Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III Ca 153/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy w Pabianicach zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzez E. R. kwoty:

a)  20 000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lutego 2013 roku do dnia zapłaty,

b)  1800 zł tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od 14 czerwca 2012 roku do 14 września 2012 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 20 sierpnia 2015 roku do dnia zapłaty,

c)  2532,72 zł tytułem kosztów procesu

oraz nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Rejonowego w Pabianicach kwotę 790 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy wskazał, że E. R. wystąpiła przeciwko (...) S.A. w S. o zapłatę kwoty 6.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną wypadkiem z dnia 14 czerwca 2012 r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lutego 2013 r. do dnia zapłaty.

W dniu 20 sierpnia 2015 r. powódka rozszerzyła powództwo, dochodząc od pozwanego łącznie kwot: 20.000 zł tytułem dopłaty zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lutego 2013 r. do dnia zapłaty, 1.800 zł tytułem skapitalizowanej renty za zwiększone potrzeby za okres od dnia 14 czerwca 2012 r. do dnia 14 września 2012 r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia pisma rozszerzającego powództwo do dnia zapłaty.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości, podnosząc, że przyznana w postępowaniu likwidacyjnym kwota 6.000 zł tytułem zadośćuczynienia wyczerpuje roszczenie powódki.

Sąd Rejonowy oparł rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

W dniu 14 czerwca 2012 r. miał miejsce wypadek komunikacyjny, w wyniku którego E. R. doznała obrażeń ciała. Sprawca wypadku korzystał z ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej na podstawie umowy zawartej z (...) S.A. w S..

Powódce udzielono pierwszej pomocy w (...) Centrum Medycznym. Zdiagnozowano skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa. W dniach 14 – 20 czerwca 2012 r. powódka była hospitalizowana na Oddziale (...) Urazowo-Ortopedycznej. W badaniach RTG i KT kręgosłupa szyjnego stwierdzono u powódki lordozę szyjną zniesioną, obniżenie wysokości przestrzeni międzytrzonowej na poziomie C4/C5, zaostrzenia na tylnych krawędziach trzonów kręgów C3/C5. Zalecono noszenie kołnierza ortopedycznego stabilizującego przez okres 6 tygodni. Następnie powódka pozostawała pod opieką specjalisty chorób układu nerwowego, który rozpoznał: stan po urazie kręgosłupa szyjnego, obniżenie wysokości przestrzeni kręgu C4/C5, pourazowy zespół bólowy szyjny, parestezję obu rąk, utrwaloną nerwicę pourazową, a także pod opieką psychiatry, który rozpoznał zaburzenia adaptacyjne związane z wypadkiem z dnia 14 czerwca 2012 r. oraz ortopedy.

Powódka korzystała ze zwolnienia lekarskiego w dniach: 21 czerwca 2012 r. – 01 sierpnia 2012 r. W okresie rekonwalescencji poddawana była zabiegom rehabilitacyjnym. Przyjmowała leki przeciwbólowe, obniżające napięcie mięśniowe, przeciwlękowe i uspokajające.

Powódka od czerwca 2014 r. pozostaje pod opieką psychiatry z uwagi na utrzymujące się dolegliwości w postaci: kłopotów ze snem, nadpobudliwości, nadmiernej czujności podczas prowadzenia samochodu, lęków, braku koncentracji, poczucia bezsilności, wypalenia i braku energii. Przyjmuje zalecone leki psychotropowe.

W dacie wypadku powódka miała 32 lata. Wcześniej nie korzystała z opieki neurologa, ortopedy, psychiatry czy psychologa.

W wyniku wypadku z dnia 14 czerwca 2012 r. powódka doznała powierzchownego urazu głowy oraz skrętnego urazu kręgosłupa szyjnego, co skutkowało rozwinięciem się przewlekłego korzennego zespołu bólowego szyjnego. Z punktu widzenia neurologicznego powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wynoszącego 7%. Dolegliwości bólowe kręgosłupa po wypadku miały znaczne nasilenie przez okres około 6 tygodni, później nasilenie umiarkowane i malejące, ale utrzymujące się przez ponad 6 miesięcy. Powódka wymagała przyjmowania leków przeciwbólowych i obniżających napięcie mięśniowe oraz przeciwlękowych i uspokajających, których koszt łącznie wynosił w okresie pierwszych 3 miesięcy po wypadku 50 zł, a w następnych 3 miesiącach – 30 zł.

Po wypadku powódka miała trudności w wykonywaniu prac wymagających większego wysiłku i przeciążenia kręgosłupa szyjnego przez okres 3 miesięcy. W życiu rodzinnym skutki urazu mogły powodować ograniczenia w wykonywaniu cięższych prac domowych i cięższych zakupów przez okres 3 miesięcy. Z tego powodu powódka wymagała pomocy osób trzecich przez okres 3 miesięcy po 2 godziny dziennie.

Obecnie istnieją ograniczenia w wykonywaniu przez powódkę ciężkich prac fizycznych i prac wymagających długotrwałego unoszenia rąk ku górze. Rokowania powódki na przyszłość są trudne do przewidzenia, ponieważ doznany uraz może przyspieszać istniejące już u powódki zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego, co może skutkować występowaniem nawracających zespołów bólowych kręgosłupa szyjnego.

Psychopatologicznym następstwem stresu spowodowanego wypadkiem i jego skutków było wystąpienie zaburzeń adaptacyjnych, wywołujących 6 % długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Cierpienia psychiczne wynikające z wypadku i jego następstw były dość duże w pierwszych 2-3 miesiącach po zdarzeniu, później stopniowo malały, nie cofając się jednak zupełnie. Spowodowane wypadkiem dysfunkcje psychiczne stanowiły wskazanie do stosowanie leków psychotropowych. Ich miesięczny koszt to około 30-40 zł w 2012 r. i około 30-35 zł w 2014 r.

Zaburzenia adaptacyjne pogarszały i nadal pogarszają funkcjonowanie rodzinne i zawodowe powódki. Rokowanie psychiatryczne powódki są umiarkowanie pomyślne.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu w dniu 18 stycznia 2013 r., dochodząc kwot: 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 894 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz 824,33 zł tytułem zwrotu utraconych zarobków. Pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił kwotę 6.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Rozważając zasadność zgłoszonych przez powódkę Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody. Wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym.

Przesłankami odpowiedzialności z art. 445 k.c. są uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia, które nastąpiły w wyniku czynu niedozwolonego, mającego cechę bezprawności i adekwatny związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy a doznaną krzywdą. Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej za szkodę niemajątkową, a więc niemożliwą do ustalenia kryteriami mierzalnymi. Zasądzenie zadośćuczynienia pozostawione jest swobodzie oceny sędziowskiej, którą warunkuje całokształt okoliczności faktycznych danego przypadku. Z jednej strony zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i powinno wyrażać ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej strony suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i być dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie.

Okolicznościami, które powinny być uwzględnione przy określaniu odpowiedniej sumy zadośćuczynienia, są przede wszystkim: rodzaj i rozmiar doznanych obrażeń, czasokres i uciążliwość procesu leczenia i rehabilitacji, długotrwałość nasilenia dolegliwości bólowych, konieczność korzystania z opieki i wsparcia innych osób oraz jej zakres, trwałe następstwa tych obrażeń w sferze fizycznej i psychicznej oraz ograniczenia, jakie wywołują w dotychczasowym życiu, w tym potrzeba stałej rehabilitacji, zażywania środków farmakologicznych, zmiany charakteru zatrudnienia, trybu życia, przyzwyczajeń, czy też sposobu spędzania wolnego czasu. Dodatkowo pod uwagę bierze się również: nieodwracalność negatywnych skutków zdrowotnych, np. stopień i trwałość kalectwa, utrata perspektyw na przyszłość, poczucie wykluczenia i nieprzydatności społecznej.

E. R. doznała uszkodzenia ciała w postaci urazu odcinka szyjnego kręgosłupa. W następstwie wypadku wystąpiły u niej: pourazowy zespół bólowy szyjny, parestezja obu rąk, utrwalona nerwica pourazowa i zaburzenia adaptacyjne, które skutkowały długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu, który wynosił 6 % - z punktu widzenia psychiatrycznego i 7% - z punktu widzenia neurologicznego.

Doznany uraz wiązał się w koniecznością noszenia kołnierza ortopedycznego, poddania się zabiegom rehabilitacyjnym, korzystaniem z opieki innych osób przez okres 3 miesięcy po 2 godziny dziennie i przyjmowaniem leków. W następstwie wypadku powódka doznała cierpień fizycznych w znacznym nasileniu przez okres około 6 tygodni; zaś po tym okresie później nasilenie to było malejące, ale utrzymywało się przez ponad 6 miesięcy. Cierpienia psychiczne powódki po wypadku były dość duże w pierwszych 2-3 miesiącach po zdarzeniu, później stopniowo malały, ale nie cofnęły się zupełnie. Powódka do chwili obecnej odczuwa skutki wypadku, które mają wpływ na jej funkcjonowanie rodzinne i zawodowe.

Uwzględniając te okoliczności Sąd Rejonowy uznał, że pełne zadośćuczynienie należne E. R. winno wynosić 26.000 zł. Z tego względu żądanie zasądzenia kwoty 20000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia Sąd Rejonowy uznał za zasadne.

Jako podstawę prawną żądania renty z tytułu zwiększenia się potrzeb Sąd Rejonowy wskazał art. 444 § 2 kc. Nadto Sąd wskazał, że przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwo czynu niedozwolonego. W rezultacie nawet bezpłatne sprawowanie opieki nad poszkodowanym przez członków jego rodziny lub opiekunkę nie pozbawia go roszczenia o rentę odpowiadającą wartości tej opieki.

Potrzeby powódki zwiększyły się; powódka musiała korzystać z pomocy osób trzecich przez okres 3 miesięcy po 2 godziny dziennie.

Stawki za godzinę sprawowania opieki znane Sądowi Rejonowemu z urzędu wynoszą 10 zł za godzinę. Powódka potrzebowała opieki innych osób przez łącznie 180 godzin co przy uwzględnieniu stawki 10 zł za godzinę daje rentę na zwiększone potrzeby w kwocie 1.800 zł. Z tego względu Sąd Rejonowy uwzględnił żądania powódki.

O odsetkach ustawowych od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k. c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie, z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu w dniu 18 stycznia 2012 r. Z tego względu odsetki ustawowe od zasądzonej kwoty dalszego zadośćuczynienia należą się od dnia 18 lutego 2013 r. tj. po upływie 30 dni od daty zgłoszenia szkody, do dnia zapłaty.

Odsetki ustawowe od skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od dnia 14 czerwca 2012 r. do dnia 14 września 2012 r. – Sąd zasądził od dnia 20 sierpnia 2015 r. tj. od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. Pozwany jako przegrywający spór obowiązany jest zwrócić powódce koszty procesu w kwocie 2.532,72 zł, na które złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 300 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, wydatki na opinie biegłych w kwocie 1.015,72 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem 1.200 zł (§ 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. j. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).

Sąd ustalił wysokość opłaty od pozwu na 1.090 zł oraz nakazał pobrać od pozwanego kwotę 790 zł tytułem brakującej opłaty od pozwu na podstawie art. 130 3 § 2 k.p.c.

Apelację od przedmiotowego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w części tj. w zakresie kwoty 12 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lutego 2013 roku do dnia zapłaty oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Apelujący zarzucił wyrokowi:

- naruszenie przepisów prawa materialnego

1. art.445 § 1 k.c. przez błędne uznanie, że uwzględnienie roszczenia powódki o zadośćuczynienie stanowi kwotę odpowiednią

2. art.6 k.c. przez założenie, że powódka udowodniła wysokość dochodzonego roszczenia

- naruszenie przepisów postępowania

1. art.233 § 1 k.p.c. polegające na wydaniu orzeczenia bez wszechstronnego wyjaśnienia sprawy i dowolną oraz błędną ocenę dowodów poprzez przyjęcie, że roszczenie powódki o zadośćuczynienie zasługuje na uwzględnienie i błędne uznanie, że pozwany nie zgłaszał zastrzeżeń co do opinii biegłego psychiatry,

2. art.286 k.p.c. polegające na niezażądaniu ustnego wyjaśnienia opinii złożonej przez biegłego psychiatrę , w sytuacji gdy pozwany zgłaszał zastrzeżenia do opinii pisemnej biegłego.

Apelujący wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postepowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów naruszenia przepisów postępowania.

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, a zebrany materiał poddał wszechstronnej ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów, przewidzianej przez art. 233 § 1 k.p.c. W ocenie Sądu Okręgowego wszystkie ustalenia faktyczne, dokonane przez Sąd Rejonowy , znajdują oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, który Sąd I instancji właściwie ocenił na podstawie jego wszechstronnego rozważenia, polegającego na rzetelnej, bezstronnej ocenie wyników postępowania i ich prawidłowej interpretacji, przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego.

W szczególności Sąd Rejonowy słusznie uznał, że sporządzona w niniejszej sprawie opinia biegłego psychiatry prof. dr n.med.J. K. była przydatna do oparcia na niej rozstrzygnięcia. Biegły dysponował niezbędną wiedzą i doświadczeniem zawodowym, a sporządzona przez niego opinia została wydana w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony w sprawie i nie zawierała niejasności, wewnętrznych sprzeczności ani luk. Biegły w sposób należyty uzasadnił swoje wnioski, a konkluzje opinii są konkretne i przekonujące oraz wynikają z przeprowadzonych przez biegłego badań oraz toku rozumowania. Nie sposób zarzucić biegłemu popełnienia błędów logicznych przy wydawaniu opinii.

W konsekwencji Sąd Okręgowy w pełni podzielił wszelkie ustalenia Sądu I instancji i przyjął je za własne.

Dowód w postaci opinii biegłego podlega ocenie na podstawie właściwych dla jej przedmiotu kryteriów zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych we wnioskach.

Jeśli opinia biegłego nie zawiera niejasności, wewnętrznych sprzeczności ani luk, oparta została na materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, biegły w sposób należyty uzasadnił swoje wnioski (tj. w szczególności przedstawił tok swego rozumowania w sposób poddający się kontroli pod względem logiki), a konkluzje opinii są konkretne i przekonujące oraz wynikają z przeprowadzonych przez biegłego czynności (np. badań) oraz toku rozumowania, to brak jest podstaw do uznania takiej opinii za nieprzydatną dla rozstrzygnięcia sprawy i przeprowadzania na podstawie art. 286 k.p.c. dodatkowego dowodu z opinii innych biegłych lub uzupełniającej opinii przez tego samego biegłego tylko z tej przyczyny, że strona postępowania nie zgadza się z treścią opinii (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 7 października 2015 r. III AUa 74/15). Przepis art. 286 k.p.c. nie przewiduje obowiązku przesłuchania biegłych przed sądem w każdym wypadku. Wyżej wymieniony przepis pozostawia sądowi decyzję, czy opinia wymaga dodatkowych wyjaśnień ze strony jej autora.

Apelujący nie wykazał, aby powołany w sprawie biegły psychiatra popełnił błąd logiczny w przeprowadzonym rozumowaniu, czy też pominął dane wynikające z dokumentacji medycznej, z uwagi na co brak jest podstaw do podważenia wartości i przydatności wydanej opinii do oparcia na nich rozstrzygnięcia przez sąd. Należy podkreślić, że pozwany reprezentowany rzez profesjonalnego pełnomocnika nie wnosił o odebranie od biegłego ustanych wyjaśnień co do treści opinii pisemnej wydanej przed sądem I instancji. Także w apelacji, mimo kwestionowania opinii nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych.

Zarzuty jakie apelujący podnosi przeciwko opinii nie są trafne. W szczególności z opinii biegłego wynika, że biegły przeprowadził badanie powódki oraz wywiad. Z opinii wynika także, że w listopadzie 2012 roku neurolog rozpoznał u powódki m.in. utrwalona nerwicę pourazową. Leczenie psychiatryczne powódka podjęła w grudniu 2012 roku, stwierdzono u niej obniżenie nastroju, płaczliwość, drażliwość, zmniejszenie napędu, apatię, zaburzenia koncentracji uwagi, zaburzenia snu, stany lękowe, niepokój, ograniczenie relacji społecznych, wycofanie. Przez pół roku powódka przyjmowała leki psychotropowe. Do leczenia psychiatrycznego powróciła w czerwcu 2014 roku. Biegły psychiatra wskazał, że wypadek, któremu uległa powódka był zdarzeniem stresogennym. Jego następstwem było wystąpienie objawów odpowiadających obrazowi klinicznemu zaburzeń adaptacyjnych, które powstają w okresie przystosowania do niekorzystnych zmian sytuacji życiowej spowodowanych stresującym wydarzeniem. Na ich obecność wskazują zarówno diagnozy neurologa i psychiatry leczących powódkę po wypadku, jak i opinia biegłego neurologa oraz dokumentacja obecnego leczenia psychiatrycznego.

Opinia jest wewnętrznie spójna, a wyprowadzone wnioski logiczne.

Biorąc powyższe pod uwagę, w ocenie Sądu Okręgowego wydana opinia biegłego psychiatry była przydatna do oparcia na niej rozstrzygnięcia, zaś Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia przepisów art.233 i art.286 k.p.c.

W konsekwencji nie doszło również do naruszenia przepisu art.445 § 1 k.c. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu naprawienie, poprzez rekompensatę finansową, szkody niemajątkowej - krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych związanych z doznanym uszczerbkiem na zdrowiu. Jego wielkość uzależniona jest od rozmiaru doznanej krzywdy, czyli m.in. stopnia cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywności, czasu trwania, nieodwracalności następstw i innych okoliczności mających w każdym przypadku charakter indywidualny. Wysokość ta powinna być odpowiednia, a zatem utrzymana w granicach aktualnych warunków i przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. Ustalenie jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest "odpowiednia", należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie.

W okolicznościach przedmiotowej sprawy nie można przyjąć, aby zasądzona przez Sąd I instancji kwota była zawyżona. Powódka doznała uszkodzenia ciała w postaci urazu odcinka szyjnego kręgosłupa. Wystąpiły u niej pourazowy zespół bólowy szyjny, parestezja obu rąk, utrwalona nerwica pourazowa i zaburzenia adaptacyjne, które skutkowały długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu, który wynosił łącznie 13 %. Uraz wiązał się w koniecznością noszenia kołnierza ortopedycznego, poddania się zabiegom rehabilitacyjnym, korzystaniem z opieki innych osób i przyjmowaniem leków. Powódka doznała cierpień fizycznych w znacznym nasileniu przez okres około 6 tygodni, a po tym okresie nasilenie to było malejące, ale utrzymywało się przez ponad 6 miesięcy. Cierpienia psychiczne powódki po wypadku były dość duże w pierwszych 2-3 miesiącach po zdarzeniu, później stopniowo malały, ale nie cofnęły się zupełnie. Powódka do chwili obecnej odczuwa skutki wypadku, które mają wpływ na jej funkcjonowanie rodzinne i zawodowe.

Sąd I instancji miał również na względzie to, że strona pozwana wypłaciła uprzednio powódce kwotę 6.000 zł.

Konkludując, stwierdzić trzeba, że krzywda powódki zasługiwała na rekompensatę poprzez przyznanie na jej rzecz tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 20000 zł, jak to uczynił Sąd Rejonowy.

W konsekwencji Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art.385 k.p.c.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art.98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art.391 § 1 k.p.c. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powódki została ustalona zgodnie z § 8 pkt 5 w zw. z § 16 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.