Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 38/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 października 2014 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Józef Szewczyk (przewodniczący)
SSN Kazimierz Klugiewicz (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Apelacyjnego […] i
pełnomocnika Ministra Sprawiedliwości,
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 października 2014 r.,
sprawy P. G.
sędziego Sądu Okręgowego w […]
w związku z odwołaniem Ministra Sprawiedliwości na niekorzyść obwinionego
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 22 kwietnia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu - Sądowi Dyscyplinarnemu w […] do ponownego
rozpoznania.
UZASADNIENIE
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w Sądzie Apelacyjnym w […]
złożył do Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego w […] wniosek o
2
rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej sędziego Sądu Okręgowego P. G.,
zarzucając mu, że:
popełnił przewinienie służbowe polegające na tym, iż w okresie od dnia
21 listopada 2011 r. do dnia 11 września 2013 r., dopuścił się oczywistej i
rażącej obrazy przepisu prawa procesowego – art. 423 § 1 k.p.k. w ten sposób,
że:
– nie sporządził uzasadnienia wyroku w sprawie Sądu Rejonowego […]
noszącej sygnaturę akt […], zaś w sprawie Sądu Rejonowego […] noszącej
sygnaturę akt […], sporządził uzasadnienie wyroku ze znacznym
przekroczeniem ustawowego terminu,
– tj. przewinienie służbowe określone w art. 107 § 1 u.s.p.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2014
r.,:
1. obwinionego P. G. uznał za winnego popełnienia przewinienia
służbowego polegającego na tym, że:
– w sprawie […] Sądu Rejonowego […] w okresie od 5 listopada 2012
roku do 11 września 2013 roku nie sporządził uzasadnienia, a
– w sprawie […] Sądu Rejonowego […] sporządził uzasadnienie ze
znacznym przekroczeniem terminu,
czym dopuścił się rażącej obrazy przepisu prawa procesowego – art. 423 §
1 k.p.k., tj. przewinienia służbowego określonego w art. 107 § 1 u.s.p. i
uznając go za wypadek mniejszej wagi, na podstawie art. 109 § 5 u.s.p.
odstąpił od wymierzenia kary;
2. kosztami postępowania dyscyplinarnego obciążył Skarb Państwa.
Odwołanie od powyższego wyroku, w całości na niekorzyść
obwinionego P. G., wniósł Minister Sprawiedliwości, który na podstawie art.
427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 128 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych
zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
3
– na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. błąd w
ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ
na jego treść, przez wadliwe ustalenie, że w sprawie Sądu Rejonowego […] o
sygn. akt III […] obwiniony nie sporządził uzasadnienia wyroku w okresie od
5 listopada 2012 r. do 11 września 2013 r., w sytuacji gdy zwłoka w
sporządzeniu uzasadnienia wyroku w tej sprawie trwała od 7 grudnia 2011 r.
do 5 marca 2014 r.;
– na podstawie art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. obrazę prawa
procesowego, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 413 § 2 pkt 1
k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. przez nieokreślenie czasu popełnienia
przewinienia w odniesieniu do fragmentu czynu dotyczącego przekroczenia
terminu sporządzenia uzasadnienia wyroku w sprawie Sądu Rejonowego […]
o sygn. akt III […];
– na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. obrazę prawa
materialnego, tj. art. 109 § 5 u.s.p. przez jego niewłaściwe (bezzasadne)
zastosowanie.
W konkluzji Minister Sprawiedliwości wniósł o:
„ zmianę zaskarżonego wyroku przez uznanie P. G. – sędziego Sądu
Okręgowego za winnego tego, że:
– w sprawie Sądu Rejonowego […] o sygn. akt III K […] sporządził
uzasadnienie wyroku z przekroczeniem ustawowego terminu trwającym od 7
grudnia 2011 r. do 5 marca 2014 r.,
– w sprawie Sądu Rejonowego […] o sygn. akt […] sporządził
uzasadnienie wyroku z przekroczeniem ustawowego terminu trwającym od 21
grudnia 2011 r. do 18 kwietnia 2013 r.,
czym dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy przepisu prawa
procesowego – art. 423 § 1 k.p.k., tj. popełnienia przewinienia służbowego
określonego w art. 107 § 1 u.s.p., z tym ustaleniem, że czyn ten nie stanowi
4
przewinienia dyscyplinarnego mniejszej wagi z art. 109 § 5 u.s.p. i
wymierzenie mu na podstawie art. 109 § 1 pkt 2 u.s.p. kary dyscyplinarnej
nagany; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi
Dyscyplinarnemu w […]”.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny rozważył, co następuje.
Odwołanie Ministra Sprawiedliwości okazało się zasadne, co w
konsekwencji skutkowało koniecznością wydania orzeczenia o charakterze
kasatoryjnym.
Aby wyłożyć motywy, dla których konieczne stało się uchylenie
zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Dyscyplinarnemu I instancji wskazać przede wszystkim należy, że w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Apelacyjny ustalił, iż w sprawie Sądu
Rejonowego […] o sygn. akt […] wniosek o sporządzenie uzasadnienia
wyroku wpłynął w dniu 22 listopada 2011 r., a obwiniony uzyskał
przedłużenie terminu do napisania uzasadnienia do dnia 5 listopada 2012 r.
Pomimo tego uzasadnienie wyroku w ww. sprawie zostało przez sędziego P.
G. oddane w dniu 6 marca 2014 r. W ocenie Sądu I instancji o przewinieniu
służbowym niesporządzenia w terminie uzasadnienia wyroku w sprawie o
sygn. akt […] można mówić w okresie od dnia 5 listopada 2012 r. (data, do
której prezes sądu przedłużył termin sporządzenia uzasadnienia) do dnia 11
września 2013 r. (dzień postawienia zarzutów sędziemu P. G. przez Zastępcę
Rzecznika Dyscyplinarnego).
Tego rodzaju stanowisko nie może zyskać akceptacji Sądu
Najwyższego. Odnosząc się bowiem do końcowej daty przypisanego w tej
części sędziemu P. G. przewinienia wskazać należy – jak słusznie zauważa w
odwołaniu Minister Sprawiedliwości – że opis przypisanego obwinionemu
5
czynu powinien obejmować dzień 5 marca 2014 roku, a zatem dzień
poprzedzający oddanie przez P. G. uzasadnienia wyroku w sprawie o sygn. akt
[…]. Nie sposób tym samym zaakceptować stanowiska, że datę końcową
przypisanego obwinionemu przewinienia stanowi data przedstawienia mu
zarzutów przez Zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego, skoro przedmiotem
rozpoznania sądu powinien być czyn jako niepodzielna całość. W przeciwnym
razie należałoby – oczywiście błędnie – przyjąć, że od daty przedstawienia
zarzutu do daty oddania uzasadnienia, sędzia popełniałby kolejny delikt
dyscyplinarny w tej samej sprawie. W tym kontekście Minister
Sprawiedliwości trafnie powołał w złożonym odwołaniu orzecznictwo Sądu
Najwyższego, z którego wynika, że uprawnienie sądu do modyfikacji ram
czasowych okresu popełnienia czynu (przewinienia służbowego) rozciąga się
do daty wyroku sądu pierwszej instancji (zob. np. wyroki: z 17 lipca 1973 r., V
KRN 264/73, OSNKW 1973, nr 12, poz. 163; z 27 lutego 2002 r., II KKN
17/00, OSNKW 2002, nr 7–8, poz. 55).
Uzupełniając powyższe wywody zaznaczyć należy, że niewątpliwie
końcowej daty przewinienia sędziego P. G. nie mógł wskazać Zastępca
Rzecznika Dyscyplinarnego we wniosku o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej,
skoro obwiniony oddał uzasadnienie prawie sześć miesięcy po przedstawieniu
mu zarzutów dyscyplinarnych (chyba, że doszłoby w międzyczasie do wydania
postanowienia o zmianie zarzutu dyscyplinarnego).
Zaskarżone odwołaniem orzeczenie Sądu I instancji nie jest również
pozbawione uchybienia w zakresie ustalenia początkowej daty zwłoki w
sporządzaniu przez sędziego P. G. uzasadnienia wyroku w sprawie Sądu
Rejonowego […] o sygn. akt […]. Sąd Dyscyplinarny przyjął, że należy ją
liczyć od dnia 5 listopada 2012 r., gdyż do tego dnia Prezes Sądu przedłużył
obwinionemu termin na sporządzenie uzasadnienia w ww. sprawie.
6
Powyższego poglądu Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny nie podziela.
Zgodnie z art. 423 § 1 k.p.k. ustawowy termin do sporządzenia uzasadnienia
wyroku sądu pierwszej instancji wynosi czternaście dni i biegnie od dnia
złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia, a w wypadku sporządzania
uzasadnienia z urzędu, od daty ogłoszenia wyroku. Wprawdzie ustawodawca
dopuszcza możliwość przedłużenia tego terminu na czas określony w razie
niemożności sporządzenia uzasadnienia w terminie (i jedynie w sprawie
zawiłej), ale nie oznacza to zmiany ustawowego terminu sporządzania
uzasadnienia, a jedynie jego przedłużenie w konkretnej sprawie w razie
wystąpienia określonych w ustawie okoliczności. Przedłużenie terminu
zgodnie z zasadami art. 423 § 1 k.p.k., powoduje tylko taki skutek, że jeśli
uzasadnienie zostanie sporządzone w zakreślonym, przedłużonym terminie, nie
można uznać, że nastąpiła zwłoka w jego sporządzeniu i nie ma podstaw do
oceny, że naruszony został przepis art. 423 § 1 k.p.k., co mogłoby skutkować
odpowiedzialnością dyscyplinarną sędziego, choć bez wątpienia ustawowy
termin do sporządzenia uzasadnienia nie został zachowany. Termin ten nie jest
zachowany tym bardziej wówczas, gdy uzasadnienie nie zostanie sporządzone
nawet w przedłużonym terminie. W takiej sytuacji okres niezachowania
ustawowego terminu należy liczyć nie od daty, do której przedłużono termin
sporządzenia uzasadnienia, lecz od daty, w której zgodnie z ustawą
uzasadnienie powinno być sporządzone. Przedłużenie terminu sporządzenia
uzasadnienia jest bowiem wyjątkiem, który z reguły ma niekorzystne skutki
dla oskarżonego i dlatego w żadnym wypadku nie można tej instytucji
wykładać w sposób rozszerzający, a co prowadziłoby do uznania za
sporządzone w terminie ustawowym uzasadnienia sporządzonego w istocie
znacznie po upływie tego terminu (zob. wyrok SN z dnia 11 kwietnia 2003 r.,
SNO 16/03, LEX nr 470247).
7
Mając powyższe na względzie należało raczej przyjąć, że okres
opóźnienia w sporządzeniu uzasadnienia w sprawie Sądu Rejonowego […] o
sygn. akt […] trwał od 7 grudnia 2011 r. (upływ 14 dni od złożenia wniosku o
uzasadnienie wyroku) do 5 marca 2014 r. (dzień poprzedzający oddanie
uzasadnienia przez sędziego P. G.). Przyjęcie przez Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny innych ram czasowych odnoszących się do długości okresu
uchybienia terminu sporządzenia uzasadnienia wyroku w sprawie o sygn. akt
[…] czyni zaś skutecznym postawiony w odwołaniu Ministra Sprawiedliwości
zarzut błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia.
Powyższa argumentacja przesądza także o zasadności zarzutu obrazy
prawa procesowego, która miała wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 413 § 2
pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. przez nieokreślenie czasu popełnienia
przewinienia w odniesieniu do fragmentu czynu dotyczącego przekroczenia
terminu sporządzenia uzasadnienia wyroku w sprawie Sądu Rejonowego […]
o sygn. akt […]. Przypomnieć należy, że wniosek o sporządzenie uzasadnienia
wyroku w sprawie o sygn. akt […] wpłynął w dniu 6 grudnia 2011 roku.
Termin sporządzenia uzasadnienia w tej sprawie został przedłużony przez
Prezesa Sądu Rejonowego do dnia 30 września 2012 roku. Sędzia P. G.
zwrócił akta sprawy wraz z uzasadnieniem dopiero w dniu 19 kwietnia 2013 r.
Sąd Dyscyplinarny uznał – jak wynika z pisemnych motywów wyroku – że w
tej sprawie przekroczenie terminu wyniosło prawie siedem miesięcy, od 30
września 2012 r. do 19 kwietnia 2013 r., przy czym w wyroku z dnia 22
kwietnia 2014 roku wskazał jedynie, że P. G. „w sprawie […] Sądu
Rejonowego […] sporządził uzasadnienie ze znacznym przekroczeniem
terminu”.
W tym stanie rzeczy niezbędne staje się przypomnienie, że wyrok
skazujący powinien zawierać między innymi dokładne określenie
przypisanego obwinionemu czynu (art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 128
8
u.s.p.). Powołany przepis art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. nie wyjaśnia jednak, na czym
ma polegać dokładne określenie przypisanego obwinionemu czynu. Wymogi
opisu czynu zarzucanego w akcie oskarżenia wskazane zostały w art. 332 § 1
pkt 2 k.p.k. W tym przepisie posłużono się zwrotem "dokładne określenie
zarzucanego oskarżonemu czynu", co odpowiada sformułowaniu zawartemu w
art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w postaci "dokładnego określenia przypisanego
oskarżonemu czynu". Porównanie tych dwóch przepisów prowadzi zaś do
wniosku, że czyn zarzucany, jak i czyn przypisany powinny zostać "dokładnie
określone". Części składowe opisu czynu wskazane zostały w art. 332 § 1 pkt
2 k.p.k. Należy więc przyjąć, że opis czynu przypisanego w wyroku
skazującym powinien zawierać dokładne określenie czasu, miejsca, sposobu i
okoliczności popełnienia przestępstwa oraz jego skutków, a zwłaszcza
wysokości powstałej szkody (zob. wyrok SN z dnia 22 marca 2012 r., IV K
375/11, OSNKW 2012, nr 7, poz. 78).
Powyższe prowadzi do wniosku, że niewątpliwie opis przypisanego
czynu powinien zawierać podanie czasu jego popełnienia, czego Sąd I instancji
zaniechał w odniesieniu do uzasadnienia wyroku wydanego w sprawie o sygn.
akt […], ograniczając się do użycia nieprecyzyjnego sformułowania: „ze
znacznym przekroczeniem terminu”. Zabieg ten należy uznać za tym bardziej
niezrozumiały, skoro w pisemnych motywach wyroku Sąd Apelacyjny– Sąd
Dyscyplinarny nie tylko ustalił czas zwłoki w sporządzeniu uzasadnienia przez
obwinionego, ale i dokładnie określił zarówno datę początkową, jak i końcową
tego uchybienia. W kwestii natomiast prawidłowego ustalenia tych dat zasadne
wydaje się odesłanie do argumentacji dotyczącej daty początkowej okresu
opóźnienia w sporządzeniu uzasadnienia w sytuacji, kiedy sędzia nie
dotrzymał przedłużonego przez prezesa sądu terminu do sporządzenia
uzasadnienia. W tym miejscu wystarczy skonstatować, że okres zwłoki w
sporządzeniu uzasadnienia wyroku w sprawie Sądu Rejonowego […] o sygn.
9
akt […] trwał od dnia 21 grudnia 2011 r. (upływ 14 dni od złożenia wniosku
uzasadnienie wyroku) do dnia 18 kwietnia 2013 r. (dzień poprzedzający
oddanie uzasadnienia przez sędziego P. G.).
Stwierdzenie zasadności powyższych zarzutów jest wystarczające do
wydania przez Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzeczenia o charakterze
kasatoryjnym (art. 436 k.p.k.). Sąd Dyscyplinarny I instancji – jak trafnie
wykazano w odwołaniu – nie tylko bowiem wadliwie określił ramy czasowe
niesporządzenia uzasadnienia przez sędziego P. G. w sprawie Sądu
Rejonowego […] o sygn. akt […], ale i nieprawidłowo zaniechał podania w
wyroku czasu niesporządzenia uzasadnienia w sprawie o sygn. akt […].
Niezależnie jednak od powyższego rodzaj postawionego przez Ministra
Sprawiedliwości – niejako z ostrożności procesowej – zarzutu obrazy art. 109
§ 5 u.s.p., a także treść uzasadnienia Sądu I instancji w tej kwestii czynią
koniecznym odniesienie się przez Sąd Najwyższy również do tego zarzutu. W
tym kontekście Minister Sprawiedliwości trafnie w odwołaniu podkreślił, że
jakkolwiek ustawodawca nie wskazał w ustawie – Prawo o ustroju sądów
powszechnych definicji przewinienia dyscyplinarnego mniejszej wagi,
niemniej jednak przyjąć można, iż chodzi tu o sytuacje, w których występuje
przewaga elementów łagodzących o charakterze przedmiotowo-podmiotowym,
w szczególności niewielka szkodliwość zachowania dla służby sędziowskiej
oraz niewielki stopień zawinienia. Bez wpływu natomiast dla
zakwalifikowania przewinienia dyscyplinarnego jako wypadku mniejszej wagi
pozostają okoliczności leżące poza czynem, a więc na przykład dotychczasowy
przebieg służby obwinionego sędziego, jego poprzednia karalność (lub
niekaralność) dyscyplinarna czy też zachowanie po popełnieniu czynu. Nie bez
znaczenia pozostaje tu także stopień społecznej szkodliwości zarzucanego
przewinienia dyscyplinarnego (zob. także wyrok SN z dnia 8 lutego 2011 r.,
SNO 1/11, LEX nr 1288777). Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że
10
Sąd I instancji przyjął tożsame rozumienie pojęcia „przewinienie mniejszej
wagi”. Jednocześnie jednak Sąd Dyscyplinarny uzasadniając zakwalifikowanie
zachowania obwinionego jako wypadek mniejszej wagi wyeksponował
okoliczności w postaci braku dalszych konsekwencji niedotrzymania terminów
sporządzenia uzasadnień (np. nieskierowanie przez strony skargi na naruszenie
prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym
prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym
bez nieuzasadnionej zwłoki, niezłożenie skarg administracyjnych kierowanych
do prezesa sądu, niepodjęcie działań nadzorczych przez prezesa sądu w trybie
art. 37b § 1 u.s.p.) oraz warunków pracy obwinionego związanych z dużym
obciążeniem i niekomfortowymi warunkami w miejscu pracy.
Nie przesądzając na tym etapie trafności ustalenia, że popełnione przez
obwinionego przewinienie służbowe stanowi wypadek mniejszej wagi
zaznaczyć przede wszystkim należy, że brak konsekwencji niedotrzymania
terminów sporządzenia uzasadnień nie należy do elementów przedmiotowo-
podmiotowych czynu, ale stanowi okoliczność leżącą poza czynem. To, że w
sprawach Sądu Rejonowego […] o sygn. akt […] nie złożono skarg na
przewlekłość postępowania, skarg w trybie administracyjnym do Prezesa Sądu,
czy też nie podjęto działań nadzorczych nie było związane z okolicznościami
przedmiotowo-podmiotowymi czynu obwinionego, a zatem nie mogło być
brane pod uwagę przy stosowaniu art. 109 § 5 u.s.p. Mieć należy bowiem na
względzie, że okres opóźnienia w sporządzeniu uzasadnień orzeczeń
powodował niewątpliwie naruszenie, gwarantowanego w Konstytucji RP oraz
Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, prawa strony
do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie bez nieuzasadnionej zwłoki,
niezależnie od tego, czy któraś ze stron postępowania formalnie uruchomiła
skargę na przewlekłość postępowania sądowego.
11
Nadmiernej wagi nie można przykładać również do kolejnej
okoliczności, wskazanej przez Sąd Apelacyjny jako podstawa zastosowania
art. 109 § 5 u.s.p., tj. że popełnienie przewinienia było skutkiem trudnych
warunków pracy sędziego P. G. W tym kontekście należy bowiem pamiętać o
czasie zwłoki w sporządzaniu uzasadnień w obu objętych zarzutem sprawach.
Należy przy tym zauważyć, że uzasadnienia w obydwu sprawach nie były
raczej „wyjątkowo obszerne” (liczyły 30 stron i 60 stron).
Nie sposób ponadto nie odnieść się do podnoszonego przez obwinionego
w toku postępowania dyscyplinarnego precedensowego charakteru sprawy
Sądu Rejonowego […] o sygn. akt […] (sprawa dotyczyła handlu bronią […]).
W tym zakresie wskazać należy, że precedensowy charakter sprawy, jej
skomplikowanie, czy też brak wypracowanego orzecznictwa nie są
okolicznościami, które winny być brane pod uwagę przy ocenie terminowości
sporządzenia uzasadnienia w sprawie zwłaszcza, że obwiniony sporządził i
oddał uzasadnienie w sprawie prawie po dwóch i pół roku od wydania
orzeczenia. Jasne przecież jest, że pomimo wyżej wskazanych utrudnień sędzia
winien przedstawić swój pogląd co do rozstrzygnięcia sprawy już w fazie
wyrokowania. Nie sposób bowiem uznać, żeby sędzia najpierw wydał wyrok, a
dopiero później zmagał się z trudną problematyką i tak długo „szukał
argumentów na obronę orzeczenia”. Uzasadnienie wyroku winno bowiem
zawierać ustalenia i rozważania z narady, która – co oczywiste – ma miejsce
przed ogłoszeniem wyroku. Jeśliby natomiast, czego Sąd Najwyższy – Sąd
Dyscyplinarny nie dopuszcza, sędzia zawierał w uzasadnieniu okoliczności,
które wcześniej nie były brane pod uwagę w trakcie narady, to byłoby to
zaprzeczenie istoty wymiaru sprawiedliwości przez niezawisły sąd.
Na marginesie należy jedynie przypomnieć, że prezes sądu wielokrotnie
przedłużał obwinionemu terminy do sporządzenia uzasadnień (w sprawie […]
– 4-krotnie, a w sprawie […] – 7-krotnie; zob. k. 103 akt), ale żadnego z tych
12
terminów obwiniony nie dotrzymał. Nawet po przedstawieniu zarzutu
dyscyplinarnego obwiniony uzasadnienie w sprawie […] sporządził po
upływie prawie dalszych sześciu miesięcy. Jeżeli natomiast obwiniony sędzia
podjął się trudu starania o awans zawodowy sędziego sądu okręgowego i
następnie objął funkcję wizytatora – co oczywiście samo w sobie zasługuje na
pełną aprobatę – to należy wskazać, że nie powinno to w żadnym razie
kolidować z podstawowymi obowiązkami sędziego przy terminowym
sporządzaniu uzasadnień. Wskazuje się bowiem – i nie bez pewnych racji – że
wymagania stawiane osobom sprawującym funkcje i aspirującym do awansu
zawodowego niewątpliwie powinny być wyższe, a ich odpowiedzialność
surowsza (zob. wyrok SN z 7 listopada 2002 r., SNO 40/02, LEX nr 471868).
Trudności zaś życia codziennego, w tym warunki pracy i sytuacja osobista
sędziego, aczkolwiek niekiedy nie bez znaczenia, to jednak nie mogą
usprawiedliwić rażących zaniechań – to dlatego sędziom stawiane są tak
wyjątkowo wysokie wymagania zawodowe i etyczne, by tym wszystkim
trudnościom potrafili sprostać.
Mając powyższe na uwadze i stwierdzając zasadność zarzutów
podniesionych w odwołaniu Ministra Sprawiedliwości, Sąd Najwyższy – Sąd
Dyscyplinarny uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi
Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania,
albowiem skala uchybień była na tyle istotna, że nie było możliwe wydanie
orzeczenia reformatoryjnego.
Ponownie rozpoznając sprawę w postępowaniu odwoławczym Sąd I
instancji będzie miał – stosownie do art. 442 § 3 k.p.k. – na uwadze powyższe
rozważania. W szczególności, Sąd ten powinien w prawidłowy sposób ustalić
okres, w jakim obwiniony P. G. nie sporządził uzasadnień wyroków w
sprawach Sądu Rejonowego […] o sygn. akt […], a następnie dać temu wyraz
w wyroku pamiętając, że opis przypisanego czynu winien wskazywać czas
13
jego popełnienia. Następnie Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny będzie
musiał szczegółowo rozważyć wszystkie okoliczności, tak łagodzące jak i
obciążające, mające wpływ na wymiar kary oraz szkodliwość przypisanych
obwinionemu przewinień (na tle na nowo dokonanego opisu czynu) i dopiero
na tej podstawie rozstrzygnąć o rodzaju adekwatnej kary dyscyplinarnej, czy
też ewentualnie o ponownym zakwalifikowaniu zachowania obwinionego jako
wypadku mniejszej wagi, co wymagałoby oczywiście rzeczowego i rzetelnego
uzasadnienia.
Z tych względów, Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł jak w
wyroku.