Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 644/15

UZASADNIENIE

Apelacja obrońcy nie jest zasadna. W wyniku przeprowadzonej kontroli zakwestionowanego rozstrzygnięcia, zarzuty apelacji – podważające trafność ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego za czyn z art. 286 § 1 kk – okazały się bezzasadne.

Analizując całokształt zebranych w sprawie dowodów należy uznać, że są wystarczające do merytorycznego rozstrzygnięcia. Sąd rejonowy ustosunkował się do wszystkich istotnych dowodów w sprawie, mając w polu widzenia określone między nimi rozbieżności i stanowisku swemu dał wyraz w zasługującym na aprobatę uzasadnieniu. Poczynione przez sąd ustalenia faktyczne znajdują bowiem odpowiednie oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, który został poddany wnikliwej i wszechstronnej analizie oraz ocenie, respektującej wymogi art. 4 kpk, art. 7 kpk, art. 410 kpk. Konfrontując ustalenia faktyczne z przeprowadzonymi na rozprawie głównej dowodami trzeba stwierdzić, iż dokonana przez sąd rejonowy rekonstrukcja zdarzeń i okoliczności popełnienia przypisanych oskarżonemu przestępstwa nie wykazuje błędu i jest zgodna z przeprowadzonymi dowodami, którym sąd ten dał wiarę i się na nich oparł.

Odnosząc się szczegółowo do podniesionych w skardze apelacyjnej zarzutów należy podnieść, iż:

- w dniu 19 stycznia 2012 roku oskarżony nie świadczył pracy w równoważnym, lecz w podstawowym systemie czasu pracy ( nie przekraczającym 40 godzin tygodniowo i 8 godzin dziennie ). P. Ś. rozpoczął wykonywanie pracy w równoważnym systemie czasu pracy nieprzekraczającym 40 godzin tygodniowo i 12 godzin dziennie w przyjętym trzymiesięcznym okresie rozliczeniowym od 1 września 2012 roku

( zob. umowę o pracę z dnia 3 stycznia 2006 roku k 312, zmiana warunków pracy z dnia 1 września 2006 roku k 313, informacja o warunkach zatrudnienia z dnia 12 września 2012 roku k 314 );

- powiązanie prawa do wynagrodzenia z faktycznym wykonywaniem pracy wskazuje, że nie samo pozostawanie w stosunku pracy, lecz faktyczne wykonanie pracy jest tytułem prawnym do obliczenia i wypłaty wynagrodzenia. Art. 80 kp uzupełnia więc normy z art. 78 kp, wskazując, że wynagrodzenie oblicza się nie na podstawie hipotetycznych cech pracy ustalonej przy nawiązywaniu stosunku pracy, lecz na podstawie oceny faktycznie wykonanej pracy. Samo pozostawanie w stosunku pracy, bez świadczenia pracy, co do zasady nie stanowi podstawy do roszczenia o wypłatę wynagrodzenia za pracę, poza wyjątkowymi przypadkami uregulowanymi odrębnie. W powszechnych źródłach prawa pracy ustanowiono kilkanaście przypadków, w których pracownik zachowuje prawo do całości albo części wynagrodzenia w okresie nieświadczenia pracy. Samo pozostawanie w stosunku pracy nie jest podstawą do uzyskiwania wynagrodzenia. Jeżeli pracownik nie wykonuje pracy, do nabycia przez niego prawa do wynagrodzenia niezbędne jest istnienie przepisu szczególnego (np. art. 81 kp, 129 § 5 kp, art. 188 kp ) lub postanowienia umowy, które przyznają mu to prawo. Słusznie zatem przyjął SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 31 maja 2001 r., I PKN 448/00, OSNP 2003, nr 7, poz. 177, że czas społecznie wykonywanej przez pracownika pracy nieobjętej zakresem jego obowiązków pracowniczych nie jest wykonywaniem pracy, za którą przysługuje wynagrodzenie ze stosunku pracy, tym bardziej wynagrodzenie to nie przysługuje, gdy pracownik w danym dniu bez zgody pracodawcy ( a nawet wprowadzając go w błąd ) nie świadczył w ogóle pracy;

- podzielić trzeba w pełni wywody pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego zawarte w odpowiedzi na apelację ( k 309 - 311 ). Nieobecność w pracy oskarżonego w dniu 19 stycznia 2012 roku wynikała z wyjazdu do G. w celu wykonania prywatnych zleceń i była „samowolą” pracowniczą; jednocześnie P. Ś. zapewnił pracodawcę i otrzymał od niego zgodę, iż w tym dniu – w ramach obowiązków pracowniczych – będzie uczestniczył w konferencji szkoleniowej w Ł., na której miały być poruszane tematy przydatne z punktu widzenia jego obowiązków zawodowych. Gdyby nie został oddelegowany na tę konferencję, musiałby świadczyć pracę siedzibie spółki. Oskarżony wiedział, iż uczestnictwo w konferencji w Ł. zostanie potraktowane jako normalny dzień pracy, za który otrzyma wynagrodzenie ( należne pod warunkiem uczestnictwa w szkoleniu ); z drugiej strony miał pełną świadomość, iż pracodawca nie wypłaciłby mu wynagrodzenia, jeśliby wiedział, że w dniu 19 stycznia 2012 roku zamiast szkolić się zawodowo, wykonuje prywatne zlecenia na terenie G., mimo że „dostawał wynagrodzenie miesięczne”. Udział w tej konferencji nie miałby rzeczywiście wpływu na jego wynagrodzenie; nieobecność jednak skutkowała zastosowaniem zasad określonych w art. 78 kp i art. 80 kp ( o czym wcześniej była mowa ), na co wskazują czynności pracodawcy związane z zainicjowaniem przedmiotowej sprawy karnej i odzyskaniem spornej kwoty. W konsekwencji działania pracodawcy wskazują, iż nie wypłaciłby mu za ten dzień wynagrodzenia, co więcej mógłby wyciągnąć inne konsekwencje pracownicze. Zasady te znane są każdemu pracownikowi i jedynym celem oszukańczych zabiegów oskarżonego było uzyskanie nienależnego mu wynagrodzenia. Dla realizacji celów prywatnych, kolidujących z systemem pracy, powinien ubiegać się o urlop;

- istotą działania oskarżonego było więc wprowadzenie pracodawcy w błąd poprzez zapewnienie, iż będąc oddelegowanym- uczestniczył w szkoleniu podnoszącym kwalifikacje, podczas gdy w ogóle nie świadczył w tym dniu pracy. Jednocześnie pobierając wynagrodzenie „za pracę wykonaną” działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, bowiem doprowadził pracodawcę do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem, poprzez dokonanie wypłaty wynagrodzenia w całości, podczas gdyby zatrudniający go nie działał w błędzie, ustaliłby wynagrodzenie w wymiarze pomniejszonym, o okres pracy niewykonywanej w dniu 19 stycznia 2912 roku;

- oskarżony nie mógł sam sobie udzielić wolnego ( bez względu na system wykonywania pracy );

- zarzuty apelacji stanowią gołosłowną polemikę z ustaleniami sądu I instancji i nie mogły osiągnąć zamierzonego przez skarżącego efektu. Sąd ten prawidłowo ocenił zebrane dowody, a na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia co do sprawstwa oskarżonego. Do przypisanego oskarżonemu czynu sąd I instancji zastosował więc prawidłową kwalifikację prawną;

- zastosowana w zaskarżony wyroku reakcja karna w żadnym zakresie nie nosi cech rażącej surowości i nie wymagała korekty.

Z tych względów sąd okręgowy orzekł, jak w sentencji. Na podstawie przepisów powołanych w wyroku sąd II instancji obciążył oskarżonego kosztami sadowymi za postępowanie odwoławcze oraz wydatkami na rzecz oskarżyciela posiłkowego z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym; uwzględnił przy tym dwukrotność stawki minimalnej, odpowiadającej zwiększonemu nakładowi pracy pełnomocnika ( złożenie odpowiedzi na apelację wraz z dowodami z dokumentów ).