Pełny tekst orzeczenia

(...) 120/15

UZASADNIENIE

Małoletnia W. M., zastępowana przez matkę K. M. (1), domagała się podwyższenia dotychczasowych alimentów należnych jej od ojca M. M. (1) do kwoty po 900zł m-cznie ( k. 2 ).

W dniu 31 marca 2015r. Sąd wydał wyrok zaoczny, zasądzając od pozwanego na rzecz powódki alimenty po 900zł m-cznie, płatne do dnia 10 – tego każdego m-ca, poczynając od 20 lutego 2015r. ( k. 58 ).

Pozwany złożył skutecznie sprzeciw od tego wyroku ( k. 65 i nast. ).

Na rozprawie dnia 18 czerwca 2015r. powódka tytułem polubownego zakończenia sporu zaproponowała pozwanemu ustalenie alimentów na sumę po 750zł m-cznie.

Pozwany wyraził zgodę na płacenie kwoty po 550zł m-cznie, argumentując, że na tyle pozwalają mu jego obecne możliwości płatnicze. W pozostałym zakresie zażądał oddalenia powództwa ( k. 191 ).

Sąd ustalił co następuje:

W. M. jest dzieckiem z rozwiedzionego małżeństwa K. i M. M. (1).

dowód – okoliczność niesporna

Wyrokiem z 23 lipca 2009r. Sąd Rejonowy w. K. zasądził na jej rzecz od ojca alimenty w kwocie po 500zł m-cznie. Wysokość tych alimentów została ustalona polubownie przez samych rodziców dziecka.

dowód – akta IIIRC 205/09 – k. 34 protokół, k. 36 wyrok

M. M. pracował wtedy w (...) sp. z (...) jako przedstawiciel handlowy – kierowca. Zarabiał ok. 1800zł netto m-cznie łącznie z nadgodzinami.

Mieszkał wówczas w Ł. w wynajętym mieszkaniu. Tytułem połowy opłat czynszowych i za media płacił on po 450-500zł m-cznie. Na dojazdy do pracy wydawał kolejne ok. 88zł m-cznie. Spłacał kredyt po 106zł m-cznie.

Chorował na kręgosłup ( obniżenie tarczy kręgowej C4-C5 ), w związku z czym korzystał ze stosownej odpłatnej rehabilitacji.

dowód – akta IIIRC 205/09 – k. 11 sprzeciw, k. 13 umowa o pracę, k. 14 zaświadczenie,

k. 16-17 umowa najmu, k. 21 zaświadczenie lekarskie, k. 22 skierowanie,

k. 23 rachunek

K. M. zarabiała w tamtym czasie po ok. 2500zł netto m-cznie. Mieszkała z córką u swojej matki, która pomagała jej finansowo.

Małoletnia W. miała wtedy 7 lat i chodziła do przedszkola.

dowód – zob. akta IIIRC 120/05 – k.2v uzasadnienie pozwu

Obecnie pozwany żyje w konkubinacie. Jego konkubina ma córkę. Nie pracuje ona zawodowo. Nie otrzymuje zasiłku dla bezrobotnych. Pozostaje z dzieckiem na utrzymaniu swoich rodziców ( emeryci, łącznie ok. 5000zł m-cznie świadczenia ). Korzysta też ona z pomocy finansowej pozwanego.

Pozwany, konkubina i jej dziecko mieszkają w lokalu stanowiącym jej własność. Pozwany nie podał wysokości świadczeń związanych z korzystaniem z tego mieszkania. Nie określił także kto i w jakim zakresie je ponosi.

Rodzina pozwanego korzysta stale z pomocy finansowej i rzeczowej rodziców konkubiny ( wartość do 1500zł m-cznie ). Ponadto pozwanemu pomagają też brat i siostra, którzy mieszkają i pracują za granicą. Przekazują mu oni razem po ok. 125zł m-cznie.

Do 13 grudnia 2013r. pozwany pracował w Firmie (...) sp. z oo jako przedstawiciel handlowy za wynagrodzeniem brutto ok. 2775zł m-cznie. Zwolnił się jednak z niej sam we wskazanej dacie za porozumieniem stron.

Od marca 2014r. prowadzi on własną działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa ubezpieczeniowego. Ponadto ma zarejestrowaną działalność handlowo-usługową ( Firma (...) ). W ramach tej ostatniej prowadzi sprzedaż artykułów z orientu w postaci m.in. herbat, mydeł, kadzidełek, zapachów itd. Ogłasza się w tej mierze w internecie. Uczestniczy w jarmarkach. Prowadzi też imprezy kulturalne w galeriach handlowych, szkołach itp. ( jedne z nich odpłatnie, a inne za wynagrodzeniem ).

M. jest człowiekiem obeznanym ze światem. Przez wiele lat podróżował samodzielnie autostopem po Europie. Od 5 lat organizuje wyjazdy turystyczne dla swoich znajomych, m.in. do Indii, Nepalu. Uczestniczą w nich także jego konkubina i córka.

Wyjazdy takie trwają ok. 2-3 tygodni w roku. Na pokrycie kosztów udziału w nich pozwanego, jego konkubiny i jej córki składają się pozostali uczestnicy.

Pozwany jest właścicielem samochodu osobowego, który kupił w 2014r. za 14.000zł pożyczone od ojca konkubiny. Pieniądze ma zwrócić do końca września b.r. Na razie nic jeszcze nie oddał. Spłaca też kredyt z ratą po 75zł m-cznie. Razem z trójką rodzeństwa jest współwłaścicielem mieszkania po matce w K.. Wymaga ono remontu, ciążą na nim zaległości czynszowe. Mieszkanie jest wystawione na sprzedaż za kwotę 109.000zł.

Swoje własne potrzeby ocenia na kwotę 300-400zł m-cznie. Na tyle samo wycenia koszty utrzymania konkubiny i jej córki. Na tę ostatnią otrzymuje ona od ojca dziecka alimenty po 600zł m-cznie, czyli w kwocie przewyższającej o 200zł m-cznie podawane przez pozwanego koszty utrzymania tej małoletniej. Pozwany nie wie przy tym na co konkubina przeznacza w/w nadpłatę.

dowód – akta IIIRC 120/15 – k. 71 oświadczenie, k. 74-76 odpis z kw, k. 77

zaświadczenie, k. 78-79 umowa, k. 81 nakaz zapłaty, k. 82 rata kredytu,

k. 83 decyzja, k. 85 umowa, k. 86-97 PIT, k. 100 czynsz, k. 101 rozliczenie,

k. 102 zaświadczenie, k. 109 ugoda, k. 106 składka OC, k. 128 oświadczenie,

k. 130-133 przelewy, k. 134-135, 136-141 faktury, k. 142-144, 145-149 przelewy,

k. 176-186 wydruki ze stron internetowych, k. 187, 188-189 rozliczenia ,

k. 191-193 i 194 zeznania pozwanego

Małoletnia W. jest aktualnie w 6 klasie SP. Od września rozpocznie naukę w gimnazjum. Mieszka teraz razem z matką w wynajętym lokalu. Pozostaje na jej utrzymaniu.

Dziewczyna choruje. Przeszła operację serca. Obecnie korzysta regularnie z okresowych badań i konsultacji kadriologicznych. Leczy się też u stomatologa, okulisty, psychologa. Przeciętne miesięczne koszty jej utrzymania matka ocenia na kwotę ok. 1700zł m-cznie, bez udziału w kosztach utrzymania mieszkania.

Ojciec przekazuje córce jedynie alimenty ustalone w 2009r. ( 500zł m-cznie ). Nie utrzymuje z nią osobistych kontaktów. Nie daje małoletniej upominków ze zwyczajowych okazji.

Uzupełnienie kosztów utrzymania małoletniej stanowi stypendium naukowe za wyniki w nauce ( 600zł na pół roku ).

dowód – akta IIIRC 120/15 – k. 21-22 zaświadczenia, k. 24-36 paragony, k. 37

zaświadczenie, k. 38 karta informacyjna, k. 39 -40 zaświadczenie,

k. 42-44 opinia, k. 114 opinia, k. 115 wykaz ocen, k. 167 skierowanie,

k. 168 karta informacyjna, k. 169-170 raport, k. 171-174 zaświadczenie,

k. 175 paragon, k. 193-194 zeznania powódki, zob. też k. 3 uzasadnienie pozwu

K. M. (1) pracuje obecnie jako technik farmacji za wynagrodzeniem netto po ok. 2355zł m-cznie razem z nadgodzinami. Choruje na skrzywienie kręgosłupa.

Bieżące opłaty mieszkaniowe w/w: czynsz + odstępne – 1000zł m-cznie, prąd – 60zł m-cznie, gaz – 30zł m-cznie, ZW + CW – 120zł m-cznie, telefon – 150zł m-cznie.

Spłaca ona pożyczkę po 75zł m-cznie i kredyt po 150zł m-cznie.

Korzysta z pomocy finansowej swojej matki i siostry, które przekazują jej kwoty po 250zł m-cznie.

dowód – k. 9-11 umowa najmu, k. 13-15 faktury, k. 16-19 opłaty, k. 163 zaświadczenie

lekarskie, k. 164 skierowanie, k. 166 zaświadczenie o zarobkach, k. 193-194

zeznania powódki

Sąd uznał za wiarygodne zeznania stron w zakresie zgodnym z ustalonym powyżej stanem faktycznym sprawy. Zeznania te były konsekwentne, w odpowiednim zakresie znajdowały potwierdzenie w treści zaliczonych w poczet dowodów dokumentów, nie spotkały się wreszcie z krytyką lub negacją strony przeciwnej. Nie budziły zatem one uzasadnionych wątpliwości co do swej zgodności z prawdą z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego Sądu.

Pozostałym zeznaniom stron, jako nie spełniającym w/w warunków, Sąd odmówił wiarygodności.

W szczególności dotyczyło to twierdzenia pozwanego, że jego obecne możliwości płatnicze nie pozwalają jemu na łożenie dla W. wyższych alimentów niż w kwocie po550zł m-cznie ( k. 191 na dole ). Twierdzenie to zostało ocenione przez Sąd jako niewiarygodne w świetle okoliczności przytoczonych w dalszej części tego uzasadnienia ( por. rozważania prawne ).

Tak samo Sąd potraktował zeznanie pozwanego, jakoby w żaden sposób nie pomagał materialnie swojej konkubinie ( k. 192 u góry ). Zaraz potem, pozwany przyznał bowiem w tych samych zeznaniach i w obecności swojego pełnomocnika, że pomaga jednak czasem konkubinie w jej utrzymaniu, choć trudno mu jest określić jaka jest wartość tej pomocy w skali miesiąca

( k. 192 ). Tę ostatnią wypowiedź pozwanego Sąd uznał za zgodną z prawdą. Przemawiało też za tym doświadczenie życiowe i zawodowe Sądu ( ponad 30 lat pracy orzeczniczej w Wydziale Rodzinnym ). W jego kontekście nie można było przyjąć, aby konkubina pozwanego chciała pozostawać w nieformalnym związku z mężczyzną, z którym nie ma wspólnego dziecka, zapewniać mu przy tym na swój koszt mieszkanie, umożliwiać zaciągnięcie znacznej pożyczki u swojego ojca ( 14000zł na auto ), bez wzajemności ze strony pozwanego, wyrażającej się m.in. jego pomocą materialną na jej rzecz.

Sąd nie podzielił też poglądu pozwanego, że z obu swoich działalności gospodarczych osiąga zysk w kwocie tylko po kilkaset złotych miesięcznie ( k. 192 ). Twierdząc tak, pozwany podał równocześnie, że jego wydatki ( razem z dotychczasowymi alimentami na W. ) wynoszą po ok. 1700zł m-cznie ( k. 71 ), nie licząc kosztów jego własnego utrzymania, które określił na kolejne 400zł m-cznie ( k. 191 na dole ). Wymieniając te ostatnie kwoty ( 1700zł + 400zł ) pozwany nie wyjaśnił w żaden sposób przekonująco Sądowi ( a tym bardziej nie wykazał procesowo, choć miał profesjonalnego pełnomocnika ) tak znacznej rozbieżności między swoimi wydatkami, a sugerowanymi przez siebie własnymi dochodami. Nie twierdził też przy tym, aby różnicę tę pokrywała np. jego konkubina. Z jego zeznań nie wynikało wreszcie, aby mógł ją refinansować z pomocy swojego rodzeństwa, które jak oświadczył, przekazuje mu zaledwie po 125zł m-cznie ( k. 192 ). W związku z tym, a także mając na uwadze wcześniejszą negatywną ocenę w/w zeznań pozwanego, jedynym sensownym wytłumaczeniem omawianej obecnie sprzeczności było przyjęcie, że faktyczne dochody pozwanego z jego działalności gospodarczych są przynajmniej tego rodzaju, że pozwalają mu na zbilansowanie z nich wymienianych przez samego pozwanego wydatków ( 1700zł + 400zł + pomoc materialna dla konkubiny ). Odmienne twierdzenia pozwanego w tym zakresie, a zwłaszcza sugerowanie Sądowi, że zarabia po kilkaset złotych miesięcznie, zostały wedle Sądu złożone wyłącznie na użytek uzyskania korzystnego dla niego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Co do powódki Sąd nie zgodził się z nią, że zarabia teraz ( razem z premią ) po 2200zł m-cznie ( k. 193 ). Z przedłożonego przez samą powódkę zaświadczenia o zarobkach ( k. 166 ) wynikała bowiem inna, wyższa kwota jej zarobków. Ją właśnie Sąd uznał za miarodajną i wykorzystał przy konstruowaniu stanu faktycznego niniejszej sprawy ( por. wcześniej ).

W identyczny sposób Sąd ocenił twierdzenie powódki, że na samo leczenie córki wydaje po 800zł m-cznie ( k. 194 ). Nie zostało ono poparte żadnymi dowodami ( art.6kc, art.232kpc ). Ponadto matka małoletniej zeznała uprzednio, że ze swoich pieniędzy do jej utrzymania dokłada ogółem po 850zł m-cznie ( k. 193 ). Przyjęcie zatem, że same wydatki K. M. na leczenie córki wynoszą po 850zł m-cznie prowadziłoby do zupełnie nieracjonalnej tezy, że całe jej pozostałe materialne zaangażowanie w utrzymanie W. wynosi tylko 50zł m-cznie.

Sąd uznał za wiarygodne wszystkie zaliczone w poczet dowodów dokumenty. Zostały one wystawione przez uprawnione podmioty, w zakresie przypisanych im kompetencji. Ich treść nie była w jakikolwiek sposób kwestionowana przez strony i ich pełnomocników. Znajdował też ona odpowiednie potwierdzenie w uznanej przez Sąd za miarodajną części zeznań powódki i pozwanego ( por. wyżej ), tworząc łącznie z nią przejrzystą i logiczną całość stanu faktycznego niniejszej sprawy.

Sąd zważył co następuje:

Stosownie do treści art.138kro w zw. z art.133§1 i 135§1kro, w razie zmiany stosunków można żądać m.in. podwyższenia skonkretyzowanego orzeczeniem Sądu obowiązku alimentacyjnego rodzica wobec dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, w zakresie odpowiadającym jego aktualnym usprawiedliwionym potrzebom, oraz bieżącym możliwościom płatniczym zobowiązanego.

Pozwany, w obecności swojego pełnomocnika stwierdził wprost i stanowczo, że podstawą faktyczną jego stanowiska procesowego w sprawie jest wyłącznie twierdzenie, że jego obecne możliwości płatnicze nie pozwalają jemu na łożenie dla córki wyższych alimentów niż po 550zł m-cznie ( k. 191 na dole ). W ślad za tym Sąd przyjął więc, że przedmiotem sporu w niniejszej sprawie były jedynie wspomniane możliwości, a nie potrzeby małoletniej W.. Dlatego twierdzenia jej matki co do skali tych potrzeb ( por. wyżej stan faktyczny ), Sąd potraktował jako przyznane przez stronę pozwaną ( art. 230kpc ).

Rozpatrując natomiast problem obecnych możliwości płatniczych pozwanego, Sąd w pierwszej kolejności zwrócił uwagę, że wbrew jego twierdzeniom dochody jakie uzyskuje on z obu swoich działalności gospodarczych są znacznie wyższe niż sugerowane przez niego przed Sądem. Świadczą o tym jednoznacznie okoliczności przywołane wcześniej w tym uzasadnieniu. Wynika z nich wprost, że gdyby pozwany zarabiał faktycznie zaledwie po kilkaset złotych miesięcznie, nie miałby z czego pokrywać podawanych przez siebie wydatków ( 1700zł m-cznie razem z dotychczasowymi alimentami na córkę ), nie wspominając już nawet o zbilansowaniu kosztów własnego utrzymania ( kolejne 400zł m-cznie ), proponowanej w tej sprawie podwyżki alimentów na W. ( dalsze 50zł m-cznie ) oraz przyznanej wobec Sądu pomocy materialnej na rzecz konkubiny.

W konsekwencji Sąd uznał, że pozwany osiąga aktualnie co najmniej takie dochody, które pozwalają ma na pełne zaspokojenie w/w potrzeb, a których ostatecznej wysokości pozwany ( z oczywistych przyczyn ) nie chciał ujawnić przed Sądem.

Niezależnie od tego Sąd uwzględnił, że zgodnie z ustalonym poglądem orzecznictwa sądowego, przez możliwości płatnicze z art.135§1kro, rozumie się nie tylko faktycznie osiągane dochody, ale też te, które można byłoby osiągnąć przy dochowaniu należytej staranności i zaangażowania w ich uzyskanie, co dotyczy zwłaszcza osób prowadzących na własny użytek działalność gospodarczą w warunkach gospodarki rynkowej, a taką mamy obecnie w Polsce.

W związku z tym osoby takie nie mogą tłumaczyć się miernymi rezultatami takiej działalności, jeżeli są one efektem braku wspomnianej staranności i zaangażowania z jej prowadzeniu i rozwijaniu (H. H., „Obowiązek alimentacyjny. Komentarz”, Toruń 1995, str. 118, teza 29).

Ponadto zgodnie bowiem z utrwalonym w orzecznictwie poglądem, rodzic nie może uchylić się od obowiązku alimentacyjnego wobec dziecka jedynie na tej podstawie, że wykonywanie tego obowiązku stanowiłoby dla niego nadmierny ciężar. Jest zobowiązany podzielić się z dzieckiem nawet swymi najmniejszymi dochodami. W szczególnych wypadkach, gdy sytuacja dziecka tego wymaga, ma on także nawet obowiązek wyzbywania się posiadanego majątku, bądź jego niektórych składników, aby w ten sposób podołać ciążącemu na nim obowiązkowi. Dlatego podstawą oddalenia powództwa o podwyżkę alimentów może być tylko brak wszelkich możliwości po stronie zobowiązanego, nie zaś szczupłość środków jakimi on rozporządza ( H. H., tamże, strona 119, teza 31 ).

Przenosząc powyższe na grunt stanu faktycznego niniejszej sprawy Sąd dostrzegł zatem, że pozwany od niedawna prowadzi aż dwie zarejestrowane działalności gospodarcze, które jak sugerował, są całkowicie nieopłacalne.

Rzeczą pozwanego, działającego z profesjonalnym pełnomocnikiem, było zatem procesowe wykazanie tej okoliczności ( art.6kc, art.232kpc ). W szczególności zaś przedstawienie dowodów na okoliczność, że podawany przez pozwanego poziom dochodów z tych działalności, podjętych nota bene już w czasie gdy gospodarka światowa zaczęła wychodzić z kryzysu z 2008r., jest następstwem obiektywnych, niezależnych od pozwanego okoliczności, a ponadto, że przedsięwziął on bezskutecznie wszelkie niezbędne starania, aby zwiększyć wspomniane dochody.

Tymczasem pozwany nie zadośćuczynił wcale temu obowiązkowi. Co więcej, w swoich zeznaniach opisywał obszernie, że wiele z jego zajęć w ramach omawianych działalności ma w istocie charakter nieodpłatny i charytatywny. Doceniając takie zaangażowanie pozwanego i nie negując w żaden sposób jego prawa w tym zakresie, trzeba jednak podkreślić, że tego typu działalność nie może w żaden sposób ekskulpować go z konieczności łożenia stosownych alimentów na córkę. Każda działalność gospodarcza musi być bowiem traktowana nie tylko jako pasja czy hobby, ale ma stanowić przede wszystkim źródło dochodów zapewniających odpowiednie utrzymanie prowadzącej ją osoby, w tym pokrywanie ciążących na niej zobowiązań, pośród których pierwszeństwo mają zobowiązania alimentacyjne wobec własnych dzieci.

W ten sam, krytyczny sposób należało ocenić ponadprzeciętne zaangażowanie pozwanego w organizację od kilku lat wyjazdów zagranicznych dla swoich znajomych i przyjaciół. Jeśli pozwany, jak sam przyznaje, jest człowiekiem bardzo dobrze obeznanym ze światem z racji swoich licznych podróży, jeżeli ma predyspozycje do ich organizowania nie tylko dla siebie, co robi z powodzeniem od kilku lat, to powinien poważnie rozważyć zmianę profilu swojej działalności gospodarczej. W szczególności zaś winien zastanowić się nad podjęciem zarobkowanego prowadzenia pośrednictwa turystycznego w formie np. biura lub agencji. Dzięki temu jego oczywiste praktyczne umiejętności w tym zakresie, przyniosłyby mu określone zyski ( sam przyznał, że wartość ostatniej, sfinansowanej przez znajomych podróży jego rodziny wyniosła ok. 4000zł – k.192 ). Mógłby więc spożytkować te zyski na odpowiednie potrzeby swoje i konkubiny, a także na alimenty dla W. stosowne do jej obecnych potrzeb.

Sąd nie mógł też pominąć, że pozwany przyznał ostatecznie, że pomaga materialnie swojej konkubinie ( por. wcześniej ), choć nie ma wobec niej żadnego prawnego obowiązku w tej mierze. W związku z tym, środki finansowe, które przeznacza na jej rzecz, powinien w pierwszej kolejności przekazywać na utrzymanie swojej córki.

W końcu, sam fakt rezygnacji przez pozwanego z pracy w firmie (...) Sp. z oo, należy ocenić w świetle przesłanek z art.136kro. Przepis ten zakazuje uwzględniania wszelkich zmian w sytuacji materialnej zobowiązanego do alimentacji, które powstały on sam sprowadził bez uzasadnionej przyczyny ( „KRO. Komentarz”, Wyd. Prawnicze Lexis Nexis, Warszawa 2006, str. 833, teza 1 ). Za równoznaczne z takim zachowaniem traktuje się zrezygnowanie przez zobowiązanego z dotychczasowego zatrudnienia w formie porozumienia stron.

Z sytuacją taką Sąd miał do czynienia w niniejszej sprawie. Pozwany potwierdził wprost, że nie został zwolniony z pracy, ale sam z niej zrezygnował w opisany powyżej sposób. Uchybienia pracodawcy w zakresie terminowej wypłaty wynagrodzenia, nie mogły stanowić dostatecznej podstawy do rezygnacji z zatrudnienia, tym bardziej, że pozwany przyznał, że wygrał proces o zaległe pobory ( k. 66 ). W ślad za tym i stosownie do dyspozycji art.136kro, obecne możliwości płatnicze pozwanego w zakresie alimentów na W., wyznaczał aktualnie co najmniej poziom jego dochodów, jakie ostatnio osiągał on u w/w pracodawcy ( czyli po ok. 2775zł brutto m-cznie – k. 78 ).

W taki sam sposób należało ocenić fakt zaciągnięcia przez pozwanego pożyczki u ojca konkubiny w kwocie 14.00zł na kupno samochodu ( zob. uprzednio ). Pozwany uczynił to wiedząc o istnieniu swojego obowiązku alimentacyjnego wobec W., który nie był waloryzowany od 2009r. Nie dowiódł przy tym przed Sądem, aby wspomniany pojazd był mu niezbędny dla jego działalności gospodarczej. Skoro zatem zdecydował się zaciągnąć wspomniany dług, powinien dopilnować, aby konieczność jego przyszłej spłaty nie rzutowała w żaden sposób na jego możliwości płatnicze w zakresie należnych córce w przyszłości alimentów.

Sąd wreszcie dostrzegł, że pozwany poza dotychczasowymi alimentami, w ogóle nie uczestniczy osobiście ani materialnie w życiu, utrzymaniu i wychowaniu W.. Cały trud z tym związany spoczywa wyłącznie na jej matce. Wykłada ona przy tym na potrzeby małoletniej kwotę znacznie większą niż pozwany ( 850zł wobec 500zł m-cznie ). Nie korzysta zatem ze swojego ustawowego prawa z art.135§2kro, zgodnie z którym, jej osobiste starania i wychowanie i utrzymanie córki winny skutkować odpowiednio mniejszym zakresem finansowych świadczeń na jej rzecz.

W końcu Sąd nie mógł pominąć, że art.135§1 kro wspomina nie tylko o możliwościach zarobkowych w opisanym powyżej znaczeniu, ale także o możliwościach majątkowych. Pozwany posiada zaś takowe w postaci udziału ( ¼ ) w mieszkaniu spadkowym po matce, którego łączna wartość wynosi jak sam podał ok. 109.000zł ( k. 194 ). Mieszkanie to jest obecnie wystawione do sprzedaży w biurze pośrednictwa nieruchomości ( k. jak wyżej ). Uwzględniając zatem ciążące na tym mieszkaniu zaległości czynszowe, z tytułu których na pozwanego przypada jak przyznał ok. 2700zł ( k. 192 ), po sprzedaży mieszkania otrzyma on i tak kwotę ponad 20.000zł.

Ostatecznie, pozwany może wyjechać do pracy za granicą, gdzie chyba nie będzie miał problemów z jej uzyskaniem w związku ze swoim bardzo dobrym obeznaniem ze światem ( zob. wcześniej ). Realność takiej perspektywy zarobkowania pozwanego przyznał nawet jego pełnomocnik ( k. 194 ). Przemawia za nią także brak obowiązków pozwanego związanych z wychowywaniem i pieczą nad własnymi dziećmi.

Mając zatem na uwadze wszystkie wymienione okoliczności Sąd przyjął odmiennie od oferty pozwanego, że może i powinien on łożyć na W. alimenty po 750zł m-cznie ( pkt. więc ona według niej minimalny, akceptowalny poziom oczekiwanych od ojca dziewczyny alimentów. Kwota 750zł od niego, pozwoli bowiem zbilansować usprawiedliwione potrzeby małoletniej ( 1700zł – 750zł ojciec – 850zł matka = brakujące 100zł m-cznie, które pokryje otrzymywane przez W. stypendium szkolne w kwocie 600zł na 6 m-cy ).

Zastosowane przez Sąd rozwiązanie z tak uprzywilejowuje pozwanego w stosunku do matki małoletniej i to zarówno w kontekście wysokości świadczeń na rzecz córki, jak i wspomnianej przed chwilą treści art.135§2kro, z którego dobrodziejstw K. M. nadal nie korzysta. Nie uwzględnia także ono udziału małoletniej w kosztach utrzymania mieszkania matki ( por. str. 2 uzasadnienia ). Udział ten zostanie pokryty z zasiłku rodzinnego dziewczynki oraz ew. dodatkowych środków finansowych jej matki.

Rygor natychmiastowej wykonalności i klauzulę wykonalności ( punkt 4 wyroku ) nadano na podstawie art.333§1pkt.1 i art.1082kpc.

Orzeczenie o kosztach sądowych w sprawie ( punkty 5-6 wyroku ) oparto na treści art.98§1kpc oraz art.96ust.1pkt.2 i art.113ust.4 Ustawy z 28 VII 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz.U. 2010, Nr 90, poz. 594 ze zm. ).

O kosztach adwokackich ( punkty 7-8 wyroku ) rozstrzygnięto zaś na podstawie art.98§1kpc ( koszty na rzecz pełnomocnika powódki ) oraz §6pkt.11, §15-16 Rozporządzenia M. Sprawiedliwości z 28 IX 2002r. ( Dz.U. 2013, poz. 490 ).