Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ka 508/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 sierpnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Przemysław Wasilewski

Protokolant Agnieszka Malewska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Jerzego Duńca

po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2015 roku

sprawy R. N.

oskarżonego o czyny z art. 178 a § 4 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 278 § 5 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim

z dnia 20 kwietnia 2015 roku, sygnatura akt II K 73/15

I.  Utrzymuje w mocy wyrok w zaskarżonej części .

II.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. K. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) złotych, w tym 96,60 (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) złotych podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

III.  Zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

R. N. został oskarżony o to, że:

I.  w dniu 28 grudnia 2014 roku około godz. 22:15 w (...)na ulicy (...), na drodze publicznej, kierował samochodem osobowym marki (...) o numerze rejestracyjnym (...), będąc w stanie nietrzeźwości, co potwierdzało badanie z wynikiem 1,14 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu, będąc wcześniej prawomocnie skazanym za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości i w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, orzeczonego wyrokiem II K 545/13 Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z 28 stycznia 2014 roku, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, to jest o czyn z art. 178a § 4 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,

II.  w dniu 28 grudnia 2014 roku w (...) dokonał zaboru w celu przywłaszczenia karty bankomatowej banku (...) o numerze (...) należącej do K. N., to jest o czyn z art. 278 § 5 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2015 roku, sygn. akt II K 73/15 oskarżonego R. N. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i za czyn opisany w punkcie I aktu oskarżenia na mocy art. 178 § 4 k.k. zw. z art. 64 § 1 k.k. skazał go, zaś na mocy art. 178 § 4 k.k. wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, zaś za czyn opisany w punkcie II aktu oskarżenia na mocy art. 278 § 5 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k. skazał go i wymierzył mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Natomiast na mocy art. 85 k.k. oraz art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat.

Na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej Sąd zaliczył oskarżonemu jego zatrzymanie w okresie od 28 grudnia 2014 roku do dnia 29 grudnia 2014 roku, jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności uznając za równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

Nadto zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 300 złotych tytułem opłaty i kwotę 70 złotych tytułem pozostałych kosztów sądowych w sprawie.

Powyższy wyrok, w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze, zaskarżył oskarżony wnosząc o wymierzenie łagodniejszej kary za czyny, których się dopuścił, wskazując iż bardzo żałuje, swojego postępowania, zaś długi okres orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności pociągnie za sobą zbyt wielkie konsekwencje zarówno wobec jego osoby, jak również jego rodziny.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie należy przede wszystkim stwierdzić, iż Sąd I instancji w oparciu o właściwie przeanalizowany i oceniony materiał dowodowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, a na ich podstawie wywiódł prawidłowe wnioski, co do sprawstwa i winy oskarżonego w zakresie przypisanych mu czynów. Z uwagi na brak zastrzeżeń apelującego, co do poczynionych ustaleń faktycznych, bardziej szczegółowa analiza wyroku w tym zakresie nie jest konieczna. Tym bardziej, że powyższa część pisemnych motywów orzeczenia została w całości podzielona przez Sąd Odwoławczy.

Ustosunkowując się do uwag przedstawionych w apelacji w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że zaskarżony wyrok jest wynikiem porozumienia oskarżonego z prokuratorem, zawartego w trybie art. 335 k.p.k. (wniosek prokuratora o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy k. 47), które znalazło odzwierciedlenie w wymierzonej przez Sąd karze. W związku z powyższym, nie ulega wątpliwości, że oskarżony dokładnie wiedział na jaki wymiar kary się godzi i miał czas by zdecydować czy akceptuje przedmiotowe warunki, zwłaszcza że istniała możliwość cofnięcia przez oskarżonego zgody na wymierzenie kary wcześniej uzgodnionej, do momentu wydania wyroku w sprawie. Tym większe budzi zdumienie fakt, że obecnie oskarżony chce złagodzenia zapadłego wyroku, co wymaga podkreślenia, na wymiar kary którego de facto Sąd I instancji nie miał wpływu, bowiem związany był treścią wniosku prokuratora złożonego w trybie konsensualnym (art. 335 k.p.k.), w którym domagał się on wymierzenia kary wcześniej uzgodnionej z oskarżonym. Ewentualne zaś modyfikacje w tym zakresie Sąd I instancji mógł uczynić tylko i wyłącznie po uzyskaniu uprzedniej zgody zarówno prokuratora, jak i oskarżonego (por. wyrok SN z dnia 05.12.2013 r. sygn. akt VKK 342/13, LEX nr 1402697).

Wszak nie należy również zapominać, że Sąd meirti orzekając wymiar kary łącznej pozbawienia wolności za przypisane oskarżonemu czyny, zastosował wobec niego dobrodziejstwo zasady całkowitej absorpcji (kara najsurowsza pochłonęła w całości karę łagodniejszą) co realnie wypłynęło na zmniejszenie orzeczonej wobec oskarżonego kary, przedmiotowa okoliczność uszła jednak uwadze skarżącego.

Przechodząc do wniosku apelującego odnośnie wymierzenia mu łagodniejszej kary, należy go analizować przez pryzmat zarzutu rażącej niewspółmierności kary. Zgodnie z przyjętym orzecznictwem niewspółmierność kary zachodzi wówczas, gdy zastosowana kara, wymierzona za przypisane oskarżonemu przestępstwo, nie odzwierciedla należycie stopnia społecznego niebezpieczeństwa czynów oraz nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1990 r., WR 363/90, OSNKW 1991, Nr 7-9, poz. 39, LEX 20452). Uznaje się również, że zarzut rażącej niewspółmierności, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, gdy kara jakkolwiek mieszcząca się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia czynu zabronionego, jak i osobowości sprawcy – innymi słowy, gdy w odczuciu społecznym jest karą niesprawiedliwą (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985, Nr 7-8, poz. 60, LEX 20053). Ponadto w literaturze przyjmuje się, że rażąca niewspółmierność orzeczonej kary ma miejsce wówczas, gdy pozostaje ona w dysproporcji ze stopniem winy sprawcy, stopniem społecznej szkodliwości czynu, prewencją szczególną i ogólną, karą żądaną a karą wymierzoną (K. Łotewski „Apelacja”).

W pierwszej kolejności wskazać należy, że orzeczenie wobec oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat nie zostało zakwestionowane przez skarżącego, co także nie budzi zastrzeżeń Sądu Okręgowego. Wymiar środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów winien być wprost proporcjonalny do stopnia zagrożenia ze strony kierującego dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym ( vide art. 42 § 1 i 2 k.k.). Stopień ten określają okoliczności czynu, w tym przede wszystkim stężenie alkoholu we krwi kierującego (w wydychanym powietrzu) oraz dotychczasowa karalność oskarżonego za podobne czyny wskazująca na stosunek sprawcy do obowiązujących zasad bezpieczeństwa, oraz na jego stopień poczucia odpowiedzialności.

W ocenie Sądu Okręgowego, wbrew stanowisku zawartemu w apelacji, rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego należy uznać za trafne i uzasadnione również w zakresie wymierzonej oskarżonemu kary jednego roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, w tym także braku przesłanek do warunkowego zawieszenia jej wykonania. Tym bardziej, że stanowisko w tym zakresie Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy i logiczny uzasadnił.

Zdaniem Sądu Odwoławczego, wymierzona oskarżonemu kara została ukształtowana z należytym wyważeniem, przy uwzględnieniu wszystkich istotnych okoliczności. Była również zgodna z wnioskiem złożonym przez oskarżyciela publicznego w trybie art. 335 k.p.k. po wcześniejszych uzgodnieniach z oskarżonym.

Sąd I instancji w pisemnych motywach rozstrzygnięcia trafnie wskazał, że oskarżonemu należy przypisać wysoki stopień winy. Tak bowiem mimo dużego spożycia alkoholu, wręcz upojenia alkoholowego wsiadł on bez żadnej życiowo uzasadnionej potrzeby za kierownicę pojazdu i co wymaga podkreślenia nie posiadając nigdy prawa jazdy. Miał przy tym świadomość, że wcześniej był już wielokrotnie karany za przestępstwa podobne, działając tym samym w warunkach recydywy.

Po stronie oskarżonego trudno doszukać się jakichkolwiek okoliczności przemawiających za istnieniem wobec niego pozytywnej prognozy kryminologicznej. Oskarżony był już czterokrotnie karany za przestępstwa podobne (k. 35 - 37, 39, 94). Po raz pierwszy został skazany za przestępstwo z art. 178 a § 1 k.k. (wyrok Sądu Rejonowego w Pruszkowie z dnia 18 listopada 2005 roku w sprawie V K 2225/05, k. 39) na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby 3 lat. Wyrokiem tym orzeczono również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 2 lat, świadczenie pieniężne w kwocie 200 złotych na rzecz (...) oraz oddano oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora.

Po raz drugi oskarżony R. N. został skazany za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 58 § 3 k.k. (wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 25 listopada 2009 roku w sprawie II K 221/09, k. 36) na karę 60 stawek dziennych grzywny, przy czym wysokość jednej stawki dziennej ustalono na kwotę 10 złotych.

Następnie oskarżonego skazano za przestępstwo z art. 178 a § 4 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. (wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 1 października 2012 roku w sprawie o sygn. akt II K 389/12, k. 37) na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrokiem tym orzeczono również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku, świadczenie pieniężne na rzecz (...) w kwocie 500 złotych oraz podanie treści wyroku do publicznej wiadomości poprzez umieszczenie jego odpisu na tablicy ogłoszeń (...)na okres 1 miesiąca.

Po raz kolejny oskarżonego skazano ponownie za czyn z art. 178 a § 4 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. (wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 28 stycznia 2014 roku w sprawie o sygn. akt II K 545/13, k. 35) na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, orzekając przy tym zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat.

Zważyć przy tym należy, że nie było to ostatnie skazanie wobec oskarżonego, bowiem wyrokiem z dnia 30 grudnia 2014 roku Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim w sprawie II K 370/14 został po raz kolejny skazany za czyn z art. 178 a § 4 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. (k. 94). Nie mniej jednak powyższej okoliczności Sąd nie brał pod uwagę wydając wyrok w niniejszej sprawie, bowiem na datę popełnienia przypisanych czynów (tj. 28 grudnia 2014 roku) niniejszy wyrok nie był jeszcze prawomocny (uprawomocnił się w dniu 25 lutego 2015 roku ), w przeciwnym razie powyższa okoliczność niewątpliwe miałaby także znaczenia dla wymiaru orzeczonej przez Sąd kary w obecnie toczącym się postępowaniu.

Nadto zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim z dnia 28 stycznia 2014 roku w sprawie o sygn. akt II K 545/13 obowiązywał zarówno na datę popełnienia czynu, jak i wydania orzeczeń przez Sądy I i II instancji. Podkreślenia wymaga również fakt, że oskarżony dopuszczając się czynów, po raz kolejny posiadał wysokie stężenie alkoholu w organizmie (1,14 mg/dm3). Powyższe wskazuje na wysoki stan upojenia alkoholowego, a poziom alkoholu ponad czterokrotnie przekroczył poziom od którego ustawodawca nakazuje czyn polegający na kierowaniu pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu traktować jak przestępstwo. Dowodzi to, iż oskarżony w dalszym ciągu nie uporał się z problemem alkoholowym oraz przede wszystkim prezentuje całkowity brak refleksji nad własnym postępowaniem i lekceważący stosunek do porządku prawnego. Przy czym z uwagi na poprzednie skazania ponad wszelką wątpliwość przyjąć należy, że podsądny miała pełną świadomość wszystkich skutków karnych swojego czynu. Powyższe okoliczności przemawiają zatem, że zachowanie oskarżonego nie miało charakteru incydentalnego, co musi mieć istotny wpływ na ocenę stopnia zagrożenia z jego strony dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Czyn popełniony przez oskarżonego cechował się również znacznym stopniem społecznej szkodliwości – R. N. stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa nie tylko swojego, ale również innych uczestników ruchu drogowego. Oskarżony prowadził pojazd w godzinach wieczornych po ulicy miasta, znajdował się wtedy pod dużym wpływem alkoholu w wydychanym powietrzu, który niewątpliwie w sposób istotny upośledzał jego zdolności percepcyjne. W opinii Sądu poza jakimkolwiek sporem leży kwestia negatywnego wpływu spożytego przez kierowcę alkoholu na zdolność prowadzenia pojazdów mechanicznych. Alkohol, bez wątpienia upośledza niemal każdy element procesu przetwarzania informacji w mózgu. Kierowca po jego wypiciu potrzebuje więcej czasu, aby zinterpretować znaki drogowe czy zareagować na sygnalizację świetlną, dociera do niego mniej informacji z otoczenia. Nasilenie powyższych zaburzeń wywołanych negatywnym działaniem alkoholu w dużej mierze zależne jest od stopnia stanu nietrzeźwości kierującego. Z kolei konsekwencją prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości są niejednokrotnie tragiczne wypadki drogowe, których ofiarami padają również osoby przestrzegające przepisów prawa o ruchu drogowym.

Również zasady prewencji indywidualnej przemawiały, w realiach niniejszej sprawy, za takim ukształtowaniem kary, aby jej dolegliwość była dla oskarżonego odczuwalną. Jego postawa dobitnie świadczy o lekceważeniu porządku prawnego. Wobec oskarżonego zaledwie ponad 6 miesięcy wcześniej uprawomocnił się wyrok Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim w sprawie o sygn. akt II K 545/13, którym skazany został za popełnienie tożsamego czynu, do będącego przedmiotem niniejszego postępowania. Powyższe ewidentnie wskazuje na brak społecznie pożądanej refleksji, czy też krytycznego stosunku do popełnionych przestępstw.

Reasumując wymierzona kara nie nosi cech rażącej niewspółmierności i jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionych czynów, winy oraz uwzględnia warunki i właściwości osobiste oskarżonego.

Nadmienić przy tym należy, że kwestia negatywnych skutków odbywania kary pozbawienia wolności dla oskarżonego bądź jego rodziny, może być ewentualnie rozpatrywana dopiero na etapie postępowania wykonawczego. Podkreślenia wymaga przy tym, fakt że oskarżony winien liczyć się z ich wystąpieniem, biorąc pod uwagę jego wcześniejszą karalność, w tym uprzednie odbywanie kary pozbawienia wolności, zatem jako osoba doświadczona życiowo i znająca przepisy karne, wiedział jakie konsekwencje w jego życiu spowoduje po raz kolejny popełnienie czynu zabronionego, mimo to bez żadnej refleksji ponownie wstąpił na drogę przestępstwa.

Z powyższych względów wyrok, jako słuszny, na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. został utrzymany w mocy, zaś apelacja oskarżonego uznana za bezzasadną.

Zaskarżony wyrok nie jest dotknięty wadami, które powinny być brane przez Sąd Odwoławczy z urzędu.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu rozstrzygnięto na podstawie § 2 ust. 3, § 14 ust. 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U.2013.461 j.t.).

Na postawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k., kierując się sytuacją majątkową oskarżonego, Sąd Okręgowy zwolnił go od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.