Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 361/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lipca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Przemysław Jagosz

Protokolant:

sekr. sądowy Dagmara Napieraj

po rozpoznaniu w dniu 11 lipca 2016 r. w Olsztynie

sprawy z powództwa (...) z siedzibą w W.

przeciwko M. D.

o zapłatę

I.  umarza postępowanie w zakresie żądania zapłaty kwoty 107.700,70 zł (sto siedem tysięcy siedemset złotych siedemdziesiąt groszy);

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie.

Sygn. akt I C 361/16

UZASADNIENIE

Powód (...) z siedzibą w W. (w dalszej części: Fundusz) w pozwie z dnia 6 maja 2016 r. wniósł o zasądzenie od M. D. kwoty 157.700,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 maja 2016 r do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona powodowa podała, że pozwanego M. D. i Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. łączyła umowa o kartę kredytową, na podstawie której bank oddał do dyspozycji pozwanego środki pieniężne w ustalonej wysokości, natomiast pozwany zobowiązał się do ich zwrotu wraz z odsetkami w ustalonych terminach spłaty.

Pozwany nie wywiązał się z przyjętego na siebie zobowiązania odstępując od regulacji płatności w sposób przewidziany w umowie. W związku z naruszeniem przez wymienionego postanowień łączącego strony stosunku zobowiązaniowego, Bank wykorzystał przysługujące mu uprawnienie do wypowiedzenia umowy. Następnie uzyskał tytuł wykonawczy, na podstawie którego wszczął postępowanie egzekucyjne, które umorzono z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Podjęte w kierunku odzyskania należności działania banku okazały się bezskuteczne.

W dniu 23 listopada 2015 r. bank zawarł z Funduszem umowę przelewu wierzytelności, cedując na jego rzecz całość praw i obowiązków wynikających z umowy o kartę kredytową zawartej przez pozwanego. Wobec powyższego strona powodowa nabyła od pierwotnego wierzyciela określoną na wstępie wierzytelność i jest uprawniona do jej dochodzenia na drodze sądowej.

W wyjaśnieniu dochodzonej pozwem kwoty strona powodowa wskazała, że składa się na nią suma niespłaconej kwoty należności głównej (kapitału) w wysokości 75.097,36 zł, odsetki umowne naliczone od dnia 22 maja 2008 r. do 23 listopada 2015 r. w kwocie 78.661,67 zł, odsetki ustawowe od dnia 24 listopada 2015 r. do dnia poprzedzającego złożenie powództwa oraz koszty bankowe i windykacyjne w wysokości 337,50 zł i koszy sądowe i egzekucyjne w wysokości 1.161,96 zł. /k. 3-4v/

Nakazem zapłaty z dnia 12 maja 2016 r. wydanym w postępowaniu upominawczym Sąd uwzględnił żądanie pozwu w całości. /k. 34/

Pozwany M. D. zaskarżył nakaz zapłaty w całości sprzeciwem. W pierwszej kolejności zgłosił zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia z uwagi na upływ 2-letniego terminu z art. 6 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych obowiązującego do dnia 7 października 2013 r., o czym przesądził prawomocnie Sąd Okręgowy w Olsztynie w wyroku z dnia 15 września 2015 r., (...).

Niezależnie od powyższego pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu. Uzasadniając stanowisko w tym zakresie podniósł, że strona powodowa nie udowodniła ani wysokości roszczenia, ani też okoliczności skutecznego wypowiedzenia przez Bank umowy o kartę kredytową. Ponadto nie wykazała nabycia wierzytelności od Banku. Przedstawione dokumenty, w tym umowa cesji z dnia 23 listopada 2015 r. wraz z aneksem i wyciągiem z ksiąg Funduszu (mające charakter dokumentów prywatnych), nie pozwalają bowiem na uznanie, że wierzytelność z tytułu umowy o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r. była nią objęta.

Co więcej, pozwany zaprzeczył, aby kiedykolwiek miała miejsce sytuacja uznania przez niego długu. /k. 42-44/

W piśmie z dnia 21 czerwca 2016 r. strona powodowa cofnęła pozew w zakresie kwoty 107.700,70 zł z jednoczesnym zrzeczeniem się roszczenia w tej części doprecyzowując, że domaga się zasądzenia od pozwanego kwoty 50.000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazała, że modyfikacja zakresu powództwa wynika z tej okoliczności, że na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w P. z dnia 8 grudnia 2011 r., (...), Bankowemu Tytułowi Egzekucyjnemu wydanemu przez Bank (...) S.A. przeciwko M. D. o zapłatę kwoty 89.405,58 zł wraz z odsetkami z tytułu umowy o kartę kredytową, nadano klauzulę wykonalności z jednoczesnym ograniczeniem egzekucji do kwoty 50.000 zł. Bank dochodził w sprawie o sygn. akt (...) od pozwanego zapłaty różnicy, tj. 39.405,58 zł, które to postępowanie zakończyło się prawomocnym oddaleniem powództwa, co przemawiało za ograniczeniem dochodzonego roszczenia w niniejszej sprawie.

Ustosunkowując się do treści sprzeciwu powód zanegował natomiast, aby w sprawie nastąpiło przedawnienie roszczenia. W jego ocenie zastosowanie ma bowiem 3-letni termin przedawnienia z art. 118 k.c., gdyż Bank udostępniając pozwanemu kartę kredytową udzielił mu faktycznie kredytu. Ponadto wskazał, że termin ten uległ przerwaniu w dniu 22 listopada 2011 r. na skutek wystąpienia przez Bank z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności (...) oraz z chwilą zainicjowania postępowania egzekucyjnego w dniu 14 lutego 2012 r.

Fundusz zwrócił także uwagę, że pozwany uznał wierzytelność wynikającą z umowy o kartę kredytową zawartą z Bankiem w dniu 21 maja 2008 r., czego dowodzi treść jego korespondencji z dnia 24 stycznia i 24 lutego 2014 r., z której wynika, iż wymieniony dążył do porozumienia z Bankiem w zakresie spłaty zaległości z tego tytułu. /k. 58-61/

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 21 maja 2008 r. M. D. zawarł z Bankiem (...) z siedzibą w (...) S.A. umowę o kartę kredytową C., na mocy której bank wydał mu kartę uprawniającą do dokonywania w bankomatach, terminalach oraz na odległość transakcji w ramach limitu kredytu na warunkach określonych w umowie i regulaminie. Limit kredytu został ustalony pierwotnie na kwotę 10.000 zł (§ 1 ust. 2, § 3).

Zgodnie z § 4 umowy M. D. zobowiązał się do spłaty minimalnej kwoty do zapłaty w wysokości wskazanej w wyciągu, przy czym spłata miała nastąpić nie później niż w terminie wskazanym w wyciągu, który nie mógł być krótszy niż 24 dni od daty wystawienia wyciągu.

W § 20 ust. 2 Regulaminu Kart Kredytowych C. wskazano, że Bank mógł wypowiedzieć w formie pisemnej, z zachowaniem 30-dniowego terminu umowę, m. in., jeżeli posiadacz karty nie zapłacił w terminach spłaty określonych w wyciągach (nie krótszych niż 24 dni od ich wystawienia), pełnych minimalnych spłat za co najmniej dwa okresy płatności, po uprzednim pisemnym wezwaniu do zapłaty zaległych kwot w terminie nie krótszym niż 7 dni od daty otrzymania wezwania. W przypadku wypowiedzenia umowy całość zadłużenia powinna zostać spłacona najpóźniej następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia umowy.

(dowód: bezsporne, wniosek o wydanie karty kredytowej k. 5, umowa o kartę kredytową – k. 6, regulamin k. 7-16)

M. D. nie zapłacił w terminie minimalnych spłat określonych w wyciągach z dnia 13 czerwca, 13 lipca, 15 sierpnia, 13 września oraz 13 października 2010 r., przy czym termin zapłaty określony w ostatnim z wymienionych wyciągów przypadał na 8.11.2010 r. (k. 137). Saldo zadłużenia na dzień 14 listopada 2010 r. wyniosło 86.780,59 zł.

(dowody: wyciąg z rachunku karty kredytowej pozwanego k. 108-140)

Umowa o kartę kredytową została wypowiedziana przez Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. w piśmie z dnia 14 października 2010 roku, z trzydziestodniowym okresem wypowiedzenia. Pismo powyższe zostało wysłane na adres zamieszkania pozwanego w miejscowości S. 37c, (...)-(...) P..

(dowód: pismo z dnia 14.10.2010 r. k. 141; dowód wysłania k. 142-144 )

W dniu 17 listopada 2011 r. Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) w treści którego wskazał, że M. D. posiada wymagalne zadłużenie w wysokości 89.405,58 zł z tytułu niespłaconego kredytu wraz z należnymi odsetkami umownymi ustalonymi w regulaminie karty kredytowej C. w wysokości 19,72% rocznie od tej kwoty liczonymi za okres od dnia 14 stycznia 2011 r. do dnia faktycznej zapłaty.

(dowód: bezsporne, nadto odpis (...) k. 76-77)

Na podstawie wniosku z dnia 22 listopada 2011 r. Sąd Rejonowy w P. postanowieniem z 8 grudnia 2011 r. nadał bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) klauzulę wykonalności, sygn. akt (...), na rzecz Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. z jednoczesnym ograniczeniem egzekucji do kwoty 50.000 zł.

Bank wszczął przeciwko M. D. postępowanie egzekucyjne prowadzone pod sygnaturą (...) przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w P..

Postanowieniem z dnia 23 listopada 2015 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w P. zawiesił na wniosek wierzyciela Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. postępowanie egzekucyjne w sprawie (...).

(dowód: bezsporne, postanowienie w sprawie (...) z dnia 23.11.2015 r. k 104; wniosek o nadanie klauzuli wykonalności z dnia 22.11.2011 r. k. 75; odpis postanowienia z dnia 08.12.2011 r. k. 76v-77; wniosek o wszczęcie egzekucji k. 78)

Wyrokiem z dnia 15 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie w sprawie (...) oddalił powództwo Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. przeciwko M. D. o zapłatę kwoty 99.985,83 zł z tytułu należności z umowy o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r., na którą to kwotę składała się należność główna w wysokości 39.405,58 zł i 60.580,25 zł odsetek. W uzasadnieniu Sąd wskazał, że roszczenie to uległo przedawnieniu z uwagi na upływ 2-letniego terminu z art. 6 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych obowiązującego do dnia 7 października 2013 r.

(dowód: bezsporne; wyrok z dnia 15.09.2015 r. k. 45 akt sprawy (...))

W dniu 23 listopada 2015 r. Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. zawarł z (...) z siedzibą w W. umowę sprzedaży wierzytelności, w tym wierzytelności przysługującej Bankowi wobec M. D. z tytułu umowy o kartę kredytową C. z dnia 21 maja 2008 r. na kwotę łączną 155.258,49 zł, na którą składa się 75.097,36 zł z tytułu zaległego kapitału, 78.661,67 z tytułu odsetek, 337,50 zł z tytułu opłat windykacyjnych i 1.161,96 zł z tytułu innych opłat.

O przelewie wierzytelności M. D. został powiadomiony pismem z dnia 3 grudnia 2015 r. wysłanym na adres jego zamieszkania w miejscowości S. 37c, (...)-(...) P..

(dowód: umowa przelewu wierzytelności z wyciągiem z załącznika nr 1 – k. 18-22; wyciąg z ksiąg rachunkowych k. 17; zawiadomienie z dnia 03.12.2015 r. k. 103)

Wnioskiem z dnia 30 czerwca 2016 r. Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. wystąpił do komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w P. o umorzenie postępowania (...) na podstawie art. 825 pkt 1 k.p.c.

(dowód: wniosek z dnia 30.06.2016 r. k. 148)

Sąd zważył, co następuje:

W związku z cofnięciem pozwu co do kwoty 107.700,70 zł z jednoczesnym zrzeczeniem się roszczenia w tej części – co nie wymagało zgody pozwanego – postępowanie w tym zakresie umorzono na podstawie art. 355 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) w związku z art. 203 k.p.c. (pkt I sentencji wyroku).

Ostatecznie zatem do rozważenia pozostało żądanie dotyczące kwoty 50.000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty.

W sprawie poza sporem pozostawała okoliczność, że poprzednika prawnego strony powodowej - Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. łączyła z pozwanym umowa o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r. Pozwany nie negował również wystawienia przeciwko niemu w dniu 17 listopada 2011 r. przez ten Bank tytułu egzekucyjnego, który na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w P. z 8 grudnia 2011 r. został zaopatrzony w klauzulę wykonalności, jak i tego, że na jego podstawie wszczęto postępowanie egzekucyjne, które zostało – na wniosek wierzyciela – w dniu 23 listopada 2015 r. zawieszone. Sąd, mając na uwadze stanowisko stron w omawianym zakresie, jak też przedstawioną na ich poparcie dokumentację, uznał wskazane fakty za udowodnione.

Rozstrzygnięcia wymagało natomiast – w związku z twierdzeniami pozwanego artykułowanymi w sprzeciwie - zagadnienie, czy doszło do skutecznego przelewu wierzytelności przysługującej pierwotnie Bankowi (...) z siedzibą w (...) S.A. na rzecz Funduszu, a w przypadku uzyskania pozytywnej odpowiedzi, czy strona powodowa w prawidłowy sposób wyliczyła wartość przysługującego jej roszczenia. Ocenić należało także skuteczność podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawniania roszczenia.

W pierwszej kolejności podkreślić zatem wypada, że zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. zawarł w dniu 23 listopada 2015 r. ze stroną powodową – (...) z siedzibą w W. umowę przelewu, na podstawie której Fundusz nabył wierzytelność powstałą na gruncie umowy o kartę kredytową łączącej Bank z pozwanym. Sąd wskazuje przy tym, że dokumenty dołączone przez stronę powodową nie powodują – wbrew odmiennej argumentacji M. D. – zastrzeżeń co do tego, że cesja wierzytelności została skutecznie przeprowadzona. Zapis § 3 pkt 5 umowy cesji stanowi bowiem, że jej przedmiot został szczegółowo określony w Załączniku 1a. W pozycji 2457 tego załącznika wskazano dane łączącej pozwanego z Bankiem umowy z dnia 21 maja 2008 r., w tym kwotę wierzytelności (155.258,49 zł), kapitał do spłaty (75.097,36 zł), wartość odsetek (78.661,67 zł) a także opłaty windykacyjne (337,50 zł) i inne koszty (1.161,96 zł). Dane te oraz treść umowy i pozostałych dokumentów dołączonych do sprawy pozwalają na przyjęcie, że w zakres uprawnień Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. w stosunku do jego wierzytelności wobec pozwanego M. D. z tytułu umowy o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r., weszła strona powodowa.

Nie sposób nadto podzielić zapatrywania pozwanego odnośnie braku udowodnienia przez powoda wypowiedzenia mu skutecznie przez Bank umowy o kartę kredytową. W świetle niezaprzeczonych przez M. D. faktów dotyczących uzyskania przez Bank tytułu wykonawczego ( (...) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności), jak też wszczęcia na jego podstawie postępowania egzekucyjnego o sygn. akt (...), które zostało w dniu 23 listopada 2015 r. zawieszone, nie sposób uznać, aby nie posiadał on wiedzy odnośnie wypowiedzenia mu umowy o kartę kredytową. Tym bardziej, jeśli weźmie się pod uwagę treść przedstawionych przez stronę powodową dokumentów w postaci wyciągów z rachunku karty kredytowej pozwanego i pisma Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. z dnia 14 października 2010 r. wraz z dowodem jego nadania. Wynika z nich bowiem w sposób oczywisty, że M. D. nie tylko był kilkukrotnie – tj. na podstawie monitów elektronicznych z dnia 13 czerwca, 13 lipca, 15 sierpnia, 13 września oraz 13 października 2010 r. - wzywany do uregulowania zaległości z tytułu braku spłaty minimalnych rat oraz łącznej kwoty zadłużenia, ale również, iż zostało wysłane na adres jego zamieszkania w miejscowości S. 37c, (...)-(...) P., wypowiedzenie umowy o kartę kredytową.

W tym miejscu wskazać wypada, że wprawdzie w aktach brak jest dowodu doręczenia pozwanemu wypowiedzenia przedmiotowej umowy, tym niemniej przyjąć należało, przy zastosowaniu art. 61 § 1 k.c. i art. 231 k.p.c., że miał możliwość powzięcia o nim wiedzy. Pismo z dnia 14 października 2010 r. zostało wszak wysłane (k. 143) listem poleconym na adres, który adekwatnie do § 22 Regulaminu Kart Kredytowych C., miał stanowić miejsce zamieszkania pozwanego. Logiczny ciąg prezentowych zdarzeń prowadzi do wniosku, iż pozwany miał realną sposobność zapoznania się z treścią kierowanej do niego korespondencji z Banku, czego nie niweczy brak dowodu doręczenia, a czyni skutecznym oświadczenie o wypowiedzeniu umowy (art. 61 § 1 k.c.).

W świetle powyższego przyjąć należało, że kwestia prawidłowości wypowiedzenia przez Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. umowy o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r., której stroną był pozwany, nie budzi wątpliwości.

Podobnie ocenić można kwotę dochodzonego przez stronę powodową roszczenia. Fundusz cofając pozew w zakresie 107.700,70 zł wyjaśnił bowiem, że domaga się zapłaty 50.000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 5 maja 2016 r. do dnia zapłaty, która to kwota znajduje odzwierciedlenie w treści postanowienia Sądu Rejonowego w P. z dnia 8 grudnia 2011 r., sygn. akt (...), na mocy którego bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) wystawionemu przeciwko M. D. co do 89.405,58 zł z tytułu niespłaconego kredytu wraz z należnymi odsetkami umownymi ustalonymi w regulaminie karty kredytowej C. w wysokości 19,72% rocznie od tej kwoty liczonymi za okres od dnia 14 stycznia 2011 r. do dnia faktycznej zapłaty, nadano klauzulę wykonalności na rzecz Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. z jednoczesnym ograniczeniem egzekucji do kwoty 50.000 zł.

Powód udowodnił zatem skąd wynika wysokość dochodzonego roszczenia. Na tę okoliczność przedłożył również wyciągi z rachunku bankowego pozwanego dokumentujące jego narastające zadłużenie, które na dzień 14 listopada 2010 r. wyniosło 86.780,59 zł.

W tym miejscu wskazać należy, iż zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2011 r. (sygn. akt P 1/10), art. 95 ust. 1 Prawa bankowego - w części, w jakiej nadawał księgom rachunkowym banków i wyciągom z nich moc dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta - jest niezgodny z konstytucją. Myli się zatem pozwany twierdząc, że w świetle powyższego orzeczenia wyciąg z ksiąg bankowych nie jest dokumentem i nie może być uznany za dowód w procesie cywilnym. Wyciąg z ksiąg bankowych stanowi bowiem dokument, lecz nie o charakterze urzędowym, a prywatnym, który ocenia się według zasad określonych w art. 233 § 1 k.p.c.

Co istotne, nie sposób ich również uznać tych dowodów za spóźnione w rozumieniu art. 207 k.p.c. Ich przedstawienie nie spowodowało bowiem zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

Na tym tle Sąd uznał, że wyliczenie strony powodowej poparte dokumentami w postaci umowy bankowej, umowy przelewu wierzytelności wraz z postanowieniem Sądu Rejonowego w P. o nadaniu klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu oraz wyciągiem z rachunku karty kredytowej jest uzasadnione także co do wysokości.

Zasadny okazał się jednak zarzut przedawnienia roszczenia powoda.

Zgodnie z art. 117 § 2 k.c. po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. W myśl natomiast art.118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia dla roszczeń o świadczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej wynosi trzy lata. W przedmiotowej sprawie - wbrew odmiennemu poglądowi strony powodowej - nie będzie miał jednak zastosowania art. 118 k.c., lecz art. 6 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych (tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 1232; w skrócie: u.e.ś.p.), który stanowi, że roszczenia z tytułu umowy o elektroniczny instrument płatniczy przedawniają się z upływem 2 lat. Nie budzi bowiem wątpliwości, że umowa zawarta przez Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. i pozwanego M. D. dotycząca karty płatniczej traktowała o elektronicznym instrumencie płatniczym i z tego względu miały do niej zastosowanie przepisy u.e.ś.p. Tym bardziej, że strona powodowa nie dowiodła – a to na niej z racji unormowania art. 6 k.p.c. ciążył ten obowiązek - aby wymienione strony łączyła inna umowa, która mogłaby uzasadniać przyjęcie 3-letniego terminu przedawnienia z art. 118 k.c.

W sytuacji, gdy bank i pozwany związani są wyłącznie umową o kartę kredytową, na mocy której wydawca, (tj. w niniejszej sprawie Bank (...) z siedzibą w (...) S.A.) zobowiązany jest do przeprowadzenia przewidzianych w art. 2 pkt 9 u.e.ś.p. operacji na zlecenie posiadacza elektronicznego instrumentu płatniczego, (tj. pozwanego), a posiadacz karty zobowiązany jest do zwrotu wydawcy poniesionych wydatków oraz do zapłaty należnego mu wynagrodzenia (opłat, prowizji), przyjąć trzeba, iż zastosowanie mają do niej regulacje ogólne art. 3-7 u.e.ś.p., w tym odnoszące się do terminu przedawnienia. W takim stanie rzeczy nie kwalifikuje się zapłaty z własnych środków wydawcy, (czyli Banku) jako udzielenia kredytu w rozumieniu art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (jedn. tekst: Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 ze zm.), lecz jako odroczenie terminu płatności, będące jedną z form kredytu w znaczeniu ekonomicznym (por. wyrok SN z dnia 17.12.2008 r., I CSK 243/08, OSNC 2010/1/16, Biul. SN 2009/5/10, M. Prawn. 2010/6/340-341).

Zaznaczyć przy tym wypada, że wprawdzie art. 6 u.e.ś.p z dnia 12 września 2002 r. zgodnie z treścią art. 38 ustawy z 12 lipca 2013 r. o zmianie ustawy o usługach płatniczych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2013/1036) stracił moc z dniem 6 października 2013r., to jednak zgodnie z treścią art. 26 ust. 1 tej ustawy - do przedawnienia roszczeń z tytułu umów o elektroniczny instrument płatniczy, powstałych przed dniem wejścia w życie wymienionej zmiany i nieprzedawnionych do tego czasu, stosuje się przepisy dotychczasowe.

Mając natomiast na względzie ustalone okoliczności faktyczne nie sposób odmówić racji pozwanemu wywodzącemu, że 2-letni termin przedawnienia z art. 6 u.e.ś.p z dnia 12 września 2002 r. już minął.

Stosownie do art. 120 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. W doktrynie wymagalność roszczenia utożsamiana jest z chwilą, z której upływem wierzyciel może domagać się od dłużnika spełnienia świadczenia.

W niniejszej sprawie brak jest jednego terminu wymagalności całego roszczenia. Skoro kwota dochodzona pozwem wynika z łączącej Bank z pozwanym umowy o kartę kredytową i jest sumą kolejno pobieranych z konta kwot wraz z odsetkami – to należy uznać, że każda z tych kwot ma odrębny termin wymagalności, a tym samym odrębny termin przedawnienia.

Co więcej, wskazać trzeba, że do czasu uiszczania przez pozwanego tzw. kwot minimalnych – czyli do maja 2010 r. - Bank nie mógł żądać spełnienia świadczenia ponad te kwoty, bowiem zachowanie pozwanego było zgodne z umową w tym zakresie.

Zgoła odmiennie ocenić wypada natomiast sytuację, gdy pozwany zaprzestał regulowania kwot minimalnych, co miało miejsce w sprawie po raz pierwszy w czerwcu 2010r. Wówczas wymagalność roszczenia z tytułu zadłużenia ponad kwoty minimalne podawane w wyciągach należało ustalić przy uwzględnieniu zapisu § 20 ust. 2 Regulaminu Kart Kredytowych C. oraz uregulowania z art. 120 § 1 zdanie drugie k.c., zgodnie z którym, jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Zwykle jest nią żądanie wykonania świadczenia, którego termin spełnienia nie został ustalony w samej umowie.

W przedmiotowej sprawie Bank wezwał M. D. do zapłaty całej zaległości w terminie 30 dni od otrzymania pisma wypowiadającego umowę karty kredytowej z dnia 14 października 2010 r. (k. 141), zaś we wcześniejszych wyciągach monitował o dokonanie spłat minimalnych. Termin przedawnienia tych zaległości rozpoczynał swój bieg po upływie terminu do ich spłaty. Oznacza to również, że dla całego zadłużenia w związku z wypowiedzeniem umowy najpóźniej rozpoczął się po upływie terminu zakreślonego w wezwaniu towarzyszącemu wypowiedzeniu umowy z 14.10.2010 r. i upływał najpóźniej z końcem 2012 r.

Strona powodowa powoływała się na przerwanie terminu przedawnienia w wyniku nadania postanowieniem Sądu Rejonowego w P. z dnia 8 grudnia 2011 r., sygn. akt (...), przeciwko pozwanemu klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu na rzecz poprzednika prawnego - Banku (...) z siedzibą w (...) S.A. i wszczęcia przez ten Bank postępowania egzekucyjnego przed Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym w P. w sprawie Km 344/12. Niemniej, biorąc pod uwagę stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 19 listopada 2014 r., (II CSK 196/14, OSNC 2015/12/145, Biul. SN 2015/2/11), zwrócić wypada uwagę, że wniosek o wszczęcie egzekucji wywołuje skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia roszczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym tylko wtedy, gdy pochodzi od wierzyciela, wskazanego w tytule egzekucyjnym i na którego rzecz temu tytułowi została nadana klauzula wykonalności. Zgodnie z argumentacją przyjętą w cytowanym orzeczeniu skutki wiążące się z prowadzeniem postępowania egzekucyjnego na podstawie tytułu wykonawczego odnoszą się wyłącznie do występujących w tym postępowaniu podmiotów i tego tytułu wykonawczego, na podstawie którego egzekucja była prowadzona. W postępowaniu egzekucyjnym wyłączone są przekształcenia podmiotowe, a następstwo prawne powstałe po wszczęciu egzekucji wymaga, z wyjątkami przewidzianymi w ustawie, nadania tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności na podstawie art. 788 k.p.c. W związku z tym przyjmuje się, że nabywca wierzytelności, który przez umowę przelewu uzyskuje jedynie prawo do wierzytelności objętej dotychczasowym tytułem wykonawczym, a nie uprawnienie do kontynuowania wszczętego wcześniej przez inny podmiot postępowania, powinien po uzyskaniu na swoją rzecz klauzuli wykonalności wszcząć nowe postępowanie egzekucyjne.

W niniejszej sprawie oznacza to, że wystawienie przez poprzednika prawnego powoda bankowego tytułu egzekucyjnego przeciwko pozwanemu, a następnie uzyskanie klauzuli wykonalności i wszczęcie postępowania egzekucyjnego na podstawie takiego tytułu wykonawczego mogło wywołać skutek w postaci przerwy biegu przedawnienia wyłącznie w stosunku do Banku, który wystawił ten tytuł; nie odnosiło natomiast takiego skutku do ewentualnych następców prawnych tego Banku niebędących bankami (por. uchwała SN z 29.06.2016 r., III CZP 29/16, www.sn.pl).

W konsekwencji, z chwilą zawarcia umowy przelewu objętej pozwem wierzytelności, skutki w postaci przerwy biegu jej przedawnienia, wynikające z wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...) na rzecz Banku (...) z siedzibą w (...) S.A., nadania mu klauzuli i wszczęcia postępowania egzekucyjnego przestały być aktualne w stosunku do nabywcy – powodowego Funduszu, który jako podmiot niebędący bankiem nie mógł i nie może korzystać z bankowego tytułu egzekucyjnego oraz związanych z nim uprawnień oraz korzyści.

Poza rozważaniami Sądu nie pozostała przy tym okoliczność, że wnioskiem z dnia 30 czerwca 2016 r. Bank (...) z siedzibą w (...) S.A. wystąpił do komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w P. o umorzenie postępowania (...) na podstawie art. 825 pkt 1 k.p.c. Przedmiotowy wniosek traktować należy jako rezygnację z poszukiwania ochrony przez zbywcę wierzytelności. Ewentualne umorzenie postępowania egzekucyjnego przez komornika (w uwzględnieniu wniosku) będzie równoznaczne w skutkach z umorzeniem postępowania wobec cofnięcia pozwu w postępowaniu rozpoznawczym (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 1988 r., III CZP 24/88, OSNCP 1989, nr 9, poz. 138). Brak będzie tym samym podstaw do twierdzenia, że przerwa biegu przedawnienia trwała do zakończenia tego postępowania z korzyścią dla cesjonariusza, a więc podmiotu pozostającego poza tym postępowaniem.

Reasumując, 2-letni termin przedawnienia w niniejszej sprawie, chociaż uległ przerwaniu względem Banku (...) S.A. w wyniku nadania bankowemu tytułowi egzekucyjnemu nr (...) w dniu 8 grudnia 2011 r. klauzuli wykonalności, upłynął, a skutki tej przerwy nie odnoszą się do powoda jako nabywcy wierzytelności niebędącego bankiem.

Jak już wskazano, termin przedawnienia wierzytelności – gdyby nie przerwa skuteczna tylko względem poprzednika prawnego powoda, tj. Banku (...) S.A. - upływał z końcem 2012 r. Pozew wniesiono po upływie tego terminu - w 2016 r. Skoro przerwa biegu przedawnienia nie była skuteczna względem następców prawnych tego Banku, oznacza to również, że powód nabył wierzytelność przedawnioną, o czym powinien zresztą wiedzieć, skoro umowa cesji została zawarta już po rozstrzygnięciu sprawy (...) z powództwa Banku przeciwko pozwanemu oddalającego roszczenie o tę wierzytelność właśnie z przyczyny przedawnienia.

W niniejszej sprawie nawet gdyby uznać, że nadanie bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności przez Sądu Rejonowego w P. w dnia 8 grudnia 2011 r. przerwało bieg przedawnienia ze skutkiem również względem potencjalnych następców prawnych Banku, termin przedawnienia upływałby w tej sytuacji po 2 latach od nadania klauzuli, a zatem z dniem 8.12.2013 r. Pozew wniesiono po tej dacie, zaś - jak już wskazano - w świetle poglądów Sądu Najwyższego wszczęcie postępowania egzekucyjnego nie uprawnia powoda do skutecznego powołania się na przerwę biegu przedawnienia.

Dodać trzeba, że nie zasługiwała na akceptację argumentacja powoda, jakoby termin przedawnienia został również przerwany w wyniku uznania tzw. „niewłaściwego” roszczenia przez M. D., czego dowodzić miała treść pism z dnia 24 stycznia i 24 lutego 2014 r., w których to zawarty został postulat o zawarcie ugody z Bankiem (...) z siedzibą w (...) S.A. odnośnie spłaty zadłużenia z racji wypowiedzenia umowy o kartę kredytową z dnia 21 maja 2008 r. Zwrócić bowiem wypada uwagę, że pisma te zostały sporządzone nie przez pozwanego a pełnomocnika, którego umocowanie do reprezentacji podważał sam Bank już na etapie otrzymania korespondencji (k. 88-90). Co więcej, pierwsze z tych pism nie wymienia konkretnej umowy kredytowej i zadłużenia, które można by jednoznacznie powiązać z wierzytelnością, której dotyczy pozew, zaś drugie pismo wymienia numer umowy, którego końcówka jest odmienna od numeru wskazanego na wyciągach z rachunku karty i inna niż wskazana w wyciągu z ksiąg rachunkowych powoda, na co zwracał uwagę sam Bank (por. k. 17 i k. 84 oraz np. wyciąg na k. 137 oraz pismo k. 90). W ocenie Sądu, mając na uwadze te okoliczności, nie sposób przyjąć, aby pozwany uznał roszczenie. Uznanie roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt 2 k.c. wymaga wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uznaje roszczenie za istniejące. W sprawie nie sposób natomiast przyjąć, aby pozwany takowe oświadczenie woli złożył.

Nawet jednak gdyby przyjąć, że takie uznanie miało miejsce, to 2-letni termin przedawnienia upływałby z dniem 24.02.2016 r., tj. po upływie 2 lat od daty drugiego z pism, mających według powoda stanowić uznanie długu. Pozew w niniejszej sprawie złożono jednak po tej dacie – nadano go na poczcie w dniu 6.05.2016 r. (k. 32).

W konsekwencji, uznając, że pozwany, podnosząc zarzut przedawnienia skutecznie uchylił się od obowiązku spełnienia świadczenia objętego pozwem, powództwo w zakresie, w którym nie zostało cofnięte, oddalono na podstawie art. 117 § 2 k.c.