Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 265/15

WYROK

W IMIENIU RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2016 roku

Sąd Rejonowy w Zgierzu I Wydział Cywilny w składzie następującym:
Przewodnicząca: Sędzia SR Małgorzata Nowak

Protokolant :sekr. sąd. Sylwia Domańska

po rozpoznaniu w dniu 1 czerwca 2016 roku w Zgierzu na rozprawie sprawy

z powództwa M. Z.

przeciwko M. M. (1)

o świadczenie alimentacyjne z umowy darowizny

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powódki obowiązkiem zwrotu pozwanej kosztów postępowania;

3.  ustala i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu adwokatowi M. S. prowadzącemu Kancelarię Adwokacką w Z. ul. (...) p.5 kwotę 1.476 złotych (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce M. Z. z urzędu.

Sygn. akt I C 265/15

UZASADNIENIE

Pozwem z 20 stycznia 2015 r. M. Z. wystąpiła o zasądzenie od M. M. (1) kwoty 600 zł miesięcznie, poczynając od czerwca 2001 r. stosownie do przepisu art. 897 kc. W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, iż 11 maja 2001 r. darowała wnuczce M. M. (1) nieruchomość zabudowaną budynkiem mieszkalnym. Obdarowana zobowiązała się ustnie do opiekowania powódką, z czego się nie wywiązuje.

( pozew – k. 2-3)

Postanowieniem z dnia 16 lutego 2015 r. Sąd zwolnił powódkę z kosztów sądowych
w niniejszej sprawie w całości i ustanowił dla niej pełnomocnika z urzędu.

(postanowienie – k. 13)

Na rozprawie w dniu 1 czerwca 2016 roku pełnomocnik powódki zmienił żądania wnosząc o zasądzenie renty w wysokości 800 złotych miesięcznie od chwili wniesienia powództwa . Ostatecznie powrócił do pierwotnego żądania kwoty 600 złotych miesięcznie od dnia wniesienia pozwu .

( protokół rozprawy k 79, 80 odwr. )

Pozwana M. M. (1) wniosła o oddalenie powództwa
w całości i zasądzenie kosztów procesu. Pozwana podniosła, iż powódka nie udowodniła,
że znajduje się w niedostatku. Ma przy tym 80 lat, wobec czego otrzymuje świadczenie emerytalne. Wobec ostatecznego sprecyzowania żądania pełnomocnik pozwanej podniósł również zarzut przedawnienia .

(odpowiedź na pozew – k. 18 , protokół rozprawy k 80 odw )

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 maja 2001 r. M. Z. i U. C. zawarła z M. C. (obecnie M.) umowę darowizny, mocą której M. Z. przekazała swojej wnuczce M. C. przysługujący jej udział wynoszący 4/6 w nieruchomości położonej w A. przy ul. (...) objętej księgą wieczystą KW nr (...) oznaczonej jako działka nr ew. 90. Ponadto mocą przedmiotowej umowy córka M. U. C. przekazała swojej córce M. C. (obecnie M.) udział w nieruchomości wynoszący 1/6.

(bezsporne, nadto kopia aktu notarialnego – k. 4-5v)

Powódka przepisała dom na wnuczkę M. C., gdyż matka pozwanej i córka powódki - U. C. zachorowała i nie mogła dłużej opiekować się powódką. W planach Pozwana miała zamieszkać wraz z przyszłym mężem i M. Z. we wspólnym domu . Darowiznę zaproponowała M. Z..

( zeznania świadka U. C. – k. 52v)

Druga córka powódki – J. W. mieszka na stałe w Czechach.

(zeznania świadka J. W. – k. 26)

M. M. (1) mieszkała z powódką przez ok. rok czasu.

Po ślubie mąż pozwanej M. M. (3) zamieszkał wraz z nią i jej babcią. Pozwana wspólnie z mężem wyremontowała dach domu, zrobiła szambo. Po tym, jak córka powódki J. W. zaczęła domagać się spłaty od pozwanej, zaczęły się konflikty pomiędzy powódką a pozwaną. Ostatecznie M. Z. zażądała, aby pozwana
wraz z mężem się wyprowadzili.

( przesłuchanie pozwanej – k. 80-80v, zeznania świadka U. C. – k. 52v, zeznania świadka M. M. (3) – k. 53, zeznania świadka A. S. – k., zeznania świadka A. S. – k. 53)

M. M. (1) wraz z mężem zamieszkała u jego rodziców , gdzie mieszka do tej pory .

(bezsporne)

Powódka utrzymuje się z 1.294,17 zł emerytury i 208,17 zł dodatku pielęgnacyjnego. Łącznie do wypłaty pozostaje kwota 1.502,34 zł miesięcznie.

( pismo z ZUS – k. 42)

M. Z. korzystała z pomocy sąsiada J. N. w przynoszeniu wody, naprawie drzwi itp. Czasem J. N. przywoził powódce ziemniaki z rynku czy robił zakupy. Pomoc ta świadczona była bezinteresownie w wymiarze 2-3 razy w miesiącu. Powódka zwracała J. N. pieniądze za zakupy. Czasami pożyczała od niego 100-200 zł. Kiedy zimą zamarzła woda, J. N. przynosił powódce wodę 2-3 razy
w tygodniu.

(zeznania świadka J. N. – k. 38v)

Powódka pożyczyła od sąsiadki 1000 zł na węgiel. Oddawała pieniądze w ratach. Pożyczała też na lekarstwa 50-100 zł. Pieniądze oddawała po wypłacie emerytury.

( zeznania świadka Z. C. – k. 38v)

Do lekarza powódka chodził sama. Sama robi zakupy. Po przebytym udarze porusza się sama , ale z trudnością . Korzysta z wizyt lekarza logopedy aby przywrócić mowę po przebytym udarze . Koszt wizyty u lekarza to 70 złotych . Powódka odbyła 3 konsultacje logopedyczne za które zapłaciła 210 zł łącznie

(zeznania świadka J. N. – k. 38v, zeznania świadka Z. C. – k. 38v, faktury k 73-74 a ) )

Od 2 lat strony nie utrzymują kontaktów. Od tego czasu powódka nie prosiła pozwanej o pomoc. Nie pożyczała od niej pieniędzy.

( przesłuchanie pozwanej – k. 80-80v, zeznania świadka U. C. – k. 52v, zeznania świadka M. M. (3) – k. 53)

Ciotka pozwanej także nie dzwoniła do pozwanej, aby ta pomogła babci.

( przesłuchanie pozwanej – k. 80v)

Powódka nigdy nie narzekała rodzinie na brak pieniędzy.

(zeznania świadka A. S. – k. 53-53v)

J. W. nie utrzymuje kontaktu z siostrą U. C..

( zeznania świadka J. W. – k. 26)

M. M. (1) pozostaje w gospodarstwie domowym z mężem. Mieszkają
u teściów pozwanej. Mają jedno (...). Pozwana zarabia 1.850 zł, zaś jej mąż – ok. 2.200 zł. Opłacają rachunki. Po połowie z teściami ponoszą koszty zakupu opału, koszty remontów, napraw. Mają na utrzymaniu niepełnosprawnego syna w wieku 12 lat. Dziecko ma problemy z koordynacją ruchową, trzymaniem postawy. Codziennie jest rehabilitowane
w ramach NFZ. Poza tym 2-3 razy w tygodniu ćwiczy z opiekunem na basenie. Powódka ponosi koszty dojazdów, sprzętu rehabilitacyjnego (maty, odważniki, wałki, piłki etc.), specjalnego obuwia. Piłka kosztuje 90 zł (potrzebne są dwie), dysk – 65 zł, taśma – 15 zł, buty – 100 zł (raz na kwartał). Dziecko korzysta z opieki neurologa, neuropsychologa, logopedy, alergologa, ortopedy, rehabilitanta i psychologa. Ma kłopoty z pamięcią i z nauką. W 2010 r. u pozwanej zaczęto podejrzewać stwardnienie rozsiane. Miała kłopoty z wymową, straciła w połowie wzrok Cierpiała na zapalenie stawów, zwyrodnienie stawu barkowego. Podejrzenie stwardnienia rozsianego się nie potwierdziło. Pozwana została skierowana
do szpitala, ale nie poszła do szpitala ponieważ musiała zostać z dzieckiem.

( przesłuchanie pozwanej – k. 80-80v, zeznania świadka M. M. (3) – k. 53, kopia orzeczenia o niepełnosprawności – k. 69, kopia dokumentacji medycznej – k. 70-71, k. 75, faktur za terapię – k. 72-74)

Pozwana opłaca podatek i ubezpieczenie za dom, w którym mieszka powódka.

(przesłuchanie pozwanej – k. 80v, zeznania świadka U. C. – k. 52v, zeznania świadka M. M. (3) – k. 53, zeznania świadka A. S. – k. 53, poświadczona za zgodność kopia pokwitowań – k. 44-45, ubezpieczenia – k. 46-51)

Powódka ma problemy z sercem i tarczycą. Choruje na cukrzycę i nadciśnienie. Powódka w dniu 28 grudnia 2015 r. doznała niedokrwiennego udaru mózgu

(zeznania świadka J. W. – k. 26, zeznania świadka U. C. – k. 52v, kopia karty informacyjnej – k. 77-78)

W dniu 14 sierpnia 2002 roku do Sądu Rejonowego w Zgierzu wpłynęła sprawa z powództwa M. Z. przeciwko M. M. (1) o odwołanie darowizny i zapłatę . Sprawa według właściwości była rozpoznana przez Sąd Okręgowy w Łodzi . Wyrokiem zaocznym z dnia 20 stycznia 2004 roku w sprawie II C 1394/02 Sąd zasądził od M. M. (1) na rzecz M. Z. kwotę 5.983,84 złotych oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie , przy czym oddalona część powództwa dotyczyła żądania odwołania darowizny . Orzeczenie w tym zakresie zostało potwierdzone oddaloną apelacją M. Z. z dnia 13 maja 2004 roku w sprawie I ACa 368/04 .

( wyrok z uzasadnieniem sądu Okręgowego k 97-102 , wyrok Sądu Apelacyjnego z uzasadnieniem k 120-124 z akt sprawi II C 895/15 )

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy , należy wskazać, iż powódka i jej córka J. W. są skonfliktowane z pozwaną i jej matką U. C.. J. W. zeznała, że jej siostra U. C. „wyciągnęła od mamy, co mogła”, „dostała moje mieszkanie”. Wynika z tego, że wyraźnie czuje się pokrzywdzona finansowo
przez siostrę. Odradzała matce darowiznę na rzecz pozwanej – córki U. C.. Sąd dał zatem wiarę zeznaniom pozwanej i zgłoszonych przez nią świadków, że konflikt pomiędzy stronami rozpoczął się od domagania się przez U. C. spłaty przez pozwaną. Powódka stanęła po stronie córki i kazała się wyprowadzić wnuczce i jej mężowi. Od tego czasu kontakt pomiędzy stronami się urwał, a opiekę nad matką przejęła mieszkająca na stałe w Czechach córka . Wobec tak dużej odległości, oczywistym jest, że opieka ta ma jedynie sporadyczny charakter.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań stron i świadków nie jest rozbieżny co do wzajemnych relacji stron i przyczyn konfliktów .

Sąd zważył, co następuje:

Jak stanowi art. 897 kc, jeżeli po wykonaniu darowizny darczyńca popadnie
w niedostatek, obdarowany ma obowiązek, w granicach istniejącego jeszcze wzbogacenia, dostarczać darczyńcy środków, których mu brak. Obdarowany może jednak zwolnić się
od tego obowiązku zwracając darczyńcy wartość wzbogacenia.

Roszczenia darczyńcy, o których mowa w art. 897 kc, są uzasadnione tylko wtedy, gdy darczyńca popada w niedostatek. Przepisy kodeksu nie wyjaśniają, co należy rozumieć przez wskazane pojęcie. Z treści przepisu art. 897 kc można wywnioskować, iż chodzi
o sytuację, gdy darczyńca nie posiada środków do utrzymania odpowiadającego jego usprawiedliwionym potrzebom albo do wypełnienia ciążących na nim ustawowych obowiązków alimentacyjnych. Przyjmuje się przy tym, iż określenie „niedostatek” należy oceniać na tle zasad formułowanych w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym w odniesieniu
do ogólnego obowiązku alimentacyjnego. Na tle przepisów art. 60 kro orzecznictwo wypracowało pogląd, iż niedostatek można tłumaczyć jako brak środków na pełne pokrycie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, to jest na zapewnienie sobie normalnych warunków bytowych adekwatnych do wieku i stanu zdrowia, pomimo wykorzystania
przez niego wszystkich dostępnych legalnie i w granicach rozsądku możliwości w celu uzyskania niezbędnych dochodów (wyroki SN: z 7 września 2000 r., I CKN 872/00,
Lex nr 530682; z 5 lipca 2000 r., I CKN 226/00, Lex nr 51343; z 28 czerwca 2000 r., IV CKN 662/00, Lex nr 530594; z 7 października 1999 r., I CKN 146/98, Lex nr 1216917).

W myśl przepisu art. 897 k.c. obdarowany ma wówczas obowiązek, w granicach istniejącego jeszcze wzbogacenia, dostarczać darczyńcy środków, których mu brak
do utrzymania odpowiadającego jego usprawiedliwionym potrzebom albo do wypełnienia ciążących na nim ustawowych obowiązków alimentacyjnych. Obdarowany może jednak zwolnić się od tego obowiązku zwracając darczyńcy wartość wzbogacenia.

Obowiązek wykazania popadnięcia w niedostatek ciąży na darczyńcy. Brak takiej okoliczności po jego stronie jest równoznaczny z brakiem roszczeń, o których w przepisie mowa. W niniejszej sprawie powódka nie wykazała, stosownie do przepisu art. 6 kc i 232 kpc, aby po wykonaniu darowizny popadła w niedostatek. Utrzymuje się z emerytury
i dodatku pielęgnacyjnego w kwocie ok. 1.500 zł. Choruje na nadciśnienie i cukrzycę, wobec czego ponosi koszty leków i ogólnego utrzymania. Nie ponosi natomiast kosztów opłacania podatku od nieruchomości, które pokrywa pozwana. Faktem jest, że sporadyczne pożyczała od sąsiadów 100-200 zł na bieżące wydatki, ale kwoty te zwracała. Nie skarżyła się przy tym rodzinie, iż nie stać jej na utrzymanie. Sporadycznie również korzystała z pomocy sąsiadów przy pracach fizycznych, ale pomoc ta świadczona była nieodpłatnie. Jak wskazał przy tym Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 listopada 1998 r. (III CKN 31/98, LEX nr 519257), środki uzyskiwane sporadycznie lub wyłącznie ze współczucia nie wpływają na ocenę istnienia niedostatku w rozumieniu art. 897 k.c. Powódka przeszła niedawno udar niedokrwienny mózgu, jednakże nie wykazała również, aby z tego powodu zwiększyły się jej usprawiedliwione potrzeby, których nie jest w stanie sama zaspokoić. Należy mieć również na uwadze całokształt okoliczności niniejszej sprawy. Strony generalnie są skłócone
i od dwóch lat nie utrzymują żadnego kontaktu. Powódka nie zwracała się o pomoc
do pozwanej. Nie miała ona zatem nawet możliwości pomagania babci, skoro ta sobie tego nie życzyła. Sama pozwana znajduje się natomiast w trudnej sytuacji majątkowej,
gdyż przychody pozwanej i jej męża nie są wysokie, a mają na utrzymaniu niepełnosprawnego syna. Nie należy również zapominać , że przedmiotem darowizny nie była cała nieruchomość , a jedynie jej część w zakresie 4/6 części .

Wywód sądu nie dotyczy natomiast sfery uczuciowej i rodzinnej stron , a zwłaszcza córek powódki , jak i dalszej jej rodziny Powódka ze względu na podeszły wiek i obecny jej stan zdrowia i kondycji fizycznej powinna być podmiotem zainteresowania jej codziennym życiem i radzeniem sobie w czynnościach życia codziennego .

Pozwana podniosła również zarzut przedawnienia roszczenia powódki za okres
od 2001 r. Zarzut ten był częściowo uzasadniony, tj. za okres od 2001 r. do stycznia 2012 r. Świadczenie żądane przez powódkę ma bowiem charakter okresowy, wobec czego przedawnia się z upływem lat 3 stosownie do przepisu art. 118 kc. Wniesienie pozwu przerwało bieg przedawnienia zgodnie z art. 123 ust. 1 pkt 1 kc, wobec czego zaczyna ono bieg ponownie od zakończenia postępowania.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd postanowił nie obciążać powódki obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanej kosztów procesu. Zgodnie z powołanym przepisem, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 sierpnia 2012 r. (V CZ 26/12, LEX nr 1231638), przepis art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym,
że w rozpoznawanym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, czy wręcz niesprawiedliwe. Art. 102 k.p.c. znajduje zastosowanie "w wypadkach szczególnie uzasadnionych", które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego. Przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. mogą być również brane pod uwagę okoliczności dotyczące charakteru sprawy (zob. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 r., II CZ 95/12, LEX nr 1232771, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 r., I UZ 86/12, LEX nr 1228427).

W postanowieniu z dnia 26 września 2012 r. (II CZ 100/12, LEX nr 1232760) Sąd Najwyższy wskazał, iż ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności.

W niniejszej sprawie powódka choruje na cukrzycę i nadciśnienie, niedawno przeszła udar. Utrzymuje się z emerytury w kwocie 1.500 zł. Obciążenie powódki kosztami procesu zagroziłoby w tej sytuacji jej koniecznemu utrzymaniu. Godziłoby to również w poczucie sprawiedliwości i zasady słuszności.

Na podstawie § 2, §19 oraz § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia
przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(Dz. U.
z 2013 r. poz. 461) Sad przyznał pełnomocnikowi z urzędu powódki kwotę 1.476 zł wynagrodzenia w tym należny podatek od towarów i usług.

W tym stanie faktycznym należało orzec jak w sentencji.