Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 1001/15

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 sierpnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Płocku w sprawie
z powództwa M. B. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 9.500,00 zł zasądził
od pozwanej na rzecz powoda kwotę 4.529,51 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 02 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty (pkt I), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II), zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 352,83 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III) nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Płocku kwotę 38,75 zł tytułem wydatków pokrytych tymczasowo przez Skarb Państwa (pkt IV) i nakazał zwrócić pozwanej ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Płocku kwotę 342,00 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie pkt II co do kwoty 4.217,47 zł
i w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania. Zaskarżonemu wyroki powód zarzucił:

1.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy – art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą i niewszechstronną oraz sprzeczną z zasadami logiki
i doświadczenia życiowego ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, prowadzącą do błędnych ustaleń faktycznych i skutkującą wadliwym wnioskowaniem, że stawka za jaką poszkodowany wynajął samochód zastępczy
w wysokości 360,00 zł netto nie była stawką rynkową i była zawyżona
a poszkodowany uprawniony był jedynie do wynajęcia samochodu zastępczego
za stawkę do wysokości 220,00 zł brutto za dobę,

2.  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy – art. 328 § 2 k.p.c. poprzez wadliwe sporządzenie uzasadnienia zaskarżonego wyroku niewskazujące, w jaki sposób Sąd dokonał wyliczenia zasądzonego odszkodowania,

3.  naruszenie prawa materialnego – art. 361 k.c., art. 822 k.c. oraz art. 354 k.c. poprzez ustalenie odszkodowania należnego w niniejszej sprawie w wysokości uniemożliwiającej pokrycie szkody zgodnie z zasadą pełnej kompensacji.

W oparciu o powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda również kwoty 4.217,47 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 02 sierpnia 2013 roku do dnia zapłaty a także zasądzenie od pozwanej
na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części
i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji powoda oraz o zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana także zaskarżyła wyrok w części, tj. w zakresie pkt I ponad zasądzoną kwotę 993,51 zł, oraz w zakresie pkt III i IV. Zaskarżonemu wyroki pozwana zarzuciła:

1.  naruszenie prawa materialnego, a w szczególności:

a)  art. 361 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie a w konsekwencji przyjęcie, iż w adekwatnym związku przyczynowym pozostaje szkoda związana z najmem pojazdu zastępczego przez okres 29 dni, tj. od dnia 20 maja 2013 roku
do 17 czerwca 2013 roku, podczas gdy uzasadniony okres przestoju pojazdu
w warsztacie nie powinien być dłuższy niż 13 dni kalendarzowych,
tj. od 20 maja 2013 roku do 04 czerwca 2013 roku,

b)  art. 363 § 1 k.c. poprzez błędną jego wykładnię, a w konsekwencji przyjęcie,
iż obowiązek zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem naprawienia szkody może uzasadniać wypłatę odszkodowania za niezasadnie wydłużony okres najmu pojazdu zastępczego, będącego konsekwencją nieuzasadnionego wydłużenia okresu naprawy, za który pozwana nie może ponosić odpowiedzialności;

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na treść wyroku,
a mianowicie:

a)  naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie, a w konsekwencji pominięcie istotnej części materiału dowodowego w postaci dowodu z historii zlecenia dotyczącej szkody (...), co skutkowało błędnym przyjęciem, iż serwis dokonujący naprawy oczekiwał 17 dni na dostarczenie dokumentów, niezbędnych do dokonania naprawy przez pozwaną,

b)  art. 233 k.p.c. poprzez sprzeczne z zasadami logiki uznanie opinii biegłego
w zakresie uzasadnionego czasu naprawy za przekonywującą, jasną, rzetelną
i kompletną, pomimo faktu, iż biegły wydał swoją opinię nie uwzględniając dokumentów zebranych w aktach szkody pozwanej, a co więcej – wnioski płynące z przedmiotowej opinii stały w sprzeczności z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, co w konsekwencji doprowadziło do błędnego przyjęcia, iż uzasadniony okres naprawy w niniejszym przypadku nie był niezasadnie wydłużony i wynosił 29 dni.

Wskazując na powyższe pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa ponad kwotę 993,51 zł oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania – przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego,
w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Pozwana wniosła ponadto o dopuszczenie dowodu z dokumentu w postaci korespondencji mailowej pomiędzy poszkodowaną A. D., a pozwaną z dnia 05 czerwca 2013 roku, podnosząc, że potrzeba powołania tego dowodu powstała dopiero na etapie postępowania apelacyjnego, w związku z tym, że Sąd Rejonowy ustalił uzasadniony okres naprawy pojazdu poszkodowanej z pominięciem dokumentów w postaci historii zlecenia (...).

W odpowiedzi na apelację pozwanej powód wniósł o oddalenie tej apelacji w całości oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył:

Obie apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji powoda, wskazać należy, że chybiony okazał się zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą i niewszechstronną
oraz sprzeczną zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zebranego materiału dowodowego.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w sprawie, a przeprowadzona przez niego ocena materiału dowodowego została dokonana według reguł wynikających z treści art. 233 § 1 k.p.c. Ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy zarówno odnoszące się do stawki najmu za jeden dzień jak i do uzasadnionego okresu najmu Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne.

Zgodnie z treścią art. 233 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.
Powołany przepis stanowi wyraz obowiązującej w procedurze cywilnej zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych stanowi podstawowe zadanie sądu orzekającego, przy czym powinna być
ona dokonana w sposób konkretny, w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał dowodowy. Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna. Sąd ma obowiązek wyprowadzenia
z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie. Zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów nie opiera się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (por. wyrok SN z 20 marca 1980 roku, II URN 175/79, OSNC 1980, Nr 10, poz. 200). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (por. wyrok SN z 27 września 2002 roku, IV CKN 1316/00, Legalis).

Powód dopatruje się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w pominięciu przez Sąd Rejonowy przy ustalaniu stawki najmu pojazdu zastępczego zarówno ustaleń pomiędzy poszkodowaną
a powodem jako wynajmującym, jak i stawek stosowanych przez wypożyczalnie ogólnokrajowe. Dokonując ustaleń co do wysokości stawek najmu stosowanych przez firmy
z lokalnego rynku Sąd Rejonowy oparł się na opinii biegłego sądowego P. J.. W świetle ugruntowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego, na które powołał się Sąd Rejonowy, granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela powinna stanowić wysokość lokalnych stawek czynszu najmu pojazdu o zbliżonej klasie (wyrok SN z 08.09.2004 r., IV CK 672/03, LEX nr 146324). Skoro Sąd I instancji poczynił ustalenie, że stawka zastosowana
w niniejszej sprawie przez powoda odbiegała zasadniczo od stawek na rynku lokalnym,
to nie pozostawała ona w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem powodującym szkodę, zatem wykraczała poza granice odpowiedzialności pozwanej. Dodatkowo wskazać należy, że ustalona przez poszkodowaną i powoda stawka za dzień najmu pojazdu zastępczego nie mogła być w ogóle uznana za rynkową. Nie podlegała ona bowiem żadnym negocjacjom, co potwierdziła świadek A. D. zeznając na rozprawie w dniu 07 stycznia 2015 roku: „Na pewno w umowie była stawka najmu, ale nie pamiętam jaka.
Nie negocjowałam wysokości stawki podanej w umowie. Wiedziałam, że kosztami najmu będzie obciążony ubezpieczyciel, nie ja.”. W takim stanie faktycznym stawka, za jaką powód wynajął pojazd zastępczy nie miała nic wspólnego ze stawką rynkową. Tę ostatnią kształtuje popyt i podaż, wpływ na nią mają także stawki konkurencji działającej na tym samym rynku. W przypadku zawierania umów w sytuacji tzw. najmu bezgotówkowego, poszkodowany
nie jest w żadnej mierze zainteresowany rzeczywistymi negocjacjami co do stawki, i z reguły tego nie czyni. Skoro wynikająca z umowy najmu, stawka zaproponowana de facto
przez wynajmującego, odbiega od stawek stosowanych na rynku lokalnym, to nie może być objęta obowiązkiem zapłaty przez ubezpieczyciela. Natomiast jeśli chodzi o stawki stosowane przez firmy ogólnokrajowe, to wskazać należy, że poszkodowana nie skorzystała z usług takiej firmy, zatem nie ma podstaw do uwzględnienia stawek przez nie stosowanych.

Wskazanego przez pozwanego skutku w postaci zmiany wyroku bądź jego uchylenia
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji nie mógł wywołać także zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.

Powołany przepis zobowiązuje sąd orzekający do wskazania w uzasadnieniu wyroku podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenia faktów, które sąd uznał
za udowodnione, dowodów na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku
z przytoczeniem przepisów prawa. Naruszenie przepisu, określającego wymagania,
jakim winno odpowiadać uzasadnienie wyroku sądu (art. 328 § 2 k.p.c.), może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych,
do których zaliczyć można takie, w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej
(stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 7 lutego 2001 roku, sygn. akt V CKN 606/00, opubl. Lex nr 53116).

Sytuacja taka w rozpoznawanej sprawie nie występuje, gdyż treść uzasadnienia pozwala na odczytanie sfery motywacyjnej orzeczenia i poddanie go kontroli instancyjnej.
Sąd I instancji dokonał stosownych ustaleń dotyczących przedmiotu sprawy.
W sposób wyczerpujący wskazał podstawę faktyczną rozstrzygnięcia, jak również wyjaśnił podstawę prawną rozstrzygnięcia z przytoczeniem przepisów prawa. Powołał stanowiska stron, przeprowadził postępowanie dowodowe stosownie do złożonych wniosków stron.

Powód zarzuca Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. z powodu
nie zawarcia w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w jaki sposób zostało wyliczone należne odszkodowanie. Brak takiego wyliczenia nie jest uchybieniem mogącym wywołać skutek wskazany przez skarżącego. Analiza całej treści uzasadnienia daje bowiem możliwość prześledzenia, jakie działania matematyczne doprowadziły Sąd I instancji do ustalenia kwoty podlegającej zasądzeniu. Sąd Rejonowy ustalił, że uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego to 29 dni a stawka za dzień najmu to najwyższa stawka obowiązująca na rynku lokalnym, tj. 221,00 zł brutto. Iloczyn tych liczb daje wysokość należnego powodowi odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego, tj. kwotę 6.409,00 zł. Po pomniejszeniu jej o wypłaconą na etapie postępowania likwidacyjnego kwotę 1.879,49 zł, Sąd Rejonowy otrzymał wysokość kwoty zasądzonej, tj. 4.529,51 zł. Fakt wypłaty części odszkodowania
na etapie postępowania likwidacyjnego został podniesiony przez pozwaną już w sprzeciwie od nakazu zapłaty (sprzeciw k. 34 – 37). Powód nie odniósł się do niego, prawidłowo zatem Sąd Rejonowy uznał tę okoliczność za przyznaną, zatem nie wymagającą dowodu w świetle art. 229 k.p.c. Ponadto w aktach szkody załączonych przez pozwaną znajduje się decyzja
z dnia 01 sierpnia 2013 roku o przyznanym z tytułu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego odszkodowaniu w wysokości 1.879,49 zł

W tym miejscu wskazać należy, że Sąd I instancji nie uwzględnił okoliczności,
że poszkodowanej A. D., a za nią powodowi jako cesjonariuszowi przysługiwało prawo do odliczenia 60% podatku VAT, zatem należne odszkodowanie winno być niższe
o 60% wartości podatku od towarów i usług. Z uwagi jednak na zawarty w art. 384 k.p.c. zakaz orzekania na niekorzyść strony wnoszącej apelację Sąd Okręgowy nie mógł zmienić wyroku w tym zakresie. Wprawdzie apelację od przedmiotowego wyroku wniosła także strona pozwana, jednak analiza zawartych w niej zarzutów, przy uwzględnieniu wartości przedmiotu zaskarżenia prowadzi do wniosku, że pozwana nie podniosła zarzutu niewłaściwego wyliczenia stawki za jedną dobę najmu, uznając stawkę w wysokości
221,00 zł brutto za prawidłową.

W kontekście powyższych rozważań za chybiony należało uznać zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 361 k.c., art. 822 k.c. oraz art. 354 k.c. poprzez przyznanie odszkodowania niezgodnie z zasadą pełnej kompensacji.

Sąd Rejonowy prawidłowo bowiem zastosował wskazane przepisy prawa materialnego dotyczące wymiaru obowiązku odszkodowawczego ubezpieczyciela, uwzględniając,
że w jego zakresie mieszczą się jedynie niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty najmu pojazdu zastępczego. Z takie nie można uznać kosztów wyliczonych przy uwzględnieniu stawki wyższej niż najwyższa obowiązując na lokalnym rynku, na którym poszkodowana wynajmowała pojazd zastępczy.

Zakresem odpowiedzialności odszkodowawczej są objęte wyłącznie te negatywne majątkowe następstwa w majątku poszkodowanego, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym (art. 361 § 1 k.c.). Adekwatny związek przyczynowy, stanowiący jedną z przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, wyznacza zarazem granice odpowiedzialności odszkodowawczej. Sąd Najwyższy
w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 13 marca 2012 roku, III CZP 75/11, wyjaśnił, że teoria przyczynowości adekwatnej służy nie tylko do określenia, czy dana osoba ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia szkodzącego, ale także do oznaczenia,
jakie skutki pozostają w normalnym powiązaniu z tym zdarzeniem. Nie budzi wątpliwości pogląd, że normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia szkodzącego także uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń sprawcy szkody jest jednak ograniczona jedynie
do wydatków ekonomicznie uzasadnionych.

Z tych względów apelacja powoda podlegała oddaleniu jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c.

Nie zasługiwała na uwzględnienie również apelacja pozwanej.

Strona pozwana podnosząc zarzuty naruszenia prawa procesowego, odnosiła je
do ustaleń poczynionych przez Sąd Rejonowy w zakresie uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego. Pozwana zarzuciła Sądowi I instancji oparcie się w tej mierze wyłącznie na opinii biegłego sądowego. Opinia ta zdaniem pozwanej, nie uwzględniała dokumentów znajdujących się w aktach szkodowych, w szczególności dowodu z historii zlecenia. Skutkiem tego było nieuprawnione przyjęcie, że uzasadniony technologicznie czas naprawy uszkodzonego pojazdu, z uwzględnieniem czasu oczekiwania na oględziny, zatwierdzenia kosztorysu i oczekiwania na części, a co za tym idzie uzasadniony czas wynajmu pojazdu zastępczego, wynosił 29 dni, w Ocenie pozwanej naprawa uszkodzonego pojazdu winna trwać nie dłużej niż 13 dni. Pozwany wskazując, że okres najmu pojazdu zastępczego powinien być krótszy niż faktyczny nie udowodnił, że czas najmu w tym wymiarze wyczerpywał doznaną szkodę. Podkreślenia wymaga, że ciężar wykazania, iż uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego był krótszy, niż wskazany przez powoda obciążał pozwanego, bowiem w razie sprostania przez powoda ciążącym na nim obowiązkom dowodowym, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających oddalenie powództwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 2013 roku, II PK 304/12).

Obowiązkowi temu strona pozwana nie sprostała. Dowodem na tę okoliczność nie jest, wbrew twierdzeniom pozwanej, dokument historii zlecenia, znajdująca się na karcie 166 akt sprawy, ani wiadomość mailowa od poszkodowanej z dnia 05 czerwca 2013 roku. Analiza tych dokumentów oraz całości akt szkodowych prowadzi wprawdzie do ustalenia,
że kosztorys przygotowany przez pozwaną został dostarczony do zakładu naprawczego
w dniu 28 maja 2013 roku (wiadomość mailowa do pozwanego z dnia 31.05.2013 roku, historia zlecenia (...) aktach szkody), jednak nie był to kosztorys ostateczny. Poszkodowana nie wyraziła bowiem zgody na naprawę z użyciem tzw. zamienników,
na wykluczenie z zakresu naprawy czujnika ABS, chłodnicy klimatyzacji oraz lusterka lewego (mail od A. D. do pozwanej z dnia 05.06.2013 r. w aktach szkody). Ostateczny kosztorys powypadkowy został przesłany do warsztatu naprawczego przez pozwaną dopiero w dniu 06 czerwca 2013 roku (mail od pozwanego z dnia 06.06.2013 r. w aktach szkody).
W tym dniu warsztat zlecił także wykonanie dodatkowych oględzin (potwierdzenie okresu likwidacji szkody w pojeździe k. 22). Warsztat dokonujący naprawy, po zamówieniu części według kosztorysu z dnia 06 czerwca 2013 roku i po ich dostarczeniu w dniu 10 czerwca rozpoczął naprawę w zakresie ustalonym z pozwaną, nie czekając na dodatkowe oględziny, które miały miejsce w dniu 12 czerwca 2013 roku. Z tej chronologii zdarzeń można więc wyprowadzić wniosek, że nie tylko nie doszło w niniejszej sprawie do nieuzasadnionego wydłużenia unieruchomienia uszkodzonego pojazdu w warsztacie, ale wręcz do skrócenia tego czasu, poprzez wskazany powyżej sposób postępowania zakładu, który przeprowadzał naprawę.

Wskazać należy ponadto, że wprawdzie pozwana prowadziła z poszkodowaną
i zakładem naprawczym ustalenia w zakresie zakresu i sposobu naprawy uszkodzonego pojazdu, jednakże swoją odpowiedzialność za szkodę przyjęła dopiero w dniu 01 sierpnia 2013 roku i dopiero w tej dacie wydała decyzję o przyznaniu odszkodowania z tytułu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu (decyzja z 10.08.2013 r. w aktach szkody).

Z tych względów zasadnie Sąd Rejonowy przyjął, że uzasadniony czas najmu pojazdu zastępczego wynosił 29 dni.

Na podkreślenie zasługuje także okoliczność, że na etapie postępowania likwidacyjnego pozwana nie kwestionowała czasu najmu pojazdu zastępczego, a jedynie stawkę. Co więcej przyznane przez pozwaną z tego tytułu odszkodowanie stanowiło iloczyn 29 dni i stawki 59,35 zł netto powiększonej o 40% podatku VAT, co dało wartość 1.879,49 zł.

Czas najmu pojazdu zastępczego nie powinien zatem być przedmiotem postępowania dowodowego, z uwagi na to, że był okolicznością niesporną między stronami, o czym świadczył sposób wyliczenia przyznanego przez pozwaną odszkodowania (art. 229 k.p.c.
w zw. z art. 231 k.p.c.).

W świetle powyższych rozważań oczywiste stało się, że nie można mówić także
o naruszeniu przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 § 3 k.c. i art. 363 § 1 k.c. Wynajmowanie pojazdu zastępczego przez okres 29 dni było uzasadnione
i pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z kolizją, natomiast wysokość odszkodowania ustalonego przez Sąd Rejonowy, w kontekście czasu trwania najmu, wyliczona została zgodnie z zasadą pełnej kompensacji szkody.

Należy zauważyć, iż w sytuacji, w której doszło już do poniesienia przez poszkodowanego wydatków na uzyskanie pojazdu zastępczego w okresie postępowania likwidacyjnego i naprawy uszkodzonego pojazdu, są to wydatki poniesione w następstwie zdarzenia szkodzącego, które by nie powstały bez tego zdarzenia, prowadzące
do powypadkowego zmniejszenia majątku poszkodowanego, czyli straty (art. 361 § 2 k.c.). Szkodę stanowią również konieczne wydatki związane ze zdarzeniem szkodzącym.
Przy takim ujęciu, stratą w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. są objęte także te wydatki, które służą ograniczeniu (wyłączeniu) negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia pojazdu. Negatywnym następstwem majątkowym jest tu utrata możliwości korzystania z rzeczy, a więc utrata uprawnienia stanowiącego atrybut prawa własności. W takiej sytuacji poszkodowanemu przysługuje roszczenie o zwrot wydatków na najem pojazdu zastępczego (por. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11).

Sąd Okręgowy w całości aprobuje pogląd wyrażony w tym orzeczeniu Sądu Najwyższego. W niniejszej sprawie poszkodowana zawarła umowę najmu samochodu zastępczego na czas likwidacji szkody w następstwie niemożności korzystania z własnego uszkodzonego w wyniku kolizji pojazdu, ze względu na charakter tych szkód. Okoliczność ta wbrew twierdzeniom apelującego została stosownie do treści art. 6 k.c. udowodniona przez powoda. Powód z tej przyczyny nie musiał udowadniać niczego więcej niż faktu niemożności korzystania z rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem przez okres likwidacji szkody powstałej z winy osoby, za którą pozwany ponosi odpowiedzialność jako ubezpieczyciel.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy oddalił apelację strony pozwanej na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie
art. 100 k.p.c. znosząc je wzajemnie między stronami z uwagi oddalenie obu apelacji.
Z uwagi na wartość przedmiotu zaskarżenia w każdej apelacji pełnomocnikowi strony przeciwnej, jako wygrywającej to postępowanie, należałby się zwrot w obu przypadkach kwoty 300,00 zł (§ 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych
oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
– t.j. Dz. U z 2013 r., poz. 490, ze zm. i § 6 pkt 3
w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września
2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
– t.j. Dz. U z 2013 r., poz. 461,
ze zm.). W tej sytuacji wzajemne zniesienie tych kosztów było uzasadnione.