Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI W 8748/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy - Śródmieścia w Warszawie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Maciej Kur

Protokolant: Katarzyna Zielińska-Kupczyk

bez udziału oskarżyciela publicznego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 grudnia 2015 roku
sprawy J. K. z d. B.

córki T. i M. z d. P.

urodzonej dnia (...) w W.

obwinionej o to, że:

w dniu 19 stycznia 2015 r., o godz. 14:40 w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...) w W., będąc prokurentem firmy (...) Spółka z o.o. i (...) Spółka Komandytowa – właściciela pojazdu marki A. o numerze rejestracyjnym (...) wbrew obowiązkowi, nie wskazała na żądanie uprawnionego organu, komu powierzyła w/w pojazd do kierowania w dniu 31.10.2014 r. o godzinie 16:29 na ul. (...) przy ul. (...) w W..

tj. o wykroczenie z art. 96 § 3 Kodeksu Wykroczeń

I.  obwinioną J. K. uniewinnia od popełnienia zarzucanego jej czynu;

II.  na podstawie art. 118 § 2 kpw kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt XI W 8748/15

UZASADNIENIE

J. K. została obwiniona o to, że:

w dniu 19 stycznia 2015 r., o godz. 14:40 w siedzibie Straży Miejskiej na ulicy (...) w W., będąc prokurentem firmy (...) Spółka z o.o. i (...) Spółka komandytowa – właściciela pojazdu marki A. o numerze rejestracyjnym (...), wbrew obowiązkowi, nie wskazała na żądanie uprawnionego organu, komu powierzyła w/w pojazd do kierowania w dniu 31.10.2014 r. o godzinie 16:29 na ul. (...) przy ul. (...), tj. za wykroczenie z art. 96 § 3 kw.

Sąd w sprawie ustalił następujący stan faktyczny:

Straż Miejska(...) W. prowadziła czynności wyjaśniające w związku
z ujawnionym wykroczeniem polegającym na tym, że w dniu 31 października 2014 roku o godzinie 16:29 na ul. (...) przy ul. (...) w W., kierujący pojazdem marki A. o numerze rejestracyjnym (...) wjechał na skrzyżowanie, za linię „warunkowego zatrzymania” przy nadawanym przez sygnalizator S-1 sygnale czerwonym. W toku czynności wyjaśniających na podstawie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców ustalono, że właścicielem pojazdu jest firma (...) Spółka z o.o. i (...) Spółka komandytowa, ul. (...), (...)-(...) W.. Do ustalonego właściciela wysłane zostało wezwanie o udzielenie informacji komu powierzono pojazd do kierowania w dniu 31 października 2014 roku. Poczta została podjęta przez J. K. będącą komandytariuszem i prokurentem tejże spółki. W odpowiedzi przesłała ona pismo, w którym nie wskazała ona kierującego pojazdem, prosząc o przekazanie bardziej szczegółowych informacji, w tym przesłania np. zdjęcia. W odpowiedzi Straż Miejska (...). W. skierowała do J. K. pismo informujące, że ze zdjęciem może ona zapoznać się w siedzibie Straży Miejskiej. Pismem datowanym na dzień 15 grudnia 2014 roku wezwano J. K. do osobistego stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia w sprawie niedopełnienia ustawowego obowiązku wskazania osoby użytkującej pojazd marki A. o numerze rejestracyjnym (...) w dniu 31 października 2014 roku o godz. 16:29. Na wezwanie to J. K. w dniu 19 stycznia 2015 r. o godz. 14:40 stawiła się w siedzibie Straży Miejskiej, gdzie została przesłuchana w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia z art. 96 § 3 kw, którego zgodnie z treścią zarzutu dopuścić miała się w dniu tego stawiennictwa.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: wyjaśnienia obwinionej (k. 12, 81-82), notatki urzędowe (k. 1-3, k. 13), wezwanie (k. 4), zwrotne potwierdzenie odbioru (k. 5), pismo obwinionej (k. 6), pismo do obwinionej (k. 9), wydruk informacji z KRS (k. 8), dokumentację zdjęciową na CD (k. 70), odpisy z KRS (k. 74-80).

J. K. w chwili zarzucanego jej czynu miała 62 lata.
Jest rozwiedziona. Ma dwoje dzieci. Nie posiada nikogo na utrzymaniu. Ma wyższe wykształcenie. Zatrudniona jest jako prokurent w firmie (...), z tego tytułu osiąga miesięczny dochód w wysokości 3000-4000 złotych, jest właścicielką mieszkania (dane osobowo-poznawcze k. 11, k. 16, k. 81).

W toku czynności wyjaśniających (k. 12) obwiniona stwierdziła, że nie odmawia wskazania osoby kierującej, ale nie potrafi rozpoznać i wskazać osoby prowadzącej pojazd na podstawie obejrzanej dokumentacji fotograficznej.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie, wyrokiem nakazowym
z dnia 10 września 2015 roku (sygn. akt XI W 8748/15) skazał obwinioną za zarzucany jej czyn i wymierzył jej karę grzywny w wysokości 400 złotych oraz zasądził od niej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 90 złotych (k. 52).

Sprzeciw od tego wyroku w ustawowym terminie złożyła J. K. (k. 61-62).

Obwiniona przed Sądem (k. 81-82) nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu. Wskazała, że nie odmówiła ani nie odmawia wskazania kierującego. Stwierdziła, iż jest w spółce komandytariuszem. Co do samochodu nie była prowadzona ewidencja pojazdów, a samochód był użyczany gościom i dostawcom. Obwiniona wyjaśniła, że ona udzieliła odpowiedzi Straży Miejskiej, ponieważ prezes był w tym czasie nieobecny z racji wyjazdów służbowych, a termin był zakreślony. Nie miała pełnomocnictwa, nie uchylała się od stawiennictwa, stawiła się w Straży Miejskiej i złożyła wyjaśnienia, wezwanie zostało wysłane imiennie do niej. Obwiniona wyjaśniła, że nie odmówiła wskazania, okazano jej zdjęcie, nie chciała poddać się dobrowolnie karze. Chciano ją ukarać za to, że to samochód firmowy. Na okazanym zdjęciu nie potrafiła określić osoby, odmówiła przyjęcia mandatu.

Sąd zważył co następuje.

Sąd obdarzył wiarą wyjaśnienia obwinionej (k. 12, k. 81-82), albowiem brak było w sprawie jakichkolwiek dowodów, które mogłyby podważyć ich wiarygodność. Ponadto wyjaśnienia te korespondują z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, były spójne i logiczne. Stąd brak było podstaw do podważania wiarygodności w tych wyjaśnień.

Sąd uznał za wiarygodne dowody w postaci dokumentów: notatek urzędowych (k. 1-3, k. 13), wezwania (k. 4), zwrotnego potwierdzenia odbioru (k. 5), pisma obwinionej (k. 6), wydruku informacji KRS (k. 8), pisma do obwinionej (k. 9), dokumentacji zdjęciowej na CD (k. 70), odpisów KRS (k. 74-80). W ocenie Sądu brak było podstaw do podważania ich wiarygodności. Strony również nie kwestionowały autentyczności tej dokumentacji i prawdziwości informacji w nich zawartych.

Sąd po dokonaniu analizy materiału dowodowego, uznał że J. K. nie można przypisać winy co do popełnienia zarzucanego jej wykroczenia. W tym miejscu podkreślić należy, że w chwili wykroczenia polegającego na wjechaniu na skrzyżowanie, za linię „warunkowego zatrzymania” przy nadawanym przez sygnalizator S-1 sygnale czerwonym była ona wspólnikiem komandytariuszem i prokurentem firmy (...) Sp. z o.o. i (...) Spółka komandytowa, będącej właścicielem pojazdu. Art. 96 § 3 kw stanowi, iż karze grzywny podlega, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Z kolei zgodnie z art. 129b ust. 3 pkt 7 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, Straż Miejska jest uprawniona do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Natomiast zgodnie z art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym, właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. Zgodnie z art. 78 ust. 5 pkt 2 Pord w przypadku gdy właścicielem lub posiadaczem pojazdu jest jednostka organizacyjna niemająca osobowości prawnej, której odrębne przepisy przyznają zdolność prawną, do udzielenia informacji, o której mowa w ust. 4, obowiązana jest osoba wyznaczona przez organ uprawniony do reprezentowania tego podmiotu na zewnątrz, a w przypadku niewyznaczenia takiej osoby - osoby wchodzące w skład tego organu zgodnie z żądaniem organu, o którym mowa w ust. 4, oraz sposobem reprezentacji podmiotu. Jak wynika z akt niniejszej sprawy, obwiniona była wspólnikiem komandytariuszem w spółce (...) Sp. z o.o. i (...) Spółka komandytowa w W., a więc z tej racji nie była ona uprawniona do reprezentowania spółki na zewnątrz. Rozważenia natomiast wymaga kwestia możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności prokurenta spółki, którym była także obwiniona w świetle treści art. 78 ust. 5 Pord, a więc czy prokurent jest osobą wyznaczoną przez organ uprawniony do reprezentowania tego podmiotu na zewnątrz, do udzielenia odpowiedzi w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord. W orzecznictwie wskazuje się, że „Prokura zaś to rodzaj pełnomocnictwa, które zgodnie z art. 109 ( 1) § 1 kc, jest udzielonym przez przedsiębiorcę podlegającego obowiązkowi wpisu do rejestru przedsiębiorców, które obejmuje umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych, jakie są związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Jako pełnomocnik określonego podmiotu, prokurent jest jego przedstawicielem, posiadającym umocowanie oparte na oświadczeniu mandanta (art. 96 in fine kc), uprawniającym go do działania w imieniu mocodawcy. Uprawnienie to nie jest połączone, jak w przypadku członka zarządu spółki z o.o., z obowiązkiem reprezentowania spółki na zewnątrz. W orzecznictwie na gruncie różnych regulacji prawnych jednoznacznie określa się rolę prokurenta jako uprawnionego, jednak nie zobowiązanego, do działania w imieniu mocodawcy (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013r., V CSK 177/12, Lex 1353389; wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 marca 2008r., III AUa 651/07, Lex 466380).” (por. wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 12 sierpnia 2014 roku, sygn. akt IV Ka 718/14, Portal orzeczeń sądów powszechnych). Zdaniem Sądu, podkreślenia jeszcze wymaga, że prokura jest pełnomocnictwem o charakterze stricte gospodarczym związanym z prowadzeniem spraw spółki, co do jej działalności związanej z realizacją celu jej powołania. Prokurent jest osobą uprawnioną do działania w imieniu spółki w zakresie czynności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Zdaniem Sądu w zakres prokury samej w sobie nie wchodzi obowiązek udzielenia odpowiedzi w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord. Oczywiście prokurent mógłby być wyznaczony przez organ uprawniony do reprezentowania tego podmiotu na zewnątrz, do udzielania odpowiedzi w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord, niemniej jednak taka osoba musiałaby być wyznaczona na mocy innej czynności wskazującej wprost na nałożenie na nią takiego obowiązku, nie zaś jedynie poprzez udzielenie samej prokury. Ze względu bowiem na jej istotę, samo udzielenie prokury, które jest pełnomocnictwem o charakterze gospodarczym, nie spowoduje tego, że prokurent będzie automatycznie zobowiązany w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord do wskazania komu spółka powierzyła pojazd do kierowania.

Mając na względzie powyższe uwagi, w ocenie Sądu, zarzucany obwinionej czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego określonego w art. 96 § 3 kw w związku z art. 78 ust. 4 i 5 Pord, gdyż obwiniona była jedynie prokurentem firmy (...) Sp. z o.o. i (...) Spółka komandytowa w W. i nie była osobą wyznaczoną przez organ uprawniony do reprezentowania spółki na zewnątrz w zakresie art. 78 ust. 4 i 5 Pord, dlatego też nie była ona zobowiązana do wskazania na żądanie Straży Miejskiej, komu powierzone zostały firmowe pojazdy do kierowania lub używania w oznaczonym czasie.

Na marginesie należy również zaznaczyć, iż nawet gdyby uznać hipotetycznie, że prokurent jest zobowiązany do udzielenia odpowiedzi w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord, to w okolicznościach niniejszej sprawy, obwiniona nie została prawidłowo wezwana do wskazania komu spółka powierzyła pojazd do kierowania. Zdaniem Sądu za skuteczne można uznać jedynie imienne i skierowane do konkretnej osoby wezwanie do wskazania komu powierzono pojazd do kierowania, z którym adresat bez żadnych wątpliwości zapoznał się. Wymogu takiego nie będzie spełniało wezwanie skierowane na spółkę. W niniejszej sprawie pisemne wezwanie zostało wysłane jedynie do spółki (...) Sp. z o.o. i (...) Spółka komandytowa, a nie do obwinionej. Obwiniona została natomiast wezwana już do osobistego stawiennictwa w siedzibie Straży Miejskiej w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia z art. 96 § 3 kw i w takim charakterze przesłuchana. Nie ma w sprawie natomiast żadnego dowodu na to, aby podczas wizyty w Straży Miejskiej, została ona wezwana w trybie art. 78 ust. 4 i 5 Pord do wskazania komu powierzyła pojazd do kierowania, mimo postawienia jej zarzutu, że to właśnie w trakcie tej wizyty miała dopuścić się tego wykroczenia. Ponadto, nawet jeżeli hipotetycznie przyjęto by, iż obwiniona została skutecznie wezwana do wskazania komu spółka powierzyła pojazd marki A. w dniu 31.10.2014 r. o godz. 16:29, to w ocenie Sądu osoba wezwana nie będzie ponosiła winy nawet nieumyślnej za niewskazanie komu powierzono pojazd do kierowania, gdy organ uprawniony wystąpi z żądaniem po upływie zbyt długiego czasu od chwili zaistnienia pierwotnego wykroczenia, które było podstawą wystąpienia z takim wezwaniem. Nie można bowiem żądać po dłuższym czasie, aby reprezentująca spółkę wezwana osoba mogła pamiętać lub miała obowiązek pamiętać, kto w tym konkretnym dniu był kierującym pojazdem, którego spółka jest posiadaczem bądź właścicielem. Ewentualność taka może w ocenie Sądu zaistnieć, gdy z samochodu korzysta wiele osób, co miało miejsce w przedmiotowej sprawie. Mając na względzie zasady doświadczenia życiowego, zakładając, że z pojazdu korzysta więcej niż jedna osoba w sposób niedokumentowany lub niekontrolowany szczegółowo inaczej, realnym terminem, aby przeciętna osoba mogła rzeczywiście wiedzieć bądź ustalić, kto kierował pojazdem, a co za tym idzie, można było przypisać jej winę za niewskazanie osoby, której powierzono pojazd, jest w ocenie Sądu termin około 2 miesięcy od zaistnienia pierwotnego wykroczenia, będącego podstawą wezwania. Po upływie tego terminu, oczywiście w okolicznościach konkretnej sprawy, usprawiedliwionym ze względu na charakterystykę ludzkiej pamięci jest brak możliwości rzeczywistego ustalenia osoby prowadzącej w tym czasie pojazd, w szczególności w sytuacji, gdy zobowiązany do udzielenia odpowiedzi nie miał żadnej świadomości pierwotnego wykroczenia. W takich więc okolicznościach, aby osobie zobowiązanej można było przypisać winę za wykroczenie z art. 96 § 3 kw, powinna być ona wezwana w terminie pozwalającym na realną i praktyczną możliwość wywiązania się z obowiązku wskazania komu powierzyło się pojazd do kierowania. Zdaniem Sądu terminem takim jest termin około 2 miesięcy od daty zdarzenia, w związku z którym wezwano osobę zobowiązaną do wskazania komu powierzyła pojazd. W niniejszej sprawie obwiniona, jeżeli uznać, że została prawidłowo wezwania do wskazania komu powierzono pojazd do kierowania, to stało się to w siedzibie Straży Miejskiej po upływie 2,5 miesiąca od pierwotnej daty wykroczenia, będącego podstawą tego wezwania, co spowodowało to, że nie sposób było by przypisać obwinionej winę za zarzucane jej wykroczenie.

Mając na względzie wyżej przedstawioną problematykę dotyczącą w pierwszym rzędzie prokury, jak i podniesione na marginesie okoliczności dotyczące skuteczności wezwania obwinionej jak i czasu, w którym tego wezwania by dokonano, Sąd uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzucanego jej czynu.

Sąd kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa, bowiem zgodnie z art. 118 § 2 kpw, w razie uniewinnienia obwinionego w sprawie, w której wniosek złożył oskarżyciel publiczny, koszty postępowania ponosi Skarb Państwa.