Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 701/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

15 kwietnia 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Piotr Starosta (spr.)

Sędziowie

SO Irena Dobosiewicz

SO Aurelia Pietrzak

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa D. B. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w

W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Inowrocławiu VII Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Mogilnie

z dnia 20 maja 2013r. sygn. akt. VII C 87/13

I oddala apelację,

II zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 600 zł (sześćset) tytułem

zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

II Ca 701/13

UZASADNIENIE

Powódka D. B. (1) wniosła do Sądu Rejonowego w Mogilnie pozew przeciwko (...) SA z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 10.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty i kosztami postępowania. W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 21.06.201 Ir. poruszała się samochodem marki F. (...) nr rej. (...), stanowiącym własność rodziców D. i A. B. i spowodowała wypadek drogowy. Powódka wskazała, że za ten czyn skazana została wyrokiem wydanym przez Sąd Rejonowy w Szubinie w sprawie II K 712/11 i jednocześnie w wyroku tym na podstawie art. 46 § 1 kk została zobowiązana do naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego kwoty 10.000,00 zł. Powódka wskazała, że kwotę powyższą uiściła w dniu 23.04.2012r. Ponadto powódka podała, że jej rodzice w dacie zdarzenia posiadali zawartą z powodem umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów, dotyczącą powyżej opisanego auta. Powódka powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13.07.201 Ir., sygn. akt II CZP 31/11 domagała się od ubezpieczyciela kwoty 10.000,00 zł, tj. zwrotu świadczenia uiszczonego na rzecz pokrzywdzonego. Powódka wskazała również, że wzywała pozwanego do zapłaty powyższej kwoty, jednakże pozwany odmówił zapłaty.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) SA z siedzibą w W., reprezentowany w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika będącego radcą prawnym, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania. Pozwany potwierdził fakt zawarcia umowy ubezpieczenia OC z właścicielami auta, którym poruszała się powódka w chwili wypadku komunikacyjnego, jednakże wskazał, że nie ponosi względem sprawcy wypadku komunikacyjnego odpowiedzialności odszkodowawczej za zapłatę należności, jakie zostały na sprawcę nałożone jako środek karny w wyroku karnym. Pozwany wskazał, iż zna treść uchwały Sądu Najwyższego, na którą powódka powołuje się w pozwie, jednakże wskazał, że orzeczenie to jest powszechnie krytykowane a zdaniem pozwanego ewentualne uwzględnienie powództwa wiązałoby się z tym, że powódka uwolniłaby się od obowiązku naprawienia szkody, nałożonego na nią w wyroku karnym.

Wyrokiem z dnia 20 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Inowrocławiu oddalił powództwo i

zasądził od powódki D. B. (1) na rzecz pozwanego (...) S.A. w W. kwotę 1.200,00 (jeden tysiąc dwieście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył co następuje :

w dniu 21 czerwca 2011 roku powódka D. B. (1) poruszając się samochodem osobowym marki F. (...), numer rejestracyjny (...), stanowiącym własność jej rodziców- A. i D. B. (2), nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachowała należytej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo poruszającemu się drogą z pierwszeństwem przejazdu W. P., kierującemu samochodem marki V. (...), numer rejestracyjny (...). W wyniku powyższego wypadku W. P. doznał obrażeń ciała w postaci płatowej rany głowy i licznych złamań szyjnego odcinka kręgosłupa z niedowładem obu kończyn dolnych i odsiebnym niedowładem kończyn górnych, które to obrażenia stanowią ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci kalectwa.

Za powyższy czyn powódka skazana została prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Szubinie z dnia 23.04.2012r., wydanym w sprawie o sygn. akt II K 712/11 na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat. Jednocześnie w wyroku tym Sąd Rejonowy w Szubinie na podstawie art. 46 § 1 kk zobowiązał powódkę do naprawienia szkody spowodowanej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego kwoty 10.000,00 zł.

W dniu 23.04.2012r., tj, w dniu rozprawy przed sądem karnym, rodzice powódki A. i D. B. (2) zapłacili W. P. kwotę 10.000,00 zł tytułem powyższego obowiązku naprawienia szkody nałożonego na powódkę.

Rodzice powódki w chwili opisanego powyżej wypadku posiadali zawartą z pozwanym (...) SA z siedzibą w W. umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów, dotyczącą samochodu, którym w chwili wypadku poruszała się powódka.

Powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 10.000,00 zł, jednakże pozwany odmówił zapłaty.

Powódka D. B. (1) do dnia 27 stycznia 2013r. zatrudniona była w charakterze sprzedawcy w Galerii (...) w T. i zarabiała 1.000,00 zł brutto. Powódka w okresie zatrudnienia wynajmowała w T. dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 47 m 2 i płaciła z tego tytułu czynsz najmu w kwocie 800,00 zł miesięcznie plus dodatkowe opłaty za media. Powódka korzystała z pomocy finansowej rodziców.

Powódka studiuje zaocznie w (...) Szkole Wyższej w T. na kierunku (...)i opłaca roczne czesne w kwocie 3.600,00 zł. W lutym 2013r. powódka wyprowadziła się do R. i zamieszkała z narzeczonym, który zarejestrował działalnośćgospodarczą w branży gastronomicznej i planuje otworzyć restaurację. Powódka korzysta nadal z pomocy finansowej rodziców.

Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd uznał jednakże roszczenie powódki za całkowicie bezzasadne.

Sąd rozpoznając spór między stronami powołał się na przepis art. 822 kc oraz przepisy ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U 03.124.1152)- art. 34 i następne tej ustawy. Art. 822 kc stanowi, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. Zgodnie z art. 34 w/w ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

W niniejszej sprawie jest bezsporne, że powódka jadąc samochodem swoich rodziców spowodowała wypadek i została w związku z tym skazana prawomocnym wyrokiem karnym. Nie budzi również wątpliwości, że powódka w wyroku tym została zobowiązana do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego kwoty 10.000,00 zł tytułem obowiązku naprawienia szkody na podstawie art. 46 § 1 kk. W sprawie jest również niewątpliwe, że powyższą kwotę na rzecz pokrzywdzonego W. P. uiścili rodzice powódki- A. i D. B. (2) (okoliczność przyznana przez powódkę w jej zeznaniach a także wskazana w skardze na orzeczenie referendarza).

W ocenie Sądu odpowiedzialność pozwanego jako ubezpieczyciela w świetle przepisów ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U 03.124.1152) kształtuje się w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego, a nie odpowiedzialności karnej. Obowiązek naprawienia szkody określony w art. 46 § 1 kodeksu karnego jest środkiem karnym i stanowi w swojej istocie sankcję penalną. Sąd podziela pogląd pozwanego, że stosowanie tego środka ma pozostawać przede wszystkim w zgodzie z zasadami prawa karnego.

Sąd wskazał jednocześnie, iż nie podziela stanowiska Sądu Najwyższego prezentowanego w powołanej przez powódkę uchwale z dnia 13.07.2011r., sygn. akt III CZP 31/11 i nie jest uchwałą tą w żaden sposób związany. Analiza orzecznictwa Sądu Najwyższego w tej materii pozwala stwierdzić, iż powołana uchwała jest odosobniona od wcześniejszego licznego orzecznictwa tego Sądu prezentującego stanowisko odmienne (vide 4 orzeczenia Sądu Najwyższego wydane w sprawach 5/2000). W ocenie Sądu uwzględnienie powództwa w niniejszej sprawie- w myśl powyższej uchwały Sądu Najwyższego- w istocie sprowadzałoby się do tego, że powódka zostałaby uwolniona z obowiązku nałożonego na nią w wyroku karnym, w związku z popełnieniem przez nią przestępstwa, w wyniku którego pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci kalectwa (vide wyrok karny) a sam wyrok karny wydany przeciwko powódce nie stanowiłby żadnej dolegliwości dla powódki i w ten sposób byłby sprzeczny z celem, jaki winien spełniać. Powyższa sytuacja byłaby w szczególności sprzeczna z celem orzeczonego środka karnego. Należy pamiętać, że środki karne przewidziane przez prawo karne mają i muszą mieć charakter represyjny. Sąd podziela również pogląd pozwanego, iż nie jest rolą ubezpieczyciela polepszanie sytuacji prawnej sprawcy wypadku komunikacyjnego.

W ocenie Sądu trafne jest stanowisko Sądu Najwyższego prezentowane w uzasadnieniu uchwały z dnia 21.12.2006r., sygn. akt III CZP 129/06, zgodnie z którym sprawcy wypadku komunikacyjnego nie przysługują wobec ubezpieczyciela OC pojazdu roszczenia w przedmiocie zwolnienia z obowiązku naprawienia szkody wobec poszkodowanego, gdyż przemawia za tym normatywny zasięg stworzonej przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciela, prawny charakter środków karnych przewidzianych w przepisach kodeksu karnego oraz zasadniczy cel orzekania przez ~~ sąd karny o kompensacyjnych środkach karnych.

Sąd wskazał również, że powództwo w niniejszej sprawie nie zasługuje na uwzględnienie choćby z tego względu, że to nie powódka a jej rodzice z własnych środków zapłacili na rzecz pokrzywdzonego W. P. kwotę 10.000,00 zł zgodnie z wyrokiem karnym wydanym przeciwko ich córce. W przypadku uwzględnienia powództwa powódka nie tylko nie odczułaby żadnej dolegliwości związanej z wydanym przeciwko niej - wyrokiem karnym, ale także uległaby wzbogaceniu o kwotę 10.000,00 zł, której przecież z własnych środków nie zapłaciła.

Z uwagi na powyższe Sąd w punkcie pierwszym wyroku na podstawie art. 822 § 1 kc w zw. z art. 34 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U 03.124.1152) a contrario powództwo oddalił.

O kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 kpc zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Na kwotę kosztów wynoszącą1.200,00 zł składa się wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego ustalone na podstawie § 6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2002r., nr 163, poz. 1349). Sąd ocenił sytuacje materialną powódki i nie znalazł żadnych podstaw do zastosowania w sprawie art. 102 kpc, dającego Sądowi możliwość w wypadkach szczególnie uzasadnionych, zasądzenia od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nieobciążania jej w ogóle kosztami, wówczas gdy sprzeciwiają się temu względy słuszności. W dacie wnoszenia powództwa powódka pracowała, studiowała zaocznie i wynajmowała mieszkanie a sytuacja materialna powódki badana była w toku postępowania o zwolnienie od kosztów sądowych. W toku procesu powódka zaprzestała pracować w wyniku otrzymanego wypowiedzenia, wyprowadziła się do narzeczonego do R. i oświadczyła, że pozostaje na utrzymaniu rodziców. Powódka wskazała również w swoich zeznaniach, że jej narzeczony zarejestrował działalność gospodarczą i zamierza otworzyć restaurację. W ocenie Sądu okoliczności te nie stanowią podstawy do przyjęcia, że powódka nie jest w stanie zwrócić pozwanemu poniesionych przez niego kosztów procesu. Gdyby sytuacja materialna powódki w istocie była trudna, powódka po utracie pracy wróciłaby do rodziców a nie wyprowadzała się do R. (i np. powódka miałaby wówczas znacznie bliżej do T.-miasta, w którym studiuje, a tym samym ponosiłaby znacznie niższe koszty dojazdu na uczelnię aniżeli z R.). Ponadto powódka o pomoc w zaspokojeniu zasądzonej kwoty kosztów procesu może zwrócić się do swoich rodziców oraz narzeczonego , z którym mieszka.

Od powyższego wyroku apelację wniosła powódka zaskarżając go w całości i zarzuciła :

- naruszenie przepisów prawa materialnego, mianowicie art. 822 k.c. w zw.z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 46 § 1 k.k. poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że roszczenie powódki jest całkowicie bezzasadne z uwagi na fakt, że odpowiedzialność pozwanego jako ubezpieczyciela w świetle powołanych przepisów prawa kształtuje się w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego, a nie odpowiedzialności karnej, zaś obowiązek naprawienia szkody określony w art. 46 § 1 k.k. jest środkiem karnym o funkcji penalnej i represyjnej,

podczas gdy właściwa interpretacja w/w przepisów prowadzi do wniosków odmiennych, skoro się zważy, iż głównym celem środka karnego w postaci obowiązku naprawienia szkody jest funkcja kompensacyjna, która zmierza do naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody, a instytucja ta jest de facto instytucją prawa cywilnego, w związku z powyższym w pełni zasadne jest roszczenie regresowe powódki o zwrot świadczenia zapłaconego na rzecz pokrzywdzonego, z uwagi na fakt, iż prawidłowa interpretacja powołanych przepisów wskazuje, że sprawca wypadku komunikacyjnego, wobec którego zastosowano środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody może domagać się od ubezpieczyciela, na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów zwrotu zapłaconego świadczenia.

Wskazując na powyżej przedstawione zarzuty, wnoszę o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez uznanie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu według norm przepisanych, za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

apelacja nie zasługuje na uwzględnienie .

Na wstępie należy zauważyć , że ustalenia faktyczne nie były kwestionowane przez apelującą a zatem Sąd Okręgowy w pełni je aprobuje i czyni własnymi .

W apelacji podniesiono zarzut naruszenia przepisów art. 822 k.c. w związku z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i art. 46 § 1 k.k. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie , że roszczenie powódki jest bezzasadne gdyż odpowiedzialność pozwanego jako ubezpieczyciela w świetle powołanych przepisów prawa kształtuje się w zakresie odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego, a nie odpowiedzialności karnej, zaś obowiązek naprawienia szkody określony w art. 46 § 1 k.k. jest środkiem karnym o funkcji penalnej i represyjnej, podczas gdy prawidłowa ich wykładnia prowadzi do wniosków odmiennych . Zarzut ten nie jest zasadny i to z kilku przyczyn .

Po pierwsze , orzekany w wyroku karnym obowiązek naprawienia szkody stanowi środek karny określony w art. 39 pkt 5 i art. 46 § 1 k.k. Może być orzeczony obok kary, ale także w jej miejsce, stanowiąc samoistną sankcję karną. Obowiązek ten może być również nałożony jako środek probacyjny w razie warunkowego umorzenia postępowania karnego (art. 67 § 3 k.k.) lub warunkowego zawieszenia wykonania kary (art. 72 § 2 k.k.).

Po drugie , w doktrynie prawa karnego i judykaturze Sądu Najwyższego wskazuje się na brak zakazu orzekania przez sąd karny obowiązku naprawienia szkody i nawiązki na podstawie art. 46 k.k., mimo istnienia ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku komunikacyjnego. Wspomniany zakaz nie wynika ani z wyraźnego przepisu prawa, ani charakteru prawnego środków karnych przewidzianych w art. 46 i art. 48 k.k., ani z funkcji umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku komunikacyjnego. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2000 r., I KZP 5/00 (OSNKW 2000, nr 7-8, poz. 55) trafnie stwierdzono, że korzystanie przez sprawcę przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji z ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów nie wyłącza ani nakazu orzeczenia obowiązku naprawienia szkody (art. 46 § 1 k.k.), ani możliwości orzeczenia zamiast tego obowiązku nawiązki określonej w art. 46 § 2 k.k. Rzecz jasna, do takiego wyłączenia mogłoby dojść wówczas, gdyby pokrzywdzony otrzymał już odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia. W uzasadnieniu postanowienia składu siedmiu sędziów z dnia 24 lutego 2006 r., III CZP 95/05 ("Prokuratura i Prawo" dodatek "Orzecznictwo" 2005, nr 11, poz. 38) Sąd Najwyższy stwierdził, że korzystanie przez sprawcę przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych nie wyłącza orzeczenia naprawienia szkody lub nawiązki w wyroku karnym (art. 46 § 1 i § 2 k.k.).

W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszym składzie powódka będąc sprawcą wypadku komunikacyjnego nie może dochodzić względem ubezpieczyciela roszczenia o zwrot zapłaconego odszkodowania pokrzywdzonemu , powołując się na treść umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej , gdyż w ten sposób zmierza do faktycznego uwolnienia się od obowiązku naprawienia szkody nałożonego wyrokiem karnym.

Nie istnieją w przekonaniu Sądu Okręgowego racjonalne przesłanki pozwalające na przyjęcie, że umieszczenie w przepisach kodeksu karnego grupy środków karnych o silnie zarysowanych w nich cechach kompensacyjnych oznacza w istocie koncepcję legislacyjną polegającą na ulokowaniu mechanizmów właściwych prawu cywilnemu w sferze odpowiedzialności karnej w celu ułatwienia poszkodowanemu uzyskania stosownego odszkodowania. Takie rozumowanie uzasadniałoby wprawdzie odpowiedzialność gwarancyjną ubezpieczyciela - wynikająca z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych - która obejmowałaby także obowiązek zapłaty kwoty z tytułu naprawienia szkody , nałożony w wyroku karnym na sprawcę wypadku komunikacyjnego ale z drugiej strony podważałoby sens wymierzania tej kary , skoro w ostatecznym rezultacie owa kwota zapłacona zostałaby przez ubezpieczyciela.

Innymi słowy , po co wymierzać karę w postaci obowiązku naprawienia szkody w trybie art. 46§1k.k. skoro pozostałaby ona pustą literą prawa wobec spełnienia tego obowiązku przez ubespieczyciela a nie sprawcę wypadku .

Nie można wreszcie zaaprobować zarzutu apelującej , że skoro wyrok Sądu Rejonowego pozostaje w sprzeczności z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 roku , w sprawie III CZP 31/11 to tym samym doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego , gdyż z treści tej uchwały wynika w jaki sposób należy interpretować art. 822 k.c. w związku z art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i art. 46 § 1 k.k.

Zgodnie z art. 390§ 2 k.p.c. uchwała Sądu Najwyższego rozstrzygająca zagadnienie prawne wiąże wszystkie sądy w danej sprawie - nie tylko sąd drugiej instancji, ale i sąd pierwszej instancji w razie przekazania mu sprawy do ponownego rozpoznania, sąd drugiej instancji rozpoznający wówczas ponownie sprawę i Sąd Najwyższy rozstrzygający skargę kasacyjną. Ze związania wynika nie tylko niemożność dokonania odmiennej oceny prawnej, ale i niedopuszczalność ponownego zwrócenia się przez sąd drugiej instancji o rozstrzygnięcie tego samego zagadnienia prawnego czy zastosowanie przez sąd pierwszej instancji art. 18 k.p.c., a przez Sąd Najwyższy - art. 398 17 k.p.c. Związanie uchwałą zachodzi tylko w danej sprawie, w innych sprawach treść i uzasadnienie uchwały mogą jedynie stanowić pomoc przy dokonywaniu wykładni prawa (zob. postanowienie SN z dnia 19 października 1995 r., I PZP 29/95, OSNP 1996, nr 9, poz. 129).

Powyższe oznacza , że nie podzielając stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w uchwale z dnia 13 lipca 2011 roku Sąd Rejonowy nie dopuścił się błędnej wykładni przepisów prawa .Nie jest także trafny pogląd apelującej , że wspomniana uchwała jest najbardziej aktualna i uwzględnia ewolucję linii orzeczniczej Sądu Najwyższego a zatem powinna być brana pod uwagę .Przy czerpaniu przez sądy powszechne z dorobku orzeczniczego Sądu Najwyższego aspekt historyczny ( kolejność wydanych judykatów ) nie ma decydującego znaczenia a przy najmniej nie ma takiego w tej sprawie .

Podzielając trafność wydanego przez sąd pierwszej instancji wyroku Sąd Okręgowy apelację powódki na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił i orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego po myśli art. 98 § 1i2 k.p.c. w związku z art. 108 § 1k.p.c.