Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 45/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 sierpnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marta Fidzińska - Juszczak

Sędziowie:

SSA Iwona Łuka-Kliszcz (spr.)

SSA Feliksa Wilk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Mariola Pater

po rozpoznaniu w dniu 13 sierpnia 2013 r. w Krakowie

sprawy z wniosku W. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w C.

przy udziale zainteresowanych: (...) Sp. z o.o. T., J. D.,

J. G. (1)

o przeniesienie odpowiedzialności za składki.

na skutek apelacji organu rentowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w C.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie Wydziału VIII Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 24 października 2012 r. sygn. akt VIII U 228/12

u c h y l a zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.

Sygn. akt III AUa 45/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział VIII Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną przez W. S. decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C. z dnia 13 grudnia 2011 r. w ten sposób, że ustalił, iż wnioskodawca nie ponosi odpowiedzialności za zobowiązania (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że w trzech kolejnych decyzjach wydanych w dniu 24 marca 2010 r. organ rentowy określił wysokość należności (...) sp. z o.o. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne za okresy od listopada 2008 r. do czerwca 2009 r. i od sierpnia 2009 r. do stycznia 2010 r., na ubezpieczenie zdrowotne za okresy od lipca 2008 r. do czerwca 2009 r. i od sierpnia 2009 r. do stycznia 2010 r., a także z tytułu składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od listopada 2008 r. do czerwca 2009 r. i od sierpnia 2009 r. do stycznia 2010 r. Organ rentowy nie wydał natomiast decyzji o określeniu wysokości zobowiązania (...) sp. z o.o. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres sprzed listopada 2008 r., w tym od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r.

Następnie organ rentowy wydał w dniu 19 grudnia 2011 r. w stosunku do J. G. (1) decyzję, w której m.in. ustalił jego odpowiedzialność za zobowiązania (...) sp. z o.o. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres za okres od sierpnia 2007 r. do września 2007 r. odsetek od należności podatkowych, liczonych od terminu płatności powyższych kwot składek, a także określił wysokość tych należności na kwotę 38.964,48 zł wraz z odsetkami za zwłokę. Decyzją z dnia 13 grudnia 2011 r. organ rentowy również w stosunku do J. D. ustalił odpowiedzialność za zobowiązania (...) sp. z o.o. z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za okresy od października 2006 r. do lutego 2007 r., od kwietnia 2007 r. do czerwca 2009 r. i od sierpnia 2009 r. do marca 2010 r. oraz na ubezpieczenie zdrowotne za luty 2006 r., kwiecień 2006 r. i od czerwca 2006 r. do lutego 2007 r., od kwietnia 2007 r. do czerwca 2009 r., od sierpnia 2009 r. do marca 2010 r., a także na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od czerwca 2006 r. do lutego 2007 r., od kwietnia 2007 r. do czerwca 2009 r. i od sierpnia 2009 r. do marca 2010 r. – określając ich wysokość na kwotę 1.085.729,08 zł wraz z odsetkami z tytułu zwłoki.

Wcześniej organ rentowy podejmował działania mające na celu wyegzekwowanie istniejących wierzytelności z majątku(...) sp. z o.o., m.in. prowadzona była egzekucja rachunku bankowego, z ruchomości oraz z nieruchomości stanowiących własność Spółki. Z uzyskanej w ramach egzekucji kwoty na rzecz organu rentowego przypadła jedynie kwota 103.784,60 zł, a postanowieniem z dnia 25 października 2010 r. postępowanie egzekucyjne zostało umorzone. Organ rentowy, pomimo wezwania, nie przedstawił zaś dokumentów określających wysokości długu (...) sp. z o.o., za okres sprzed dniem wydania zaskarżonej decyzji, tj. od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 czy przed tą datą stwierdzenia bezskuteczności egzekucji z majątku spółki w Spółki, ani też sytuacji dłużników solidarnych (pozostałych członków zarządu).

Wnioskodawca W. S. pełnił faktycznie funkcję Vice Prezesa do spraw organizacyjno-produkcyjnych (...) sp. z o.o. od dnia 5 marca 2007 r. do 31 stycznia 2008 r., co było ujawnione w Krajowym Rejestrze Sądowym w okresie od 8 maja 2007 r. do 23 sierpnia 2007 r. W Sądzie Okręgowym w(...)toczy się postępowanie w stosunku do J. G. (1) i J. D. w związku z decyzjami organu rentowego dotyczącymi ich odpowiedzialności za długi (...) sp. z o.o. W. i J. G. (1) nie mieli żadnych wiadomości na temat tego czy w stosunku do spółki zostały wydane przez organ rentowy decyzje dotyczące długu spółki z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne i Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Mieli oni tylko ogólną wiedzę, że taki dług istnieje. Wiadomości te J. G. (1) uzyskał w chwili objęcia funkcji Vice Prezesa, natomiast wnioskodawca w trakcie pełnienia tej funkcji pod koniec marca 2007 r. Kwota długu na marzec 2007 r. kształtowała się w granicach ok. 1.800.000,00 zł do 2.000.000,00 zł natomiast według stanu na dzień 1 lipca 2007 r. wynosiła 2.100.000,00 zł.

Nadto ustalił Sąd Okręgowy, że wnioskodawca wspólnie z J. G. (1) – zatrudnionym wówczas na stanowisku Dyrektora (...)– próbowali spotykać się z wierzycielami i zawierać z nimi ugody, co dotyczyło również Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Podejmowane przez wnioskodawcę działania naprawcze, nie w pełni znajdowały uznanie u J. D. pełniącego funkcję Prezesa Zarządu i będącego jednocześnie właścicielem Spółki. Jednocześnie wnioskodawca wiedział, że w stosunku do spółki jest prowadzone postępowanie egzekucyjne na rzecz wierzycieli: Banku(...)w C., Banku (...) w K., dostawców surowców, Urzędu Skarbowego oraz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wnioskodawca nie składał wniosków o likwidacje lub upadłość (...) sp. z o.o., albowiem w jego ocenie sytuacja finansowa spółki w okresie od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r. nie dawała podstaw do takich działań. Spółka dysponowała wtedy majątkiem o wartości 3.000.600,00 zł powiększonym jeszcze o wartość tworzoną przez park maszynowy, jakkolwiek zajęcie kont bankowych przez komornika uniemożliwiało i utrudniało prowadzenie normalnej działalności gospodarczej. Ponadto od lipca 2007 r. zostały podjęte przez zarząd spółki działania mające na celu sprzedaż nieruchomości stanowiących własność spółki – doszło do podpisania listu intencyjnego w tej sprawie, ale nabywca wycofał się z tej transakcji. Ewentualna sprzedaż nieruchomości za kwotę 3.200.000,00 zł pozwalała na całkowitą spłatę zadłużeń spółki, a pozostałe środki mogły służyć zabezpieczeniu bieżącej produkcji. W związku z faktem, że nie doszło do tej transakcji wnioskodawca złożył rezygnacje z funkcji członka zarządu z dniem 31 października 2007 r.

W tak ustalonym stanie faktycznym sprawy Sąd Okręgowy przytoczył treść art. 116 ustawy z dnia 19 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jedn.: Dz. U. z 2012 r. poz. 749 ze zm.) i uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie. Organ rentowy dla zasadności decyzji przenoszącej na wnioskodawcę odpowiedzialność za zobowiązania składkowe (...) sp. z o.o. winien wykazać dochodzony zaskarżoną decyzją dług, bezskuteczność egzekucji tego długu z majątku spółki, wydanie w stosunku do spółki decyzji określającej dochodzony w zaskarżonej decyzji dług z tytułu nieopłaconych składek, wydanie decyzji stwierdzającej solidarną odpowiedzialność członków zarządu, a także wydanie decyzji o odpowiedzialności członka zarządu za długi z tytułu składek w terminie przewidzianym w art. 118 § 1 Ordynacji podatkowej. Tymczasem, jakkolwiek organ rentowy określił we wcześniejszej decyzji dług, za jaki ma odpowiadać wnioskodawca oraz wykazał że egzekucja z majątku (...) sp. z o.o. okazała się częściowo bezskuteczna, to jednak ograniczył się do wydania osobnych decyzji o odpowiedzialności członków zarządu za długi spółki. Decyzje te wydał błędnie, albowiem osobno w stosunku do wnioskodawcy W. S., J. G. (1), J. D., pomimo, że w tym samym czasie (tj. od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r.) W. S. i J. G. (2) byli członkami zarządu. W ocenie Sądu Okręgowego, decyzja o odpowiedzialności solidarnej członków zarządu za zobowiązania składkowe spółki winna być jedna i dotyczyć wszystkich osób które pełniły funkcję członków zarządu w okresie, w którym powstał dług, a także powinna stwierdzać odpowiedzialność solidarną tych osób za konkretne zobowiązania z tytułu nieuiszczonych składek. Każda inna decyzja pozostaje w sprzeczności z treścią art. 91 Ordynacji podatkowej. Wybór dłużnika solidarnego, przeciwko któremu prowadzona będzie egzekucja, jest możliwe dopiero po powstaniu zobowiązania podatkowego, czyli po skutecznym doręczeniu decyzji ustalającej zobowiązanie. Sąd Okręgowy podkreślił, że decyzja nie zawierająca wskazania, że odpowiedzialność ma charakter solidarny, narusza w/w przepisy w stopniu nakazującym jej wyeliminowanie. Wypacza to bowiem istotę odpowiedzialności solidarnej. Organ rentowy musi doprowadzić do powstania zobowiązania pełnej wysokości w odniesieniu do każdego ze współdłużników. Potrzeba prowadzenia postępowania wobec wszystkich członków zarządu wynika chociażby z konieczności zapewnienia wszystkim osobom, potencjalnie odpowiedzialnym za cudzą zaległość składkową, możliwości obrony własnych interesów, w tym w zakresie dowodzenia przesłanek egzoneracyjnych. Różne bowiem okoliczności faktyczne rzutujące na odpowiedzialność poszczególnych osób mogą, z różnych powodów, być dla nich nie znane i dopiero współuczestniczenie w postępowaniu spowodować może ich ujawnienie, a co za tym idzie wykorzystanie we własnym interesie. Sąd Okręgowy powołał się w tym względzie na orzecznictwo Sądu Najwyższego (w szczególności wyroki z dnia 4 października 2011 r., I UK 113/11, LEX nr 1125082 oraz z dnia 06 września 2011 r., I UK 61/11, LEX nr 1055019). W konsekwencji Sąd Okręgowy zauważył, że nawet gdyby przyjąć że jest zobowiązany do wydania prawidłowego rozstrzygnięcia o odpowiedzialności solidarnej wszystkich członków zarządu (...) sp. z o.o. co do należności składkowych za kwiecień, maj, czerwiec i lipiec 2007 r., to takie rozstrzygnięcie wykraczałoby poza zakres zaskarżonej decyzji, a dodatkowo decyzje wydane w stosunku do pozostałych członków zarządu dotyczą częściowo składek za inne okresy. Jako bezprzedmiotowe uznał więc Sąd Okręgowy rozważanie przesłanek związanych ze skutecznym lub nie wypełnieniem przesłanek z art. 116 § 1 pkt 1 i 2 Ordynacji podatkowej. Ponadto pomiędzy poszczególnymi członkami zarządu (...) sp. z o.o. istniał podział obowiązków – w szczególności wnioskodawca był odpowiedzialny tylko za sprawy organizacyjno-produkcyjne i dotyczące przygotowania dokumentów do umowy sprzedaży nieruchomości. To zaś jest okoliczność wyłączająca jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki.

Apelację od powyższego wyroku Sądu Okręgowego wywiódł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w C.. Zaskarżając go w całości zarzucił naruszenie art. 477 14 k.p.c. poprzez jego błędną interpretację sprowadzającą się do stwierdzenia, że Sąd wobec ujawnionych uchybień formalnych decyzji ustalających odpowiedzialność członków zarządu (...) sp. z o.o., nie był zobligowany do merytorycznego rozpoznania sprawy, podczas gdy w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych Sąd winien skupić się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego a kwestia wad decyzji administracyjnej spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania, w konsekwencji – mimo nie rozpoznania przesłanek wynikających z art. 116 § 1 i 2 Ordynacji podatkowej determinujących odpowiedzialność członków zarządu spółki z tytułu należności składkowych – nie rozpoznanie istoty sprawy. Apelujący zarzucił też naruszenie przepisu art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej poprzez jego błędną wykładnię sprowadzającą się do uznania, że okolicznością zwalniającą wnioskodawcę od przewidzianej tym przepisem odpowiedzialności jest podział obowiązków między członkami zarządu Spółki. Wskazując na tak sformułowane zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu apelujący podniósł, że wśród przewidzianych w przepisach k.p.c. sposobów rozpoznania odwołania przez sąd ubezpieczeń społecznych nie przewidziano stwierdzenia nieważności decyzji organu rentowego. Sąd może i powinien dostrzegać jedynie takie wady formalne decyzji administracyjnej, które decyzję te dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego jako przedmiotu odwołania. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych przedmiot rozpoznania sprawy sądowej wyznacza decyzja organu rentowego, od której wniesiono odwołanie i skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego. Zdaniem apelującego w niniejszej sprawie brak było podstaw do dyskwalifikowania zaskarżonej decyzji z powodów formalnych. W decyzji tej powołano w sposób prawidłowy podstawę prawną ustalenia odpowiedzialności członka zarządu. Wskazano, że odpowiedzialność wnioskodawcy jako V-ce prezesa zarządu opiera się o art. 116 § 1 i 2 ordynacji podatkowej, w którym ustalona jest zasada solidarnej odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o. Zaś w postępowaniu sądowym brali udział pozostali członkowie zarządu spółki w charakterze zainteresowanych. Sąd Okręgowy winien więc rozpoznać sprawę merytorycznie co do istoty. Tymczasem zmieniając zaskarżoną decyzję, faktycznie jako podstawę wydania wyroku podał jej uchybienia formalne. Apelujący podniósł, że art. 116 Ordynacji podatkowej nakłada obowiązek prowadzenia postępowania w przedmiocie odpowiedzialności za zaległości składkowe spółki z o.o. wobec wszystkich osób mogących ponosić taką odpowiedzialność, z czego nie wynika jednak, że obowiązek ten ma być realizowany wobec wszystkich tych osób w ramach jednego postępowania. Apelujący zakwestionował też uznanie przez Sąd pierwszej instancji, że na gruncie przepisu art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej, okolicznością zwalniającą członka zarządu spółki z o.o. z odpowiedzialności za zaległości składkowe, jest podział obowiązków między członkami zarządu spółki. Tymczasem posłużenie się w art. 116 § 2 Ordynacji podatkowej określeniem „pełnienie obowiązków” wskazuje, że chodzi o rzeczywiste (czynne, faktyczne) ich wykonywanie a nie tylko o piastowanie (bierne) funkcji, z którą te obowiązki są związane. Skoro zaś wnioskodawca faktycznie pełnił obowiązki członka zarządu, posiadał rozeznanie w kwestii zadłużenia spółki, podejmował rozmowy z wierzycielami w kwestii ugodowej spłaty zadłużenia, podejmował działania naprawcze w firmie, to nie ma podstaw do uwolnienia go od odpowiedzialności za zaległości składkowe spółki. Wewnętrzny podział obowiązków między członkami zarządu, czy też mniej lub bardziej aktywne uczestnictwo danej osoby w pracy tego organu jest bez znaczenia w świetle art. 116 Ordynacji podatkowej. Członek zarządu nie może uwolnić się od odpowiedzialności przez samo twierdzenie, że decyzje w spółce podejmowała inna osoba.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest uzasadniona i skutkuje uchyleniem zaskarżonego wyroku.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, w szczególności nie wyjaśnił pozostawiając poza ustaleniami oraz swą oceną okoliczności faktyczne, stanowiące przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, mającej służyć za podstawę rozstrzygnięcia. Rozstrzygniecie Sądu pierwszej instancji nie odnosi się bowiem do tego co było przedmiotem sprawy, gdyż Sąd zaniechał zbadania zaistnienia materialnych przesłanek odpowiedzialności wnioskodawcy W. S. za zobowiązania (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r., pochopnie przyjmując, że zaskarżona decyzja obarczona jest wadami formalnymi, które ją dyskwalifikują.

Jak słusznie podniesiono w apelacji, sąd pracy i ubezpieczeń społecznych – jako sąd powszechny – może i powinien dostrzegać jedynie takie wady formalne zaskarżonej decyzji, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego jako przedmiotu odwołania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2009 r. I UK 132/09, LEX nr 570121 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 2002 r. II UKN 356/01, OSNP 2004 nr 3, poz. 52). W postępowaniu sądowym z zakresu ubezpieczeń społecznych z odwołania od decyzji organu rentowego badana jest merytoryczna zasadność zaskarżonej decyzji i tylko stwierdzenie nieprawidłowości pod tym względem może prowadzić do jej zmiany. Postępowanie to skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego i kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania, pozostaje poza przedmiotem tego postępowania. W uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 9 października 2007 r. (III CZP 46/07, OSNC 2008 nr 3, poz. 30), Sąd Najwyższy przyjął – z powołaniem się na utrwalone orzecznictwo, że powszechnie przyjmowane jest uwzględnianie przez sądy powszechne skutków prawnych orzeczeń organów administracyjnych, która ma swoje źródło w prawnym rozgraniczeniu drogi sądowej i drogi administracyjnej. "Jedyne odstępstwo od związania sądu cywilnego decyzją administracyjną (i to w ograniczonym zakresie), w myśl wypracowanej w judykaturze Sądu Najwyższego koncepcji bezwzględnej nieważności (nieistnienia) decyzji administracyjnej dotyczy przypadków kwalifikujących taką decyzję jako akt nieistniejący (pozorny), tj. w razie wydania decyzji przez organ oczywiście niewłaściwy lub bez zachowania jakiejkolwiek procedury albo w przypadku oczywistego braku prawa materialnego administracyjnego. Taka zaś sytuacja w rozpoznawanej sprawie nie ma miejsca. Organ rentowy prawidłowo określił podmiot, do którego adresowana jest zaskarżona decyzja, a w treści decyzji zamieścił rozstrzygnięcie w przedmiocie odpowiedzialności za należności składkowe (...) sp. z o.o. Treść tej decyzji w sposób formalny, wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji, pozostaje w zgodzie z treścią art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (tekst jedn.: Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) i nie oznacza nic innego jak tylko to, że członek zarządu, którego decyzja ta dotyczy odpowiada całym swoim majątkiem za zobowiązania samej spółki.

Nie sposób podzielić także wywodów Sądu pierwszej instancji odnośnie znaczenia wydania decyzji o przeniesieniu odpowiedzialności na pozostałych członków zarządu (...) sp. z o.o. Istotnie, w powołanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 15 października 2009 r. (I UZP 3/09, LEX nr 522965) Sąd Najwyższy stwierdził, że decyzja rozstrzygająca o przeniesieniu odpowiedzialności za zaległości spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne oraz składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i na ubezpieczenie zdrowotne na członków jej zarządu, powinna być wydana wobec wszystkich członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Rozwijając tezę tej uchwały Sąd Najwyższy wyjaśnił, że organ rentowy ma obowiązek, w razie zaistnienia przesłanek odpowiedzialności osób trzecich za zaległe składki rozstrzygnąć w drodze decyzji o odpowiedzialności wszystkich wchodzących w grę osób (członków zarządu), a wyboru dłużnika (członka zarządu), od którego będzie dochodził zaspokojenia wierzytelności, może dokonać dopiero po powstaniu solidarnego zobowiązania. Wynika to ze względów proceduralnych, albowiem decyzja ta ma charakter konstytutywny i przed jej wydaniem w ogóle nie istnieje żadna odpowiedzialność członków zarządu za zaległości składkowe spółki zwłaszcza o charakterze solidarnym. Nie może więc być mowy o dokonywaniu przez organ rentowy wyboru jednego (kilku) z dłużników, bo nie istnieje jeszcze ich odpowiedzialność solidarna. Decyzja stwierdzająca odpowiedzialność określonego członka zarządu powinna wskazywać, że jest to odpowiedzialność solidarna ze spółką i innymi członkami zarządu. Decyzja ta (bez względu na jej treść) musi dotyczyć wszystkich członków zarządu i spółki, w przeciwnym wypadku jest niezgodna z prawem. Nie wydanie przez organ rentowy decyzji w stosunku do któregokolwiek z członków zarządu spółki, wyklucza możliwość dochodzenia przez osoby obciążone, które spełniły świadczenie względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, roszczeń regresowych przysługujących im wobec innych członków zarządu (art. 376 k.c.). Z konstytutywnego charakteru decyzji wynika bowiem, że brak decyzji oznacza brak odpowiedzialności (solidarnej). Jednakże, czego nie dostrzegł Sąd pierwszej instancji – powołując tożsame stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego zawarte w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 9 marca 2009 r. (I FPS 4/08, ONSA/WSA 2009 nr 3, poz. 47) podkreślił Sąd Najwyższy, że jakkolwiek pożądane jest prowadzenie jednego postępowania przeciwko wszystkim zobowiązanym osobom, do czego podstawy dostarcza art. 166 § 1 Ordynacji podatkowej, to w świetle regulacji procesowych nie może być poczytywane za błąd prowadzenie odrębnych postępowań pod warunkiem, że postępowania te obejmą wskazany wyżej krąg osób, tj. wszystkich zobowiązanych członków zarządu (zob. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2012 r. II UK 269/11, LEX nr 1229808). Zaś taka właśnie sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Postępowanie w zakresie pozostałych członków zarządu (...) sp. z o.o., tj. J. G. (1) J. D.(1) było przez organ rentowy prowadzone odrębnie (równolegle) i zostało zakończone dwoma decyzjami z dnia 13 grudnia 2011 r. i 19 grudnia 2011 r. o przeniesieniu odpowiedzialności za zaległości składkowe spółki również na tych członków zarządu (nadto na skutek odwołania J. G. (1) od wskazanej decyzji, Sąd Okręgowy w (...) w sprawie(...), prawomocnym wyrokiem z dnia 7 grudnia 2012 r. uwzględnił jego odwołanie i ustalił, że jako członek zarządu Spółki nie odpowiada za jej zobowiązania z tytułu składek na ubezpieczenia za okres od sierpnia 2007 r. do września 2007 r.). Zatem kwestia solidarnej odpowiedzialności wszystkich członków zarządu (...) sp. z o.o. została przez organ rentowy rozstrzygnięcia i nie ma podstaw do jej kwestionowania z omawianych wyżej względów.

W konsekwencji uznać należało, że nie było żadnych formalnych wad decyzji o obciążeniu wnioskodawcy zaległościami składkowymi (...) sp. z o.o. za okres wskazany w zaskarżonej decyzji organu rentowego, a już na pewno takich, które same w sobie skutkowałyby zmianą tej decyzji i stwierdzeniem braku odpowiedzialności wnioskodawcy za sporne należności. Obowiązkiem Sądu była więc merytoryczna kontrola zasadności (w aspekcie materialnym) trafności tej decyzji, a w szczególności zbadanie, czy zaistniały przesłanki, o jakich mowa w art. 116 Ordynacji podatkowej, do przeniesienia na wnioskodawcę zaległości składkowych (...) sp. z o.o. Tymczasem Sąd pierwszej instancji okoliczności tych w ogóle nie zbadał i ich nie ocenił, albowiem oparł się wyłącznie na błędnej ocenie wadliwości formalnej zaskarżonej decyzji. W konsekwencji nie poczynił żądnych ustaleń faktycznych mogących posłużyć za podstawę do rozstrzygnięcia, pozostawiając istotę sprawy nierozpoznaną. To zaś skutkować musi uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Do Sądu pierwszej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy należało będzie przeprowadzenie postępowania dowodowego na okoliczność zaistnienia przesłanek przeniesienia odpowiedzialności wnioskodawcy, jako członka zarządu (...) sp. z o.o. za zobowiązania składkowe tej spółki. A zatem zbadanie materialnparwnych podstaw zaskarżonej decyzji (jej trafności). W szczególności Sąd pierwszej instancji winien zwrócić uwagę na zarzuty wnioskodawcy, który kwestionując zasadność obciążenia go zaległościami składkowymi (...) sp. z o.o. powołuje się na okoliczności wyłączające tą odpowiedzialność. Przy czym jako chybione, należy odrzucić wywody zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż istniejący pomiędzy poszczególnymi członkami zarządu (...) sp. z o.o. podział obowiązków, wyłącza odpowiedzialność wnioskodawcy za zobowiązania spółki, albowiem wnioskodawca był odpowiedzialny tylko za sprawy organizacyjno-produkcyjne oraz przygotowanie dokumentacji do umowy sprzedaży nieruchomości. Z treści art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej wynika jasno, że członek zarządu może się uwolnić od tej odpowiedzialności tylko w przypadku wykazania jednej z następujących okoliczności: 1) wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony we właściwym czasie, 2) niezgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło bez jego winy, 3) wskazał mienie, z którego egzekucja jest możliwa. Tymczasem Sąd pierwszej instancji przyjął, że wnioskodawca w istocie nie znał stanu finansów spółki i w ogóle się nimi nie zajmował, a do jego zadań należały tylko sprawy organizacyjne oraz kwestia zbycia nieruchomości w celu spłaty zadłużenia spółki i ewentualnie czynności naprawcze kondycji finansowej spółki. Pomijając logiczną sprzeczność w tego rodzaju twierdzeniach, wskazać należy, że powoływanie się przez członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na nieznajomość stanu finansów spółki jako przyczynę niezgłoszenia wniosku o upadłość, nie jest okolicznością uzasadniającą zwolnienie go od odpowiedzialności za zaległości składkowe na podstawie art. 116 Ordynacji podatkowej. Zgodnie z art. 201 § 1 Kodeksu spółek handlowych, zarząd prowadzi sprawy spółki i reprezentuje spółkę. Wynika stąd obowiązek posiadania przez każdego członka zarządu elementarnej wiedzy o najważniejszych sprawach spółki. Nieznajomość kondycji finansowej spółki i brak zainteresowania wnioskodawcy tą kwestią stanowi zawinione przez niego zaniechanie wykonywania podstawowych obowiązków. Obowiązki te nakładają na członków zarządu powołane przepisy prawa, nie mogą więc być one przerzucane na inne osoby. Jeżeli zatem przyczyną niezgłoszenia wniosku o upadłość była niewiedza wnioskodawcy, to w żadnym razie nie jest to okoliczność świadcząca o braku winy w rozumieniu art. 116 Ordynacji podatkowej. Jak podkreśla się w orzecznictwie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 2009 r., II UK 373/08, Lex nr 509019 oraz z dnia 19 lutego 2008 r. II UK 100/07, OSNP 2009 nr 9-10, poz. 127), członek zarządu sp. z o.o. zobowiązany jest do dołożenia podwyższonej staranności przy wykonywaniu obowiązków nałożonych na niego jako członka zarządu spółki przez bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa, nie może bronić się relacjami gospodarczymi, powiązaniami i zależnościami obejmującymi proces decyzyjny w zarządzanej przez niego spółce i przerzucać odpowiedzialności za niewykonanie swych obowiązków na udziałowców czy inne osoby trzecie. Nawet brak zgody na zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcia postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego), wynikający z relacji gospodarczych ze zgromadzeniem wspólników, czy radą nadzorczą – nie oznacza obiektywnego braku zawinienia w niedokonaniu tej czynności i nie wystarcza do uwolnienia się od odpowiedzialności za zobowiązania składkowe spółki z o.o. Negatywne konsekwencje związane z przeniesieniem odpowiedzialności ze spółki na osobę trzecią mogą być wyłączone jedynie w przypadku członków zarządu, którzy nie mieli w rzeczywistości żadnego wpływu na bieg spraw spółki w czasie powstania zaległości, lub którzy faktycznie nie pełnili obowiązków członka zarządu spółki, ani też nie mieli możliwości pełnienia takich obowiązków. Sytuacja taka występuje np. w przypadku długotrwałej choroby i niemożliwości świadczenia pracy.

Ponadto przy interpretacji art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej należy mieć na uwadze funkcję tego uregulowania, która polega na prawnej ochronie interesów wierzycieli, aby zapobiec narastaniu zadłużenia spółki w sytuacji, gdy wiadome jest, że z majątku spółki nie będzie możliwe zaspokojenie wszystkich wierzytelności w całości. Podjęcie stosownych działań należy więc do członków zarządu, aby poprzez złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości wszyscy wierzyciele mieli możliwość uzyskać choćby tylko częściowe zaspokojenie się z majątku spółki. Odpowiedzialność za zrealizowanie tego celu spoczywa na członkach zarządu spółki, gdyż to oni są uprawnieni i zobowiązani do kontrolowania stanu finansów i majątku spółki oraz do zgłoszenia wniosku o upadłość lub otwarcie postępowania układowego, gdy zachodzą do tego podstawy. W konsekwencji ten, kto podjął się zarządu spraw spółki z o. o., powinien swoje obowiązki wykonywać z należytą starannością, a dochowanie takiej staranności podlega ocenie także w aspekcie wynikających z art. 293 § 2 k.s.h. powinności wypływających ze sprawowania funkcji członka zarządu spółki, a więc z uwzględnieniem zawodowego charakteru jego działalności. Co prawda przepis ten zawarty jest wśród norm regulujących odpowiedzialność cywilnoprawną członków zarządu, jednakże wynika z niego wymaganie dochowania podwyższonej staranności przy wykonywaniu obowiązków przez osoby pełniące funkcje w zarządzie spółki handlowej. Każdy z członków zarządu spółki z należytą starannością powinien zatem zadbać o ochronę interesów wszystkich wierzycieli zagrożonych stanem niewypłacalności spółki i nie dopuścić do sytuacji, w której żaden z wierzycieli nie zostanie zaspokojony lub niektórzy z nich zostaną zaspokojeni ze szkodą dla innych. Przesłanki uwolnienia się przez członka zarządu od odpowiedzialności za zobowiązania spółki sprowadzają się więc do wykazania, że – pomimo zachowania należytej staranności w działaniach zmierzających do wszczęcia postępowania upadłościowego lub układowego (co oznacza wykazanie, że uczynił on ze swej strony wszystko, aby nie dopuścić do zniweczenia celu tych postępowań) – obiektywnie zaistniały przyczyny, które uniemożliwiły mu dokonanie takich czynności.

Mając powyższe rozważania na względzie, do Sądu pierwszej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy należało będzie merytoryczne jej rozpoznanie poprzez zbadanie istnienia materialnych przesłanek odpowiedzialności wnioskodawcy W. S. za zobowiązania (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od kwietnia 2007 r. do lipca 2007 r. w rozumieniu powołanych przepisów ustawy systemowej w zw. z art. 116 § 1 i 2 Ordynacji podatkowej.

Z przytoczonych motywów, Sąd Apelacyjny uznając trafność zarzutów apelacji, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c., orzekł jak w sentencji.