Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 327/16

UZASADNIENIE

Ł. N. został oskarżony, o to, że w dniu 24 września 2015 roku w O. na portalu społecznościowym F. umieścił wpis, który treścią znieważył funkcjonariusza KPP w O. st. sierż. D. M. w związku z pełnieniem obowiązków służbowych;

- tj. o czyn z art. 226 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Opocznie wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2016 roku w sprawie II K 33/16, procedując w trybie określonym w art. 387 k.p.k., oskarżonego Ł. N. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 226 § l k.k. wymierzył mu karę grzywny w wysokości 40 stawek dziennych, a stawkę dzienną ustalił na kwotę 20 złotych.

Wymierzył oskarżonemu opłatę w kwocie 80 złotych i zasądził od niego koszty sądowe w kwocie 70 złotych.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją oskarżony.

Skarżący zarzucił wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść orzeczenia, polegający na przyjęciu, że oskarżony dopuścił zarzucanego mu czynu, w taki sposób że znieważył funkcjonariusza Policji. Ponadto skarżący w uzasadnieniu wniesionego środka odwoławczego zarzucił wyrokowi także obrazę prawa materialnego tj. art. 226 § 1 k.k. poprzez jego zastosowanie, podczas, gdy z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 roku o sygn. akt P 3/06 wynika, że funkcjonariusz ma prawo skarżyć osobę znieważającą go stosując art. 226 § l k.k. tylko wtedy, gdy spełnione są obie przesłanki (podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych), a w przypadku owej sprawy sytuacja taka nie miała miejsca.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku Sądu Rejonowego w Opocznie i umorzenie postępowania.

SĄD OKRĘGOWY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE:

Apelacja okazała się zasadna w takim stopniu, iż na skutek jej wniesienia zaistniały podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Analiza przebiegu dotychczasowego postępowania prowadzi bowiem do wniosku, iż Sąd Rejonowy w trakcie rozpoznania sprawy, dopuścił się przede wszystkim obrazy przepisów prawa materialnego.

Na wstępie omówić jednak należy kwestię dopuszczalności apelacji, gdyż zgodnie z treścią art. 447 § 5 k.p.k. podstawą apelacji nie mogą być zarzuty określone w art. 438 pkt 3 i 4 k.p.k., związane z treścią zawartego porozumienia, o którym mowa w art. 343, 343a i art. 387 k.p.k. Oskarżony w swojej apelacji podniósł – co prawda – zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, jednakże powołał się także na zarzut obrazy prawa materialnego. Powoduje to zatem dopuszczalność wniesionej apelacji i konieczność jej rozpoznania, już nawet bez badania, czy oskarżony został prawidłowo pouczony o treści art. 447 § 5 k.p.k.

Przechodząc do meritum, stwierdzić należy, że w niniejszej sprawie doszło do obrazy prawa materialnego, tj. przepisu art. 226 § 1 k.k. Powoływanie się przez skarżącego na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 2006 roku było o tyle bezprzedmiotowe, że ustawodawca uwzględniając tenże wyrok, dokonał zmiany ustawy karnej, i już od 25 lipca 2008 roku, przepis art. 226 § 1 kodeksu karnego brzmi: ,,kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. A więc, w aktualnym stanie prawnym, aby przypisać komuś zniewagę funkcjonariusza publicznego w rozumieniu powyższego przepisu, działanie sprawcy musi nastąpić podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez owego funkcjonariusza. Tymczasem z opisu czynu zarzucanemu oskarżonemu (i przypisanemu mu zaskarżonym wyrokiem) wcale nie wynika by jego zachowanie nastąpiło ,,podczas i w związku” z pełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariusza policji D. M.. W opisie czynu jest mowa tylko o tym, że zniewaga nastąpiła ,,w związku z pełnieniem obowiązków służbowych”, a brak jest natomiast znamienia ,,podczas”. Także i analiza ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku prowadzi do wniosku, że nie można w przedmiotowej sprawie mówić o działaniu oskarżonego w czasie pełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariusza policji. Sąd meriti ustalił bowiem, że interwencja policjantów, w tym D. M., miała miejsce w dniu 24.06.2015 roku, natomiast oskarżony umieścił inkryminowany wpis na portalu F., dopiero 3 miesiące później, bo w dniu 24.09.2015 roku.

Tym samym Sąd I instancji popełnił także uchybienie procesowe, gdyż zaakceptował wniosek o dobrowolne poddanie się karze, w sytuacji, gdy zarzucany oskarżonemu czyn nie wyczerpywał znamion przestępstwa z art. 226 § 1 k.k. Uwzględnienie wniosku, złożonego na podstawie art. 387 § 1 k.p.k. i wydanie wyroku przez sąd w trybie dobrowolnego poddania się karze jest dopuszczalne tylko wówczas, gdy okoliczności popełnienia przestępstwa nie budzą wątpliwości, a więc gdy w świetle zebranych dowodów, poza wszelkimi wątpliwościami pozostaje fakt popełnienia przez oskarżonego dokładnie takiego przestępstwa, jakie zarzuca mu się w akcie oskarżenia. W sytuacji, gdy zarzucane oskarżonemu zachowanie nie wyczerpywało znamion przestępstwa, określonego w akcie oskarżenia – wydanie wyroku w trybie dobrowolnego poddania się karze było oczywiście niedopuszczalne.

W zaistniałej sytuacji zaskarżony wyrok ostać się – co jest oczywiste – nie mógł.

Brak było natomiast podstaw do umorzenia postępowania, zgodnie z żądaniem skarżącego, gdyż byłoby to przedwczesne. Czyn oskarżonego może bowiem wyczerpywać znamiona innego przestępstwa (art. 216 § 1 k.k., ewentualnie art. 212 § 1 k.k., a nawet – przy przyjęciu znamienia kwalifikującego: ,,za pomocą środków masowego komunikowania” – odpowiednio: art. 216 § 2 k.k. i art. 212 § 2 k.k.), lecz ściganego z oskarżenia prywatnego. W takim razie zarówno oskarżyciel publiczny może objąć ściganie tego czynu (art. 60 § 1 k.p.k.), jak i pokrzywdzony może oskarżenie podtrzymać jako prywatne (art. 60 § 4 k.p.k.). W tej sytuacji, umorzenie postępowania stworzyłoby stan powagi rzeczy osądzonej, co definitywnie, a jednocześnie przedwcześnie i bezzasadnie, pozbawiłoby pokrzywdzonego, a także prokuratora (jeżeli uznałby, że przemawia za tym interes społeczny) możliwości ścigania sprawcy.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że zaskarżony wyrok należało uchylić i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Opocznie, przed którym konieczne będzie przeprowadzenie na nowo całego przewodu sądowego.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd I instancji przystępując do jej rozpoznania, w pierwszej kolejności winien odebrać od prokuratora oświadczenie woli o objęciu ściganiem przestępstwa prywatno – skargowego (art. 60 § 1 k.p.k.), gdyż od wyniku tej czynności uzależnione jest dalsze procedowanie w sprawie.

W sytuacji, gdy dojdzie do merytorycznego rozpoznania sprawy (po wykorzystaniu przez prokuratora możliwości wskazanej w art. 60 § 1 k.p.k. lub pokrzywdzonego – w art. 60 § 4 k.p.k.), Sąd Rejonowy powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe, wysłuchując wyjaśnień oskarżonego i przeprowadzając dowody zgłoszone przez strony oraz ewentualnie dopuszczając dowody z urzędu, w granicach na które zezwala przepis art. 167 § 1 k.p.k., w brzmieniu obowiązującym do 15 kwietnia 2016 roku. Pamiętać bowiem należy, że akt oskarżenia w niniejszej sprawie wpłynął do Sądu Rejonowego w dniu 4 stycznia 2016 roku. Do takich sytuacji znajduje zastosowanie przepis przejściowy - art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2016 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2016 r. poz. 437). Zgodnie z tym przepisem, jeśli na podstawie dotychczasowych przepisów, po dniu 30 czerwca 2015 roku skierowano akt oskarżenia, postępowanie toczy się według przepisów dotychczasowych, aż do prawomocnego zakończenia postępowania.