Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII Ka 160/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 maja 2016r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu, Wydział XVII Karny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Justyna Andrzejczak / spr./

Sędziowie: SO Jarosław Komorowski

SO Dariusz Kawula

Protokolant: apl. radc. Bartosz Zaliński

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Poznań-Stare Miasto del. do Prokuratury Rejonowej w Śremie Katarzyna Bugajska-Grząbka.

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2016r.

sprawy D. E. i R. W. (1)

oskarżonych o przestępstwa z art. 279 § 1 kk i in.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych i prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Śremie

z dnia 1 października 2015r., sygn. sprawy II K 178/15,

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. R. kwotę 516,60 zł (w tym VAT) tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu R. W. (1) z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

3.  zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze w ½ części, tj. po 40 zł od każdego, z tym że od oskarżonego R. W. (1) zasądza nadto koszty ustanowionego w sprawie obrońcy działającego z urzędu, a także wymierza oskarżonym opłaty w wysokości po 400,00 zł za drugą instancję.

Dariusz Kawula Justyna Andrzejczak Jarosław Komorowski

UZASADNIENIE

Zgodnie z przepisem art. 457 § 2 k.p.k. niniejsze uzasadnienie sporządzone zostało wyłącznie co do oskarżonego R. W. (1) na skutek złożonego przez jego obrońcę z urzędu wniosku o uzasadnienie wyroku.

Wyrokiem z dnia 1 października 2015 roku w sprawie II K 178/15 Sąd Rejonowy w Śremie uznał oskarżonych D. E. i R. W. (1) za winnych przestępstwa z art. 279 § 1 k.k., a nadto R. W. (1) za winnego przestępstwa z art. 58 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz oskarżonego D. E. za winnego przestępstw z art. 178 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. oraz z art. 62 ust. 1 w zw. z art. 62 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii (k. 409 – 410v).

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wnieśli: obrońca oskarżonego R. W. (1) (k. 460 – 463), obrońca oskarżonego D. E. (k. 472 – 477) oraz prokurator (k. 458 – 459).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego R. W. (1) okazała się bezzasadna. Zawarta w niej argumentacja nie zasługiwała na uwzględnienie nawet w znikomym zakresie.

Przed ustosunkowaniem się do apelacji wniesionej w niniejszej sprawie należy zauważyć, iż Sąd I instancji w sposób prawidłowy i wyczerpujący rozważył wszystkie okoliczności i dowody ujawnione w toku rozprawy dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych. Postępowanie w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone dokładnie i starannie. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd Rejonowy nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów. Uzasadnienie wyroku odpowiada wymogom art. 424 § 1 i 2 k.p.k. i w pełni pozwala na kontrolę prawidłowości rozstrzygnięcia. Do czynu przypisanego oskarżonemu Sąd I instancji zastosował właściwą kwalifikację prawną i należycie ją uzasadnił.

Argumentacja zawarta apelacji sprowadza się przede wszystkim do nieuzasadnionej i bezpodstawnej polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu Rejonowego. Co znamienne obrońca oskarżonego nie zakwestionowała przy tym oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd a quo. Tymczasem jako profesjonalny podmiot postępowania karnego obrońcę oskarżonego w pełnym zakresie obowiązują przepisy art. 427 § 1 i 2 k.p.k., zaś Sąd a quem przepis art. 433 § 1 k.p.k. zakreślający granice rozpoznania środka odwoławczego, w tym przypadku wyznaczonego przez postawione zarzuty.

W tym stanie rzeczy zarzuty poczynienia błędów w ustaleniach faktycznych podniesione przez skarżącą były całkowicie niezasadne. Mogłyby one być trafne jedynie wówczas, gdyby skarżącą wykazała, że na podstawie dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów, można z nich wyciągnąć inne, logiczne wnioski pozwalające na poczynienie odmiennych ustaleń faktycznych. W niniejszej sprawie warunek ten nie został spełniony, albowiem ocena dowodów dokonana została z zachowaniem zasad określonych w przepisach art. 4 i 7 k.p.k., zaś z przedmiotowego materiału dowodowego nie sposób wyciągnąć odmiennych logicznie wniosków. Z tego względu twierdzenia skarżącej pozostały czystą polemiką z prawidłowymi ustaleniami Sądu meriti.

Co do wskazywanej przez skarżącą rzekomej niemożliwości ustalenia, czy oskarżeni przełamali zabezpieczenia, aby dostać się do środka budynku stacji paliw, wskazać należy, iż na ustalenie tej okoliczności, tj. rozbicie kłódki w drzwiach, wskazują wyjaśnienia samego oskarżonego R. W. (1) oraz zeznania świadków M. C. i S. M.. Oskarżony wyraźnie wskazał bowiem w toku postępowania przygotowawczego, że „wyszedłem i strzeliłem młotkiem w kłódkę zabezpieczającą i wszedłem do środka” (k. 83). Zmiana tych wyjaśnień w toku rozprawy głównej, jak słusznie zauważył to Sąd Rejonowy, była podyktowana wyłącznie chęcią uniknięcia surowszej odpowiedzialności karnej. Dodatkowo świadkowie C. i M. zgodnie i konsekwentnie podawali, że drzwi do stacji paliw były zamknięte na kłódkę, a klucze do niej posiadał wyłącznie świadek C. oraz kierownik stacji paliw (k. 248, 358v – 359, 348v – 349). Nie było więc żadnych wątpliwości co do tego, że w przedmiotowym budynku stacji paliw drzwi były zamknięte na kłódkę, którą to oskarżeni musieli usunąć, aby dostać się do środka, co w szczególności uczynił właśnie oskarżony R. W. (1), o czym sam wyjaśnił. Z dowodów tych, które prawidłowo ocenił Sąd meriti, nie sposób bowiem wyciągnąć innych logicznych wniosków. Skarżąca nie zdołała wykazać uchybień w rozumowaniu Sądu Rejonowego, stąd nie można było przychylić się do jej argumentacji.

Natomiast co do okoliczności udzielenia przez oskarżonego R. W. (1) oskarżonemu D. E. środka odurzającego w postaci amfetaminy, to także nie udało się skarżącej dowieść błędów w rozumowaniu Sądu Rejonowego. Prawidłowo przyjęto bowiem, na podstawie konsekwentnych i logicznych wyjaśnień oskarżonego D. E., iż narkotyku tego udzielił mu właśnie oskarżony R. W. (2). E. był w swoich wyjaśnieniach od samego początku pewny i niezmienny (k. 48, 68, 346v – 347), a przy tym nie miał w istocie żadnego interesu w bezpodstawnym obciążaniu W., albowiem i tak postawiono mu zarzut posiadania tej substancji. Z tego względu argumentacja skarżącej, iż wyjaśnienia E. nie zasługiwały w tym zakresie na wiarę, albowiem były pomówieniami i nie znajdowały potwierdzenia w innym materiale dowodowym, nie zasługiwała na uwzględnienie. Jak wskazano powyżej oskarżony E. był konsekwentny w swoich wyjaśnieniach i nie miał żadnego interesu w bezpodstawnym obciążaniu współoskarżonego. Brak było więc podstaw, aby jego wyjaśnienia z tego tylko względu, iż były pomówieniami współoskarżonego, uznać za niewiarygodne. Również więc w tym przypadku skarżącej nie udało się wykazać błędów czy uchybień w rozumowaniu Sądu meriti, który dokonywał ustaleń w oparciu o powyższe wyjaśnienia oskarżonego E., a nawet się w apelacji nie pokusiła o wskazanie potencjalnych powodów pomówienia.

Reasumując należy zaznaczyć, że oparcie przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych na określonej i wyraźnie wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku grupie dowodów i jednoczesne nieuznanie dowodów przeciwnych, nie stanowi uchybienia, które mogłoby powodować zmianę lub uchylenie wyroku, w sytuacji gdy zgodnie z treścią art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k., Sąd Rejonowy wskazał jakimi w tej kwestii kierował się względami. Jak wynika z motywów zaskarżonego wyroku Sąd I instancji uczynił zadość wymaganiom wskazanego wyżej przepisu, dokonując szczegółowej i wszechstronnej analizy materiału dowodowego oraz wskazując precyzyjnie jakie fakty uznał za udowodnione i na jakich w tej mierze oparł się dowodach. Sąd Rejonowy odpowiednio wskazał w jakich częściach uznał ww. dowody za wiarygodne, a w jakich za nie zasługujące na wiarę (lub nieistotne), przy czym stanowisko swoje logicznie i przekonywująco uzasadnił. Dowody te pozwoliły przypisać oskarżonemu winę i sprawstwo w zakresie zarzucanych mu czynów.

Także zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej oskarżonemu R. W. (1) kary okazała się całkowicie chybiony. Skarżąca wskazała jakoby Sąd a quo zastosował przy orzekaniu o karze wobec oskarżonego obowiązującą w chwili wydania wyroku ustawę karą, która była dla niego mniej korzystna, albowiem nie pozwalała na warunkowe zawieszenie wykonania wymierzonej mu kary łącznej 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Takie twierdzenia skarżącej są w sposób oczywisty błędne i dowodzą jedynie nierzetelnego i nieuważnego zapoznania się z uzasadnieniem wyroku Sądu Rejonowego. W dokumencie tym wskazano bowiem wyraźnie i wprost, iż Sąd meriti skorzystał z dyrektywy określonej przepisem art. 4 § 1 k.k. i sięgnął po przepisy Kodeksu karnego w brzmieniu sprzed dnia 1 lipca 2015 roku, albowiem były one korzystniejsze dla oskarżonego, zwłaszcza w zakresie treści art. 69 § 1 k.k. (k. 442 – 442v). Sąd Rejonowy wprost w swoim uzasadnieniu wskazał więc, że miał na uwadze zmianę brzmienia art. 69 § 1 k.k. i zastosował go w brzmieniu względniejszym dla oskarżonych, tj. pozwalającym na rozważania dotyczące ewentualnego warunkowego zawieszenia wykonania kary. Stąd argumentacja skarżącej w tym zakresie się wręcz kuriozalna. Sąd a quo zawarł zresztą w dalszej części swojego uzasadnienia szczegółowe rozważania w przedmiocie niemożliwości zastosowania wobec oskarżonego instytucji przewidzianej przepisem art. 69 § 1 k.k., z uwagi na brak pozytywnej prognozy kryminologicznej wobec R. W. (1). Sąd a quem ustalenia te w pełni podziela i aprobuje, podzielając pogląd, iż wobec oskarżonego niemożliwym było zastosowanie dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej mu kary łącznej 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Ponadto Sąd Rejonowy precyzyjnie wyważył okoliczności wpływające na wymiar kary, ustalając go na poziomie adekwatnym do stopnia społecznej szkodliwości czynów oskarżonego oraz stopnia jego zawinienia – prawidłowo spełniając tym samym dyrektywy prewencji ogólnej, jak i szczególnej zawarte w przepisie art. 53 k.k. Zważywszy na ustawowe zagrożenie przestępstw przewidzianych w art. 279 § 1 k.k. i art. 58 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii uznać należy, iż wymierzone oskarżonemu kary pozbawienia wolności oraz kara łączna mają jedynie charakter sprawiedliwej odpłaty za popełniony czyn karalny, tak więc nie sposób uznać, że są „rażąco niewspółmierne”.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy dokonał również z urzędu kontroli instancyjnej zaskarżonego wyroku w świetle bezwzględnych przesłanek odwoławczych przewidzianych przepisami art. 439 § 1 k.p.k. oraz art. 440 k.p.k., jednak żadne z nich w przedmiotowej sprawie nie wystąpiły. Z tego względu nie było potrzeby ingerencji w zaskarżone orzeczenia z urzędu.

W tym stanie rzeczy, mając na uwadze wszystkie poczynione powyżej rozważania, Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 437 § 1 k.p.k. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, co do oskarżonego R. W. (1).

O kosztach obrony z urzędu oskarżonego R. W. (1) za postępowanie odwoławcze Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisu art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku prawo o adwokaturze (tj. Dz.U. z 2009 roku, Nr 146, poz. 1188, ze zm.) i § 4ust. 1 § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2015 roku, poz. 1801). Z tego też tytułu Sąd Okręgowy zasądził na rzecz adw. E. R. kwotę 516,60 złotych (w tym podatek VAT).

O kosztach postępowania odwoławczego, co do oskarżonego R. W. (1) Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisów art. 634 k.p.k. w zw. z art. 627 k.p.k. w zw. z art. 636 § 1 k.p.k. oraz art. 8, art. 1, art. 2 ust. 1 pkt 4, art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tj. Dz.U. z 1983 roku, Nr 49, poz. 223, ze zm.). Na koszty te składają się wyłożone przez Skarb Państwa wydatki (40,00 złotych), koszty ustanowionego obrońcy z urzędu za postępowanie odwoławczego (516,60 złotych) oraz opłata za drugą instancję (400,00 złotych).

Dariusz Kawula Justyna Andrzejczak Jarosław Komorowski