Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt II K 914/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy w Koninie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Kaźmierska

Protokolant: st.sekr.sąd. Aldona Ligocka

w obecności Prokuratora Joanny Ślesińskiej

po rozpoznaniu w dniu 22.10.2014r.,09.12.2014r., 18.03.2015r., 29.04.2015r., 13.10.2015r., 25.11.2015r.

sprawy z oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Koninie przeciwko

1.  P. D. (1) s. Z. i M. zd. B., ur. (...) w K., zam. W., ul. (...)

oskarżonego o to, że:

w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z K. D. dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę oraz po podcięciu mu nóg kopnięciem przez K. D. i doprowadzenia do upadku pokrzywdzonego na ziemię, kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierną ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 kk

tj. o przestępstwa z art. 158 § 1 kk

2.  K. D. s. P. i B. zd. K., ur. (...) w K., zam. W., ul. (...)

oskarżonego o to, że:

w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z P. D. (1) dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę przez P. D. (1) dokonał kopnięcia w nogi pokrzywdzonego podcinając go, doprowadzając do upadku pokrzywdzonego na ziemię, a następnie kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierna ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 kk

tj. o przestępstwa z art 158 § 1 kk

I.  Oskarżonego P. D. (1) i K. D. uznaje za winnych zarzucanego im czynu popełnionego w sposób wyżej opisany tj. przestępstwa z art. 158 § 1 kk i za to na podstawie art. 158 § 1 kk w zw. 4§1 kk wymierza każdemu z oskarżonych karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności.

II.  Na podstawie art.69§1 i 2 kk w zw. z art.70§1 pkt. 1 kk i art. 70 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonej w pkt I wyroku kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza oskarżonym na okres próby 3 (trzech) lat.

III.  Na podstawie art. 73 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk oddaje oskarżonego K. D. pod dozór kuratora w okresie próby.

IV.  Na podstawie art. 71 § 1 kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeka od oskarżonego P. D. (1) grzywnę w ilości 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych przyjmując wartość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) złotych.

V.  Na podstawie art. 46 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeka od każdego z oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego S. P. nawiązkę w kwocie po 300 (trzysta) złotych .

VI.  Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 kpk oraz art. 17 ustawy z dnia 23.06.1973r. „o opłatach w sprawach karnych” (Dz. U. z 1983r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądza od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po 1/2 kosztów sądowych z tym, że zwalnia ich od opłaty.

SSR Anna Kaźmierska

Sygn.akt II K 914/14

UZASADNIENIE

S. P. jest zatrudniony w firmie (...) jako pracownik ochrony. Jego miejscem pracy był sklep (...) mieszczący się w pawilonie handlowym w K. przy ul. (...). W dniu 28 maja 2014 r. pracował on do godz.15.00 i po zakończeniu pracy opuścił pomieszczenie, które zajmował sklep (...) i jeszcze na terenie kompleksu handlowego został zaczepiony przez oskarżonego P. D. (1), który zwrócił się do pokrzywdzonego ze słowami „ ty kurwo jebana, ty wielki ochroniarzu za dychę”, następnie podszedł do niego i odepchnął go ręką. Kiedy drugi raz chciał odepchnąć S. P., ten powiedział, aby zabrał rękę i ją mu tę rękę odsunął. Pokrzywdzony miał zamiar udać się do wyjścia z pawilonu handlowego i kiedy odwrócił się to poczuł silne uderzenie w szczękę z prawej strony. Na skutek tego uderzenia przez chwilę nie wiedział, co się dzieje, odsunął się a oskarżony P. D. (1) napierał na niego rękami. Pokrzywdzony złapał się z nim na wysokości klatki piersiowej i doszło do szamotaniny, w wyniku której obydwoje wpadli na szybę sklepu (...) wewnątrz budynku. P. D. (1) krzyknął do stojącego syna „weź no go jebnij”. Wtedy K. D. podbiegł do S. P. i uderzył go w ucho prawe, schwycił za koszulkę i podciął nogi a pokrzywdzony przewrócił się. Następnie chciał wstać podpierając się , ale nie zdążył, bo oskarżeni we dwójkę zaczęli uderzać pokrzywdzonego. P. D. (1) uderzał pokrzywdzonego pięściami w głowę, S. P. został uderzony także kluczami w twarz. K. D. również uderzał pokrzywdzonego w głowę. Pokrzywdzony był także kopany. Wskutek działań oskarżonych S. P. nie mógł wstać. Wtedy oskarżeni opuścili budynek a do pokrzywdzonego podbiegła pracownica P. M. A. T. (1), która została poinformowana przez A. Ć. (1), iż pobity został przy wyjściu chłopak. a po chwili L. K. wraz z pracownikiem ochrony J. I. (1). Na miejsce przyjechała karetka pogotowania, która przewiozła pokrzywdzonego do szpitala. Przed odjazdem karetki na miejsce przyjechał także patrol Policji i pokrzywdzony opisał funkcjonariuszom przebieg zajścia.

W wyniku zdarzenia S. P. doznał obrażeń ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesności nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmiernej ruchliwość zębów, licznych otarć naskórka twarzy z bolesnością, krwiaka ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesności palpacyjnej uda prawego i kolana prawego.

Oskarżony P. D. (1) również udał się do szpitala albowiem doznał wstrząśnienia mózgu i stłuczeń.

Oskarżony P. D. (1) ma ukończone 46 lat. Jest żonaty. Z zawodu jest operatorem maszyn i urządzeń górniczych. Nie był dotychczas karany.

Oskarżony K. D. ma ukończone 19 lat. Jest kawalerem. Również nie był dotychczas karany.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o następujące dowody;

-jedynie częściowo wyjaśnienia oskarżonych P. D. (1) k. 101v-102 w zw. z k.55-56, K. D. k.102

-zeznania świadków: S. P. k. 103v, K. B. k. 109v, D. P. k.109v-110 w zw. z k.46, A. Ć. (1) k.110, J. I. (1) k.110 w zw. z k,37-38, E. P. (1) k.110v, L. K. k.122v, A. T. (1) k.122v, M. R. k.122v, A. M. k. 126v i częściowo B. D. k.126v

-zeznań biegłego J. K. k. 158v

-dokumenty w postaci: zawiadomienia o przestępstwie k.158v w zw. zk. 1-2, dokumentacji lekarskiej k.158v w zw. z k. 5,6,33-36,42,98-100, opinii sądowo-lekarskiej k.158v w zw. z k. 13, 130-135protokołu oględzin k.158v w zw. zk.7-8, danych o karalności k.158v w zw. z k.52-53,115-116, informacji z Urzędu Gminy w K. k.158v w zw. z k.62-63, dokumentacji fotograficznej k. 158v w zw. zk.107.

Oskarżeni P. D. (1) oraz K. D. zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie przed Sądem nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu.

Oskarżony K. D. wyjaśnił, iż tego dnia stał z tatą przy wejściu do sklepu a wtedy wyszedł pokrzywdzony, podszedł do ojca i zaczął do niego mówić „ ty cwaniaku”. Ojciec złapał pokrzywdzonego za rękę, żeby poszedł w swoja stronę i nie robił awantur. Pokrzywdzony wyszarpując ją , zrzucił ojcu okulary a potem zaczął go okładać, uderzał go rękoma tj. pięściami. Ojciec został uderzony w okolice ucha parę razy i odbił się o szybę. Wtedy K. D. widząc to podbiegł do pokrzywdzonego i go odepchnął, ale to nic nie dało, bo pokrzywdzony nadal napierał na ojca i wtedy K. D. kopnął go nad kolanem. Pokrzywdzony odwrócił się i powiedział do niego, ze teraz go dojedzie, po czym zaczął napierać na oskarżonego, który broniąc się zadał mu kilka ciosów trafiając również w szczękę, w wyniku czego pokrzywdzony przewrócił się, następnie wstał i zaczął dalej na oskarżonego napierać. Potem oskarżony podciął mu nogi, aby się przewrócił i pokrzywdzony już nie wstał. Wyjaśnił ponadto, iż nie uderzony w trakcie zdarzenia a jedynie wstawił się za ojcem i go bronił. Jak pokrzywdzony upadł to oskarżony wziął ojca i wspólnie z matką zawieźli go do szpitala. Oskarżony stwierdził także, iż ojciec informował go o wcześniejszych sytuacjach z pokrzywdzonym.

Oskarżony P. D. (1) wyjaśnił na rozprawie, iż to pokrzywdzony sam podszedł do niego szukając zaczepki. Oskarżony powiedział mu, żeby sobie poszedł i nie wszczynał awantury, a wtedy S. P. machnął ręką i zsunął oskarżonemu okulary z nosa. Oskarżony wziął okulary, zrobił dwa kroki, podał je synowi i cofnął się. Pokrzywdzony powiedział wtedy, że teraz oskarżonemu dojebie i zaczął obkładać pięściami oskarżonego. P. D. (1) otrzymał kilka strzałów i odbił się o szybę sklepową . Ciosy te otrzymał na twarz a także dostał też w ucho. Próbował oddać pokrzywdzonemu. Widział syna, który próbował pokrzywdzonego od niego odciągnąć i pokrzywdzony agresywnie zaczął się odnosić do K. D.. Oskarżony P. D. (1) stanął jak słup i dopiero po pewnym czasie syn zabrał go z żoną do szpitala z miejsca zdarzenia. Oskarżony znalazł się na oddziale chirurgii z obrażeniami, najpierw na (...)ze, a potem przeniesiono go na oddział chirurgii. Zdaniem oskarżonego jego syn próbował odciągnąć pokrzywdzonego, ale ten był agresywny i syn się po prostu bronił.

Wyjaśnił nadto, iż wcześniej były z pokrzywdzonym zatargi, gdyż posądził oskarżonego o kradzież w R. a miało to miejsce z pół roku wcześniej i od tamtej pory zaczęły się jakieś syki, podteksty w stosunku do oskarżonego

Jednocześnie oskarżony podtrzymał złożone uprzednio wyjaśnienia, w których stwierdził, iż kiedy pokrzywdzony upadł na ziemię i leżał, to oskarżony kopnął go jeden raz, ale nie wie w jaką część ciała. Na rozprawie sprecyzował, iż nie było to mocne kopnięcie i trudno mu powiedzieć, czy było to w brzuch. Wyjaśnił, iż zrobił to, aby się odczepił i odpuścił. Zdaniem oskarżonego jego cios nie spowodował żadnych uszkodzeń ciała pokrzywdzonego i nie wiedział nawet, czy któryś z jego ciosów doszedł do ciała pokrzywdzonego. Zdaniem oskarżonego sprawcą tego zdarzenia był pokrzywdzony.

Wyjaśnieniom obu oskarżonych Sąd dał wiarę jedynie w niewielkiej części a mianowicie dotyczącej ich bytności w dniu zdarzenia w pawilonie handlowym w K. na ul. (...). Co do przebiegu samego zdarzenia Sąd jednak wiarygodności tym wyjaśnieniom odmówił. Jak wynikało z tych wyjaśnień, winą za zaistniałą sytuacje obciążali oni tylko i wyłącznie pokrzywdzonego, umniejszając swoją rolę w zdarzeniu jedynie do obrony. Lektura wyjaśnień oskarżonych sprowadza się do uznania, iż działanie oskarżonych nie mogło tak naprawdę spowodować uszkodzeń ciała, które doznał pokrzywdzony. Sąd nie uwzględnił wyjaśnień oskarżonych mając na uwadze zeznania pokrzywdzonego, które od samego początku były konsekwentne. Należy przy tym zwrócić uwagę, iż pokrzywdzony nie zaprzeczał, aby również i on, broniąc się, oddał ciosy w kierunku oskarżonego. Dodatkowo również w żaden sposób nie zaprzeczał, aby wcześniej była taka sytuacja w sklepie (...), iż oskarżony P. D. (1) został poproszony o okazanie swoich rzeczy w związku z podejrzeniem kradzieży. Jednakże była to rutynowa czynność związana z charakterem pracy pokrzywdzonego i był on wprost zobowiązany do takiego postępowania w razie jakichkolwiek wątpliwości związanych z klientami sklepu. Dlatego też w ocenie Sądu niezrozumiałym jest, dlaczego pokrzywdzony miałby się „uwziąć” na oskarżonego P. D. (1) skoro wykonywał on jedynie swoją pracę. Należy stwierdzić, iż to raczej oskarżony mógł mieć pretensje do pokrzywdzonego. Nie należy zapominać, iż o problemach związanych z postępowaniem oskarżonego P. D. (1) pokrzywdzony informował swojego przełożonego. Dodatkowo w niniejszej sprawie nie należy zapominać, iż w dniu zdarzenia pokrzywdzony opuszczał swoje miejsce pracy i takie zachowanie, w którym miałby on zaczepiać oskarżonych jeszcze na terenie pawilonu handlowego mogłoby spowodować utratę prze niego pracy. Niezrozumiałym jest także postawa oskarżonych ( w świetle ich wyjaśnień), dlaczego pospiesznie opuścili teren pawilonu handlowego, nie zawiadomili odpowiednich służb i nie poczekali na ich przyjazd. W ocenie Sądu takie zachowanie byłoby zupełnie irracjonalne, gdyby oskarżeni nie byli prowodyrami tego zajścia. Zachowanie oskarżonych tj. zadawane przez nich ciosy pokrzywdzonemu spowodowały takie uszkodzenia ciała pokrzywdzonego, iż nie był on w stanie samodzielnie opuścić miejsca zdarzenia a został odwieziony do szpitala przez załogę pogotowia ratunkowego. Opisał on również przebieg zdarzenia funkcjonariuszom Policji przybyłym na miejsce od razu wskazując, iż osobą inicjująca zdarzenie był oskarżony P. D. (1). Sam fakt, iż żadna z kamer przemysłowych zainstalowanych w pawilonie handlowym z uwagi na swoje umiejscowienie, nie zrejestrowała tego zdarzenia, nie może powodować, iż wersja przedstawiona przez pokrzywdzonego nie będzie zasługiwała na uwzględnienie. Opinia biegłego z zakresu medycyny sądowej wyraźnie wskazała, iż te obrażenia, których doznał pokrzywdzony, mogły powstać w okolicznościach przez niego opisywanych. Sam fakt, iż również obrażenia oskarżonego P. D. (1) mogły powstać w okolicznościach przez niego opisywanych, nie umniejsza wiarygodności zeznań pokrzywdzonego, gdyż nie zaprzeczał on, iż również zadał ciosy. Oskarżeni natomiast wprost przeciwnie, negowali możliwość powstania uszkodzeń ciała u pokrzywdzonego przez swoje zachowanie.

Zeznania pozostałych świadków przesłuchanych w niniejszej sprawie Sąd ocenił jako wiarygodne aczkolwiek wiele z nich okazało się być drugorzędnymi albowiem osoby te nie były świadkami zdarzenia i nie miały w tym zakresie żadnej wiedzy. Dotyczy to świadków A. Ć. (1), E. P. (1), L. K., A. T. (1). Zeznania świadka K. B. potwierdziły natomiast to, o czym mówił pokrzywdzony, iż zgłaszał incydenty związane z oskarżonym P. D. (1), przy czym co istotne K. B. stwierdził, iż o takich sytuacjach związanych z innymi osobami pokrzywdzony nie informował go. Przesłuchani w charakterze świstaków funkcjonariusze Policji nie byli świadkami zdarzenia, ich czynności związane były m.in. z ustaleniem, czy monitoring w sklepie zarejestrował zdarzenie, ale tak się nie stało. Również świadek B. D. nie byłą świadkiem zdarzenia a wiedzę w tym zakresie czerpała jedynie z informacji przekazanych przez oskarżonych. Dlatego też zeznania te nie mogły stać się podstawą ustaleń faktycznych.

Zeznania biegłego J. K., jak i opinię pisemną sporządzoną przez niego Sąd ocenił jako wiarygodne. Były one jasne, logiczne i nie budziły wątpliwości Sądu.

Sąd dał również wiarę innym dokumentom zgromadzonym w sprawie ponieważ ich autentyczności i prawdziwości nie kwestionowały strony, a i Sąd z urzędu nie znalazł podstaw, by to czynić.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie i omówionego powyżej materiału dowodowego nie budziło wątpliwości Sądu, że oskarżony P. D. (1) zachowaniem swoim polegającym na tym, że w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z K. D. dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę oraz po podcięciu mu nóg kopnięciem przez K. D. i doprowadzenia do upadku pokrzywdzonego na ziemię, kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierną ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 kk oraz oskarżony K. D. swoim zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z P. D. (1) dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę przez P. D. (1) dokonał kopnięcia w nogi pokrzywdzonego podcinając go, doprowadzając do upadku pokrzywdzonego na ziemię, a następnie kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierna ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 kk wypełnili znamiona zarówno strony przedmiotowej, jak i podmiotowej zarzucanego im czynu.

Zgodnie z art.158§1 kk odpowiedzialności karnej podlega ten, kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1kk lub w art. 157 § 1 kk.

Zarzucane oskarżonym przestępstwo polega zatem na braniu udziału w pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo spowodowania ciężkiego lub średniego uszczerbku na zdrowiu.

Strona przedmiotowa tego przestępstwa polega na działaniu fizycznym polegającym na zadawaniu innej osobie uderzeń rękoma, głową, kopaniu itd. mogącym wywołać szkodliwe dla jej zdrowia i życia skutki, jak i działaniach, które w przypadku innych przestępstw mogłyby być traktowane jako pomocnictwo lub podżeganie np. przytrzymywanie lub obezwładnianie osoby, którą inni sprawcy biją, werbalne zachęcanie osób bijących się do zadawania uderzeń, w sposób świadczący o agresywnym uczestnictwie w bójce lub w pobiciu.(Kodeks karny Część szczególna tom I , Komentarz do art. 117-221 pod red. Andrzeja Wąska). Przestępstwo udziału w pobiciu może być popełnione tylko umyślne z zamiarem bezpośrednim.

Oskarżeni swoim zachowaniem wypełnili zarówno znamiona strony przedmiotowej jak i podmiotowej przypisanego im przestępstwa. Uczestnicząc w pobiciu i zadając pokrzywdzonemu ciosy pięściami, rękoma, kopiąc go, oskarżeni wraz spowodowali o pokrzywdzonego obrażenia, które spowodowały rozstrój zdrowia na czas trwający nie dłużej niż 7 dni, ale poprzez swoje umiejscowienie (głowa, twarz, ciało) oraz brutalność działania sprawców (kopanie) i zadawanie ciosów jednocześnie przez dwóch napastników narażały pokrzywdzonego bezpośrednie wystąpienia skutku, o którym mowa w art.156§1 kk.

Oskarżeni działali umyślnie z zamiarem bezpośrednim. Mieli oni świadomość, że uczestnicząc w pobiciu, popełniają czyn zabroniony, jednak nie powstrzymało ich nawet działanie w miejscu powszechnie dostępnym dla osób postronnych. Działanie oskarżonych było intencjonalne, dlatego przypisać im należy działanie z zamiarem bezpośrednim.

Popełnione przez oskarżonych przestępstwo charakteryzowało się dużą społeczną szkodliwością, o czym świadczy między innymi charakter urazów, których doznał pokrzywdzony.

Wymierzając oskarżonym kary za przypisane im przestępstwo Sąd uwzględnił dyrektywy płynące z art. 53 kk a wobec oskarżonego K. D. również z art. 54 kk.

Sąd uwzględnił następujące okoliczności obciążające: działanie w miejscu publicznym, z błahego powodu.

Jako okoliczność łagodzącą Sąd przyjął uprzednią niekaralność oskarżonym z tym, iż w przypadku oskarżonego K. D. okoliczności tej nie należy przeceniać z uwagi na młody wiek oskarżonego.

Sąd miał na uwadze fakt, iż w chwili wyrokowania obowiązywały inne przepisy ustawy kodeks karny aniżeli w chwili popełnienia przypasanego czynu, dlatego też Sąd zastosował art.4§1 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 01 lipca 2015 r. jako względniejsze dla oskarżonych.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd uznał, że karą odpowiednią dla obydwu oskarżonych i współmierną do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonym czynu, która będzie w stanie spełnić swe cele prewencyjne wobec oskarżonych i wdroży ich do przestrzegania porządku prawnego a także da zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości będzie wymierzona na podstawie art.158§1 kk w zw. z art.4§1 kk kara 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Jednocześnie na podstawie art. 69§1 i 2 kk oraz art.70§1 pkt 1 (odnośnie oskarżonego P. D. (1)) oraz §2 kk (odnośnie oskarżonego K. D.) Sąd warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary na okres próby wynoszący 3 lata. Zdaniem Sądu wobec tych oskarżonych wykonanie kary bezwzględnej nie jest niezbędne dla resocjalizacji sprawców, wręcz przeciwnie lepszy wynik osiągnie się poprzez jej zawieszenie, umożliwiając oddziaływanie na oskarżonych w ramach środków nie pozbawiających wolności. Czasowa izolacja powinna zachodzić w wypadkach krańcowych. Tak wymierzona kara będzie stanowić dla niezdemoralizowanych jeszcze sprawców ostrzeżenie i odstraszenie ich od ponownego popełnienia przestępstwa. Sąd dodatkowo na podstawie art73§2 kk w zw. z art.4§1 kk oddał oskarżonego K. D. w okresie próby pod dozór kuratora sądowego a wobec oskarżonego P. D. (1) na podstawie art.71§1 kk w zw. z art.33§1 i 3 kk w zw. z art.4§1 kk orzekła karę grzywny w ilości 50 (pięćdziesiąt) stawek dziennych przyjmując wartość jednej stawki na kwotę 10 (dziesięć) złotych.

Jednocześnie na podstawie art. 46 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeczono od każdego z oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego S. P. nawiązkę w kwocie po 300 (trzysta) złotych.

Na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 633 kpk oraz art. 17 ustawy z dnia 23.06.1973r. „o opłatach w sprawach karnych” (Dz. U. z 1983r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.)Sąd zasądził od każdego z oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa po 1/2 kosztów sądowych a uwolnił ich od opłaty.

SSR Anna Kaźmierska

Sygn. akt II Ka 13/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

4 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Koninie Wydział II Karny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Waldemar Cytrowski

Protokolant: st. sekr. sąd. Irena Bąk

przy udziale J. G. Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu 4.03.2016 r.

sprawy P. D. (1) i K. D.

oskarżonych o przestępstwa z art. 158§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Koninie z 7.12.2015 r. sygn. akt II K 914/14

1. Utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy.

2. Zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa za postępowanie odwoławcze wydatki w kwotach po 40 zł i opłaty w kwotach 180 zł od oskarżonego K. D. i 230 zł od oskarżonego P. D. (1).

W. C.

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Koninie wyrokiem z 7 grudnia 2015r. w sprawie o sygn. akt II K 914/14 uznał oskarżonego P. D. (1) za winnego tego, że w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z K. D. dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę oraz po podcięciu mu nóg kopnięciem przez K. D. i doprowadzenia do upadku pokrzywdzonego na ziemię, kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierną ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 k.k., tj. przestępstwa z art. 158 § 1 kk i za to na podstawie art. 158 § 1 kk w zw. 4§1 kk skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd uznał oskarżonego K. D. za winnego tego, że w dniu 28 maja 2014 r w K. przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu z P. D. (1) dokonał pobicia S. P. w ten sposób, że po zadaniu uderzenia pokrzywdzonemu pięścią w szczękę przez P. D. (1) dokonał kopnięcia w nogi pokrzywdzonego podcinając go, doprowadzając do upadku pokrzywdzonego na ziemię, a następnie kopał go nogami po całym ciele i głowie powodując u pokrzywdzonego obrażenia ciała w postaci krwiaka małżowiny usznej prawej, krwiaka prawego oczodołu, bolesność nosa z obrzękiem śluzówki, krwiaka wargi, nadmierna ruchliwość zębów, liczne otarcia naskórka twarzy z bolesnością, krwiak ramienia prawego, grzbietu ręki prawej i okolicy obojczykowej lewej, bolesność palpacyjną uda prawego i kolana prawego narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 kk , tj. przestępstwa z art. 158 § 1 kk i za to na podstawie art. 158 § 1 kk w zw. 4§1 kk skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art.69§1 i 2 kk w zw. z art.70§1 pkt. 1 kk i art. 70 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk warunkowo zawiesił obu oskarżonym wykonanie orzeczonych kar na okres próby 3 lat.

Na podstawie art. 73 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk oddał oskarżonego K. D. w okresie próby pod dozór kuratora.

Na podstawie art. 71 § 1 kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk w zw. z art. 4 § 1 kk skazał oskarżonego P. D. (1) na karę grzywny w liczbie 50 stawek dziennych po 10 złotych.

Na podstawie art. 46 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzekł od każdego z oskarżonych na rzecz pokrzywdzonego S. P. nawiązki w kwotach po 300 złotych .

Apelację wniósł obrońca, który zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych i nierozstrzygnięcie wątpliwości na korzyść oskarżonych.

W oparciu o te zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonych.

Apelacja nie jest zasadna.

Błąd w ustaleniach faktycznych może wynikać bądź z niepełności postępowania dowodowego (błąd braku), bądź z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd dowolności). Żadnego jednak z tych błędów nie popełnił Sąd I instancji. Sąd ten bowiem nie tylko przeprowadził wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia dowody, ale też w oparciu o wskazane w art. 7 k.p.k. kryteria prawidłowo je ocenił i z oceny tej wywiódł prawidłowy wniosek co do sprawstwa oskarżonych. Sąd odwoławczy w pełni tę ocenę podzielając, by jej tu ponownie nie przytaczać, powołuje się na nią, czyniąc z niej integralną część niniejszego uzasadnienia. Zarzuty apelacyjne stanowią natomiast dowolną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu.

Na sprawstwo oskarżonych P. D. (1) i K. D. wskazują przede wszystkim konsekwentne, spójne i logiczne zeznania pokrzywdzonego S. P.. To przecież leżącego przed sklepem i z krwawiącą twarzą pokrzywdzonego widzieli A. Ć., A. T., E. P. i J. I.. To pokrzywdzony został odwieziony przez karetkę pogotowia do szpitala. Pokrzywdzony zresztą od razu o sprawcach pobicia opowiedział policjantom, natomiast obaj oskarżeni pospiesznie oddalili się z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzony nie miał też żadnego powodu aby skonfrontować się z dwoma oskarżonymi i to w pobliżu miejsca pracy, natomiast powód taki mieli oskarżeni, zwłaszcza P. D. (2), który wcześniej często prowokował pokrzywdzonego. Wersja zdarzenia przedstawiona przez pokrzywdzonego znalazła potwierdzenie w dokumentacji lekarskiej i w opinii biegłego z dziedziny medycyny sądowej. Ze względu natomiast na liczbę i umiejscowienie obrażeń wersja przedstawiona przez oskarżonych nie jest wiarygodna. Gdyby bowiem pokrzywdzony zaatakował oskarżonych, którzy tylko bronili się w sposób przez nich opisany, to pokrzywdzony nie odniósłby aż tylu obrażeń. Z wyjaśnień oskarżonego P. D. (1) wprost wynika że gdy pokrzywdzony leżał to kopnął go jeden raz. Dlatego odwoływanie się w apelacji do „sfery motywacyjnej zachowania pokrzywdzonego” i „wiedzy co do istnienia tzw. martwego punktu, tj. miejsca z którego nie sposób utrwalić zdarzeń na dysku kamery” jest całkowicie dowolne. Wbrew zawartemu w apelacji stwierdzeniu pokrzywdzony zeznał, iż nie trenował żadnych sztuk walki.

Wobec natomiast prawidłowych ustaleń Sądu nie pozostały żadne niemożliwe do usunięcia wątpliwości, które należałoby rozstrzygać na korzyść oskarżonych, co czyni zarzut naruszenia art. 5 § 2 k.p.k. całkowicie bezzasadnym.

Orzeczenia o karach i środkach karnych w pełni odpowiada wskazanym w art. 53 k.k. i art. 54 k.k. dyrektywom ich wymiaru. Sąd nadto rozważył wpływające na wymiar kar okoliczności obciążające jak i łagodzące.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze Sąd orzekł na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 3 i art. 3 ust. 1 i 2 ustawy z 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 ze zm.).

SSO Waldemar Cytrowski