Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 171/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Piotr Starosta (spr.)

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz

SO Janusz Kasnowski

Protokolant

stażysta Karolina Bielewicz

po rozpoznaniu w dniu 24 września 2015 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w E.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku wstępnego Sądu Rejonowego w (...)

z dnia 4 lipca 2014 r. sygn. akt. IX C 1644/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok i powództwo oddala;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5 117 zł (pięć tysięcy sto siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów procesu za pierwszą instancję;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1 800 zł (jeden tysiąc osiemset) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 171/15

UZASADNIENIE

Skarb Państwa- Sąd Okręgowy w (...) w pozwie wniesionym przeciwko (...) S.A. V. (...) w W. domagał się zapłaty kwoty 52.533,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 05 marca 2011 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu, a w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 10 stycznia 201 Ir. w wyniku gwałtownej odwilży nastąpiło uszkodzenie elementów elewacji budynku Sądu Okręgowego w (...) przy ul. (...) doprowadzając do uszkodzenia dachu i obróbek blacharskich. Woda pośniegowa nie nadążała spływać do rynien i rur spustowych, co spowodowało przedostanie się wody pod elementy elewacji. Elewacja od strony I-go M. została uszkodzona w ten sposób, że został odparzony, wybrzuszony i wykruszony tynk pod oknami na szerokości około 4,6 m, z kolei elewacja od strony dziedzińca uległa uszkodzeniu przez odparzenie i naruszenie elementu tynku, gzymsu na wysokości około 12 m, na szerokości około 5m, a z kolei ten uszkodzony element spowodował uszkodzenie rury spustowej w narożniku ściany oraz obróbek blacharskich na długości około 5m. Uszkodzenia te spowodowały zalanie sali nr (...) w budynku.

Powód wskazał, że w okresie od 01 stycznia 201 Ir. do 31 grudnia 201 Ir. powoda łączyła z pozwanym umowa ubezpieczenia m.in. budynków i budowli należących do powoda, w tym budynku położonego w (...), przy ul. (...). W związku z tym powód zgłosił szkodę ubezpieczycielowi, w następstwie czego pozwany odmówił wypłaty odszkodowania powołując się na § 5 ust. 4 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Określił brak podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za skutki zdarzenia, które spowodowały uszkodzenie pokrycia dachu i przecieki wody widoczne na ścianach i sufitach poszczególnych pomieszczeń, z uwagi na zły stan techniczny budynku. W wyniku odwołania pozwany decyzją z dnia 09 maja 201 Ir. przyznał powodowi odszkodowanie w wysokości 4.073,03 zł za szkody powstałe w sali numer (...). W wyniku kolejnego odwołania powoda od wysokości przyznanego

odszkodowania pozwany decyzją dnia 11 lipca 201 Ir. za szkody powstałe w sali numer (...) przyznał dodatkowo kwotę 2.455,98 zł. Natomiast nie znalazł podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za szkody powstałe w elewacji budynku położonego w (...), przy ul. (...), tym samym do wypłaty odszkodowania w zakresie tego żądania.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. V. (...) w W. domagał się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu.

Podniósł, że w ramach umowy ubezpieczenia nie przyjął na siebie odpowiedzialności za uszkodzenia na zewnętrznych powierzchniach obiektu, które powstają jako następstwo oddziaływania normalnych czynników atmosferycznych. Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje zdarzenia losowe, a więc nagłe, przypadkowe i nieprzewidywalne. Natomiast wahania temperatur, roztopy śniegu zalegającego na dachu są w polskiej strefie klimatycznej zjawiskiem normalnym, występującym periodycznie w rocznych okresach. Dlatego też pozwany, wskazał, że powstanie szkody w postaci odparzeń tynku oraz ubytków gzymsu w związku z występującym roztopem świadczy wyłącznie o nieprawidłowościach w wykonaniu elewacji budynku. W związku z czym powołując się na § 5 ust. 4 ogólnych warunków ubezpieczenia pozwany wskazał, że nie ponosi odpowiedzialności za powstałe szkody .

Wyrokiem z dnia 04 lipca 2014r. Sąd Rejonowy w (...) uznał za usprawiedliwione co do zasady roszczenie powoda Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w (...).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 10 stycznia 2011r.w wyniku gwałtownej odwilży nastąpiło uszkodzenie elementów elewacji budynku Sądu Okręgowego w (...) położonego przy ul. (...), które odpadając doprowadziły do uszkodzenia dachu i obróbek blacharskich. Na dużej powierzchni dachu zgromadził się śnieg, który zamarzł w wyniku dużych mrozów. Na skutek nasłonecznienia śnieg lekko topniał, następnie zamarzł w rynnie i rurze spustowej. Po kilku dniach takiego zjawiska znaczna ilość lodu zalegała w rynnach i rurach spustowych. Wskutek zalegania w rynnach i rurach spustowych lodu, woda przedostawała się na elewację. Cieknąca woda po elewacji doprowadziła do jej uszkodzenia, a nadto zamarzała wskutek niskich

2

temperatur. Spowodowało to pęknięcie elewacji. Uszkodzeniu uległa: elewacja budynku od strony I-go M. poprzez odparzony, wybrzuszony i wykruszony tynk pod oknami na szerokości około 4,6 m; elewacja od strony zaplecza poprzez odparzony, wykruszony element tynku, gzymsu na wysokości około 12 m, a szerokości około 5m, a z kolei ten uszkodzony element spowodował uszkodzenie rury spustowej w narożniku ściany oraz obróbek blacharskich na długości około 5mb. Uszkodzenia te spowodowały zalanie sali nr (...) w budynku, na suficie i ścianach pojawiły się brunatne zacieki, a parkiet na podłodze uległ wyparzeniu i podniesieniu. W okresie od 01 stycznia 201 Ir. do 31 grudnia 201 Ir. budynek przy ul. (...) w E. był objęty ochrona ubezpieczeniową, przez (...) S.A. V. (...) w W..

Skarb Państwa-Sąd Okręgowy w (...) zgłosił szkodę ubezpieczycielowi w dniu 12 stycznia 201 Ir r. W toku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel ustalił, że na skutek zalania sali numer (...) powód doznał szkody w wysokości 4.073,03 zł oraz 2.455,98 zł i takie sumy wypłacono powodowi.

Kompleksowy remont elewacji budynku Sądu Okręgowego w (...) położonego przy ul. (...) był przeprowadzony w latach 2006-2007. Z uwagi na obfite opady śniegu na początku 2010r. elewacja budynku od strony I-go M. była naprawiana ostatnio latem 2010r. Wówczas podczas naprawy dokonano uzupełnienia tynku w ościeżach okien i naprawy pod gzymsem. Prace były wykonywane zgodnie z projektem budowlanym, wykonawczym, pozwoleniem na budowę i pozwoleniem konserwatorskim. Stan techniczny budynku, w tym elewacji w 201 Ir. był dobry. Drożność rynien była należyta, nie było żadnych wad w ich konstrukcji, ani konstrukcji leja, był on zgodny z uwarunkowaniami budynku zabytkowego.

Użytkownik budynku Sądu Okręgowego w (...) położonego przy ul. (...) dokonywał systematycznie przeglądów technicznych i realizował naprawy oraz remonty. Działania eksploatacyjne były poprawne, zgodne z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 03 lipca 2003r. w sprawie książki obiektu budowlanego. Zarządca budynku dokonywał odśnieżania dachów budynku, zatem poprawnie wykonuje obowiązki wynikające z art. 61 ustawy prawo budowlane z dnia 07 lipca 1994r. Przeglądów

3

dokonywała osoba o pełnych uprawnieniach budowlanych, upoważniona w pełnym zakresie do dokonywania przeglądów technicznych budynku. W celu uniknięcia problemów z odprowadzeniem wód opadowych z dachu nad wykuszem, zarządca zainstalował system podgrzewania rury spustowej odprowadzającej wodę z dachu powyżej. Jako, że budynek jest zabytkiem, a wykusz jego elementem architektonicznym o dużych walorach estetycznych i historycznych nie ma możliwości wprowadzenia innego rozwiązania.

Stan techniczny budynku w dniu zaistnienia zdarzenia był poprawny. Budynek Sądu Okręgowego w (...) jest budynkiem zabytkowym pochodzącym z 1912r. i odpowiada wówczas obowiązującym normom technicznym. Były to normy zwyczajowe i taka jest konstrukcja budynku. Przyczyną uszkodzeń elementów budynku były szczególnie niekorzystne warunki atmosferyczne występujące w okresie od końca 2010r. do początku 201 Ir, w szczególności duże opady śniegu i wahania temperatur.

Sąd zważył, co następuje:

Okoliczności faktyczne w istotnych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy kwestiach Sąd ustalił na podstawie zeznań świadków W. S. i G. K. (1), opinii biegłego M. S., a także danych wynikających z zebranych w sprawie dokumentów.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków W. S. i G. K. (1) (inżynierom budownictwa pracującym w oddziale inwestycyjnym powoda), którzy opisali okoliczności zaistnienia zdarzenia z dnia 10 stycznia 2010Ir. w budynku Sądu okręgowego w (...), rodzaj i rozmiar powstałych uszkodzeń, stan techniczny budynku, prowadzone prace remontowe konserwatorskie w latach poprzedzających zdarzenie oraz związek pomiędzy szkodą powstałą w sali rozpraw nr (...) a uszkodzeniami budynku. Zeznania świadków były jasne, spójne i niesprzeczne. W toku przeprowadzonego postępowania nie ujawniły się okoliczności, które podważyłyby wiarygodność zeznań świadków.

Sąd orzekający podzielił wnioski wynikające z opinii biegłego z zakresu architektury i budownictwa (...). Zdaniem sądu, opinia biegłego została sporządzona rzetelnie, zgodnie z zasadami wiedzy oraz doświadczeniem zawodowym biegłego, a nadto zawierała należycie umotywowane wnioski.

4

Biegły w swojej opinii opisał przyczyny uszkodzenia budynku Sądu Okręgowego w (...) oraz określił, że stan techniczny budynku miał wpływ na powstanie i rozmiar zaistniałej szkody .Podkreślił, że przyczyną uszkodzeń elementów budynku były szczególnie niekorzystne warunki atmosferyczne panujące w okresie końca 2010r. i początku 201ir, w postaci szczególnie dużych opadów śniegu i wahań temperatur, co powodowało oblodzenia rynien i rur spustowych. W tych okolicznościach obiekty budowlane, które wcześniej nie sprawiały kłopotów eksploatacyjnych w tamtym okresie były narażone na uszkodzenia. Do powyższej opinii zastrzeżenia złożyła strona pozwana. Pozwany wniósł o odniesienie się biegłego do faktu oderwania się części elewacji, na skutek czego doszło do uszkodzenia poszycia dachowego oraz rury spustowej i określenia wpływu tego zdarzenia na możliwość przedostania się wody pod elementy elewacji oraz określenia czy powstało ono na skutego złego stanu technicznego budynku. Ponadto pozwany wniósł aby biegły określił czy przedmiotowe uszkodzenia elewacji budynku mogły powstać w sposób nagły, przypadkowy i nieprzewidywalny, czy też był to proces długotrwały.

W odpowiedzi na postawione zarzuty biegły M. S. na rozprawie wydał uzupełniająca opinię, w której potwierdził dotychczas wydaną. Wskazał, że nie miał możliwości ustalenia szczegółów w ewentualnych uchybieniach stanu technicznego budynku z uwagi na dokonanie ich naprawy, natomiast swoją opinię oparł głównie na dokumentacji technicznej budynku oraz przeglądach technicznych za rok 2009 i 2010. Biegły wskazał, że gdyby stan budynku był nieprawidłowy, jakiekolwiek tego symptomy z pewnością byłyby wykazane w protokołach i prowadzonych książkach obiektu. Tym bardziej, że przeglądów dokonywała osoba o pełnych uprawnieniach budowlanych, upoważniona do dokonywania takich przeglądów, ponosząca odpowiedzialność zarówno zawodową jak i osobistą za wykonywaną pracę. Dlatego też opierając się na tak wiarygodnych dokumentach biegły stwierdził, że stan techniczny budynku był poprawny a zarządca dopełnił wszelkich obowiązków i zaleceń w jego prawidłowym utrzymaniu. Natomiast jeśli chodzi o ewentualne nieprawidłowości projektowe biegły wskazał, że budynek pochodził z 1912r. i wówczas odpowiadał przewidzianym dla niego normom, zatem jego konstrukcja była odpowiednia. Biegły bardzo szczegółowo opisał trudne warunki atmosferyczne panujące na przełomie 2010 i 2011 roku i szkody jakie

5

mogły z tego tytułu powstać. Wskazał, że na skutek cyklów zamrożeniowo-topniejących związanych ze zmianą pory dnia i nocy dochodziło do zalodzenia rynien i rur spustowych odprowadzających opady. Ponownie zaakcentował, że obiekty, które w poprzednich latach nie sprawiały kłopotów eksploatacyjnych w sezonie zimowym 2010/2011 narażane były na uszkodzenia. Wówczas w ciągu dnia na skutek ocieplenia śnieg zalegający na dachach topniał i woda spływała, zaś nocą ponownie wszystko zamarzało. Powodowało to, że w rynnach i rurach spustowych powstawały czopy lodowe, a na obrzeżach dachu zaczynały zalegać sople lodowe i inne oblodzenia. Tworzyło się obciążenie, które powodowało, że elementy trzymające rynnę czy obróbki blacharskie nie wstrzymywały tego ciężaru, pojawiały się mikro spoiny, przez które zaczyna przeciekać woda. Podkreślił, że zastosowana przez powoda grzałka w rynnie była elementem ponadnormatywnym zapobiegającym zalodzeniu rury spustowej. Dodał, że z dokumentacji technicznej budynku nie wynikało, aby na budynku były spękania na ścianach, rozwarstwienia na łączeniach przy materiałach blacharskich, które mogłoby wskazywać na powstanie w przyszłości uszkodzeń elewacji budynku. W jego ocenie taka dokumentacja mogła być bez wątpienia źródłem ustaleń w zakresie stanu technicznego budynku, ponieważ nieprawidłowości w jej treści mogły skutkować odpowiedzialnością karną lub zawodową osoby ją sporządzającej. Odniósł się także do materiałów użytych do zrobienia elewacji jak i technologii, które mieściły się w przyjętych standardach. Podkreślił przy tym, że każdy materiał ma określone parametry wytrzymałości na warunki atmosferyczne i dopiero kiedy występują warunki ponadnormatywne może dochodzić do jego uszkodzenia. Określił, że gdyby powstała szkoda w elewacji budynku miała charakter długotrwały, już wcześniej na ścianach pojawiłyby się ślady, które wskazywałyby że w przyszłości takie uszkodzenia mogą nastąpić, a byłyby to spękania na ścianach, rozwarstwienia na łączeniach przy materiałach blacharskich. Z uwagi na to, iż brak jest jakichkolwiek informacji na ten temat w protokołach przeglądów budynku, biegły uznał, że uszkodzenia elewacji budynku nie miały charakteru długotrwałego. Wskazał przy tym, że przy takich cyklach zamarzająco- topniejących uszkodzenie budynku może nastąpić nawet w ciągu miesiąca. Biegły zwrócił także uwagę na miejsce nad wykuszem od strony ul. I-go M., nad którym jest połączenie dwóch dachów, gdzie następuje spiętrzenie się śniegu lub wody, potem oblodzenie i dlatego też miejsce to jest

6

narażone na wystąpienie uszkodzeń.

Sąd dał wiarę także danym wynikającym z zebranych w toku postępowania dokumentów, których wiarygodności ani prawdziwości wynikających z nich treści żadna ze stron nie kwestionowała. Nadto nie ujawniły się inne podstawy, które pozbawiłyby te dokumenty mocy dowodowej.

W niniejszej sprawie bezspornym był fakt, że w okresie powstania szkody powód był objęty ochroną ubezpieczeniową przez (...) S.A. V. (...) w W..

Zgodnie z treścią art. 805§1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Zgodnie zaś z §2 tego artykułu świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie, przy ubezpieczeniu majątkowym, określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku.

W przedmiotowej sprawie pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za szkodę powoda w zakresie zalania sali numer (...) budynku Sądu Okręgowego w (...), o czym świadczy przyznane powodowi w tym zakresie odszkodowanie. Kwestią sporną natomiast stanowiła odpowiedzialność pozwanego z tytułu uszkodzenia elewacji budynku. Bowiem zgodnie ze stanowiskiem pozwanego ochrona ubezpieczeniowa jaką byt objęty w okresie szkody powód nie dawała podstaw do przyjęcia odpowiedzialności za nieprawidłowe wykonanie elewacji budynku, wskutek którego doszło do powstania szkody w postaci odparzeń tynku oraz ubytków tynku. Pozwany kierował się zapisami Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, a w szczególności § 4 ust. 1 oraz § 5 ust. 4 pkt. 9, zgodnie z którymi ochrona ubezpieczeniowa obejmuje zdarzenie działające nagle, przypadkowo i nieprzewidywalnie. Ponadto ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za powstałe wskutek wad projektowych, materiałowych, konstrukcyjnych, złego lub niewłaściwego wykonania, nieprawidłowego montażu albo błędów w produkcji, w tym wad ukrytych, a także powstałe wskutek błędu w obsłudze. Zdaniem pozwanego szkody powstałe w elewacji budynku były źródłem nieprawidłowości w

7

wykonaniu elewacji oraz jego złego stanu technicznego.

W świetle ustaleń faktycznych poczynionych w przedmiotowej sprawie w ocenie sądu wątpliwości nie budziły okoliczności w jakich doszło do zdarzenia z dnia 10 stycznia 201ir. Opierając się na rzetelnej opinii biegłego z zakresu architektury i budownictwa uznać należało, że uszkodzenia elewacji budynku zarówno od strony I-go M. jak i elewacji od strony dziedzińca, jak również uszkodzenie rury spustowej w narożniku ściany oraz obróbek blacharskich było wynikiem panujących na przełomie 2010 i 2011 roku trudnych warunków atmosferycznych, które możemy zaliczyć do zdarzeń losowych, z pewnością nieprzewidywalnych i bez wątpienia nie mających charakteru trwałego. Jak biegły zauważył w tym okresie w ciągu dnia śnieg ulegał roztopieniu a nocą ponownie zamarzał, wówczas takie zjawisko jest szczególnie szkodliwe. Przy cyklach zamarzająco - topniejących uszkodzenia budynku mogły powstać bardzo szybko, nawet przy należytym stanie elewacji budynku. Tym bardziej, że żaden zapis w protokołach przeglądów budynku nie wskazywał, że był to proces długotrwały. Biegły wystarczająco uzasadnił powody uszkodzeń występujących w budynku Sądu Okręgowego w (...) w dniu 10 stycznia 201 Ir., zwracając uwagę na newralgiczne części dachu narażone na uszkodzenia przy skrajnych warunkach atmosferycznych, o których również wspomniała świadek W. S.. Ponadto zarówno z opinii biegłego jak i ze zgodnych relacji świadków, inżynierów budownictwa, wynika, że budynek jest zabytkiem, zatem pozostaje pod ochroną konserwatorską ponadto przed zdarzeniem był i nadal jest w dobrym stanie technicznym, a wszelkie remonty i konserwacje były systematycznie wykonywane zgodnie z uzyskanym pozwoleniem na budowę, projektem budowlanym i wykonawczym oraz pozwoleniem konserwatorskim. Dodatkowo powyższe stwierdzają przeglądy techniczne budynku, na które w swojej opinii powołuje się biegły. Przeglądy są przeprowadzane przez osoby do tego upoważnione, nie wykazują jakichkolwiek nieprawidłowości w stanie technicznym budynku. W tej sytuacji nie można wiązać stanu technicznego budynku, w szczególności stanu elewacji z zaistnieniem szkody w zakresie uszkodzenia jego elewacji.

Zatem twierdzenia pozwanego odnośnie wyłączenia odpowiedzialności z tytułu szkody w elewacji budynku należy uznać za bezzasadne, również w zakresie powoływania się na zapisy Ogólnych Warunków Umowy. Podkreślić

8

należy, że architektura przedmiotowego budynku była z pewnością znana Stornie pozwanej, a wynikała z określonych uwarunkowań historycznych w zakresie budownictwa obowiązujących w okresie gdy budynek został wybudowany. Zastrzeżenia do jego architektury nie mogą więc stanowić podstawy do odmowy wypłaty odszkodowania, ponieważ wówczas każdorazowo można by było powoływać się na tę okoliczność, co czyniłoby ochronę ubezpieczeniową czysto iluzoryczną.

Podkreślenia również wymaga fakt, że w niniejszej sprawie nie zachodzą przesłanki wyłączające odpowiedzialność ubezpieczyciela, o których mowa w art. 827§ 1 k.c. zgodnie z którym ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba, że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności. Powód dopełniał wszelkich obowiązków aby utrzymać budynek w należytym stanie, a nawet stosował rozwiązania ponadstandardowe. Bowiem jak wynika z opinii biegłego oraz zeznań świadka W. S. w celu uniknięcia problemów z odprowadzeniem wód opadowych z dachu nad wykuszem, zarządca zainstalował system podgrzewania rury spustowej odprowadzającej wodę z dachu powyżej. Niemniej jednak jako, że budynek jest zabytkiem, a wykusz jego elementem architektonicznym o dużych walorach estetycznych i historycznych nie ma możliwości wprowadzenia innego rozwiązania.

W tym stanie rzeczy na podstawie art. 805 § 1 k.c. sąd uznał roszczenie powoda za usprawiedliwione co do zasady, o czym orzekł w wyroku wstępnym. Wyrokiem wstępnym sąd nie rozstrzyga ostatecznie sporu, a tylko przesądza o zasadzie odpowiedzialności pozwanego, i to tylko wtedy, gdy pozwany zaprzecza nie tylko wysokości żądania pozwu, ale i kwestionuje, że ponosi określoną normami prawa materialnego odpowiedzialność za dochodzone przez powoda roszczenie. Natomiast co do spornej zaś wysokości żądania sąd zarządził odroczenie rozprawy.

Apelację od wyroku wstępnego Sądu Rejonowego w (...) z dnia 04 lipca 2014r. wniósł pozwany zarzucając : naruszenie przepisów prawa procesowego w szczególności art. 233 1 k.p.c.

9

poprzez: brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, w szczególności zapisów Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, na mocy których odpowiedzialność pozwanego jest wyłączona co do zasady, a także poprzez dowolną, a nie swobodną, a także wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego ocenę opinii biegłego z zakresu budownictwa, która stanowiła podstawę wydania zaskarżonego orzeczenia i na podstawie której Sąd I instancji uznał, iż odpowiedzialność pozwanego zachodzi co do zasady, mimo, iż wnioski przedmiotowej opinii wykluczają fakt, iż zdarzenie skutkujące oberwaniem się tynku było nagłe i nieprzewidywalne, podczas gdy z przedmiotowej opinii wynika, iż uszkodzenia tynku budynku w wyniku oddziaływań atmosferycznych mogłoby powstać w terminie miesiąca lub 2 lat, natomiast powód wskazywał, iż do szkody doszło w ciągu jednego dnia- wskutek odwilży w dniu 10 stycznia 2011 r., co jest w ocenie pozwanego niemożliwe, w szczególności z uwagi na fakt, iż do zmian temperatur i warunków atmosferycznych dochodziło kilkakrotnie w przeciągu kilku tygodni, a nie tylko w ciągu jednej doby, co również wyklucza przedmiotowa opinia, poprzez zbagatelizowanie okoliczności, na którą wskazywał biegły, iż stan techniczny budynku miał wpływ na powstanie i rozmiar zaistniałej szkody, z uwagi na fakt, iż jest to budynek zabytkowy, jednocześnie wskazując, iż sposób odprowadzania wód opadowych z dachu nad wykuszem jest niefortunny z uwagi na konstrukcję budynku, a zgodnie z § 5 ust. 4 pkt 9 OWU szkoda powstała w wyniku „wad projektowych, materiałowych, konstrukcyjnych, złego lub niewłaściwego wykonania (...) w tym wad ukrytych", poprzez pominiecie okoliczności, iż powód dokonywał na początku roku 2010 remontu budynku wskutek uszkodzeń elewacji powstałych w wyniku oddziaływań atmosferycznych w tym opadów śniegu i dokonano uzupełnień tynku, w związku z tym wbrew ocenie Sądu, w okolicznościach niniejszej sprawy nie można mówić o zdarzeniu nagłym i nieprzewidywalnym, gdyż powód miał świadomość stanu technicznego budynku i możliwym oddziaływaniu warunków atmosferycznych na tynki i elewacje budynku, w związku z czym jako zarządca budynku winien go odpowiednio zabezpieczyć, tym bardziej, iż do szkody doszło na tej samej stronie budynku, gdzie przeprowadzany był remont, pozwany zarzuca również, iż brew zasadom logiki, powszechnej wiedzy i zasadom doświadczenia życiowego, Sąd bezsprzecznie przyjął, iż zarządca budynku, w którym mieści

10

się Sąd Okręgowy w (...) poprawnie wykonywał swoje obowiązki, co

wydaje się sprzeczne z zebranym materiałem, dowodowym, wskazującym, iż na

przełomie roku 2010-2011 dochodziło do obfitych opadów śniegu, a do szkody

miało dojść wskutek jego topnienia, zatem należałoby przyjąć, iż jednak

zarządca nie wykonywał prawidłowo swoich obowiązków poprzez

nieodśnieżanie dachu z zalegającego śniegu, co doprowadziło do jego topnienia

i ponownego zamarzania w wyniku różnicy temperatur; sprzeczność istotnych

ustaleń Sądu z zebranym materiałem dowodowym;

naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 805 §1 k.c. poprzez uznanie,

iż pozwany ponosi odpowiedzialność co do zasady za przedmiotowe zdarzenie

na mocy zawartej z powodem umowy ubezpieczenia,

Pozwany wniósł o: uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do

ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej oraz na podstawie art. 48 §1 pkt. 1 i art. 49 k.p.c.

wnosił o wyłączenie wszystkich sędziów Sądu Okręgowego w (...) oraz na

podstawie art. 44 k.p.c. o przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku w

celu wyznaczenia innego sądu do rozpoznania niniejszej apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja pozwanego jest zasadna.

Sąd Rejonowy w oparciu o przeprowadzone dowody, które ocenił nie naruszając granic zakreślonych treścią art. 233§ 1 k.p.c, poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy przyjmuje jako własne.

Nie można zgodzić się z zarzutem apelującego, który naruszenia art. 233 §1 k.p.c. upatrywał w wadliwej ocenie opinii biegłego z zakresu budownictwa dokonanej wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, chociaż wnioski tej opinii wykluczają że zdarzenie skutkujące oberwaniem się tynku miało charakter nagły i nieprzewidywalny oraz pominięcie okoliczności , na którą wskazywał biegły z dziedziny architektury i budownictwa (...) , że stan techniczny budynku miał wpływ na powstanie i rozmiar zaistniałej szkody.

Zauważyć w związku z tym należy, że tak sformułowany zarzut w istocie

ii

rzeczy sprowadza się do zakwestionowania wniosków natury prawnej , jakie wyprowadził sąd pierwszej instancji, aniżeli błędnej oceny dowodów prowadzącej do wadliwych ustaleń faktycznych. Czym innym jest bowiem ustalenie , że przyczyną uszkodzeń budynku były , szczególnie niekorzystne warunki atmosferyczne występujące na przełomie 2010/2011 roku -jak przyjął słusznie sąd pierwszej instancji w oparciu o opinię biegłego M. S. - a czym innym uznanie , że z tego ustalenia wprost wynika , że doszło do zdarzenia , za które w ramach łączącej strony umowy ubezpieczenia pozwany ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą . Innymi słowy opinia biegłego nie odpowiadała na pytanie , czy uszkodzenia budynku Sądu Okręgowego w (...) , które ujawniły się w styczniu 2011 roku były następstwem zdarzenia ubezpieczeniowego , za które odpowiedzialność ponosi pozwany - gdyż jest to wyłączna domena sądu - lecz co było ich przyczyną.

Podobny charakter mają pozostałe sformułowane w apelacji zarzuty naruszenia art. 233§ 1 k.p.c, w których skarżący zarzuca brak wszechstronnego rozważenia zapisów ogólnych warunków ubezpieczenia , które w efekcie powinno doprowadzić Sąd Rejonowy do wniosku, że w ustalonych okolicznościach odpowiedzialność pozwanego jest wyłączona co do zasady.

Zgodzić się natomiast należy z apelującym , że Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego a w szczególności art. 805 § 1 k.p.c. oraz Ogólnych Warunków Ubezpieczenia Mienia (dalej „o.w.u") uznając za usprawiedliwione co do zasady roszczenie powoda.

Zauważyć na wstępie należy, że o powstaniu odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń nie przesądza wyłącznie powstanie po stronie ubezpieczającego szkody w majątku objętym ubezpieczeniem jak bezspornie miało to miejsce w przypadku powoda, lecz wystąpienie wypadku ubezpieczeniowego.

Wypadek ubezpieczeniowy jest zdarzeniem, które strony umowy ubezpieczenia określiły , jako uzasadniający odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w ramach łączącej strony umowy ubezpieczenia .

12

Przy czym swoboda kształtowania stosunku umownego umożliwia ułożenie go w taki sposób, że ochroną ubezpieczeniową objęte będą szkody powstałe w przedmiocie ubezpieczenia w następstwie określonych zdarzeń z zastrzeżeniem przewidzianych wyłączeń zawartych w o.w.u.

Z uwagi nas cel umowy ubezpieczenia, jakim jest zapewnienie ubezpieczającemu rzeczywistej ochrony, w judykaturze podkreśla się, że konieczne jest, aby umowa i stanowiące jej część o.w.u. precyzowały, w sposób nie budzący wątpliwości, już w chwili zawarcia umowy, jakie zdarzenia są a jakie nie są objęte odpowiedzialnością zakładu ubezpieczeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2004r.,V CK 481/03).

O zakresie odpowiedzialności pozwanego decyduje zatem treść umowy ubezpieczenia, wykładana według zasady wyrażonej w art. 12 ustawy z 22 maja 20013r. o działalności ubezpieczeniowej (Dz.U.Nr 124, poz 1151 ze zm.).

Rację ma zatem skarżący zarzucając Sądowi Rejonowemu błędną interpretację o.w.u. prowadzącą do przyjęcia, że w ustalonym stanie faktycznym pozwany ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę w ubezpieczonym mieniu powoda.

Sąd Okręgowy wskazuje , że w przedmiotowej sprawie istota sporu sprowadzała się do rozstrzygnięcia , czy uszkodzenie elewacji budynku Sądu Okręgowego w (...) w styczniu 2011 roku było następstwem bezpośrednio zaistniałego , nagłego, przypadkowego i nieprzewidywalnego zdarzenia, czy też nie.

Treść opinii biegłego zarówno pisemna jak i ustna oraz zeznania świadków W. S. i G. K. (2) wskazują, że do uszkodzenia elewacji budynku sądu nie doszło na skutek nagłego, przypadkowego i nieprzewidywalnego zdarzenia.

Co więcej z zeznań świadka W. S. wprost wynika, że do podobnego zjawiska doszło zimą 2010 roku i wówczas także nastąpiło uszkodzenie elewacji budynku , na skutek niedrożności rynien , w których zalegał lód ,

13

uniemożliwiający przyjęcie wody w czasie odwilży.

Biegły sądowy z dziedziny architektury i budownictwa (...) w swojej ustnej opinii podkreślił , że przy warunkach atmosferycznych cechujących się występowaniem cykli zamarzająco - topniejących do uszkodzenia elewacji budynku sądu mogło dojść nawet na przestrzeni jednego miesiąca.

W tych okolicznościach w ocenie Sądu Okręgowego nie sposób uznać, jak uczynił to Sąd Rejonowy, że uszkodzenie elewacji budynku sądowego było następstwem zdarzenia nagłego, przypadkowego i nieprzewidywalnego.

Wręcz przeciwnie dowody zebrane w sprawie świadczą o tym , że powód od lat borykał się z problemem utrzymania drożności rynien w okresie zimowym.

W tym celu zostały założone specjalne grzałki w rurach spustowych i dokonywano sukcesywnego oczyszczania dachu i rynien ze śniegu.

Wreszcie podkreślić należy, że zabytkowy charakter ubezpieczonego budynku nie wyłączał sam w sobie odpowiedzialności pozwanego, który mając tego świadomość zawarł umowę ubezpieczenia ( § 5 ust 1 pkt 4 o.w.u.).

Nie prowadzi to jednak wcale do wniosku - jaki wyprowadził z tego faktu

powód - że pozwany nie może powoływać się na § 5 ust 4 pkt 25 i 27 o.w.u., który

stanowi, że ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkody :

powstałe wskutek powolnego lub systematycznego niszczenia przedmiotu ubezpieczenia z powodu nieszczelności urządzeń wodno-kanalizacyjnych, instalacji grzewczej lub technologicznej, pocenia się rur, podsiąkania fundamentów lub murów wskutek działania wód gruntowych i opadowych, a także oddziaływania wilgotnego i suchego powietrza, gwałtownych zmian temperatury lub wilgotności powietrza, gnicia, ubytku lub utraty wagi, kurczenia, rozszerzania, wyparowania, działania światła, zmian w kolorze, fakturze, strukturze, wykończeniu lub zapachu, zmian i wahań w poziomie wody gruntowej oraz przemarzania ścian,

powstałe wskutek deszczu, gradu, śniegu, jeśli do powstania szkody przyczynił się zły stan dachu, rynien, stolarki okiennej lub drzwiowej albo niezabezpieczone bądź nieprawidłowo zabezpieczone otwory (np. dachowe, okienne, drzwiowe lub techniczne) lub inne elementy budynku; o ile obowiązek utrzymania stanu technicznego budynku spoczywał na Ubezpieczającym / Ubezpieczonym.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że uszkodzenie elewacji budynku sądu

14

nastąpiło na skutek powolnego (nawet jeśli trwało to około miesiąca) nasiąkania murów (§ 5 ust 4 pkt 25 o.w.u.) wskutek opadów śniegu i złego stanu rynien (§ 5 ust 4 pkt 27 o.w.u.). Tylko taki wniosek można wyprowadzić zarówno z opinii biegłego M. S. oraz zeznań świadków W. S. i G. K. (2) .

Co więcej z zeznań świadka W. S. wynika (k.127), że służby administracyjne budynku sądu miał świadomość , w jakim stanie są rynny po opadach śniegu , jaki wystąpił na przełomie 2010/2011 roku , skoro 3 i 4 stycznia 2011 roku zbierany był śnieg z dachu i rynien.

Wreszcie zauważyć należy, że w strefie klimatycznej w jakiej położona jest Polska - w ocenie Sądu Okręgowego - takie zjawiska jak większe opady śniegu i towarzyszący temu cykl zamrażania i odwilży jest zjawiskiem typowym i nie sposób nazwać go nieprzewidywalnym lub przypadkowym

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, że w ustalonych okolicznościach sprawy nie można uznać roszczenia powoda za usprawiedliwione co do zasady , w świetle łączącej strony umowy ubezpieczenia , a w szczególności § 4 ust 1 i § 5 ust 4 pkt 25 i 27 o.w.u. i na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł po myśli art. 98§1 i 3 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. zasądzając za pierwszą instancję kwotę 5117,- zł ( w tym 1500 zł uiszczonej zaliczki na biegłego, 17 zł opłaty od pełnomocnictwa 1 3600 zł wynagrodzenia pełnomocnika zgodnie z § 2 ust 2 i § 6 pkt 6 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Dz.U.20.163.1348 ) a za drugą instancję (pkt III) kwotę 1800 ,- zł. Na podstawie § 2 ust 2 i § 13 ust 1 pkt 1 cytowanego wyżej rozporządzenia .