Pełny tekst orzeczenia

III K 601/13

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w toku rozprawy głównej Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

B. D. (1) na podstawie umowy z dnia 14.04.2006 r. zatrudniona została na stanowisku dyrektora (...) Domu Dziecka w W. przy ul. (...). Od dnia 22 czerwca 2007 r. do 6 listopada 2007 r. w/wym. przebywała na zwolnieniu lekarskim, zaś od dnia 7 listopada 2007 r. do 25 marca 2008 r. na urlopie macierzyńskim. W związku z nieobecnością B. D. (1), na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka umową z dnia 22 czerwca 2007 r. został zatrudniony M. D., mąż B. D. (1). Funkcję tę pełnił do 13 lutego 2009r. W dniu 14 lutego 2009 r. M. D. objął stanowisko wychowawcy w (...) (...) Dziecka na podstawie umowy zawartej z (...)Domem Dziecka. W imieniu Rodzinnego Integracyjnego Domu Dziecka w zawarciu umowy o pracę uczestniczyła dyrektor B. D. (1). Od 11 stycznia 2011 r. B. D. (1) po raz kolejny zaprzestała wykonywania obowiązków Dyrektora (...) ponownie obowiązki dyrektora przejął jej mąż M. D.. Na mocy między innymi ustawy o finansach publicznych oraz ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych Dyrektor (...) obowiązany jest do zajmowania się sprawami majątkowymi (...) . (...) jest jednostką organizacyjną m. st. W. działającą jako jednostka budżetowa. Kieruje nim dyrektor, który zatrudniony jest i zwalniany przez Prezydenta m.st. W.. (...) jest również pracodawcą, dyrektor (...)domu dziecka zatrudnia pozostałych pracowników.

W dniu 22 grudnia 2009 r. M. D. złożył w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi – Północ w W. pozew przeciwko (...)Domowi Dziecka o zapłatę dodatków za pracę w porze nocnej w okresie od 22 czerwca 2007 r. do 07 września 2009 r. W pozwie podniósł, iż przez 2,5 roku pracował w porze nocnej obejmującej osiem kolejnych godzin od godziny 22.00 do godziny 6.00 rano. W dniu 28 grudnia 2009 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w W., IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sygn. VI Np. 202/09, wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i zasądził od Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka na rzecz M. D. zapłatę wskazanej w pozwie kwoty 21.093, 11 złotych wraz z ustawowymi odsetkami. Następnie w dniu 02 kwietnia 2010 r. M. D. złożył w Sądzie Okręgowym Warszawa P. w W. pozew przeciwko (...)Domowi Dziecka o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych za okres od 22 czerwca 2007 r. do 07 września 2009 r. W pozwie podniósł, iż przez 2,5 roku pełnił ośmiogodzinne dyżury nocne oraz pracował we wszystkie dni ustawowo wolne od pracy. W toku postępowania cywilnego (...)Dom Dziecka reprezentowany był przez B. D. (1). Wszelkie pisma sądowe we wskazanych postępowaniach, w tym odpis pozwu były doręczane na jej ręce. B. D. (1) w piśmie z dnia 30 września 2010 r. będącego odpowiedzią na zobowiązanie nałożone na nią jako pracodawcę M. D. przez Sąd, wskazała, iż nie jest w stanie przedłożyć akt osobowych M. D. z uwagi na nieprawidłowości leżące po stronie pracodawcy albowiem nie są prowadzone akta osobowe zatrudnionych pracowników oraz podniosła, iż M. D. był zatrudniony w (...)Domu Dziecka w okresie od 22.06.2007 r. do 07.03.2010r. W piśmie z dnia 20 października 2010 r. adresowanym do Sądu Okręgowego VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, VII P 15/10 wskazała, iż pozwany (...)Dom Dziecka jest jednostką budżetową o charakterze placówki opiekuńczo – wychowawczej typu rodzinnego, której działalnością kieruje dyrektor reprezentujący ją na zewnątrz. B. D. (1) jako osoba reprezentująca (...)Dom Dziecka nie zajęła stanowiska wobec roszczeń M. D.. Poza wyżej wskazanymi pismami oskarżona nie podjęła żadnych czynności i nie uczestniczyła w posiedzeniach sądu. O roszczeniach tych nie powiadomiła w żaden sposób również (...) Centrum Pomocy (...), pełniącego bezpośredni nadzór nad (...)Domem Dziecka. W dniu 09 grudnia 2010 r. odbyła się rozprawa, na której B. D. (1) nie stawiła się, jak również nie powiadomiła (...) Centrum Pomocy (...) w W. o toczącym się postępowaniu. Sąd Okręgowy Warszawa P. w W., VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, sygn. VII P 15/10, w dniu 09 grudnia 2010 r. wydał wyrok zaoczny i zasądził od pozwanego Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka na rzecz M. D. zapłatę kwoty 657.779,97 złotych wraz z ustawowymi odsetkami.

O zapadłych wyrokach M. D. i B. D. (1) nie powiadomili (...) Centrum Pomocy (...) ani też Biura Pomocy i (...) Urzędu Miasta Stołecznego W., mającego nadzór nad w/wym. jednostkami budżetowymi, co doprowadziło do powiększenia szkody majątkowej ich pracodawcy o dodatkowe koszty związane z koniecznością zapłaty odsetek naliczanych od kwoty głównej. W dniu 09 stycznia 2012 r. M. D. pełniący ponownie obowiązki dyrektora (...) złożył w (...) Centrum Pomocy (...) w W. pismo, w którym domagał się zwiększenia środków w budżecie Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka przy ul. (...). Swój wniosek uzasadnił istnieniem prawomocnych wyroków sądowych, zasądzających na jego rzecz od (...) (...) Dziecka kwot w wysokości 21.093,11 złotych i 657.779,97 złotych wraz z ustawowymi odsetkami. Wcześniej , także po przejęciu obowiązków dyrektora jednostki, również o istniejących wyrokach nie informował jednostki nadrzędnej. Z chwilą złożenia przedmiotowego wniosku (...) Centrum Pomocy (...) uzyskało informację o istniejących roszczeniach M. D. z tytułu wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych oraz za pracę w godzinach nocnych, a także o istniejących prawomocnych wyrokach w tej materii. Niepowiadomienie organów nadzorujących (...)Dom Dziecka o istniejących roszczeniach pracownika oraz zapadłych wyrokach spowodowało powstanie dodatkowych kosztów w postaci konieczności zapłaty dodatkowych odsetek ustawowych.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie : zeznań świadków J. S. (k. 214-216, 255-256, 805-812, 1280-1284), A. M. (1) (k. 172-175, 1284-1285), B. J. (k. 1128, 1286-1287), E. S. (k. 1287-1288), T. S. (1) (k. 1170-1744, 1343-1346), J. D. (k. 1133-1137), A. O. (k. 880-883, 1304-1305), oraz dokumentów w postaci: statut (...) Centrum Pomocy (...) wraz z uchwalą o jego zmianie (k. 4-7), statut (...) w W. przy ul. (...) (k. 8), uchwała Rady M. S. W. zmieniająca uchwałę w sprawie utworzenia całodobowej placówki opiekuńczo – wychowawczej i nadania jej statutu (k. 9), dokumentacja pracownicza dotycząca B. D. (1) (k. 10-14), dokumentacja pracownicza M. D. (k. 15-17), pismo oskarżonego z dnia 9 stycznia 2012 roku (k. 18), załączniki do wyżej wymienionego pisma, w tym orzeczenia sądowe (k. 19-22), kopia pozwu M. D. przeciwko M. S. W. (k. 29-32), korespondencja M. D. z dyrektorem (...) (k. 33-39), dokumentacja postępowania przed Sądem Pracy (k. 41-129), orzeczenia sądowe w sprawach z zakresu prawa pracy (k. 132-169), dokumentacja czasu pracy oskarżonych, grafik pracy wykonawców, zestawienie przepracowanych dni z dyżurami nocnymi (k. 205-209), korespondencja (...) Centrum Pomocy (...) z oskarżonym i innymi dyrektorami (...) (k. 217-222), zestawienie pracowników (...) przy ul. (...) (k. 224-225), dokumentacja związana z likwidacją (...) przy ul. (...) (k. 240-245), dalsza dokumentacja postępowania przed Sądem Pracy (k. 262-296), dokumentacja pracownicza J. W. (k. 319-320), świadectwa pracy E. D. (k. 323-324), zakresy czynności pracowników (...) Centrum Pomocy (...) (k. 360-369), dokumentacja funkcjonowania (...) Centrum Pomocy (...) oraz (...) przy ul. (...) w W. (k. 370-641), koszulki na kartach 642-726 dalsza dokumentacja finansowa oraz korespondencja między (...) przy ul. (...) a (...) Centrum Pomocy (...), dokumentacja z postępowania przed Sądem Pracy (k. 730-803), dokumentacja postępowania przed Sądem Pracy (k. 824-872), zestawienie odsetek (k. 1190-1191), koperta na karcie 1259 dokumentacja z (...) Centrum Pomocy (...), informacja finansowa (k. 1376-1383), dokumentacja złożona przez oskarżonego, akta prokuratorskie 3 Ds 1031/13 w całości.

Oskarżona B. D. (1) w toku rozprawy nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i wyjaśniła, że informowała J. S. o zakończonych sprawach i wyrokach w nich zapadłych. Wyjaśniła, że J. S., jest dyrektorem (...) Centrum Pomocy (...), reprezentuje Urząd Miasta Stołecznego W.. W trakcie prowadzenia (...) współpracowała z nią. Współpraca była bardzo trudna, dochodziło pomiędzy nimi do konfliktów. Konflikty dotyczyły opieki nad dziećmi oraz nadgodzin. Musiała na polecenie służbowe J. S. rozliczać według kodeksu pracy czas pracy wychowawcy. Oskarżony M. D. wyjaśnił J. S., że praca, którą wykonują jest to praca 24 godziny na dobę, a ilość nadgodzin jest znaczna. J. S. zdawała sobie z tego sprawę, konsultowała to z kadrową panią M.. Oskarżony M. D. oświadczył, że będzie dochodził swoich spraw w sądzie. Wszystko było rozliczone według kodeksu pracy, w sądzie było wszystko zgłoszone. Nie kwestionowała roszczeń oskarżonego M. D. w sądzie, ponieważ nadgodziny były wyliczone na polecenie J. S. według kodeksu pracy. W grudniu 2010r. spotkała się z J. S. i poinformowała ją, że sprawy się zakończyły i są wyroki. Wówczas J. S. oświadczyła jej, że sobie poradzi i ściągnie odpisy. Przekazała oskarżonemu M. D., że rozmawiała z J. S. o zapadłych wyrokach i o jej odpowiedzi (k. 1274).

Oskarżony M. D. w toku rozprawy nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że specyfika wykonywanej przez niego pracy generowała olbrzymia ilość nadgodzin. Nie występował z żadnym roszczeniem o nadgodziny aż do czasu spotkania w dniu 6 kwietnia 2009 r. W dniu 7 kwietnia 2009 r. wystosował pierwsze pismo w sprawie nadgodzin. Podczas funkcjonowania (...) dochodziło do nieporozumień i konfliktów z J. S., która kierowała (...) Centrum Pomocy (...). W dniu 6 kwietnia 2009 r. miało miejsce spotkanie z J. S., na którym poleciła jego żonie aby czas pracy pracowników (...) rozliczyć za pomocą kodeksu pracy. W związku z tym zwrócił J. S. uwagę na to czy zdaje sobie sprawę z tego co oznacza rozliczenie pracowników zgodnie z kodeksem pracy. W domu dziecka były łamane wszystkie przepisy kodeksu. Oskarżony wyjaśnił, że pracował 24 godziny na dobę, bez żadnych przerw, świąt i niedziel, bez możliwości odbioru urlopów. W ich domu dziecka były 2 etaty – 80 godzin czasu pracy w tygodniu. Całodobowa placówka miała być do dyspozycji urzędników w nocy i w dzień. Czworo dzieci z orzeczoną niepełnosprawnością znajdowało się pod opieką dwóch wychowawców. Nie było możliwości zastąpienia kogokolwiek, tylko w porze nocnej mógł być jeden wychowawca. Z tego świetnie sobie zdawała sprawę J. S.. Pisali pisma do J. S., a w/wym. kierowała pisma do ministerstwa, iż muszą pracować 24 godziny na dobę. J. S. przedyskutowała sprawę z kadrową M. i zdawała sobie sprawę z konsekwencji, iż to będzie znaczna kwota do zapłaty. Wystosował do B. D. (1) oficjalne pismo aby wyliczyła mu nadgodziny. Po otrzymaniu wyliczenia ilości przepracowanych godzin złożył 2 pozwy do sądu – 1 o dodatek za pracę w godzinach nocnych, a drugi za pracę w godzinach nadliczbowych. W placówce był osobą pełniąca obowiązki dyrektora w latach 2007 – do lutego 2009 r. Gdy wchodził w spór z miastem nie był już dyrektorem w świetle przepisów, nie był już funkcjonariuszem publicznym. Nie pełnił już funkcji dyrektora, a gdy zapadł wyrok nie był już nawet pracownikiem (...). Miasto zdawało sobie sprawę, że przeciwko niemu będzie się toczyć sprawa ponieważ zapowiedział, że będzie zakładał sprawę. W grudniu 2010 roku po zakończeniu spraw miała miejsce rozmowa B. D. (1) z J. S. podczas, której B. D. (1) poinformowała J. S. o zakończeniu tych spraw w sądzie pracy i o zapadłych wyrokach. J. S. oświadczyła, że te wyroki „ściągnie” i miasto będzie dalej tą sprawę prowadzić. W styczniu 2011 r. ponownie objął funkcję Pełniącego Obowiązki Dyrektora, umowę podpisał w lutym 2011 r. W styczniu 2011 r. w (...) Centrum Pomocy (...) przy ul. (...) i wręczył J. S. pismo dotyczące tego, aby budżet (...) przewidywał odpowiednią ilość środków i odpowiednią ilość pracowników zgodnie z przepisami prawa. Wręczył to pismo J. S. osobiście i zapytał co dalej z wyrokami. Wówczas J. S. poinformowała go, że muszą skierować pismo do biura prawnego i przeanalizować sytuację powstałą w związku z zapadłymi wyrokami. Złożył w styczniu 2012 r. oficjalne pismo z prośbą o zapewnienie środków na zapłacenie tych wyroków na ręce J. S. w Centrum Pomocy (...). Wówczas znowu został zapewniony, że miasto musi przeanalizować sytuację i to chwilę potrwa. Finalnie pieniądze nie zostały mu zapłacone, dalej się toczy postępowanie. Miasto S. W. w postaci zgodnego ze statutem przedstawiciela (...) - dyrektora (...) Centrum Pomocy (...) zostało poinformowane o tym, że sprawa taka się będzie toczyć. Podkreślił, że właściwie na wyraźne polecenie miasta ta sprawa się zaczęła w sądzie. B. D. (1) i J. S. oświadczyły, że w styczniu 2011 r. miasto zostało poinformowane o tym, że zapadły wyroki w jego sprawach. Ponadto J. S. w styczniu 2011 r. poinformowała go, że są czynności podjęte w związku z wyrokami. Wyjaśnił, że nie było powodu żeby po raz trzeci jako p.o. Dyrektora informował miasto o tym co już dawno wiedziało, co słyszał wobec zgodnego oświadczenia J. S. i B. D. (1) (k. 1275-1279).

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonych B. D. (1) i M. D. w kwestii dotyczącej informowania (...) pomocy Rodzinie o roszczeniach finansowych M. D., wystąpieniu przez niego z powództwem przed sądem pracy i zapadłych tam wyrokach nie zasługują nie są wiarygodne. Tak złożone przez oskarżonych wyjaśnienia służą jedynie zaprzeczeniu dokonania zarzucanego im czynu. Tym samym stanowią więc obraną przez nich taktykę mającą na celu zrzucenie z siebie odpowiedzialności karnej. Wyjaśnienia oskarżonych w tym zakresie nie korespondują z materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy, w szczególności z zeznaniami wiarygodnych świadków, z których zgodnie wynika, iż boje oskarżeni w żadne sposób nie informowali o powyższych okolicznościach . Ogromna część wyjaśnień oskarżonych zwłaszcza M. D., dotyczy kwestii stanowiących jedynie tło sprawy to jest funkcjonowania kierowanego przez oskarżonych (...) Dziecka, stosunków oskarżonych z kierownictwem (...) pomocy Rodzinie, wypracowanych przez nich nadgodzin i rozliczeń czasu pracy. Należy wskazać, iż Sąd nie kwestionuje tej części wyjaśnień i nie kwestionuje samej możliwości wystąpienia przez oskarżonego M. D. z powództwem o godziny nadliczbowe i dodatek za pracę w godzinach nocnych. Sąd nie ocenia oczywiście zasadności tych roszczeń . Kwestie te nie mają jednak istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia o odpowiedzialności karnej oskarżonych . Przedmiotem w niniejszej sprawie jest kwestia odpowiedzialności karnej wynikająca z niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. W przypadku B. D. (1) kluczowe znaczenie ma jej reakcja na doręczone jej powództwo cywilne M. D.. W przypadku M. D. z kolei zasadniczą kwestią jest jego reakcja na fakt istnienia prawomocnych wyroków zasądzających powództwa na jego rzecz po objęciu przez niego obowiązków osoby zastępującej Dyrektora (...) (...) Dziecka. Oskarżona B. D. (1) nie uprawdopodobniła w najmniejszym stopniu swojego twierdzenia, iż w grudniu 2010r. informowała J. S. o zakończonych sprawach z powództw o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych wytoczonych przez oskarżonego M. D. i zapadłych orzeczeniach. Powyższe twierdzenia oskarżonej są gołosłowne a pozostałe dowody im przeczą. Oczywistym jest , ze tego rodzaju informacje są zazwyczaj przekazywane w formie pisemnej lub innej np. mailowej umożliwiającej ich utrwalenie. W materiale dowodowym brak jakichkolwiek dowodów przekazania w ten sposób przedmiotowej informacji. Jak wyżej wspomniano twierdzenia oskarżonej o ustnym poinformowaniu J. S. są niewiarygodne. Wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-P. VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 grudnia 2010 r. jak i wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe z dnia 28 grudnia 2009 r. zapadły w okresie, w którym oskarżona B. D. (1) była dyrektorem (...). Brak jest jakichkolwiek danych potwierdzających, że oskarżona podejmowała jakiekolwiek czynności w postępowaniach toczących się w w/w sprawach i informowała jednostki organizacyjne m.st. W. o roszczeniach oskarżonego M. D. oraz zapadłych wyrokach. Co więcej bezspornym jest , iż oskarżona żadnych czynności przed sądem w ramach toczących się postępowań nie podjęła . Oskarżony M. D. również nie dysponował żadnym dowodem , choćby wskazującym na jakieś prawdopodobieństwo ,iż pełniąc funkcję p.o. dyrektora Integracyjnego Domu Dziecka w okresie od 25 stycznia 2011 r. do 9 stycznia 2012 r. informował jednostki nadrzędne nad (...)Domem Dziecka o zapadłych wyrokach wytoczonych z jego powództwa.

Sąd uznał zeznania świadków J. S. (k. 214-216, 255-256, 805-812, 1280-1284), A. M. (1) (k. 172-175, 1284-1285), B. J. (k. 1128, 1286-1287), E. S. (k. 1287-1288), T. S. (1) (k. 1170-1744, 1343-1346), J. D. (k. 1133-1137) za wiarygodne. Świadkowie zeznawali na okoliczności, o których wiedzę posiadali w związku z wykonywanymi czynnościami służbowymi, a ich zeznania są zbieżne co do tego, iż oskarżona B. D. (1) w okresie od 21 kwietnia 2009 r. do 10 stycznia 2011 r. zaniechała podjęcia jakichkolwiek czynności w postępowaniach toczących się z powództw o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych wytoczonych przez oskarżonego M. D. oraz zaniechała powiadomienia jednostek organizacyjnych m.st. W. o roszczeniach oskarżonego i zapadłych wyrokach natomiast oskarżony M. D. w okresie od 25 stycznia 2011 r. do 9 stycznia 2012 r. podczas pełnienia funkcji p.o. dyrektora (...) zaniechał powiadomienia jednostek organizacyjnych Miasta S. W. o zapadłych jego sprawie wyrokach. Zeznania tych świadków, są spójen logiczne i konsekwentne. Zeznania tych świadków sa wzajemnie zgodne znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym z dokumentów zgromadzonym w niniejszej sprawie, w szczególności w dołączonej korespondencji (...) Centrum Pomocy (...) z oskarżonym i innymi dyrektorami (...), z których wynika, że oskarżony M. D. poinformował J. S. o prawomocnych wyrokach z dnia 28 grudnia 2009 r. i dnia 9 grudnia 2010 r. dopiero w dniu 9 stycznia 2012 r. Z powyższych względów Sąd potraktował zeznania świadków jako rzetelne i w całości obdarzył je wiarygodnością.

Świadek J. S. zeznała, że o zakończonym procesie i wyrokach zasądzających na rzecz oskarżonego M. D. wynagrodzenie za godziny nadliczbowe oraz dodatek za pracę w nocy dowiedziała się w dniu 9 stycznia 2012 r. wówczas, gdy oskarżony M. D. okazał jej wyroki. Wcześniej (...) Centrum Pomocy (...) nie wiedziało i nie było informowane, iż toczy się postępowanie sądowe w jego sprawie. Oskarżona B. D. (1) nigdy nie informowała jej o roszczeniach oskarżonego M. D., ani o toczących się przeciwko (...) postępowaniach. Dodała, że nie zlecała oskarżonej B. D. (1) rozliczać pracy zgodnie z kodeksem pracy, w tym nadgodzin. W sprawie pozwu M. D. nie było ze strony oskarżonej B. D. (1) kontaktu z Biurem Polityki Społecznej. Oskarżona B. D. (1) nie miała upoważnienia od prezydenta miasta do prowadzenia postępowań sądowych, tym samym odnośnie roszczeń oskarżonego powinna była zgłosić powództwo cywilne do Biura Polityki Społecznej Urzędu Miasta z prośbą o wsparcie prawne. Dopiero wówczas na poziomie tego biura byłyby podejmowane decyzje kto udzieli tego wsparcia. Podkreśliła, że gdyby odpowiednie organy posiadały wiedzę odnośnie toczących się postępowań sądowych podjęłyby stosowne działania zmierzające do jak najkorzystniejszego rozstrzygnięcia sądowego. Zeznania te są bardzo istnym dowodem w sprawie. Sąd zauważa, ze stosunki oskarżonych z J. S. nie były dobre, co więcej miały charakter konfliktowy. Nie sposób jednak przyjąć ustalenia , iż J. S. była informowana przez B. D. (1) o poziwe M. D. a wiadomość ta zachowała dla siebie i nie podjęła w związku z tym żadnych czynności. Mimo nie najlepszych stosunków świadka z oskarżonymi, nie sposób jej przypisywać takiej perfidii, iż celowo zataiła informacje o przedmiotowym powództwie aby następnie skierować przeciwko oskarżonym postępowanie karne. Tak postępując świadke sama naraziłaby siebie na odpowiedzialność karną. Z psychologicznego punktu widzenia, nawet jeżeli odczuwała jakąśi niechęć od oskarżonych (której poziom też nie powinien być przeceniany) to natuarlanym działaniem wydaje się podjęcie kroków nakierowanych na doprowadzenie do oddalenai powództwa M. D..

Świadek A. M. (1) potwierdziła wersję J. S., iż w dniu 9 stycznia 2012 r. doszło do spotkania oskarżonego M. D. i J. S., na którym oskarżony wręczył J. S. prawomocne wyroki w swojej sprawie. Świadek zeznała, że nie miała wcześniej informacji o żadnych roszczeniach oskarżonego M. D.. O prawomocnych wyrokach w sprawie oskarżonego M. D. dowiedziała się w dniu 9 stycznia 2012 r., gdy po spotkaniu z oskarżonym J. S. przekazała jej obydwa wyroki razem z pismem oskarżonego z prośbą o zwiększenie budżetu. Świadek dodała, że oskarżony występował do sądu z powództwem za okres kiedy pełnił funkcję p.o. dyrektora Rodzinnego (...) za ten okres w postępowaniu sądowym powinno uczestniczyć miasto natomiast oskarżona B. D. (2) powinna o sprawie oskarżonego M. D. zawiadomić (...) Centrum Pomocy (...) jako jednostkę bezpośrednio nadzorującą.

Świadek B. J. zeznał, że po raz pierwszy uzyskał wiedzę o roszczeniach oskarżonego M. D. w chwili, gdy dostarczył on do (...) Centrum Pomocy (...) wyroki sądowe, z których wynikała konieczność wypłaty przez Miasto S. bardzo dużej kwoty pieniężnej. Zaznaczył, że oskarżony nie składał żadnych wniosków do Biura Polityki Społecznej o wypłatę wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, nie formułował żądań ani nie zgłaszał zamiaru wystąpienia w tej kwestii na drogę sądową. Świadek zeznał, że powinien zostać powiadomiony o takim pozwie oskarżonego i o zapadłych wyrokach natomiast oskarżona B. D. (1) powinna była powiadomić o w/w okolicznościach bezpośrednio albo za pośrednictwem (...) Centrum Pomocy (...).

Świadek E. S. zeznał, że o prawomocnych wyrokach wydanych w sprawie oskarżonego M. D. dowiedział się w dniu 9 stycznia 2012 r. od A. M. (1). Dodał, że nikt pośród jego współpracowników nie posiadał wiedzy o toczącym się postępowaniu sądowym w sprawie roszczeń oskarżonego.

Świadek T. S. (1) zeznała, że Urząd Miasta nie wiedział o toczących się postępowaniach przeciwko (...). Oskarżona B. D. (1) jako dyrektor placówki prowadzonej przez miasto miała obowiązek poinformowania o toczących się sprawach, które miały konsekwencje finansowe dla miasta. Ponadto oskarżony M. D. nie informował Biura Polityki Społecznej o zapadłych w jego sprawie wyrokach. Dodała, że gdyby Biuro Polityki Społecznej wiedziało o toczących się postępowaniach zabiegałoby o to, aby być stroną w sprawie i mogło przedstawić swoje stanowisko w tej kwestii.

Świadek J. D. zeznała, że Biuro Polityki Społecznej dowiedziało się o roszczeniach oskarżonego M. D. z tytułu wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych na początku 2012 r. za pośrednictwem dyrektor J. S.. Ich jednostka nie była reprezentowana ponieważ nie została powiadomiona o fakcie roszczeń i postępowań sądowych wytoczonych pozwami oskarżonego M. D.. Oskarżona B. D. (1) uchybiła swoim obowiązkom w okresie, gdy sprawowała funkcję dyrektora (...) nie zgłaszając udziału w postępowaniach sądowych z pozwów oskarżonego M. D., ani nie zgłosiła faktu toczących się postępowań do jednostek nadrzędnych, w tym do (...) Centrum Pomocy (...) Polityki Społecznej. Podkreśliła, że oskarżony M. D. z chwilą objęcia stanowiska p.o. dyrektora miał obowiązek zgłoszenia faktu istnienia wyroków w jego sprawie. Miało to na celu zapobiegnięcia narastania kwot wynikających z odsetek. Biuro Polityki Społecznej posiadając wiedzę o postępowaniach sądowych w sprawie oskarżonego uczestniczyłoby w postępowaniach prezentując swoje stanowisko w tej sprawie.

Świadkowie C. D. i L. D. odmówili składania zeznań jako osoby najbliższe dla oskarżonych (k. 1279).

Zeznania świadków J. W. (k. 340-344, 1304), A. M. (2) (k. 325-326, 1329-1331), I. B. (k. 1331-1334), K. J. (k. 874-877) nie wnoszą żadnych nowych ustaleń do zgromadzonego materiału dowodowego.

J. W. oraz K. J. nie posiadały wiedzy odnośnie czynów popełnionych przez oskarżonych.

A. M. (3) sprawę znała z rozmów prowadzonych z oskarżonymi. Świadek nie posiadała wiedzy o tym, czy oskarżony M. D. informował o możliwości złożenia pozwu, ani również o tym kogo konkretnie poinformowała oskarżona B. D. (1) w sprawie pozwu oskarżonego.

I. B. miała jedynie subiektywne przekonanie, że J. S. wiedziała o powództwie oskarżonego.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka A. O.. Świadek zeznała, iż we wrześniu 2010 r. była uczestnikiem spotkania, w którym brali udział również J. S., T. S. (2) oraz oskarżeni B. D. (1) i M. D.. Na spotkaniu były podnoszone kwestie dotyczące funkcjonowania (...). Świadek kategorycznie zaprzeczyła, aby podczas spotkania uczestnicy posiadali wiedzę o tym, że w sprawie oskarżonego M. D. zapadł wyrok zasądzający od miasta kwotę wynikającą z pracy w godzinach nocnych i nadliczbowych oraz, że oskarżony wytoczył drugie powództwo w tej sprawie. W trakcie spotkania oskarżeni nie informowali o powyższych okolicznościach. Ponadto zeznania świadka korelują z zeznaniami pozostałych wiarygodnych świadków co do faktu, iż w dniu 9 stycznia 2012 r. podczas spotkania oskarżony M. D. wręczył J. S. wyroki w jego sprawie (k. 880-883, 1304-1305).

Pozostałe dokumenty zgromadzone w aktach sprawy tj. dokumentacja postępowania przed Sądem Pracy w sprawie z powództwa państwa B. (k. 892-1022), dokumentacja postępowania przed Sądem Pracy w sprawie z powództwa państwa B. (k. 1024-1113), opis stanowiska dyrektora (...) (k. 1144-1146), płyta AUDIO (k. 1341), K. (k. 1385, 1386) mają znaczenie uzupełniające w sprawie. Należy wskazać, że autentyczność jak i prawdziwość stwierdzonych nimi okoliczności nie budzi jakiejkolwiek wątpliwości.

Odnosząc się dowodu w postaci płyty AUDIO (k. 1341) wskazać należy, że zarejestrowana na płycie rozmowa nie jest istotna z punktu widzenia stawianym oskarżonym zarzutów bowiem nie jest poruszona kwestia będąca przedmiotem niniejszej sprawy, tj. kwestia poinformowania przez oskarżonych jednostki nadrzędnej nad (...)Domem Dziecka o zapadłym wyroku w sprawie oskarżonego M. D. oraz o fakcie toczącego się postępowania sądowego wytoczonego z powództwa oskarżonego. Na płycie słyszalna jest jedynie rozmowa z udziałem oskarżonych dotycząca przestrzegania prawa pracy w rodzinnym integracyjnym domu dziecka na ul. (...), przebiegu i wyniku kontroli przeprowadzonej przez (...) Centrum Pomocy (...) w tej jednostce oraz zasad naliczenia nadgodzin dla pracowników (...) (...) Dziecka.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W świetle zebranych w sprawie dowodów bezspornie wynika, że oskarżeni B. D. (1) i M. D. dopuścili się popełnienia zarzucanego im w akcie oskarżenia czynu i przestępstwo te może być im przypisane. Zarówno zamiar popełnienia tego czynu jak i wina oskarżonych nie może budzić jakiejkolwiek wątpliwości. Zgromadzony i ujawniony materiał dowodowy w sprawie wyraźnie wskazuje na to, iż oskarżeni wypełnili dyspozycje z art. 231 § 1 k.k.

W odniesieniu do oskarżonej B. D. (1) w ramach zarzuconego jej w a/o czynu Sąd dokonał zmiany opisu czynu poprzez uznanie oskarżoną za winną tego, że w okresie od 21 kwietnia 2009 r. do 10 stycznia 2011 r. w W., pełniąc stanowisko dyrektora Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka przy ulicy (...) i będąc z tego tytułu funkcjonariuszem publicznym, nie dopełniła ciążących na niej obowiązków służbowych wynikających kolejno z ustaw z 30 czerwca 2005 r. i 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, ustawy z 17 grudnia 2004r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych i zakresem obowiązków z 13 września 2010 r., polegających na dbaniu o interes finansowy kierowanej przez siebie budżetowej jednostki organizacyjnej, działając tym samym na szkodę interesu publicznego - (...) w ten sposób, że zaniechała podjęcia jakichkolwiek czynności w postępowaniach toczących się z powództw o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych wytoczonych przez jednego z pracowników (...), M. D. przed Sądem Rejonowym dla Warszawy P. w VI Wydziale Pracy i Ubezpieczeń Społecznych za sygnaturą VI Np 202/09 i Sądem Okręgowym Warszawa - Praga w W. VII Wydziale Pracy i Ubezpieczeń Społecznych za sygnaturą VII P 15/10 oraz zaniechała powiadomienia jednostek organizacyjnych Miasta S. W. o roszczeniach pracownika oraz zapadłych wyrokach, co spowodowało uznanie powództw w całości nakazem zapłaty z dnia 28 grudnia 2009r. i wyrokiem zaocznym z dnia 9 grudnia 2010 r. na łączną sumę 677.072,88 zł. oraz - wskutek niewykonania zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych - powstanie konieczności zapłaty dodatkowych odsetek ustawowych. W ocenie Sądu taki opis czynu oddaje istotnę przypisanego oskarżonej przestępstwa w realiach przedmiotowej sprawy. Należy wskazać, iż oskarżona jako dyrektor (...) (...) Dziecka zobowiązana była do podjęcia czynności w interesie finansowym kierowanej przez siebie placówki w postępowaniach toczących się z powództw wytoczonych przez oskarżonego M. D., a nie do podjęcia czynności zmierzających do zapobieżenia rozstrzygnięciom sądowym uwzględniające powództwa wytoczone przez oskarżonego w całości bowiem kwestia rozstrzygnięcia sądowego należy do kompetencji Sądu.

Zgodnie z treścią art. 231 § 1 k.k. funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego i podlega odpowiedzialności karnej. Przedmiotem ochrony czynu zabronionego stypizowanego w omawianym artykule jest więc prawidłowe funkcjonowanie instytucji państwowych oraz samorządowych oraz powiązany z nimi interes władzy publicznej, której wizerunek – odbiorze społecznym narażony może jest na szwank działaniem poprzez przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązku. Należy wskazać, iż artykuł 231 § 1 k.k. jest przepisem blankietowym, który odsyła do aktów pozaustawowych, na podstawie których ustala się zakres obowiązków i uprawnień konkretnego funkcjonariusza publicznego.

Podmiotem czynu zabronionego w art. 231 § 1 k.k. jest tylko i wyłącznie funkcjonariusz publiczny. Pojęcie funkcjonariusza publicznego zostało wyjaśnione w art. 115 § 13 k.k. Za funkcjonariusza publicznego k.k.uznaje osobę, która należy do jednej z kategorii osób wskazanych w owym artykule. Jest to katalog zamknięty, pełny i kompletny. Oznacza to, iż za funkcjonariusza publicznego nie może zostać uznana osoba, która nie należy do żadnej z kategorii osób uwzględnionych we wskazanym przepisie. Przenosząc te rozważania na grunt niniejszej sprawy zakwalifikowanie oskarżonych B. D. (1) i M. D. jako funkcjonariuszy publicznych nie budzi wątpliwości. Oskarżona B. D. (1) pełniła bowiem funkcję Dyrektora Integracyjnego (...), zaś oskarżony M. D. pełnił funkcję p.o. Dyrektora Integracyjnego (...), jednostki budżetowej Miasta S. W..

Przestępstwo określone w omawianym artykule może być popełnione tylko umyślnie, zarówno w zamiarze bezpośrednim jak i ewentualnym, co oznacza, iż sprawca tego czynu musi mieć świadomość, iż swoim zachowaniem narusza uprawnienia lub nie wypełnia ciążących na nim obowiązków, a przez takie działanie lub zaniechanie powoduje szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Świadomość sprawcy może łączyć się z chęcią działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego lub spowodowaniem takiej szkody, albo z godzeniem się na działanie na szkodę lub spowodowaniem szkody.

Funkcjonariusz publiczny musi zatem obejmować swoją świadomością fakt przysługujących mu kompetencji, a także ich zakresu oraz fakt działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Z powyższego wynika iż sprawca popełnia przestępstwo stypizowane w art. 231 § 1 k.k. umyślnie tylko wtedy, gdy mając świadomość wyżej wskazanych okoliczności chce przekroczyć uprawnienia lub nie dopełnić obowiązków albo się na to godzi.

Działanie na szkodę polega na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego. W tym ujęciu należy wskazać, iż istnieją 2 elementy czynności sprawczej, które muszą wystąpić jednocześnie, a mianowicie zarówno działanie polegające na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków oraz działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego.

Podstawą obowiązku funkcjonariusza publicznego, którego naruszenie stanowi warunek konieczny, by wypełnić znamiona czynu zależy od charakteru tego obowiązku. Może on mieć charakter ogólny, szczególny lub indywidualny. W katalogu pozakodeksowych źródeł regulacji wskazuje się, że ich zakres dla poszczególnego funkcjonariusza ustala się na podstawie przepisów Konstytucji, ustaw, rozporządzeń, aktów o charakterze prawa wewnętrznego, (zarządzeń, uchwał, statutów, regulaminów, instrukcji urzędowania), a także poleceń służbowych i ogólnych reguł postępowania z określonym dobrem prawnym. Niedopełnienie obowiązków może zachodzić tylko w dziedzinie tej działalności sprawcy, która jest działalnością służbową i obejmują czynności o charakterze służbowym, i dotyczą osób lub dóbr, w stosunku do których sprawca występuje jako funkcjonariusz publiczny.

Działalność (...) (...) Dziecka uregulowana jest w szczególności w przepisach ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej, rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 października 2007 r. w sprawie placówek opiekuńczo wychowawczych jak również w statucie tej jednostki. (...)Dom Dziecka jest jednostką budżetową m.st. W. w rozumieniu ustawy o finansach publicznych. Oskarżona B. D. (1) zgodnie z umową z dnia 14 kwietnia 2006 r., jako dyrektor, i oskarżony M. D. zgodnie z umową z dnia 22 czerwca 2007 r., jako pełniący obowiązki dyrektora, obowiązani byli do zajmowania się sprawami majątkowymi (...).

W dniu 9 stycznia 2012 r. w siedzibie (...) Centrum Pomocy (...) w W. oskarżony M. D., pełniący obowiązki dyrektora (...) przedstawił dyrektorowi Centrum J. S. pismo, w którym poinformował o konieczności zwiększenia środków finansowych w budżecie (...). Oskarżony M. D. swój wniosek uzasadnił istnieniem prawomocnych wyroków sądowych, nakazu zapłaty z dnia 28 grudnia 2009 r. i wyroku zaocznego z dnia 9 grudnia 2010 r. uznających jego powództwa o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych oraz o wynagrodzenie w całości na łączną sumę 677.072,88 zł. Ponadto wskutek niewykonania zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych powstała konieczność zapłaty dodatkowych odsetek ustawowych. Wskazać należy, iż w toku postępowań sądowych nikt nie działał w celu ochrony interesów (...). Zarówno wyrok Sądu Okręgowego Warszawa-P. VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 9 grudnia 2010 r. jak i wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Południe z dnia 28 grudnia 2009 r. zapadły w okresie, w którym oskarżona B. D. (1) była dyrektorem (...). Oskarżony M. D. pełniąc stanowisko p.o. dyrektora Rodzinnego Integracyjnego (...) Dziecka zaniechał natomiast powiadomienia jednostek organizacyjnych Miasta S. W., (...) Centrum Pomocy (...) i (...) Urzędu Miasta Stołecznego W. o treści zapadłych wyrokach sądowych zasądzających na jego rzecz jako pracownika rodzinnego domu dziecka kwoty w łącznej wysokości 677,072,88 zł z tytułu wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych co spowodowało wskutek niewykonania zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych powstanie konieczności zapłaty dodatkowych odsetek ustawowych.

W przedmiotowej sprawie, w świetle zgromadzonych dowodów, stwierdzić należy, że oskarżeni B. D. (1) i M. D. mieli świadomość, iż swoim zachowaniem działają na szkodę interesu publicznego. Oskarżona B. D. (1) musiała zdawać sobie sprawę z tego, iż niepodejmowanie czynności w sytuacji, gdy kierowana przez nią jednostka jest pozywana doprowadzi do powstania szkody majątkowej w mieniu tej jednostki. Oskarżona reprezentująca (...)Dom Dziecka nie podjęła obrony interesów kierowanej przez siebie jednostki, zaś oskarżony M. D. pełniąc stanowisko p.o. dyrektora (...) (...) Dziecka ujawnił prawomocne wyroki z tytułu wynagrodzenia za pracę w godzinach nocnych i nadliczbowych ponad rok od ich uprawomocnienia się. Ciążący na oskarżonych obowiązek przekazania informacji jednostkom organizacyjnym Miasta S. W. wynikał z ogólnej zasady powinności dbania kierownika jednostki budżetowej o majątek mu powierzony oraz finanse publiczne. Dla dyrektorów samodzielnych jednostek organizacyjnych, jaką jest (...)Dom Dziecka, pracodawcą jest Prezydent m.st. W.. Dyrektor (...) Domu Dziecka powinien niezwłocznie poinformować (...) Centrum Pomocy (...) o prawomocnych wyrokach, m.in. chociażby po to aby doszło do wypłacenia zasądzonej kwoty. Poza tym m.st. W. ma możliwość także wesprzeć jednostkę w postępowaniu przed Sądami. (...) Centrum Pomocy (...) stanowił nadzór nad (...)Domem Dziecka i powinno być informowany o postępowaniu sądowym i jego skutkach.

W świetle przepisów prawa kierownik jednostki budżetowej jest odpowiedzialny za całość gospodarki finansowej, nałożone są na niego określone obowiązki dotyczące rachunkowości, zamówień publicznych i kontroli finansowej. Ich realizacja obwarowana jest licznymi sankcjami, w tym w szczególności reżimem odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, dopuszczając również powierzenie określonych obowiązków pracownikom tej jednostki. Wykonywanie obowiązków w zakresie kontroli finansowej ustawodawca zastrzegł jako kompetencję kierownika jednostki (art. 44 ust. 1 Ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych, obecnie art. 53 ust. 1 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych). Przez „określone ustawą obowiązki w zakresie kontroli finansowej" zastrzeżone do właściwości kierownika jednostki sektora finansów publicznych rozumieć należy czynności wyliczone w art. 47 ust. 2 Ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych, tj. przeprowadzanie wstępnej oceny celowości zaciągania zobowiązań finansowych i dokonywania wydatków, badanie i porównanie stanu faktycznego ze stanem wymaganym w zakresie dotyczącym procesów pobierania i gromadzenia środków publicznych, zaciągania zobowiązań finansowych i dokonywania wydatków ze środków publicznych, udzielania zamówień publicznych oraz zwrotu środków publicznych, a także prowadzenie gospodarki finansowej oraz stosowanie procedur dotyczących tych procesów (obecnie art. 68 Ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych: „1. Kontrolę zarządczą w jednostkach sektora finansów publicznych stanowi ogół działań podejmowanych dla zapewnienia realizacji celów i zadań w sposób zgodny z prawem, efektywny, oszczędny i terminowy. 2. Celem kontroli zarządczej jest zapewnienie w szczególności: 1) zgodności działalności z przepisami prawa oraz procedurami wewnętrznymi; 2) skuteczności i efektywności działania; 3) wiarygodności sprawozdań; 4) ochrony zasobów; 5) przestrzegania i promowania zasad etycznego postępowania; 6) efektywności i skuteczności przepływu informacji; 7) zarządzania ryzykiem).

Oczywistym , jest że postępowanie oskarżonych nie czyniło zadość powyższym obowiązkom. Wprawdzie żaden przepis prawa nie stwierdza w sposób bezpośredni , iż funkcjonariusz publiczny kierujący jednostka organizacyjną zobowiązany jest podejmować czynności w wypadku postępowań sadowych z udziałem jednostki. Niemniej jednak kierowanie i zarządzanie jednostką obejmuje w sposób oczywisty również reagowanie na rozmaite zagrożenia i sytuacje nadzwyczajne związane z funkcjonowaniem jednostki a niewątpliwie do takich zagrożeń i sytuacji nadzwyczajnych należy zaliczyć toczące się przeciwko jednostce postępowania sądowe. Dalszą sprawą jest sposób tej reakcji , natomiast niewątpliwie niedopuszczalny jest jej całkowity brak.

Podkreślić należy, iż orzeczenia zasądzające kwoty pieniężne na rzecz oskarżonego M. D. datowane na dzień 28 grudnia 2009 r. oraz na dzień 9 grudnia 2010 r. obciążały majątek (...) zarówno w czasie, gdy funkcję p.o. dyrektora (...) sprawował M. D., jak i gdy funkcję dyrektora (...) sprawowała oskarżona B. D. (1). Niedopełnienie przez oskarżoną B. D. (1) obowiązków służbowych spowodowało uwzględnienie powództw wytoczonych przez oskarżonego w całości nakazem zapłaty z dnia 28 grudnia 2009r. i wyrokiem zaocznym z dnia 9 grudnia 2010 r. na łączną sumę 677.072,88 zł. Oskarżeni posiadali wiedzę o wyrokach i przetrzymywanie ich spowodowało powiększenie szkody majątkowej Miasta S. W.. Niedopełnienie przez oskarżonych B. D. (1) i M. D. obowiązków służbowych wskutek niewykonania zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych spowodowało powstanie konieczności zapłaty dodatkowych odsetek ustawowych. Tym samym działanie oskarżonych narusza art. 16 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, który stanowi, iż „naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest niewykonanie zobowiązania jednostki sektora finansów publicznych, którego skutkiem jest zapłata odsetek, kar lub opłat”.

Należy przy tym zaznaczyć, że B. D. (1) jako funkcjonariusz publiczny miała oczywisty obowiązek zareagowania na wytoczone przeciwko kierowanej przez nią placówce powództwo a następnie na zapadłe na skutek tego powództwa wyroki. P. M. D. jako p.o. Dyrektora placówki miał obowiązek reagowania na zapadłe wyroki, na które nie zareagowała B. D. (1) o czym wiedział. Dalsza kwestią jest sposób tej reakcji. O ile oskarzona była uprawniona do reprezentowania jednostki przez Sądem powinna zająć stanowisko procesowe i prowadzić obronę interesów jednostki. Taka obrona nie koniecznie musiała polegać na wnioskowaniu o oddalenie powództwa. W określonych sytuacjach dla pozwanego korzystne jest zwarcie ugody bądź nawet uznanie powództwa o ile powództwo to jest zasadne a takie stanowisko ograniczy spodziewane straty finansowe związane chociażby z kosztami postępowania i odsetkami. Z kolei jeżeli oskarżona nie czuła się legitymowania kierowanej przez siebie jednostki powinna niezwłocznie poinformować o powództwie a potem zapadłym wyroku jednostkę nadzorującą ( co zresztą powinna uczynić nawet jeżeli czuła się upoważniona do występowania w sprawie przed sądem), przekazać jej sprawę i domagać się ewentualnych instrukcji co do dalszego postępowania. Zaniechanie jakiejkolwiek reakcji wobec złożonego powództwa a potem wyroku jest właśnie jednoznaczne z niedopełnieniem przez oskarżoną obowiązków funkcjonariusza publicznego a tym samym przypisania jej przestępstwa.

Analogicznie wygląda sytuacja odnośnie oskarżonego M. D., który wiedząc o obciążających kierowaną przez niego jednostkę wyrokach świadomie przez długi czas nie podejmował w związku z tym żadnej reakcji.

Wymierzając oskarżonym B. D. (1) i M. D. karę Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 53 k.k., a zatem wymierzył je według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, Sąd uwzględnił w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw popełnionego przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstw i zachowanie się po ich popełnieniu.

Stopień społecznej szkodliwości Sąd ocenił jako średni . Społeczną szkodliwość współokreślają nie tylko waga naruszonego dobra, czy rozmiar wyrządzonej lub grożącej szkody, ale też sposób i okoliczności popełnionego czynu. Należy zauważyć, iż oskarżonym w zakresie przypisanych im czynów przypisano umyślność w zamiarze bezpośrednim. W przypadku oskarżonych zawiedli oni pokładane w nich zaufanie, jakim darzy się funkcjonariuszy publicznych. Sąd miał na względzie wagę czynów zabronionych popełnionych przez oskarżonych skierowanych przeciwko działalności instytucji samorządowych, stanowiących zagrożenie dla praworządności i stabilności instytucji publicznych.

Natomiast nie można uznać za okoliczność obciążające samego faktu, iż na skutek zaniechań oskarżonych kierowana przez nich jednostka przegrała sprawę przed Sądem Pracy. Sąd nie ocenia bowiem zasadności roszczeń M. D.. Nie wyklucza że mogły być one słuszne i zasądzone kwoty mu się należały. Co nie zmienia faktu, iż na jego powództwo B. D. (1) powinna w jakiś sposób zareagować.

Okolicznością działającą na korzyść oskarżonych jest ich dotychczasowa niekaralność, oraz duże zaangażowanie i poświęcenie w pracy w Rodzinnym Integracyjnym (...) Dziecka, zwłaszcza z niepełnosprawnymi dziećmi, nienaganny tryb życia .

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe okoliczności Sąd uznał za odpowiednie wymierzenie oskarżonej B. D. (1) kary 8 miesięcy pozbawienia wolności natomiast oskarżonemu M. D. kary 5 miesięcy pozbawienia wolności. Kara wymierzona oskarżonej B. D. (1) jest nieco wyższa, albowiem w ocenie Sądu zaniechanie podjęcia reakcji na tocząca się aktualnie sprawę cywilną i w efekcie dopuszczenie do zapadnięcia niekorzystnego orzeczenia jest bardziej szkodliwe niż brak reakcji jedynie na zapadły już jakiś czas temu wyrok. Ponadto oskarżona była Dyrektorem placówki a nie tylko osoba pełniąca obowiązki dyrektora. Wymierzone oskarżonym kary mieszczą się w dolnym progu ustawowego zagrożenia przewidzianego za dany występek. Zdaniem Sądu kary orzeczone w tym wymiarze odzwierciedlają ujemny charakter występku, którego dopuścili się oskarżeni, będą adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości czynu, odpowiadają stopniowi zawinienia oraz spełniają wszelkie wymogi zarówno, co do zasad prewencji ogólnej jak i szczególnej.

Sąd uznał, że w stosunku do oskarżonych zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna i skorzystał wobec nich z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary.

.Sąd wnikliwie przeanalizował obecną sytuację życiową oskarżonych, ich właściwości i warunki osobiste, w szczególności skutki jakie izolacja penitencjarna spowodowałaby dla ich małoletnich dzieci. Sąd uwzględnił okoliczność, iż oskarżeni prowadzą ustabilizowany tryb życia. W tej sytuacji Sąd doszedł do przekonania, że kara o funkcji stricte izolacyjnej nie przysłużyłaby się ani społeczeństwu, dla którego w/w nie są osobnikami niebezpiecznymi i wymagającymi odosobnienia, ani samym oskarżonym, i należy skorzystać z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Z drugiej strony sąd wyznaczył dwuletni okres próby. Zdaniem Sądu tak wymierzony okres czasu będzie stanowił wystarczające ostrzeżenie i zapewni, że oskarżeni ponownie do przestępstwa nie powrócą. Jednocześnie na oskarżonych będzie ciążyć możliwość zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności, co w należytym stopniu umotywuje ich do życia zgodnego z ustalonym porządkiem prawnym.

Sąd na podstawie art. 72 § 2 k.k. w zw. z art. 39 pkt 7 k.k. zasądził świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej od oskarżonej B. D. (1) w kwocie 300 zł i od oskarżonego M. D. w kwocie 150 zł. Za orzeczeniem tego środka karnego przemawiają przede wszystkim względy wychowawcze. Kierując się wysokością tego środka Sąd ma na celu uzmysłowienie oskarżonym wagę naruszonego przez nich przepisu i tym samym podkreślenia szkodliwości społecznej czynu przez nich popełnionego. Oskarżeni bowiem w związku z popełnieniem przypisanych im czynów muszą ponieść odczuwalną dolegliwość. Reasumując, wymierzony przez Sąd środek karny uwzględni wszystkie okoliczności sprawy i tym samym uzupełnia karę orzeczoną wobec oskarżonych.

Na podstawie art. 41 § 1 k.k. Sąd orzekł wobec oskarżonych zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w organach i jednostkach organizacyjnych finansowanych z budżetu państwa lub budżetu jednostki samorządu terytorialnego wobec B. D. (1) na okres 2 lat i wobec M. D. na okres 1 roku. W ocenie Sądu zajmowanie przez oskarżonych stanowisk kierowniczych w w/w jednostkach publicznych zagraża istotnym dobrom chronionym prawem. W związku z popełnieniem przestępstwa przez oskarżonych zasadnym było orzeczenie zakazu zajmowania przez nich w/w stanowisk.

Ze względu na sytuację majątkową oskarżonych Sąd nie dopatrzył się przesłanek uprawniających ich do zwolnienia od ponoszenia kosztów sądowych, w związku z czym naturalną konsekwencją skazania, było obciążenie ich tymi kosztami: B. D. (1) w wysokości 300 zł, w tym 180 zł tytułem opłaty i M. D. w wysokości 240 zł, w tym 120 zł tytułem opłaty.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku.

i