Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XVIII C 372/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, dnia 19 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu XVIII Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR del. do SO Agnieszka Śliwa

Protokolant: st. sekr. sąd. Maria Kaczmarek

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2016 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa R. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda R. B. kwotę 55.000 zł (pięćdziesiąt pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 19 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty.

2.  W pozostałymi zakresie powództwo oddala.

3.  Kosztami procesu obciąża powoda w 42%, a pozwanego w 58% i z tego tytułu:

a)  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.098,43 zł,

b)  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu kwotę 52,70 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSR del. do SO Agnieszka Śliwa

UZASADNIENIE

Powód R. B. w dniu 7 kwietnia 2014 r. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. kwoty 95.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 kwietnia 2010 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego wg norm przepisanych.

Uzasadniając pozew powód wskazał, że pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę powoda powstałą w wyniku wypadku z dnia 22 lipca 2009 r. jako ubezpieczyciel pojazdu sprawcy wypadku. Ubezpieczyciel wypłacił dotąd na rzecz powoda łączną kwotę 95.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. W ocenie powoda wypłacona dotąd kwota pieniężna nie przystaje do wymiaru krzywdy jakiej doznał wskutek wypadku. Powód wskazał także, iż w wyniku wypadku komunikacyjnego utracił zdrowie, a jego obecny stan i kondycja sprawiły, że musiał przewartościować swoje perspektywy życiowe. Ponadto powód zastrzegł sobie możliwość zwiększenia kwoty roszczenia oraz zgłoszenia dodatkowych żądań, w szczególności z tytułu kosztów opieki nad powodem.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W ocenie pozwanego kwoty dotychczas przez niego wypłacone w całości pokrywają szkodę powoda związaną ze zdarzeniem. Ponadto pozwany wskazał, że wypłacił na rzecz powoda kwotę 95.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, kwotę 8.762,48 zł tytułem odszkodowania za utracone dochody, kwotę 3.172,31 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji, kwotę 9.30 zł tytułem zwrotu kosztów wykonania kserokopii dokumentacji medycznej, kwotę 2.257,99 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów i parkowania oraz kwotę 725 zł tytułem zwrotu kosztów zakupu sprzętu rehabilitacyjnego. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia w stosunku do odsetek ustawowych od kwoty 95.000 zł liczonych od dnia 8 kwietnia 2010 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 lipca 2009 r. w miejscowości K. na skrzyżowaniu ulic (...) spowodował nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...) 55 nie zastosował się na skrzyżowaniu do znaku A-7 i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, przez co doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się motocyklem marki H. o nr rej. (...), którym poruszał się R. B..

Bezsporne , nadto dowód: prawomocny wyrok Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda z dnia 7 października 2009 r. w sprawie (...) – w aktach szkody pozwanego

A. O. posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) 55 w pozwanym (...) S.A. z siedzibą w S..

Bezsporne

Bezpośrednio po wypadku powód został zabrany przez pogotowie ratunkowe do Szpitala Wojewódzkiego w P. na Oddział Urazowo-Ortopedyczny z Pododdziałem Endoprotezoplastyki i Endoskopii Stawów. Po przeprowadzonych badaniach rozpoznano u powoda: złamanie przezkrętarzowe kości udowej prawej, złamanie trzonu kości udowej prawej, złamanie otwarte goleni prawej, wieloodłamowe, wielopoziomowe otwarte złamanie goleni lewej. Na tym oddziale powód przebywał od 22 lipca 2009 r. do 19 sierpnia 2009 r. W trakcie pobytu w szpitalu w dniu 27 lipca 2009 r. wykonano zabieg operacyjny prawej kończyny dolnej – krwawej repozycji i zespolenia złamania kości piszczelowej płytką LCP przyśrodkową firmy Synthes, dokonano zamknięcia repozycji i zespolenia kości udowej gwoździem śródszpikowym ryglowanym odkolanowym firmy Stryker, zamknięcia repozycji złamania przezkrętarzowego kości udowej i stabilizacji 2 śrubami kaniulowanymi, LKD poprzez zamknięcie repozycji wieloodłamowego, wielopoziomowego złamania goleni i fiksacji stabilizatorem zewnętrznym MONOTUBE. Ponadto w dniu 10 sierpnia 2009 r. wykonano zabieg operacyjny lewej kończyny dolnej, tj. kontrolę stabilizacji goleni MONOTUBE oraz łuskę gipsową.

Następnie w okresie od 5 października 2009 r. do 21 października 2009 r. powód przebywał w tym samym szpitalu, gdzie w dniu 8 października 2009 r. przeszedł operację lewej kończyny dolnej - usunięcie stabilizatora zewnętrznego Monotube z goleni, otwarto repozycję zastarzałego złamania wieloodłamowego goleni i zespolono za pomocą gwoździa śródszpikowego ryglowanego Stryker 9/315 mm. Szczelinę złamania obłożono wiórami autogennymi z jamy szpikowej oraz liofilizowanymi. Operowaną kończynę zaopatrzono w łuskę gipsową goleniową.

Powód ponownie od dnia 4 grudnia 2009 r. do dnia 9 grudnia 2009 r. był przyjęty do Szpitala Wojewódzkiego w P. na Oddział Urazowo-Ortopedyczny z Pododdziałem Endoprotezoplastyki i Endoskopii Stawów. W dniu 4 grudnia 2009 r. dokonano zabiegu operacyjnego lewej kończyny dolnej – dynamizację gwoździa śródszpikowego goleni. Powód poruszał się za pomocą kul oraz wymagał dalszej rehabilitacji. Powód korzystał z poradni ortopedycznej.

Dowód: karty informacyjne leczenia szpi talnego w aktach szkody , dokumentacja medyczna – k. 15-20

W okresie od 1 marca 2010 r. do 12 marca 2010 r., od 14 czerwca 2010 r. do 25 czerwca 2010 r., od 12 lipca 2010 r. do 23 lipca 2010 r. oraz od 18 października 2010 r. do 29 października 2010 r. powód uczestniczył w zajęciach rehabilitacyjnych w Międzyzakładowej Przychodni Lekarskiej Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej w P. przy ul. (...) podczas których wykonywano zabiegi masażu wirowego oraz ćwiczenia indywidualne.

Dowód: zaświadczenie z dnia 29 października 2010 r., oświadczenie powoda z dnia 29 października 2010 r. w aktach szkody

Powód ze względu na obrażenia doznane w wyniku wypadku drogowego został skierowany na leczenie uzdrowiskowe w okresie od dnia 26 kwietnia 2010 r. do dnia 24 maja 2010 r. do 27 Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego SP ZOZ na Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej w C..

Powód ze względu na bóle podudzia oraz stawu kolanowego prawego w okresie od 2 listopada 2010 r. do 25 listopada 2010 r. w ramach prewencji rentowej ZUS przebywał na rehabilitacji leczniczej w Ośrodku Rehabilitacyjno - Wypoczynkowym im. (...) W. N. Zakładzie Opieki Zdrowotnej w G..

Podczas pobytu na oddziałach rehabilitacyjnych i uzdrowiskowym, powód był poddawany licznym zabiegom rehabilitacyjnym, farmakologicznym oraz psychologicznym (m.in. psychoedukacji i treningom relaksacyjnym). Dzięki zabiegom powód uzyskał poprawę w zakresie ruchomości rehabilitowanych stawów oraz złagodzenie objawów bólowych przy ruchach skrajnych w stawach biodrowych i kolanowych. Nadal korzystał z Poradni Ortopedycznej.

Dowód: karta informacyjna z leczenia uzdrowiskowego w aktach szkody, informacja o przebytej rehabilitacji z dnia 25 listopada 2010 r., dokumentacja medyczna - 15-20 oraz w aktach szkody

Powód z dniem 9 maja 2011 r. został przyjęty do Szpitala Wojewódzkiego w P. na Oddział Urazowo-Ortopedyczny z Pododdziałem Endoprotezoplastyki i Endoskopii Stawów. W dniu 11 maja 2011 r. dokonano zabiegu operacyjnego prawej kończyny dolnej – usunięcia 2 śrub kaniulowanych z szyjki kości udowej oraz płyty LCF z kości piszczelowej. W szpitalu przebywał od 9 maja 2011 r. do 14 maja 2011 r. Powód po wyjściu ze szpitala poruszał się o dwóch kulach łokciowych.

Następnie od dnia 28 września 2011 r. do dnia 10 października 2011 r. powód ponownie został przyjęty na Oddział Szpitala, gdyż lekarze zdiagnozowali u niego refrakturę kości udowej prawej. W dniu 3 października przeszedł operację prawej kończyny dolnej – usunięcie złamanego gwoździa śródszpikowego z kości udowej, pozostawiono fragment złamanej śruby blokującej proksymalnej, wycięcie stawu rzekomego złamania, rozwiercenie kanału szpikowego, zespolenie kości udowej gwoździem śródszpikowym ryglowanym odkolanowym firmy Medgal, obłożenie szczeliny złamania przeszczepami kostnymi mrożonymi. Powód poruszał się za pomocą kul.

Dowód: karty informacyjne z leczenia szpitalnego w aktach szkody

Powód kontynuując leczenie i rehabilitację w okresie od 24 października 2011 r. do 7 listopada 2011 r. uczestniczył w dziesięciu sesjach rehabilitacyjnych w (...) Centrum Medycznym (...) w K..

Następnie od 14 listopada 2011 r. do 2 grudnia 2011 r. oraz od 16 stycznia 2012 r. do 27 stycznia 2012 r. powód uczestniczył w sesjach rehabilitacyjnych w Międzyzakładowej Przychodni Lekarskiej Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej w P., przy ul. (...).

Dowód: dokumentacja medyczna, faktury za uczestniczenie w rehabilitacji w dokumentacji pozwanego, zaświadczenie z dnia 27 stycznia 2012 r. o odbytej rehabilitacji w aktach szkody

Pozwany mając na uwadze charakter i zakres doznanych urazów powoda, skierował powoda na kompleksowe badania lekarskie w (...) sp. z o.o. w P.. W dniu 20 stycznia 2012 r. powód został poddany badaniom w (...) sp. z o.o. w P.. Specjaliści, tj. ortopeda, neurolog, ortopeda i traumatolog narządu ruchu, psycholog kliniczny oraz fizjoterapeuta stwierdzili, iż powód wymaga dalszej rehabilitacji – wzmacniania siły mięśniowej oraz poprawy jakości chodu.

Dowód: pismo pozwanego z dnia 8 grudnia 2011 r., raport kompleksowej oceny funkcjonalnej pacjenta w dokumentacji pozwanego w aktach szkody

Powód w ramach rehabilitacji i usprawniania kończyn odbył w okresie od 30 stycznia 2012 r. do 17 lutego 2012 r. rehabilitację w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym i Rehabilitacji Medycznej Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Oddział Rehabilitacji – Dzienny Pobyt w P. przy ul. (...).

Powód został skierowany na leczenie uzdrowiskowe w od dnia 26 marca 2012 r. do dnia 23 kwietnia 2012 r. do 27 Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego SP ZOZ na Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej w C., które odbył.

W okresie od 11 czerwca 2012 r. do 22 czerwca 2012 r. powód uczestniczył w zajęciach rehabilitacyjnych w Międzyzakładowej Przychodni Lekarskiej Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej w P., przy ul. (...), podczas których odbywał ćwiczenia indywidualne, ćwiczenia w odciążeniu, ćwiczenia wspomagane oraz masaż hydropowietrzny.

D owód: zaświadczenie z dnia 22 czerwca 2012 r., karta informacyjna z leczenia uzdrowiskowego , karta informacyjna z dnia 17 lutego 2012 r. w aktach szkody

Powód z dniem 19 marca 2013 r. został przyjęty do Szpitala Wojewódzkiego w P. na Oddział Urazowo-Ortopedyczny z Pododdziałem Endoprotezoplastyki i Endoskopii Stawów. W dniu 22 marca 2013 r. dokonano zabiegu operacyjnego prawej kończyny dolnej – usunięcia gwoździa śródszpikowego udowego odkolanowego. W szpitalu przebywał od dnia 19 marca 2013 r. do dnia 25 marca 2013 r. Po wyjściu ze szpitala powód poruszał się za pomocą kul łokciowych oraz wymagał dalszej rehabilitacji.

Następnie w okresie od 8 kwietnia 2013 r. do 19 kwietnia 2013 r. powód uczestniczył w zajęciach rehabilitacyjnych w Międzyzakładowej Przychodni Lekarskiej Zakładzie Rehabilitacji Leczniczej w P., przy ul. (...).

Dowód: karta informacyjna, faktura VAT z dnia 8 kwietnia 2013 r. w aktach szkody

Powód korzystał ze sprzętu rehabilitacyjnego, który wypożyczył w dniu 19 sierpnia 2009 r., w dniu 24 września 2009 r., w dniu 16 listopada 2009 r., uiszczając za ich wypożyczenie kwotę 130 zł x 3 (390 zł). Powód w dniu 18 sierpnia 2009 r. zakupił basen sanitarny oraz kaczkę sanitarną za kwotę 38,50 zł. W dniu 7 grudnia 2009 r. zakupił kulę łokciową z ruchomą obejmą i miękkim uchwytem za kwotę 80 zł.

Powód zażywał także leki, za które uzyskał zwrot poniesionych kosztów przez pozwanego. W ramach rehabilitacji powód także korzystał z prywatnych zajęć i ćwiczeń.

Bezsporne, nadto dowód: faktury w aktach szkody

Powód ma obecnie 51 lat. Ma żonę oraz 2 córki. Młodsza córka ma 11 lat, a starsza 22 lata. Przed wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r. powód był osobą bardzo aktywną, jeździł na nartach, konno, na łyżwach, na rowerze oraz pływał i grał w piłkę. Po wypadku na skutek doznanych obrażeń, nie mógł wykonywać takiej aktywności oraz jeździć samochodem. Ponadto w chwili wypadku jego młodsza córka miała 5 lat i w wyniku doznanych obrażeń powód nie mógł się bawić, opiekować nią oraz aktywnie uczestniczyć w jej wychowaniu, w tym uczyć ją jazdy na nartach, na łyżwach czy wspólnie biegać.

Bezpośrednio po wypadku powód wymagał opieki innych osób. Przez pół roku (bezpośrednio po wypadku) leżał w łóżku i nie mógł się poruszać. Potem przez 3 miesiące poruszał się za pomocą wózka, a następnie przy pomocy kul. Po każdym zabiegu operacyjnym chodził o kulach. Po wypadku we wszystkich czynnościach pomagała mu żona oraz starsza córka. Jego żona wzięła urlop zdrowotny na okres 1 roku, aby móc w pełni opiekować się powodem, w tym wykonywać z nim ćwiczenia zlecone przez lekarzy i rehabilitantów, które kilka razy dziennie były wykonywane. Wszystkie obowiązki domowe przejęła żona powoda. Intensywnej opieki powód wymagał przez okres jednego roku, a w szczególności mycia, karmienia, przebierania. Powód mógł samodzielnie jeść. Po pierwszym roku od wypadku powód odzyskał częściową sprawność ruchową, jednakże nie mógł samodzielnie się poruszać, tylko za pomocą chodzików, kul. Nadal wymagał opieki swojej żony.

Ból, który towarzyszył powodowi po wypadku był bardzo silny. Przez kilka dni w ogóle nie spał. Dolegliwości bólowe nasilały się po każdym zabiegu operacyjnym oraz rehabilitacji. Lekarz odradzał powodowi stosowanie środków przeciwbólowych. Powód nadal uskarża się na dolegliwości bólowe, szczególnie przy wchodzeniu i schodzeniu ze schodów. Ponadto występują dolegliwości bólowe w kręgosłupie lędźwiowym.

Po każdej operacji powód odbywał rehabilitację. Każda operacja powodowała, że musiał od początku uczyć się chodzić. Powód po każdej operacji potrzebował pomocy osoby trzeciej, aby móc wykonywać wszystkie czynności.

Powód w chwili obecnej w ograniczonym zakresie uprawia sport, tj. jedynie pływanie oraz jeździ na rowerze. Od dnia wypadku już nie biega, nie jeździ na nartach, konno oraz nie gra w piłkę, ze względu na doznane obrażenia oraz barierę fizyczną i psychiczną. Nadal nie odczuwa pełnej ruchliwości w prawym kolanie. Ponadto na obu nogach ma liczne blizny i lewa goleń jest całkowicie zniekształcona. Powód aktualnie zażywa leki, które mają wspomagać wytwarzanie mazi międzystawowej. Powód ogranicza leki przeciwbólowe i zażywa je, wtedy kiedy jest to konieczne. Powód nie może wykonywać wszystkich domowych czynności ze względu na obrażenia ciała, np. obcinanie gałęzi czy wejść na drabinę.

Powód cały czas jest pod opieką poradni ortopedycznej. W kolanie prawym pozostała u powoda hipertroficzna blizna kostna. W przedniej części stawu kolanowego występuje drobne kostne ciało wolne około 2 mm, jak również podobne mniejsze ognisko jest usytuowane przy tylnej powierzchni kłykcia piszczeli. Szpara stawu udowo-piszczelowego zwężona. Zwężenie szpary stawu rzepkowo-udowego z nierównościami powierzchni stawowych. Także u powoda w chwili obecnej występują zmiany wytwórcze na krawędzi rzepki. Skutkiem doznanych obrażeń są występujące u powoda okrężne uwypuklenia tarczki międzykręgowej, powodujące obustronne zwężenia otworów międzykręgowych i uciśnięcie korzeni nerwowych w ich świetle.

Dowód: zeznania powoda – k. 74-75 w zw. z k. 174-175, zeznania świadka I. B. – k. 76 , dokumentacja medyczna – k. 165-167

Przed wypadkiem R. B. był zatrudniony w firmie (...) jako energetyk na stanowisku mistrza zmianowego w pełnym wymiarze czasu pracy. Po leczeniu (po wypadku) wrócił do pracy po około 2 latach i został przydzielony do pracy w tej firmie przez okres 1 roku głównie w biurze, gdyż nie mógł w pełni wykonywać wszystkich czynności w terenie. Praca powoda polegała na tym, iż częściowo swoje obowiązki wykonywał w biurze, a częściowo kontrolował urządzenia w terenie. Po powrocie do pracy nie wrócił na wcześniej zajmowane stanowisko, tylko powierzono mu obowiązki inspektora BHP. Następnie po około pół roku pracy nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia, gdyż pękł drut wzmacniający kość w prawym udzie i konieczny był kolejny zabieg. Z tego powodu przez kolejny rok był niezdolny do pracy. Półtora roku temu dopiero powód wrócił na swoje poprzednie stanowisko tj. mistrza bloku energetycznego. Pomimo powrotu do pracy powód nie wykonuje swojej pracy tak jak przed wypadkiem, gdyż bloki energetyczne znajdują się na różnych poziomach i wchodzenie po schodach czy drabinie sprawia mu trudności.

Przed wypadkiem toczyły się rozmowy z powodem, aby objął stanowisko mistrza procesu wytwórczego. Nie doszło do tego z uwagi na stan zdrowia powoda po wypadku.

W chwili obecnej powód nadal pracuje w firmie (...).

Powód nie posiada orzeczenia z tytułu niezdolności do pracy.

Dowód: zeznania powoda – k. 74-75 w zw. z k. 174-175 , zeznania świadka I. B. – k. 76 , pismo z ZUS Inspektorat w O. – k. 186.

W wyniku zdarzenia z dnia 22 lipca 2009 r. powód doznał: złamania przezkrętarzowego kości udowej prawej, złamania trzonu kości udowej prawej, złamania otwartego goleni prawej oraz wieloodłamowego wielopoziomowego otwartego złamania goleni lewej w 3 poziomach. Obrażenia te skutkują trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wynoszącym łącznie 33%, w tym złamanie przezkrętarzowe kości udowej prawej 5%, złamanie kości udowej prawej powikłane stawem rzekomym obecnie wyleczone 12%, złamanie otwarte goleni prawej 6%, złamanie goleni lewej w 3 poziomach z ograniczeniem ruchu stawu skokowego 8% oraz zmiany zarzepkowe 2%.

Powód ma stabilizację stawu kolanowego prawego prawidłową. Występują u niego trzeszczenia zarzepkowe oraz blizny pooperacyjne obejmujące udo po stronie bocznej 7 cm, przedniej 5 cm, w obrębie kolana 5 cm, które są zagojone. Po stronie przyśrodkowej goleni blizna 12 cm pooperacyjna jest zagojona. Staw kolanowy lewy ma pełną stabilizację. Blizny w obrębie stawu kolanowego lewego 5 cm oraz goleni po stronie przyśrodkowej 2 x po 2 cm są zagojone. Również po stronie lewej występują trzeszczenia zarzepkowe. Staw skokowy lewy ma obrysy prawidłowe, lecz występują deficyty ruchu zgięcia grzbietowego 5 st. U powoda zaobserwowano wychudzenie mięśnia uda prawego 2 cm w stosunku do strony przeciwnej. Obwody goleni równe. Powód ma o 1,5 cm krótszą kończyną prawą. U powoda w lewej goleni pozostał metalowy gwóźdź śródszpikowy ryglowany.

Dolegliwości bólowe powoda wynikające z doznanych obrażeń wg szacunkowej skali bólu od 1-10 były różne w zależności od nasilenia bólu w różnych okresach leczenia. Ból o dużym stopniu natężenia w okresie 3 tygodni po wypadku wynosił 10 punktów, o średnim stopniu natężenia po 3 tygodniach od wypadku wynosił 5 punktów, a o małym stopniu natężenia 2 miesiące po wypadku – 2 punkty. W okresie późniejszym inwencje operacyjne powodowały ból o średnim stopniu natężenia w ciągu 7 dni w skali 4 punktów, o małym stopniu natężenia przez 7 dni to 3 punkty. Operacja ponownego złamania kości udowej prawej w dniu 3 października 2011 r. spowodowała ból o dużym stopniu natężenia przez 7 dni w skali 8 punktów, o średnim stopniu natężenia przez 7 dni – 4 punkty oraz o małym stopniu natężenia przez 3 tygodnie w skali 2 punkty. Obecnie ból występuje okazjonalnie po zwiększonym wysiłku fizycznym i ustępuje po podstawowych lekach przeciwbólowych.

Powód jest wyleczony ortopedycznie i w przyszłości nie powinny wystąpić żadne niekorzystne konsekwencje zdrowotne będące następstwem przedmiotowego wypadku drogowego.

Dowód: opinia biegłego ortopedy i chirurga urazowego P. J. – k. 111-118

U powoda po 6 latach od wypadku nie ma ograniczeń w obrębie stawu kolanowego jak i w obrębie stawu biodrowego, ponieważ te złamania były złamaniami pozastawowymi. Trzeszczenia zarzepkowe występujące u powoda w stawach kolanowych są wynikiem wprowadzenia gwoździa odkolanowego. Ruchomość stawu kolanowego jest pełna. U powoda w obrębie stawu kolanowego lewego nie ma ograniczeń ruchu, ale występują w obrębie stawu skokowego niewielkie ograniczenia zgięcia grzbietowego, które sukcesywnie będą się zmniejszać. Zgięcie grzbietowe wskazuje na ograniczenie ruchowe w wysokości 5 stopni. W stawie kolanowym nie występuje ograniczenie ruchu, a zatem ruchomość jest powyżej 120 stopni.

U powoda może nastąpić przyspieszenie degeneracyjne w obrębie chrząstki rzepki, która ociera się o kość udową, jednakże w chwili obecnej nie ma konieczności wszczepienia endoprotez. W stawie prawym udowo-piszczelowym nie stwierdzono zmian klinicznych i radiologicznych. Staw kolanowy prawy jest bardziej narażony na przyspieszenie zmian zwyrodnieniowych.

Skrócenie kończyny może powodować u powoda dolegliwości bólowe w obrębie kręgosłupa. Ze względu na krótszą kończynę zaleca się u powoda noszenie podpiętki. U powoda ból powodują zmiany typu ucisku układu nerwowego – korzeni nerwowych, co może być spowodowane kompensacją skrócenia kończyny.

Ciało wolne występujące w stawie kolanowym prawym jest następstwem interwencji operacyjnej i nie jest objęte oceną procentową uszczerbku na zdrowiu. Pooperacyjne blizny po wprowadzeniu gwoździa podkolanowego w obrębie stawu kolanowego dotyczą powierzchni nieobciążanej.

Powód w okresie powypadkowym przebywając w domu wymagał całkowitej opieki osób trzecich w okresie od 20 sierpnia 2009 r. do 5 października 2009 r., od 21 października 2009 r. do 1 marca 2010 r., od 13 marca 2010 r. do 25 kwietnia 2010 r. w ilości po 8 godzin dziennie. A zatem okres wymaganej opieki osób trzecich powoda to okres 16 tygodni przez 8 godzin dziennie w trakcie pobytu w domu. Po leczeniu nie wymagał opieki do 27 września 2010 r. Następnie wymagał opieki od 15 maja 2011 r. przez okres 6 tygodni w ilości 1,5 godziny dziennie oraz w okresie od 11 października 2011 r. przez okres 3 miesięcy również przez 1,5 godziny dziennie.

K. L.-S1 z niezespoleniem łuków kręgowych występujący u powoda, jest schorzeniem wrodzonym i nie ma związku z wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r.

Dowód: opinia biegłego ortopedy i chirurga urazowego P. J. – k. 111-118 , zeznania biegłego P. J. – k. 151-152, opinia uzupełniająca z dnia 20 listopada 2015 r. – k. 179-180

Pismem z dnia 3 lutego 2010 roku, doręczonym pozwanemu w dniu 8 marca 2010 r. pełnomocnik powoda zgłosił szkodę u pozwanego, domagając się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 200.000 zł oraz zapłaty kosztów leczenia w kwocie 764,74 zł, jednocześnie podkreślając, że wysokość żądania może zostać zwiększona. Do zgłoszenia została załączona dokumentacja lekarska oraz faktury za leczenie.

Bezsporne, nadto dowód: zgłoszenie szkody wraz z załącznikami w aktach szkody

Pozwany (...) S.A. w dniu 31 marca 2010 r. przyznało powodowi zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł. W dniu 10 maja 2010 r. pozwany przyznał powodowi dopłatę w kwocie 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Następnie w dniu 19 stycznia 2011 r. dopłatę do zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł, a w dniu 19 września 2011 r. w kwocie 50.000 zł.

Łącznie pozwany wypłacił powodowi kwotę 95.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Bezsporne, nadto dowód: pisma pozwaneg o – k. 42-43, 45, 47, 49, 53, 56, 58, 60, 62

W ramach postępowania przed pozwanym w sprawie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę specjalista chirurg w dniu 14 kwietnia 2010 r. ustalił wysokość uszczerbku na zdrowiu powoda na poziomie 48%.

Następnie po przeprowadzonym leczeniu i rehabilitacji, w dniu 21 listopada 2013 r. powód został poddany badaniom przez Lekarza Orzecznika z zakresu ortopedii w ramach ustalenia przez pozwanego uszczerbku na zdrowiu. Lekarz Orzecznik ustalił ostateczną wysokość uszczerbku w wysokości 32%.

Dowód: weryfikacja uszczerbku z dnia 19 kwietnia 2010 r. w aktach szkody, formularz ustalenia uszczerbku – k. 63-67

Ponadto powodowi w dniu 26 stycznia 2010 r. Towarzystwo (...) S.A. z tytułu nieszczęśliwego wypadku z dnia 22 lipca 2009 r. wypłaciło świadczenie w kwocie 24.000 zł. Powyższe świadczenie zostało wypłacone na podstawie badania lekarskiego z dnia 20 stycznia 2010 r., w którym lekarz stwierdził u powoda 50% trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Bezsporne, nadto dowód: pismo (...) S.A. – k. 21

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o:

zeznania powoda,

zeznania świadka I. B.,

zeznania biegłego dr n. med. P. J.,

opinię biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii dr n. med. P. J. wraz z opinią uzupełniającą,

dokumenty wyszczególnione powyżej.

Zeznaniom świadka I. B. sąd dał w pełni wiarę. Zeznania te były bowiem spójne, logiczne, szczere i korespondowały z zeznaniami powoda oraz z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w niniejszej sprawie.

Również zeznaniom powoda Sąd dał w pełni wiarę. Jego zeznania także były spójne, logiczne i również znalazły odzwierciedlenie w zebranym materiale dowodowym.

Za przydatną do rozstrzygnięcia sprawy i wiarygodną Sąd uznał opinię biegłego sądowego dr n. med. P. J. wraz wyjaśnieniami biegłego z opinią uzupełniającą. Przystępując do oceny opinii biegłego należy podkreślić, iż w postępowaniu cywilnym dowód w postaci opinii biegłego podlega ocenie na równi z innymi dowodami, a strony są uprawnione do podważania mocy dowodowej opinii biegłych za pomocą wszystkich dostępnych i przewidzianych przez prawo środków dowodowych. Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 roku (sygn. akt: I CKN 1170/98, OSNC 2001, nr 4, poz. 64) opinia biegłego podlega ocenie – przy zastosowaniu art. 233 § 1 k.p.c. – na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków (zob. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00).

Kierując się powyższymi wytycznymi i biorąc pod uwagę pozostały materiał dowodowy sprawy Sąd uznał za przekonującą i w konsekwencji mającą zasadnicze znaczenie dla definitywnego rozstrzygnięcia sprawy w/w opinię wraz z opinią uzupełniającą. Należy zauważyć, że biegły sporządzający opinię dysponował odpowiednią wiedzą dla sporządzenia przedmiotowej opinii. Opinia została przy tym sporządzona w oparciu o akta sprawy, dokumentację medyczną i badania powoda. Sąd nie miał zatem żadnych zastrzeżeń do metody jej opracowania. Przedmiotowa opinia jest rzetelna, fachowa i czyni zadość postawionej tezie dowodowej. Wnioski końcowe pisemnej opinii zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i kategoryczny, są wyczerpujące i zostały dostatecznie umotywowane. Biegły w sposób fachowy i zrozumiały wyjaśnił wątpliwości, jakie strona powodowa zgłaszała wobec opinii pisemnej. Powód kwestionował opinię uzupełniającą, ale nie przedstawił argumentacji, która dawałaby podstawy do ponownego wydania opinii czy też do podważenia jej mocy dowodowej. Opinia wraz z uzupełnieniem stwarzają jedną logiczną całość, w sposób spójny prezentują zakres skutków przedmiotowego wypadku dla zdrowia powoda. Nadto zeznaniom biegłego ortopedy – chirurga urazowego sąd dał wiarę, gdyż były one logiczne, zgodne z posiadaną wiedzą medyczną oraz korespondowały z opinią pisemną i ją uzupełniały, wyjaśniając też wątpliwości do opinii. Biegły wskazał w zeznaniach, iż powód doznał wielowarstwowych złamań. Złamanie przyzkrętarzowe powoduje złamanie uda jako całości i wobec powyższego biegły zmienił swoją ocenę procentową w tym zakresie z 3% do 5% trwałego uszczerbku na zdrowiu.

W konsekwencji Sąd przyznał powyższej opinii przymiot pełnej wiarygodności, nie znajdując podstaw do podważania jej wartości dowodowej i do konieczności przeprowadzania dowodu z opinii innych biegłych tej samej bądź innej specjalności, tym bardziej że żadna ze stron postępowania nie składała wniosków o powołanie innych biegłych.

Dokumenty stanowiące podstawę ustaleń faktycznych zebrane w aktach sprawy, a także aktach szkody Sąd uznał za wiarygodne. Nie były kwestionowane przez strony postępowania, a Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.

Sąd zważył, co następuje:

Przepis art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. stanowi, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszającego się za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego mechanicznego środka komunikacji, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej, albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Zgodnie jednak z art. 436 § 2 k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych.

Natomiast zgodnie z art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

W niniejszej sprawie między stronami bezspornym było, że (...) S.A. z siedzibą w S. ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone na skutek wypadku spowodowanego przez A. O. w dniu 22 lipca 2009 r., a to w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego kierowanego przez sprawcę powyższej szkody, a więc na podstawie art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. i art. 415 k.c. Zgodnie bowiem z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Przy tym § 4 cytowanego przepisu przewiduje, że uprawniony do odszkodowania może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Regulację tę powtarza art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Przy tym zgodnie z art. 34 ust. 1 tej ustawy z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zgodnie z przepisem art. 13 ust. 1 cytowanej ustawy, to zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego na podstawie uznania roszczenia uprawnionego z umowy ubezpieczenia w wyniku ustaleń, zawartej z nim ugody lub prawomocnego orzeczenia sądu.

Dochodzone przez powoda roszczenie znajduje natomiast podstawę prawną w przepisach art. 445 k.c. w zw. z art. art. 436 § 2 k.c. i art. 415 k.c., które stanowią, że sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepisy te odnoszą się do odpowiedzialności deliktowej, co do której przepisem wyjściowym jest art. 415 k.c. Ogólnymi przesłankami odpowiedzialności deliktowej zgodnie z tym przepisem są: szkoda (majątkowa lub niemajątkowa), wina sprawcy, bezprawność czynu, a także związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy szkodą a czynem zobowiązanego.

W konsekwencji na stronie powodowej spoczywał, zgodnie z ogólną regułą rozkładu obowiązku dowodowego (art. 6 k.c.) ciężar wykazania okoliczności uzasadniających odpowiedzialność pozwanego, tj. szkody, winy sprawcy, bezprawności jego czynu, a także związku przyczynowo – skutkowego pomiędzy szkodą a czynem zobowiązanego.

Bezspornym było, a także wskazują na to ustalenia faktyczne sprawy, że odpowiedzialność za zdarzenie powodujące szkodę po stronie powoda – za spowodowanie wypadku ponosił kierujący pojazdem ubezpieczonym w pozwanym Towarzystwie (...). A. O. spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...) 55 nie zastosował się na skrzyżowaniu do znaku A-7 i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu, przez co doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się motocyklem marki H. o nr rej. (...), którym poruszał się R. B.. W wyniku zdarzenia doszło do licznych obrażeń ciała, skutkujących rozstrojem zdrowia na okres powyżej 7 dni. Za powyższe A. O. został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z dnia 7 października 2009 r. w sprawie (...). Na podstawie art. 11 k.p.c. ustalenia tego prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym.

Działanie A. O. – co między stronami było bezsporne, było bezprawne i zawinione. W następstwie tego wypadku, co też nie stanowiło przedmiotu sporu, a wynikało nadto z opinii biegłego sądowego, powód doznał złamania przezkrętarzowego kości udowej prawej, złamania trzonu kości udowej prawej, złamania otwartego goleni prawej oraz wieloodłamowego wielopoziomowego otwartego złamania goleni lewej w 3 poziomach. Obrażenia te pozostawały w związku przyczynowym z przedmiotowym zdarzeniem. Wskazuje na to jednoznacznie materiał dowodowy w postaci opinii biegłego sądowego oraz dokumentacji medycznej.

Po wyjaśnieniu powyższych okoliczności, ustalając, że pozwany, na podstawie wskazanych wyżej przepisów, ponosi co do zasady odpowiedzialność za szkodę poniesioną przez powoda w związku z wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r., należało rozważyć kwestię przyznania powodowi zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku z uszkodzeniem ciała i rozstrojem zdrowia. W tym kontekście trzeba zauważyć, że zadośćuczynienie ma na celu złagodzenie ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi poszkodowanego i to przeżyć zarówno już doznanych, jak i mogących wystąpić w przyszłości. Zadośćuczynienie ma charakter kompleksowy – winno być rekompensatą za całą krzywdę związaną ze zdarzeniem, z którego wynikło.

Przepisy prawa, w tym kodeksu cywilnego, nie ustanawiają żadnych kryteriów, na podstawie których powinno być ustalane zadośćuczynienie. Wypracowała je natomiast judykatura, a zwłaszcza orzecznictwo Sądu Najwyższego. Wskazuje ono, że zadośćuczynienie ma kompensacyjny charakter, w związku z czym musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno być dokonane z uwzględnieniem wszystkich okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, m.in. wieku poszkodowanego, czasu trwania cierpień, trwałości i skutków wypadku, okresu trwania objawów chorobowych i ich nasilenia, otrzymania przez poszkodowanego jakiejś kwoty pieniężnej z tytułu odszkodowania, od rodzaju i stopnia winy sprawcy szkody i odczucia jej przez poszkodowanego (tak m.in. wyrok SN z dnia 30 listopada 1999 r. I CKN 1145/99, niepubl.; orz. SN z 12 kwietnia 1972 r. II CR 57/72, OSNCP 1972/10/183; wyrok SN z dnia 27 sierpnia 1969 r. I PR 224/69, OSNCP 1970/6/111).

Sąd ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia miał na uwadze powyżej wskazane kryteria, a także sąd uwzględnił, że powód otrzymał już zadośćuczynienie w kwocie 95.000 zł. Należy jednak stwierdzić, że kwota ta nie rekompensuje całkowicie doznanej przez niego krzywdy.

Przy ustalaniu kwoty zadośćuczynienia tabele określające procentowy uszczerbek na zdrowiu powinny znajdować jedynie orientacyjne, a nie mechaniczne zastosowanie. Biegły ustalił ostatecznie (po podwyższeniu uszczerbku za złamanie przezkrętarzowe kości udowej prawej z 3% do 5%) ten uszczerbek aktualnie, po przeprowadzonym leczeniu i rehabilitacji na 33 %. Zaznaczyć jednak należy, że po wypadku, przed kilkuletnim leczeniem i rehabilitacją, uszczerbek ten był wyższy i jego wymiar uległ zmniejszeniu właśnie na skutek kilkuletniej rehabilitacji i leczenia - co wynika z wyjaśnień biegłego złożonych na rozprawie. Przy tym sam pozwany w okresie kilku miesięcy wypadku, tj. w dniu 14 kwietnia 2010 r. ustalił wysokość uszczerbku na zdrowiu powoda na poziomie 48%, a (...) S.A. w dniu 20 stycznia 2010 r. na 50%.

Ustalenie procentowego uszczerbku nie było jednak decydujące dla ustalenia wysokości zadośćuczynienia. W prawie cywilnym wysokość odszkodowania nie jest zryczałtowana, lecz zindywidualizowana. W konsekwencji Sąd nie jest związany procentowym określeniem uszczerbku na zdrowiu i ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia wziął, obok procentowego uszczerbku na zdrowiu powoda, także pod uwagę inne, wyszczególnione wcześniej czynniki, które należy uwzględniać określając wysokość zadośćuczynienia, w tym te na które wskazał biegły w opinii i wyjaśnieniach, a które opisano w ustaleniach faktycznych sprawy.

Przede wszystkim Sąd uwzględnił, że na skutek wypadku z dnia 22 lipca 2009 r. powód doznał szeregu złamań i obrażeń obu kończyn dolnych, tj. złamania przezkrętarzowego kości udowej prawej, złamania trzonu kości udowej prawej, złamania otwartego goleni prawej oraz wieloodłamowego wielopoziomowego otwartego złamania goleni lewej w 3 poziomach. Obrażenia jakie doznał powód był bardzo poważne i powodowały silny ból bezpośrednio po wypadku oraz nasilający się ból po każdej operacji i rehabilitacji.

Dla wysokości zadośćuczynienia istotny jest również zakres leczenia powoda, wpływający niewątpliwie na zwiększenie cierpień powoda. Leczenie to było długotrwałe, kilkuletnie, wieloetapowe. Okres leczenia wyniósł około 5 lat, przy czym w tym okresie powód był poddawany kilku operacjom oraz szerokiej rehabilitacji.

Powód, bezpośrednio po wypadku przebywał w szpitalu, gdzie przeszedł kilka operacji kończyn dolnych. Lewa goleń była całkowicie zniekształcona. Ponadto jeszcze w 2009 r. dwukrotnie powód trafił do szpitala, gdzie przeszedł kolejne operacje nóg. Operacje były skomplikowane i konieczne. Po opuszczeniu szpitala powód za każdym razem poruszał się za pomocą kul łokciowych i wymagał dalszej opieki lekarskiej w poradni ortopedycznej. Powód w 2011 oraz w 2013 r. przeszedł kolejne operacje kończyn dolnych. Ponadto Sąd miał na uwadze, że powód bezpośrednio po wypadku przez pół roku leżał w łóżku i praktycznie nie mógł się poruszać.

Powód wymagał stałej opieki, której podjęła się jego żona I. B., korzystając tym celu z rocznego urlopu zdrowotnego. Podkreślić trzeba, że w okresie powypadkowym przebywając w domu powód wymagał całkowitej opieki w okresie od 20 sierpnia 2009 r. do 25 kwietnia 2010 r. (wyłączając okresu pobytu w placówkach leczniczych) w ilości po 8 godzin dziennie. A zatem okres wymaganej opieki osób trzecich powoda to okres 16 tygodni przez 8 godzin dziennie w trakcie pobytu w domu. Następnie ponownie wymagał opieki po kolejnych zabiegach od 15 maja 2011 r. przez okres 6 tygodni w ilości 1,5 godziny dziennie oraz w okresie od 11 października 2011 r. przez okres 3 miesięcy również przez 1,5 godziny dziennie. Żona powoda w tym czasie nie tylko opiekowała się powodem, lecz przejęła także wszystkie obowiązki domowe i opiekę nad córkami stron, co niewątpliwie powodowało u powoda poczucie bezradności.

Powód po każdej operacji wymagał także rehabilitacji. Każda operacja skutkowała tym, że powód od początku musiał uczyć się chodzić, wykonywać po kilka razy dziennie ćwiczenia w domu, które były zlecone przez lekarzy i rehabilitantów.

Na wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia wpływa również to, że u powoda w stawach kolanowych występują nadal trzeszczenia zarzepkowe będące wynikiem wprowadzenia gwoździa odkolanowego. Nadto w obrębie stawu skokowego występują ograniczenia zgięcia grzbietowego w wysokości 5 stopni. Na skutek doznanych obrażeń doszło też do skrócenia kończyny, co może powodować u powoda dolegliwości bólowe w obrębie kręgosłupa. Ból powodują zmiany typu ucisku układu nerwowego – korzeni nerwowych, co może być spowodowane właśnie kompensacją skrócenia kończyny. Ze względu na krótszą kończynę powód powinien nosić podpiętkę. Patologia dolnego odcinka kręgosłupa powoduje, iż powód odczuwa bądź może odczuwać dolegliwości bólowe, które wymagają leczenia fizykalnego, farmakologicznego, a w sytuacji natężenia bólu zaleca się w przyszłości leczenie operacyjne neurochirurgiczno-ortopedyczne. U powoda może poza tym nastąpić przyspieszenie degeneracyjne w obrębie chrząstki rzepki, która ociera się o kość udową, choć w chwili obecnej nie ma konieczności wszczepienia endoprotez. Staw kolanowy prawy jest też bardziej narażony na przyspieszenie zmian zwyrodnieniowych.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd wziął też pod uwagę rodzaj cierpienia powoda bezpośrednio po wypadu oraz później. Wpływa to niewątpliwie na zakres krzywdy powoda. Ból o dużym stopniu natężenia w okresie 3 tygodni po wypadku wynosił 10 punktów, o średnim stopniu natężenia po 3 tygodniach od wypadku wynosił 5 punktów, a o małym stopniu natężenia 2 miesiące po wypadku – 2 punkty. W okresie późniejszym inwencje operacyjne powodowały ból o średnim stopniu natężenia w ciągu 7 dni w skali 4 punktów, o małym stopniu natężenia przez 7 dni to 3 punkty. Operacja ponownego złamania kości udowej prawej w dniu 3 października 2011 r. spowodowała ból o dużym stopniu natężenia przez 7 dni w skali 8 punktów, o średnim stopniu natężenia przez 7 dni – 4 punkty oraz o małym stopniu natężenia przez 3 tygodnie w skali 2 punkty. Obecnie ból występuje okazjonalnie po zwiększonym wysiłku fizycznym i ustępuje po podstawowych lekach przeciwbólowych.

Nie bez znaczenia dla wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia pozostaje także fakt, że powód był niezdolny do pracy przez okres około 2 lat. Nadto przed wypadkiem toczyły się rozmowy co do jego awansu, jednak skutki wypadku dla jego zdrowia uniemożliwiły realizację tych planów. Ponadto po powrocie do pracy z uwagi na stan zdrowia powód początkowo nie wrócił na swoje stanowisko, tylko zaproponowano mu stanowisko inspektora BHP. Dopiero od półtora roku co prawda ponownie pracuje na swoim dawnym stanowisku, tj. mistrza bloku energetycznego. Jednakże praca powoda polega na pracy częściowo w biurze, a częściowo na kontrolowaniu urządzeń w terenie. Obecnie swojej pracy nie wykonuje tak jak kiedyś. W trakcie swojej pracy powód jest narażony na wysiłek fizyczny, który powód stara się ograniczyć, jednakże nie zawsze jest to możliwe, gdyż bloki energetyczne znajdują się na różnych poziomach i musi wchodzić po schodach oraz po drabinie, co sprawia mu trudności.

Skutki wypadku wywarły też negatywnych wpływ na codzienne życie powoda. Przed wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r. powód był osobą bardzo aktywną, jeździł na nartach, konno, na łyżwach, na rowerze oraz pływał i grał w piłkę. Po wypadku na skutek doznanych obrażeń, nie mógł wykonywać takiej aktywności oraz jeździć samochodem. Ponadto w chwili wypadku jego młodsza córka miała 5 lat i w wyniku doznanych obrażeń powód nie mógł się bawić, opiekować nią oraz aktywnie uczestniczyć w jej wychowaniu w tym uczyć ją jazdy na nartach, na łyżwach czy wspólnie biegać. Powód w chwili obecnej jedynie w ograniczonym zakresie uprawia sport – pływanie oraz jazda na rowerze. Od dnia wypadku już nie biega, nie jeździ na nartach, konno oraz nie gra w piłkę, ze względu na doznane obrażenia oraz barierę fizyczną i psychiczną. Ponadto po wypadku już nie jeździ motorem, a wcześniej nim jeździł. Wypadek spowodował uraz psychiczny do jazdy motorem oraz początkowo powodował taki uraz do jazdy samochodem, jak jeździł z żoną jako pasażer. Obecnie powód jeździ samochodem.

Istotnym jest także dla rozmiaru krzywdy powoda fakt, że wskutek wypadku powód ma na kończynach dolnych widoczne blizny. Blizny pooperacyjne (po stronie prawej) obejmują udo po stronie bocznej 7 cm, przedniej 5 cm, w obrębie kolana 5 cm. Po stronie przyśrodkowej goleni blizna wynosi 12 cm. Ponadto dla powoda dyskomfort może powoduje fakt, że prawa noga jest krótsza o 1,5 cm.

Reasumując, biorąc pod uwagę wskazany powyżej czas i natężenie trwania cierpienia powoda, długotrwałość skutków wypadku i zakres leczenia, uszczerbek na zdrowiu powoda, wcześniejszy styl życia, wiek powoda, a także realną wartość otrzymanego przez powoda świadczenia z tytułu zadośćuczynienia, Sąd doszedł do przekonania, że odpowiednim zadośćuczynieniem dla powoda będzie dodatkowo, ponad otrzymaną kwotę 95.000 zł, kwota 55.000 zł (tj. łącznie 150.000 zł). W związku z tym, na podstawie wskazanych przepisów Sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. z tego tytułu kwotę 55.000 zł.

Ponad tę kwotę żądanie powoda z tytułu zadośćuczynienia podlegało oddaleniu jako wygórowane. Zasądzenie na rzecz powoda zgodnie z jego żądaniem kwoty 95.000 zł tytułem dopłaty do otrzymanego już zadośćuczynienia doprowadziłoby bowiem do tego, że łącznie otrzymałby kwotę, która w okolicznościach niniejszej sprawy i na tle wysokości aktualnie zasądzanych kwot w sprawach o zbliżonych okolicznościach byłaby kwotą zbyt wysoką. Zaznaczyć należy, że powód w chwili obecnej pracuje na stanowisku pracy zajmowanym przed wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r., a rokowania co do stanu zdrowia są dobre. Ponadto na uwadze należy mieć fakt, iż podstawowym kryterium określającym rozmiar należnego zadośćuczynienia jest rozmiar doznanej krzywdy, tj. rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych, ich intensywność i nieodwracalność ich skutków. Ocenie podlegają również cierpienia psychiczne związane zarówno z ich przebiegiem, jak i w razie ich nieodwracalności ze skutkami, jakie wywołują w sferze życia prywatnego i zawodowego. Rozgraniczać należy te sytuacje, w których doznane urazy zostały wyleczone i nie będą miały dalszych skutków i wpływu na życie poszkodowanego w przyszłości od tych, w których urazy będą powodowały dalsze cierpienia i krzywdę oraz będą rzutowały na poziom życia i jego jakość (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2015 r., IV CSK 624/14). Powód aktualnie jest wyleczony ortopedycznie i w przyszłości nie powinny wystąpić żadne niekorzystne konsekwencje zdrowotne będące następstwem wypadku komunikacyjnego z dnia 22 lipca 2009 r. U powoda po 6 latach od wypadku nie ma ograniczeń w obrębie stawu kolanowego. Ruchomość stawu kolanowego jest pełna. W stawie prawym udowo-piszczelowym nie stwierdzono zmian klinicznych i radiologicznych. K. L.-S1 z niezespoleniem łuków kręgowych występujący u powoda, jest schorzeniem wrodzonym i nie ma związku z wypadkiem z dnia 22 lipca 2009 r.

Sąd zasądził odsetki ustawowe od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc od dnia wyrokowania, tj. od dnia 19 stycznia 2016 r., w pozostałym zakresie oddalając to żądanie powoda jako bezzasadne.

Co prawda zgodnie z art. 817 § 1 kc ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Natomiast w myśl §2, gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1. Zobowiązane do zapłaty zadośćuczynienia (art. 445 § 1 k.c.) ma charakter zobowiązania bezterminowego, toteż przekształcenie go w zobowiązanie terminowe może nastąpić w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowane wobec dłużnika do spełnienia świadczenia (art. 455 k.c.) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2007 r., I CSK 433/06).

Powód zgłosił pozwanemu żądanie wypłaty zadośćuczynienia w wysokości 200.000 zł w dniu 8 marca 2010 r. Tym samym co do zasady pozwany powinien spełnić świadczenie powoda w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania do zapłaty.

Wysokość krzywdy może się jednak zmieniać w czasie, a to sprawia, że różna w miarę upływu czasu może być też wysokość należnego zadośćuczynienia. W rezultacie początek opóźnienia w jego zapłacie może się łączyć z różnymi datami.

Jeżeli więc powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być, w świetle powyższych uwag, zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia. Jeżeli natomiast sąd ustali, że zadośćuczynienie w rozmiarze odpowiadającym sumie dochodzonej przez powoda należy się dopiero od dnia wyrokowania, odsetki od zasądzonego w takim przypadku zadośćuczynienia mogą się należeć dopiero od dnia wyrokowania (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 25 września 2013 r., I ACa 331/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 1 lipca 2015 r., I ACa 87/15, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 29 kwietnia 2015 r. I ACa 169/15).

W niniejszej materiał dowodowy zebrany jednoznacznie wskazuje, że stopień krzywdy odniesiony przez powoda nie był jeszcze ostatecznie znany w dniu wezwania ubezpieczyciela do zapłaty. Powód po w/w zgłoszeniu szkody przeszedł kolejne zabiegi operacyjne, dalszą rehabilitację, przebywała na kolejnych zwolnieniach lekarskich, co jak wynika z przeprowadzonych powyżej rozważań, w sposób istotny wpłynęło na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia. Tym samym w okolicznościach faktycznych sprawy zasadnym było zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie na podstawie art. 481§1 i 2 k.c. od kwoty 55.000 zł zadośćuczynienia od dnia wyrokowania, tj. 19 stycznia 2016 r.

W związku z uznaniem za zasadne żądania o zapłatę odsetek za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 r., bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w tym przedmiocie był podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia odsetkowego liczonego od dnia 8 kwietnia 2010 r. Ubocznie zatem jedynie należy stwierdzić, że ustanowiony w art. 118 k.c. termin przedawnienia roszczeń o świadczenia okresowe stosuje się do roszczeń o odsetki za opóźnienie także wtedy, gdy roszczenie główne ulega przedawnieniu w innym terminie. Roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się jednak najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2005 r. III CZP 42/04). Tym samym w niniejszej sprawie żądanie o odsetki za okres sprzed trzech lat od daty złożenia pozwu, tj. sprzed 7 kwietnia 2011 r. było przedawnione.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Powód wygrał sprawę w 58%, a pozwany w 42%, co oznacza, iż powoda obciąża się kosztami procesu w 42%, a pozwanego w 58%. Na koszty poniesione przez powoda złożyły się: opłata sądowa od pozwu 4.750 zł, opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika 3.600 zł (ustalone w oparciu o § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu), wynagrodzenie biegłego wydatkowane z zaliczki uiszczonej przez powoda w wysokości 1.216,08 zł oraz 90,08 zł, tj. razem 9.673,16 zł. Na koszty poniesione przez pozwanego złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika 3.600 zł (ustalone w oparciu o § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu). Razem koszty poniesione przez strony wynosiły zatem 13.273,16 zł. Tym samym powód powinien ponieść te koszty w wysokości 5.574,73 zł (42%), a pozwany w wysokości 7.698,43 zł. Wobec powyższego pozwany powinien zwrócić powodowi z tego tytułu kwotę 4.098,43 zł (9.673,16 zł - 5.574,73 zł).

Zostały także poniesione przez Skarb Państwa koszty w kwocie 90,86 zł w postaci kosztów zwrotu dojazdu oraz utraconego zarobku świadka I. B.. Sąd na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć 58% z tej kwoty, tj. 52,70 zł od pozwanego. Przypadającą na powoda kwotę 38,16 zł w/w nieuiszczonych wydatków Sąd potrącił natomiast z zaliczki uiszczonej przez powoda.

S SR del. do SO Agnieszka Śliwa