Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 107/14
POSTANOWIENIE
Dnia 22 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Grzegorz Misiurek (przewodniczący)
SSN Krzysztof Pietrzykowski
SSN Maria Szulc (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa D. B.
przeciwko Skarbowi Państwa - Najwyższej Izbie Kontroli, M. P. i M. K.
o ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 22 stycznia 2015 r.,
zażalenia powódki na wyrok Sądu Apelacyjnego
z dnia 30 stycznia 2014 r.,
1) oddala zażalenie;
2) zasądza na rzecz Skarbu Państwa Prokuratorii Generalnej
Skarbu Państwa od powódki kwotę 1 800,- (jeden tysiąc
osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania
zażaleniowego.
UZASADNIENIE
2
D. B. wniosła o ochronę dóbr osobistych domagając się nakazania
pozwanemu Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Najwyższą Izbę Kontroli,
pozwanej M. P. i pozwanemu M. K. złożenia oświadczeń o treści wskazanej w
piśmie procesowym z dnia 17 lutego 2001 r. oraz zasądzenia na rzecz organizacji
pożytku publicznego zadośćuczynienia w kwotach po 4 000 zł od pozwanej P. i
pozwanego K. oraz w kwocie 8 000 zł od pozwanego Skarbu Państwa.
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 23 stycznia 2013 r. powództwo
uwzględnił w części dotyczącej nakazania pozwanym złożenia oświadczeń
modyfikując ich treść, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Przedmiotem
oceny była treść komunikatu stanowiącego stanowisko kierownictwa NIK
i podpisanego przez pozwaną P. jako rzecznika prasowego, który ukazał się w dniu
[…] na stronie internetowej BIP NIK. Komunikat został zamieszczony po publikacji
programu telewizyjnego na temat Najwyższej Izby Kontroli, w którego tzw. „zajawce”
wystąpiła powódka. Zawierał informacje o toczących się przeciwko powódce
postępowaniach i postawionych zarzutach, wykorzystywaniu zwolnień lekarskich,
próbach przekupstwa i przekazaniu dokumentów z kontroli ministrowi zdrowia. W
ocenie Sądu pierwszej instancji pozwani ponoszą odpowiedzialność na podstawie
art. 24 k.c., zostały naruszone bowiem dobra osobiste powódki w postaci czci,
dobrego imienia i sławy i działanie pozwanych było bezprawne wobec nie
wykazania, że informacje podane w komunikacie były prawdziwe. Żądanie
zasądzenia zadośćuczynienia zostało oddalone wobec fakultatywności jego
zasądzenia.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu sprawy wskutek apelacji powódki oraz
wszystkich pozwanych, uchylił zaskarżony wyrok w całości, zniósł postępowanie
przed Sądem Okręgowym w W. w zakresie rozprawy z dnia 23 stycznia 2013 r. i
przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania.
W ocenie Sądu drugiej instancji na uwzględnienie zasługiwała apelacja M. K.
w zakresie, w jakim zarzucił Sądowi pierwszej instancji pozbawienie go możności
obrony praw. Z protokołu rozprawy z dnia 9 stycznia 2013 r. wynika, że pozwany
ten nie był na niej obecny z powodu choroby. Pełnomocnik pozwanego Skarbu
3
Państwa dostarczył zaświadczenie potwierdzające jego niezdolność do pracy w
dniach od siódmego do jedenastego stycznia 2013 r., zawierające wpis, że chory
musi leżeć, ale rozprawa – po przesłuchaniu pozostałych stron - została zamknięta
i po odroczeniu publikacji orzeczenia do dnia 23 stycznia 2013 r. wyrok został w
tym dniu ogłoszony.
Sąd Apelacyjny podzielił pogląd wyrażony w orzecznictwie Sądu
Najwyższego, że nieobecność strony na rozprawie z powodu choroby,
potwierdzonej właściwym zaświadczeniem lekarskim i uniemożliwiającej stawienie
się w sądzie, powoduje konieczność odroczenia rozprawy. Pozwany nie jest
reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, a rozprawa w dniu 9 stycznia
2013 r. poprzedzała bezpośrednio wydanie wyroku. Zasadą jest, że stosując art.
299 k.p.c. sąd przesłuchuje wszystkie strony, a ponieważ nie zachodziły
przeszkody do przesłuchania pozwanego określone w art. 302 § 1 k.p.c. a tylko
przeszkoda przejściowa, Sąd powinien rozprawę odroczyć zgodnie z treścią art.
214 § 1 k.p.c. Pozwany był zobowiązany do przedstawienia zaświadczenia
wystawionego przez lekarza sądowego, jednakże by Sąd mógł z niespełnienia tego
obowiązku wyciągnąć negatywne konsekwencje, powinien go pouczyć o istnieniu
tego obowiązku i skutkach jego nieprzestrzegania. Ponieważ z akt sprawy nie
wynika, by takie pouczenie było udzielone, sąd powinien rozprawę odroczyć
zobowiązując pozwanego do przedstawienia zaświadczenia zgodnego z art. 2141
k.p.c. potwierdzającego niemożność stawienia się w sądzie i pouczyć, że kolejne
niestawiennictwo na rozprawie bez dochowania tego obowiązku będzie uznane za
nieusprawiedliwione. Naruszenie powyższych przepisów doprowadziło do
pozbawienia pozwanego możności obrony praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c.,
co skutkuje nieważnością postępowania i uzasadnia rozstrzygnięcie w oparciu o art.
386 § 2 k.p.c.
Powyższy wyrok zaskarżyła powódka i zarzucając naruszenie art. 397 pkt 5
k.p.c. w zw. z art. 2141
k.p.c. przez ich błędną wykładnię oraz naruszenie art. 5
k.p.c. przez błędną wykładnię i zastosowanie, wniosła o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Podstawę prawną zażalenia stanowi art. 3941
§ 11
k.p.c. (w brzmieniu
nadanym ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks
postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw; Dz. U. Nr 233, poz. 1381),
zgodnie z którym zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje także w razie
uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreślono, że kontrola dokonywana
w ramach tego środka zaskarżenia ma charakter formalny, zażalenie ma służyć
bowiem zbadaniu, czy orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji zostało
prawidłowo oparte na jednej z przesłanek określonych w art. 386 § 2 i 4 k.p.c.
a więc, czy powołana przez sąd przyczyna opiera się na jednej z przesłanek
ustawowych. Dokonana kontrola ma charakter czysto procesowy, bez wkraczania
w kompetencje sądu in merito (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
25 października 2012, I CZ 136/12 z dnia 7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12, z dnia
9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12, niepubl.). Skuteczne zakwestionowanie
zaskarżonego wyroku wymaga zatem postawienia zarzutu naruszenia art. 386 § 2
k.p.c., a skarżąca takiego zarzutu nie podnosi. Zważywszy jednak na argumenty
zawarte w uzasadnieniu zażalenia kwestionujące stanowisko Sądu drugiej instancji
w przedmiocie nieważności postępowania przed Sądem pierwszej instancji oraz
zarzut naruszenia art. 379 pkt 5 k.p.c., należało je poddać kontroli w aspekcie
prawidłowości zastosowania przez Sąd Apelacyjny art. 386 § 2 k.p.c.
Pozbawienie strony możności obrony swych praw w rozumieniu art. 379 pkt
5 k.p.c. zachodzi wówczas, gdy z powodu uchybienia przez sąd przepisom
postępowania strona wbrew swej woli została faktycznie pozbawiona możliwości
działania w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutków tego uchybienia
nie można było usunąć przed wydaniem orzeczenia w danej instancji i bez względu
na to, czy takie działanie strony mogłoby mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia (wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 2010 r., IV CSK 84/10, nie publ. i powołane
w nim dalsze orzeczenia Sądu Najwyższego). Zgodnie z art. 214 § 1 k.p.c.
jedynymi przyczynami odroczenia rozprawy może być nieprawidłowość
w doręczeniu wezwania albo nieobecność strony wywołana nadzwyczajnym
wydarzeniem lub inną znaną sądowi przeszkodą, której nie można przezwyciężyć.
5
Do takich przeszkód zaliczane jest niestawiennictwo strony na rozprawę z powodu
choroby, usprawiedliwione złożeniem zaświadczenia lekarskiego. Artykuł 2141
§ 1
k.p.c., który wszedł w życie z dniem 1 lutego 2008 r., wprowadził szczególne
wymagania co do tego dokumentu stanowiąc, że tylko wtedy stanowi
usprawiedliwienie niestawiennictwa stron i innych uczestników postępowania, jeżeli
jest wystawiony przez lekarza sądowego, który potwierdzi niemożność stawienia
się w sądzie. Wniosek o odroczenie rozprawy usprawiedliwiony takim
zaświadczeniem może być skuteczny w wypadku, gdy strona nie jest
reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika lub wtedy, gdy jest
reprezentowana ale przed sądem mają być podjęte czynności procesowe z jej
udziałem. Nie oznacza to jednak, że niezbędnym warunkiem uznania przez sąd
nieobecności strony na rozprawie z powodu choroby za usprawiedliwioną jest
złożenie takiego zaświadczenia równocześnie z wnioskiem o odroczenie rozprawy.
Nie zawsze będzie możliwe uzyskanie takiego zaświadczenia przez stronę
z właściwym wyprzedzeniem, może to bowiem uniemożliwić nagłość choroby i jej
skutki, godziny urzędowania lekarza sądowego, pobyt w szpitalu lub w innym
miejscu to uniemożliwiającym albo inne uwiarygodnione przez stronę przyczyny.
Uprawdopodobnienie przez stronę, niereprezentowaną przez profesjonalnego
pełnomocnika faktu choroby uniemożliwiającej stawienie się do sądu
zaświadczeniem lekarskim wystawionym przez lekarza nie będącego lekarzem
sądowym, powinno stanowić przyczynę odroczenia rozprawy. Nie oznacza to,
że strona jest zwolniona od przedstawienia takiego zaświadczenia. Prawidłowo
wskazał Sąd drugiej instancji, że w takim wypadku sąd wzywa stronę do
przedstawienia zaświadczenia odpowiadającego wymogom art. 2141
k.p.c.
potwierdzającego niemożność stawienia się w sądzie i poucza zarówno o treści
tego przepisu, jak i skutkach jego naruszenia w trybie art. 5 k.p.c. Jak wskazał Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia z dnia 10 marca 2011 r., V CSK 302/10 (OSNC – ZD
z 2012 r., nr 21, poz. 14) możliwe jest także w wypadku odroczenia rozprawy z tej
przyczyny, po stwierdzeniu, że strona w złej wierze powołała się na nieprawdziwe
okoliczności (nie wykonanie wezwania albo przedstawienie zaświadczenia lekarza
sądowego odmiennej treści niż pierwotne), zastosowanie art. 214 § 2 k.p.c.
i skazanie strony na grzywnę. Sąd może też zamknąć rozprawę zobowiązując
6
stronę do przedstawienia zaświadczenia od lekarza sądowego i przeprowadzić
dowód z tego dokumentu stosując art. 224 § 2 k.p.c., należy ono bowiem do kręgu
dokumentów stwierdzających w wiążący dla sądu sposób istotną dla biegu
postępowania cywilnego okoliczność, jaką jest niezdolność podmiotów biorących
w nim udział, do stawienia się przed sądem (art. 2141
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 2 ust. 2
ustawy o lekarzu sądowym). Pozwala to sądowi na ocenę zasadności odmowy
odroczenia rozprawy i jej otworzenia w terminie publikacyjnym, a w konsekwencji
uniknięcia zarzutu nieważności postępowania.
Pozwany złożył zaświadczenie, które uprawdopodobniło istnienie przyczyny
niestawiennictwa, a podnoszony przez skarżącą brak wniosku o odroczenie nie ma
istotnego znaczenia, bo powołanie się na chorobę z nakazem leżenia zawiera
w sobie taki wniosek. Bezprzedmiotowe jest także powoływanie się na stanowisko
pozwanego na rozprawie wcześniejszej co do niedogodności dla niego terminu
rozprawy w dniu 9 stycznia 2003 r., skoro chorobę potwierdził lekarz. Na rozprawie
poprzedzającej wydanie wyroku zostały przesłuchane strony, a więc jej zamknięcie
bez przesłuchania pozwanego w sytuacji niestawiennictwa usprawiedliwionego
uprawdopodobnioną chorobą naruszyło – w świetle art. 379 pkt 5 k.p.c. - prawo
pozwanego do obrony. W konsekwencji Sąd Apelacyjny prawidłowo zastosował art.
386 § 2 k.p.c.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 39814
w zw.
z art. 3941
§ 3 k.p.c., o kosztach rozstrzygając zgodnie z art. 98 i 99 k.p.c. w zw.
z w zw. z art. 391 § 1 i 39821
k.p.c. oraz 6 pkt 5 i § 13 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności
adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr z 2013 r., poz. 461).