Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 595/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Sobolewska

Sędziowie:

SA Irma Kul

SO del. Weronika Klawonn (spr.)

Protokolant:

stażysta Anna Kowalewska

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa Banku (...) S.A. w W.

przeciwko U. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w S.

z dnia 20 maja 2015 r. sygn. akt I C 114/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt VACa 595/15

UZASADNIENIE

Bank (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł o zasądzenie od pozwanej U. P. kwoty 89.714,17 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 12 kwietnia 2012 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia, jakie pozwana uzyskała kosztem powódki w dniu 9 lutego 2012 roku. kiedy to po złożeniu przez pozwaną dyspozycji przelewu z rachunku bankowego prowadzonego dla (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową na rachunek prywatny pozwanej kwoty 100.000 zł, kwota 89.714,17 zł została na koncie pozwanej zajęta przez komornika sądowego prowadzącego egzekucję przeciwko pozwanej.

Pozwana U. P. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, twierdząc, iż w sprawie nie mają zastosowania przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, a do uszczerbku w majątku powoda doszło wskutek nienależytego wykonania przez powoda umowy rachunku bankowego łączącej strony, która to umowa nie przewidywała powstania na koncie debetu, a mimo to bank wykonał dyspozycję debet wywołującą. Pozwana podniosła również zarzut przedawnienia roszczenia powodowego banku, wskazując, że powstało ono w związku z prowadzoną przez bank działalnością gospodarczą.

W wyroku z dnia 20 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w S. (...), sygn. akt IC 114/15 powództwo zostało oddalone z uwagi na przedawnienie roszczenia powoda. Jednocześnie Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu. Sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

Bank (...) SA w W. prowadził rachunek bankowy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej o numerze (...), a jednocześnie konto lokacyjne pozwanej U. P. jako osoby fizycznej o numerze (...).

W dniu 9.02.2012 r. pozwana U. P., mając stosowne pełnomocnictwo wydała dyspozycje przelewu z rachunku (...)na własne konto lokacyjne kwoty 100.000 zł. które to pieniądze miały być przeznaczone na wypłatę dla pracowników. Na dokumencie polecenia przelewu pozwana złożyła podpis zgodny ze wzorem podpisu i pieczęcią, a pracownik banku (...) dokonała przelewu 100.000 zł, którą to sumę pozwana zamierzała wypłacić tego samego dnia. Do przelania pieniędzy na konto prywatne pozwanej doszło z tego powodu, iż prowizja wypłaty z konta spółki była wysoka. W momencie, gdy przelane środki pracownica banku zamierzała wypłacić pozwanej okazało się, że środki zostały zablokowane, po czym ukazała się informacja, że konto zostało zablokowane przez komornika.

Po tym jak pozwana oświadczyła, że pieniądze musza być wypłacone, bo mają być przeznaczone na wynagrodzenie pracowników spółki, pracownica banku dokonała przelewu odwrotnego (storno), po czym środki znalazły się ponownie na koncie spółki i zostały wypłacone pozwanej zgodnie z dyspozycją. Po dokonaniu przelewu odwrotnego (storna) na koncie pozwanej powstał debet, o czym jednak pracownica banku dowiedziała się dopiero następnego dnia. W chwili wypłaty środków pracownica banku nie miała informacji o wysokości środków na rachunku pozwanej.

W dniu 10.02.2012 r. przesłany został do banku raport o powstaniu nieautoryzowanego debetu na koncie U. P.. Za swoje zachowanie pracownica banku została ukarana naganą. System powodowego banku jest tak skonstruowany, że pracownik nie widzi w chwili transakcji, czy konto jest debetowe, czy też nie ma takiego charakteru. Umowa rachunku bankowego zawarta przez powoda z pozwaną nr (...) z dnia 2.12.2010 r. nie dopuszczała powstania debetu na koncie. (...)powodowego banku już w dniu 23.03.2012 r. wystąpił do powódki z przesądowym wezwaniem do zapłaty. Wezwanie powtórzone zostało 10.03.2014 r., zaś pozew oznaczony datą 24.03.2015 r. złożony został w sądzie 7.04.2015 r.

Przedmiotowe orzeczenie zaskarżył apelacją powód zarzucając naruszenie:

1)  przepisów prawa materialnego, tj. art. 118 k.c. poprzez przyjęcie, że roszczenie powoda jako pozostające w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą jest przedawnione i stosuje się w stosunku do niego trzyletni termin przedawnienia roszczeń,

2)  przepisów prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie;

3)  przepisów prawa materialnego, tj. art. 405 k.c. wyrażającego się w braku w ogóle rozpoznania, że powód został bezpodstawnie zubożony w wyniku działania pozwanej, która została bezpodstawnie wzbogacona, mający wpływ na rozstrzygnięcie sprawy,

4)  przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. wyrażającego się w braku dokonania przez Sąd I instancji wszechstronnej oceny materiały dowodowego - zgromadzonego w sprawie polegającej na jego wybiórczej ocenie, w wyniku czego błędnie został ustalony stan faktyczny;

5)  przepisów postępowania, tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie w uzasadnieniu skarżonego wyroku podstawy prawnej rozstrzygnięcia, w tym ustalenia faktów, które Sąd uznał za udowodnione, na których oparł się i przyczyn, których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej

6)  przepisów postępowania, tj. art. 386 § 4 k.p.c. poprzez brak zbadania przez Sąd I instancji podstawy merytorycznej dochodzonego roszczenia.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd II Instancji z urzędu weryfikował, czy postępowanie przed Sądem I instancji nie jest dotknięte nieważnością. Uchybień skutkujących nieważnością postępowania Sąd nie stwierdził.

Dalej Sąd Apelacyjny weryfikował zarzuty naruszenia prawa procesowego, którymi pozostawał związany.

W istocie uzasadnienie Sądu I instancji wbrew dyspozycji art. 328 § 2 k.p.c. nie zawiera oceny przeprowadzonych dowodów pod kątem ich wiarygodności, jednakże to uchybienie nie pozbawia Sądu odwoławczego możliwości dokonania kontroli instancyjnej.

Powołane w uzasadnieniu dowody potwierdziły przebieg zdarzeń, który pozostawał pomiędzy stronami bezsporny.

Sąd nie podziela zgłoszonego w apelacji zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 roku, sygn. akt IV CKN 970/00, LEX nr 52753). Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego. Skarżący mógłby wykazywać jedynie to. że Sąd naruszył ustanowione w art. 233 § 1 k.p.c. zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów, że naruszenie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy, (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 roku, sygn. akt II CKN 572/99, LEX nr 53136).

Powód w uzasadnieniu zarzutu nie wskazał w żadnym razie, na czym polega uchybienie przez Sąd I instancji zasadzie swobodnej oceny dowodów, ani tez jakie fakty zostały ustalone niezgodnie z rzeczywistością. Brak zatem podstaw do merytorycznej weryfikacji tego zarzutu.

Zarzut naruszenia art. 386 § 2 k.p.c. nie może zostać uwzględniony, gdyż przepis ten nie dotyczy postępowania przed sądem I instancji.

Uznając zatem, że na etapie gromadzenia i oceny dowodów oraz weryfikacji na ich podstawie twierdzeń stron o stanie faktycznym nie doszło do przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu Okręgowego stanowiące podstawę faktyczną wyroku.

Zasadniczą osią sporu w niniejszej sprawie pozostaje to, czy pozwana podniosła skuteczny prawnie zarzut przedawnienia roszczenia powoda o bezpodstawne wzbogacenie.

Bezspornym pomiędzy stronami pozostawało to, że powód jest bankiem prowadzącym działalność gospodarczą. Powód wystąpił z roszczeniem przeciwko osobie fizycznej, na rzecz której doszło do przeniesienia własności określonej w pozwie kwoty pieniędzy. Sąd I instancji prawidłowo skonstatował, że przysporzenie nastąpiło wskutek błędu pracownika powodowego banku przy wykonywaniu czynności bankowej, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe (t.j. Dz.U. 2015.128 ze zm.). Nie sposób podzielić poglądu wyrażonego w apelacji przez powoda, jakoby roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, z którym występuje bank nie pozostawało w związku z prowadzoną przez tenże bank działalnością gospodarczą.

Na poparcie poglądów warto przytoczyć orzecznictwo Sądu Najwyższego, w którym jednoznacznie wyjaśniono, że związanie roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia z prowadzeniem działalności gospodarczej ma miejsce niezależnie od tego, czy status przedsiębiorcy służy wzbogaconemu, czy zubożonemu, (uchwała SN z dnia 25 listopada 2011 roku. sygn. akt III CZP 67/11, LEX nr 1164991). Z kolei w wyroku SN z dnia 16 lipca 2003 roku. sygn. akt V CK 24/02, OSNC 2004/10/157 wprost wskazano, że roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia, z którym występuje przedsiębiorca, podlega trzyletniemu przedawnieniu przewidzianemu w art. 118 k.c., jeżeli powstaje ono w związku z prowadzoną przez przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Podzielić należy stanowisko wyrażane w orzecznictwie co do tego, że termin przedawnienia roszczenia banku wobec osoby niebędącej przedsiębiorcą wynosi trzy lata. (wyrok SN z dnia 10 października 2003 roku, sygn. akt II CK 113/02, OSP 2004/11/141, wyrok SN z dnia 30 stycznia 2007 roku, sygn. akt IV CSK 356/06, LEX nr 276223).

Argumentacja powoda związana z naruszeniem przez Sąd I instancji art. 118 k.c. w świetle wyżej wymienionego stanowiska judykatury nie zasługiwała na uwzględnienie. Dodać należy tylko to, że początek biegu terminu przedawnienia rozpoczął się w dniu 10 lutego 2012r., kiedy to powód najwcześniej mógł podjąć czynności, od której zależy wymagalność roszczenia bezterminowego. Istotnie strona powoda jako profesjonalista zatrudniający pracowników zajmujących się dochodzeniem wierzytelności powinna należycie prowadzić własne sprawy i zadbać o to, aby w stosownym czasie podjąć odpowiednie kroki w celu odzyskania należności.

Jakkolwiek w orzecznictwie częstokroć wskazuje się na możliwość uznania podniesionego przez dłużnika zarzutu przedawnienia jako nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.), to następuje to w wyjątkowych przypadkach. Należy bowiem podkreślić, że powołanie się przez dłużnika na przedawnienie roszczenia jest działaniem w granicach prawa i zgodnym z prawem. Stąd nieuprawnionym byłoby stosowanie wykładni rozszerzającej dla »

oceny skuteczności zarzutu nadużycia prawa podmiotowego w takim przypadku. Zawsze należy zbadać okoliczności konkretnego zdarzenia pomiędzy stronami, ocenić czy przekroczenie terminu przedawnienia nie pozostawało nadmierne.

Bank świadczący swoje usługi w określonej dziedzinie powinien dochodzić swoich praw z należytą starannością i fachowością. Dlatego też dwumiesięczny y okres pomiędzy upływem terminu przedawnienia a złożeniem pozwu nie jest niczym usprawiedliwiony. Działanie pozwanej jako dłużnika uznać należy jako całkowicie uprawnione. Sąd I instancji nie dopuścił się obrazy art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie.

Zarzut naruszenia art. 405 k.c. nie zasługiwał na uwzględnienie. Roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jest - obok deliktu. kontraktu, typowym roszczeniem cywilno­prawnym, które ulega przedawnieniu. Dla uwzględnienia zarzutu przedawnienia znaczenie ma więc to, kiedy rozpoczyna się bieg przedawnienia roszczenia związanego z bezpodstawnym wzbogaceniem.

Wobec powyższego, na podstawie art. 385 k.p.c. należało orzec jak w punkcie I sentencji wyroku. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł w punkcie II sentencji wyroku biorąc pod uwagę art. 98 § 1 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.