Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 373/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Tomasz Skowron (spr.)

Sędziowie SO Edyta Gajgał

SO Andrzej Tekieli

Protokolant Anna Potaczek

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze D. K.

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2015 r.

sprawy G. H. ur. (...) w Z.

s. K., J. z domu G.

oskarżonego z art. 284 § 2 kk, art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu

z dnia 24 marca 2015 r. sygn. akt II K 608/14

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego G. H.,

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. kwotę 516, 60 zł w tym 96, 60 zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

III.  zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 373/15

UZASADNIENIE

G. H. został oskarżony o to, że w dniu 22 stycznia 2014 roku w O., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przywłaszczył powierzony mu w dniu 12 października 2013 roku przez M. S. pojazd marki M. (...), nr rej. (...)- (...), o wartości 10500 złotych, w ten sposób, że sprzedał ww. samochód T. B. za kwotę 950 złotych, posługując się przy tym jako autentyczną podrobioną umową kupna-sprzedaży ww. pojazdu z dnia 12 grudnia 2013 roku i wprowadzając tym samym T. B. w błąd co do faktu pozostawania właścicielem zbywanego pojazdu, czym doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 950 złotych, działając na szkodę M. S. i T. B., przy czym zarzucanego czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, tj. w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary za umyślne przestępstwo podobne,

tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k. i art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k.

w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 24 marca 2015 roku w sprawie o sygn. akt II K 608/14:

I.  uznał oskarżonego G. H. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 284 § 2 k.k. i art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

II.  na podstawie art. 415 § 3 k.p.k. pozostawił powództwo cywilne bez rozpoznania.

III.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. kwotę 588 zł (pięćset osiemdziesiąt osiem złotych) plus dalsze 135,24 zł (sto trzydzieści pięć złotych 24/100) tytułem podatku VAT w związku z nie opłaconą pomocą prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu.

IV.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu.

Powyższy wyrok zaskarżył oskarżony, który w osobiście złożonej apelacji wywodził, że jego czyn powinien zostać zakwalifikowany jako wypadek mniejszej wagi. G. H. zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych polegający na pominięciu okoliczności, że T. B. zakupił auto przy celowym zaniżeniu jego wartości, „wynajdując wyimaginowane usterki”, nadto że auto zakupione od M. S. posiadało ukryte wady, tym samym umówiona cena zakupu została znacznie zawyżona. Skarżący zarzucił także rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności i niesłuszne uwzględnienie przy wymiarze kary uprzedniej karalności G. H. oraz pominięcie faktu, że oskarżony naprawił szkodę i sam przy tym szkodę poniósł. W konsekwencji wniósł o orzeczenie wobec niego kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz kary grzywny w kwocie 2000 zł. Podniósł, że szybsze opuszczenie zakładu karnego umożliwi mu prowadzenie działalności gospodarczej, spłatę zadłużenia i opiekę nad chorą matką.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy ocenia, iż wbrew twierdzeniom apelacji Sąd Rejonowy realizując zasadę prawdy materialnej przeprowadził w przedmiotowej sprawie prawidłowe, a przy tym wyczerpujące, szczegółowe i odnoszące się do wszystkich okoliczności sprawy postępowanie dowodowe, nie nasuwające żadnych wątpliwości w zakresie przypisania oskarżonemu sprawstwa i winy zarzucanego mu przestępstwa. Sąd Rejonowy rozstrzygając w przedmiotowej sprawie nie pominął żadnych z przeprowadzonych istotnych dowodów i wnikliwie je ocenił, czyniąc tym samym zadość zasadom wynikającym z przepisów art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 i art. 424 k.p.k. W toku wyrokowania Sąd Rejonowy nie naruszył przepisu art. 286 § 3 k.k. Z tego powodu Sąd Okręgowy w pełni akceptuje ustalenia faktyczne, jakich dokonał Sąd orzekający celem rekonstrukcji stanu faktycznego inkryminowanego zdarzenia, jak również subsumpcję czynu oskarżonego.

Co do przeprowadzonych w toku rozprawy głównej dowodów Sąd Rejonowy wypowiedział się szczegółowo w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, zaś uzasadnienie to w pełni odpowiada wymogom stawianym przez przepis art. 424 § 1 k.p.k. Oceniając zgromadzony materiał dowodowy, Sąd meriti nie naruszył żadnego przepisu procesowego i dokonał oceny, która jest logiczna, a zatem przekonująca, toteż zasługuje na akceptację. Złożona apelacja, mimo iż kwestionuje ocenę dowodów w zakresie ustaleń co do okoliczności korzystnych dla oskarżonego, sprowadza się w istocie do zwykłej polemiki z oceną dowodów przeprowadzoną w pierwszej instancji i dokonanymi na tej podstawie ustaleniami faktycznymi. Apelujący nie przedstawił przekonujących argumentów, które mogłyby podważyć rozstrzygnięcie zapadłe w pierwszej instancji, w szczególności nie wykazał, jakich konkretnych uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się Sąd Rejonowy w ocenie – w szczególności – dowodu z zeznań świadka T. B. i wyjaśnień oskarżonego. Skarżący polemizując z oceną dokonaną w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przedstawia wyłącznie własną ocenę dowodów oraz wysuwa gołosłowne twierdzenia nie poparte przekonującymi argumentami.

Nie ma racji skarżący zarzucając, że Sąd Rejonowy nie uwzględnił treści zeznań świadka T. B. oraz nie ocenił zachowania oskarżonego przez pryzmat spadku wartości przedmiotowego samochodu. Wbrew twierdzeniom oskarżonego, brak było podstaw do przyjęcia, że T. B. „wynajdował wyimaginowane usterki, żeby powiększyć koszty naprawy, a następnie kupić auto w niższej cenie”, zaś oskarżony został „umiejętnie zmanipulowany przez poszkodowanego”. Przeciwnie, z prawidłowo ocenionych jako wiarygodne zeznań pokrzywdzonego wynika, że samochód został „przyciągnięty” do garażu i posiadał liczne usterki. Pokrzywdzony naprawił auto ze znacznym nakładem własnych środków finansowych. Fakt, że oskarżony umówił się na zakup auta od M. S. za kwotę 10 500 zł nie wyklucza ani tego, że w międzyczasie samochód uległ awarii, ani tego, że oskarżony niewłaściwie ocenił stan techniczny pojazdu w chwili zakupu. Stąd nie dziwi różnica w wartości auta określonej w dwóch różnych umowach. Sąd Okręgowy podkreśla dodatkowo, że oskarżony przyznał w złożonej apelacji, iż znajdował się w trudnej sytuacji materialnej, zaś z ustalonego stanu faktycznego wynika, że umowa sprzedaży z T. B. została zawarta w pośpiechu. Pokrzywdzony początkowo nie chciał zakupić samochodu, twierdząc że nie posiada na to środków finansowych, zgodził się dopiero po obniżeniu ceny. Tym samym Sąd Rejonowy trafnie ustalił, że oskarżony kierując się chęcią łatwego i szybkiego uzyskania środków finansowych oraz nieponoszenia kosztów naprawy samochodu przywłaszczył powierzony mu pojazd, sprzedając go T. B.. Postawa T. B. w żaden sposób nie przyczyniła się do tego, że oskarżony popełnił przestępstwo.

Prawidłowy był również wniosek sądu I instancji, że czyn oskarżonego nie stanowi wypadku mniejszej wagi w rozumieniu art. 286 § 1 i 3 k.k.

Wypadek mniejszej wagi to sytuacja, w której okoliczności popełnienia przestępstwa, zwłaszcza zaś przedmiotowo-podmiotowe znamiona czynu, charakteryzują się przewagą elementów łagodzących, które sprawiają, że ten czyn nie przybiera zwyczajnej postaci, lecz zasługuje na znacznie łagodniejsze potraktowanie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 16 listopada 2000 r., II AKa 161/00). Skarżący wskazał jako okoliczności przemawiające za uznaniem czynu G. H. za wypadek mniejszej wagi w rozumieniu wskazanego przepisu fakt, że oskarżony poniósł stratę w związku z odzyskaniem samochodu przez M. S. przy jednoczesnym uiszczeniu kwoty 4 500 zł z tytułu zawartej z nią umowy, nadto że szkoda została naprawiona, zaś T. B. działał z wykorzystaniem trudnej sytuacji finansowej oskarżonego.

Powyższy zarzut w ocenie Sądu Okręgowego nie zasługiwał na uwzględnienie, mimo że popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy co do zasady nie wyłącza przyjęcia, iż w konkretnej sprawie zachodzi wypadek mniejszej wagi. Okoliczności wskazywane jednak przez skarżącego w żaden sposób nie przesądzają przyjęcia, że oskarżony wypełnił znamiona czynu z art. 286 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. Zasadniczym elementem oceny typu przestępstwa oszustwa są okoliczności popełnienia przestępstwa i stopień społecznej szkodliwości czynu. G. H. przywłaszczył sobie powierzony mu pojazd, sprzedając go innej osobie po uprzednim podrobieniu umowy kupna-sprzedaży. Oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę, że samochód nie stanowi jego własności. Działał z pełną świadomością przestępczości swojego czynu, przewidując jednocześnie, że pokrzywdzony niechybnie nie odzyska swojego samochodu. Także sama wartość szkody nie pozwala na przyjęcie, że oskarżony dopuścił się uprzywilejowanego tylu przestępstwa kradzieży. Ewentualne rozliczenia finansowe z tytułu uiszczenia kwoty 4 500 zł mogą być dochodzone w drodze postępowania cywilnego, nie wpływają jednakże na ocenę czynu oskarżonego przez pryzmat prawa karnego. Zarówno decyzja o kupnie przedmiotowego auta, jak i decyzja o jego sprzedaży, została przez oskarżonego podjęta świadomie. Gdyby nawet w chwili zawarcia przedwstępnej umowy sprzedaży samochód posiadał ukryte wady, to oskarżony mógł skorzystać z instytucji prawa cywilnego służących ochronie kupujących, nie zaś decydować się na popełnienie przestępstwa. Okoliczności dotyczące ewentualnego zaniżenia ceny przez T. B. są natomiast bezprzedmiotowe dla istnienia przestępstwa oszustwa. Oczywistym jest przy tym, że to oskarżony, któremu oddano pojazd do używania, ponosi negatywne konsekwencje spadku wartości przedmiotowego samochodu.

Te wszystkie okoliczności czynią uprawnioną ocenę prawną zachowania oskarżonego dokonaną przez Sąd Rejonowy. Słusznie Sąd I instancji przypisał G. H. sprawstwo przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. i art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy uznał, że Sąd Rejonowy podejmując rozstrzygnięcie o karze nie pominął żadnej istotnej dla wymiaru tej kary okoliczności.

Orzeczona przez Sąd Rejonowy kara nie jest rażąco surowa. Oczywistym jest, iż cele prewencji indywidualnej - wychowawcze i zapobiegawcze - które kara ma osiągnąć
w stosunku do oskarżonego mają zwykle prymat przed innymi. Sankcja sprawiedliwa nie powinna wykraczać poza rzeczywistą potrzebę, właściwa reakcja karna to reakcja celowa, uwzględniająca wszystkie elementy decydujące o jej rodzaju i wymiarze, sprawiedliwa
i akceptowana społecznie. W ocenie Sądu Okręgowego orzeczona kara została ukształtowana
w sposób wyważony, a przy jej wymiarze Sąd Rejonowy uwzględnił wszelkie dyrektywy
o jakich mowa w art. 53 k.k. Sąd I instancji przeanalizował i prawidłowo wyeksponował wszystkie istotne okoliczności wpływające na wymiar kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec oskarżonego G. H. determinujące ocenę w zakresie stopnia winy, jak i stopnia szkodliwości społecznej czynu przypisanego oskarżonemu, tj. rodzaj i charakter naruszonego przezeń dobra, działanie z niskich pobudek, w celu osiągnięcia „łatwego zarobku”, oraz uwzględnił fakt, że oskarżony był uprzednio m. in. trzykrotnie skazany za przestępstwa tożsame z tym przypisanym mu w niniejszym postępowaniu. Wyjaśnić skarżącemu należy, że przepis art. 53 § 2 k.k. wprost wymienia sposób życia oskarżonego przed popełnieniem przestępstwa wśród okoliczności, które należy wziąć pod uwagę wymierzając karę, a zatem uprzednia karalność oskarżonego jest okolicznością, której nie można w tym procesie pominąć. Sąd Okręgowy podkreśla przy tym, że przepis art. 64 § 1 k.k. nie był podstawą wymiaru kary wobec G. H., tym samym Sąd Rejonowy zdecydował, że kary wymierzonej oskarżonemu nie będzie obostrzał na podstawie tego przepisu. Wobec powyższego sąd wymierzył oskarżonemu karę pozbawienia wolności w jej minimalnym wymiarze, zakreślonym przez przepis art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. Zważywszy dodatkowo na postawę oskarżonego w toku procesu i fakt naprawienia przezeń szkody, uznając jednakże, że winna ona mieć – wobec dotychczasowego trybu życia G. H. – jedynie niewielki wpływ na wymiar orzeczonej kary, uznać należy, że wymierzona oskarżonemu kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności jest karą sprawiedliwą i współmierną. Sąd Rejonowy prawidłowo zatem ustalił okoliczności mające wpływ na treść rozstrzygnięcia o karze i właściwie je uwzględnił.

Prawidłowy był również wniosek Sądu meriti , że w przypadku G. H. nie ma podstaw do zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Przepisy art. 69 § 1 i 2 k.k. są skonstruowane tak, że przy stosowaniu tej instytucji nakazują kierować się jedynie względami szczególno-prewencyjnymi, zaś społeczne oddziaływanie kary, jej współmierność do szkodliwości społecznej czynu i winy sprawcy należy uwzględniać przy wymierzaniu kary. By zatem możliwe było warunkowe zawieszenie wykonania kary sąd musi nabrać jedynie przekonania, że sprawca nie powróci do przestępstwa i wykonanie wymierzonej kary nie będzie konieczne dla wdrożenia go do przestrzegania porządku prawnego. Tego rodzaju przekonanie bazować zaś musi na ocenie postawy sprawcy, jego właściwości i warunków osobistych, dotychczasowego sposobu życia oraz zachowania się po popełnieniu przestępstwa. Przepis art. 69 § 1 k.k. odwołuje się do elementów prognostycznych, wskazujących na możliwość osiągnięcia celów kary pozbawienia wolności bez konieczności orzekania jej jako bezwzględnej, a zatem jest to swoisty środek polityki karnej wobec sprawców nadających się do oddziaływań resocjalizacyjnych w warunkach wolnościowych, wobec istnienia po ich stronie uzasadnionego przekonania, że nie powrócą na drogę przestępstwa (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 9 sierpnia 2013 r., II AKa 227/13).

Zasadnie przyjął Sąd Rejonowy, że należało wobec oskarżonego orzec karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. Fakt uprzedniej wielokrotnej karalności oskarżonego, w tym na kary pobawienia wolności bez warunkowego zawieszenia ich wykonania, to wystarczająca podstawa do przyjęcia, że w realiach niniejszej sprawy brak jest pozytywnej prognozy kryminologicznej i swoje cele może spełnić wyłącznie kara, która zostanie w realny sposób wykonana. Okoliczności podnoszone przez oskarżonego w złożonej apelacji oceny tej nie podważają. Podkreślenia wymaga, że zarzucony mu w niniejszym postępowaniu czyn popełnił on w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 § 1 k.k. Musiał on mieć świadomość mogących go spotkać konsekwencji, mimo to jednak przestępstwo popełnił. Powyższe dowodzi bezcelowości stosowania wobec niego aktualnie środków probacyjnych i jednocześnie stanowi wystarczającą podstawę dla stwierdzenia istnienia wobec niego negatywnej prognozy kryminologicznej. Słusznie zatem Sąd Rejonowy przyjął, iż G. H. nie zasługuje na dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności.

Odnosząc się do argumentacji dotyczącej konieczności opieki nad chorą matką oraz rosnącego zadłużenia alimentacyjnego, Sąd Okręgowy wskazuje, iż nie są to okoliczności przemawiające za orzeczeniem kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Jeśli istotnie natychmiastowe wykonanie kary pozbawienia wolności spowodowałoby dla oskarżonego lub jego rodziny zbyt ciężkie skutki, oskarżony może starać się o odroczenie wykonania kary. Instytucja odroczenia wykonania kary i leżące u jej podstaw przesłanki są jednakże rozłączne od oceny, czy wobec sprawcy w chwili orzekania istnieje pozytywna prognoza kryminologiczna.

Z powyższych względów apelacja wniesiona przez oskarżonego jako niezasadna nie mogła zostać uwzględniona, zaś zaskarżony wyrok na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. podlegał utrzymaniu w mocy.

Jednocześnie Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. koszty nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym wraz z podatkiem od towarów i usług (art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze w zw. z § 14 ust. 2 pkt 4 i § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu).

Ponieważ sytuacja majątkowa oskarżonego, przemawiająca za zwolnieniem go od kosztów sądowych od czasu orzekania w pierwszej instancji nie uległa zmianie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa.