Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1012/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Bożena Wiklak (spr.)

Sędziowie: SSA Tomasz Szabelski

del. SSO Jolanta Żałoba

Protokolant: st. sekr. sąd. Julita Postolska

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2015 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko M. W.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku

z dnia 7 kwietnia 2014 r. sygn. akt I C 392/12

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 1012/14

UZASADNIENIE

Powód A. K. wystąpił przeciwko M. W. z powództwem o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie. W uzasadnieniu wskazał, że pozwana, orzekając w sprawie II K 880/07 Sądu Rejonowego w Żyrardowie dopuściła się naruszenia jego dóbr osobistych poprzez przypisanie powodowi czynów, których nie popełnił i skazanie powoda na karę pozbawienia wolności.

Wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Płocku oddalił powództwo.

Uzasadniając wydane orzeczenie Sąd Okręgowy wskazał, że powód prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Żyrardowie z dnia 6 sierpnia 2009 r. w sprawie II K 880/07, w której pozwana M. W. była sędzią sprawozdawcą, został uznany za winnego tego, że:

w okresie od nieustalonego dnia maja 2005 r. do nieustalonego dnia sierpnia 2006 r., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, stosując przemoc wobec swojej żony M. K. polegającą na wykręcaniu jej rąk i przytrzymywaniu, kilkanaście razy doprowadził ją do obcowania płciowego, tj. popełnienia przestępstwa z art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na podstawie powołanych przepisów został skazany, zaś na podstawie art. 197 § 1 k.k. wymierzono mu karę 3 lat pozbawienia wolności,

w okresie od nieustalonego dnia maja 2001 r. do dnia 25 kwietnia 2007 r., znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną M. K. w ten sposób, że wszczynał z nią bez żadnego powodu awantury domowe, w trakcie których wyzywał ją słowami wulgarnymi i powszechnie uznawanymi za obelżywe, poniżał ją zabraniał pokrzywdzonej kontaktowania się z członkami jej rodziny oraz znajomymi, wyganiał ją z domu, groził jej pozbawieniem życia, opluwał ją i kopał, a także popychał pokrzywdzoną rzucał w nią różnymi przedmiotami, szarpał ją za ubranie i ciągnął za włosy oraz uderzał jej głową w ścianę, tj,. popełnienia przestępstwa z art. 207 § 2 k.k. i za to na podstawie tegoż artykułu skazano go na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności,

w okresie od nieustalonego dnia 2003 r., przy czym nie wcześniej niż 1 września 2003 r., do dnia 25 kwietnia 2007 r., uporczywie uchylał się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie swoich małoletnich córek: Z. K., K. K. oraz G. K., przez co naraził je na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. popełnienia przestępstwa z art. 209 § 1 k.k. i za to został skazany na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzeczono wobec A. K. karę łączną 3 lat pozbawienia wolności.

Powód bezskutecznie próbował wzruszyć powyższe orzeczenie. Skazany czynił starania aby podważyć wyrok apelacją, jednakże ten środek zaskarżenia został wniesiony po terminie i w konsekwencji Sąd Rejonowy w Żyrardowie odmówił jego przyjęcia. A. K. próbował wzruszyć tę decyzję, ale wniesione zażalenie nie zostało uwzględnione przez Sąd Okręgowy w Płocku. Skazany następnie skierował do Prokuratury Generalnej podanie o wniesienie kasacji w jego sprawie. Prokurator Generalny, po zapoznaniu się z aktami sprawy II K 880/07, odmówił wniesienia kasacji. A. K. podjął także próbę doprowadzenia do wznowienia postępowania w sprawie II K 880/07, jednak z uwagi na negatywną opinię obrońcy i stwierdzeniu przez niego braku podstaw do sporządzenia takiego wniosku, zamierzony cel skazanego nie został osiągnięty.

Sąd Okręgowy, dokonując oceny zasadności powództwa w niniejszej sprawie wskazał, że zgodnie z treścią art. 24 k.c. ochrona dóbr osobistych człowieka przysługuje jedynie w sytuacji bezprawnego naruszenia lub zagrożenia dobra osobistego, przy czym przepis ten nie wymaga by naruszenie było zawinione. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji podkreślił, że nie każde naruszenie dobra osobistego jest równoznaczne z naruszeniem prawa osobistego.

W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie nie zachodziły podstawy do uznania, że zachowanie pozwanej nosiło cechy bezprawności. Pozwana M. W., jako sędzia Sądu Rejonowego w Żyrardowie, powołana na to stanowisko w dniu 9 czerwca 2009 r. przez Prezydenta RP, była osobą uprawnioną do przewodzenia składowi sędziowskiemu w sprawie II K 880/07, w której A. K. był oskarżonym. Zapadły w tamtym postępowaniu wyrok, skazujący powoda na karę pozbawienia wolności, jest prawomocny i nie został przez powoda podważony ani zwykłymi, ani nadzwyczajnymi środkami odwoławczymi.

Sąd Okręgowy podniósł także, że zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą Sąd w postępowaniu cywilnym. Tym samym powód nie mógł twierdzić w ramach prowadzonego postępowania cywilnego i dowodzić w nim, że nie popełnił przestępstw, za które został prawomocnie skazany we wcześniejszym procesie karnym. Subiektywne odczucia powoda i niezgadzanie się przez niego z zapadłym orzeczeniem karnym nie mogły być wystarczającą przesłanką do uznania bezprawności działań pozwanej.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy oddalił powództwo jako bezzasadne.

Powyższy wyrok w całości został zaskarżony apelacją powoda. Skarżący zarzucił orzeczeniu naruszenie:

art. 45 ust. 1 Konstytucji RP,

art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez oparcie orzeczenia Sądu Okręgowego na błędnych i nieprawdziwych ustaleniach faktycznych,

art. 361 § 2 k.c., art. 417 § 1 k.c., art. 444 § 1 k.c., art. 445 § 1 k.c. i art. 448 k.c. poprzez uznanie przez Sąd Okręgowy, że pozwana działała zgodnie z prawem i nie dopuściła się, jako przedstawiciel władzy publicznej, wyrządzenia szkody oraz naruszenia dóbr osobistych powoda, a tym samym nie ponosi odpowiedzialności, stanowiącej podstawę do zasądzenia zadośćuczynienia i odszkodowania na rzecz powoda,

art. 11 k.p.c. poprzez uznanie, że wyrok wydany w postępowaniu karnym, stanowiący przestępstwo sądowe, jest wiążący w niniejszym postępowaniu cywilnym.

Ponadto, powód zarzucił nieprawdziwość ustaleń faktycznych, nierówne traktowania stron procesowych – dyskryminowanie powoda, ignorowanie wniosków powoda, w tym dowodowych, błędy w interpretacji prawa podmiotowego, głównie w zakresie bezprawności czynu oraz nadmierną i nieuzasadnioną przewlekłość postępowania.

W konkluzji skarżący wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyroku” oraz uwzględnienie powództwa.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Wbrew jej zarzutom sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie pozwalającym na poczynienie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń i trafnie stwierdził brak podstaw do uwzględnienia powództwa. Nie można także uznać, że doszło do naruszenia zagwarantowanego powodowi przez art. 45 ust. 1 Konstytucji RP prawa do sądu.

W sprawie nie zachodziła potrzeba przeprowadzenia zgłoszonych przez powoda dowodów z zeznań świadka Z. K. i opinii biegłych psychologów. Wprawdzie w odniesieniu do wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Z. K. Sąd Okręgowy nie wydał postanowienia oddalającego wniosek, jednak uchybienie to nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia. Wskazanymi dowodami powód zmierzał bowiem do wykazania, że w sprawie II K 880/07 doszło do niesłusznego skazania, co, zważywszy na treść art. 11 k.p.c., w sprawie o ochronę dóbr osobistych było niedopuszczalne. Podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 11 k.p.c. okazał się nietrafny. Przepis ten ma zastosowanie do wszystkich spraw cywilnych. Określona w nim moc wiążąca wyroku karnego oznacza, że w sprawie cywilnej niedopuszczalne jest dokonywanie jakichkolwiek własnych ustaleń co do tych okoliczności, którymi, zgodnie z omawianym przepisem, sąd jest związany w postępowaniu cywilnym. Okoliczności te nie mogą być przedmiotem postępowania dowodowego ani oceny sądu, a więc nie ma do nich zastosowania zasada swobodnej oceny dowodów (art. 233), a sąd w sprawie cywilnej dokonuje tylko subsumcji pod odpowiedni przepis prawa materialnego cywilnego wiążących ustaleń wynikających z wyroku karnego oraz ewentualnych własnych ustaleń dotyczących pozostałych okoliczności istotnych w rozpoznawanej sprawie (por. wyrok SN z dnia 16 grudnia 1961 r., II CR 1229/60, OSNC 1962, nr 3, poz. 118). W konsekwencji wyłączona jest możliwość podnoszenia twierdzeń sprzecznych z ustaleniami wyroku karnego.

Wbrew zarzutom apelacji w sprawie nie doszło do naruszenia uprawnień procesowych powoda na skutek jego niedoprowadzenia na rozprawę poprzedzającą wydanie wyroku. Powód został zawiadomiony o terminie rozprawy. Na wcześniejszej rozprawie powód został informacyjnie wysłuchany przed sądem orzekającym, a następnie przesłuchany w drodze pomocy sądowej. Ponadto powód szeroko korzystał z możliwości przedstawienia swojego stanowiska na piśmie. Nie zachodziła zatem potrzeba ponownego przesłuchania powoda na rozprawie poprzedzającej wydanie orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie.

Nietrafny jest także zarzut powoda wskazujący na brak możliwości wysłuchania przez niego argumentów pozwanej w ramach jej przesłuchania. Złożenie zeznań w charakterze strony jest bowiem uprawnieniem, a nie obowiązkiem. Pozwana z tego uprawnienia nie skorzystała, co nie pozbawiło sądu pierwszej instancji możliwości poczynienia niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń.

Za nieporozumienie należy uznać zarzut nieudostępnienia powodowi do wglądu akt sprawy. Z takim wnioskiem powód bowiem nie wystąpił. Domagał się jedynie doręczenia odpisów protokołów rozpraw. Zgłoszone w tym przedmiocie wnioski zostały uwzględnione (postanowienie k. 93).

Zarzut nieuwzględnienia wniosku powoda o przyznanie pełnomocnika z urzędu podlegał ocenie w postępowaniu wywołanym zażaleniem na postanowienie z 23 października 2013 r. ( k.157). Powód nie skorzystał jednak z możliwości zaskarżenia postanowienia oddalającego wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Ubocznie jedynie należy podnieść, że powód nie jest osobą nieporadną, pozbawioną możliwości przedstawienia swoich racji.

Kognicji sądu rozpoznającego apelację nie podlegało także rozpoznanie podniesionego w apelacji zarzutu przewlekłości postępowania.

Nietrafne okazały się także podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Nie budzi wątpliwości, że sędzia jest funkcjonariuszem państwowym i wykonuje władzę sądowniczą stanowiącą element władzy publicznej. Sądy, jako organ władzy publicznej - władzy sądowniczej, sprawują wymiar sprawiedliwości przez sędziów, a sędzia w toku postępowania wykonuje czynności jurysdykcyjne jako sąd w znaczeniu procesowym. Za utrwalone należy uznać stanowisko Sądu Najwyższego, że działanie w charakterze funkcjonariusza publicznego nie eliminuje automatycznie odpowiedzialności za naruszenie dobra osobistego innej osoby, i działanie to, zrealizowane w ramach wykonywanej funkcji publicznej, może stanowić podstawę odpowiedzialności niezależnie od odpowiedzialności Skarbu Państwa (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 1980 r., IV CR 475/80, OSNCP 1981, nr 9, poz. 170, z dnia 8 lutego 1991 r., I CR 791/90, z dnia 19 grudnia 2002 r., II CKN 176/01, nie publ., z dnia 12 lutego 2010 r., I CSK 340/09, OSNC-ZD 2010, nr C, poz. 97, i z dnia 8 listopada 2012 r., I CSK 177/12, nie publ.).

W konsekwencji należy przyjąć, że sędzia może ponosić odpowiedzialność cywilną na podstawie art. 24 k.c. za bezprawne naruszenie dóbr osobistych strony w toku czynności jurysdykcyjnych.

Konieczną przesłanką odpowiedzialności sędziego na podstawie art. 24 k.c. jest bezprawność działania lub zaniechania naruszającego dobro osobiste przy wykonywaniu władzy sądowniczej.

Przesłanka bezprawności musi być rozumiana w sposób właściwy dla prawa cywilnego, ale musi również uwzględniać specyfikę działania wymiaru sprawiedliwości i czynności jurysdykcyjnych sędziego. Bezprawne jest każde działanie sprzeczne z normami prawnymi, a w szerokim ujęciu także z porządkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego. Jak wskazał Sąd Najwyższy, jest to niezgodne z prawem działanie podmiotu wykonującego władzę publiczną, polegające na sprzeczności pomiędzy zakresem kompetencji organu, sposobem jego postępowania i treścią rozstrzygnięcia wynikającymi z wzorca ustawowego, a jego działaniem rzeczywistym (wyrok z dnia 19 kwietnia 2012 r., IV CSK 406/11, OSNC-ZD 2012, nr C, poz. 68). Zakres i sposób działania sędziego, a więc także granice dopuszczalnego wkroczenia przez sędziego w sferę dóbr osobistych stron postępowania, wyznaczają przepisy prawa procesowego właściwe dla danego rodzaju postępowania oraz rodzaj roszczenia poddanego osądowi w postępowaniu cywilnym i charakter czynu zarzucanego oskarżonemu w postępowaniu karnym, a także konkretne sytuacje powstające w toku tych postępowań.

Bezprawność, a więc niezgodność z prawem czynności sędziego w toku postępowania musi wynikać z jego oczywistych, rażących błędów w zakresie stosowania przepisów procesowych lub stanowić działanie wykraczające w sposób oczywisty i niepodlegający dyskusji poza te przepisy. Sędzia w każdej sprawie musi zapewnić sprawność przebiegu postępowania i mieć na względzie interesy wszystkich jego uczestników; musi także w różnych sytuacjach procesowych, niekiedy w krótkim czasie, dokonywać wykładni tych przepisów i oceniać możliwość ich zastosowania. Podjęcie decyzji procesowych jest obarczone ryzykiem błędu. Stronie służą środki procesowe, którymi może doprowadzić do usunięcia wadliwości tych decyzji, w tym wniosek o wyłączenie sędziego. Nie każde zatem działanie sędziego w toku postępowania, które narusza dobra osobiste strony i które strona ocenia jako sprzeczne z przepisami procesowymi, jest bezprawne w rozumieniu art. 24 k.c. Podkreślenia wymaga, że ocena bezprawności działania sędziego musi być dokonana in casu z uwzględnieniem konkretnych okoliczności.

Powód w procesie o ochronę dóbr osobistych w istocie zmierza do wykazania, że w procesie karnym doszło do jego niesłusznego skazania. Podniesione wobec pozwanej zarzuty ograniczają się do wskazania na dokonanie wadliwej oceny zebranego w sprawie II K 880/07 materiału dowodowego. Należy podkreślić, że przyjęcie odpowiedzialności sędziego jako zasady nie może, zważywszy na cele wymiaru sprawiedliwości, prowadzić do obciążenia go obawą przed podejmowaniem czynności procesowych i „wizją” odpowiedzialności dyscyplinarnej lub cywilnoprawnej, bo to oznaczałoby pozbawienie go niezawisłości i swobody orzekania. (wyrok z dnia 5 sierpnia 2005 r., II CK 27/05, LEX nr 311305). Nietrafność orzeczenia i jego wzruszenie w toku instancji nie oznacza winy tego wykonawcy władzy sądowniczej (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2003 r., (...) 48/03, OSND 2003, nr 2, poz. 60).

Gdy natomiast zostało wzruszone prawomocne orzeczenie w wyniku uwzględnienia środka nadzwyczajnego, to aby można było przyjąć winę sędziego za jego wydanie musi nastąpić naruszenie przepisu, którego treść jest oczywiście jednoznaczna, a pomimo to zastosowano go w sposób odmienny od właściwego rozumienia, albo nie zastosowano go w ogóle (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 1969 r., I CR 23/69, (...) 1969, nr 12, s. 419).

Wydany przez pozwaną w sprawie II K 880/07 wyrok jest prawomocny. Wydając go pozwana działała w ramach swoich kompetencji. W świetle zarzutów podniesionych przez powoda na uzasadnienie dochodzonych przeciwko pozwanej roszczeń oraz w świetle dotychczasowych rozważań, nie można dopatrzyć się podstaw do przyznania powodowi ochrony na podstawie art. 24 k.c.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.