z art. 299 § 1 k.s.h. oraz, że nie wykazali oni przesłanek uwalniających od odpowiedzialności za zobowiązania spółki (art. 299 § 2 k.s.h).

Na wstępie trzeba zauważyć, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje pogląd, przyjęty przez Sąd Okręgowy, upatrujący w art. 442 1 § 1 k.c. unormowanie początku i długości terminu przedawnienia roszczenia opartego na przepisie art. 299 § 1 k.s.h. (dawniej art. 298 k.h.). Pogląd ten jest zgodny z wyraźnie reprezentowaną w orzecznictwie kwalifikacją roszczenia wierzycieli wobec członków zarządu spółki jako odszkodowawczego i umożliwia - jak stwierdził to Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 28.01.2004 r., IV CK 176/02, Wokanda 2004/9/7 - racjonalne rozwiązanie problemu przedawnienia roszczenia wierzyciela spółki wobec członków zarządu.

Artykuł 442 1 § 1 k.c. w sposób odmienny niż przepisy części ogólnej określa początek biegu terminu przedawnienia, przyjmując jako zasadę dzień dowiedzenia się uprawnionego o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Szkoda, o której mowa w art. 299 § 1 k.s.h. (dawniej - art. 298 k.h.) nie jest tożsama ze szkodą w znaczeniu przyjętym w art. 361 § 2 k.c., chodzi tu bowiem nie o stratę wierzyciela, lecz o takie obniżenie potencjału spółki dłużnej, w którym egzekucja okazuje się bezskuteczna (wyrok SN z 14.06.2005 r., sygn. V CK 719/04, LEX nr 152455).

Z przepisów części ogólnej wynika zasada, że rozpoczęcie biegu przedawnienia jest niezależne od świadomości uprawnionego co do przysługującego mu roszczenia. Jeżeli jednak art. 442 1 § 1 k.c. wyjątkowo takiej świadomości wymaga, świadomością tą, ocenianą na podstawie obiektywnych kryteriów, muszą być objęte wszystkie elementy konstytutywne roszczenia. Tym samym trzyletni termin przedawnienia roszczenia deliktowego może rozpocząć swój bieg dopiero wówczas, gdy poszkodowanemu (także osobie prawnej) znany jest zarówno sam fakt powstania szkody, jak i osoba obowiązana do jej naprawienia. Należy więc przyjąć, iż do istoty terminów liczonych a tempore scientiae należy to, że ich bieg rozpoczyna się nie od dnia, w którym poszkodowany (także osoba prawna) otrzymał jakąkolwiek wiadomość na temat tych okoliczności, ale dopiero od momentu otrzymania takich informacji, które obiektywnie oceniając, w pełni je uprawdopodobniają (por. wyrok SN z dnia 14 lipca 2010 r. w sprawie V CSK 30/10).

Na gruncie sprawy rozpoznawanej należy, w ocenie Sądu Okręgowego, przyjąć, że faktycznie dopiero pismo komornika z dnia 17.10.2013 r. stwarzało dla wierzyciela (powoda) podstawy do przyjęcia, że jego roszczenia nie zostaną zaspokojone z majątku spółki (...) sp. z o.o. W przedmiotowym piśmie komornik podkreślił bowiem, że postępowanie egzekucyjne zostanie umorzone z uwagi na fakt, że nie doprowadziło ono do ujawnienia majątku tej spółki, korespondencja kierowana pod jej adres nie była podejmowana, kontakt telefoniczny nie dochodził do skutku, brak było nawet szyldu dłużnika pod wskazanym jego adresem firmowym. Bezskuteczna w szczególności okazała się egzekucja z ujawnionych rachunków bankowych dłużnika.

Wbrew odmiennemu stanowisku pozwanych, brak jest, w okolicznościach przedmiotowej sprawy, podstaw do przyjęcia, aby strona powodowa dowiedziała się o „szkodzie” już w 2009 r. O tym, czy dany moment może być uznany za moment dowiedzenia się o szkodzie decyduje bowiem przede wszystkim jego wynik, np. gdy okazało się, że dłużna spółka nie dysponuje żadnym majątkiem. Tymczasem, jak wynika z dokumentów na k.33-36 akt komorniczych, w marcu 2009 r. komornik uzyskał informację o posiadanych przez spółkę (...) sp. z o.o. środkach transportu. Zatem w tym momencie szkoda w postaci bezskuteczności egzekucji jeszcze nie wystąpiła, bowiem wierzyciel mógł jeszcze wówczas liczyć na to, że choćby w jakimś zakresie zostanie zaspokojony, skoro ujawniono jakikolwiek składnik majątku dłużnej spółki. W rezultacie nie można uznać, w ocenie Sądu Okręgowego, że strona powodowa dowiedziała się wówczas o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia, a w konsekwencji, że od tego momentu należy liczyć bieg terminu przedawnienia rozpoznawanego roszczenia.

Przed październikiem 2013 r. powód mógł pozostawać w uzasadnionym przekonaniu, że jego wierzytelność zostanie wyegzekwowana także z tego względu, że spółka (...) sp. z o.o. była podmiotem nadal aktywnym w rejestrze sądowym KRS, a komornik nie podjął decyzji o umorzeniu postępowania.

Stąd też należało, w ocenie Sądu Okręgowego, uznać, że Sąd I instancji nie naruszył dyrektyw wynikających z art.233 kpc. Pozwani nie wykazali bowiem sprzeczności istotnych ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy z treścią zebranego materiału dowodowego.

Odnosząc się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia art . 5 kc , w pierwszej kolejności wskazać należy, iż orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszcza co do zasady możliwość powoływania się na art . 5 kc w sprawach dotyczących odpowiedzialności członków zarządu spółki z o.o. na podstawie art . 299 ksh (por. przykładowo wyrok SN z 17.03.2010 r., II CSK 506/09, LEX nr 584728). Podkreśla się jednak, że stosowanie tego przepisu powinno uwzględniać jego wyjątkowy charakter. Art . 5 kc kreuje bowiem domniemanie, że korzystający ze swego prawa czyni to w sposób zgodny z zasadami współżycia społecznego. Dopiero istnienie szczególnych okoliczności może obalić to domniemanie i pozwolić na zakwalifikowanie określonego zachowania, jako nadużycia prawa niezasługującego na ochronę.

Powołując się na ochronę wynikającą z art . 5 kc skarżący wskazali na okoliczność, że powód dochodzi wobec nich roszczeń po okresie „faktycznej niczym nieuzasadnionej bezczynności”. Istotnie, wierzyciel, mając wpływ na sposób i zakres prowadzenia egzekucji, jako gestor postępowania egzekucyjnego, musi tak nią pokierować aby uzyskać zaspokojenie od swojego dłużnika, a nie z majątku członka zarządu. W sprawie rozpoznawanej jednak, o ile skarżący zarzucili komornikowi bezczynność w trakcie postępowania egzekucyjnego prowadzonego względem dłużnej spółki, a powodowi brak zainteresowania jego przebiegiem, to jednak nie podnosili, że wyegzekwowanie świadczenia należnego powodowi mogło nastąpić po starannym i szybkim (nie opieszałym) prowadzeniu egzekucji. Pozwani w ogóle nie kwestionowali ustaleń Sądu Rejonowego odnośnie zaistnienia w sprawie przesłanek z art. 299 § 1 k.s.h. Nie twierdzili także, że doszło do zwolnienia ich z odpowiedzialności za długi spółki z uwagi na wystąpienie przyczyn egzoneracyjnych (art. 299 § 2 k.s.h.).

W przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z sytuacją tego rodzaju, że do zaspokojenia powoda nie doszło w wyniku jaskrawego, świadomego niepodjęcia w stosownym czasie postępowania przeciwko spółce przez wierzyciela, pomimo że przeprowadzenie takiego postępowania było możliwe i istniała realna szansa wyegzekwowania należności od dłużnej spółki. Gdyby bowiem powód wskutek swojego zaniechania nie podjął niezbędnych w postępowaniu egzekucyjnym działań, by przeprowadzić skuteczną egzekucję swojej wierzytelności od spółki, nie mógłby oczekiwać pozytywnego rozpatrzenia jego sprawy w stosunku do członka jej zarządu.

W sprawie rozpoznawanej zarzucana przez pozwanych bezczynność ze strony organu egzekucyjnego miała miejsce już po wystąpieniu przez wierzyciela z wnioskiem o przeprowadzenie postępowania egzekucyjnego i to po podjęciu przez komornika szeregu niezbędnych czynności zmierzających do wyegzekwowania roszczenia wierzyciela, w tym próby nawiązania kontaktu z dłużną spółką. Zaprzestanie podejmowania dalszych czynności egzekucyjnych przez komornika nie pozwalało jednak, jak prawidłowo stwierdził Sąd Rejonowy, na ustalenie, że powód w tym samym momencie uzyskał świadomość bezskuteczności egzekucji.

W ocenie Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie nie doszło do naruszenia przepisu art. 5 kc. Zachowanie wierzyciela było prawidłowe, w okolicznościach rozpoznawanej sprawy, niezależnie od stanu majątkowego dłużnej spółki, miał on prawo oczekiwać, że uzyska choć w części zaspokojenie swoich roszczeń. Wierzyciel zatem czekał na zakończenie postępowania egzekucyjnego.

W szczególności zarzucany w apelacji ewentualny brak zainteresowania przebiegiem procesu egzekucyjnego ze strony wierzyciela nie mógł powodować po stronie dłużnika przypuszczenia, że nie jest on już zobowiązany do żadnego świadczenia. Nie zwalniał również pozwanych z subsydiarnej odpowiedzialności za zobowiązania dłużnej spółki, oczywiście przy spełnieniu przesłanek z art. 299 § 1 ksh, co w niniejszym procesie nastąpiło.

Reasumując, Sąd I instancji prawidłowo, w ocenie Sądu Okręgowego przyjął, że w dniu złożenia pozwu w niniejszej sprawie, tj. 30.07.2014 r., roszczenie powoda nie było przedawnione. W tych okolicznościach, apelację pozwanych, jako nieuzasadnioną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c., o czym Sąd Okręgowy postanowił jak w pkt 1 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego, należnych od pozwanych jako przegrywających sprawę przed Sądem II instancji, Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie art. 98 § 1 k.p.c. i § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349).