Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1752/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Małgorzata Gerszewska

Sędziowie:

SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń

SSA Maciej Piankowski (spr.)

Protokolant:

stażysta Sylwia Gruba

po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2016 r. w Gdańsku

sprawy F. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek apelacji F. D.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 sierpnia 2015 r., sygn. akt VI U 2473/14

oddala apelację.

SSA Iwona Krzeczowska - Lasoń SSA SSA Małgorzata Gerszewska SSA Maciej Piankowski

Sygn. akt III AUa 1752/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18.08.2014 r. pozwany organ rentowy - Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił przyznania ubezpieczonemu F. D. prawa do świadczenia przedemerytalnego stwierdzając, że ubezpieczony nie spełnił wszystkich wymaganych przesłanek zawartych w przepisach ustawy z dnia 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.), gdyż zakład pracy w świadectwie pracy z dnia 03.12.2013 r. powołał błędną podstawę prawną rozwiązania stosunku pracy - wskazał, że stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia – art. 30 § 1 pkt. 2 k.p.

Ubezpieczony wniósł o zmianę powyższej decyzji i przyznanie mu prawa do świadczenia przedemerytalnego i podał, że po zawarciu ugody przed sądem pracy pracodawca wydał mu świadectwo pracy wskazując, że podstawą prawną był art. 30 § 1 pkt 2 k.p. oraz, że wypowiedzenie stosunku pracy nastąpiło przez pracodawcę z przyczyn ekonomicznych.

Pozwany organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Zdaniem pozwanego, skoro pracodawca ubezpieczonego (na dzień rozwiązania stosunku pracy) zatrudniał 37 pracowników to rozwiązanie stosunku pracy winno nastąpić na podstawie ustawy z dnia 13.03.2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Pozwany uznał za udowodniony łączny okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 38 lat, 8 miesięcy i 15 dni.

Wyrokiem z dnia 20.08.2015 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach.

Ubezpieczony F. D. (ur. (...)) w dniu 23.07.2014 r. złożył wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Pozwany przyjął za udowodniony okres ubezpieczenia w łącznym wymiarze 38 lat, 8 miesięcy i 15 dni.

W okresie od dnia 02.03.2006 r. do dnia 05.07.2013 r. ubezpieczony był zatrudniony w P. (...) w S. na stanowisku Dyrektora Zarządu. Z dniem 04.07.2013 r. w/w spółka rozwiązała z ubezpieczonym umowę o pracę w trybie art. 52 § 1 pkt. 1 k.p., tj. bez zachowania okresu wypowiedzenia z winy pracownika. Na skutek pozwu o przywrócenie do pracy, w dniu 27.11.2013 r. strony zawarły ugodę przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy VII Wydziałem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (sygn. akt VII P 1070/13), w której pozwana spółka cofnęła oświadczenie woli z dnia 04.07.2013 r. o rozwiązaniu umowy o pracę z powodem bez wypowiedzenia oraz strony ustaliły, iż stosunek pracy ustał w drodze wypowiedzenia umowy o pracę z powodem z dniem 05.07.2013 r. W ramach ugody pozwana spółka zobowiązała się również do zapłaty na rzecz powoda odszkodowania. Powód od początku marca 2013 r. był na urlopie wypoczynkowym, natomiast w okresie od czerwca 2013 r. do listopada 2013 r. otrzymywał zasiłek chorobowy, zaś obecnie nie pracuje. W miejsce ubezpieczonego na to samo stanowisko dyrektora zarządu został zatrudniony K. H. (1), który już wcześniej był pracownikiem spółki. Mimo złej kondycji finansowej i wykazywanej w dokumentach finansowych w latach 2012-2013 straty netto, wobec spółki nie został złożony wniosek o ogłoszenie upadłości. W okresie, w którym doszło do wypowiedzenia umowy o pracę powodowi nie nastąpiły zwolnienia grupowe, nie zwolniono innych osób.

Sąd Okręgowy wskazał, że przedstawione dowody były podstawą powyższego stanu faktycznego, ponieważ nie zawierają sprzeczności, wzajemnie się uzupełniają, tworzą spójną logiczną całość, ich wiarygodność nie została zakwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd Okręgowy zważył, że zgodnie z treścią art. 2 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.), prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje m.in. osobie (mężczyźnie), która do dnia rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2008 r. Nr 69, poz. 415 ze zm.), w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończyła co najmniej 60 lat oraz posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat.

Z kolei, przepis art. 2 ust. 3 powołanej ustawy stanowi, iż świadczenie przedemerytalne przysługuje osobie określonej w ust. 1 po upływie, co najmniej 180 dni pobierania zasiłku dla bezrobotnych, jeżeli osoba ta spełnia następujące warunki:

- nadal jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna,

- w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych,

- złożyła wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez Powiatowy Urząd Pracy dokumentu poświadczającego 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych.

Osoba ubiegająca się o przyznanie świadczenia emerytalnego musi spełniać łącznie wszystkie przesłanki prawne z art. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.

Istota sporu między stronami sprowadzała się zatem do oceny, czy rozwiązanie stosunku pracy z ubezpieczonym nastąpiło z przyczyn dotyczących zakładu pracy w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2015 r., poz. 149).

Zgodnie z art. 2 ust.1 pkt. 29 lit. b cyt. ustawy, za przyczyny dotyczące zakładu pracy uważa się rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych.

Zdaniem Sądu Okręgowego, przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało jednoznacznie, iż stosunek pracy z ubezpieczonym nie został rozwiązany z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych, ani z powodu likwidacji jego stanowiska pracy, lecz poprzez wypowiedzenie stosunku pracy przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, zatem z przyczyn nie dotyczących zakładu pracy w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło w trybie dyscyplinarnym, zmienionym następnie ugodą z dnia 27.11.2013 r.

Z zeznań ubezpieczonego, świadka, jak również z zgromadzonego materiału dowodowego, tj. bilansu oraz innych dokumentów finansowych przedłożonych przez powoda, nie wynika jednoznacznie, by sytuacja finansowa firmy była na tyle zła, aby warunkiem dalszego funkcjonowania spółki było rozwiązanie stosunku pracy z ubezpieczonym. Twierdzenia odwołującego zmierzające w tym kierunku nie zostały poparte żadnymi dokumentami. W ocenie Sądu Okręgowego niewiele wniósł do sprawy w tym zakresie dokument z Państwowej Inspekcji Pracy, który odnosi się głównie do organizacji czasu pracy. Również pozostałe dokumenty, jak rachunek zysków i strat, a także bilans nie świadczą o tym, że sytuacja finansowa spółki była krytyczna. Przemawia za tym zwłaszcza fakt, iż nie złożono wniosku o ogłoszenia upadłości firmy oraz nie przystąpiono do zwolnień grupowych. W okresie poprzedzającym wypowiedzenie ubezpieczonemu umowy o pracę nie zwolniono żadnej osoby.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy stwierdził, że ubezpieczony nie spełnił wszystkich wymaganych przesłanek do przyznania świadczenia przedemerytalnego, bowiem rozwiązanie stosunku pracy nie nastąpiło wyłącznie z przyczyn dotyczących zakładu pracy skoro na to samo stanowisko powołano inną osobę.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł ubezpieczony F. D., który zaskarżył w całości wyrok Sądu Okręgowego, zarzucając sprzeczność ustaleń faktycznych z zebranym materiałem dowodowym przez przyjęcie, że rozwiązanie umowy o pracę z ubezpieczonym nie nastąpiło z przyczyn ekonomicznych po stronie pracodawcy, a w konsekwencji naruszenie art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.) w związku z art. 2 ust. 1 pkt 29 lit. a) i b) ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy przez przyjęcie, że ubezpieczony nie spełnia tego warunku nabycia prawa do świadczenia emerytalnego.

Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania w całości wraz z kosztami postępowania za obie instancje według norm przepisanych, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając apelację ubezpieczony podał, że istotą sporu było czy rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło z przyczyn dotyczących zakładu pracy w rozumieniu ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Zdaniem apelującego pracodawca jednoznacznie określił je jako przyczyny ekonomiczne w świadectwie pracy. Sąd Okręgowy oparł się na domyślnym (nie wypowiedzianym) założeniu, że pracodawca zatrudniał w czasie w którym doszło do rozwiązania umowy o pracę z ubezpieczonym, tj. 05.07.2013 r. co najmniej 20 pracowników. Przepis art. 2 ust. 1 pkt 29 lit. b) ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy ma zastosowanie w praktyce tylko do pracodawców zatrudniających co najmniej 20 pracowników, ponieważ mniejsi pracodawcy korzystają z art. 2 ust. 1 pkt 29 lit. a) tej ustawy, który z kolei odsyła do przepisów o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników oraz do Kodeksu pracy. Nie jest tak, jak przyjął Sąd Okręgowy, że ww. element stanu faktycznego nie budzi wątpliwości. W odpowiedzi na odwołanie ZUS ustalił, że pracodawca zatrudniał w tym czasie 37 pracowników. Również to ustalenie jest na wyrost, bowiem już w sprawozdaniu finansowym za 2012 r. (k. 2260 verte akt rejestrowych) zarząd P. podał informację, że na koniec tego roku zatrudniał 28 osób, a w sprawozdaniu finansowym za 2013 r. liczba ta stopniała do 19 osób (por. karta 2296 akt rejestrowych - aktualnie wynosi 2 osoby). W załączeniu do apelacji przedłożono fotokopie ww. kart akt rejestrowych. Apelujący zaznaczył, że nie jest to nowy dowód, bowiem Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z akt Krajowego Rejestru Sądowego nr (...) dot. P. lecz te dokumenty zostały przeoczone, o czym strony mogły powziąć wiadomość dopiero z uzasadnienia wyroku. W związku z tym – zdaniem apelującego - najbliższe prawdy jest założenie, że pracodawca zatrudniał nie więcej niż 19 osób w chwili zwolnienia ubezpieczonego, a zatem podlegał pod przepis art. 2 ust. 1 pkt 29 lit. a) ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Sąd Okręgowy zdawał się rozważać sprawę również pod kątem tego przepisu lecz wnioski z tych rozważań są nie do przyjęcia. Sąd, a wcześniej organ rentowy, przechodzą do porządku nad treścią podstawowego dokumentu w sprawie (tj. świadectwa pracy), w którym pracodawca potwierdził, że stosunek pracy ustał w wyniku „art. 30 § 1 pkt 2 Kodeksu pracy - wypowiedzenie pracodawcy z przyczyn ekonomicznych”. Zdaniem ubezpieczonego takie określenie przyczyn zwolnienia jest wiążące dla ZUS i nie jest zadaniem ZUS ani sądu przekonywanie stron stosunku pracy (pracodawcy i samego pracownika) do odmiennych przyczyn, niż te, które uznały ostatecznie za niewątpliwe. Sąd Okręgowy konstatuje z przekąsem, że zwolnienie powoda nie było warunkiem dalszego funkcjonowania spółki, natomiast nie dostrzega, że jakkolwiek obowiązki ubezpieczonego przejął K. H. (1), to nie mogło być inaczej, bo chodziło o jednoosobowy zarząd spółki, a po wtóre zwolnienie powoda spowodowało spadek zatrudnienia w skali spółki, bo na miejsce K. H. jako kierownika robót nikogo nie przyjęto. Zwolnienie to zapoczątkowało dalsze redukcje zatrudnienia do liczby dwóch osób zatrudnianych obecnie. Sąd Okręgowy wikłał się w mało przekonywujące wywody co do sytuacji ekonomicznej spółki, konstatując, że nie była ona krytyczna, a przecież nie musi taka być, żeby przyjąć, że zwolnienie następuje z przyczyn niedotyczących pracownika. Sąd nie dostrzegł w badanych dokumentach uchwały Walnego Zgromadzenia Wspólników w sprawie pokrycia straty bilansowej załączonej do powołanego wyżej sprawozdania za 2012 r., w którym wspólnicy postanawiają pokryć stratę z zysków przyszłych okresów, innymi słowy strata nie miała pokrycia, bo równie dobrze można uchwalić jej pokrycie z przyszłej wygranej w totolotka. Podobna sytuacja powtórzyła się przy okazji zatwierdzania sprawozdania finansowego za 2013 r. (fotokopia w zał.). Spółka ma zaległości w składkach na ZUS od kwietnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja choć częściowo zawiera uzasadnione zarzuty, to jednak nie mogła doprowadzić do uwzględnienia wniosków apelacyjnych, gdyż zaskarżony wyrok odpowiada prawu.

Na wstępie rozważań należy poczynić generalną uwagę. Otóż, świadczenie przedemerytalne jest świadczeniem o charakterze wyjątkowym, przysługującym ubezpieczonym o długim stażu ubezpieczeniowym, którzy z przyczyn od siebie niezależnych utracili źródło dochodu, a ze względu na wiek nie mogą jeszcze uzyskać prawa do emerytury. Zatem warunki do przyznania świadczenia winny być interpretowane ściśle, a dla uzyskania prawa do świadczenia konieczne jest łączne spełnienie wszystkich warunków wymienionych w ustawie.

Z treści apelacji można odczytać, że ubezpieczony jest zdania, że o ile doszło z nim do rozwiązania stosunku pracy w czasie redukcji zatrudnienia oraz gdy pracodawca miał określone trudności ekonomiczne to są to okoliczności wystarczające i przesądzające, że do rozwiązania stosunku pracy musiało dojść z przyczyn niedotyczących pracownika. Drugim założeniem wynikającym z lektury uzasadnienia apelacji jest to, że treść świadectwa pracy jest wiążąca zarówno dla organu rentowego, jak i sądu rozpoznającego sprawę o ustalenie prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Sąd Apelacyjny nie podziela wskazanych wyżej założeń apelującego.

Po pierwsze - okoliczność, że do rozwiązania stosunku pracy dochodzi w czasie, gdy równocześnie pracodawca ma określone trudności ekonomiczne oraz zmniejsza liczbę zatrudnionych pracowników nie oznacza, że wyłączone jest rozwiązania stosunku z pracownikiem z innych przyczyn niż tylko leżące po stronie pracodawcy.

Po drugie, świadectwo pracy jest dokumentem prywatnym. Jak trafnie wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14.05.2012 r., II PK 238/11 (LEX nr 1297781) świadectwo pracy nie jest oświadczeniem woli i nie zawiera oświadczeń woli, lecz jest jedynie oświadczeniem wiedzy. Świadectwo pracy nie jest też dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 k.p.c. nawet wtedy, gdy zostaje wydane przez urząd administracji państwowej, ale jedynie dokumentem prywatnym, o którym mowa w art. 245 k.p.c., wobec czego stanowi wyłącznie dowód tego, że osoba, która je podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Dokument ten nie tworzy praw podmiotowych ani ich nie pozbawia, nie ma też cech wyłączności w zakresie dowodowym w postępowaniu o realizację tych praw. Dlatego można przeprowadzić dowód przeciwko stwierdzeniom zawartym w świadectwie pracy w ramach postępowania o konkretne roszczenie (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28.09.1990 r., III PZP 15/90, OSNP 1991, nr 4, poz. 45 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 02.06.2006 r., I PK 250/05, OSNP 2007 nr 11-12, poz. 156; z dnia 10.10.2007 r., II PK 33/07, LEX nr 348305).

Odnosząc się zatem do wyników przeprowadzonego postępowania dowodowego należy wskazać, że ubezpieczonego z P. (...) w S. łączyła umowa o pracę zawarta w dniu 02.03.2006 r. na czas nieokreślony. Ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku dyrektora tej Spółki oraz był powołany do pełnienia funkcji jedynego członka zarządu Spółki.

Pismem z dnia 24.06.2013 r. pracodawca wezwał ubezpieczonego do rozliczenia się z posiadanego służbowego sprzętu komputerowego, telefonu oraz aparatu fotograficznego (pismo pracodawcy w aktach osobowych ubezpieczonego – na k. 14).

Ubezpieczony w piśmie z dnia 28.06.2013 r. oświadczył, że nie posiada żadnych przedmiotów, które należałyby do pracodawcy (pismo w aktach osobowych – na k. 14).

Pracodawca zaproponował ubezpieczonemu rozwiązanie umowy o pracę z dniem 31.07.2013 r. na zasadzie porozumienia stron, jednak ubezpieczony odmówił rozwiązania stosunku pracy w tym trybie powołując się na ochronę trwałości stosunku pracy w wieku przedemerytalnym, po czym korzystał ze zwolnień lekarskich (propozycja rozwiązania umowy w aktach osobowych na k. 17 oraz treść uzasadnienia pozwu, odpowiedzi na pozew w aktach Sądu Rejonowego w Bydgoszczy VII P 1070/13; zeznania ubezpieczonego – protokół z rozprawy na nośniku danych elektronicznych na k. 18).

Spółka (...) złożyła ubezpieczonemu oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z dniem 04.07.2013 r. bez zachowania okresu wypowiedzenia (tryb art. 52 § 1 pkt 1 k.p.) z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, które miało polegać na wykorzystywaniu dla celów prywatnych dwóch telefonów komórkowych wraz z kartami sim stanowiących własność spółki; niezwróceniu służbowego dotykowego telefonu komórkowego; zawieraniu w imieniu spółki (pracodawcy) niekorzystnych umów z podwykonawcami, braku nadzoru nad realizacją robót prowadzonych przez spółkę (pracodawcę) – i doprowadzeniu w ten sposób do strat po stronie pracodawcy; niedopełnieniu obowiązków związanych z uzyskaniem weryfikacji przez stację kontroli pojazdów; wykorzystywaniu samochodu służbowego dla celów prywatnych, niezwiązanych z wykonywaną pracą; wykorzystywanie dni roboczych (godzin pracy) dla celów niezwiązanych ze świadczeniem pracy; pobieraniu korzyści majątkowych od podwykonawców w zamian za podejmowanie w imieniu spółki (pracodawcy) decyzji korzystnych dla tych podwykonawców (umowa o pracę i oświadczenie o rozwiązaniu umowy w aktach VII P 1070/13 w załączeniu). W pozwie o przywrócenie do pracy z dnia 16.07.2013 r. ubezpieczony kwestionował zasadność rozwiązania umowy o pracę odnosząc się do wskazanych w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę przyczyn.

Z treści uzasadnienia pozwu oraz z odpowiedzi na pozew w sprawie o sygn. akt VII P 1070/13 oraz z zeznań ubezpieczonego w niniejszej sprawie (a także w powołanych wyżej dokumentów zawartych w aktach osobowych ubezpieczonego) wynika, że pracodawca wystąpił do ubezpieczonego z ofertą rozwiązania umowy o pracę na mocy porozumienia stron, jednak ubezpieczony odmówił rozwiązania stosunku pracy w tym trybie powołując się na ochronę trwałości stosunku pracy, która wynika z art. 39 k.p. Na okoliczność uzasadnienia przyczyn rozwiązania z ubezpieczonym umowy o pracę pracodawca przedłożył szereg dokumentów (k. 29-99 w sprawie o sygn. akt VII P 1070/13 – w załączeniu).

Na rozprawie w dniu 27.11.2013 r. ubezpieczony zawarł z pracodawcą ugodę zgodnie z którą pracodawca cofnął oświadczenie woli z dnia 04.07.2013 r. o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, a ubezpieczony na to wyraził zgodę; strony ustaliły, że stosunek pracy ustał w drodze wypowiedzenia umowy o pracę ubezpieczonemu z dniem 05.07.2013 r.; pracodawca zobowiązał się do zapłaty na rzecz ubezpieczonego w sumie kwoty 15.000 zł tytułem odszkodowania; ponadto pracodawca zobowiązał się do wydania ubezpieczonemu świadectwa pracy z adnotacją, że stosunek pracy ustał w wyniku wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę. Strony zaznaczyły, że powyższa ugoda wyczerpuje roszczenia stron wynikające z umowy o pracę (treść ugody na k. 120 akt VII P 1070/13 – w załączeniu).

Należy przy tym podkreślić, że przed zawarciem powyższej ugody ubezpieczony wnioskował, aby w treści ugody zawarte zostało także postanowienie zobowiązujące pracodawcę do wypłacenia mu „odprawy pieniężnej”, jednakże powyższe świadczenie nie zostało objęte treścią zawartej ugody (protokół z rozprawy w dniu 27.11.2013 r. – na k. 119 akt VII P 1070/13 – w załączeniu).

W dniu 03.12.2013 r. pracodawca wystawił świadectwo pracy, w którym podał, że stosunek pracy z ubezpieczonym został rozwiązany z dniem 05.07.2013 r., a do jego ustania doszło na podstawie art. 30 § 1 pkt 2 k.p. – wypowiedzenie pracodawcy z przyczyn ekonomicznych (dokument w aktach ZUS).

Ubezpieczony zeznał, że celem zawarcia z pracodawcą ugody sądowej było uzyskanie świadczenia przedemerytalnego. W wyniku zawartej ugody ubezpieczony otrzymał od pracodawcy kwotę 2.000 zł. Nowo powołany dyrektor Spółki (...) powiedział ubezpieczonemu, że do świadectwa pracy będzie dopisane, że umowa została rozwiązana z przyczyn nie leżących po stronie pracownika, o ile ubezpieczony zrzeknie się odszkodowania przyjętego w zawartej ugodzie sądowej (zeznania ubezpieczonego na rozprawie w dniu 05.02.2015 r. – protokół na nośniku danych elektronicznych - k. 18).

Pracodawca ubezpieczonego ma trudności ekonomiczne, m.in. od maja 2013 r. nie są uiszczane należności do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ponadto Spółka ma też zaległości wobec urzędu skarbowego. Stanowisko pracy ubezpieczonego nie zostało zlikwidowane. Spółka z żadnym z pracowników nie rozwiązała stosunku pracy na podstawie ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania stosunku pracy z przyczyn nie leżących po stronie pracownika. Przyczynami rozwiązania stosunków pracy z pracownikami było niewywiązywanie się z obowiązków pracowniczych. Ponadto Spółka (...) prowadzi działalność budowlaną, która ma charakter sezonowy i pod koniec każdego roku kalendarzowego zmniejsza się zakres prac i wówczas odchodzą pracownicy, których prace nie są wykonywane. Umowy kończyły się po upływie okresu na jaki były zawarte. Tak jest co roku i tak też było pod koniec 2013 r. Kończących się umów o pracę nie przedłużano. Ponadto w 2013 r. zaszła konieczność rozwiązania umów z częścią pracowników, gdyż Spółka była źle kierowana przez ubezpieczonego i z powodu jego zaniedbań dotyczących prowadzonych inwestycji. Ubezpieczony niewłaściwie wywiązywał się ze swoich obowiązków (zeznania świadka K. H. (1) – protokół na nośniku danych elektronicznych na k. 26).

Spółka zdecydowała się na zawarcie z ubezpieczonym ugody, gdyż K. H. (1) jest kuzynem ubezpieczonego i przemawiały za tym względy rodzinne. Chodziło o to, aby do rozwiązania stosunku pracy nie doszło w tak drastyczny sposób (zeznania świadka K. H. (1) – protokół na nośniku danych elektronicznych na k. 26).

Sąd Apelacyjny stwierdził, że zgromadzony materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia wniosku jakoby do rozwiązania stosunku pracy doszło z przyczyn leżących po stronie pracodawcy, a także aby do rozwiązania stosunku pracy doszło w związku ze zmniejszeniem zatrudnienia, czy też na skutek trudności ekonomicznych pracodawcy.

Z materiału dowodowego wynika, że przyczynami rozwiązania stosunku pracy były przyczyny leżące po stronie pracownika, które były wskazane w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę. Okoliczność, że strony zawarły ugodę sądową, zgodnie z którą pracodawca cofnął złożone oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia i strony przyjęły (w istocie fikcyjnie), że do rozwiązania stosunku pracy doszło w drodze wypowiedzenia umowy o pracę, nie oznacza, że przestały istnieć rzeczywiste przyczyny rozwiązania stosunku pracy. Potwierdził to w toku swoich zeznań świadek K. H. (1), który wyjaśnił, że pracodawca zgodził się na zmianę trybu rozwiązania stosunku pracy z uwagi na więzy rodzinne z ubezpieczonym i zamiar „nieczynienia mu krzywdy” zastosowanym trybem rozwiązania stosunku pracy, jednakże z treści zeznań tego świadka wynika, że nadal aktualne były przyczyny, które legły u podstaw podjęcia decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę. Ponadto intencją ubezpieczonego przy zawieraniu ugody było nie tyle kwestionowanie owych przyczyn, ile jedynie uzyskanie świadczenie przedemerytalnego.

Godzi się także podkreślić, że strony zawierając ugodę wyraźnie zaznaczyły, że wydanym świadectwie pracy miała być zawarta jedynie adnotacja, że „stosunek pracy ustał w wyniku wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę”, a zatem bez dodatkowego stwierdzenia: „wypowiedzenie pracodawcy z przyczyn ekonomicznych”, co oznacza, że pracodawca wydając świadectwo pracy z dnia 03.12.2013 r. wykroczył poza treść zawartej z ubezpieczonym ugody sądowej. Akcentowane w apelacji zmniejszenie zatrudnienia wynikało z faktu, że pracodawca zawierał z pracownikami umowy na czas określony i nie przedłużał umów po upływie czasu na jaki były zawierane, co w 2013 r. miało miejsce pod koniec roku kalendarzowego. Apelujący nie udowodnił, aby do zmniejszenia zatrudnienia doszło na skutek wypowiedzenia umów o pracę przez pracodawcę w związku z trudną sytuacją ekonomiczną, czy też na mocy porozumienia stron z inicjatywy pracodawcy z tożsamych przyczyn. Tymczasem ciężar dowodu w tym zakresie obciążał ubezpieczonego, który z powyższego twierdzenia wywodził skutki prawne.

Zaznaczyć również trzeba, że pracodawca ubezpieczonego prowadził działalność budowalną o charakterze sezonowym i zawsze pod koniec roku kalendarzowego dochodziło do zmniejszania zatrudnienia. Wprawdzie z zeznań świadka K. H. (1) wynika, że w 2013 r. skala zmniejszenia zatrudnienia była większa, lecz wynikało to z niewłaściwego wykonywania obowiązków pracowniczych przez ubezpieczonego.

Zgromadzony materiał dowodowy nie dawał podstaw do przyjęcia, że do rozwiązania stosunku pracy z ubezpieczonym doszło z przyczyn leżących po stronie pracodawcy (a jednocześnie nieleżących po stronie pracownika).

Według wskazanego w apelacji art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30.04.2004 r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 170 ze zm.) prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje mężczyźnie, który do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2008 r. Nr 69, poz. 415 ze zm.), w którym był zatrudniony przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończył co najmniej 60 lat oraz posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 29 lit. a) i b) ustawy z dnia 20.04.2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2015 r., poz. 149 ze zm.) ilekroć w ustawie jest mowa o przyczynach dotyczących zakładu pracy - oznacza to m.in. rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, zgodnie z przepisami o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników lub zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, w przypadku rozwiązania stosunku pracy z tych przyczyn u pracodawcy zatrudniającego mniej niż 20 pracowników (lit. a), a także rozwiązanie stosunku pracy z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych (lit. b).

W powyższym kontekście należy podzielić zarzut apelacji, że Sąd Okręgowy „wikłał się w wywody co do sytuacji ekonomicznej spółki, konstatując, że nie była ona krytyczna” i rzeczywiście nie musi ona taka być, aby możliwe było przyjęcie w danych okolicznościach, że do rozwiązania stosunku pracy dochodzi z przyczyn niedotyczących pracowników.

Słuszność powyższego zarzutu nie mogła jednak doprowadzić do uwzględnienia wniosków apelacji, gdyż w przypadku ubezpieczonego do rozwiązania stosunku pracy nie doszło z przyczyn niedotyczących pracownika.

Ponadto, na co już wskazano wyżej, ubezpieczony nie udowodnił, aby do zmniejszenia zatrudnienia u pracodawcy doszło wskutek rozwiązania umów o pracę w drodze wypowiedzenia dokonanego przez pracodawcę bądź z inicjatywy pracodawcy na mocy porozumienia stron, a tylko takie zmniejszenie zatrudnienia – w świetle treści art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 13.03.2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2015 r., poz. 192 ze zm.) mogłoby mieć istotne znaczenie w tej sprawie.

Jeśli jednak stan zatrudnienia u pracodawcy wynosił mniej niż 20 pracowników, to warunkiem koniecznym dla nabycia prawa do świadczenia przedemerytalnego było udowodnienie przez ubezpieczonego, że rozwiązanie z nim stosunku pracy nastąpiło z powodu ogłoszenia upadłości pracodawcy, jego likwidacji lub likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych, organizacyjnych, produkcyjnych albo technologicznych. Tego jednak ubezpieczony nie udowodnił.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że rozwiązanie stosunku pracy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie ubezpieczonego, zaś zmiana trybu rozwiązania stosunku pracy przyjęta w ugodzie sądowej nastąpiła z inicjatywy ubezpieczonego, który chciał stworzyć pozór, że do rozwiązania stosunku pracy doszło z przyczyn ekonomicznych pracodawcy.

Reasumując, wobec tego, że do rozwiązania stosunku pracy nie doszło z przyczyn dotyczących zakładu pracy, dlatego też ubezpieczony nie nabył prawa do świadczenia przedemerytalnego.

Z powyższych względów – uznając, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu – Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.

SSA Iwona Krzeczowska-Lasoń SSA Małgorzata Gerszewska SSA Maciej Piankowski