Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 562/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 lipca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Maria Szulc
w sprawie z powództwa E. K.
przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Pracy i Polityki Społecznej
oraz Przedsiębiorstwu Produkcyjno - Handlowo - Usługowemu "T. – T."
Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
o ochronę praw autorskich,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 24 lipca 2014 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 27 lutego 2013 r.
uchyla zaskarżony wyrok w zaskarżonej części i sprawę
przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Po ostatecznym sprecyzowaniu swojego roszczenia powódka E. K.
domagała się zasądzenia od pozwanych solidarnie: Przedsiębiorstwa Produkcyjno
Handlowo Usługowego „T. –T.” spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
(dalej jako Spółka) oraz od Skarbu Państwa- Ministra Pracy i Polityki Społecznej w
W. (dalej jako Skarb Państwa) kwoty 531.955,38 złotych z odsetkami ustawowymi
od kwoty 200.000 złotych od dnia 27 maja 2005 roku i od pozostałej kwoty od dnia
17 listopada 2005 r. w stosunku do pozwanej Spółki, i od dnia 18 listopada
2005 roku w stosunku do pozwanego Skarbu Państwa tytułem naprawienia szkody
wyrządzonej naruszeniem praw autorskich przysługujących powódce i jej mężowi
do programu komputerowego o nazwie D.-PT. Domagała się także zasądzenia od
pozwanych solidarnie kwoty 672.954,62 złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi
w sposób wskazany wyżej tytułem wielokrotności wynagrodzenia autorskiego
przysługującego powódce i jej mężowi z tytułu naruszenia ich praw autorskich,
ewentualnie kwoty 1.204.910 złotych od obu pozwanych solidarnie tytułem
wielokrotności wynagrodzenia autorskiego przysługującego powódce i jej mężowi z
tytułu naruszenia ich praw autorskich. Jako podstawę prawną swoich roszczeń E. K.
wskazała art. 79 ustęp 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i
prawach pokrewnych w brzmieniu sprzed zmiany tego przepisu wprowadzonej z
dniem 20 czerwca 2007 roku ustawą z dnia 9 maja 2007 roku o zmianie ustawy o
prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2007,
nr 99, poz.662- dalej jako pr.aut.).
Po ponownym rozpoznaniu sprawy (w wyniku uchylenia przez Sąd
Apelacyjny poprzedniego wyroku Sądu pierwszej instancji z dnia 10 sierpnia 2009
roku) Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 6 lipca 2012 roku zasądził od
Przedsiębiorstwa Produkcyjno Handlowo Usługowego „T. –T.” spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w W. na rzecz E. K. 1.204.910 zł. z ustawowymi odsetkami od
kwoty 200.000 zł. od dnia 27 maja 2005 r. do dnia zapłaty i od kwoty 1.004.910 zł.
od dnia 18 listopada 2005 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo o zapłatę tej kwoty
skierowane przeciwko Skarbowi Państwa - Ministrowi Pracy i Polityki Społecznej
oraz orzekł o kosztach procesu.
Rozstrzygnięcie to zapadło na tle następujących ustaleń faktycznych.
3
Mąż powódki A. K., z którym pozostaje ona w ustroju wspólności ustawowej
małżeńskiej, najpierw na podstawie umów cywilnoprawnych, a następnie w ramach
prowadzonej przez siebie rejestrowanej działalności gospodarczej pod firmą „K.
Usługi informatyczne i elektroniczne A. K.” współpracował z pozwaną Spółką przy
tworzeniu oprogramowania komputerowego, w tym programu o nazwie D. P.,
przeznaczonego do obsługi jednostek organizacyjnych pomocy społecznej. Na
podstawie opinii biegłego sądowego Sąd ustalił, że udział A. K. w prawach
autorskich do tego programu wynosi 30,84%, a udział Spółki 69,16%. Powódka
prowadziła działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji działalności
gospodarczej w formie przedsiębiorstwa „K.E. K.” W dniu 30 października 2000 r.
powódka zawarła z pozwaną Spółką umowę partnerską, której przedmiotem była
współpraca stron w zakresie wytwarzania, serwisowania i dystrybucji
oprogramowania komputerowego D. P., P. i D. Pozwana Spółka zobowiązała się na
czas trwania tej umowy wstrzymać sprzedaż usług oraz oprogramowania objętego
umową na obszarach szczegółowo opisanych w umowie, na którym działać miała
wyłącznie powódka (województwo o. oraz część województwa ł.).
W dniu 22 listopada 2000 roku pozwana Spółka zawarła z pozwanym
Skarbem Państwa – Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej w W. umowę o
przystąpieniu do systemu Informatycznego „P.” przeznaczonego do obsługi
informatycznej jednostek organizacyjnych pomocy społecznej na terenie całego
kraju. Do uczestnictwa w tym systemie konieczne było uzyskanie świadectwa
homologacji programu, które pozwana Spółka otrzymała w dniu 23 sierpnia 2002
roku. W dniu 28 lutego 2003 roku pozwana Spółka złożyła Skarbowi Państwa
pisemne oświadczenie, że jest jedynym podmiotem, któremu przysługują autorskie
prawa majątkowe do oprogramowania D. P. oraz jego wyłącznym dystrybutorem. W
dniu 23 września 2003 roku pozwana Spółka wypowiedziała powódce umowę
partnerską zawartą przez strony 30 października 2000 roku z zachowaniem
trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia.
W dniu 25 września 2003 roku doszło do zawarcia między pozwanymi
umowy, której celem było utrzymanie sprawności homologowanego
oprogramowania użytkowego D. P. oraz zapewnienie poprawności
przekazywanych danych przez Jednostki Organizacyjne Pomocy Społecznej za
4
pomocą aktualnej wersji oprogramowania. Pozwana Spółka zobowiązała się w tej
umowie do udzielania licencji na korzystanie z oprogramowania w wersji aktualnej
i kolejnych wersji dla tzw. użytkowników końcowych, którymi były jednostki
organizacyjne pomocy społecznej na terenie Polski. Licencja obejmowała
następujące pola eksploatacji: trwałe i czasowe zwielokrotnianie programu na
serwerach i na stanowiskach komputerowych. Nadto Spółka zobowiązała się do
świadczenia usług serwisowych, aktualizacji oprogramowania i w tym celu
powiadamiania i udostępniania w porozumieniu z użytkownikami końcowymi,
nowych wersji oprogramowania oraz do udzielenia gwarancji na oprogramowanie
będące przedmiotem umowy. Pozwany Skarb Państwa zobowiązał się zaś do
zapłaty umówionego wynagrodzenia, którego wielkość zależała od kategorii i liczby
użytkowników końcowych z zastrzeżeniem, że udzielenie licencji nastąpi na
określonych w umowie warunkach. Wynagrodzenie to nie mogło przekroczyć
w roku 2003 – kwoty 1.079.693 zł., w roku 2004 - 1.727.509 zł. i w roku 2005 –
2.366.687 złotych. Umowa została zawarta na czas określony – do dnia 30 kwietnia
2006 roku, w czasie jej trwania ośrodki pomocy społecznej otrzymywały program D.
P. nieodpłatnie bezpośrednio od pozwanej Spółki, która otrzymała ostatecznie od
pozwanego Skarbu Państwa wynagrodzenie w łącznej kwocie 1.337.156,92 zł.
Kolejna umowa o „udzielenie licencji, aktualizację oraz utrzymanie sprawności
Oprogramowania Użytkowego D. P." - również z pominięciem współtwórcy A. K. -
została zawarta między pozwanymi na czas określony -od dnia 24 czerwca 2006 r.
do 31 sierpnia 2006 r. Z tytułu jej realizacji pozwana Spółka otrzymała od
kontrahenta wynagrodzenie w łącznej kwocie 354.812,50 złotych. Mąż powódki nie
uczestniczył w zawarciu i realizacji powyższych umów ani też nie otrzymał żadnego
wynagrodzenia z tytułu przysługującego mu udziału w prawach autorskich do tego
programu.
W dniu 22 stycznia 2008 roku powódka i jej mąż A. K. zawarli w formie aktu
notarialnego umowę darowizny, na mocy której mąż powódki darował jej
przysługujące mu prawa autorskie do wspomnianego wyżej programu
komputerowego, postanawiając, że prawa te wejdą do majątku wspólnego
małżonków K. Na podstawie opinii biegłego sądowego R. B. Sąd Okręgowy ustalił,
że wynagrodzenie, które otrzymałby A. K. za przeniesienie na rzecz Skarbu
5
Państwa swojego udziału w prawach autorskich do przedmiotowego
oprogramowania, w zakresie, w jakim pozwana Spółka zbyła je na rzecz Skarbu
Państwa, wyniosłoby kwotę 521.803,36 zł, zaś wysokość wynagrodzenia, które
otrzymałby A. K. za przeniesienie na ośrodki pomocy społecznej swojego udziału w
prawach autorskich w zakresie, w jakim wykorzystywały go te ośrodki, wyniosłoby
531.955,38 zł.
Opierając się na tych ustaleniach faktycznych, Sąd Okręgowy uznał, że
powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości wobec pozwanej Spółki,
albowiem naruszyła ona majątkowe prawa autorskie przysługujące A. K. jako
współtwórcy programu komputerowego, które weszły następnie do majątku
wspólnego małżonków K. Naruszenie to polegało, w ocenie Sądu, na zawarciu
przez pozwaną Spółkę umów ze Skarbem Państwa z dnia 25 września 2003 roku i
z dnia 24 czerwca 2006 roku dotyczących korzystania z tego oprogramowania
przez ośrodki pomocy społecznej z pominięciem współuprawnionego twórcy i bez
jego zgody. Naruszenie to miało charakter zawiniony przez pozwaną Spółkę,
albowiem jej organy wiedziały o współautorstwie A. K. i zadysponowały jego
prawami autorskimi bez uzyskania jego zgody. W tej sytuacji, w świetle art. 79 ust.
1 pr. aut. w brzmieniu sprzed 20 czerwca 2007 roku, zasadne było domaganie się
przez powódkę zasądzenia na jej rzecz trzykrotności tego wynagrodzenia
wynoszącego 531.955,38 złotych, ograniczonego do dochodzonej pozwem kwoty -
to jest 1.204.910 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w jej zapłacie oraz
kosztami procesu.
Sąd Okręgowy nie znalazł natomiast podstaw faktycznych i prawnych do
uwzględnienia powództwa wobec Skarbu Państwa, wskazując na nie wykazanie
przez powódkę przesłanek deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej tego
pozwanego.
Wyrok w zakresie oddalającym roszczenie skierowane przeciwko Skarbowi
Państwa zaskarżyła powódka E. K. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił
jej apelację stwierdzając, że wprawdzie powódka trafnie podniosła w niej, że
ingerencja w monopol twórcy nie jest zależna od tego, czy naruszający odniósł
korzyść z naruszenia praw autorskich, a umowa licencyjna może być zawarta także
na rzecz osoby trzeciej, ale apelująca nie wykazała przesłanek deliktowej
6
odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa (art.415 k.c.)., co prowadziło
do trafnego oddalenia powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej naruszeniem
praw autorskich. Sąd Odwoławczy wskazał dalej, że roszczenie o zasądzenie od
pozwanego Skarbu Państwa dwukrotności stosownego wynagrodzenia na
podstawie art. 79 ust. 1 pr. aut. w brzmieniu sprzed 20 czerwca 2007 roku
wymagało wykazania bezprawnego wkroczenia przez Skarb Państwa w monopol
eksploatacyjny A. K. oraz wykazania wysokości wynagrodzenia, jakie A. K.
otrzymałby, gdyby pozwany Skarb Państwa zawarł z nim umowę o korzystanie z
utworu w zakresie dokonanego naruszenia. Analiza zgormadzonego materiału
dowodowego wskazuje, zdaniem Sądu Apelacyjnego, że powódka nie sprostała
tym wymaganiom, to znaczy nie udowodniła faktu i zakresu naruszenia praw
autorskich jej męża przez Skarb Państwa. Nie sposób także uznać, aby działanie
pracowników Ministerstwa Pracy I Polityki Społecznej było bezprawne, a
więc sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym. Powódka nie udowodniła
ponadto wysokości stosownego wynagrodzenia, jakie przysługiwałoby A. K., gdyby
zawarto z nim umowę w zakresie dokonanego naruszenia. Wyliczenia
powołanego biegłego sądowego R. B. nie odnosiło się bowiem do tak rozumianego
wynagrodzenia. Sąd Apelacyjny wskazał dalej, że w dacie zawarcia
przez pozwanych pierwszej umowy – z dnia 23 września 2003 roku
(druga została zawarta już w toku niniejszego postępowania - w dniu
24 czerwca 2006 roku) pozwany Skarb Państwa nie miał wiedzy
o współautorstwie A. K. ani jego roszczeniach. Z tych
względów Sąd drugiej instancji oddalił apelację powódki i obciążył ją kosztami
postępowania apelacyjnego.
W skardze kasacyjnej powódka, zaskarżając wyrok w części oddalającej jej
apelację od wyroku Sądu Okręgowego oddalającego powództwo o zasądzenie od
pozwanego Skarbu Państwa Ministra Pracy i Polityki Społecznej kwoty 1.043.606
złotych z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania apelacyjnego, zarzuciła
naruszenie art. 79 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych
w brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 9 maja 2007 r. (Dz. U.
Nr 99, poz. 662), w związku z art. 17, 74 ust. 4, 9 ust. 1 i 3, i 41 ust. 2 tej ustawy
oraz art. 415 i 430 k.c., naruszenie art. 1 ust. 1 i ust. 2 punkt 1 oraz art. 74 ust. 1
7
ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, naruszenie art. 6 k.c. w związku
z art. 232 k.p.c. i art. 79 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej skarżąca zarzuciła naruszenie art. 328 § 2
w związku z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. Formułując powyższe zarzuty wniosła
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powódka, precyzując ostatecznie swoje roszczenie, stosownie do wskazań
Sądu Apelacyjnego zawartych w uzasadnieniu wyroku z dnia 4 lutego 2010 roku
uchylającego zapadły poprzednio wyrok Sądu pierwszej instancji z dnia 10 sierpnia
2009 roku, domagała się, na podstawie art. 79 ust. 1 pr. aut. w brzmieniu sprzed
dnia 20 czerwca 2007 roku, zasądzenia od obu pozwanych solidarnie
odszkodowania w kwocie 531.955,38 złotych i wielokrotności stosownego
wynagrodzenia w kwocie 672.954,62 złotych, ewentualnie zasądzenia od obu
pozwanych solidarnie kwoty 1.204.910 złotych tytułem wielokrotności stosownego
wynagrodzenia, jakie przysługiwałoby A.K., gdyby pozwany Skarb Państwa zawarł
z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia.
Sąd Okręgowy zasądził tylko od pozwanej Spółki wielokrotność stosownego
wynagrodzenia (wynoszącego według ustaleń tego Sądu 531.955,38 złotych)
w łącznej kwocie 1.204.910 złotych, zaś powództwo wobec Skarbu Państwa
oddalił uznając, że Skarb Państwa nie naruszył majątkowych praw autorskich
przysługujących A. K., albowiem z treści umów zawartych z pozwaną Spółką nie
wynika, aby Skarb Państwa korzystał z oprogramowania. To bowiem jednostki
organizacyjne pomocy społecznej były użytkownikami programu D. P. i co najwyżej
w stosunku do nich można by, zdaniem Sądu Okręgowego, rozważać naruszenie
autorskich praw majątkowych współtwórcy, który nie wyraził zgody na korzystanie z
tego programu na jakimkolwiek polu eksploatacji. Wynagrodzenie wypłacone
pozwanej Spółce przez Skarb Państwa na podstawie zawartych umów z dnia 23
września 2003 roku i z dnia 24 czerwca 2006 roku także nie stanowiło ingerencji
w monopol autorski A. K. ponieważ stanowiło świadczenie wzajemne nie za
korzystanie z programu komputerowego D. P. przez Skarb Państwa, lecz za
8
udzielenie licencji, przekazywanie kopii oprogramowania i wykonywanie usług
serwisowych na rzecz końcowych użytkowników oprogramowania. Jak to już wyżej
podniesiono, argumentów tych Sąd Apelacyjny nie podzielił, natomiast uznał
oddalenie powództwa skierowanego przeciwko Skarbowi Państwa za prawidłowe
z innych, zreferowanych wyżej, względów.
Zgodnie z art. 17 pr.aut., jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, twórcy
przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na
wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.
Prawa twórcy określone w tym przepisie mają charakter wyłączny oraz
bezwzględny, a swoją konstrukcją normatywną nawiązują do instytucji prawa
własności, którego treść została określona w art. 140 k.c. Do naruszenia
bezwzględnych autorskich praw majątkowych dochodzi w przypadku eksploatacji
ich bez zgody uprawnionego lub zezwolenia wynikającego z licencji ustawowej (por.
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1999 r., I CKN 1139/97, OSNC 200/1/6;
z dnia 25 listopada 1999 r., II CKN 573/98, niepubl., z dnia 26 czerwca 2003 r., V
CKN 411/01, OSNC 2004/9/144).
Z wiążących przy rozpoznawaniu niniejszej skargi kasacyjnej ustaleń
faktycznych wynika, że pozwany Skarb Państwa korzystał z programu, którego
współtwórcą w udziale wynoszącym 30,84%, był A. K., bez jego zgody oraz bez
zawarcia z nim stosownej umowy. Pozwany wskazywał na tytuł prawny do
korzystania z tego programu w postaci umów zawartych z drugim współtwórcą czyli
spółką „T. T.”, która w dniu 28 lutego 2003 roku złożyła Skarbowi Państwa pisemne
oświadczenie, że jest jedynym podmiotem, któremu przysługują autorskie prawa
majątkowe do oprogramowania D. P. oraz jego wyłącznym dystrybutorem. Oceny
wymagała skuteczność tej linii obrony przed roszczeniami powódki w świetle
przepisów regulujących środki ochrony majątkowych praw autorskich
przysługujących twórcy. Zupełnie odrębną bowiem kwestią są relacje faktyczne i
prawne między pozwanym Skarbem Państwa a spółką „T. T.” wynikające z
konsekwencji zawartych bez udziału A. K. umów, przy zapewnieniu przez spółkę,
że jest ona jedynym dysponentem programu.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 pr. aut. w brzmieniu sprzed zmiany wprowadzonej
z dniem 20 czerwca 2007 roku przez ustawę zmieniającą z dnia 9 maja 2007 roku,
9
twórca może żądać od osoby, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe,
zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia
w podwójnej, a w przypadku, gdy naruszenie jest zawinione, potrójnej wysokości
stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia; twórca może również żądać
naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie naruszającego było zawinione.
Cytowana regulacja określa środki ochrony autorskich praw majątkowych
przysługujących uprawnionemu w stosunku do osoby, która wkroczyła w zakres
monopolu korzystania z utworu bez wymaganej zgody, a ich różnorodność
i pozostawienie twórcy prawa wyboru instrumentu ochrony jego praw są
przejawem dążenia ustawodawcy do jak najszerszego ich zabezpieczenia.
Stosowanie zatem przepisów obejmujących te środki powinno uwzględniać
założenie ich wprowadzenia, którym jest przyznanie ochrony efektywnej,
proporcjonalnej do naruszenia, dającej właściwą rekompensatę uprawnionemu oraz
spełniającej funkcje prewencyjne.
Jak to już wyżej podniesiono, powódka domagała się wielokrotności
stosownego wynagrodzenia, a więc takiego, jakie otrzymałby twórca, gdyby osoba,
która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe, zawarła z nim umowę
o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia. W orzecznictwie
akcentuje się, że przy określeniu jego rozmiaru uwzględnić należy charakter
i zakres korzystania z utworu, w sposób respektujący równe traktowanie
podmiotów, którym przysługują autorskie prawa majątkowe i podmiotów
korzystających z nich (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 29 listopada
2006 roku, II CSK 245/06, nie publ., z dnia 25 marca 2004 r., II CK 90/03, OSNC
z 2005 r., nr 4, poz. 66 z dnia 13 grudnia 2007 r., I CSK 321/07, niepubl).
W doktrynie wskazuje się zaś na potrzebę indywidualizacji wysokości
wynagrodzenia stosownie do okoliczności każdego rozpatrywanego przypadku.
Żądanie zasądzenia dwukrotności stosownego wynagrodzenia jest
szczególnym środkiem ochrony autorskich praw majątkowych, którego
dochodzenie nie wymaga wykazywania winy podmiotu korzystającego z utworu bez
wymaganego zezwolenia twórcy, uszczerbku majątkowego uprawnionego oraz
uzyskania korzyści przez naruszającego te prawa. Odpowiedzialność
naruszającego w zakresie dwukrotnego stosownego wynagrodzenia,
10
przewidzianego cytowanym przepisem jest surowa, bo niezależna od winy
naruszającego, jego świadomości naruszenia cudzych praw autorskich czy dobrej
wiary przy korzystaniu z utworu. Na przesłance winy naruszającego oparte jest
bowiem roszczenie o naprawienie szkody oraz roszczenie o zapłatę potrójnego
stosownego wynagrodzenia. Dla możliwości dochodzenia podwójnego stosownego
wynagrodzenia wystarczająca jest bezprawność postępowania podmiotu
naruszającego cudze prawa autorskie rozumiana jako korzystanie z utworu
w sposób sprzeczny z prawem, a więc wkroczenie, bez zezwolenia uprawnionego,
w autorskie prawa bezwzględne.
Biernie legitymowanym podmiotem w sporach związanych z naruszeniem
autorskich praw majątkowych jest osoba fizyczna albo prawna, która dokonała tego
naruszenia; bez znaczenia jest przy tym działanie sprawcy w dobrej wierze, jak
i brak zawinienia. W gronie biernie legitymowanych może chodzić zarówno
o osoby trzecie, jak i o kontrahentów podmiotu prawa autorskiego, którzy
przekroczyli granice udzielonego im umową upoważnienia, a nawet
o współtwórców danego utworu (por. orz. SN z dnia 18 listopada 1960 r., I CR
234/60, OSNCK 1961, nr 4, poz. 124). Samo podniesienie przez adresata tego
roszczenia argumentu, że korzystał z utworu na podstawie umowy z inną osobą
(nawet współtwórcą utworu) jednak bez wykazania, że wynika z tej umowy
zezwolenie dochodzącego tych roszczeń twórcy (współtwórcy) na korzystanie
z dzieła, nie zwalnia z odpowiedzialności w zakresie żądania podwójnego
stosownego wynagrodzenia.
Analizując przesłanki dotyczące możliwości dochodzenia przez powódkę
roszczenia o zasądzenie wielokrotności stosownego wynagrodzenia, Sąd
Apelacyjny poświęcił zasadniczej przecież dla losów tego roszczenia powódki
kwestii bezprawności działania przedstawicieli pozwanego Skarbu Państwa tylko
jedno zdanie, a mianowicie, że „nie sposób uznać, aby działanie pracowników
Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej było bezprawne, a więc sprzeczne
z obowiązującym porządkiem prawnym” (por. str. 59 uzasadnienia), nie motywując
jednak w żaden sposób ani nie poszerzając tego stanowiska o jakiekolwiek wywody
korelujące z ustaleniami faktycznymi poczynionymi w niniejszej sprawie przez Sąd
Okręgowy i podzielonymi w całości przez Sąd Apelacyjny.
11
Za zasadny uznać więc w tej sytuacji należy sformułowany w skardze
kasacyjnej zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c.
W orzecznictwie utrwalone jest stanowisko, że naruszenie art. 328 § 2 w związku
z art. 391 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej
naruszenia przepisów postępowania przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.,
wówczas, gdy uzasadnienie orzeczenia sądu drugiej instancji nie zawiera
wszystkich koniecznych wymagań i dotknięte jest tak oczywistymi brakami, że
niemożliwa jest kontrola kasacyjna zaskarżonego rozstrzygnięcia, w tym ocena
toku rozumowania Sądu, które doprowadziło do wydania zaskarżonego skargą
kasacyjną orzeczenia. Tylko w takim przypadku uzasadnione byłoby przyjęcie, że
naruszenie tego przepisu może mieć wpływ na treść orzeczenia
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98,
OSNC 1999/4/83; wyroki z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, niepubl.; z dnia
9 marca 2006 r., I CSK 147/05, niepubl.; z dnia 19 września 2007 r., II CSK 175/07,
niepubl.; z dnia 16 maja 2008 r., III CSK 383/07, niepubl.; z dnia 9 czerwca 2009 r.,
II CSK 49/09, niepubl.; z dnia 4 marca 2010 r., I CSK 439/09 niepubl.; z dnia
8 czerwca 2010 r., II PK 43/10, niepubl.). Sytuacja taka ma miejsce
w rozpoznawanej sprawie, albowiem Sąd drugiej instancji zaniechał w istocie
wyjaśnienia podstawy prawnej rozstrzygnięcia oddalającego apelację w zakresie
odnoszącym się do żądania stosownego wynagrodzenia od pozwanego Skarbu
Państwa. Sąd nie wyjaśnił, na jakich okolicznościach opiera przekonanie o braku
bezprawności działania pozwanego Skarbu Państwa, co nie pozwala na pełne
odniesienie się do zarzutów skargi kasacyjnej i kontrolę kasacyjną zaskarżonego
orzeczenia w zakresie tego zarzutu skargi kasacyjnej.
Niezależnie od powyższej kwestii, a więc uznania przez Sąd Apelacyjny
braku bezprawności działania przedstawicieli Skarbu Państwa, co jak należy się
domyślać, zadecydowało o uznaniu, że powództwo jest nieusprawiedliwione co do
zasady, wskazać należy na zasadność zarzutu skargi kasacyjnej odnoszącego się
do stwierdzenia przez Sąd Apelacyjny, że uzasadnioną przyczyną oddalenia
powództwa jest także nie wykazanie przez powódkę wysokości stosownego
wynagrodzenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 pr. aut. Uzasadnienie zaskarżonego
wyroku Sądu drugiej instancji wskazuje, że Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia
12
faktyczne Sądu Okręgowego, w tym ustalenia mające oparcie w opinii biegłego
sądowego R. B., z której wynika, że wynagrodzenie, jakie otrzymałby A. K. za
przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa swojego udziału w prawach autorskich do
przedmiotowego oprogramowania w zakresie, w jakim pozwana Spółka przeniosła
je na podstawie umów na rzecz Skarbu Państwa, wyniosłoby kwotę 521.803,36 zł,
zaś wysokość wynagrodzenia, jakie otrzymałby A. K. za przeniesienie na ośrodki
pomocy społecznej swojego udziału w prawach autorskich w zakresie, w jakim
wykorzystywały go te ośrodki, wyniosłoby 531.955,38 zł. Mimo to, Sąd Apelacyjny
stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że skarżąca nie wykazała wysokości stosownego
wynagrodzenia, wyjaśniając, że wynagrodzenia, które powinno odpowiadać
zakresowi naruszenia przez Skarb Państwa majątkowych praw autorskich
przysługujących A. K., nie można utożsamiać z wynagrodzeniem otrzymanym
przez pozwaną spółkę „T. T.” od Skarbu Państwa na podstawie łączących te
podmioty umów o utrzymanie sprawności oprogramowania z dnia 23 września
2003 roku i 24 czerwca 2006 roku. Elementem tego wynagrodzenia były bowiem,
jak wskazał Sąd Apelacyjny, oprócz opłat licencyjnych, także należności
przysługujące spółce z tytułu usług serwisowych i aktualizacji oprogramowania.
Wyliczenie dokonane przez biegłego R. B. nie odnosiło się, zdaniem Sądu
Apelacyjnego, do żądania zapłaty wielokrotności wynagrodzenia w rozumieniu art.
79 ust. 1 pr. aut. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że z opinii biegłego sądowego R. B.
wynika, że zgodnie z zawartą w postanowieniu Sądu Okręgowego z dnia 19
stycznia 2011 roku tezą dowodową biegły ten wyliczył wynagrodzenie, jakie
otrzymałby A. K. za przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa udziału w prawach
autorskich do programu, w takim zakresie, w jakim spółka T. T. zbyła je na rzecz
Skarbu Państwa. Opinia ta została zaaprobowana przez Sąd Okręgowy, który
jednoznacznie przyjął, że stosowne wynagrodzenie w rozumieniu art. 79 ust. 1 pr.
aut. wynosi 531.955,38 złotych (por. k. 24 uzasadnienia Sądu Okręgowego) i
zasądził jego wielokrotność w wysokości 1.204.910 złotych na rzecz pozwanej
Spółki za naruszenie praw autorskich przysługujących mężowi powódki. Powódka
została tymczasem niejako „zaskoczona” dyskwalifikacją przez Sąd Apelacyjny
przytoczonego wyżej ustalenia faktycznego co do stosownego wynagrodzenia
należnego A. K., wynikającego z opinii biegłego R. B., przyjętego przez Sąd
13
Okręgowy przy uwzględnieniu powództwa przeciwko spółce „T. T.”, nie miała zatem
możliwości ustosunkowania się do zastrzeżeń Sądu Apelacyjnego odnoszących się
do wysokości tego wynagrodzenia (wskazanych na stronie 59 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku) przez podjęcie ewentualnej stosownej inicjatywy dowodowej
w postępowaniu apelacyjnym.
W związku z tym zauważyć należy, że w przypadku kwestionowania
wyników postępowania dowodowego przeprowadzonego przed Sądem pierwszej
instancji co do wysokości wynagrodzenia przysługującego pominiętemu twórcy,
zwłaszcza w sytuacji wskazywania, że nie uwzględnia ono treści zawartych między
pozwanymi umów, Sąd drugiej instancji jako sąd meriti, może uzupełnić lub
ponowić postępowanie dowodowe, zwłaszcza gdy bez dowodu z opinii biegłego nie
można ustalić okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sporu.
W tym stanie rzeczy, wobec zasadności zarzutów skargi kasacyjnej
orzeczono na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. jak w sentencji.