Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 1492/14

POSTANOWIENIE

Dnia 29 lipca 2015roku

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Natalia Lipińska

Protokolant: stażysta Monika Barwacz

po rozpoznaniu w dniu 29 lipca 2015 roku w Tarnowie

sprawy z odwołania J. Ż.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 26 września 2014 roku znak: (...)

o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową

postanawia:

1.  uchylić zaskarżoną decyzję i przekazać sprawę do rozpoznania według

właściwości organowi rentowemu;

2. umorzyć postępowanie.

Sygn. akt IV U 1492/14

UZASADNIENIE

postanowienia Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 29 lipca 2015 r.

Ubezpieczony J. Ż. od 20 lipca 1994 r. do 30 czerwca 2006 r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy z ogólnego stanu zdrowia. Od 1 marca 2010 r. przysługuje mu emerytura pomostowa. Decyzją z dnia 25 czerwca 2013 r. ZUS przyznał mu jednorazowe odszkodowanie z tytułu 15% uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem choroby zawodowej.

W dniu 23 czerwca 2014 r. ubezpieczony wystąpił do organu rentowego z wnioskiem o przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową.

Ubezpieczony ma wykształcenie podstawowe, a w przeszłości pracował jako robotnik przy produkcji azbestu.

W orzeczeniu z dnia 7 sierpnia 2014 r. Lekarz Orzecznik rozpoznał u niego: pylicę płuc azbestową w okresie wydolności układu oddechowego i początkowe zmiany zwyrodnieniowe stawów kolanowych stwierdzając, że nie jest on osobą niezdolną do pracy. Jako numer statystyczny choroby zasadniczej Lekarz Orzecznik podał: J61.

Na skutek sprzeciwu ubezpieczonego, sprawa przekazana została do rozpatrzenia przez Komisję Lekarską ZUS, która w orzeczeniu z dnia 11 września 2014 r. podtrzymała stanowisko wyrażone przez Lekarza Orzecznika rozpoznając u wnioskodawcy pylicę azbestową płuc w okresie wydolności układu oddechowego, początkowe zmiany zwyrodnieniowe stawów kolanowych oraz bóle kręgosłupa w wywiadzie, bez upośledzenia funkcji ruchu. Jako numer statystyczny choroby zasadniczej Komisja Lekarska również wskazała J61.

Na tej podstawie, decyzją z dnia 26 września 2014 r., po rozpatrzeniu wniosku z dnia 23 czerwca 2014 r., ZUS Oddział w T. odmówił J. Ż. przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową.

W dniu 15 października 2014 r. od decyzji tej ubezpieczony wywiódł odwołanie.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie z przyczyn podanych w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

W toku postępowania sądowego, w sprawie dopuszczony został dowód z opinii biegłego sądowego lek. med. R. B. specjalisty chorób płuc i internisty.

Przed datą wydania przez biegłego opinii sądowo- lekarskiej odwołujący przedłożył dokumenty medyczne z daty po wniesieniu odwołania, tj. wynik gazometrii z dnia 18 maja 2015 r. (k. 52), wynik badania USG jamy brzusznej z dnia 13 kwietnia 2015 r. (k. 55), cztery wyniki gazometrii z dnia: 25 marca 2015 r. i 8 kwietnia 2015 r. (k. 56-59), jak również wynik spirometrii z 2015 r. i wynik badania RTG płuc z 2015 r. W aktach sprawy brak jest wyniku spirometrii z 2015 r. i wyniku badania RTG płuc z 2015 r.

W opinii sądowo- lekarskiej z dnia 24 marca 2015 r. (data wpływu: 2 czerwca 2015 r.) biegły specjalista chorób płuc i internista, rozpoznając u wnioskodawcy pylicę azbestową płuc z zaburzeniami wentylacji znacznego stopnia i zmienną niewydolnością oddechową stwierdził, że jest on osobą częściowo niezdolną do pracy w związku z chorobą zawodową od daty złożenia wniosku o świadczenie do 1 maja 2016 r. W uzasadnieniu opinii podał, że spirometria z dnia 13 marca 2015 r. wykazuje znaczne upośledzenie wentylacji typu restrykcyjnego. Gazometria, wykonana trzykrotnie w różnych pracowniach analitycznych, ujawnia każdorazowo nieprawidłowe (choć różniące się znacznie między sobą) wyniki
o charakterze hipoksemii lub hiperkapni. Dlatego też, ubezpieczony jest częściowo okresowo niezdolny do pracy w związku z chorobą zawodową. Biegły podał, że stwierdzenie dalszej niezdolności do pracy należałoby uzależnić od przeprowadzenia obserwacji opiniowanego
w specjalistycznym oddziale pulmonologicznym (k. 39-41).

Organ rentowy wniósł zarzuty do tej opinii podnosząc, że wnioskodawca złożył odwołanie od decyzji z dnia 26 września 2015 r., a postępowanie dotyczy oceny zasadności tej decyzji pod względem formalnym i merytorycznym. Podkreślił, że Komisja Lekarska ZUS w dniu 11 września 2014 r. nie stwierdziła u odwołującego ani zaburzeń o typie restrykcji, ani też niewydolności oddechowej. Wskazał ponadto, że biegły sądowy badał ubezpieczonego
w dniu 24 marca 2015 r., a w opinii przytacza wyniki badań z 2015 r. Niezrozumiałym jest też, zdaniem Zakładu, że wyniki badań pochodzą z kwietnia i maja 2015 r., a więc wykraczają poza datę badania sądowo- lekarskiego. W zarzutach ZUS podał też, że biegły w opinii nie powołał się na żadne przesłanki merytoryczne, z powodu których orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS byłoby wadliwe. Mając to wszystko na uwadze Zakład wniósł
o dopuszczenie w sprawie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego sądowego (k. 46-47).

W opinii uzupełniającej z dnia 4 lipca 2015 r. (data wpływu: 7 lipca 2015 r.) biegły specjalista chorób płuc i internista wyjaśnił, że rozpoznanie restrykcji oparł na spirometrii
z dnia 13 marca 2013 r. Podał, że wyniku tego badania nie znalazł jednak w aktach podkreślając, iż spirometria, zależna od współpracy badanego, nie ma wartości decydującej. Wskazał, że rozpoznanie niewydolności oddechowej oparł nie na podstawie jednorazowej saturacji, ale na trzech pełnych gazometriach, zleconych przez niego w dniu 4 marca 2015 r., a wykonanych przez wnioskodawcę w terminach późniejszych. Biegły sądowy zaznaczył, iż żadnego z dwóch pierwszych wyników gazometrii nie można uznać za prawidłowy,
a równocześnie, że są one ze sobą sprzeczne. Zażądał więc od wnioskodawcy powtórzenia gazometrii w innym laboratorium (k. 51).

Również ta opinia została zakwestionowana przez ZUS, który podkreślił, że biegły sądowy w dalszym ciągu nie wskazał na jakiekolwiek badania czynnościowe układu oddechowego, które podważałyby ustalenia Komisji Lekarskiej ZUS. Dalej podał, że: brak jest w aktach sprawy wyniku badania z dnia 13 marca 2013 r.; biegły pominął wynik badania spirometrycznego z dnia 18 czerwca 2014 r., dostarczonego ZUS, w którym wartości są prawidłowe i nie wskazują ani na restrykcję, ani na obturację, jak również to, że biegły nie powołał się na żadne badanie gazometryczne sprzed daty zaskarżonej decyzji, które świadczyłoby o niewydolności oddechowej.

Sąd rozważył, co następuje:

Zaskarżoną decyzję ZUS Oddział w T. z dnia 26 września 2014 r. należało uchylić, sprawę zaś przekazać do rozpoznania organowi rentowemu, umarzając postępowanie
w sprawie.

Zgodnie z treścią art. 477 14 § 4 k.p.c., w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, jeżeli podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub orzeczenie komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie od decyzji opiera się wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia, sąd nie orzeka co do istoty sprawy na podstawie nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji albo stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji. W tym przypadku sąd uchyla decyzję, przekazuje sprawę do rozpoznania organowi rentowemu i umarza postępowanie.

Przepis ten jest wyjątkiem od zasady, według której sąd pierwszej instancji kontroluje tylko stan rzeczy- faktyczny i prawny- istniejący w chwili wydania decyzji przez organ rentowy. Wyjątek ten przewiduje możliwość uchylenia przez sąd decyzji organu rentowego, przekazania sprawy do rozpoznania (i ewentualnego wydania nowej decyzji) organowi rentowemu, z jednoczesnym umorzeniem postępowania sądowego. Jest to możliwe wówczas, gdy w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji doszło do ujawnienia się nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji. Ujawnienie się tego rodzaju nowych okoliczności może wpłynąć na sposób rozstrzygnięcia sprawy przez sąd pierwszej instancji. Muszą one jednak ujawnić się przed zamknięciem rozprawy w tym sądzie.

Regulacja ta (art. 477 14 § 4 k.p.c.) nie tylko zakazuje wyrokowania co do istoty sprawy w razie ujawnienia się nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu złożenia odwołania od tej decyzji, tj. tych, które jeszcze nie istniały przed zaskarżeniem negatywnej decyzji rentowej, ale w celu ich weryfikacji w postępowaniu rentowym zobowiązuje sąd do uchylenia zaskarżonej decyzji, przekazania sprawy do rozpoznania organowi rentowemu i umorzenia dotychczasowego postępowania odwoławczego na podstawie art. 477 14 § 4 zdanie ostatnie k.p.c.

Jak podniósł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r., II UK 79/11
(LEX nr 1130387), w art. 477 14 § 4 k.p.c. mowa jest o „nowych okolicznościach”, które, choć powstałe po wniesieniu odwołania, mają znaczenie dla oceny stanu zdrowia do dnia decyzji. Dla przykładu, „nowe okoliczności” to schorzenia istniejące przed wydaniem decyzji, lecz wykazane przez ubezpieczonego dopiero po wniesieniu odwołania do sądu albo ujawnione na podstawie badań lekarskich w trakcie postępowania sądowego, których nie oceniał ani lekarz orzecznik, ani komisja lekarska organu rentowego.

W postanowieniu z dnia 20 listopada 2013 r., II UK 333/13 ( Legalis nr 1061660) Sąd Najwyższy wskazał, że regulacja z art. 477 14 § 4 k.p.c. wynika z tego, że to przed organem rentowym koncentruje się badanie i ocena niezdolności do pracy, co nie zawsze zapewnia
i gwarantuje aktualność tej oceny w przypadku późniejszych zmian i pogorszenia stanu zdrowia, nie tylko w ramach tych samych dolegliwości i schorzeń, lecz także również w razie stwierdzenia niezdolności do pracy z przyczyny niebranej pod uwagę na pierwotnym etapie decydowania o prawie do renty. Nowe okoliczności mogą nałożyć się na gorszy stan zdrowia i spowodować zwiększenie stopnia niezdolności do pracy. Przesłanka niezdolności do pracy (częściowa niezdolność do pracy to utrata zdolności do pracy aż w znacznym stopniu), o ile nie była spełniona na etapie wydania decyzji, może wystąpić po jej wydaniu, jednak wówczas według regulacji przepisu, to organ rentowy powinien mieć pierwszeństwo i prowadzić ustalenia dotyczące niezdolności do pracy.

Niniejsza sprawa dotyczy odwołania od decyzji z dnia 26 września 2014 r.

W orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych ma charakter kontrolny i służy badaniu prawidłowości decyzji organu rentowego. Postępowanie dowodowe przed sądem jest postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy. W postępowaniu odwoławczym od decyzji odmawiającej prawa do świadczenia sąd ubezpieczeń społecznych ocenia legalność decyzji według stanu rzeczy istniejącego w chwili jej wydania. W zgodzie
z powyższym, ocena stanu zdrowia osoby ubezpieczonej może być dokona wyłącznie na dzień wydania decyzji (por. wyroki SA w Szczecinie: z dnia 7 marca 2014 r., III AUa 961/12, Legalis nr 831542 i z dnia 17 stycznia 2013 r., III AUa 669/12, Legalis nr 746445, uzasadnienie wyroku SN z dnia 11 grudnia 2013 r., III UK 20/13, Legalis nr 1121074).

Rolą biegłych sądowych, którzy opiniują na zlecenie sądu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych o rentę jest więc ocena stanu zdrowia odwołującego w dacie wydania zaskarżonej decyzji. W orzecznictwie podnosi się, że w postępowaniu sądowym
w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, które ma charakter odwoławczy i kontrolny, postępowanie dowodowe ogranicza się do sprawdzenia zgodności z prawem decyzji wydanej przez organ rentowy. Badanie takie jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydania decyzji, a więc w chwili ustalania prawa do świadczenia przez organ rentowy (por. wyrok SN z dnia 9 października 2014 r., II UK 11/14, LEX nr 1545033). Sąd nie działa w zastępstwie organu rentowego, w związku z czym nie ustala prawa do świadczeń, i choć samodzielnie oraz we własnym zakresie rozstrzyga wszelkie kwestie związane z prawem lub wysokością świadczenia objętego decyzją, to jego rozstrzygnięcie odnosi się do zaskarżonej decyzji. Sąd nie zastępuje zatem Komisji Lekarskiej, gdyż jego rolą jest weryfikacja zaskarżonej decyzji w oparciu o przeprowadzony w sprawie dowód z opinii biegłego sądowego. Wszystko zatem to, co pojawia się po wniesieniu odwołania do sądu nie ma wpływu na ocenę merytorycznej zasadności wydanej przez organ rentowy decyzji. Z punktu widzenia rozstrzygnięcia miarodajna jest więc ocena stanu zdrowia wnioskodawcy w dacie wydania zaskarżonej decyzji. Ocena ta dokonywana jest przez biegłych sądowych i pozwala na weryfikację decyzji organu rentowego. Wszystko to, co pojawia się po wniesieniu odwołania, a dotyczy stanu zdrowia ubezpieczonego,
w szczególności jego pogorszenia, może stanowić podstawę wystąpienia do organu rentowego z nowym wnioskiem o rentę. Tych okoliczności sąd nie bierze pod uwagę przy rozstrzyganiu o zasadności decyzji.

Jeżeli organ rentowy odmawia przyznania prawa do renty, oznacza to, że prawo to nie istnieje od daty wniosku o świadczenie do daty wydania zaskarżonej decyzji (w tej sprawie od 23 czerwca 2014 r. do 26 września 2014 r.). W wyroku z dnia 18 grudnia 2014 r., III AUa 316/14 ( Legalis nr 1229538) Sąd Apelacyjny w Szczecinie wskazał, że przedmiotem postępowania sądowego nie może być prawo do renty za okres, którego nie obejmuje zaskarżona decyzja. W konsekwencji, istotę sprawy stanowi prawo do renty od wniosku
o świadczenie do dnia wydania decyzji i tylko co do niej istnieje zakaz merytorycznego orzekania przez sąd w sytuacji wskazanej w art. 477 ( 14) § 4 k.p.c. W innym swoim wyroku
z dnia 14 października 2014 r., III AUa 96/14 ( Leglis nr 1229675) Sąd ten podał, że dla rozpoznania odwołania znaczenie ma stan zdrowia ubezpieczonego z dnia wydania decyzji. Decyzja odmawiająca prawa do renty rozstrzyga o braku prawa do tego świadczenia od dnia wniosku do dnia wydania decyzji i nie wypowiada się co do okresu późniejszego. Inaczej zatem niż w przypadku decyzji przyznającej świadczenie, nie rozstrzyga ona na przyszłość, poza okres zamknięty decyzją. Przedmiotem postępowania sądowego nie może więc być prawo do renty za okres, którego nie obejmuje zaskarżona decyzja.

W momencie wniesienia odwołania, to sąd bada, czy decyzja ZUS była prawidłowa
i czy w dacie jej wydania ubezpieczony miał prawo do renty, czy też prawo to mu nie przysługiwało.

W niniejszej sprawie biegły sądowy specjalista chorób płuc i internista stwierdził co prawda, że odwołujący jest osobą częściowo niezdolną do pracy w związku z chorobą zawodową od daty wniosku do 1 maja 2016 r., jednak w oparciu o tę opinię Sąd nie mógł mu przyznać prawa do renty. Nie mógł tego uczynić z uwagi na zasadę, która zobowiązuje go do badania prawidłowości decyzji na datę jej wydania. W momencie, kiedy pojawiają się
w sprawie nowe okoliczności, nowe dowody, potwierdzające istniejące już wcześniej schorzenia, które nie były brane pod uwagę przez Komisję Lekarską ZUS, bo ich po prostu nie było, Sąd nie może wyrokować co do prawa do renty w oparciu o taki materiał, gdyż co do tych nowych okoliczności/dowodów, w pierwszej kolejności winna wypowiedzieć się Komisja Lekarska ZUS. Tak też było w tej sprawie. Wydając opinię o stanie zdrowia ubezpieczonego w dniu 24 marca 2015 r., biegły sądowy specjalista chorób płuc i internista oparł się na nowych dowodach- wynikach badań gazometrii z 2015 r. (wyniki z dnia:
25 marca 2015 r., 8 kwietnia 2015 r. i z dnia 18 maja 2015 r.). Dokumenty te nie były dostępne Komisji Lekarskiej na etapie postępowania przed organem rentowym. W oparciu
o te wyniki badań (z 2015 r.) biegły stwierdził, że odwołujący jest osobą częściowo okresowo niezdolną do pracy, podczas gdy jego zadaniem było dokonanie oceny stanu zdrowia wnioskodawcy w dacie wydania zaskarżonej decyzji, tj. w dniu 26 września 2014 r.

W opinii, w części dotyczącej wyników badań, biegły sądowy stwierdził, że opiera się na takich badaniach, jak spirometria z dnia 13 marca 2013 r. i gazometria z dnia: 25 marca 2015 r., 8 kwietnia 2015 r. i 18 maja 2015 r. W uzasadnieniu opinii wskazał, ze spirometria
z dnia 13 marca 2015 r. wykazuje znaczne upośledzenie wentylacji typu obturacyjnego. G. zaś, wykonana trzykrotnie w różnych pracowniach analitycznych, ujawnia każdorazowo nieprawidłowe (choć różniące się znacznie między sobą) wyniki o charakterze hipoksemii lub hiperkapni. Mając to na uwadze biegły uznał odwołującego za osobę częściowo okresowo niezdolną do pracy w związku z chorobą zawodową. Co do rozbieżności w dacie wyniku badania spirometrii, w opinii uzupełniającej biegły podał, że rozpoznanie restrykcji oparł na spirometrii z dnia 13 marca 2013 r., ale wyniku tego badania nie znalazł
w aktach sprawy (ponownie je przeglądając) sugerując, że na skutek dwukrotnego przesyłania akt z T. do K. wynik badania mógł zaginąć. Na rozprawie w dniu 26 czerwca
2015 r. ubezpieczony wyraźnie oświadczył, że spirometrię „robił” w 2015 r. i wynik tego badania przedłożył biegłemu (00:14:54). Gdyby biegłemu w opinii rzeczywiście chodziło
o wynik spirometrii z 2013 r., dokument ten powinien znajdować się w aktach sprawy. Skoro dokumentu takiego brak, spirometrię odwołujący musiał wykonać w 2015 r. i przedłożyć ją, jak oświadczył na rozprawie, biegłemu przed datą wydania opinii. Dokument ten nie został dołączony przez biegłego do akt, podobnie zresztą, jak wynik RTG płuc i trudno ustalić co się z nim stało. Jeżeli przed datą badania odwołujący przedkładał do akt nowe dokumenty, pracownicy sekretariatu Sądu Okręgowego w Kielcach, który w ramach pomocy sądowej przeprowadzał dowód z opinii biegłego specjalisty chorób płuc i internisty, czynili w aktach sprawy stosowne notatki na tę okoliczność. Z notatek tych wynika, że biegły sądowy polecił odwołującemu wykonanie trzeciej gazometrii, która jego zdaniem, była niezbędna do wydania opinii końcowej (k. 33). Sąd zobowiązał odwołującego do wykonania tego badania (k. 37). W dniu 22 maja 2015 r. odwołujący przesłał do Sądu wynik gazometrii (k. 34),
a w dniu 26 maja 2015 r. biegły odebrał wynik tego badania (k. 36). W aktach sprawy nie ma natomiast mowy o spirometrii z 2015 r.

Jeżeli biegły sądowy ocenia dane schorzenie i jego stopień uznając, ze schorzenie to obecnie powoduje częściową okresową niezdolność do pracy, a jednocześnie podstawą takiego stwierdzenia czyni nowe dokumenty z daty po wniesieniu odwołania, które nie były znane zarówno Lekarzowi Orzecznikowi, jak i Komisji Lekarskiej (w tym wypadku chodzi
o dowody z 2015 r., podczas, gdy zaskarżona decyzja wydana została w dniu 26 września 2014 r.), Sąd nie może przyznać ubezpieczonemu w oparciu o taką opinię prawa do renty, zwłaszcza od daty wniosku. W niniejszej sprawie Komisja Lekarska ZUS nie dysponowała zarówno wynikami gazometrii z 2015 r., jak też wynikiem spirometrii z bieżącego roku. Wyniki badań, jakie znajdowały się w aktach sprawy w dniu 11 września 2014 r., nie wskazywały na to, aby odwołujący był osobą niezdolną do pracy w związku z chorobą zawodową. Również według biegłego sądowego, dokumenty, jakie zalegały wówczas
w aktach sprawy, nie uzasadniały stwierdzenia w przypadku ubezpieczonego niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Biegły wyraźnie bowiem podał w opinii, że uznaje wnioskodawcę za osobę częściowo okresowo niezdolną do pracy w związku z chorobą zawodową w oparciu o nowe wyniki badań gazometrii z dnia: 25 marca 2015 r., 8 kwietnia 2015 r. i 18 maja 2015 r. Wszystko wskazuje też na to, że biegły sądowy dysponował wynikiem badania spirometrii z 2015 r., skoro na rozprawie odwołujący oświadczył, że badanie takie wykonał, a jego wynik dostarczył biegłemu.

W takiej sytuacji, Sąd nie może orzekać o prawie wnioskodawcy do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową z uwagi na treść art. 477 14 § 4 k.p.c.

W sprawie pojawiły się bowiem nowe okoliczności dotyczące stwierdzenia niezdolności odwołującego do pracy w związku z chorobą zawodową w rozumieniu tego przepisu, które powstały po dniu złożenia odwołania od decyzji organu rentowego, tj. po dniu 15 października 2014 r. (data złożenia odwołania w ZUS) i po dniu 14 listopada 2014 r. (data złożenia odwołania w Sądzie).

Te nowe dokumenty z 2015 r. nie były dostępne ani Lekarzowi Orzecznikowi, ani też Komisji Lekarskiej. Sąd nie może zaś ustalać prawa do świadczenia w oparciu o dokumenty, które nie były analizowane w postępowaniu przed organem rentowym w sytuacji, gdy wskazują one na inną datę (inny czasokres) niezdolności do pracy niż okres od daty wniosku o świadczenie do daty wydania zaskarżonej decyzji, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Gdyby biegły sądowy dokonywał oceny stanu zdrowia ubezpieczonego tylko
w oparciu o dokumenty, które dostępne były w postępowaniu przed organem rentowym
i w oparciu o te dokumenty stwierdził, że odwołujący jest osobą częściowo okresowo niezdolną do pracy, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Tak jednak nie postąpił. Wydając opinię, dokonał bowiem oceny stanu zdrowia odwołującego w oparciu o najnowsze wyniki badań z 2015 r.

W uzasadnieniu wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r., II UK 79/11 (LEX nr 1130387) Sąd Najwyższy zauważył, że jeżeli „nowe okoliczności”, tj. schorzenia istniejące przed wydaniem decyzji, lecz wykazane przez ubezpieczonego dopiero po wniesieniu odwołania do sądu albo ujawnione na podstawie badań lekarskich w trakcie postępowania sądowego
i których nie oceniał ani Lekarz Orzecznik, ani Komisja Lekarska organu rentowego- ujawnią się w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji- sprawa „wraca” na etap postępowania przed organem rentowym po to zasadniczo, aby organy orzecznicze ZUS mogły dokonać ponownej oceny stanu zdrowia z ich uwzględnieniem.

Postępowanie odwoławcze ma więc charakter kontrolny i ogranicza się do sprawdzenia, czy decyzja ZUS była słuszna i zgodna z prawem. Ta ocena jest możliwa tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego, jaki istniał w chwili wydania decyzji.
W niniejszej sprawie, ZUS nie dysponował takimi dokumentami, jakie dostępne były biegłemu sądowemu. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd weryfikuje ustalenia organu rentowego na podstawie opinii biegłego sądowego, ale opinia sądowo- lekarska nie może zastąpić orzeczenia lekarskiego wydanego w postępowaniu rentowym. Dlatego, sąd może zmienić decyzję ZUS, gdy jest ona nieprawidłowa albo uchylić ją
w sytuacji opisanej w art. 477 14 § 4 k.p.c., ale nie może zastępować Komisji Lekarskiej
i samodzielnie, z pominięciem etapu postępowania przed organem rentowym, ustalać prawa do świadczenia w sytuacji, gdy organ rentowy nie dysponował dowodami dostępnymi
w postępowaniu sądowym wskazującym na istnienie u strony niezdolności do pracy.

Dokumenty przedłożone przez odwołującego w toku postępowania z daty po wniesieniu odwołania świadczą o nowych okolicznościach odnośnie niezdolności do pracy
w związku z chorobą zawodową, które nie były znane zarówno Lekarzowi Orzecznikowi, jak i Komisji Lekarskiej, a dotyczą stanu zdrowia ubezpieczonego istniejącego przed wydaniem zaskarżonej decyzji.

Przedłożone przez wnioskodawcę dokumenty to dowody powstałe po dacie wniesienia odwołania, które mają wpływ na ocenę jego stanu zdrowia.

„Nowości” te, będące podstawą stwierdzenia u odwołującego częściowej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową od daty wniosku o świadczenie do 1 maja 2016 r., nie mogą być brane pod uwagę przy ocenie merytorycznej zasadności zaskarżonej decyzji, gdyż ta pochodzi z daty 26 września 2014 r. Zasadą natomiast w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest, że na podstawie art. 57 ust. 1 w związku z art. 12 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych sąd orzeka wprawdzie o rencie z tytułu niezdolności do pracy przysługującej przez określony czas przyszły, jednakże orzeczenie to opiera na ocenie i rokowaniach co do stanu zdrowia ubezpieczonego z daty wydania decyzji organu rentowego (por. wyrok SN
z dnia 18 września 2014 r., I UK 22/14, Legalis, nr 1162503).

Z uwagi więc na ujawnienie się nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności odwołującego do pracy w związku z chorobą zawodową, koniecznym stało się uchylenie zaskarżonej decyzji (...) Oddział w T. z dnia 26 września 2014 r., przekazanie sprawy do rozpoznania organowi rentowemu i umorzenie postępowania
w sprawie.

Ujawnienie się w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji nowych okoliczności dotyczących stwierdzenia niezdolności wnioskodawcy do pracy w związku
z chorobą zawodową, które nie istniały przed zaskarżeniem odmownej decyzji rentowej, zobowiązuje sąd do uchylenia tej decyzji, przekazania sprawy do rozpoznania organowi rentowemu i umorzenia postępowania sądowego. Mające walor nowości okoliczności dotyczące stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, które powstały po dniu złożenia odwołania od negatywnej decyzji rentowej i nadal utrzymują się w okresie wymaganym do nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
(art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS), nie mogą być samodzielnie ocenione przez sąd z zastosowaniem dyspozycji art. 316 k.p.c. przede wszystkim ze względu na kodeksowy zakaz orzekania co do istoty sprawy zawarty
w art. 477 14 § 4 k.p.c., który w takich przypadkach bezwzględnie zobowiązuje sąd do uchylenia zaskarżonej decyzji, przekazania sprawy ze względu na ujawnione nowości do rozpoznania organowi rentowemu i umorzenia postępowania sądowego (por. postanowienie SN z dnia 20 maja 2013 r., I UK 616/12, Legalis nr 750297).

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w punktach 1 i 2 postanowienia na podstawie art. 477 14 § 4 k.p.c.