Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CZ 21/14
POSTANOWIENIE
Dnia 21 maja 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa G. T.
przeciwko W. T.
o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 maja 2014 r.
zażalenia pozwanego
na wyrok Sądu Okręgowego w P.
z dnia 22 października 2013 r.
oddala zażalenie i pozostawia rozstrzygnięcie o kosztach w
orzeczeniu kończącym sprawę w instancji.
2
UZASADNIENIE
Powódka G. T. domagała się uzgodnienia stanu prawnego wynikającego z
księgi wieczystej nieruchomości położonej w P. przy ul. R. 25 z rzeczywistym
stanem prawnym przez wpisanie jako współwłaścicieli w miejsce pozwanego W. T.
obu stron jako współwłaścicieli po ½. Sąd Rejonowy w P. wyrokiem z dnia 16
listopada 2011 r. oddalił powództwo. Ustalił, że pozwany już będąc w szkole
średniej podejmował pracę poza granicami kraju, a kupione tam towary sprzedawał
w Polsce. Odkopywał stare monety, kolekcjonował i wymieniał na bardziej
wartościowe przedmioty, w tym meble, militaria, obrazy, które przechowywał u
rodziców i dziadków. Strony zawarły małżeństwo w czasie studiów, w 1981 r.
Pozwany otrzymywał stypendium i handlował towarami przywożonymi z zagranicy,
nadal zbierał wartościowe przedmioty. Po studiach i stażu pracował jako ginekolog i
anestezjolog, otworzył też prywatny gabinet. Powódka także pracowała. W 1994 r.
powód sprzedał kilka przedmiotów ze swoich zbiorów jako składniki majątku
odrębnego za 230 000 zł. Niewiele później kupił nieruchomość, której dotyczy spór i
został wpisany do księgi wieczystej jako jej właściciel. Powódka wiedziała o
transakcji. Później sam pozwany albo małżonkowie wspólnie kupili jeszcze szereg
innych nieruchomości, pozwany zbywał też przedmioty kolekcjonerskie. W toku
postępowania podatkowego w sprawie ujawnienia dochodów pozwanego nie
mających pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów za 2005 r. Urząd Kontroli
Skarbowej ustalił, że pozwany miał majątek osobisty w skład którego wchodziło
m.in. prawo własności spornej nieruchomości. Małżeństwo stron zostało
rozwiązane prawomocnie 2 listopada 2011 r. Sąd Rejonowy uznał, że pozwany
wykazał, iż sporną nieruchomość zakupił za środki pochodzące z majątku
odrębnego. Za kluczowy dowód Sąd uznał umowę kupna nieruchomości
korzystającą z domniemania prawdziwości jako dokument urzędowy (art. 244
k.p.c.), w której pozwany złożył oświadczenie, że nabywa nieruchomość do majątku
odrębnego. Zdaniem Sądu powódka tego domniemania nie podważyła.
Sąd Okręgowy w P., rozpoznający sprawę na skutek apelacji powódki,
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu. Uznał, że Sąd ten oparł ocenę dowodów na wadliwym założeniu, iż
3
oświadczenie pozwanego o tym, że kupuje sporną nieruchomość z majątku
odrębnego, korzysta z domniemania zgodności z prawdą, ponieważ znajduje się w
treści aktu notarialnego. Sąd zwrócił uwagę, że domniemanie ustanowione w art.
244 § 1 k.p.c., dotyczy zgodności z prawdą oświadczeń uprawnionego organu - w
tym wypadku notariusza, nie obejmuje natomiast treści oświadczeń innych osób.
Konsekwencją wytkniętego błędu było wadliwe rozłożenie ciężaru dowodu,
pominięcie domniemania faktycznego, że w czasie trwania wspólności małżeńskiej
przedmioty nabywane przez któregokolwiek z małżonków finansowane są ze
środków z majątku dorobkowego, oraz tego, że nabycie rzeczy z majątku
odrębnego musi zostać wykazane. W okolicznościach rozpatrywanej sprawy to
pozwany powinien był wykazywać, że kupując nieruchomość w niemal 13 lat po
zawarciu małżeństwa, w czasie którego obie strony zarobkowały, uczynił to za
środki z majątku odrębnego. Sąd Okręgowy uznał, że obszerny materiał dowodowy
nie został przez Sąd Rejonowy poddany należytej ocenie, Sąd pierwszej instancji
nie przeprowadził oceny dowodów, nie zastosował wobec nich kryteriów z art. 233
§ 1 k.p.c., co jest szczególnie istotne w sytuacji, kiedy obydwie strony wykazują
skłonność do dopasowywania swoich stanowisk do potrzeb aktualnie
prowadzonego postępowania. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że nie jest jego rolą
zastąpienie Sądu pierwszej instancji w wykonaniu obowiązku oceny materiału
dowodowego, gdyż naruszyłby zasadę bezpośredniości, wobec czego uchylił
zaskarżony wyrok, jako podstawę prawną uchylenia wskazując art. 386 § 4 k.p.c.
Zażalenie na uchylenie wyroku złożył pozwany, który zarzucił naruszenie art.
386 § 4 k.p.c. i wniósł o uchylenie zakażonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 3941
§ 11
k.p.c., wprowadzony do kodeksu postępowania cywilnego
ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), umożliwił
poddanie kontroli instancyjnej prawidłowości uchylenia przez sąd drugiej instancji
wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
4
Charakter tego zażalenia Sąd Najwyższy poddał analizie m.in. w postanowieniach
z dnia 30 stycznia 2014 r., IV CZ 118/13, nie publ.; z dnia 9 stycznia 2014 r., V CZ
77/13, nie publ., z dnia 19 grudnia 2013 r., II CZ 86/13, nie publ., z dnia 22 listopada
2013 r., II CZ 79/13, nie publ. Wskazał w nich, że rolą Sądu Najwyższego
w postępowaniu zażaleniowym jest zbadanie, czy sąd drugiej instancji prawidłowo
pojmował przyczynę uzasadniającą wydanie orzeczenia kasatoryjnego i czy jego
merytoryczne stanowisko uprawniało do podjęcia takiej decyzji procesowej.
Przedmiot badania dokonywanego na skutek zażalenia ogranicza zakres
dopuszczalnych zarzutów i powoduje, że zażalenie powinno skupiać się na
kwestionowaniu wystąpienia przesłanek stosowania art. 386 § 4 k.p.c. Prawidłowość
stanowiska prawnego sądu drugiej instancji pozostaje poza zakresem kontroli
zażaleniowej. Dokonywana kontrola powinna mieć charakter formalny, skupiający się na
ustanowionych w art. 386 § 4 k.p.c. przesłankach uchylenia orzeczenia sądu pierwszej
instancji, bez wkraczania w merytoryczne kompetencje sądu.
Sąd Okręgowy w uzasadnieniu przytoczył jako podstawę uchylenia wyroku
Sądu pierwszej instancji art. 386 § 4 k.p.c., wskazując, że Sąd Rejonowy nie
przeprowadził oceny obszernego materiału dowodowego w sposób zgodny
z wymaganiami art. 233 § 1 k.p.c. Zastąpienie Sądu Rejonowego w tym obowiązku
przez Sąd odwoławczy spowodowałoby naruszenie zasady bezpośredniości.
W uzasadnieniu myśl ta nie została wyrażona wprost, jednak przytoczona
argumentacja wskazuje, że Sąd Okręgowy uznał, iż mógłby wyrokować w sprawie
jedynie w wypadku ponowienia wszystkich dowodów w celu zachowania
bezpośredniości w zetknięciu się z nimi a następnie poddania ich ocenie według
kryteriów przewidzianych w art. 233 § 1 k.p.c. Konieczność przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości jest zaś jedną z przewidzianych w art.
386 § 4 k.p.c. przyczyn uzasadniających wydanie orzeczenia kasatoryjnego
w postępowaniu apelacyjnym.
Zgodnie z założeniami postępowania apelacyjnego, realizującymi koncepcję
apelacji niemal pełnej (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego
z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55), sąd odwoławczy
powinien w zasadzie rozpoznać merytorycznie sprawę i ją zakończyć. W tym celu
może przeprowadzić odpowiednie postępowanie dowodowe (art. 382 k.p.c.).
5
Może także przeprowadzić ponowną ocenę dowodów zgromadzonych w pierwszej
instancji. Jednak, na co Sąd Najwyższy zwrócił uwagę w uchwale składu siedmiu
sędziów z dnia 23 marca 1999 r. (III CZP 59/98, OSNC 1999/7-8/124),
nieistnienie ograniczeń w odniesieniu do możliwości zmiany podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia sprawy przez sąd drugiej instancji prowadzi do wniosku, iż mimo
obowiązywania zasad bezpośredniości i instancyjności, sąd ten zasadniczo może
dokonywać ustaleń faktycznych sprzecznych z ustaleniami stanowiącymi podstawę
zaskarżonego wyroku, nawet na podstawie zeznań świadków lub stron
przesłuchanych wyłącznie w trakcie postępowania pierwszoinstancyjnego, jednak
każdorazowo musi tak stosować przepisy kodeksu postępowania cywilnego, ażeby
nie doszło do uszczerbku w prawidłowości merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy.
Musi więc w swojej działalności harmonizować ogólne (art. 227-315 k.p.c.)
i szczególne (art. 381-382 k.p.c.) reguły postępowania dowodowego. Poza tym
zwrócić należy uwagę, że poczynienie ustaleń faktycznych na podstawie materiału
dowodowego po raz pierwszy ocenianego kompleksowo w postępowaniu
apelacyjnym powoduje stan, w którym prawidłowość podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia wymyka się spod jakiejkolwiek kontroli, jako że nie może stanowić
zarzutu skargi kasacyjnej, ani przedmiotu badania Sądu Najwyższego (art. 3983
§ 3
i art. 39813
§ 2 k.p.c.). Taki przebieg postępowania budzi poważne wątpliwości
co do zachowania wymagań konstytucyjnych przewidzianych w art. 176 ust. 1
Konstytucji RP. W rezultacie stwierdzenie przez Sąd drugiej instancji, że dowody
nie zostały ocenione według obowiązujących zasad przez Sąd pierwszej instancji
i że zachodzi potrzeba poddania ich takiej ocenie, w wypadku kiedy znaczna cześć
dowodów, istotnych przy ustalaniu okoliczności faktycznych istotnych dla
rozstrzygnięcia sprawy ma charakter dowodów z zeznań świadków i stron,
stanowisko Sądu drugiej instancji o niedopuszczalności przejęcia przez ten sąd
obowiązku przeprowadzenia oceny tych dowodów jest uzasadnione.
Ocena budzących wątpliwości dowodów osobowych powinna łączyć się
z bezpośrednim zetknięciem się przez sąd z zeznająca osobą (por. uzasadnienie
powołanej uchwały III CZP 59/98). W rozpatrywanej sprawie zachodziła więc
przewidziana w art. 386 § 4 k.p.c. podstawa uzasadniająca uchylenie wyroku Sądu
pierwszej instancji przez Sąd odwoławczy, skoro Sąd ten stwierdził, że niezbędne
6
jest bezpośrednie przeprowadzenie i poddanie ocenie materiału dowodowego
zebranego w sprawie.
Z przytoczonych względów zażalenie należało oddalić (art. 3941
§ 11
k.p.c.
w zw. z art. 3941
§ 3 i art. 39816
k.p.c.
Orzeczenie o kosztach postępowania wynika z treści art. art. 3941
§ 3 i art.
39821
k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 i art. 108 § 2 k.p.c.