Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 531/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2015 r. w Szczecinie

sprawy W. O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wG.

o przywrócenie renty w związku z wypadkiem przy pracy

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 13 maja 2014 r. sygn. akt VI U 1414/13

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sygn. akt III AUa 531/14

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzją z dnia 13 listopada 2013 roku odmówił W. O. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy.

Z powyższą decyzją nie zgodził się ubezpieczony, który w odwołaniu z 18 listopada 2013 roku domagał się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do renty.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania w całości, podtrzymując stanowisko przedstawione w orzeczeniu komisji lekarskiej ZUS i argumentację, jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 13 maja 2014 roku oddalił odwołanie.

Wyrok został oparty o ustalenia faktyczne, z których wynikało, że W. O. urodził się (...). Ma wykształcenie zasadnicze zawodowe –mechanizator maszyn i urządzeń rolniczych. Pracował jako maszynista sprężarek i dmuchaw, traktorzysta, przedstawiciel handlowy, pracownik fizyczny w lesie, montażysta mebli, konserwator, pracownik ochrony. W dniu 26 listopada 1994 roku ubezpieczony uległ wypadkowi w pracy, doznając urazu lewej gałki ocznej.

W. O. uprzednio pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy na podstawie decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 9 listopada 2011 roku. Świadczenie przysługiwało do 31 października 2013 roku. W dniu 20 września 2013 roku ubezpieczony wystąpił z wnioskiem o ustalenie prawa do dalszej wypłaty świadczenia. Komisja Lekarska ZUS w Z. orzeczeniem z dnia 5 listopada 2013 roku stwierdziła, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy oraz nie jest niezdolny do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Decyzją z dnia 13 listopada 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił W. O. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Ubezpieczony w dniu 18 listopada 2013 roku odwołał się od tej decyzji. Powołany w toku postępowania sądowego biegły rozpoznał u ubezpieczonego: stan po urazie przebijającym oka lewego w 1995 roku, ubezpieczony praktycznie jednooczny, z prawidłowym anatomicznie i funkcjonalnie okiem prawym. Układ wzrokowy nie czyni ubezpieczonego niezdolnym do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Przeciwwskazania do pracy na wysokości ponad 3 m, zawodowego prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz przy maszynach w ruchu.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny, Sąd Okręgowy stwierdził, że odwołanie ubezpieczonego w świetle art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jednolity Dz.U.09.167.1322) w związku z art. 107 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U.2009, Nr 153, poz. 1227) okazało się niezasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd podkreślił, że biegła D. P. uznała, że ubezpieczony nie jest niezdolny do pracy w związku z wypadkiem przy pracy. Stwierdziła, że jest jak każda osoba jednooczna zdolny do pracy z przeciwwskazaniem do pracy na wysokości ponad 3 m, zawodowego prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz przy maszynach w ruchu. Zdaniem biegłej ubezpieczony po dziewiętnastu latach jednooczności jest doskonale zaadoptowany do jednooczności i uwzględniając jego wiek powinien przekwalifikować się do prac, które może wykonywać. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że ubezpieczony nie wnosił zastrzeżeń do opinii biegłej, wobec powyższego Sąd Okręgowy uznał opinię tej biegłej za wiarygodną. Zdaniem sądu pierwszej instancji biegła w sposób jasny przedstawiła powody swoich twierdzeń. Wskazała rozpoznane u ubezpieczonego schorzenia oraz oceniła ich wpływ na zdolność do wykonywania pracy zgodnej z kwalifikacjami. Opinia została sporządzona przez wyspecjalizowaną osobę w zakresie jej uprawnień zgodnie ze zleceniem Sądu. Biegła w sposób jasny i konkretny odpowiedziała na zadane jej pytania. Opinia jest jasna, logiczna i spójna.

Sąd Okręgowy podkreślił, że biegła jednoznacznie stwierdziła, że pomimo jednooczności ubezpieczony może wykonywać pracę z pewnymi przeciwwskazaniami. Ubezpieczony z zawodu jest mechanizatorem maszyn i urządzeń rolniczych, jednakże w swoim zawodzie nigdy nie pracował. Nie uszło uwadze sądu pierwszej instancji, że ubezpieczony w trakcie pobierania renty wykazał się elastycznością zawodową, co oznacza, że jest zdolny do pracy z pewnymi ograniczeniami. Ograniczenia te nie pozbawiają go jednak możliwości wykonywania pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami - zdobytymi w swoim dotychczasowym życiu zawodowym tj. przedstawiciela handlowego i konserwatora. Ubezpieczony mógłby świadczyć pracę przy remoncie maszyn, albowiem wykonywanie tej pracy nie zmieniło się pod względem metodologicznym w znacznym zakresie.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się ubezpieczony i zaskarżył wyrok w całości zarzucając mu błędną interpretację opinii sadowo lekarskiej oraz nie dokładne zapoznanie się z aktami sprawy. W uzasadnieniu apelacji podniósł, że w jego ocenie sąd pierwszej instancji zasugerował się wnioskami lekarza okulisty, podczas gdy lekarz okulista stwierdził, że stan zdrowia ubezpieczonego nie uległ poprawie. Podkreślił, że prawo do renty zostało mu przyznane w związku z brakiem zdolności do pracy przy maszynach i taki też brak zdolności potwierdziła biegła z zakresu okulistyki w swej opinii. Zaprzeczył aby pracował w wyuczonym zawodzie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny uznał, że ustalenia faktyczne poczynione w tej sprawie przez Sąd Okręgowy są prawidłowe. Sąd pierwszej instancji ustalając stan faktyczny oparł się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, należycie go rozważył i wskazał jakim środkom dowodowym dał wiarę, przedstawiając prawidłową ich ocenę, którą właściwie uargumentował. Całość podjętych ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji przedstawiona w pisemnym uzasadnieniu wyroku zasługuje na pełną akceptację. Ustalenia faktyczne sądu orzekającego są prawidłowe i znajdują oparcie w materiale dowodowym. Sąd Apelacyjny ustalenia te przyjmuje za własne. Nie ma więc konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2001 r., V CKN 348/00, LEX 52761, z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX 585720, z dnia 24 września 2009 r., II PK 58/09, LEX 558303).

Przedmiotem sporu w niniejszym postępowaniu było to czy ubezpieczony W. O. nadal spełnia przesłanki do uzyskania renty z tytułu wypadku przy pracy. Tego rodzaju świadczenie jest przyznawane osobom w oparciu o ustawę z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jednolity Dz.U.09.167.1322). Przy czym zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 6) tej ustawy renta z tytułu niezdolności do pracy należy się ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Jak słusznie wskazał sąd pierwszej instancji rozumienie przesłanki niezdolności do pracy powinno być interpretowane tak jak w ustawie z 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U.2009, Nr 153, poz. 1227), gdyż zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy o rencie z tytułu niezdolności do pracy przy ustalaniu prawa do renty z tytułu ubezpieczenia wypadkowego, do ustalenia wysokości świadczenia oraz ich wypłaty stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS z uwzględnieniem przepisów niniejszej ustawy. W związku z powyższym na gruncie ustawy wypadkowej rozumienie pojęcia niezdolności do pracy powinno zostać odniesione do brzmienia art. 12 oraz art. 13 ustawy o rentach i emeryturach z FUS wraz z obowiązującą te przepisy wykładnią. Wspomniany art. 12 ustawy stanowi zatem, iż niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, zaś częściowo niezdolną jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Natomiast stosownie do art.13 ustawy przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy oraz rokowania co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się: 1) stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia lub rehabilitacji; 2) możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 2 grudnia 2014 roku, sygn. akt I UK 159/14, LEX nr 1598678 ocena niezdolności do pracy w zakresie dotyczącym naruszenia sprawności organizmu i wynikających stąd ograniczeń możliwości wykonywania zatrudnienia wymaga z reguły wiadomości specjalnych. Jednakże ostateczna ocena, czy ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy musi uwzględniać także i inne elementy i ma charakter prawny, stanowiąc subsumcję stanu faktycznego do norm prawnych, wobec czego może jej dokonać wyłącznie sąd, a nie biegły. Ocena ta, z uwzględnieniem wieku, kwalifikacji ubezpieczonego oraz jego możliwości wykonywania dotychczasowej lub podjęcia innej pracy, a także celowości przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę zdolności umysłowe i fizyczne oraz okres pozostawania poza zatrudnieniem (pobierania renty), powinna uwzględniać zasady logiki i doświadczenia życiowego. Miernikiem kwalifikacji najczęściej branym pod uwagę jest wiek, wykształcenie i staż pracy, czyli umiejętność wykonywania pracy zdobyta w praktyce. Identyczne przesłanki normatywne decydują o prawie do dalszej renty z tytułu wypadku przy pracy, gdyż zgodnie z art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych prawo do świadczeń uzależnionych od niezdolności do pracy oraz wysokość tych świadczeń ulegnie zmianie, jeżeli w wyniku badania lekarskiego, przeprowadzonego na wniosek lub z urzędu ustalono zmianę stopnia niezdolności do pracy, brak tej niezdolności lub jej ponowne powstanie.

Odnosząc powyższe kryteria ustalania prawa do dalszej renty w związku wypadkiem przy pracy doznanym przez W. O. w dniu 26 listopada 1994 roku wskazać należy, że ubezpieczony nie wykazał aby stan jego zdrowia oraz możliwości wykonywania pracy uzasadniały przedłużenie prawa do tego świadczenia. Odnosząc się do stanu zdrowia ubezpieczonego podkreślenia wymaga to, że ubezpieczony nie kwestionował opinii biegłej z zakresu okulistyki i twierdził, że to sąd pierwszej instancji niewłaściwie ją zinterpretował. Tymczasem wnioski opinii oraz ostateczna konkluzja sądu co do stanu zdrowia ubezpieczonego są prawidłowe i skarżący nie ma podstaw aby je kwestionować. Biegła z zakresu okulistyki potwierdziła, że ubezpieczony jest zdolny do pracy jak każda osoba jednooczna. To zaś, że biegła wskazała, że stan zdrowia ubezpieczonego nie uległ poprawie nie oznacza jeszcze aby był on osobą niezdolną do pracy, jak to skarżący przyjmuje w swej apelacji. Biegła podała bowiem, że długotrwałe utrzymywanie ubezpieczonego w stanie częściowej niezdolności do pracy z powodu praktycznej jednooczności powypadkowej było błędem organu rentowego. Co więcej, wyraziła pogląd, że po 19 latach jednooczności ubezpieczony jest do niej doskonale zaadaptowany i powinien się przekwalifikować do prac, które może wykonywać. Takie stanowisko biegłej, a ostatecznie także sądu pierwszej instancji koresponduje z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego, który nie dyskwalifikuje zdolności do wykonywania pracy osób jednoocznych jeśli mogą one wykonywać prace zgodne z dotychczas posiadanymi kwalifikacjami (patrz wyrok Sądu Najwyższego z 15 września 2006 roku, sygn. akt I UK 103/06,OSNP 2007/17-18/261). W tym miejscu należy przypomnieć, że wyjaśnienie treści pojęcia prawnego pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji wymaga uwzględnienia zarówno kwalifikacji formalnych, czyli zakresu i rodzaju przygotowania zawodowego udokumentowanego świadectwami, dyplomami, zaświadczeniami, jak i kwalifikacji rzeczywistych, na które składają się wiedza i praktyczne umiejętności, wynikające ze zdobytego doświadczenia zawodowego. Oczywiście nie istnieje jednolity wzorzec prawny pozwalający na ocenę tej przesłanki i każdorazowo należy odnosić się okoliczności rozpoznawanego przypadku. W myśl utrwalonego orzecznictwa należy jednak uwzględnić, że przy ocenie niezdolności do pracy dla celów rentowych, bardziej istotne są kwalifikacje rzeczywiste, gdyż ocena ta sprowadza się do stwierdzenia, w jakim stopniu wiedza i umiejętności, którymi dysponuje ubezpieczony, mogą być wykorzystane przez niego w pracy, pomimo zaistniałych ograniczeń sprawności organizmu (por. wyrok SN z 15 września 2006 r., I UK 103/06, OSNP 2007/17-18/261).

Powyższe normatywne kierunki wyznaczające zakres badania sprawy skłoniły Sąd Apelacyjny do rozpytania ubezpieczonego na okoliczność świadczonej przez niego pracy. Na rozprawie apelacyjnej, która odbyła się w dniu 19 marca 2015 roku W. O. zeznał, że ukończył Zespół Szkół Rolniczych w M. jako mechanizator rolnictwa. W zawodzie przepracował około roku. Potem, ubezpieczony pracował jako mechanizator maszyn sprężonych. Z powyższego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, wynika, że ubezpieczony może podjąć się pracy konserwatora lub ślusarza, adekwatnej do ograniczeń wynikających z jednooczności, a zatem z zakazem pracy na wysokości ponad 3 metry, zawodowego prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz maszynach w ruchu. Wniosek ten jest uzasadniony z tego powodu, że z akt rentowych wynika, że ubezpieczony podejmował się różnych prac w czasie pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy. W aktach rentowych znajduje się informacja, że ubezpieczony pracował w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, a także w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, gdzie początkowo wykonywał obowiązki w ramach umowy zlecenia, a potem umowy o pracę. Następnie z oświadczenia zleceniobiorcy wynika, że ubezpieczony pracował na rzecz (...) spółki akcyjnej w charakterze przedstawiciela. Powyższy przebieg kariery zawodowej przekonuje, że w czasie otrzymywania świadczenia rentowego ubezpieczony nabył kwalifikacje do wykonywania prac zgodnych z jego aktualnym stanem zdrowia, co oznacza, że stwierdzona u niego wskutek wypadku przy pracy jednooczność nie powoduje już niezdolności do pracy, choćby częściowej, i skarżący może podjąć się zatrudnienia zgodnie ze zdobytymi kwalifikacjami i doświadczeniem zawodowym.

Co więcej, organ rentowy mając na uwadze wiek ubezpieczonego przyznał mu rentę szkoleniową z obowiązkiem przekwalifikowania się, ale pismem z 4 października 2002 roku PUP wS.poinformował, że W. O. zbyt późno dostarczył decyzję o przyznaniu renty i nie został przekwalifikowany. Następnie decyzją z dnia 8 listopada 2002 roku przedłużono ubezpieczonemu rentę szkoleniową do 31 stycznia 2003 roku ale także i tym razem ubezpieczony nie został przekwalifikowany ze względów zdrowotnych. O ile względy zdrowotne nie są zależne od postawy ubezpieczonego to jednak dostarczenie decyzji o rencie szkoleniowej po kilku miesiącach od chwili jej wydania jest jego ewidentnym zaniedbaniem, które nie powinno obciążać swymi skutkami systemu ubezpieczeń. Skarżący mógł już w 2002 roku nabyć nowe umiejętności i kwalifikacje, z czego z powodu własnych uchybień nie skorzystał, niezależnie od zdolności do podjęcia pracy zgodnej z dotychczasowym doświadczeniem zawodowym.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do wydania orzeczenia zgodnego z wnioskiem apelacji i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił ją w całości, o czym orzekł w sentencji wyroku.

SSO del. Beata Górska SSA Romana Mrotek SSA Zofia Rybicka - Szkibiel