Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 799/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Katarzyna Przybylska

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska (spr.)

SA Jacek Grela

Protokolant:

stażysta Anna Kowalewska

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa B. M.

przeciwko (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w B.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 3 lipca 2015 r., sygn. akt I C 122/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że nie obciąża powódki kosztami procesu;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  nie obciąża powódki kosztami postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

V ACa 799/15

UZASADNIENIE

Powódka B. M. wniosła pozew przeciwko pozwanej (...) Spółdzielni mieszkaniowej w którym domagała się nakazania pozwanej zaprzestania działań naruszających dobra osobiste powódki, zasądzenia na jej rzecz od pozwanej kwoty 2.000.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane cierpienia psychiczne i fizyczne oraz zobowiązanie pozwanej do złożenia odpowiedniej treści oświadczenia w gazetach (...).

W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że pozwana bez jej wiedzy i zgody zainstalowała w budynku nr (...) przy ul. (...) w B., w którym mieści się lokal mieszkalny powódki, aparaturę monitorującą, która wpływa niekorzystnie na zdrowie powódki. Powódka twierdziła, że została poddana przez pozwaną psychicznemu dręczeniu poprzez uporczywe nękanie, jak również poddana wpływowi szkodliwego promieniowania, emitowanego z urządzeń monitorujących. Wywodziła, że szkodliwe oddziaływanie trwa przez okres 8 lat, co uzasadnia wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 2.000.000 zł. Nadto powódka wskazała, że pozwana bezpodstawnie spowodowała (...), choć powódka nie stanowiła żadnego zagrożenia dla mieszkańców bloku i nigdy nie leczyła się psychiatrycznie. Te działania pozwanej spowodowały także naruszenie dobrego imienia powódki.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu. Zaprzeczyła aby zainstalowała w budynku przy ul. (...) jakąkolwiek aparaturę monitorującą. Podniosła także, że nie posiada żadnych uprawnień, które mogłyby spowodować umieszczenie powódki (...). Zaprzeczyła także aby dręczyła powódkę psychicznie, uporczywie nękała, czy też doprowadziła do okaleczeń na ciele powódki.

Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 3 lipca 2015 r. oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, czyniąc następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

Powódka zamieszkuje w budynku nr (...) przy ul. (...) w B., który należy do zasobów pozwanej (...) Spółdzielni Mieszkaniowej. Pozwana rozważała zainstalowanie w tym budynku monitoringu, jednak faktycznie do tego nie doszło. Zarówno w budynku nr (...) nie zainstalowano monitoringu, jak i w sąsiednich budynkach, należących do pozwanej spółdzielni. Istnieje tylko jedna kamera przy ul. (...), zainstalowana przez miasto.

(...)

Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadka L. N., pracownika pozwanej, która pełni funkcję zastępcy kierownika zasobów osiedla (...), do którego należy budynek przy ul. (...). Świadek ten nadzoruje coroczne przeglądy techniczne budynków i kontaktuje się również bezpośrednio z mieszkańcami. Zeznania tego świadka były w ocenie Sądu Okręgowego, spójne, racjonalne i logiczne. Świadek zeznała, że toczyły się na temat ewentualnego zainstalowania monitoringu luźne rozmowy z mieszkańcami, które jednak nie doprowadziły do zainstalowania kamer monitorujących, ani w budynku przy ul. (...), ani w budynkach sąsiednich. Jedyna kamera, zainstalowana przez miasto, znajduje się przy ul. (...).

Sąd I instancji nie dał wiary zeznaniom powódki, w których wskazywała ona na fakt zainstalowania kamer w budynku, w którym zamieszkuje, jako że były one nieracjonalne i powstawały w sprzeczności z wiarygodnymi zeznaniami świadka L. N.. Nadto powódka w żaden sposób nie udokumentowała swoich twierdzeń, choćby za pomocą dokumentacji fotograficznej, potwierdzającej zainstalowanie kamer. W tej sytuacji niewiarygodne były także zeznania powódki, w których wskazywała ona na fakt doznania rozstroju zdrowia na skutek „fal radiowych” emitowanych przez kamery. Sprzeczne z zasadami racjonalności były także, w ocenie Sądu Okręgowego, zeznania powódki, sugerujące iż jest ona śledzona i obserwowana.

Za niewiarygodne uznał również Sąd I instancji twierdzenia powódki, w których powódka sugerowała, (...)

(...)

Powódka nie udowodniła także, aby była przez pozwaną dręczona, czy też uporczywie nękana. Nie wykazała przede wszystkim, że pozwana naruszyła jej dobro osobiste w postaci zdrowia „poprzez poddanie jej monitoringowi i sensorom, zarówno w ciągu dnia jak i w nocy, w mieszkaniu i na ulicy oraz bezpodstawne doprowadzenie (...)”.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy powództwo oddalił, w oparciu o art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c . a contrario.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., według zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Powódka korzystała ze zwolnienia od kosztów procesu, jednak zwolnienie to nie obejmowało kosztów procesu należnych stronie przeciwnej, tj. kosztów zastępstwa procesowego, określonych przez § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę ustanowionego z urzędu, wraz z opłatą od pełnomocnictwa.

Powódka zaskarżyła powyższy wyrok apelacją, skierowaną przeciwko całości rozstrzygnięcia. Skarżąca zarzuciła niewyjaśnienie istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, brak przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie (...) (art. 233 k.p.c.) oraz zasądzenie od niej na rzecz pozwanej zbyt wysokiej kwoty tytułem zwrotu kosztów procesu.

Skarżąca wywodziła, że „zgodę na podłączenie mnie monitoringowi w celu śledzenia mnie w dzień i w nocy w moim mieszkaniu mogła wydać tylko (...) Spółdzielnia Mieszkaniowa”, za krytykę działań pozwanej, dokonywaną przez powódkę oraz w odwecie za wytykanie przez powódkę nieprawidłowości w działaniu organów pozwanej i zaskarżanie przez nią uchwał w postępowaniach sądowych. Nadto apelująca zarzuciła, że Sąd Okręgowy „pominął w postępowaniu problem doprowadzenia mnie przez Sp-nię i umieszczenie w (...) w Ś.”. Wskazywała, że podstępem została „zwerbowana telefonicznie” przez dyżurnego Komisariatu Policji B.S. do zgłoszenia się w tym komisariacie a następnie konwojowana przez kierowcę karetki pogotowia i dwóch policjantów najpierw do (...) a później do(...)w Ś.. (...)

(...).

Skarżąca ponadto zarzuciła, że nie została pouczona przez Sąd I instancji o możliwości zgłaszania dowodów, jak i o możliwości odniesienia się do twierdzeń strony przeciwnej. Wskazała też, że nie została jej doręczona odpowiedź pozwanej na pozew. W konsekwencji powódka domagała się „uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i wydania wyroku zgodnego z przepisami Konstytucji RP i k.c. na podstawie złożonego pozwu”.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja w przeważającej części nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zgłoszonych w apelacji zarzutów naruszenia prawa procesowego.

Nie był zasadny zarzut braku doręczenia powódce odpowiedzi pozwanej na pozew i braku pouczenia jej o możliwości złożenia wniosków dowodowych.

Istotnie powódka nie otrzymała odpowiedzi pozwanej na pozew, gdyż nie powiodła się próba doręczenia tego pisma powódce za pośrednictwem operatora pocztowego. Na karcie 31 akt sprawy znajduje się koperta zaadresowana do powódki, zawierająca odpis odpowiedzi na pozew, zobowiązanie powódki do pisemnego ustosunkowania się do jej treści oraz do zgłoszenia w świetle jej treści wszelkich twierdzeń, zarzutów i dowodów w terminie 14 dni, pod rygorem pominięcia (k. 30). Przesyłka zawierająca odpowiedź na pozew i zobowiązanie była dwukrotnie awizowana, tj. 30 marca 2015 r. i 8 kwietnia 2015 r. i nie została do dnia 16 kwietnia 2015 r. odebrana przez powódkę, po czym została zwrócona Sądowi Okręgowemu. W takiej sytuacji doręczenie, odpowiadające wymaganiom z art. 139 § 1 k.p.c., jest skuteczne.

Stwierdzić należy ponadto, że powódka po otrzymaniu zawiadomienia o terminie rozprawy, miała możliwość zapoznania się w Sądzie I instancji z aktami sprawy i po ustaleniu, że nie doszło do faktycznego doręczenia jej odpisu odpowiedzi na pozew wraz z zobowiązaniem zawartym na k. 30, uzyskać doręczenie w sekretariacie wydziału. Niezależnie od tego, powódka mogła wnioskować o doręczenie jej odpisu pozwanej na pozew na rozprawie w dniu 26 czerwca 2015 r., czego jednak nie uczyniła.

Nie można czynić zarzutu Sądowi I instancji, że rozstrzygnął sprawę po przeprowadzeniu jednego terminu rozprawy, gdyż art. 6 § 1 k.p.c. stanowi, że Sąd powinien przeciwdziałać przewlekłości postępowania i dążyć do tego, aby rozstrzygnięcie nastąpiło na pierwszym posiedzeniu, jeżeli jest to możliwe bez szkody dla wyjaśnienia sprawy.

Nie doszło w rozpoznawanej sprawie do niewyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia. Rozpoznając sprawę o ochronę dóbr osobistych Sąd powinien w pierwszej kolejności ustalić, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustalić, czy działanie strony pozwanej było bezprawne.

Powódka twierdziła, że zarząd pozwanej bezprawnie narusza jej zdrowie i wolność przez działania polegające na ustawicznym monitorowaniu powódki w jej mieszkaniu, za pomocą aparatury monitorującej, bezprawnie tam zainstalowanej oraz przez działania, które doprowadziły do bezzasadnego umieszczenia powódki w (...)w Ś. w dniu 9 maja 2011 r.

Sąd Okręgowy zasadnie uznał, iż brak było podstaw do podzielenia twierdzeń powódki w powyższym zakresie. Świadek L. N. stanowczo zaprzeczyła aby pozwana zainstalowała jakikolwiek monitoring w budynku przy ul. (...), zaś powódka nie tylko nie przedstawiła dla wykazania tego faktu jakiegokolwiek dowodu, ale też w żaden sposób go nie uprawdopodobniła. Subiektywne przeświadczenie powódki o tym, że jest obserwowana i podsłuchiwana, nie są wystarczające dla postawienia pozwanej zarzutu naruszenia dóbr osobistych powódki. Dołączone do apelacji przez powódkę dokumenty, w tym kopia artykułu prasowego na temat monitoringu (k. 79 v), nie stanowią dowodu na to, żeby pozwana w sposób bezprawny monitorowała powódkę.

Nie był również zasadny zarzut wskazujący na niewyjaśnienie okoliczności umieszczenia powódki w (...)w Ś.. Sąd Okręgowy po przeanalizowaniu przepisów ustawy (...).

W tym stanie rzeczy nie były zasadne zarzuty apelacji, wskazujące na podstawy do uwzględnienia powództwa.

Sąd Apelacyjny uznał natomiast zasadność zarzutu dotyczącego kosztów procesu, zasądzonych od powódki, jako strony przegrywającej spór, na rzecz pozwanej. Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów procesu albo nie obciążać jej kosztami w ogóle. Powódka w rozpoznawanej sprawie we wniosku o zwolnienie jej od kosztów sądowych przedstawiła szczegółowo swoją sytuację finansową, która w zestawieniu z jej sytuacją zdrowotną, wynikającą z dołączonej do apelacji dokumentacji medycznej, uzasadnia nie obciążeniem jej kosztami procesu w ogóle, w tym także kosztami postępowania apelacyjnego. W związku z powyższym Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 2 w ten sposób, że nie obciążył powódki kosztami procesu. W pozostałym zakresie apelacja, jako niezasadna, podlegała oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny nie obciążył powódki kosztami postępowania apelacyjnego, należnymi pozwanej, z uwagi na niewielkie dochody powódki i jej sytuację zdrowotną.