Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 321/14
POSTANOWIENIE
Dnia 20 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Grubba (przewodniczący)
SSN Krzysztof Cesarz (sprawozdawca)
SSN Józef Dołhy
Protokolant Dorota Szczerbiak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Jerzego Engelkinga
w sprawie K. M. i R. L.
skazanych z art. 204 § 2 k.k. i innych k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 20 stycznia 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanych
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 13 lutego 2014 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w T.
z dnia 11 lipca 2013 r.,
1) oddala kasację jako oczywiście bezzasadną,
2) obciąża skazanych kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego w częściach na nich przypadających.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w T., wyrokiem z dnia 11 lipca 2013 r., uznał K. M. i R. L. za
winnych odrębnych czynów zakwalifikowanych z art. 204 § 1 k.k. i 204 § 2 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i 65 § 1 k.k., opisanych analogicznie i w ten
sposób, że od dnia 10 maja 2002 r. do 28 lutego 2012 r. w T. i K., działając w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej,
2
wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi współoskarżonymi, nakłaniali kobiety do
uprawiania prostytucji i ułatwiali im ten proceder, w szczególności realizując te
zachowania wobec 25 imiennie wymienionych kobiet oraz względem innych o
nieustalonych personaliach kobiet obywatelstwa ukraińskiego i polskiego,
uzyskując z tego tytułu korzyść majątkową w wysokości 1.872.000 zł i czyniąc
sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodów, po czym na postawie art. 204 § 2
k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i 65 § 1 k.k. wymierzył każdemu z oskarżonych po 3 lata
pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33 § 2 k.k. grzywnę po 540 stawek
dziennych po 100 zł za stawkę (pkt II i X części dyspozytywnej wyroku), a
następnie:
- na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonych przepadek korzyści
majątkowych w postaci szczegółowo wymienionych składników mienia (w pkt III co
do K. M. i w pkt XI co do R. L.),
- na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek równowartości korzyści
majątkowych: co do K. M. w kwocie 481.137,70 zł, a co do R. L. w kwocie 753.495
zł, pochodzących z tych przestępstw (pkt IV i pkt XII).
Ponadto Sąd:
- na podstawie art. 258 § 3 k.k. skazał każde z oskarżonych na kary po 3 lata
pozbawienia wolności,
- na podstawie art. 85 k.k. i 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonym kary łączne po 4 lata
pozbawienia wolności,
- uniewinnił oskarżonych od odrębnych zarzutów uprawiania handlu imiennie
wymienionymi kobietami (wskazanymi też w wyżej opisanych czynach) w celu ich
wykorzystania w prostytucji, to jest od dokonania przestępstwa z art. 189a § 1 k.k.
Apelację złożyli: prokurator, który kwestionował uniewinnienie tych
oskarżonych, i ich obrońca adw. G. P., który zarzucił m.in. „naruszenie przepisów
prawa materialnego, a to art. 45 § 1 k.k. poprzez orzeczenie wobec oskarżonych
środka karnego w postaci przepadku korzyści majątkowej pochodzącej z
przestępstwa (ustęp III I XI) jak również środka karnego przepadku równowartości
korzyści majątkowej pochodzącej z przestępstwa (ustęp IV i XII wyroku) podczas
gdy art. 45 § 1 k.k. stanowi jednoznacznie, iż powyższych przepadków nie orzeka
się w całości lub w części, jeżeli korzyść lub jej równowartość podlega zwrotowi
3
pokrzywdzonemu” i w tym zakresie wnosił o uchylenie orzeczeń wydanych na
podstawie art. 45 § 1 k.k.
Wyrokiem z dnia 13 lutego 2014 r., Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok
w części uniewinniającej oskarżonych od przestępstw z art. 189a § 1 k.k. i w tym
zakresie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w T. do ponownego rozpoznania,
uchylił orzeczenia o przepadku korzyści majątkowych, zawarte w pkt III i XI wyroku
tego sądu, a następnie zmienił tenże wyrok w ten sposób, iż:
- przyjął kwoty po 399.075 zł jako korzyści pochodzące z przestępstw z art. 204
k.k.,
- na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł przepadek równowartości korzyści majątkowej
pochodzącej z przestępstwa z pkt II, w kwocie 399.075 zł od K. M. i z pkt X w takiej
samej kwocie – 399.075 zł od R. L.,
- złagodził oskarżonym kary wymierzone za te przestępstwa; każdemu do 2 lat i 6
miesięcy pozbawienia wolności i 270 stawek dziennych grzywny po 100 zł za
stawkę,
- na podstawie art. 85 i 86 § 1 k.k. wymierzył oskarżonym kary łączne po 3 lata i 6
miesięcy pozbawienia wolności.
W kasacji od wyroku Sądu odwoławczego obrońca skazanych zarzucił
„rażące naruszenie przepisów prawa procesowego a to art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457
§ 3 k.p.k. poprzez nienależyte rozpoznanie przez Sąd II instancji zarzutu
naruszenia przepisu prawa materialnego, a to art. 45 § 1 k.k., a w konsekwencji
zmiany wyroku poprzez orzeczenie wobec oskarżonych środka karnego w postaci
przepadku równowartości korzyści majątkowej pochodzącej z przestępstwa (…),
podczas gdy art. 45 § 1 k.k. zdanie drugie stanowi jednoznacznie, iż powyższych
przepadków nie orzeka się w całości lub w części, jeżeli korzyść lub jej
równowartość podlega zwrotowi pokrzywdzonemu”, po czym wniósł o uchylenie
tego wyroku w części orzekającej przepadek równowartości korzyści majątkowej i
przekazanie w tym zakresie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania.
Prokurator Prokuratury Apelacyjnej w pisemnej odpowiedzi na kasację
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
4
Skarga kasacyjna okazała się oczywiście bezzasadna. Taka ocena
upoważniała do syntetycznego odniesienia się do jej zarzutu i wniosku (argument z
art. 535 § 3 k.p.k.).
Najpierw jednak rozważenia wymagały kwestie: uprawnienia obrońcy
skazanych do wniesienia kasacji i jej dopuszczalności. Wyłoniły się one na tle
sformułowania zarzutu, jego uzasadnienia i wniosku kasacyjnego. W motywach
kasacji obrońca stwierdził, że „korzyść majątkowa uzyskana przez K. M. i R. L. nie
powinna ulec przepadkowi, lecz zostać zwrócona pokrzywdzonym działaniem
oskarżonych kobietom świadczącym usługi seksualne”. Jednak kobiety te w
sprawie o czyny z art. 204 k.k. (ani o inne przestępstwa, o czym będzie mowa
dalej) nie miały statusu strony, adw. G. P. (obrońca oskarżonych) nie był ich
pełnomocnikiem; nie mógł zatem wywodzić środka zaskarżenia w ich imieniu i na
ich korzyść. Nie był więc osobą uprawnioną w rozumieniu art. 429 § 1 k.p.k. w zw. z
art. 520 § 1 k.p.k. Ocenić również należało, czy obrońca miał gravamen wobec
treści zarzutu i jego, wskazanego wyżej, uzasadnienia (art. 425 § 3 zd. pierwsze
k.p.k.). Wszak nie chodziło o zwolnienie oskarżonych z obowiązku świadczeń w
określonej ostatecznie przez Sąd odwoławczy wysokości (której obrońca nie
kwestionował), ale o wskazanie innego podmiotu uprawnionego; nie Skarbu
Państwa, lecz kobiet wymienionych w opisie przypisanych czynów z art. 204 k.k.
Taka ocena ma też wsparcie we wniosku kasacyjnym. Uznano jednak, że obrońca
miał interes prawny w postawieniu tak sformułowanego zarzutu, ponieważ jego
uwzględnienie polegałoby na uchyleniu środka karnego, bez prawnej możliwości w
ponownym postępowaniu zwrotu kwot objętych przepadkiem (równowartości
korzyści majątkowych) wskazanym kobietom.
Kobiety te nie były – jak wspomniano – pokrzywdzonymi przestępstwami z
art. 204 § 1 i 2 k.k. Przymiot ten przysługiwał im w związku z oskarżeniami K. M. i
R. L. o czyny z art. 189a § 1 k.k. W tym tylko zakresie służyło im prawo do
wstąpienia do sprawy w charakterze oskarżycielek posiłkowych, ale żadna z nich
nie złożyła wymaganego przez art. 54 § 1 k.p.k. oświadczenia. Takiego statusu co
do wszystkich czynów nie nadawało kobietom zarządzenie przewodniczącego
Wydziału II Karnego Sądu Okręgowego w T. z dnia 14 stycznia 2013 r. (k. 4099),
wydane w toku przewodu sądowego, o wyznaczeniu dla czterech kobiet
5
pełnomocnika z urzędu w osobie adw. A. K.. Jako podstawę zarządzenia wskazano
art. 12 Konwencji Rady Europy z dnia 16 maja 2005 r. w sprawie działań przeciwko
handlowi ludźmi (Dz. U. z 2009 r. Nr 20, poz. 107). Przepis ten przewiduje tylko, że
państwo – strona Konwencji świadczy ofierze handlu pomoc m.in. mającą na celu
umożliwienie im przedstawienia i rozpatrzenie swoich praw i interesów na
odpowiednim etapie postępowania karnego prowadzonego przeciwko sprawcy (art.
21 ust. 1 lit. e Konwencji). Jest więc oczywiste, że Konwencja ani wydane na jej
podstawie wymienione zarządzenie sędziego nie nadawały kobietom tym cechy
pokrzywdzonych przestępstwami z art. 204 § 1 i 2 k.k. ani nie stały się przez to
pokrzywdzonymi w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. Jasno stwierdził to Sąd
odwoławczy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (s. 43 – 44). Osoby te nie są
pokrzywdzonymi takimi przestępstwami (z art. 204 § 1 i 2 k.k.) na mocy wskazanej
również dopiero w kasacji Decyzji Ramowej Rady z dnia 15 marca 2001 r. w
sprawie pozycji ofiar w postępowaniu karnym (2001/220/WSiSW-DU.UEL 2001, nr
82, poz. 1). Przepis art. 1 lit. a tej Decyzji zawierał definicję „ofiary” (nie
pokrzywdzonego), ale w jej części wstępnej i dalszych przepisach odsyłał do
krajowego systemu prawa karnego, w tym zobowiązywał państwo członkowskie do
szczególnego wsparcia ofiary wówczas, gdy przysługiwał im status strony w
postępowaniu karnym (art. 6 Decyzji zastąpionej Dyrektywą Parlamentu
Europejskiego i Rady 2012/29/UE z dnia 25 października 2012 r. ustanawiającą
normy minimalne w zakresie praw, wsparcia i ochrony ofiar przestępstw (DU.UEL.
2012, nr 315, poz. 57). Jak wspomniano, w apelacji nie odwoływano się do
wskazanych wyżej: Konwencji i Decyzji Rady Europy, ani też nie przedstawiono
poglądu, że przedmiotem ochrony art. 204 § 1 i 2 k.k. jest też godność osób, o
których mowa w tych przepisach. Lakoniczne uzasadnienie zarzutu apelacji, który
został powtórzony w kasacji, przywoływało jeszcze tylko wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 14 maja 2008 r., WK 11/08 (OSNKW 2008, z. 9, poz. 70, s. 19), ale Sąd
odwoławczy ustosunkował się też do opartego na nim argumentu, choć bez
wymienienia podanego judykatu. Sąd ten wykluczając możliwość uznania kobiet za
pokrzywdzone czynami z art. 204 §1 i 2 k.k., nie miał obowiązku odnosić się do
tezy wysłowionej na kanwie przestępstwa przeciwko mieniu. Sąd Apelacyjny
wskazał powody swego rozstrzygnięcia, a więc dlaczego uznał za niezasadny
6
zarzut apelacji. Oczywiście chybiony okazał się więc zarzut apelacji naruszenia
przez ten Sąd dyspozycji art. 433 § 2 k.p.k. i 457 § 3 k.p.k.
Można tylko na kanwie nowego argumentu kasacji i zawartych w niej supozycji
dotyczących stosowania art. 45 § 1 in fine k.k., zaakcentować, co następuje.
1. Przestępstwa wyczerpujące dyspozycję art. 204 § 1 i 2 k.k. zamieszczone są
w rozdziale XXV zatytułowanym „Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i
obyczajności”. W skardze z oczywistych powodów nie twierdzi się jednak, że
indywidualnym choćby ubocznym przedmiotem ochrony (dobrem chronionym)
przez art. 204 § 1 i 2 k.k. jest wolność seksualna osób uprawiających prostytucję.
Analogicznie, przepisy te bezpośrednio nie chronią godności osobistej tych osób,
przeto dobro to nie jest głównym ani dodatkowym przedmiotem zamachu
określonych w nich przestępstw. Są takie dobra prawne, których ochrona zależy od
woli ich dzierżycieli. Jeżeli dzierżyciel dobra zezwala za decydowanie o nim, albo
sam swobodnie dysponuje dobrem, to nie dochodzi do pokrzywdzenia tej osoby
ani naruszenia dobra przez inną osobę (zob. W. Wróbel, A. Zoll: Polskie prawo
karne. Część ogólna. Kraków 2010, s. 167 – 169). Nasuwa się tu maksyma: Volenti
non fit iniuria. W judykaturze zostały wypracowane kryteria ustalania przedmiotu
ochrony skutkujące wąską materialną definicją pokrzywdzonego. Krąg
pokrzywdzonych ograniczony jest zespołem znamion czynu będącego
przedmiotem postępowania oraz czynów współukaranych (zob. uchwała z dnia 15
września 1989., I KZP 26/99 – OSNKW 1999, z 11 – 12, poz. 74 czy ostatnio
uzasadnienie uchwały z dnia 24 czerwca 2014 r., I KZP 8/14 – OSNKW 2014, z.
10, poz. 74).Chociaż wśród znamion czynów z art. 204 § 1 i 2 k.k. jest zwrot „inna
osoba”, to nie była ona w tej sprawie przedmiotem czynności wykonawczej, bo
świadomie, dobrowolnie i aktywnie (zob. ustalenia faktyczne Sądu meriti)
przyczyniła się („współdziałając”) do realizacji pozostałych znamion przypisanego
przestępstwa. W prawie karnym obowiązuje zakaz wykładni rozszerzającej przy
ustalaniu znaczenia przepisu, która następuje również przez wskazanie dobra
prawnego chronionego tym przepisem (zob. K. Cesarz: Indywidualny i rodzajowy
przedmiot ochrony i ich wpływ na interpretację znamion czynu zabronionego i
określenie zakresu ochrony (w) L. Gardocki i inni [red.] Działalność orzecznicza
Sądu Najwyższego a prawo wspólnotowe i unijne, Warszawa 2005, s. 56 – 57 i
7
inne). Z wyżej przytoczonych względów odosobniony jest pogląd wyrażony w
piśmiennictwie a przywołany w kasacji, że indywidualnym przedmiotem ochrony art.
204 § 1 i 2 k.k. jest godność osób uprawiających prostytucję (zob. B. Błońska:
Zagadnienie przedmiotu ochrony prawnokarnej w przypadku przestępstw
eksploatacji prostytucji, Studia Juridica XLVI/2006 s. 37-59, gdzie wskazano na
dominującą literaturę nie wymieniającą takiego przedmiotu ochrony, vide również J.
Warylewski: Problematyka przedmiotu ochrony tzw. przestępstw seksualnych, P. i
P. 2012, z. 7, s. 65-80, tenże: System prawa karnego. Przestępstwa przeciwko
dobrom indywidualnym, t. 10, Warszawa 2012, s. 866 – 867 (gdzie obyczajność
została wskazana jako jedyny przedmiot ochrony). De lege lata, nie da się
stwierdzić, że godność osoby uprawiającej prostytucję zostaje bezpośrednio
naruszona czynami z art. 204 § 1 i 2 k.k., jak tego wymaga przepis art. 49 § 1
k.p.k., a zatem, przyjmować, że osoba prostytuująca się jest pokrzywdzoną w
rozumieniu tego przepisu i (tym samym) art. 45 § 1 in fine k.k.
2. Wykluczenie, aby osoby wskazane w opisie przypisanych oskarżonym
przestępstw z art. 204 § 1 i 2 k.k. były pokrzywdzonymi w znaczeniu nadanym
przez art. 49 § 1 k.p.k., czyni zasadniczo zbędnym rozważanie warunków
postąpienia przez Sąd w myśl art. 45 § 1 in fine k.k. Wszak przepis ten określa, że
przepadku nie orzeka się (…), jeśli korzyść lub jej równowartość podlega zwrotowi
pokrzywdzonemu lub innemu podmiotowi (który wstąpił w miejsce – przejął prawa
pokrzywdzonego). Zauważyć więc tylko można, że:
 Sąd karny rozpoznający sprawę musi rozstrzygnąć w jeden z alternatywnych
sposobów określonych w art. 45 § 1 k.k., ponieważ przepis ten nakłada na Sąd
orzekający w sprawie karnej obowiązki: orzeczenia przepadku korzyści (jej
równowartości) albo jej zwrotu. Oczywiście, jeżeli korzyść już wcześniej została
zwrócona uprawnionemu, to nie można orzekać przepadku jej równowartości. Taka
jest wymowa cytowanego również w kasacji fragmentu motywów wyroku SN z dnia
14 maja 2008 r. (wskazanego wyżej), którego wiodącym przesłaniem jest zakaz
dublowania rozstrzygnięć na podstawie art. 45 §1 k.k., czyli orzekania i przepadku i
zwrotu korzyści (równowartości),
 przepis art. 45 § 1 in fine k.k. nie stanowi samodzielnej podstawy zwrotu korzyści
majątkowej lub jej równowartości (odmiennie J. Raglewski np.(w) System prawa
8
karnego. Kary i środki karne. Poddanie sprawcy próbie [red.] M. Melezini,
Warszawa 2010, s. 674-675). Rozstrzygnięcie na takiej podstawie nie jest
przewidziane w art. 107 k.p.k., jako orzeczenie co do roszczeń majątkowych. Nie
wymienia się go również jako określającego należność podlegającą egzekucji (zob.
art. 25 i 27 k.k.w.) Normatywną podstawą zwrotu jest zatem wyrok uwzględniający
powództwo cywilne (art. 415 § 1 k.p.k.) zasądzający odszkodowanie z urzędu na
rzecz pokrzywdzonego (art. 415 § 4 k.p.k.), orzekający obowiązek naprawienia
szkody na podstawie art. 46 § 1 k.k., zobowiązujący do naprawienia szkody na
podstawie art. 67 § 3 k.k. albo na podstawie art. 72 § 2 k.k. lub orzeczenie o
zwrocie osobie uprawnionej zatrzymanych rzeczy będących w dyspozycji sądu (art.
230 § 2 k.p.k.),
 nienależna (niegodziwa) korzyść majątkowa, uzyskana przez sprawców
przestępstw z art. 204 § 1 i 2 k.k., nie jest szkodą w rozumieniu cywilnoprawnym
poniesioną przez osoby uprawiające prostytucję. Sam obrońca wskazywał, że
oskarżeni zostali bezpodstawnie wzbogaceni, a do uzyskanych przez nich korzyści
majątkowych powinien mieć zastosowanie art. 410 k.c. (s. 7 kasacji). Powstanie i
obowiązek naprawienia szkody ma swoje źródło tylko w niewykonaniu albo
nienależytym wykonaniu zobowiązania, albo w czynie niedozwolonym. Jak jednak
wskazano, osoby prostytuujące się nie są pokrzywdzonymi przestępstwem z art.
204 § 1 i 2 k.k., ani zatem – poszkodowanymi. Nie ma więc tu zastosowania art.
415 k.c. W niniejszej sprawie kobiety uprawiające prostytucję ze względu na brak
statusu pokrzywdzonych nie mogłyby wytoczyć powództwa cywilnego nawet na
podstawie art. 410 k.c. i tego nie uczyniły.
W ogóle więc nie aktualizowała się kwestia rozważania przez Sąd, czy
obligatoryjnie: orzec przepadek równowartości korzyści majątkowej czy zwrócić ją
tym kobietom. Powtórzyć należy, że sąd karny nie jest uprawniony do zaniechania
wydania obligatoryjnego orzeczenia przepadku równowartości korzyści majątkowej
w przewidywaniu, że w innym postępowaniu w przyszłości ktoś być może wystąpi z
roszczeniami o tę korzyść wobec obecnie oskarżonych.
W razie orzeczenia przepadku korzyści lub równowartości na rzecz Skarbu
Państwa osoby zgłaszające roszczenia do niej będą mogły ich dochodzić na
9
podstawie art. 421 k.p.k. i 192 k.k.w. Bowiem mienie, o których mowa w tym
przepisie, należy rozumieć zgodnie z określeniem zawartym w art. 44 k.c.
Dlatego postanowiono o oddaleniu kasacji, także w części motywacyjnej
oczywiście bezzasadnej.
Związanie Sądu kasacyjnego dyspozycją art. 536 k.p.k. (również co do braku
możliwości zmiany wyroku przez poprawienie błędnej kwalifikacji prawnej czynu –
zob. wyrok z dnia 17 października 2013 r. IV KK 147/13 – OSNKW 2014, s. 2, poz.
16), nie pozwalało na rozważanie kontrowersyjnej kumulatywnej kwalifikacji
zachowań oskarżonych z art. 204 § 1 k.k. i 204 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. ( czy
jednak tylko z art. 204 § 2 k.k. w razie przyjęcia, że uprzednie czyny są
współukaranymi). Ze względu na ograniczenia wynikające z art. 536 in princ. k.p.k.,
poza uwagą Sądu kasacyjnego musiała pozostać też kwestia przyjętej podstawy
orzeczenia przepadku, zważywszy, że korzyści majątkowe czerpane przez sprawcę
przestępstwa z art. 204 § 2 k.k. są przedmiotami pochodzącymi bezpośrednio z
przestępstwa w rozumieniu art. 44 §1 k.k., i dlatego przepadek ich równowartości
powinien być orzekany na podstawie art. 44 § 4 k.k.