Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IA Ca 82/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 sierpnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Robert Obrębski (spr.)

Sędziowie:SA Roman Dziczek

SA Edyta Jefimko

Protokolant:sekr. sąd. Marta Lach

po rozpoznaniu w dniu 8 sierpnia 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. G.

przeciwko (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oddział w Polsce (poprzednio (...) spółki akcyjnej Oddział w Polsce)

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 października 2012 r.

sygn. akt I C 1255/09

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I (pierwszym) i III (trzecim) w ten sposób, że oddala powództwo w tej części oraz nie obciąża powódki kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną;

2.  oddala obie apelacje w pozostałej części;

3.  zasądza od Z. G. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Oddział w Polsce kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym;

4.  przyznaje na rzecz adwokata J. B. (1) ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 2700 (dwa tysiące siedemset) złotych powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IA Ca 82/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 grudnia 2009 r., ostatecznie sprecyzowanym pismem z dnia 2 marca 2012 r., Z. G. wniosła o zasądzenie od (...) S.A. w W., którego zobowiązania z tytułu działalności ubezpieczeniowej przejęła (...) S.A. Oddział w Polsce, kwoty 157000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 grudnia 1999 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia za szkodę i krzywdę doznaną w wyniku udzielenie powódce niewłaściwej pomocy prawnej przez adwokat M. N., objętą ubezpieczeniem udzielonym przez pozwaną, przy rozliczeniu przez powódkę roszczeń spadkobierców A. G. z tytułu nakładów, polegających na wzniesieniu budynku mieszkalnego, które pierwsza małżonka S. G. (1) poczyniła z majątku wspólnego na działce męża położonej w L. przy ul. (...), nabytej przez powódkę w spadku po mężu S. G. (1), jak również podczas prowadzenia spraw związanych z tym rozliczeniem z udziałem następców prawnych pierwszej żony zmarłego męża powódki. Na dochodzoną kwotę składała się przede wszystkim kwota 89522,38 zł, którą powódka nadpłaciła w ramach rozliczenia z P. G. (1) podczas spotkania w kancelarii (...) w dniu 14 grudnia 1999 r., kwota 20000 zł kredytu pobranego na spłacenie M. K., kwota 4689 zł, uiszczona tytułem kosztów postępowania działowego w sprawie II Ns 229/00 Sądu Rejonowego w Lublinie, oraz kwota 30000 zł zadośćuczynienia za pogorszenie stanu zdrowia powódki, spowodowanego wadliwymi działaniami M. N.. Powódka żądała ponadto, aby ustalona została odpowiedzialność pozwanej za przyszłość za skutki działania M. N.. Pozostała część należności głównej obejmowała odsetki zapłacone M. K., koszty procesu poniesione przez powódkę w sprawie I C 613/04 Sądu Rejonowego w Lublinie oraz egzekucji skierowanej przeciwko powódce na podstawie tytułu wykonawczego, który M. K. uzyskał w powołanej sprawie.

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa, powoływała się na kwotowe ograniczenie swojej odpowiedzialności w zakresie dotyczącym działalności zawodowej prowadzonej przez M. N. oraz na przedawnienie roszczenia, zaprzeczała ponadto, aby ubezpieczona udzielała powódce porad w niewłaściwy sposób oraz by dopuściła się zaniedbań przy świadczeniu usług na rzecz powódki, w szczególności podczas spotkania w dniu 14 grudnia 1999 r., jak również przy wykonywaniu czynności zastępstwa procesowego powódki w sprawie działowej II Ns 229/00 Sądu Rejonowego w Lublinie, zwłaszcza że nie podpisywała apelacji wniesionej w tej sprawie, informowała ponadto powódkę o zasadności roszczeń M. K. oraz o nadpłacie dokonanej na rzecz P. G. (2), zamieszkałego w domu przy ul. (...), na opuszczeniu którego powódce szczególnie zależało ze względu na konieczność wywiązania się z obowiązku wydania nieruchomości, który powódka przyjęła na siebie wobec jej nabywców w umowie sprzedaży zawartej w dniu 14 grudnia 1999 r. bezpośrednio przed spotkaniem przeprowadzonym w kancelarii ubezpieczonej.

Wyrokiem z dnia 11 października 2012 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4334,11 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części, zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu, nieuiszczone koszty sądowe przejął na rachunek Skarbu Państwa oraz przyznał na rzecz adwokata J. B. (1), ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie, kwotę 3600 zł, powiększoną o należną stawkę podatku od towarów i usług, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu. Na podstawie zebranych dowodów, Sąd Okręgowy ustalił, że od 1965 r. S. G. (1) był jedynym właścicielem nieruchomości przy ul. (...), w następnym roku zawarł związek małżeński z A. G., podczas którego zabudował część działki budynkiem, którego wartość w sprawie działowej II Ns 229/00 Sądu Rejonowego w Lublinie, jak ustalił Sąd Okręgowy, została oszacowana przez biegłego na kwotę 223000 zł. Pierwsza żona S. G. (2) zmarła w dniu 27 maja 1994 r., spadek po A. G., jak ustalił Sąd Okręgowy na podstawie postanowienia spadkowego z dnia 2 listopada 1999 r., w częściach równych nabyli mąż i dzieci P. G. (1), J. B. (2) i Z. K. (1), zmarły w dniu 30 listopada 1995 r., spadek po którym w całości nabył M. K.. Sąd Okręgowy ustalił ponadto, że S. G. (1) zawarł następnie związek małżeński z powódką Z. G., zmarł w dniu 10 maja 1999 r., w testamencie uczynił małżonkę swoim jedynym spadkobierca, zaś w spadku pozostawił zbudowaną nieruchomość, nakłady na którą, dokonane wraz z pierwszą małżonką, nie zostały rozliczone z pozostałymi jej następcami prawnymi, którzy w dniu 2 lipca 1999 r. spotkali się z powódką i uzgodnili, że połowa wartości spadku zostanie przekazana przez Z. G. na rzecz P. G. (1), który wyprowadzi się z domu przy ul. (...) w L., postanowili ponadto, że z pozostałej części spadku po mężu powódka rozliczy się z J. B. (2) i M. K.. Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 19 listopada 1999 r., powódka zawarła umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości położonej pod wskazanym adresem za cenę wynoszącą 253000 zł, zaś w dniu 14 grudnia 1999 r. przystąpiła do umowy przyrzeczonej, w której zobowiązała się do wydania nieruchomości nabywcom w stanie wolnym od osób, które zamieszkiwały na tej nieruchomości, w terminie do 17 grudnia 1999 r., dobrowolnie poddała się także egzekucji tego świadczenia. W tym samym dniu, jak ustalił Sąd Okręgowy, doszło do spotkania w kancelarii (...), podczas którego, realizując ustalenia poczynione w dniu 2 lipca 1999 r., powódka, za pokwitowaniem, które przygotowała adwokat, przekazała P. G. (1) 117400 zł w ceny uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości, J. B. (2) wydała kwotę 12000 zł i proponowała, aby w imieniu nieobecnego syna kwotę 5500 zł przyjęła Z. K. (2), która nie dysponowała pełnomocnictwem i twierdziła, że oferowana kwota nie wyczerpuje roszczeń M. K. z tytułu działu spadku po A. G., nie przyjęła więc proponowanej kwoty. Według ustaleń Sadu Okręgowego, adwokat M. N. informowała powódkę, że bez udziału M. K. nie może zostać podpisana umowa dotycząca rozliczenia nakładów poczynionych na wskazanej nieruchomości pomiędzy powódką na pozostałymi spadkobiercami pierwszej żony S. G. (1), jak również wskazywała, że kwota przekazana P. G. (1) przez powódkę przenosi wartość jego roszczeń z tego tytułu oraz z tytułu zachowku po ojcu. W dniu 20 stycznia 2000 r., jak ustalił Sąd Okręgowy, przekazem pocztowym powódka uiściła kwotę 5411 zł na rzecz M. K., który w dniu 10 lutego 2000 r. wniósł do Sądu Rejonowego w Lublinie sprawę o podział masy spadkowej po A. G. i S. G. (1), dział spadku po babce i ojcu, w tym rozliczenie nakładów dokonanych na nieruchomości spadkowej. Sąd Okręgowy ustalił, że postanowieniem z dnia 26 kwietnia 2002 r., wydanym w sprawie II Ns 229/00, Sąd Rejonowy podzielił majątek wspólny po zmarłych małżonkach, obejmujący wierzytelność w kwocie 223000 zł, przez przyznanie połowy tej kwoty na rzecz każdego z małżonków, podzielił też spadek po A. G., w skład którego wchodził nakład na nieruchomość należącą do S. G. (1), przez przyznanie kwoty 27877,62 zł na rzecz M. K., na rzecz którego zasądził od Z. G. dalszą kwotę 22436,62 zł tytułem spłaty, uznał za ważny pozasądowy dział spadku po zmarłej A. G. z dnia 14 grudnia 1999 r. pomiędzy Z. G., P. G. (2) i J. B. (2), zasądził od Z. G. na rzecz M. K. 4000 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, nakazał też ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa kwotę 334,11 zł tytułem części wpisu, pozostałą zaś jego część przejął na rachunek Skarbu Państwa. Ponadto Sąd Okręgowy ustalił, że na zlecenie powódki, adwokat M. N. przygotowała apelację od postanowienia wydanego we wskazanej sprawie, jej zakresem objęła uznanie ważności pozasądowego działu spadku po A. G. i zasądzenie od Z. G. na rzecz M. K. dalszej spłaty, nie zostały natomiast zaskarżone pozostałe rozstrzygnięcia wydane przez Sąd Rejonowy, w tym obciążenie powódki kosztami postępowania w łącznej kwocie 4334,11 zł. Przygotowana apelacja została podpisana przez Z. G., która nie była zastępowana w postępowaniu apelacyjnym przez adwokat M. N., wypowiedziała bowiem pełnomocnictwo, jednakże Sąd Okręgowy w Lublinie w sprawie II Ca 548/02, uwzględniając apelację powódki, zmienił zaskarżoną część postanowienia Sądu Rejonowego w Lublinie przez uchylenie rozstrzygnięć zawartych w punktach III i IV i zasądził od M. K. na rzecz Z. G. kwotę 334,10 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, przyjął bowiem, że umowa działowa z dnia 14 grudnia 1999 r. nie była skuteczna, wskazał ponadto, że spłatą obciążony może zostać tylko taki spadkobierca, któremu w ramach działu spadku przyznane zostały określone składniki masy spadkowej, podniósł, że Z. G. jako następcy prawnemu S. G. (1) nie przypadła jakakolwiek część spadku po A. G. oraz że powódka nie mogła zostać obciążona spłatą na rzecz M. K.. W uzasadnieniu postanowienia uwzględniającego apelację, Sąd Okręgowy w Lublinie wskazał ponadto na wady niezaskarżonej części postanowienia z dnia 26 kwietnia 2002 r. oraz podniósł, że Z. G. odpowiada za rozliczenie nakładu poczynionego na nieruchomości S. G. (1) wobec spadkobierców A. G., którego M. K. może dochodzić na drodze osobnego postępowania, nie zaś tytułem spłaty. Sąd Okręgowy ustalił, że M. K. skorzystał z tej możliwości, w sprawie I C 613/04 Sądu Rejonowego w Lublinie uzyskał bowiem tytuł wykonawcy opiewający na kwotę 27877,62 zł, Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił bowiem apelację powódki, która nie była w tej sprawie zastępowana przez mecenas M. N.. Łączną wartość długu Z. G. przejętego w spadku po mężu, w stosunku do pozostałych następców prawnych A. G., Sąd Okręgowy ustalił na 111503,50 zł, dokładnie opisał przebieg postępowania dyscyplinarnego, zainicjowanego przez Z. G. w stosunku M. N., które dotyczył się przed Sądem Dyscyplinarnym Okręgowej Rady Adwokackiej w L. oraz przed Wyższym Sądem Dyscyplinarnym Naczelnej Rady Adwokackiej, wskazał, że zostało przygotowane oskarżenie o przewinienie dyscyplinarne, orzeczeniem Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w L. z dnia 19 lutego 2008 r. postępowanie zostało jednak umorzone z powodu przedawnienia, zaś Wyższy Sąd Dyscyplinarny Naczelnej Rady Adwokackiej orzeczeniem z dnia 10 stycznia 2009 r. nie uwzględnił odwołania powódki.

Oceniając znaczenie prawne ustalonych okoliczności, Sąd Okręgowy uznał powództwo za uzasadnione tylko w nieznacznej części, obejmującej koszty postępowania przed Sądem Rejonowym w Lublinie w kwocie 4334,11 zł, którymi powódka została obciążona w postanowieniu z dnia 26 kwietnia 2002 r. wydanym w sprawie II Ns 229/00, wskazał bowiem, że uchybieniem adwokat M. N., za skutki którego odpowiedzialność ubezpieczeniową ponosi strona pozwana, było zaniechanie objęcia apelacją wniesioną do Sądu Okręgowego w Lublinie tej części wskazanego postanowienia, w której Z. G. została obciążona kosztami postępowania w podanej wysokości. Sąd Okręgowy uznał, że na korzyść pozwanej nie mogła przemawiać okoliczność podpisania apelacji osobiście przez powódkę, zebrany w sprawie materiał w sposób jednoznaczny wykazywał bowiem, że apelacja została przygotowana przez adwokat M. N., która była odpowiedzialna za skutki niewłaściwego przygotowania apelacji wniesionej przez powódkę, stosownie do ar. 471 k.c. Sąd Okręgowy wskazał, że gdyby właściwie został określony zakres tej apelacji, jej uwzględnienie wiązałoby się także ze zmianą tej części objętego nią postanowienia, w której powódka została obciążona kosztami postępowania w kwocie 4334,11 zł, zachodziły bowiem podstawy do obciążenia M. K. kosztami postępowania w sprawie II Ns 229/00 Sądu Rejonowego w Lublinie, zgodnie z art. 520 § 2 i 3 k.p.c. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się natomiast podstaw faktycznych oraz prawnych pozwalających na przypisanie M. N. odpowiedzialności za wypłacenie przez powódkę, w dniu 14 grudnia 1999 r., kwoty przenoszącej udział P. G. (1) w spadku po A. G. i zachowek po ojcu. Oceniając zebrany materiał dowodowy, Sąd Okręgowy uznał za wykazane, że powódka miała tego świadomość, została bowiem poinformowana o tym przez mecenas M. N., nalegała jednak na wypłacenie P. G. (1) połowy ceny uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości spadkowej, którą zbyła w tym samym dniu i zobowiązała się, że w ciągu trzech następnych dni P. G. (1) wyprowadzi się z domu położnego na nieruchomości i zostanie wymeldowany. Odpowiedzialności strony pozwanej Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w okoliczności niezakwestionowania przez mecenas M. N. opinii sporządzonej w sprawie II Ns 229/00, wskazał, że nie zostało wykazane, że dowód z opinii innego biegłego mógłby doprowadzić do przeprowadzenia korzystniejszych rozliczeń dla powódki. Sąd Okręgowy nie doszukał się także adekwatnego związku przyczynowego między działaniami M. N. a stanem zdrowia powódki i uznał, że nawet wadliwe określenie zakresu zaskarżenia w apelacji przygotowanej przez ubezpieczoną, nie uzasadniał uwzględnienia roszczenia o zadośćuczynienie oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanej na przyszłość na podstawie art. 189 k.p.c. W końcowej części uzasadniania, Sąd Okręgowy za uzasadniony uznał zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia, nie znalazł jednak podstaw do oddalenia powództwa w uzasadnionej części, uznał bowiem, że podniesienie tego zarzutu stanowiło nadużycie prawa podmiotowego przez ubezpieczyciela w rozumieniu przyjętym w art. 5 k.c., nie zasługiwało więc na uwzględnienie w sytuacji, gdy z wytoczeniem powództwa poszkodowana czekała do zakończenia postępowania dyscyplinarnego przeciwko M. N., zwłaszcza że po zgłoszeniu szkody, ubezpieczyciel oczekiwał na przedstawienie orzeczeń dyscyplinarnych w stosunku do ubezpieczonej. Odsetki od kwoty 4334,11 zł Sąd Okręgowy zasądził na podstawie art. 476 i art. 481 k.c. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie zasady wzajemnego ich zniesienia z art. 100 k.p.c. Na podstawie § 6 pkt 6 w zw. z § 2 ust. 3 i § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Sąd Okręgowy orzekł o wynagrodzeniu należnym pełnomocnikowi powódki.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosły obie strony. Powódka zaskarżyła ten wyrok w części oddalającej powództwo, wnosiła o jego zamianę przez zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz dalszej kwoty 152908,27 zł z odsetkami oraz kosztów procesu za obie instancje, we wniosku ewentualnym domagała się jego uchylenia w zaskarżonej części, przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego, wnosiła także o przyznanie pełnomocnikowi z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu apelacyjnym, jak też o uzupełnienie, na podstawie art. 380 w zw. z art. 381 k.p.c., postępowania dowodowego przez przesłuchanie świadków, w tym M. N., przeprowadzenie dowodu z uzupełniającego przesłuchania powódki oraz z dokumentów załączonych do apelacji. Powódka zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 217 § 2 w zw. z art. 227 i w zw. z art. 162 k.p.c. przez oddalenie wniosku o przesłuchanie J. L. i M. N. w charakterze świadków, jak również przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego kardiologa na okoliczność procentowego uszczerbku na zdrowiu, doznanego przez powódkę z winy ubezpieczonej. Apelacja została ponadto oparta na zarzucie naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. przez zaniechanie wszechstronnej oceny zebranych dowodów, pominięcie części materiału, który został zebrany w tej sprawie, w tym postanowienia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 7 października 2006 r. oraz oskarżenia dyscyplinarnego z dnia 19 marca 2007 r., w których zostało stwierdzone naruszenie zasad etyki zawodowej przez M. N. oraz niewłaściwe wykonanie usługi pomocy prawnej na rzecz powódki, wadliwe oparcie się przez Sąd Okręgowy na twierdzeniach ubezpieczonej, pominięcie przeciwnych dowodów i zasad doświadczenia życiowego, błędne przyjęcie, że powódka była właściwie informowana przez zatrudnioną adwokat podczas spotkania w dniu 14 grudnia 1999 r., oparcie ustaleń na twierdzeniach P. G. (1), J. B. (2) i Z. K. (2) oraz pominięcie przesłuchania powódki. Ostatni zarzut apelacji dotyczył naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 328 § 2 i art. 189 k.p.c. przez zaniechanie podania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyn oddalenie powództwa o zasądzenie zadośćuczynienia oraz o ustalenie odpowiedzialności strony pozwanej za przyszłe skutki niewłaściwego działania ubezpieczonej, w tym wadliwe uznanie, że powódka nie ma interesu prawnego w uzyskaniu wyroku ustalającego.

Pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w części uwzględniającej powództwo o zapłatę odszkodowania oraz rozstrzygającej o kosztach procesu, wniosła o jego zmianę przez oddalenie powództwa w tej części oraz obciążenie powódki kosztami postępowania za obie instancje według norm przepisanych. Pozwana zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. przez bezzasadne przyjęcie, że apelacja wniesiona w sprawie II Ns 299/00 Sądu Rejonowego w Lublinie została przygotowana przez adwokat M. N., pominięcie, że apelację sporządziła i podpisała powódka oraz że pozwana nie była odpowiedzialna za określenie wadliwego zakresu apelacji, która została uwzględniona. Apelacja pozwanej została ponadto oparta na zarzucie naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 98 k.p.c. i 5 k.c. przez wadliwe orzeczenie o kosztach procesu, w którym żądania zostały oddalone prawie w całości, jak też pominięcie nakładu pracy pełnomocnika pozwanej, związanego z koniecznością wykonywania czynności przed Sądem Rejonowym w Lublinie, przed którym została przesłuchana znaczna część świadków zgłoszonych przez obie strony.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej była uzasadniona w przeważającej części, zasługiwała tym samym na uwzględnienie przez zmianę punktu I zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w części, w której zostało ono uwzględnione przez Sąd Okręgowy, jednakże z innych przyczyn niż wskazane w apelacji pozwanej, związanych z naruszeniem prawa materialnego, w tym zwłaszcza art. 361 § 1 w zw. z art. 471 i art. 734 i nast. k.c., Sąd Apelacyjny doszedł bowiem do wniosku, że obciążenie powódki kosztami postępowania, które toczyło się przed Sądem Rejonowym w Lublinie w sprawie II Ns 299/00, nie uzasadniało przypisania adwokat M. N. odpowiedzialności za stratę powódki, która była spowodowana inną przyczyną, nie była natomiast konsekwencją określenia zakresu zaskarżenia w apelacji powódki wniesionej we wskazanej sprawie. Nie zasługiwał natomiast na uwzględnienie zarzut pozwanej dotyczący naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 232 k.p.a. w zw. z art. 6 k.c. przez wadliwe przyjęcie, że ubezpieczona nie przygotowała apelacji w imieniu powódki, prawidłowość ustalania poczynionego przez Sąd Okręgowy znajduje bowiem uzasadnienie w dowodach zebranych w tej sprawie. Przeciwko twierdzeniom podniesionym w apelacji pozwanej nie tylko przemawia treść przesłuchania powódki, ale również zeznania M. N., która potwierdzała swoje zaangażowanie w przygotowanie apelacji wniesionej osobiście przez powódkę w sprawie, w której zastępowała skarżącą przez Sądem Rejonowym w Lublinie, co potwierdzają protokoły, pisma powódki złożone do akt sprawy II Ns 229/00 oraz informacja o wypowiedzeniu pełnomocnictwa udzielonego ubezpieczonej. Za zasadnością apelacji wniesionej przez pozwaną przemawiają względy związane z oceną prawną okoliczności, które zostały prawidłowo ustalone przez Sąd Okręgowy, nie zostały skutecznie podważone w apelacjach wniesionych przez obie strony i w całości zostały przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia o ich zasadności. W żadnej apelacji nie zostały podniesione zarzuty naruszenia prawa materialnego, nie ulega jednak kwestii, że kognicja Sądu Apelacyjnego obejmowała zbadanie z urzędu prawidłowość zastosowania przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego, nawet niepowołanych w uzasadnieniu wyroku, takie zarzuty nie wyznaczają bowiem granic apelacji, Sąd Apelacyjny z urzędu zobowiązany był bowiem poddać ocenie prawnej ustalenia przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia o zasadności apelacji, zobowiązany był prawidłowo zastosować przepisy prawa materialnego, pod które podpadają okoliczności istotne dla wyniku tej sprawy, bez względu na to, jakiej subsumpcji dokonywał Sąd Okręgowy i jakie zarzuty zostały podniesione w apelacjach obu stron (por. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 i powołane w jej uzasadnieniu inne orzeczenia Sądu Najwyższego).

Pozostając przy ocenie zasadności apelacji pozwanej, należy wskazać, że w prawidłowo sporządzonej apelacji, poprawne określenie zakresu zaskarżenia winno obejmować także niekorzystne rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, zaś wśród zarzutów powinien zostać podniesiony zarzut naruszenia przepisów, które stanowiły podstawę do obciążenia skarżącej kosztami postępowania. Apelacja przygotowana przez adwokat M. N. w sprawie II Ns 229/00 Sądu Rejonowego w Lublinie nie została więc opracowana dokładnie, niemniej nie była główną przyczyną obciążenia powódki kosztami postępowania w kwocie 4334,11 zł i nie uzasadniała uznania, że ubezpieczona odpowiada za stratę doznaną przez skarżącą. Przeciwko stanowisku przyjętemu przez Sąd Okręgowy przemawia ocena związku regulacji zawartej w art. 394 § 1 pkt 9 k.p.c. z zakresem kognicji sądu drugiej instancji przy rozpoznawaniu apelacji w części dotyczącej kosztów postępowania w sprawie. Z powołanego przepisu wynika dopuszczalność zaskarżenia osobnym zażaleniem orzeczenia o kosztach procesu, pod warunkiem jednakże, że skarżąca nie wnosi środka zaskarżenia co do istoty sprawy, czyli apelacji od wyroku. Z treści powołanego przepisu oraz ze znaczenia zawartej w nim normy wynika, że w sytuacji, gdy od niekorzystnego rozstrzygnięcia co do zasadności powództwa, jedna ze stron wnosi apelację, zakresem zaskarżenia z mocy prawa objęte jest także orzeczenie o kosztach procesu, chyba że strona skarżąca jednoznacznie oświadcza w apelacji, że nie zaskarża orzeczenia o kosztach, którymi została obciążona w zaskarżonym wyroku. Rozstrzygnięcie o kosztach ma bowiem charakter subsydiarny, jest więc pochodną wyniku sprawy co do jej istoty, którego podważenie, w wyniku uwzględnienia apelacji, zwykle uzasadnia odmienne rozstrzygniecie o kosztach postępowania przed sądem niższej instancji. Nawet więc jeżeli w apelacji nie zostało podane, że jej zakres obejmuje rozstrzygnięcie o kosztach, przy braku negatywnego oświadczenia skarżącej, sąd drugiej instancji obowiązany jest uznać, że apelacją zostało objęte orzeczenie o kosztach postępowania, którymi została obciążona strona skarżąca. W sytuacji, gdy taką strona nie korzysta z pomocy zawodowego pełnomocnika, sąd drugiej instancji tym bardziej winien dopytać o zakres zaskarżenia, nie podejmując zaś takiego działania, powinien uznać, że apelacja obejmuje także koszty procesu. Potwierdzenie prawidłowości tej tezy obrazuje treść apelacji powódki wniesionej w rozpoznawanej sprawie, nie wynika z niej bowiem, pomimo sporządzenia apelacji przez zawodowego pełnomocnika, aby jej zakresem zostało objęte także rozstrzygniecie o kosztach procesu zawarte w punkcie III wyroku Sądu Okręgowego. W postępowaniu apelacyjny przed Sądem Okręgowym w Lublinie, mającym na celu rozpoznanie apelacji wniesionej od postanowienia z dnia 26 kwietnia 2002 r., II Ns 229/00, skarżąca nie była zastępowana przez zawodowego pełnomocnika, z podpisanej apelacji nie wynikało jednak, aby nie zaskarżała subsydiarnego orzeczenie o kosztach postępowania, zawartego w treści powołanego postanowienia, nie było więc powodów do uznania, że zakres kognicji Sądu Okręgowego w Lublinie nie obejmował obciążenia skarżącej kosztami procesu w kwocie 4334,11 zł. Nie było więc przeszkód, aby także to rozstrzygnięcie zostało zmienione w wyniku uwzględnienia apelacji podpisanej przez powódkę. Przyczyną straty doznanej przez skarżąca nie było więc drobne uchybienie po stronie adwokat M. N., której nie można było przypisać odpowiedzialności związanej z nienależytym wykonaniem usługi na rzecz Z. G.. W części dotyczącej zasądzenie od ubezpieczyciela podanej kwoty na rzecz powódki, z podanych względów apelacja pozwanej była uzasadniona i zasługiwała na uwzględnienie.

W zakresie dotyczącym rozstrzygnięcia o zasadności żądań głównych, które zostały oddalone przez Sąd Okręgowy, apelacji powódki nie była zasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie. Z wyjątkiem dotyczącym kosztów procesu, Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się podstaw do uwzględnienia podanych w niej zarzutów naruszenia prawa procesowego, uznał ponadto z urzędu, że oddalając powództwo niemalże w całości, Sąd Okręgowy nie naruszył żadnego przepisu prawa materialnego, które podlegały zastosowaniu w tej sprawie. Za trafne Sąd Apelacyjny uznał wszystkie ustalenia Sądu Okręgowego, zostały one bowiem oparte na właściwym wykorzystaniu materiału dowodowego zgłoszonego przez strony, przy ocenie którego nie został naruszony ani art. 217 w zw. z art. 227 k.p.c., ani art. 233 § 1 k.p.c., zasadnie ponadto Sąd Okręgowy oddalił wnioski powódki o ponowne przesłuchanie świadków, w tym adwokat M. N., oraz o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego kardiologa, trafne ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego wykluczały bowiem możliwość uznania istnienia związku przyczynowego pomiędzy jakością usługi, którą adwokat M. N. świadczyła na rzecz powódki, a pogorszeniem stanu zdrowia skarżącej.

Zarzut naruszenia art. 227 w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. byłby uzasadniony, gdyby oddalone zostały wnioski zmierzające do udowodnienia okoliczności istotnych dla sprawy w konsekwencji wadliwego ustalenia przez Sąd Okręgowy, że fakty podane na uzasadnienie zgłoszonych wniosków nie miały znaczenia dla oceny zasadności powództwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 2012 r., I CSK 124/12). W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie wystąpiła, okoliczności związane z podstawą faktyczną roszczeń odszkodowawczych zgłoszonych w pozwie zostały bowiem uznane za istotne dla wyniku sprawy i były przedmiotem rozległego postępowania dowodowego przeprowadzonego przez Sąd Okręgowy bezpośrednio oraz w drodze pomocy sądowej, świadczonej przez Sąd Rejonowy w Lublinie, przed którym zostali przesłuchani świadkowie istotni dla sprawy, w tym J. B. (2) i Z. K. (2) (k: 524 i nast.), jak też adwokat M. N. (k: 518 i nast.). Podejmowane były ponadto wysiłki zmierzające do przesłuchania P. G. (1), które nie odniosły jednak skutku z powodów niezależnych od Sądu Okręgowego, który dokładnie przesłuchał także powódkę i cały zebrany materiał dowodowy poddał wnikliwej ocenie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, prawidłowo zwłaszcza ustalając przebieg spotkania w kancelarii (...) w dniu 14 grudnia 1999 r. Sąd Okręgowy nie pominął także materiału zebranego w aktach sprawy dyscyplinarnej, która była prowadzona przeciwko ubezpieczonej, nie odniosła jednak skutku zadawalającego powódkę, została bowiem ostatecznie umorzona ze względu na przedawnienie. Brak jest więc podstaw do uznania, że M. N. niewłaściwie wykonała swoje obowiązki w stosunku do powódki podczas spotkania w dniu 14 grudnia 1999 r. Ani oskarżenie wniesione przeciwko ubezpieczonej w dniu 19 marca 2007 r., ani też orzeczenia Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w L. z dnia 19 lutego 2008 r. i Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 10 stycznia 2009 r. nie mogą zostać uznane za dowody winy ubezpieczonej w sytuacji, gdy zebrany materiał wykazał przebieg spotkania z dnia 14 grudnia 1999 r. oraz przyczynę przekazania przez powódkę kwoty 117400 zł na rzecz P. G. (1) i niezaspokojenia roszczeń wysuwanych przez M. K. wobec powódki. Powołane orzeczenia dyscyplinarne nie mają mocy wiążącej, art. 11 k.p.c. nie może mieć do nich zastosowania, zwłaszcza że przeciwko zasadności powództwa przemawiała nie tylko analiza dowodów zebranych w tej sprawie, ale też dodatkowe argumenty prawne, które nie zostały uwzględnione w orzeczeniach dyscyplinarnych powołanych w apelacji. Materiał dowodowy zebrany przez Sąd Okręgowy był wystarczający, zeznania świadków, którzy uczestniczyli w spotkaniu w dniu 14 grudnia 1999 r., wykazały, że powódka została poinformowana przez adwokat M. N. o zakresie roszczeń przysługujących P. G. (1) oraz M. K., nie zostały natomiast w apelacji wykazane argumenty mogące podważać wartość dowodową zeznań wskazanych świadków, w tym M. N.. Przeciwnie, wskazane dowody wykazały, że ubezpieczona nie uczestniczyła w spotkaniu przeprowadzonym przez zainteresowanych w dniu 2 lipca 1999 r., którego postanowienia powódka konsekwentnie realizowała podczas spotkania przeprowadzonego bezpośrednio po podpisaniu umowy przyrzeczonej, zawartej w wykonaniu umowy przedwstępnej z dnia 19 listopada 1999 r., w której Z. G., mając świadomość swoich zobowiązań wobec następców prawnych pierwszej żony S. G. (1), zdecydowała się sprzedać nieruchomości przy ul. (...) w L., przekazać P. G. (1) prawie połowę uzyskanej ceny i rozliczyć się z pozostałymi spadkobiercami A. G.. Pisemne oświadczenie sporządzone podczas spotkania w dniu 2 lipca 1999 r. wykazuje, że wskazane obowiązki powódka przyjęła na siebie zanim skorzystała z pomocy prawnej udzielonej przez M. N., oświadczenia z dnia 14 grudnia 1999 r., o sporządzenie których ubezpieczona zadbała, działając w interesie uczestników tego spotkania, w tym powódki, wykazały, że kwoty przekazane przez skarżącą odpowiadały zakresowi jej zobowiązań przyjętych w dniu 2 lipca 1999 r., zaś okoliczności spotkania przeprowadzonego w kancelarii (...) potwierdzają, że wypłacając P. G. (1) kwotę przenoszącą jego wierzytelności, powódka działała z zamiarem nakłonienia syna zmarłego męża do wyprowadzenia się ze wspólnego domu, miała bowiem trzy dni na jego wymeldowanie oraz wydanie nabywcom nieruchomości sprzedanej w tym samym dniu. Motywacja powódki jest więc czytelna, z dowodów wynika, że skarżąca była świadoma znaczenia dokonywanych czynności i mimo udziału adwokat N., zamierzała dotrzymać warunków uzgodnionych w dniu 2 lipca 1999 r., zwłaszcza wobec P. G. (1). Ustalenia Sądu Okręgowego były więc prawidłowe, zostały oparte na właściwej ocenie dowodów zebranych w tej sprawie, które były wystarczające i pozwalały na odtworzenie przebiegu spotkania z dnia 14 grudnia 1999 r., motywacji, która kierowała powódką, jak też roli adwokat M. N., w czynnościach której zasadnie Sąd Okręgowy nie dopatrzył się podstawy do uwzględnienia powództwa w zakresie przenoszącym kwotę podaną w punkcie I zaskarżonego wyroku. Podzielając stanowisko Sądu Okręgowego, jak też argumentację podaną na uzasadnienie oddalenia powództwa w przeważającej części, Sąd Apelacyjny nie doszukał się podstaw, które by uzasadniały potrzebę uzupełnienia materiału zebranego przez Sąd Okręgowy o dowody wskazane w apelacji powódki, zwłaszcza że część z nich została przeprowadzona przed Sądem Okręgowym, nie zostało natomiast wykazane, aby zachodziła potrzeba ponownego przesłuchania świadków oraz powódki. Zasadnie Sąd Okręgowy uznał, że świadek J. L. został zgłoszony na okoliczności, które nie miały istotnego znaczenia dla sprawy, chodziło bowiem o poszukiwanie pełnomocnika w celu przygotowania pozwu wniesionego w tej sprawie, zwłaszcza że nie zachodziła potrzeba powoływania się na nadużycie przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia w tej sprawie, w części dotyczącej odszkodowania z tytułu ubezpieczenia w sprawie nie miał zastosowania art. 819 § 1 k.c., ani też art. 442 k.c., lecz art. 819 § 2 k.c. w zw. z art. 471 i w zw. z art. 734 k.c., powódka dochodziła bowiem odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy zlecenia w zakresie udzielenia pomocy prawnej przez adwokat M. N., która była objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Nie był więc podstaw do uznania, że roszczenie przedawniało się z upływem lat trzech, termin przedawnienia dochodzonego roszczenia wynosił bowiem dziesięć lat i nie został przekroczony, powódka wniosła bowiem pozew w dniu 14 grudnia 2009 r. i dochodziła roszczenia o naprawienie szkody wywołanej nienależytym wykonaniem przez ubezpieczoną umowy zlecenia, które także w stosunku do ubezpieczyciela przedawniało się z upływem ogólnego terminu przedawnienia, stosownie do art. 819 § 2 in fine k.c. Sięganie po instytucję nadużycia prawa podmiotowego w stosunku do zarzutu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego nie było więc uzasadnione. Nie było ponadto potrzebne prowadzenie czynności dowodowych zmierzających do wykazania przeszkód, które powódka napotkała przy dochodzeniu roszczenia, nie było bowiem potrzebne odwoływanie się do art. 5 k.c. w stosunku do zarzutu przedawnienia roszczenia o zapłatę odszkodowania. Zarzut przedawnienia był natomiast skuteczny w stosunku do roszczenia o zadośćuczynienia w kwocie 30000 zł, jego podstawę faktyczną mógłby bowiem stanowić wyłącznie czyn niedozwolony, a podstawę prawną tylko art. 445 § 1 k.c., jednakże zebrany w tej sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do uznania, że jakość usługi świadczonej przez ubezpieczoną mogła się przyczynić do pogorszenia stanu zdrowia powódki, zwłaszcza że w działaniach podjętych przez ubezpieczoną nie można było dopatrzeć się istotnych nieprawidłowości. Zasadnie Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe, które zmierzały do wykazania pogorszenia stanu zdrowia powódki, w szczególności za zbędny należało uznać dowodu z opinii biegłego z zakresu kardiologii. Z tych samych powodów Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się podstaw do uwzględnienia zarzutu opartego na art. 380 k.p.c. i oddalił ponowiony wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego.

Za bezzasadnością apelacji, jak zaznaczono, przemawiały nie tylko trafne ustalenia Sądu Okręgowego, które zostały oparte na właściwej ocenie dowodów, ale również istotne argumenty prawne związane z oceną okoliczności podanych na uzasadnienie powództwa, w szczególności twierdzenia, jakoby przekazanie P. G. (1) kwoty 117400 zł podczas spotkania w dniu 14 grudnia 1999 r. z udziałem ubezpieczonej miałoby świadczyć o nienależytym zadbaniu przez M. N. o ochronę słusznych interesów powódki. Niezależnie od informacji zamieszczonych w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 28 listopada 2012 r., jak również od wyniku postępowania w sprawie I C 613/04 Sądu Rejonowego w Lublinie, w którym M. K. uzyskał tytuł wykonawczy przeciwko powódce, wskazać należy, że spotkanie przeprowadzone w dniu 14 grudnia 1999 r. w kancelarii ubezpieczonej odbyło się przed działem spadku po A. G., który został przeprowadzony niezaskarżoną częścią postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 26 kwietnia 2002 r., wydanego w sprawie II Ns 229/00, czyli w okresie, w którym wierzytelność z tytułu nakładów poczynionych na działkę przy ul. (...) w L. przysługiwała wszystkim następcom prawnym A. G.. Wartość tej wierzytelności została ustalona przez Sąd Okręgowy na kwotę 111503,50 zł na podstawie opinii sporządzonej w sprawie działowej, wskazana okoliczność nie została zakwestionowania w żadnej z apelacji wniesionej w tej sprawie, zostało w nich natomiast przeoczone, że stosownie do art. 1035 k.c., do niepodzielonej masy spodkowej, obejmującej także wskazaną wierzytelność wobec powódki, odpowiednio się stosuje przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych, w tym art. 209 k.c. W części, która nie podlegała konfuzji związanej z nabyciem przez powódkę spadku po mężu, w skład którego weszła także czwarta część wierzytelności, którą skarżąca zamierzała rozliczyć w dniu 14 grudnia 1999 r., pozostałym następcom prawnym A. G. przysługiwała wspólna wierzytelność, każda z tych osób mogła się więc domagać jej zapłaty w całości, zaś zaspokojenie tego roszczenia w stosunku do każdej z osób uprawnionych, zwalniało powódkę z długu do wysokości dokonanej zapłaty, z tych samych powodów, ze względu na które uiszczenie wynagrodzenia z tytułu korzystania z nieruchomości bez tytułu prawnego, przewidzianego art. 224 § 2 k.c., na rzecz jednego spośród kilku jej współwłaścicieli, zwalnia posiadacza nieruchomości z długu w stosunku do pozostałych współwłaścicieli, każdy ze współwłaścicieli jest bowiem uprawniony do dochodzenia całości roszczenia tego rodzaju i w całej jego wysokości może zostać zaspokojony (por. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 1965 r., III CO 20/65, wpisanej do księgi zasad prawnych, oraz uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 25 września 1960 r., 1 CO 16/60, wpisanej do księgi zasad prawnych), dłużnik kilku wierzycieli nie jest natomiast zobowiązany do zapłacenia każdemu współwłaścicielowi przypadającej na każdego z nich części długu, proporcjonalnie do udziałów wierzycieli rzeczowych we współwłasności rzeczy wspólnej. Na podstawie art. 1035 k.c., powódka była więc uprawniona do uregulowania długu z tytułu nakładów na nieruchomość, którą nabyła w spadku po mężu, na rzecz każdego z pozostałych następców prawnych A. G., którzy powinni pomiędzy sobą dokonać stosownego rozliczenia. Przy przyjęciu wartości nieruchomości podanej w umowie z dnia 14 grudnia 1999 r., która została zawarta w odległości czasowej znacznie bliższej dacie otwarcia spadku po mężu powódki niż oszacowanie dokonane w sprawie II Ns 299/00, jak również po odliczeniu wartości zachowku należnego P. G. (1) po ojcu, stanowiącego ósmą część ceny uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości nabytej przez powódkę w spadku po mężu, można wyliczyć, że pozostała kwota wypłacona przez skarżącą P. G. (1) w dniu 14 grudnia 1999 r. w kancelarii (...) nieznacznie przekraczała wielkość zadłużenia skarżącej wobec pozostałych następców prawnych A. G., nadwyżka nie była przy tym na tyle duża, aby nie była warta nakłonienia P. G. (1) do niezwłocznego opuszczenia domu sprzedanego przez skarżącą, nie może natomiast ulegać kwestii, że adwokat M. N. nie może odpowiadać za stratę, którą powódka odniosła w stosunku do M. K. w wyniku przegrania sprawy I C 613/04 Sądu Rejonowego w Lublinie, w której ubezpieczona nie zastępowała powódki. Brak podstaw faktycznych i prawnych do przypisania ubezpieczonej odpowiedzialności za szkodę i krzywdę podaną na uzasadnienie powództwa powodował, że na uwzględnienie nie zasługiwało też żądaniem o zapłatę zadośćuczynienia dochodzonego pozwem oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanej na przyszłości.

Z podanych przyczyn Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie, zachodziły natomiast podstawy do odstąpienia od obciążenia powódki kosztami procesu, które pozwana poniosła przed Sądem Okręgowym. Wynik postępowania uzasadniał wprawdzie zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 98 § 1 i 3 k.p.c., wskazywał bowiem na zasadność wniosku strony pozwanej o obciążenie powódki całością kosztów procesu przed Sądem Okręgowym. Uwzględniając jednak okoliczności związane z wynikiem sprawy dyscyplinarnej przeciwko M. N., zakończonej po latach umorzeniem postępowania z powodu przedawnienia, za uzasadnione Sąd Apelacyjny uznał zastosowanie na art. 102 k.p.c. na korzyść powódki w zakresie kosztów procesu przed Sądem Okręgowym. W tej tylko części apelacja powódki została uwzględniona przez zmianę punktu III wyroku oraz odstąpienie od obciążenia powódki kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną przed Sądem Okręgowy. W pozostałym zakresie obie apelacje nie były uzasadnione, zostały więc oddalone.

Oddalenie apelacji powódki niemal w całości, przy uwzględnieniu środka zaskarżenia wniesionego przez pozwaną oraz podanych okoliczności, nie było podstawą do zastosowania art. 102 k.p.c. na korzyść powódki przy rozliczeniu kosztów postępowania apelacyjnego. Na podstawie art. 100 in fine w zw. z art. 98 §1 i 3 i art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 13 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 6 powołanego rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r., Sąd Apelacyjny zasądził do powódki na rzecz pozwanej kwotę 2700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w instancji odwoławczej, zaś na podstawie § 20 w zw. z § 6 pkt 6 tegoż rozporządzenia ta sama kwota została przyznana na rzecz pełnomocnika powódki tytułem kosztów zastępstwa prawnego udzielonego z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., w zakresie natomiast, w którym apelacja powódki została oddalona niemalże w całości, zaś apelacja pozwanej tylko w nieznacznej części – na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.