Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 598/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

SSO del. Andrzej Stasiuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2016 r. w Szczecinie

sprawy (...) spółki jawnej w G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

przy udziale E. G., A. W., D. Z., B. Z., U. Z.

o objęcie ubezpieczeniem społecznym i podstawę wymiaru składek

na skutek apelacji płatnika składek

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 marca 2015 r. sygn. akt VII U 72/14

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od (...) spółki jawnej w G. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 120 zł ( sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSO del. Andrzej Stasiuk SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 598/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. decyzjami z 30.10.2013 o numerach: (...), (...), (...), (...), (...), (...) odpowiednio stwierdził, że E. G., B. Z., U. Z., D. Z. i A. W. jako wykonujące pracę na podstawie umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia u płatnika składek (...) sp. j. w G. podlegały obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym we wskazanych okresach oraz określił podstawy wymiaru składek. W uzasadnieniu wskazano, że zakwestionowane umowy nie posiadały cech charakterystycznych dla umowy o dzieło, ponieważ czynności podejmowane w ich ramach miały charakter powtarzalny, umowy były zawierane wielokrotnie, co miesiąc, a ich przedmiotem było za każdym razem sklejenie pudeł.

Odwołanie od powyższych decyzji złożył płatnik (...) sp. j. w G. podnosząc zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego, art. 627 k.c. i art. 12 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Wskazał, że wolą stron było zawarcie umów o dzieło, celem zaś sklejone kartony.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o oddalenie odwołania płatnika.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 17.03.2015 r. oddalił odwołania płatnika i orzekł o kosztach zastępstwa procesowego.

Sąd okręgowy ustalił, że płatnik składek (...) sp. j. w G. prowadzi działalność w zakresie produkcji opakowań z papieru i tektury, sprzedaży hurtowej artykułów papierowych i tekturowych, sprzedaży maszyn do produkcji opakowań tekturowych i papierowych oraz drukowania gazet.

W okresie objętym zaskarżoną decyzją płatnik składek (...) sp. j. w G. zawarł z E. G. (poprzednio Z.) umowy cywilnoprawne, których przedmiotem było każdorazowo sklejenie określonych ilości pudeł. Umowy realizowane były w następujących po sobie okresach: 3.01.2007/29.01.2007, 1.02.2007/27.02.2007, 1.03.2007/29.03.2007, 2.04.2007/27.04.2007 r.

W okresie objętym zaskarżoną decyzją płatnik składek zawarł z B. Z. umowy cywilnoprawne na następujące okresy: 14.04.2009/30.04.2009 o ręczne sklejenie 16.800 sztuk kartonów o różnym wymiarze; 4.05.2009/29.05.2009 o ręczne sklejenie 28.000 sztuk kartonów o różnych wymiarach; 1.06.2009 /30.06.2009 o ręczne sklejenie 29.400 sztuk pudeł kartonowych o różnych wymiarach; 1.07.2009 /31.12.2009 o ręczne sklejenie 30.000 sztuk pudeł kartonowych o różnych wymiarach; 4.01.2010 /31.12.2010 o ręczne sklejenie 28.000 sztuk kartonów miesięcznie i ich paletowanie; 3.01.2011/31.12.2010 o ręczne sklejenie 28.000 sztuk kartonów miesięcznie i ich paletowanie. Ubezpieczona w rzeczywistości jedynie odbierała kartony po ich wyprodukowaniu, składała je na paletę, które potem jechały do sklejenia i magazynu, sporadycznie pomagała przy klejeniu kartonów. Tę pracę wykonywała średnio 8 godzin dziennie, pod nadzorem kierownika, który codziennie wyznaczał zadania.

W okresie objętym zaskarżoną decyzją płatnik składek zawarł z U. Z. następujące umowy cywilnoprawne: 23.07.2007/30.08.2007 o sklejenie 15.000 sztuk kartonów; 3.09.2007/28.09.2007 o klejenie określonych ilości kartonów; 1.10.2007/31.10.2007o klejenie określonych ilości kartonów.

W okresie objętym zaskarżoną decyzją płatnik składek zawarł z D. Z. umowy cywilnoprawne na następujące okresy: 2.01.2006/30.01.2006, 1.02.2006/27.02.2006, 1.03.2006/30.03.2006, 3.04.2006/28.04.2006, 2.05.2006/19.05.2006, 2.01.2006/30.01.2006, 1.02.2006/27.02.2006, 1.03.2006/30.03.2006, 3.04.2006/28.04.2006, 2.05.2006/30.05.2006, 1.06.2006/29.06.2006, 3.07.2006/28.07.2006, 1.08.2006/30.08.2006, 1.09.2006/29.09.2006, 2.10.2006/30.10.2006. Każdorazowo przedmiotem umów było klejenie określonych ilości pudeł i kartonów o ustalonych gabarytach.

W okresie objętym zaskarżoną decyzją płatnik składek zawarł z A. W. umowy o cywilnoprawne na okres 10.05.2007/30.05.2007 i 1.06.2006/29.06.2007, każdorazowo o klejenie określonych ilości pudeł i kartonów o ustalonych gabarytach.

We wszystkich przypadkach strony określiły, że do wykonania umowy zamawiający przekazuje materiały potrzebne do wykonania powierzonego zadania. Za wykonanie umów zatrudnieni otrzymali umówione wynagrodzenie na podstawie przedłożonych rachunków, a wysokość zapłaty uzależniona była od ilości sklejonych w danym miesiącu pudełek. Zatrudnieni nie mieli obowiązku informowania o nieobecności w miejscu wykonywania pracy (hala produkcyjna).

Sad okręgowy wskazał, że zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym uregulowane zostały w ustawie z 13.10.1998 o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. 2009 Nr 205, poz. 1585 ze zm.) - art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 2 oraz art. 18 ust. 1 i 3, art. 20 ust. 1, i art. 81 ust. 1 i 6. Jednocześnie uznał, że umowy łączące płatnika składek z zainteresowanymi były umowami o świadczenie usług ponieważ czynności podejmowane przez zainteresowanych miały charakter typowych prostych, powtarzalnych usług w określonym przedziale czasowym. Zainteresowani świadczyli usługi na rzecz działalności gospodarczej prowadzonej przez płatnika składek; zajmowali się pewnymi etapami związanymi z produkcją opakowań z papieru i tektury. Nie dostarczali samodzielnie gotowego i zindywidualizowanego dzieła w rozumieniu ustawy. Przyjmowanie, że wykonanie każdej czynności prowadzącej do powstania efektu materialnego konstytuuje umowę o dzieło było błędem. Wykonywanie czynności stanowiących zwykłą część procesu produkcyjnego nie może być utożsamiane z świadczeniem pracy w ramach umowy o dzieło. Dla potrzeb ustaleń bez znaczenia pozostawało to, jak strony nazwały zawarte umowy. Oceniając charakter umów sąd brał pod uwagę nie tylko postanowienia przyjęte przez strony (mogące celowo stwarzać pozory zawarcia innej umowy), lecz także faktyczne warunki ich wykonywania. W ocenie sądu zamiarem stron i celem umów było uniknięcie dopełnienia obowiązków płatnika składek, i w celu osiągnięcia takiego rezultatu, zasada swobody umów nie może być abstrakcyjnie interpretowana. Skoro dana umowa wiązała się z obowiązkami publicznoprawnymi, w tym wypadku obowiązkiem opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne, to wbrew twierdzeniom strony skarżącej, obowiązkiem organu rentowego, a następnie kognicji sądu ubezpieczeń społecznych, było badanie rzeczywistej treści umowy. Sąd okręgowy podkreślił, że art. 83 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych dawał organowi rentowemu podstawy do prowadzenia postępowania administracyjnego w przedmiocie prawidłowości zgłaszania i przebiegu ubezpieczeń społecznym, co jednoznacznie sprowadzało się do badania rzeczywistej treści tytułu podlegania tym ubezpieczeniom.

Apelację od wyroku wywiódł płatnik składek spółka (...) zarzucając: naruszenie prawa materialnego art. 627 k.c., art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 12 ust. 1 ustawy z 13.10. 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz pominięcie istotnej w sprawie okoliczności, że w trakcie kontroli przeprowadzonej w spółce w 13.04.2006 r., umowy których przedmiotem było sklejanie opakowań kartonowych, w tym przedmiotowe pochodzące z 2006 roku, ZUS zakwalifikował jako umowy o dzieło, zatem płatnik podpisując kolejne umowy o identycznej treści, działał w zaufaniu do organów Państwa i nie powinien w chwili obecnej ponosić negatywnych tego konsekwencji; nadto naruszenie przepisów postępowania art. 232 i 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Płatnik wniósł o zmianę wyroku i ustalenie, że zainteresowane nie podlegały ubezpieczeniom społecznym w okresach wskazanych w spornych decyzjach.

Sąd apelacyjny rozważył sprawę i uznał, że apelacja była niezasadna.

Sąd okręgowy dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń i prawidłowo zastosował prawo materialne, co sąd apelacyjny w całości aprobuje, i co też było przedmiotem oceny prawnej w szeregu analogicznych spraw rozpoznawanych przez tutejszy sąd.

Zdaniem sądu apelacyjnego, zarzut przekroczenia przez sąd okręgowy granic swobodnej oceny dowodów – art. 233 § 1 k.p.c. nie mógł być uwzględniony. Przepis ten wyraża zasadę swobodnej oceny dowodów, zgodnie z którą sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według swego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zatem, jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza więc stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, co w istocie czynił apelujący.

Odnosząc się do zarzutów apelującego w zakresie naruszenia prawa materialnego należy zauważyć, że w sprawie ustalenia są jednoznaczne i bynajmniej nie wynika z nich by przedmiotem spornych umów był z góry określony, jednostkowy rezultat. Wręcz przeciwnie, zatrudnieni zobowiązani byli do wykonywania usług polegających na sklejeniu określonej w umowie ilości pudeł. Już samo więc określenie przedmiotu umowy wskazuje na konieczność podjęcia szeregu jednorodzajowych, powtarzających się czynności, co nie mogło być rozumiane jako jednostkowy rezultat charakterystyczny dla wykonania dzieła. W ocenie sądu apelacyjnego, szereg powtarzalnych czynności, nawet gdy prowadzi do określonego efektu, nie może być traktowany jako realizacja umowy o dzieło. Dostrzec trzeba, że co do zasady nawet czynności podejmowane w ramach stosunku pracy przynoszą wymierny efekt, którego jednak nie można utożsamiać z pojęciem dzieła. Także mechanizm rozliczania wynagrodzenia wskazywał na powiązanie nie z rezultatem lecz wyprodukowaną ilością. Nie ma też znaczenia prawnego okoliczność, że wykonane kartony podlegały sprawdzeniu pod względem prawidłowości wykonania. Należy bowiem zauważyć, że kontrola jakości pracy jest właściwa wszystkim formom świadczenia pracy i jako taka nie przesądza o charakterze stosunku prawnego łączącego wykonawcę ze zlecającym pracę.

Sąd apelacyjny stoi na stanowisku, że bieżąca produkcja prowadzona w ramach działalności gospodarczej nie może odbywać się w formie realizowania jednostkowych umów o dzieło na poszczególne etapy jednolitego procesu produkcyjnego. Cywilnoprawna umowa o dzieło nie stanowi, bowiem podstawy prawnej dla zatrudniania osób przy bieżącej działalności podmiotu gospodarczego; w takiej sytuacji mamy do czynienia, w istocie z zatrudnianiem pracowników, ze wszystkimi rygorami wynikającymi z kodeku pracy, a co najwyżej, dla wykonania doraźnych usług, z zatrudnieniem zleceniobiorców. Wymaga też podkreślenia, że korzyści z zatrudnienia pracowników czerpią nie tylko sami zatrudnieni i pracodawca (co prawda mniejsze niż przy zatrudnieniu wykonawców dzieł), ale też państwo. Stąd, nawet gdy strony umowy o dzieło nie są zainteresowane inną formą prawną niż umowa o dzieło, to i tak umowa o dzieło realizowana w warunkach pracy odbywanej w bieżącym cyklu produkcyjnym podmiotu gospodarczego nastwionego na zysk, jest nieważna. Dzieje się tak, ponieważ warunki jej realizacji nie odpowiadają naturze prawnej tego rodzaju umowy, a nadto jest zawierana z pokrzywdzeniem interesów państwa, na rzecz którego w określonych sytuacjach faktycznych każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie (art. 84. Konstytucji RP). Do takich sytuacji, z których w ogólnospołecznym interesie państwo czerpie korzyści należy m.in. zatrudnianie osób fizycznych przy wykonywaniu bieżącej działalności podmiotu gospodarczego.

Odnosząc się do zarzutu działania płatnika w zaufaniu do decyzji organów władzy państwowej, sąd apelacyjny zauważa, że rozpoznawana sprawa dotyczy obowiązku objęcia ubezpieczeniem społecznym, co następuje z mocy prawa i niezależnie od decyzji organu władzy publicznej jakim jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z art. 46 ustawy systemowej obowiązki związane ze zgłoszeniem do ubezpieczenia społecznego i rozliczeniem składek spoczywają na płatniku. Decyzja organu w kwestii objęcia ubezpieczeniem społecznym ma zatem znaczenie jedynie deklaratoryjne i nie rozstrzyga o obiektywnie istniejącym stanie prawnym. Odrębną kwestią jest natomiast sprawa zakończona decyzją wymierzającą składki z powyższego tytułu, liczone z odsetkami. W przypadku takiej decyzji, a w szczególności w zakresie obejmującym odsetki należałby rozważyć, czy - w sytuacji gdy w minionym okresie organ prowadził kontrolę co do prawidłowości realizacji przez płatnika obowiązków w zakresie ubezpieczenia społecznego i nie stwierdził nieprawidłowości, a następnie przeprowadził kontrolę z ten sam okres, w takim samym stanie faktycznym oraz prawnym i stwierdził nieprawidłowości – działania organu nie naruszają konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji), poprzez naruszenie kodeksowej zasady prowadzenia przez organ publiczny postępowania w sposób budzący zaufanie jego uczestników do władzy publicznej (art. 8 k.p.a.). Jakkolwiek sąd obowiązany jest badać realia i okoliczności rozpoznawanej sprawy, której przedmiot wyznacza treść zaskarżonych decyzji to poza obszarem zainteresowania sądu nie powinny pozostawać kwestie praworządności (art. 178 ust.1 Konstytucji). Niemniej rozpoznawana sprawa nie dotyczy decyzji wymierzającej składki, dlatego też sygnalizowany zarzut nie jest tu doniosły prawnie.

Podsumowując, sąd apelacyjny uznał, że pomiędzy (...) Spółką Jawną z siedzibą w G. a E. G., B. Z., U. Z., D. Z. i A. W. zostały zawarte umowy o świadczenie usług, co uzasadniało objęcie zainteresowanych ubezpieczeniami emerytalnym, rentowymi i wypadkowym zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 oraz art. 12 ust. 1 ustawy systemowej.

Mając na uwadze dokonaną ocenę prawną na podstawie art. 385 k.p.c. sąd apelacyjny oddalił apelację płatnika składek. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

SSO del. Andrzej Stasiuk SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko