Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V.2 Ka 299/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim wyrokiem z dnia 23 marca 2016r., sygn. akt VI K 182/15, uniewinnił oskarżonego T. W. od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 181 §1 kk, polegającego na tym, że w okresie od 2012 roku do września 2014 roku spowodował zniszczenia w świecie roślinnym w znacznych rozmiarach w Ł. poprzez zanieczyszczenie powietrza i emitowanie do atmosfery szkodliwych substancji po spalaniu w piecu, a także poprzez wylewanie szkodliwych płynnych substancji i skażenie gleby na nieruchomości pokrzywdzonych oraz wody w studni pokrzywdzonych.

Na mocy art. 632 pkt 1 kpk w zw. z art. 640 kpk Sąd zasądził od oskarżycieli posiłkowych H. T. i E. T. na rzecz oskarżonego T. W. solidarnie kwotę 3.956 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Apelację wniósł pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych i zarzucił mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku obrazę przepisów postępowania, która w konsekwencji doprowadziła do błędu w ustaleniach faktycznych, a to:

a)  art. 4 kpk, art. 7 kpk, co miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez wydanie wyroku uniewinniającego pomimo istnienia dowodów uprawdopodobniających fakt popełnienia przestępstw i polegającą na całkowicie jednostronnej i dowolnej, a nie swobodnej ocenie zebranego materiału dowodowego w sprawie, w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, przez nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy, a szczególnie tych, które przemawiały na niekorzyść oskarżonego oraz rozstrzygnięcie usuwalnych wątpliwości na korzyść oskarżonego, co skutkowało:

- uznaniem, że oskarżony nie wyczerpał znamion zarzucanego mu przestępstwa, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dostarczył podstawy wskazujące na przestępcze działania oskarżonego,

- uznaniu, iż zeznania pokrzywdzonych są tylko częściowo wiarygodne w zakresie, w jakim korespondują z pozostałym materiałem dowodowym, podczas gdy oskarżyciele subsydiarni złożyli szczegółowe i precyzyjne zeznania, które mają swoje uzupełnienie w pozostałym materiale dowodowym w szczególności z zakresu przeprowadzonych interwencji straży miejskiej, czy też przeprowadzonych kontroli przez inspektorów (...) W.,

b)  art. 632 pkt 1 kpk w zw. z art. 640 kpk, poprzez jego błędne zastosowanie i obciążanie oskarżycieli subsydiarnych kosztami obrony, podczas gdy przedstawiony spis kosztów nie został udokumentowany, a ewentualna wysokość kosztów winna się opierać na minimalnych stawkach rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie,

wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, ewentualnie (w razie uznania, iż wina nie została wykazana) o zmianę pkt 2 wyroku i orzeczenie kosztów zastępstwa prawnego na minimalnych stawkach rozporządzenia z 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem argumenty w niej podniesione w żaden sposób nie podważają trafności rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

Skarżący w swojej apelacji zarzuca błąd w ustaleniach faktycznych, jednakże z zarzutem tym nie sposób się zgodzić. Wskazać należy, iż zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się tylko i wyłącznie do polemiki z ustaleniami poczynionymi Sąd, a następnie wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku, czy też przeciwstawienia poczynionym ustaleniom poglądu odmiennego, opierającego się na własnej ocenie całości lub części materiału dowodowego, będącego podstawą takich czy innych ustaleń. Dla skuteczności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, niezbędnym jest wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się sąd w świetle zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 06.09.2012r., II AKa 329/12). Zarzuty stawiane zaskarżonemu rozstrzygnięciu stanowią wyłącznie niczym nieuzasadnioną polemikę ze słusznymi ustaleniami dokonanymi przez Sąd Rejonowy, sprowadzają się do samego podważania ustaleń Sądu wyrażonych w uzasadnieniu orzeczenia, jak też przeciwstawiania tymże ustaleniom odmiennego poglądu opartego na własnej ocenie materiału dowodowego, który legł u podstaw ustaleń faktycznych. Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji nie dopuścił się uchybień, a ocena zebranego materiału dowodowego została dokonana w sposób wnikliwy i rzetelny. Dokonane na podstawie prawidłowo przeprowadzonej oceny dowodów ustalenia faktyczne odpowiadają prawdzie. Sąd Rejonowy szczegółowo wskazał, jakimi przesłankami kierował się uznając jedne dowody za wiarygodne, a innym waloru tego odmawiając.

Wskazać należy, iż zasadnie Sąd Rejonowy dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego T. W. oraz świadków M. W., M. S., M. A..

Oskarżony w swoich wyjaśnieniach nie ukrywał, iż pozostaje konflikcie z pokrzywdzonymi. Wskazał, iż od rozpoczęcia przez niego działalności na ul. (...) pokrzywdzeni mieli o to do niego pretensje, stawiali mu różnego rodzaju zarzuty (między innymi natury korupcyjnej), a także wyzywali go. Oskarżony wskazał na liczne kontrole prowadzone w miejscu jego działalności, w trakcie których nie wykazano nieprawidłowości. Podkreślił, iż cztery razy w roku opróżnia szambo, odpady stałe składuje w 1000 litrowym pojemniku na odpady, które następnie są wywożone przez firmę, z którą ma podpisaną umowę, a w piecu spala węgiel. Wyjaśnienia te znajdują potwierdzenie zarówno w zeznaniach świadków M. W. i M. S. – pracowników Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w W., zgromadzonej w sprawie dokumentacji, jak również opinii biegłego M. K..

Zgodzić się również należy z oceną zeznań pokrzywdzonych H. T. i E. T.. Jak słusznie wskazuje Sąd Rejonowy istnieją istotne rozbieżności pomiędzy wersją wydarzeń, która przedstawili pokrzywdzeni, a zgromadzoną w sprawie dokumentacją. Pokrzywdzeni twierdzą, iż w miejscu prowadzonej przez oskarżonego działalności nie były przeprowadzane kontrole, tymczasem z akt postępowań administracyjnych oraz informacji Urzędu Miasta W. – Straży Miejskiej w W. wynika, że w okresie objętym zarzutem na posesji przy ul. (...) kilkukrotnie były przeprowadzane interwencje, tj. w dniach: 14 czerwca 2012r., 5 września 2012r., 14 maja 2013r., 16 maja 2013r., 20 czerwca 2013r., 15 lipca 2013r., 11 września 2013r., 3 grudnia 2013r., 8 lipca 2014r. Nie potwierdziły się również twierdzenia pokrzywdzonych jakoby oskarżony spalał niedozwolone odpady. Podkreślić należy, iż pokrzywdzeni nie widzieli co spala oskarżony, a przeprowadzone liczne kontrole nie potwierdziły by spalał on odpady. Co istotne, na co również zwraca uwagę Sąd Rejonowy, pozostali mieszkańcy ulicy (...) nie zgłaszali zastrzeżeń co do działalności oskarżonego T. W., nie skarżyli się na żadne uciążliwości związane z tą działalnością, a co więcej złożyli pisemne oświadczenie o braku negatywnego oddziaływania prowadzonej przez oskarżonego działalności na środowisko. Istotne również w kwestii oceny wiarygodności zeznań pokrzywdzonych jest opinia biegłego M. K..

Biegły M. K. w opinii sporządzonej po przeprowadzonych w dniu 8 lutego 2016r. oględzinach nieruchomości przy ul. (...) wskazał, iż co prawda w okresie pomiędzy 2012 rokiem a 2013 rokiem możliwe było to, że okresowo część ścieków bytowych i produkcyjnych z nieruchomości zajmowanej przez T. W. mogła wylewać się na drogę asfaltową rozdzielającą nieruchomości, jednakże z uwagi na ukształtowanie terenu nie wpływały one na posesje H. i E. T., albowiem krawędź asfaltu granicząca z ich posesją jest usytuowana wyżej niż krawędź asfaltu granicząca z posesją numer (...). W kwestii tej podobnie wypowiedzieli się strażnicy miejscy interweniujący w dniu 6 sierpnia 2014r., którzy wskazali, iż brak jest fizycznej możliwości wycieku ścieków na posesję H. T.. Biegły wypowiedział się również w kwestii stanu wody w studni pokrzywdzonych stwierdzając, iż większy wpływ na stan wody w studni miał bliżej położony ich własny zbiornik na nieczystości ciekłe, a także wielokrotne zaniedbania w kwestii utrzymania studni. Z opinii tej wynika, iż praktycznie od początku istnienia studni nie była ona przez pokrzywdzonych dezynfekowana ani konserwowana, a zatem stwierdzone skażenie mogło być daleko wcześniejsze niż prowadzona w tym rejonie działalność oskarżonego.

Wskazać również należy na zeznania świadków M. W. i M. S. – pracowników Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, którzy w sposób obiektywny relacjonowali przebieg prowadzonych przez siebie czynności. Zeznania te znajdują potwierdzenie w zgromadzonej w sprawie dokumentacji. Świadkowie ci wskazywali na prowadzone czynności kontrolne zainicjowane skargą wniesioną przez H. T. i dotyczyło samowolnej zmiany sposobu użytkowania obiektu. Wskazano, iż nieprawidłowości stwierdzone podczas pierwszej kontroli w sierpniu 2012r., a dotyczące osadnika na nieczystości, zostały usunięte. Z kolei podczas drugiej kontroli, w lutym 2013r., w związku z tym, iż w budynku nie stwierdzono produkcji oraz maszyn produkcyjnych, postępowanie zostało umorzone.

Na liczne prowadzone na nieruchomości zajmowanej przez oskarżonego kontrole prowadzone zarówno przez Straż Miejska jak i Nadzór Budowlany wskazywał również świadek M. A., współwłaściciel nieruchomości przy ul. (...). Jednocześnie wskazał on, iż przybyłe na miejsce służby nie potwierdzały okoliczności wskazywanych w zgłoszeniach. Świadek ten zaprzeczył również by oskarżyciele subsydiarni zgłaszali mu, iż na ich posesję wylewały się nieczystości pochodzące z jego budynku.

Zasadnie również Sąd dał wiarę zgromadzonym w sprawie dowodom z dokumentów, albowiem sporządzone one zostały w przepisanej formie, przez uprawnione do tego podmioty, w zakresie ich kompetencji, a nadto żadna ze stron nie kwestionowała ich wiarygodności. Ze zgromadzonej w sprawie dokumentacji wynika, iż w trakcie czynności kontrolnych ani strażnicy miejscy ani pracownicy Urzędu Gminy G. nie stwierdzili, by oskarżony spalał nieodpowiednie odpady oraz by na posesję pokrzywdzonych przedostawała się nieczystości ciekłe z posesji przy ul. (...).

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Rejonowy nie dopuścił się obrazy przepisów postępowania, a to art. 4 kpk i art. 7 kpk. Skarżący zarzuca jednostronną i dowolną, a nie swobodną ocenę zebranego materiału dowodowego w sprawie, w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nierozważenie wszystkich okoliczności sprawy. Wskazać należy, iż przepis art. 7 kpk stanowi, iż organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd I instancji nie dopuścił się jak sugeruje w swojej apelacji pełnomocnik oskarżycieli subsydiarnych obrazy przepisów postępowania, ponieważ dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zgromadzonych w sprawie dowodów była bezstronna, rzetelna i kompleksowa. Dokonując oceny zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, Sąd Rejonowy dokonał tego w sposób staranny i rzetelny, wskazując szczegółowo, które dowody uznał za wiarygodne i z jakich powodów, a którym waloru wiarygodności odmówił. Ocena materiału dowodowego zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, dokonana została przez Sąd I instancji z uwzględnieniem reguł określonych w treści art. 4 kpk, art. 7 kpk, zgodna jest z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i nie zawiera żadnych błędów.

Sąd I instancji dokonał oceny całokształtu materiału dowodowego w sposób bezstronny, w granicach swobodnej oceny dowodów, uwzględniając jednocześnie zasady wiedzy i doświadczenia życiowego. Dlatego też rozważania Sądu Rejonowego co do oceny zebranych w niniejszej sprawie dowodów należy w pełni podzielić, i uznać, iż ich ponowna analiza jest bezcelowa. Pisemne motywy zaskarżonego wyroku w pełni odpowiadają dyrektywom określonym treścią art. 424 §1 kpk. Z tych też względów nie sposób podzielić argumentację skarżącego jakoby Sąd instancji nienależycie rozważył zebrany w sprawie materiał dowodowy. Rozstrzygnięcia Sądu I instancji znajdują oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego, zgromadzonego i ujawnionego w toku całego postępowania (art. 410 kpk).

Niezależnie od powyższych rozważań zauważyć także należy - a na co także zwracał uwagę Sąd Rejonowy, iż jednym ze znamion przestępstwa z art. 181 § 1 k.p.k. jest skutek w postaci zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach. Sąd odwoławczy w pełni podziela rozważania Sądu I instancji (k-23-25 uzasadnienia), iż w niniejszej sprawie nie sposób przyjąć, by owo znamię powstania zniszczeń w świecie roślinnym w znacznych rozmiarach w ogóle zostało spełnione.

Nie sposób zgodzić się również z zarzutem obrazy przepisów art. 632 pkt 1 kpk w zw. z art. 640 kpk.

Zwrot oskarżonemu wyłożonych przez niego kosztów tytułem wynagrodzenia obrońcy z wyboru powinien być uwarunkowany obowiązkiem wykazania poniesienia rzeczywistych wydatków z tego tytułu. Udokumentowanie takie jest możliwe poprzez złożenie umowy, ewentualnie faktury, rachunku lub innego dokumentu potwierdzającego, że określona należność została na rzecz adwokata uiszczona. Jeżeli oskarżony wysokości tych kosztów nie jest w stanie lub nie chce udokumentować, to wysokość kosztów ustala się w oparciu o zasadę § 2 ust. 2 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( vide: postanowienie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 25 lutego 2015 r. II AKa 134/12).

Na etapie postępowania przed Sądem I instancji do akt sprawy został złożony spis poniesionych kosztów na kwotę 7.556 złotych, który sąd uwzględnił do wysokości 3956 złotych, pomijając pozycję dotyczącą kosztów dojazdu na rozprawę określoną łącznie na kwotę 3600 złotych (rozstrzygnięcie w zakresie nie uwzględnienia owej kwoty nie zostało zaskarżone, podobnie jak i rozstrzygnięcie ustalające solidarny obowiązek poniesienia owych kosztów).

Już na etapie postępowania odwoławczego do akt sprawy przedłożona została faktura VAT nr (...) z dnia 21 marca 2016 roku opiewająca na kwotę 7.556 złotych oraz zaakceptowany przez oskarżonego spis kosztów na tę samą kwotę. Uznać zatem należy, iż doszło do wykazania, jakie rzeczywiście wydatki z tytułu ustanowienia w sprawie obrońcy oskarżony ponosi. Tym samym brak jest podstaw, by kwestionować rozstrzygnięcie Sądu I instancji ustalające, iż oskarżyciele subsydiarni winni zwrócić oskarżonemu kwotę 3956 złotych a więc w wysokości przewyższającej stawkę minimalną.

Na podstawie art. 632 pkt 1 kpk w zw. z art. 640 kpk Sąd odwoławczy zasądził od oskarżycieli posiłkowych H. T. i E. T. na rzecz oskarżonego koszty ustanowienia obrońcy w postępowaniu odwoławczym. Koszty postępowania odwoławczego zostały wykazane, do akt sprawy dołączona została faktura oraz spis kosztów. Wykazana kwota kosztów obrony ponoszonych przez oskarżonego za postępowanie odwoławcze jedynie nieznacznie przekracza stawkę minimalną, o jakiej mowa w § 11 ust. 2 punkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, które to rozporządzenie weszło w życie dnia 1 stycznia 2016 roku. Koszty obrony zasądzono od każdego z oskarżycieli posiłkowych na rzecz oskarżonego po połowie, w oparciu o zasadę słuszności. Zgodnie z utrwalonym już w tej mierze orzecznictwem ustalenie solidarnego charakteru ponoszenia kosztów procesu nie ma bowiem umocowania w przepisach działu XIV kodeksu postępowania karnego.

Nadto na podstawie art. 636 §1 kpk obciążono oskarżycieli subsydiarnych kosztami za postępowanie odwoławcze.

SSO Sławomir Klekocki

SSO Olga Nocoń SSO Lucyna Pradelska-Staniczek