Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 723/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 lutego 2015 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy, w sprawie
z powództwa J. S. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., o zapłatę:

1)  zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 20.648,07 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2011 roku do dnia zapłaty,

2)  oddalił powództwo w pozostałej części,

3)  zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.386,54 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4)  obciążył i nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy kwotę 423,98 zł tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych,

5)  obciążył i nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy kwotę 823,02 zł tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją strona powodowa w części oddalającej powództwo, tj. w zakresie zadośćuczynienia co do kwoty 10.000 zł, w zakresie odszkodowania co do kwoty 492 zł oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zaskarżonemu wyrokowi skarżąca zarzuciła:

I/. mające wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszenie prawa procesowego, tj.:

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego, dokonaną
z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, co skutkowało przyznaniem powódce rażąco zaniżonej kwoty zadośćuczynienia pomimo istnienia przesłanej do przyznania zadośćuczynienia w żądanej pozwem wysokości;

II/. naruszenie prawa materialnego, tj.:

1) art. 445 § 1 k.c. poprzez ustalenie należnej Powódce kwoty zadośćuczynienia w sposób rażąco zaniżony w kontekście ustaleń postępowania dowodowego,
a w szczególności w odniesieniu do stwierdzonych przez biegłego lekarza następstw zdrowotnych wypadku,

2) art. 444 § 1 k.c., poprzez przyjęcie iż podczas pobytu w szpitalu Powódka nie wymagała pomocy osób trzecich w żadnym wymiarze.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia poprzez zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia i kwoty 1.140 zł tytułem odszkodowania oraz
o zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu w pierwszej instancji stosownie do wyniku postępowania apelacyjnego i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację powódki strona pozwana wniosła o jej oddalenie
w całości jako bezzasadnej oraz o zasądzenie na jej rzecz od strony powodowej zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

Na terminie rozprawy apelacyjnej w dniu 27 sierpnia 2015 roku strona pozwana podtrzymała swoje stanowisko procesowe wyrażone w odpowiedzi na apelację powódki.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się częściowo zasadna i skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku.

Na wstępie należy wskazać, że granice kognicji Sądu Odwoławczego, zgodnie z zasadą skargowości, wyznaczone są wskazanym w apelacji zakresem zaskarżenia orzeczenia Sądu I instancji. W przedmiotowej sprawie zakresem zaskarżenia została objęta jedynie część wyroku Sądu Rejonowego - część, w jakiej Sąd ten oddalił powództwo. W pozostałym zakresie, tj. co do zasądzonego zadośćuczynienia
w kwocie 20.000 zł oraz odszkodowania w kwocie 648 zł wraz z odsetkami ustawowymi od tych kwot, wyrok Sądu Rejonowego z dnia 24 lutego 2015 r., wobec niezaskarżenia, jest prawomocny.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Powyższe ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne, uznając za zbędne powielanie ich w dalszej części uzasadnienia.

Przystępując do rozpoznania apelacji w pierwszej kolejności koniecznym jest odniesienie się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania, gdyż wnioski w tym zakresie z istoty swej determinują rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem jedynie nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem należycie przeprowadzonego postępowania, mogą być podstawą oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń
o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

Odnosząc się do zawartego w apelacji zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. należy wskazać, że w myśl powołanego przepisu ustawy Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji.

Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami, lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

W kontekście powyższych uwag należy stwierdzić, że – wbrew twierdzeniom apelującej – w okolicznościach rozpoznawanej sprawy ocena wiarygodności i mocy przeprowadzonych dowodów została dokonana przez Sąd I instancji w sposób wszechstronny i prawidłowy (była logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego), nie wykraczała poza granice swobodnej oceny dowodów i dawała
w szczególności podstawę do ustalenia (czego skarżąca nie kwestionuje), że powódka na skutek zdarzenia z dnia 15 grudnia 2010 r. doznała uszczerbku na zdrowiu w wysokości 15%.

Przyznać należy rację stronie pozwanej, że pomimo sformułowania przez skarżącą w apelacji powyższego zarzutu o charakterze procesowym, skarżąca
w rzeczywistości nie kwestionuje dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów, ani ustalonego na tej podstawie stanu faktycznego, a podważa w istocie sam wynik zastosowania przez ten Sąd właściwych przepisów prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.c.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie przyjętej podstawy prawnej oceny zasadności powództwa. Sąd Rejonowy słusznie przyjął (czego skarżąca nie kwestionowała ani na etapie postępowania rozpoznawczego, ani w apelacji), że podstawą prawną oceny zasadności roszczenia objętego pozwem winien być art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 415 k.c. i art. 822 k.c.

Odnośnie końcowego wyniku zastosowania ww. przepisów prawa materialnego Sąd Okręgowy doszedł jednak do częściowo odmiennych, aniżeli Sąd
I instancji, wniosków w zakresie przepisu art. 445 § 1 k.c., podzielając w tym zakresie stanowisko skarżącej. Zarzut apelacji dotyczący naruszenia art. 445 § 1 k.c. sprowadza się do kwestionowania przez skarżącą wysokości zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia. Zdaniem skarżącej przyjęta przez Sąd I instancji kwota 20.000 zł zadośćuczynienia jest w okolicznościach niniejszej sprawy rażąco zaniżona.

Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszelkie cierpienia fizyczne i psychiczne, które nie mogą być bezpośrednio przeliczone na pieniądze. Ustawodawca nie wprowadził przy tym żadnych kryteriów, jakimi powinien kierować się sąd przy ustalaniu wysokości należnego poszkodowanemu zadośćuczynienia, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, iż ma być ono odpowiednie. Już z powyższego wynika zatem, iż pojęcie „sumy odpowiedniej” jest pojęciem o charakterze niedookreślonym. Z tego względu w orzecznictwie, a także w doktrynie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Kryteriami tymi są m.in. wiek poszkodowanego, stopień doznanych cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., sygn. akt V CSK 245/07, LEX nr 369691).

Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008/12/68).

Korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez sąd pierwszej instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej możliwa jest zatem jedynie wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 maja 2008 r., I ACa 199/08, LEX nr 470056). Już z powyższego wynika, że zmiana wysokości zadośćuczynienia przez Sąd drugiej instancji może nastąpić wyłącznie wtedy, gdy zasądzona kwota odbiega w sposób wyraźny, wręcz rażący, a nie zaś jakikolwiek, od kwoty adekwatnej do rozmiarów doznanej krzywdy.

Z taką sytuacją, zdaniem Sądu Okręgowego, mamy do czynienia
w przedmiotowej sprawie bowiem, ustalając rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę na skutek zdarzenia szkodzącego, Sąd Rejonowy w sposób niedostateczny uwzględnił zarówno wysokość ustalonego przez biegłego 15-procentowego uszczerbku na zdrowiu powódki, jak i rozmiar jej cierpień fizycznych i psychicznych związanych z doznanymi obrażeniami oraz procesem leczenia i rehabilitacji.

Rozmiar cierpień fizycznych odczuwanych przez powódkę został określony przez biegłego jako podwyższony (na poziomie 3-4 w 10-stopniowej skali WAS)
w okresie pół roku od daty urazu, przy czym w pierwszym tygodniu sięgał poziomu 7, w drugim tygodniu - 6, na koniec pierwszego miesiąca – 4, na koniec drugiego miesiąca – 3, a następnie zmniejszał się do poziomu 2 i utrzymywał się tym stopniu w okresie 15 miesięcy od wypadku. Ból nogi objętej urazem skarżąca odczuwa
w dalszym ciągu. Źródło znacznych cierpień fizycznych dla powódki stanowiło również leczenie i rehabilitacja. Przedmiotowy wypadek był również dla powódki źródłem cierpień psychicznych wynikających z całkowitej (w początkowym okresie po urazie) utraty samodzielności, uzależnienia od pomocy osób trzecich w najprostszych czynnościach życia codziennego a także ograniczenia aktywności życiowej (skarżąca z obawy przed ponownym urazem w okresie zimowym nie wychodzi z domu, porusza się przy użyciu kuli łokciowej).

Uwzględniając powyższe nie sposób stwierdzić, aby ustalone przez Sąd Rejonowy zadośćuczynienie w kwocie 20.000 zł, było adekwatne do rozmiarów doznanej przez nią na skutek wypadku krzywdy i spełniało swoją kompensacyjną funkcję. Zdaniem Sądu Odwoławczego Sąd I instancji znacznie zaniżył kwotę należnego powódce zadośćuczynienia. W ocenie Sądu Okręgowego za kwotę będącą odpowiednim zadośćuczynieniem doznanej przez powódkę krzywdy uznać należy w okolicznościach faktycznych przedmiotowej sprawy żądaną pozwem kwotę 30.000 zł. Wbrew stanowisku Sądu Rejonowego kwota ta jest w pełni adekwatna do rozmiaru doznanej przez nią krzywdy, stopnia długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, czasu trwania i intensywności jej cierpień oraz następstw zdrowotnych doznanego urazu.

Mając powyższe na względzie i uznając w tym zakresie apelację za zasadną Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, iż uwzględnił w całości żądanie powódki w zakresie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i podwyższył kwotę zasądzoną na jej rzecz z tego tytułu przez Sąd I instancji o kwotę 10.000 zł, zasądzając z tego tytułu na jej rzecz od pozwanego kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lipca 2011 r. do dnia zapłaty.

W ocenie Sądu Okręgowego za chybiony uznać należy podniesiony w apelacji zarzut naruszenia przepisu art. 444 § 1 k.c. Zdaniem skarżącej naruszenie to miało polegać na przyjęciu przez Sąd Rejonowy, że podczas pobytu w szpitalu nie wymagała ona pomocy osób trzecich w żadnym wymiarze. Powyższe twierdzenie nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym materiale procesowym. Zgodnie
z niekwestionowanymi przez strony ustaleniami faktycznymi Sądu Rejonowego
u powódki przez pierwszy miesiąc od dnia urazu występowała konieczność pomocy innych osób w wymiarze czterech godzin dziennie. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd I instancji stwierdził natomiast, że w okresie od 15 do 28 grudnia 2010 r. powódka przebywała w szpitalu, gdzie miała zapewnioną pełną opiekę ze strony personelu medycznego, a zatem nie wymagała dodatkowej opieki ze strony innych osób. Innymi słowy, wbrew zarzutom apelacji, Sąd Rejonowy trafnie stwierdził, że skarżąca podczas pobytu w szpitalu wymagała pomocy innych osób w wymiarze czterech godzin dziennie, lecz pomoc ta była jej zapewniana (nieodpłatnie) przez personel medyczny szpitala. Tym samym nie sposób uznać za uzasadnione na gruncie powołanego przepisu żądanie skarżącej zapłaty przez stronę pozwaną równowartości kosztów opieki sprawowanej nad skarżącą przez osoby trzecie w okresie jej hospitalizacji. Trafnie zatem Sąd Rejonowy uznał zasadność powyższego roszczenia jedynie w odniesieniu do okresu od 28 grudnia 2010 r. do dnia 15 stycznia 2011 r., tj. za 18 dni i zasądził z tego tytułu na rzecz powódki kwotę 648 zł, oddalając powództwo w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 492 zł.

Z tych względów, w zakresie dotyczącym odszkodowania z tytułu kosztów opieki osób trzecich za czas pobytu skarżącej w szpitalu, tj. od 15 do 28 grudnia 2010 r., Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację uznając za prawidłowe rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zasądzające na rzecz skarżącej z tego tytułu kwotę 648 zł (z żądanej kwoty 1.140 zł) z ustawowymi odsetkami od dnia
1 lipca 2011 r. do dnia zapłaty.

Zmiana wyroku w zakresie roszczenia głównego skutkować musiała również zmianą rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania przed Sądem
I instancji. Z uwagi na to, iż stroną ostatecznie wygrywającą sprawę okazała się być powódka J. S. (wygrała postępowanie rozpoznawcze w 98,4%), Sąd Okręgowy - zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu - na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądził na jej rzecz od pozwanego Towarzystwa (...)
i (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 3.522 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na kwotę tę złożyły się opłata sądowa od pozwu
w wysokości 505 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika powódki w osobie adwokata w kwocie 2.400 zł, ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 – j.t. ze zm.).

Jednocześnie na tej samej zasadzie – na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy
z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. - Sąd Okręgowy nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...)
i (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwotę 1.247 zł, obejmującą opłatę sądową od pozwu w wysokości 1.052 zł oraz wynagrodzenie biegłego w wysokości 195 zł.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej (powódka wygrała postępowanie odwoławcze w 95,3%) o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł również zgodnie z wyrażoną w art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik sporu zasądzając od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 1.200 zł. Na kwotę tę złożyło się jedynie wynagrodzenie pełnomocnika powoda w postępowaniu odwoławczym ustalone
w oparciu o § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 powołanego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.