Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 388/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 sierpnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski (spr.)

Sędziowie

SSO Grzegorz Ślęzak

SSR del. Dominika Lisiecka

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 3 sierpnia 2015 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa E. C.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 9 marca 2015 roku, sygn. akt I C 103/13

1.  z apelacji powódki zmienia zaskarżony wyrok w punktach:

a)  pierwszym i trzecim sentencji w ten sposób, że kwotę 62.000 złotych zasądza od pozwanego na rzecz powódki z ustawowymi odsetkami od kwoty 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych od dnia 20 grudnia 2012 roku i od kwoty 22.000 (dwadzieścia dwa tysiące) złotych od dnia 13 października 2014 roku;

b)  drugim i trzecim sentencji w ten sposób, że kwotę 12.259,36 złotych zasądza od pozwanego na rzecz powódki z ustawowymi odsetkami od kwoty: 800,00 (osiemset) złotych od dnia 20 grudnia 2012 roku, od kwoty 270,00 (dwieście siedemdziesiąt) złotych od dnia 17 stycznia 2013 roku i od kwoty 11.189,36 (jedenaście tysięcy sto osiemdziesiąt dziewięć 36/100) złotych od dnia 13 października 2014 roku;

2.oddala apelację powódki w pozostałej części oraz apelację pozwanego w całości;

3. znosi wzajemnie między stronami koszty procesu za instancję odwoławcza.

Sygn. akt II Ca 388/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 marca 2015 r. w sprawie I C 103/13 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim:

1.  zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki E. C. kwotę 62 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi od dnia 09.03.2015r. do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki E. C. kwotę 12 259,36 zł tytułem odszkodowania z odsetkami ustawowymi od dnia 09.03.2015r. do dnia zapłaty;

3.  oddalił powództwo w pozostałej części;

4.  zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki E. C. kwotę 3 617,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  nakazał ściągnąć od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 3 713,00 zł tytułem nieuiszczonego wpisu sądowego oraz kwotę 2 900,94 zł tytułem poniesionych tymczasowo wydatków na opinie biegłych.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieście w Łodzi z dnia 30 czerwca 2014 r. wydanym w sprawie sygn. akt VI K 1921/12 T. P. (1) został uznany za winnego tego, że w dniu 03 listopada 2012 roku około godz. 00:13 w L. na skrzyżowaniu al. (...) z ulicą (...) kierując samochodem marki (...) o nr rej. (...). jadąc z prędkością nie mniejszą niż 62,3 km/h, nie dostosował jej do prędkości administracyjnie dozwolonej, nie zachował szczególnej ostrożności zbliżając się do przejścia dla pieszych i nie ustąpił pierwszeństwa pieszym przechodzącym po przejściu dla pieszych z prawej na lewą stronę jezdni względem jadącego pojazdu, w wyniku czego potrącił pieszych J. K. 20 lat i E. C. 21 lat, czym nieumyślnie spowodował wypadek drogowy, w którym pieszy J. K. doznał obrażeń ciała w postaci urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu i stłuczenia powłok głowy okolicy ciemieniowo -potylicznej po prawej stronie, urazu obu podudzi z obustronnym podgłowym złamaniem kości strzałkowych i wieloodłamowymi złamaniami obu kości piszczelowych, złamania kości łonowej lewej, a E. C. doznała urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, urazu kręgosłupa szyjnego ze złamaniem drugiego kręgu szyjnego i złamaniem zęba obrotnika typu II, które to obrażenia w obu przypadkach są inne niż określone w art. 156 kk oraz spowodowały rozstrój zdrowia i naruszyły czynności narządów ciała w rozumieniu art. 157 § 1 kk, czym wypełnił dyspozycję art. 177 § 1 kk.

Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 13 listopada 2014 r. wydanym w sprawie V Ka 1253/14 utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji.

Sprawca wypadku posiadał polisę OC wykupioną w pozwanym zakładzie ubezpieczeń.

W chwili wypadku działały światła żółte pulsacyjne na drodze, nie działały już światła dla pieszych. T. P. (1) jechał prawym skrajnym pasem jezdni. Gdy wjeżdżał na skrzyżowanie (...) z ul. (...) widział E. C. i J. K. idących po prawej stronie chodnikiem, odwróconych do jego kierunku jazdy. Gdy przejeżdżał przez przejście dla pieszych, piesi ci weszli na jezdnię. Kierowca podjął czynność hamowania.

E. C. była hospitalizowana w (...) w Ł., gdzie rozpoznano u niej złamanie II kręgu szyjnego oraz złamanie zęba obrotnika typu II. W szpitalu przebywała w okresie od dnia 3 listopada 2012 r. do dnia 9 listopada 2012 r. Tam przeszła zabieg operacyjny stabilizacji złamania. Przy wypisie zalecono jej noszenie kołnierza szyjnego przez okres 6 tygodni. Następnie kontynuowała leczenie u neurologa oraz psychologa.

E. C. do dnia dzisiejszego odczuwa skutki wypadku. E. C. nadal leczy się neurologicznie, a leczenie psychologiczne zostało zmienione na psychiatryczno­psychologiczne. Wizyty u psychiatry odbywa co miesiąc. Zażywa lek (...) na receptę. Ma problemy ze snem, musi brać leki nasenne.

E. C. kontynuuje studia w trybie stacjonarnym, ale ma problemy z nauką i koncentracją, coś czyta i za chwilę zapomina, co czytała. Musi przyjmować leki na poprawę koncentracji. Ma wymazane niektóre zdarzenia z przeszłości, np. z dzieciństwa.

E. C. nie może dźwigać ani zrobić większych zakupów. Odczuwa dolegliwości bólowe szyi, karku i głowy. Ból nasila się przy wysiłku fizycznym oraz zmianie pogody. Ma problemy z dłuższym siedzeniem i chodzeniem oraz przy innych czynnościach, gdzie szyja dłuższy czas nie ma stabilizacji.

Odczuwa lęk przed poruszaniem się samochodem bądź komunikacją miejską.

E. C. poniosła koszty leczenia w wysokości 270 zł na zakup kołnierza ortopedycznego - 120 zł oraz leków przeciwbólowych - 150 zł. Koszt dojazdu rodziców do szpitala w odwiedziny E. C. wyniósł 800 zł. Koszt dojazdów do placówek medycznych E. C. wyniósł 1.186,39 zł.

E. C. do dziś leczy się psychiatrycznie w gabinecie prywatnym oraz w(...). Nie korzysta z publicznej służby zdrowia w ramach NFZ. Do dnia 5 maja 2014 r. E. C. odbyła 26 sesji w terapii indywidualnej z powodu zespołu stresu pourazowego. Koszt leczenia powódki wynosić będzie 10.000 zł.

U powódki w następstwie wypadku z dnia 03.11.2012r. nie doszło do uszkodzenia struktur anatomicznych układu nerwowego. Doszło natomiast, w następstwie przebytego urazu kręgosłupa szyjnego ze złamaniem kręgu C2 (złamanie u podstawy zęba obrotnika z minimalnym przesunięciem do przodu - leczone operacyjnie), do podrażnienia tylnych korzeni rdzeniowych i naczyń krwionośnych przebiegających w tej okolicy - rozwiną! się pourazowy zespól szyjny, który odpowiada kryteriom określonym w pkt 94 a Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18.12.2002 r. - „Urazowe zespoły korzonkowe -bólowe, ruchowe, czuciowe lub mieszane, w zależności od stopnia, a/ szyjne 5-20%". Biegły określił uszczerbek na zdrowiu na poziomie 5%.

Ocena ta dotyczy układu nerwowego. Biegły stwierdził u powódki ograniczenia ruchowe w zakresie kręgosłupa szyjnego, częściowo spowodowane trwałymi zmianami kostno-stawowymi, a częściowo dolegliwościami bólowymi, jednakże biegły nie uwzględnił ograniczeń ruchowości w stwierdzonym uszczerbku.

Po zakończeniu leczenia neurochirurgicznego i zdjęciu kołnierza szyjnego, u powódki utrzymywały się bóle w tyłogłowiu, bóle kręgosłupa szyjnego, zawroty głowy (pourazowy zespół szyjny). Dolegliwości te powodowały cierpienia fizyczne średniego / umiarkowanego stopnia przez okres kolejnego miesiąca, malejąc w miarę upływu czasu. W późniejszym okresie i obecnie cierpienia powódki z powodu w/w dolegliwości były umiarkowanego / miernego stopnia. Dolegliwości te były jednak uporczywe i okresowo nasilały się. Obecnie zgłaszane bóle głowy i kręgosłupa szyjnego nie są dużego stopnia i nie wymagają leczenia farmakologicznego. W okresach nasilenia się dolegliwości powódka może wymagać leczenia farmakologicznego.

W wyniku doznanego neurochirurgicznego obrażenia kręgosłupa szyjnego pozostał u p. E. C. trwały uszczerbek na zdrowiu w postaci istotnych ograniczeń ruchomości jej szyii i w postaci blizny pooperacyjnej. Uszczerbek na zdrowiu powódki wywołany przebytym złamaniem zęba obrotnika wynosi według punktu 89a Tabeli 15 %. Uszczerbek spowodowany blizną pooperacyjną na przedniej powierzchni szyi przez analogię do punktu 19a Tabeli wynosi 1%. Tak więc łączny- neurochirurgiczny uszczerbek na zdrowiu powódki - wynikający ze skutków wypadku z dnia 03.11.2012 - wynosi 16%.

Biegły ocenił wyłącznie uszczerbek spowodowany mechanicznymi uszkodzeniami i to zarówno z wypadku jak i z konieczności zastosowanego leczenia chirurgicznego. Nie oceniał uszczerbku neurologicznego. Ocena dotyczy układu kostno-stawowego i tkanek miękkich, bo dojście do kręgosłupa w trakcie operacji było przez tkanki miękkie.

Z punktu widzenia neurochirurga silne dolegliwości bólowe okolicy operowanej i całej szyi powódka mogła odczuwać przez 4 tygodnie od wypadku. Średnio nasilone dolegliwości mogła odczuwać przez kolejny miesiąc. Miernie nasilone objawy z zaostrzeniami po nieostrożnych ruchach, przy zmianach pogody itp. mogła odczuwać przez dalsze 3 miesiące.

Wypadek, któremu uległa E. C. dnia 3.11.2012r. spowodował wystąpienie u niej zaburzeń stresowych pourazowych. Sytuacja wypadku była urazem psychicznym, bezpośrednio zagrażała zdrowiu i życiu. Jej skutkiem są, utrzymujące się pomimo upływu czasu i udziału w terapii, objawy nerwicowe - stany lękowe, trudności w relacjach interpersonalnych, reminiscencje dotyczące wypadku. Są one istotnym utrudnieniem w codziennym funkcjonowaniu w rolach życiowych.

Wykonane badanie psychiatryczno-psychologiczne potwierdziło obecność objawów nerwicowych. W związku z powyższymi wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu w tym przypadku wynosi 5% zgodnie z pkt. 10 a. obowiązującego załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społ. z 18.12.2002r. (Zaburzenia adaptacyjne będące następstwem urazów i wypadków, w których nie doszło do trwałych uszkodzeń OUN). Uszczerbek ma charakter długotrwały.

Jednostką chorobową rozpoznaną u powódki i wymagającą dalszej terapii są zaburzenia stresowe pourazowe.

Biegli stwierdzili, że zasadne jest dalsze korzystanie z terapii z powodu zespołu stresu pourazowego. Podjęta terapia pomaga zmniejszać stany lękowe i depresyjne, pogłębia wgląd powódki w przyczyny i konsekwencje tego, co przeżywała i przeżywa w związku z wypadkiem, pozwala na wysycenie wszystkich trudnych emocji i akceptację tego, co wydarzyło się w jej życiu. Jej celem jest odzyskanie spokoju wewnętrznego i poprawa zdolności adaptacyjnych oraz wzmocnienie mechanizmów obronnych psychiki.

Powódka leczy się w ośrodku prywatnym, w którym nie ma limitów i ograniczeń co do czasu trwania. Leczenie trwa dopóki pacjent odczuwa dolegliwości i ma objawy. W publicznej służbie zdrowia NFZ wyznaczył limit trwania psychoterapii - wynosi on 75 sesji terapii indywidualnej + 15 sesji terapii podtrzymującej, tj. łącznie 90 sesji. Tyle należy uznać w tym przypadku za maksymalnie wystarczające do uzyskania trwałej poprawy. Z przedłożonego w lutym br. zaświadczenia wynikało, że odbyło się dotychczas 20 sesji.

Zakres cierpień psychicznych w pierwszym okresie po urazie - tj. w czasie pobytu w; szpitalu oraz w czasie rekonwalescencji po przebytej operacji neurochirurgicznej był znaczny, następnie ulegający stopniowej poprawie w zakresie zdolności adaptacyjnych i zmniejszania lęków, w szczególności od czasu podjęcia leczenia psychoterapeutycznego, umożliwiającego powrót na wyższą uczelnię.

Prędkość samochodu O. w chwili uderzenia pieszych wynosiła ok. 62,3 km/h.

Przed miejscem kolizji z pieszymi kierujący samochodem O. poruszał się z prędkością nie mniejszą niż 62,3 km/h. Jest prawdopodobnym, że prędkość samochodu O., określona przez świadka J. S. wynosiła ok. 70 km/h.

Jeśli piesi poruszali się po jezdni od prawej krawędzi jezdni, biorąc kierunek ruchu samochodu O., to kierujący tym pojazdem mógłby uniknąć wypadku podejmując decyzję o hamowaniu z chwilą wejścia pieszych na jezdnię i poruszając się swym samochodem z prędkością nie większą niż 60 km/h.

Wejście pieszych od lewej krawędzi nastąpiłoby ok. 5 sek. przed kolizją, samochód O. byłby w tym momencie od ich toru ruchu w odległości ok. 87,2 m, jeśli poruszałby się z prędkością ok. 62,3 km/h. W tej sytuacji uniknięcie wypadku przez kierującego samochodem O. wiązałoby się z hamowaniem przy nieznacznej wartości opóźnienia, bez konieczności zatrzymania przed torem ruchu pieszych.

Zaistnienie wypadku przy ruchu pieszych od prawej krawędzi jezdni wynikałoby z ich wejścia na jezdnię w odległości ok. 37,5 m od poruszającego się samochodu O.. Odległość ta była niewystarczająca do zatrzymania samochodu O. przed torem ruchu pieszych. W tej sytuacji przy ograniczonych możliwościach uniknięcia wypadku przez kierującego samochodem O. istniałoby przyczynienie się pieszych do jego zaistnienia.

Stwierdzone usterki pojazdu sprawcy podczas badania stanu technicznego nie miały istotnego wpływu na kierowalność pojazdu oraz proces hamowania pojazdu.

E. C. zgłosiła szkodę w dniu 20 listopada 2012 r. do (...) S.A. (...) odmówiło wypłaty kwot tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania.

Sąd zważył, iż bezsporne w niniejszej sprawie było zaistnienie wypadku z dnia 3 listopada 2012 r., jak również obowiązek naprawienia powstałej w wyniku tego wypadku szkody przez pozwanego. W toku postępowania pozwany nie kwestionował swej odpowiedzialności. Kwestią bezsporną pomiędzy stronami był również rodzaj obrażeń, jakich doznała powódka na skutek wypadku. Pozwany nie kwestionował związku tych obrażeń z wypadkiem komunikacyjnym. Sporna była natomiast wysokość trwałego uszczerbku zaistniałego na skutek wypadku oraz koszty leczenia i koszty dojazdów poniesione przez powódkę. Pozwany zgłosił zarzut przyczynienia się powódki do powstania szkody. Powódka nie uznała zarzutu.

Podstawą odpowiedzialności pozwanego za poniesioną przez powódkę szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego jest przepis art. 822 kc. Zgodnie z tym przepisem zakład ubezpieczeń przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem, których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia.

Podstawą prawną żądania zadośćuczynienia przez powódki jest art. 445 § 1 kc, stosownie do treści którego Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia.

Zgodnie z treścią przepisu art. 361 §1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Przepis ten jest wyrazem teorii zwanej w literaturze adekwatnym związkiem przyczynowym.

Celem zadośćuczynienia jest zrekompensowanie osobie poszkodowanej krzywdy doznanej wskutek cierpień fizycznych (bólu i innych dolegliwości) oraz cierpień psychicznych (ujemnych uczuć przeżywanych w związku z doznanymi cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia). W kodeksie cywilnym nie sprecyzowano pojęcia „odpowiedniej sumy" i suma ta podlega ocenie Sądu w realiach konkretnej sprawy w granicach swobodnej oceny Sądu.

Oceniając wysokość przyjętej sumy zadośćuczynienia jako „odpowiedniej" Sąd korzysta z daleko idącej swobody, nie mniej jednak nie może to być suma rażąco odbiegająca od zasądzonych w analogicznych przypadkach (wyrok SN z 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, Lex nr 50884). Pojęcie „sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 §1 kc w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazany przez kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawić jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość (wyrok SN z 22 kwietnia 1985 r., II CR 94/85). Zadośćuczynienie ma przede wszystkim mieć walor kompensacyjny, a więc jego wysokość nie może być symboliczna, lecz musi mieć jakąś wartość ekonomicznie odczuwalną, ale przy uwzględnieniu rozmiaru krzywdy musi wysokość zadośćuczynienia być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, Lex nr 52766). Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, w związku z czym winno być stosowne do doznanej krzywdy oraz uwzględniać wszystkie zachodzące okoliczności, w szczególności winne być wzięte pod uwagę takie okoliczności jak nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałe następstwa zdarzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 15 lipca 1977 r., IV CR 266/77). Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 kc (por. wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r. V CKN 909/00). Sąd, oceniając krzywdę, bierze pod uwagę wszelkie ujemne następstwa uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia w sferze cierpień fizycznych jak i psychicznych. Sąd obowiązany jest brać pod uwagę nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia, wiek poszkodowanego oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r.. 31 UKN 681/98. OSNAP 2000/16/626).

Sąd podziela wnioski z opinii biegłych wydanych w niniejszym postępowaniu. Opinie te są pełne, jasne i logiczne oraz po ich uzupełnieniu nie były kwestionowane rzez strony. I tak zgodnie z opinią biegłego neurologa powódka doznała uszczerbku w wysokości 5% z pozycji 94a Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18.12.2002 r., zgodnie z opinią biegłego chirurga doznała uszczerbku w wysokości 15 % z pozycji 89a Rozporządzenia oraz 1% z pozycji 19a Rozporządzenia, natomiast zgodnie z opinią biegłych psychiatry i psychologa powódka doznała uszczerbku w wysokości 5% z pozycji l0a Rozporządzenia. Opinie te wzajemnie się uzupełniają. Łącznie powódka doznała uszczerbku na zdrowiu w wysokości 26%. Sąd miał przy tym na uwadze, iż procentowy rozmiar uszkodzeń ciała jest tylko jednym z kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia i nie determinuje tej kwoty bez uwzględnienia innych okoliczności, dlatego również pod uwagę również wiek poszkodowanej, nasilenie i długotrwałość cierpień oraz następstwa zdarzenia w sferze życiowej powódki.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, iż odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia należnego powódce będzie kwota 62.000 zł. Zadośćuczynienie w tej wysokości w ocenie Sądu nie jest wygórowane, a jednocześnie jest świadczeniem na tyle wymiernym ekonomicznie, aby zrekompensować powódce doznaną przez nią krzywdę.

Pozwany zgłosił zarzut przyczynienia się powódki do powstania szkody. Powódka nie uznała zarzutu.

Zgodnie z treścią art. 362 kc jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Odpowiedzialność posiadacza mechanicznego środka komunikacji za szkodę wyrządzoną jego ruchem uregulowana została przez odwołanie się do reguł odpowiedzialności przewidzianej w art. 435 kc (poza przypadkami szczególnymi, określonymi w art. 436 § 2 kc). Z uwagi na to, iż w niniejszej sprawie odpowiedzialność samoistnego posiadacza pojazdu, który spowodował wypadek komunikacyjny, w wyniku którego powódka poniosła szkodo, kształtowana jest na zasadzie ryzyka (art. 436 § 1 kc), przesłanki zmniejszenia odszkodowania winny być formułowane mniej rygorystycznie niż przy zasadzie winy. Po stronie poszkodowanego nie musi zachodzić wina i winy nie trzeba badać. W takich okolicznościach do przyjęcia przyczynienia się poszkodowanego wystarczy, jeżeli można mu uczynić zarzut obiektywnie nieprawidłowego (niewłaściwego) zachowania się.

Sąd zgodnie z ustaleniami Sądu Rejonowego dla Lodzi-Śródmieście w Łodzi przyjął, że przedmiotowy wypadek miał miejsce na przejściu dla pieszych. Zeznający w sprawie naoczni świadkowie zdarzenia P. B. oraz J. S. (2) nie widzieli momentu wejścia na jezdnię powódki oraz jej potrącenia. Również sama powódka jak i drugi uczestnik wypadku świadek J. K. nie pamiętają okoliczności wypadku na skutek doznanych urazów. Sąd odmówił natomiast częściowo wiary zeznaniom świadka T. P. (2) co do tego, iż powódka weszła gwałtownie na jezdnię, jako że został on uznany za sprawcę wypadku i w jego interesie jest przedstawienie wersji wydarzeń dla siebie korzystniejszych. Sam fakt pozostawania powódki pod wpływem alkoholu w chwili zdarzenia również nie przesądza o jej niewłaściwym zachowaniu na przejściu dla pieszych.

Sąd przyjął przy tym, iż powódka wchodziła na przejście od prawej strony od strony chodnika, odmawiając tym samym wiary zeznaniom M. K. w zakresie, iż powódka wchodziła na jezdnię od strony torowiska tramwajowego, jako sprzeczną z zeznaniami pozostałych świadków oraz dokumentacją fotograficzną znajdującą się w aktach sprawy karnej, a przede wszystkim wnioskami z opinii biegłego. Wskazać również należy, iż świadek M. K. nie był bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Sąd podziela wnioski z opinii biegłego z zakresu mechaniki samochodowej, której Sąd dał wiarę, iż jeśli piesi poruszali się po jezdni od prawej krawędzi jezdni, biorąc kierunek ruchu samochodu O., to kierujący tym pojazdem mógłby uniknąć wypadku podejmując decyzję o hamowaniu z chwilą wejścia pieszych na jezdnię i poruszając się swym samochodem z prędkością nie większą niż 60 km/h. Z powyższego wynika jednoznacznie, iż wyłącznie winnym zaistniałego wypadku był kierujący O. T. P. (1), który jechał z prędkością wyższą, niż administracyjnie dopuszczalna. Podnieść w tym miejscu należy, iż T. P. (1), co sam stwierdził, widział przed wypadkiem powódkę idącą w stronę przejścia dla pieszych. Art. 26 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym nakłada na kierującego pojazdem, który zbliża się do przejścia dla pieszych, obowiązek zachowania szczególnej ostrożności, tj. ostrożności polegającej na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Ponieważ zdarzenie miało miejsce przy nic działającej sygnalizacji świetlnej w późnej porze nocnej i w centrum miasta, T. P. (1) powinien obowiązek zwiększenia uwagi zastosować również do zaobserwowanych pieszych idących w stronę przejścia dla pieszych. Z zeznań kierującego wynika tymczasem pośrednio, że nienależycie obserwował drogę i nie podjął niezwłocznie manewrów obronnych, skoro zaraz po wypadku mówił do innych osób, iż nie widział pieszych na przejściu, a biegły stwierdził jednoznacznie, że rozpoczęcie hamowania w momencie zauważenia pieszych wchodzących na przejście wystarczyłoby do zredukowania prędkości do zaledwie 23 km/h. Tym samym piesi w ocenie Sądu prawdopodobnie przy takiej prędkości nie odnieśli by obrażeń, a już z pewnością skutki wypadku byłyby znacznie mniejsze, niż te, których faktycznie doznali.

Ciężar udowodnienia przyczynienia się powódki do wypadku zgodnie z treścią art. 6 kc spoczywał na pozwanym. W ocenie Sądu w świetle ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie oraz w świetle wyroku skazującego i opinii biegłego sporządzonej w sprawie karnej pozwany nie udowodnił, iż powódka zachowała się w sposób nieprawidłowy i tym samym przyczyniła się do wypadku.

Mając na uwadze powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 62.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, mimo treści art. 455 kc w związku z art. 481 § 1 kc, wymagalne jest, przy uwzględnieniu art. 316 kpc, dopiero z dniem wyrokowania. Zobowiązany pozostaje w opóźnieniu w zapłacie zasądzonego zadośćuczynienia dopiero od tego dnia i od niego należą się odsetki za opóźnienie (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 8 grudnia 1997 r., I CKN 361/97, LEX nr 477638; z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97, LEX nr 477665; z dnia 4 września 1998 r., II CKN 875/97, LEX nr 477579, z dnia 9 września 1999 r., II CKN 477/98, LEX nr 477661). Przemawia za tym ostateczne ustalenie wysokości zadośćuczynienia wg stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, jego jednorazowość i waloryzacyjny charakter odsetek. Przyjęcie odmiennego stanowiska, zwłaszcza przy uwzględnieniu wysokości zadośćuczynienia, spowodowałoby istotne podwyższenie sumy zadośćuczynienia ponad kwotę uznaną przez sąd za odpowiednią w chwili orzekania. W związku z powyższym Sąd zasądził odsetki od dnia 9 marca 2015 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie żądanie co do odsetek oddalił jako bezzasadne.

Ponadto powódka żądała zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych oraz kosztów opieki. Pozwany kwestionował roszczenie co do wysokości.

Zgodnie z art. 444 § 1 zd. 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W skład kosztów wynikłych z powodu uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, o których mówi art. 444 § 1 k.c, wchodzą nie tylko koszty leczenia w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz także wydatki związane z odwiedzinami chorego w szpitalu przez osoby bliskie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 1971 r., II CR 427/71, OSP 1972/6/108). Natomiast zgodnie z § 2 powyższego artykułu jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art. 444 § 2 k.c, nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki. Do przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwo czynu niedozwolonego.

Z ustalonego stanu faktycznego wynika, iż powódka w związku z leczeniem poniosła konieczne i uzasadnione koszty zakupu leków i kołnierza ortopedycznego w wysokości 270 zł, koszt dojazdów do placówek medycznych rodziców w kwocie 800 zł oraz koszt dojazdów jej samej w związku z odbywanym leczeniem do placówek medycznych w wysokości 1.186,39 zł. Odbycie przejazdów rodziców powódki wynikało z zeznań powódki, świadka P. C. i co do ilości pokrywało się z dniami hospitalizacji powódki, natomiast fakt dojazdów powódki na terapię znajduje odzwierciedlenie w dokumentacji medycznej. Sąd uznał, iż koszty dojazdów są zgodne z metodą rozliczenia kosztów dojazdów przy uwzględnieniu przepisów rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. nr 27, poz. 271 z późn. zm.). Powódka ponadto musi odbywać terapię psychiatryczną poza publiczną służbą zdrowia, która obejmować będzie 90 sesji. Pozwany nie wykazał, iż koszty leczenia powódki mogłyby zostać w całości pokryte ze środków publicznych. Biorąc pod uwagę przedłożone rachunki oraz konieczność kontynuowania leczenia, koszt ten został ustalony przez powódkę na kwotę 10.000 zł. Koszt ten w opinii Sądu jest konieczny i uzasadniony i wykazany został fakturami oraz potwierdzony przez biegłych sądowych.

W związku z powyższym Sąd zasądził od na rzecz powódki kwotę 12.259.36 zł tytułem odszkodowania. Przyjmując przedstawione wcześniej rozważania co do odsetek. Sąd zasadzi! odsetki ustawowe od dnia 09.03.2015r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie żądanie co do odsetek oddalił jako bezzasadne.

O kosztach postępowania pozwanej orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 kpc. Jako że powódka uległa tylko nieznacznie co do swojego żądania. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w całości.

Sąd na podstawie art. 113 § 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnym w zw. z art. 100 zd. 2 kpc nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. kwotę 3.713 zł tytułem nieuiszczonego wpisu sądowego oraz kwotę 2.900,94 zł tytułem poniesionych tymczasowo wydatków na opinie biegłych.

Apelację od powyższego orzeczenia wniosły obie strony.

Apelacja pozwanego zaskarża wyrok w całości zarzucając mu:

1.  naruszenia ww. przepisów naruszenie art. 321 k.p.c. przez orzeczenie o roszczeniu, które nie zostało skutecznie zgłoszone i co do którego nie nastąpił stan zawisłości sporu w toku postępowania;

2.  naruszenie art. 217 § 1 kpc w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 240 kpc i 278 § 1 kpc poprzez zaniechanie rozstrzygnięcia w zakresie wniosku dowodowego pozwanego złożonego w odpowiedzi na pozew w pkt. 7 dot. dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i w konsekwencji nie przeprowadzenie tego dowodu w sytuacji, gdy dowód ten miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w kwestii przyczynienia się poszkodowanej do zdarzenia z dnia 3 listopada 2012 r., natomiast dowód z opinii znajdującej się w aktach sprawy karnej był niewystarczający i może co najwyżej stanowić prywatną ekspertyzę;

3.  naruszenie art. 230 kpc poprzez przyjęcie, iż pozwany nie wypłacił powódce żadnej kwoty w postępowaniu likwidacyjnym w sytuacji gdy pozwany w odpowiedzi na pozew wskazał, że spełnił roszczenie w zakresie 5000 zł a powódka w toku procesu temu nie zaprzeczyła, co świadczy o tym, iż wskazaną kwotę uzyskała;

4.  błąd w ustaleniach faktycznych polegających na:

-

przyjęciu, iż pozwany nie wypłacił powódce żadnej kwoty w postępowaniu likwidacyjnym, w sytuacji gdy pozwany wypłacił powódce na etapie postępowania likwidacyjnego kwotę 5.000 zł na co wskazano w odpowiedzi na pozew a powódka w toku procesu temu nie zaprzeczyła, co świadczy o tym, iż wskazaną kwotę uzyskała;

-

przyjęcie, że pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 27 marca 2013 r. oświadczył, iż powódce nie wypłacono żadnej kwoty tytułem zadośćuczynienia w sytuacji, gdy pełnomocnik pozwanego nie złożył takiego oświadczenia o czym świadczy brak takiego oświadczenia w protokole rozprawy z dnia 27 marca 2013 r.;

5.  naruszenie art. 6 kc w zw. z art. 233 kpc poprzez uznanie, iż powódka nie miała możliwości skorzystania z leczenia psychiatrycznego w ramach NFZ w sytuacji, gdy regułą jest podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu i korzystanie z bezpłatnych świadczeń w ramach NFZ;

Biorąc pod uwagę powyższe apelujący wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku co do kwoty 23.189,36 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 marca 2015 r. do dnia zapłaty i umorzenie postępowania w tym zakresie oraz zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa także co do kwoty 25.428 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 9 marca 2015 r. do dnia zapłaty i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu za I instancję. Ewentualnie wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, w tym także w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania za II instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Apelacja powoda zaskarżam wyrok w części oddalającej powództwo co do zasądzenia

odsetek ustawowych od kwot żądanych w pozwie od dnia 20 grudnia 2012 r., a od kwot żądanych w piśmie rozszerzającym powództwo od dnia rozszerzenia powództwa i zasadzającej w to miejsce odsetki ustawowe od dnia orzekania przez Sąd I Instancji. Apelacja zaskarżonemu orzeczeniu zarzuca:

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 481 § 1 k.c, w zw. z art. art. 805 § 2 pkt. 1 k.c, 822 § 1 k.c. i 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 Nr 124, poz. 1152 z nast. zm.) poprzez ich niezastosowanie, przyjmując iż zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę stanowi szkodę szacowaną według cen obowiązujących w dacie wyrokowania, podczas gdy stanowi ono świadczenie pieniężne, które powinno zostać spełnione przez zakład ubezpieczeń w terminie 30 dni od zgłoszenia tego roszczenia.

Biorąc pod uwagę powyższe apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej odsetek, poprzez zasądzenie na rzecz powódki ustawowych odsetek:

-

od dnia 20 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty od przyznanej tytułem zadośćuczynienia kwoty 50.000 zł odsetek od dnia doręczenia zmiany powództwa do dnia zapłaty od kwoty 12.000 zł;

-

od dnia 20 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty od przyznanej tytułem odszkodowania kwoty 1070 zł;

-

od dnia doręczenia zmiany powództwa do dnia zapłaty od kwoty 11.189,36 zł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

z apelacji pozwanego

Apelacja nie jest uzasadniona.

Kluczowy zarzut w niej zawarty to nieuwzględnienie przyczynienia się powódki do zaistniałej szkody.

Roszczenie w tym zakresie zostało zgłoszone w postępowaniu przed sądem rejonowym.

Skarżący podnosił, że wtargnięcie powódki na jezdnię było gwałtowne i sprawca wypadku nie miał możliwości zapobieżenia wypadkowi. Trafnie zarzuca autor apelacji, że bezzasadnie sąd I instancji wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych nie uwzględnił.

Opinia, na której sąd oparł swoje rozstrzygnięcie została wydana na potrzeby postepowania karnego. Oparcie się na niej w niniejszym postepowaniu było nieuprawnione. Pogwałcona została zasada bezpośredniości i kontradyktoryjności. Stronie uniemożliwiono podjęcie próby zweryfikowania i zakwestionowania tego dowodu. W tym stanie rzeczy koniecznym było uzupełnienie materiału dowodowego w postepowaniu odwoławczym przez dopuszczenie dowodu z opinii ustnej biegłego A. Z..

Treść tej opinii nie daje podstaw do przyjęcia, że powódka przyczyniła się do zaistniałego zdarzenia. Opinia ta koresponduje z opinią sporządzoną w postępowaniu karnym. Autor opinii jednoznacznie stwierdził, że przyczyny wypadku należy upatrywać wyłącznie w zachowaniu sprawcy - kierowcy pojazdu, który naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym nie dostosował prędkości do panujących warunków. Prędkość bezspornie była nadmierna z przekroczeniem dozwolonej na terenie zabudowanym. Piesi, min. powódka znajdowali się na pasach, a więc w miejscu do tego przeznaczonym.

Biegły stanowczo stwierdził, że sprawca poruszał się z prędkością ponad 60 km/h. Zmniejszenie prędkości wyeliminowałoby ryzyko wypadku a sprawca miałby możliwość wyhamowania.

Opinia ustna ma taki sam walor jak pisemna. Nie istniały żadne rzeczowe argumenty, które przemawiałyby za opracowaniem opinii pisemnej.

Obie strony reprezentowane przez pełnomocników profesjonalistów miały możliwość ustosunkowania się do wniosków biegłego i sformułowania rzeczowych zarzutów. Strona nie może opierać wniosków o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii wyłącznie na stwierdzeniu, że jest ona dla niej niekorzystna.

Nie ma racji skarżący kwestionując wysokość zadośćuczynienia. Świadczenie to nie może mieć wymiaru symbolicznego. Kryteria ustalenia jego wysokości zostały wypracowane w judykaturze. Zaliczyć do nich należy rozmiar i charakter cierpień psychicznych i fizycznych poszkodowanego. Należy także wziąć pod uwagę stopień uszczerbku na zdrowiu. W realiach niniejszej sprawy przyznanie powódce świadczenia nie jest rażąco wygórowane, stąd też nie podlega korekcie Sądu Okręgowego. Brak podstaw do kwestionowania faktów, iż w postępowaniu szkodowym powódka otrzymała dobrowolnie wypłacone świadczenie w kwocie 5.000 złotych. Nie zmienia to oceny, że zasądzone zadośćuczynienie nie jest rażąco wygórowane. Biorąc pod uwagę min. stopień uszczerbku na zdrowiu świadczenie to mogłoby być co najmniej 5.000 złotych wyższe.

Wbrew twierdzeniu skarżącego sąd rejonowy nie dopuścił się obrazy prawa procesowego oraz materialnego szczegółowo wskazanego w apelacji.

Dotyczy to także obrazy art. 321 k.p.c. w zw. z art. 192 k.p.c., art. 193 § 2 1 k.p.c. i art. 187 k.p.c. Bezspornym jest, że roszczenie powództwa nastąpiło w prawidłowej formie tj. na piśmie. Niekwestyjnym jest także, że odpis tego pisma otrzymała strona pozwana.

Pismem w rozumieniu art. 132 § 1 k.p.c. jest m.in. pismo rozszerzające powództwo. Nie może ono być rozumiane jako całkowicie nowy odrębny pozew. Brak jest podstaw, że Sąd orzekł ponad żądanie, skoro zostało ono prawidłowo sformułowane i doręczone.

z apelacji powódki:

Apelacja ta jest uzasadniona w części.

Zgłoszenie szkody w postępowaniu likwidacyjnym nastąpiło 16 listopada 2012r/ Dotyczyło to zadośćuczynienia w kwocie 40.000 zł i odszkodowanie w kwocie 800 złotych. Należało więc skorygować datę należnych odsetek od tych sum od wskazanej daty tj. 20 grudnia 2012 roku.

Taka sama kwota została wskazana w pozwie. Od pozostałej więc kwoty tj. 22.000 złotych należało odsetki zasądzić od daty doręczenia pisma rozszerzającego powództwo tj. od dnia 13 października 2014 roku.

Skorygowanie odsetek ustawowych w odniesieniu do odszkodowania nastąpiło według tych samych reguł. W postępowaniu likwidacyjnym zgłoszono roszczenie o odszkodowanie jedynie co do kwoty 800 złotych, tak więc od tej sumy rozstrzygnięto o odsetkach od 20 grudnia 2012 roku, zaś od kwoty 270 złotych od daty wniesienia pozwu. Pozostała suma - 11.189,36 złotych zgłoszona została dopiero w piśmie rozszerzającym powództwo, więc odsetki należą się dopiero od tej sumy od daty doręczenia tego pisma stronie pozwanej tj. od dnia 13 października 2014 roku. ( art. 386 § 1 kpc).

Apelacja w pozostałej części jako nieuzasadniona - z przyczyn powołanych wyżej podlegała oddaleniu ( art. 385 kpc).

Skoro apelacja pozwanego została oddalona w całości, zaś apelacja powódki odniosła skutek w nieznacznej części zachodziła podstawa do zniesienia pomiędzy stronami kosztów postępowania odwoławczego ( art. 100 kpc).