Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 38/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Joanna Smycz (spr.)

Sędziowie:

SO Teresa Kalinka

SR del. Renata Stańczak

Protokolant:

Iwona Sławińska

po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2016r. w Gliwicach

sprawy z powództwa A. K. (K.)

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Z.

o wynagrodzenie za pracę, należności z tytułu podróży służbowych

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Z.

z dnia 15 grudnia 2015 r. sygn. akt IV P 536/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

(-)SSR del. Renata Stańczak (-)SSO Joanna Smycz (-)SSO Teresa Kalinka

Sędzia Przewodnicząca(spr.) Sędzia

Sygn. akt: VIII Pa 38/16

UZASADNIENIE

Powód A. K. ostatecznie domagał się zasądzenia od pozwanej – (...) Spółki z.o.o. w Z. kwoty 19.432,20 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu., w tym kwoty 1139 zł brutto tytułem zaległego wynagrodzenia za marzec 2013r., kwoty 11.386 zł tytułem wynagrodzenia za pracę, kwoty 3.707,20 zł tytułem zaległych diet oraz kwoty 3.200 zł tytułem wynagrodzenia miesiąc maj i czerwiec 2013r., a także zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swoich twierdzeń powód podał, że był zatrudniony w pozwanej spółce na podstawie umowy o pracę w okresie od dnia 05 listopada 2012r. do dnia 30 czerwca 2013r. na stanowisku montażysty. Przedmiotem działalności pozwanej było wykonywanie robót montażowych i budowlanych poza granicami RP. Do obowiązków powoda należał montaż pokrycia dachowego, okien, rynien, rur spustowych, płytek, paneli, listew podłogowych, drzwi, mebli, płyt gipsowych oraz klimatyzacji. Powód wskazał, że formalnie był zatrudniony za wynagrodzeniem odpowiadającym wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę (w 2013r. 1600 zł brutto - 1.181,38 zł netto). Faktycznie jednak kwota wynagrodzenia wynosiła 100 Euro netto za każdy dzień przepracowany w K. lub 100 zł netto za każdy dzień przepracowany w Polsce. Powód wskazał, że pozwana nie zapłaciła mu całego umówionego wynagrodzenia za okres od stycznia do kwietnia 2013r. w wysokości 1.139 zł oraz wynagrodzenia w kwocie 11.386 zł (umówione wynagrodzenie za pracę w K. w okresie od dnia 03 kwietnia 2013r. do 23 kwietnia 2013r.), a także należności z tytułu podróży służbowych w kwocie 3.707,20 (diety za okres pobytu w K. od dnia 03 kwietnia 2013r. do 23 kwietnia 2013r.) a także wynagrodzenia za okres gotowości do wykonywania pracy w okresie wypowiedzenia (od maja do czerwca 2013r.) należnego na mocy art. 81 KP w wysokości 3.200 zł. Powód podnosił również, że wysokość diety na terenie Dani wynosi 406 DKK (koron duńskich) oraz że pełna dieta przysługuje za każdą rozpoczętą dobę podróży zagranicznej po czym wskazał, że otrzymywał od pozwanego dietę w wysokości 10 EURO (42 zł = 75 DKK). Tym samym wysokość pozostałej do zapłaty należności z tytułu podróży służbowej wynosi 3.707,20 zł (20 dni x 331 DKK x 0,56 kurs DKK).

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego. Na uzasadnienie pozwana wskazała, że była pracodawcą powoda oraz że wynagrodzenie powoda ze stosunku pracy wynosiło w 2013r. 1600 zł brutto. Jednocześnie zaprzeczyła jakoby faktyczna kwota wynagrodzenia umownego była inna niż wynikająca z treści umowy o pracę zastrzegła, że w sytuacji terminowego i niewadliwego wykonania przez nią robót budowlanych w Danii związanych z realizacją kontraktu budowlanego obiecała powodowi, że zapłaci mu dodatkowo kwotę 100 Euro za każdy dzień pracy w Danii jako premię uznaniową za należyte niewadliwe wykonanie robót budowlanych. Pozwana przeznaczyła kwotę 6.000 euro jako premię uznaniową do podziału między pracowników. Pozwana argumentowała, że prace wykonane przez powoda były wadliwe i zostały wręcz porzucone, dlatego też powodowi nie należy się premia. Pozwana zaprzeczyła ostatecznie jakoby nie zapłaciła powodowi wynagrodzenia za pracę albo należności z tytułu podróży służbowych tj. diet za okres od 03 kwietnia 2013r. do 23 kwietnia 2013r. Wyrokiem z dnia 15 grudnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Z. w punkcie 1 zasądził od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. na rzecz powoda A. K. kwoty 247,70 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za miesiąc marzec 2013 roku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 grudnia 2013 roku, 9.248,30 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za miesiąc kwiecień 2013 roku, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 grudnia 2013 roku, 3.707,20 zł tytułem należności z tytułu podróży służbowej, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 grudnia 2013 roku. W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo w punkcie 2 wyroku. Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda 612 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego (pkt. 3 wyroku), a także nadał wyrokowi w pkt. 1 i 3 rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 1.182 złotych (pkt. 4 wyroku) i nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 956 złotych tytułem kosztów sądowych (pkt. 5 wyroku).

Sąd I instancji ustalił, że A. K. był pracownikiem (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. w okresie od dnia 5 listopada 2012r. do dnia 30 czerwca 2013r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku montażysty, w pełnym wymiarze etatu z wynagrodzeniem w kwocie 1.500 złotych brutto. Aneksem z dnia 31 grudnia 2012r. przyznano mu wynagrodzenie w kwocie 1.600 złotych brutto. Sąd orzekający ustalił, że umowa o pracę łącząca strony niniejszego postępowania została rozwiązana dnia 30 czerwca 2013r. na skutek wypowiedzenia dokonanego przez pozwanego pracodawcę dnia 9 maja 2013r. Zgodnie z ustaleniami Sądu I instancji istniało ustne porozumienie z prezesem pozwanej spółki (...), na podstawie którego powód i inni pracownicy zarabiali 100 euro za dzień pracy za granicą i 100 zł za dzień pracy w Polsce. Za pracę na kontrakcie w K. pracownicy mieli otrzymywać wynagrodzenie w kwocie 100 euro netto za dzień, przy czym uzgodniona stawka za diety wynosiła 10 euro za dzień. Sąd Rejonowy ustalił, że uzgodnione stawki wynagrodzenia były stałe niezależne od przepracowanych godzin, powód pracował około 8-10 godzin świadczył pracę także w soboty. Sąd I instancji ustalił również, że wszelkie decyzje w pozwanej firmie dotyczące wypłaty wynagrodzenia i jego wysokości oraz ewentualnych potrąceń podejmował wyłącznie prezes J. R., zaś wypłatą wynagrodzenia pracownikom zajmował się J. R. lub M. S. dyrektor do spraw operacyjnych i prokurent spółki. Sąd ustalił także, że gdy wynagrodzenie wypłacała M. S. pracownicy kwitowali jego odbiór celem rozliczenia z prezesem, gdy czynił to J. R. pieniądze często były przekazywane pracownikom z ręki do ręki bez pokwitowania. Wynagrodzenie wypłacane do ręki, co do zasady zgadzało się z tym wskazanym na dokumentach KW. W styczniu 2013r. pozwana przestała terminowo regulować swoje zobowiązania względem pracowników. Według dalszych ustaleń Sądu Rejonowego w marcu powód wykonywał prace budowlane w Z. w kamienicy i przepracował 5 dni, 5 dni przebywał na urlopie wypoczynkowym, a 5 dni na zwolnieniu chorobowym. Sąd I instancji ustalił, że dnia 2 kwietnia 2013r. pozwana firma wystawiła polecenie wyjazdu służbowego do K.. Zaś dnia 26 kwietnia 2013r. wystawiła rachunek kosztów podróży, z którego wynikało, że należności powoda z tytułu tej podróży służbowej wynoszą łącznie 4.537,03 zł. W kwietniu 2013r. powód przepracował 7 dni w kraju i 14 dni w K., w podróży służbowej był 20 dni. Zgodnie z ustaleniami faktycznymi Sądu I instancji praca kontrakcie w K. polegała na wymianie 24 okien, z których każde ważyło około 160 kg i trzeba było je zamontować na wysokości 4 piętra bez zabezpieczeń. Okna trzeba było obrobić ze zwyżki na zewnątrz, gdyż otwory okienne po starych oknach były o trzy centymetry węższe niż nowe okna. Z uwagi na brak materiałów budowlanych i pieniędzy na ich zakup pracownicy nie obrobili wszystkich okien. W rezultacie opóźnienie w tych pracach wyniosło około tygodnia, pracownicy wymienili okna, ale ich wszystkich nie obrobili. Pod koniec kwietnia 2013r. J. R. zabrał pracowników z powrotem do Polski. Po powrocie z K. powód nie przepracował ani jednego dnia. Sąd I instancji ustalił, że pozwany wypłacił powodowi następujące kwoty: 1000 zł dnia 17 kwietnia 2013r., 1000 zł dnia 11 lutego 2013r., 20 zł dnia 20 lutego 2013r. 400 zł dnia 22 lutego 2013r., 1181,38 zł dnia 11 marca 2013r., 1800 zł dnia 12 marca 2013r., 20 zł dnia 19 marca 2013r., 1480 zł dnia 22 marca 2013r. oraz 400 zł dnia 3 kwietnia 2013r. Pozwana wypłaciła powodowi diety w uzgodnionej wysokości 10 euro za każdy dzień podróży służbowej do K.. Ponadto Sąd Rejonowy w Z. ustalił, że powód i pozostali pracownicy nie otrzymywali zaliczek na poczt przyszłego, niewymagalnego wynagrodzenia, a jedynie na poczet wynagrodzenia zaległego, a także że w pozwanej spółce istniała praktyka podpisywania in blanco dokumentów np. umów, rachunków do umów zlecenia, umów, dokumentów na badania wysokościowe, delegacji. Według ustaleń faktycznych Sądu I instancji w dniach 29 lipca 2013r. oraz 8, 16, 20, sierpnia 2013r. w pozwanej spółce kontrolę przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy, z której ustaleń wynika w zakresie dotyczącym powoda, że terminy zaliczek nie wskazują na nieterminowe wypłacanie wynagrodzenia. Powód winien otrzymać wynagrodzenie za marzec 2013r. w kwocie 247,70 zł. Za miesiąc kwiecień powód winien otrzymać 9.248,30 zł brutto, zaś tytułem należności z tytułu podróży służbowych kwotę 3.707,20 zł.

Sąd Rejonowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie zeznań świadków M. S., świadka H. B., T. B., świadka R. Ł., Z. Ł., A. P. a także zeznań powoda oraz zeznań prezesa pozwanej J. R.. Sąd oparł się także na dowodach z dokumentów w postaci akt osobowych powoda z ewidencją czasu pracy, dokumentów KW, protokołu kontroli z dnia 20.08.2013r., opinii biegłego z zakresu wynagrodzeń M. L.. Sąd I instancji argumentował, że dał wiarę zeznaniom powoda, że nie otrzymał on wynagrodzenia za marzec 2013 roku i za pracę w K. oraz pełnej kwoty z tytułu diet należnych w związku z podróżą służbową poza granicę kraju. Zdaniem Sądu pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że wypłaciła powodowi wynagrodzenie za sporny okres. Oceniając zeznania powoda, który odnosił się do okazanych mu dowodów wpłaty, Sąd I instancji miał na uwadze fakt, że powód mógł nie pamiętać kiedy otrzymał wskazane w dokumentacji kwoty i na poczet którego wynagrodzenia jej zaliczył. Odejmując kwoty wskazane w dokumentach KW, Sąd kierował się założeniem, iż pozwany nie wypłacał w 2013 roku zaliczek na poczet przyszłego, niewymagalnego wynagrodzenia, „zaliczkami” spłacał zaległe wynagrodzenie. Sąd Rejonowy podał, że na podstawie zeznań świadków S. G., H. B., T. B. R. Ł., Z. Ł. oraz J. R. przyjął, iż wynagrodzenie powoda wynosiło 100 zł netto za każdą dniówkę pracy w Polsce i 100 euro za dzień pracy w K.. Sąd I instancji podał, że dokonując ustaleń faktycznych odnośnie wysokości wynagrodzenia należnego powodowi za miesiące marzec i kwiecień oparł się na opinii biegłego do spraw wynagrodzeń M. L., uwzględniając że powód w marcu 2013r. przepracował 5 dni, 5 dni przebywał na urlopie, zaś 5 dni na chorobowym i przysługiwało wynagrodzenie w wysokości 100 zł netto za dzień pracy. W ocenie sądu biegły prawidłowo po dokonaniu wyliczeń odliczył kwoty 1000 zł i 400 zł wypłacone powodowi jak również prawidłowo otrzymaną kwotę wynagrodzenia przeliczył na wartość brutto. Sąd I instancji oddalił wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu wynagrodzeń uznając, że zmierza on do przedłużenia toczącego się postępowania. Sąd argumentował, że formułując tezę dowodową uwzględnił treść dokumentów KW jednakże miał na uwadze, że zgodnie z zeznaniami świadków pozwany wypłacał „zaliczki” na poczet wynagrodzenia zaległego. Sąd Rejonowy wskazał, że czyniąc ustalenie, iż powód otrzymał umówione 10 euro diet za każdy dzień podróży służbowej do Niemiec i do Danii miał na uwadze, że w toku postępowania powód przyznał, że jakieś diety otrzymał jednak nie był w stanie wskazać w jakiej wysokości, natomiast w pozwie wskazał, że otrzymał 10 euro za każdy dzień pobytu w K.. Sąd I instancji podał, że oddalił wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu robót budowlanych na okoliczność niezbędnego czasu potrzebnego do wykonania prac montażu okien przy założeniu, że były wykonywane przez sześciu pracowników przy użyciu dwóch zwyżek oraz wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka P. S. na okoliczność przebiegu prac montażowych okien w K., przyczyn opóźnienia w wykonaniu prac, oraz otrzymania ze strony spółki pieniędzy na zakup potrzebnych materiałów budowlanych. Sąd I instancji uznał, że wnioski zmierzają do przedłużenia postępowania, nadto okoliczności, których dotyczyły wnioski nie mają istotnego znaczenia dla ustalenia jaka była wysokość należnego powodowi wynagrodzenia oraz tego w jakiej wysokości wynagrodzenie powód faktycznie otrzymał. Sąd orzekający wskazał, że zebrany materiał dowodowy wykazał w sposób nie budzący wątpliwości, iż opóźnienie w wykonaniu prac nie było spowodowane okolicznościami leżącymi po stronie pozwanego (brak odpowiedniej ilości materiałów i pieniędzy na ich zakup, problemy natury technicznej), zaś sama umowa o pracę jest umowa starannego działania. Sąd I instancji wskazał, że oddalił wniosek strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego do spraw wynagrodzeń, gdyż z zeznań wszystkich świadków jednoznacznie wynikało, że dokumentacja w postaci poleceń wyjazdów służbowych i rachunków kosztów podróży, podpisywana była przez zatrudnionych in blanco oraz, że dokumentacja prowadzona przez pozwaną nie odzwierciedlała rzeczywistej wysokości wynagrodzenia zatrudnionych. W ocenie Sądu I instancji wątpliwym jest by pozwany mający problemy finansowe i zalegający z wypłatą wynagrodzeń, wypłacił powodowi w kwietniu kwotę 4.537,03 zł z tytułu delegacji. Sąd nie wziął pod uwagę ustaleń dokonanych przez Państwową Inspekcję Pracy, podając, że nie jest związany ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez ten podmiot.

W opinii Sądu I instancji roszczenie powoda o zapłatę wynagrodzenia zasługuje co do zasady na uwzględnienie.

Sąd I instancji podał, że obowiązek wypłaty wynagrodzenia jest podstawową powinnością pracodawcy, wynikającą z treści stosunku pracy. Prawidłowa wypłata obejmuje zachowanie terminu wypłaty, prawidłową wysokość wynagrodzenia, właściwą formę oraz dotrzymanie zasad dopuszczalnych potrąceń. Pracodawca powinien też udostępnić pracownikowi dokumentację potrzebną do obliczenia wynagrodzenia. Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z treścią przywołanego wyżej art. 94 k.p., pracodawca jest między innymi obowiązany terminowo i prawidłowo wypłacać wynagrodzenie (pkt. 5) oraz prowadzić dokumentację w sprawach związanych ze stosunkiem pracy oraz akta osobowe pracowników (pkt 9a). Sąd Rejonowy w Z. podał, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego, co przyznał także J. R. wynika, że uzgodnione wynagrodzenie za pracę wynosiło 100 zł netto za dzień pracy w Polsce, a nie 1600 zł brutto zgodnie z umową o pracę i aneksem. Sąd nie zaliczył na poczet wynagrodzenia powoda kwoty: 1000 zł wypłaconej dnia 11 lutego 2013r., 20 zł wypłaconej dnia 20 lutego 2013r., 400 zł wypłaconej dnia 22 lutego 2013r., 1181,38 zł wypłaconej dnia 11 marca 2013r., 1800 zł wypłaconej dnia 12 marca 2013r., 20 zł wypłaconej dnia 19 marca 2013r., 1480 zł wypłaconej dnia 22 marca 2013r. oraz 400 zł wypłaconej dnia 3 kwietnia 2013r. W ocenie Sądu I instancji pozwana nie wypłaciła powodowi następujących kwot: za miesiąc marzec 247,70 zł i za miesiąc kwiecień 9248,30 zł brutto, 6510,14 zł netto. Sąd I instancji podał odnośnie roszczeń z tytułu podróży służbowych w okresie od 4 kwietnia 2013r. do 23 kwietnia 2013r., to zgodnie z załącznikami do rozporządzenia z dnia 29 stycznia 2013r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (DZ.U. 2013r., poz. 167) wysokość diet na terenie Danii wynosi 406 koron duńskich za każdą rozpoczętą dobę podróży zagranicznej. Sąd Rejonowy wziął pod uwagę, że powód przepracował w (...) dni, to zgodnie z kursem z dnia 25 kwietnia 2013r. (dzień poprzedzający rozliczenie delegacji) wynoszącym 0,5569 zł za 1 koronę kwota z tytułu diet wyniosła 4.522,03 zł. Ponadto w związku z faktem, że część podróży była podróżą służbową na terenie kraju powodowi przysługiwała ½ diety krajowej to jest 15 zł. Sąd I instancji wskazał, że powodowi łącznie z tytułu podróży służbowych należy się kwota 4.537,03 zł. Ponieważ powód otrzymał z tytułu diet 200 Euro, co według kursu tej waluty z dnia 25 kwietnia 2013r. wynosiło 830,36 zł do wypłaty powodowi pozostało 3.707,67 zł. Sąd Rejonowy oddalił roszczenie powoda ponad kwotę 13.203,20 zł z uwagi na dokonane wyliczenia oraz fakt, że ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynikało by powód faktycznie, w okresie od maja do czerwca 2013r. wykonywał pracę czy też pozostawał w gotowości do wykonywania pracy. Sąd I instancji orzekł o odsetkach ustawowych na podstawie art. 481 kc w zw. z art. 300 kp naliczając je od dnia wytoczenia powództwa. Sąd I instancji orzekł o kosztach zastępstwa procesowego na podstawie art. 100 kpc, uwzględniając, że powód wygrał proces w 67 %. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego Sąd ustalił w oparciu o § 6 pkt. 3 w związku z § 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenie przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U z 2013r., poz. 490). Sąd orzekł o kosztach sądowych na mocy art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2014r., poz. 1025 j.t.) i art. 100 kpc, zasądzając od pozwanej z tego tytułu kwotę 956 zł. Sąd Rejonowy w Z. w oparciu o art. 477 2 kpc nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności do wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia.

W apelacji od wyroku pozwana (...) Spółka z.o.o. w Z. zaskarżyła wyrok w części tj. w punktach 1,3,4,5 i zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zeznań świadka M. S., polegającą na uznaniu za wiarygodne jej twierdzeń, zgodnie z którymi wszelkie decyzje w firmie co do wynagrodzeń, ich wysokości oraz ewentualnych potrąceń, należały do kompetencji prezesa zarządu pozwanej J. R.; Sąd nie wziął jednak pod uwagę okoliczności, iż świadek i J. R. pozostają w poważnym konflikcie osobistym i M. S. mogło zależeć na jego niekorzystnym przedstawieniu; ponadto J. R. zeznał, że wypłatą wynagrodzeń pracownikom, na jego polecenie, zajmowała się M. S.; pracownicy pozwanej również wskazali świadka jako osobę zajmującą się w spółce (...) księgowością;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zeznań świadków: M. S., A. P., H. B., T. B., J. K., R. Ł., Z. Ł. oraz powoda przez przyjęcie, że powód i inni pracownicy pozwanej otrzymywali wynagrodzenie w kwocie 100 euro za dzień pracy zagranicą i diety w kwocie 10 euro dziennie, gdy w rzeczywistości w skład kwoty 100 euro, zgodnie z twierdzeniami prezesa zarządu pozwanej, wchodziły: wynagrodzenie, diety oraz ewentualne premie uznaniowe; co więcej, J. R. nigdy nie ustalał z powodem ani z innymi pracownikami, że będzie im wypłacał diety w kwocie 10 euro na dzień.

3.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zeznań powoda, który stwierdził, że nie otrzymał całego należnego wynagrodzenia za marzec 2013 r. i za pracę w K., jak również pełnej kwoty z tytułu diet związanych z podróżą służbową do Danii, chociaż protokół kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy potwierdził, iż pozwana wypłaciła powodowi za te miesiące należne wynagrodzenie i diety w całości;

4.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 § 1 kpc poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zeznań J. R. przez przyjęcie, że:

a.  prezes zarządu pozwanej w ustnym porozumieniu z powodem zobowiązał się do wypłaty na jego rzecz kwoty 100 euro za dzień pracy zagranicą, podczas gdy na rozprawie w dniu 15 grudnia 2014 r. J. R. powiedział, że powyższa kwota nie była wynagrodzeniem z dzień pracy, lecz składały się na nią: wynagrodzenie, diety oraz ewentualne premie uznaniowe;

b.  w pozwanej spółce istniała stała praktyka podpisywania dokumentów in blanco, mimo że J. R. zeznał, iż być może część pracowników podpisywała in blanco delegacje; o innych dokumentach prezes zarządu pozwanej nie wspomniał;

5.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 227 kpc, art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 258 kpc poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka P. S. na okoliczność przebiegu prac montażowych okien w K., przyczyn opóźnienia w wykonaniu prac oraz otrzymania ze strony spółki pieniędzy na zakup potrzebnych materiałów budowlanych; zeznania świadka były istotne, ponieważ pozwalały na ustalenie określonego przez prezesa zarządu pozwanej terminu wykonania prac w K., od którego J. R. uzależniał wypłatę premii dla powoda i pozostałych pracowników, jak również faktu, czy prezes zarządu pozwanej spółki przekazywał świadkowi pieniądze na zakup wyżywienia dla pracowników oraz materiałów budowlanych;

6.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 227 kpc, art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 278 kpc poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu robót budowlanych na okoliczność niezbędnego czasu potrzebnego do wykonania prac montażu okien przy założeniu, że były wykonywane przez sześciu pracowników przy użyciu dwóch zwyżek; oddalając ten wniosek, Sąd pozbawił się możliwości ustalenia określonego przez prezesa zarządu pozwanej terminu wykonania prac w K., od którego J. R. uzależniał wypłatę premii dla powoda i pozostałych pracowników;

7.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów odnośnie opinii biegłego M. L. oraz uznaniu jej za miarodajny i wiarygodny dowód w sprawie, mimo że strona pozwana, w piśmie procesowym z dnia 16 czerwca 2015 r., zgłosiła względem niej liczne, szczegółowo uzasadnione zarzuty, które jednak nie zostały uwzględnione przez Sąd;

8.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 227 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanej o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu wynagrodzeń, w rezultacie czego strona pozwana została pozbawiona możliwości wyjaśnienia zastrzeżeń zgłoszonych w piśmie z dnia 16 czerwca 2015 r., jak i uzyskania odpowiedzi na pytania wymagające wiedzy specjalistycznej; innymi słowy taka decyzja Sądu spowodowała, iż niemożliwe stało się ustalenie, czy pozwana spółka w ogóle posiadała zaległości wobec powoda, a jeśli tak, to w jakiej wysokości;

9.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 233 § 1 kpc i art. 328 § 2 kpc przez nieuwzględnienie przy wydawaniu orzeczenia treści protokołu kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, chociaż zawierał on zasadnicze dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności dotyczące wypłaty wynagrodzeń powodowi i pracownikom pozwanej spółki oraz braku zaległości w tym przedmiocie; poza tym Sąd w uzasadnieniu wyroku zbyt lakonicznie skomentował, dlaczego protokół ten nie zasługiwał na aprobatę;

10.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a to: art. 233 § 1 kpc i art. 328 § 2 kpc przez nieuwzględnienie przy wydawaniu orzeczenia treści protokołu kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, chociaż zawierał on zasadnicze dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności dotyczące wypłaty wynagrodzeń powodowi i pracownikom pozwanej spółki oraz braku zaległości w tym przedmiocie; poza tym Sąd w uzasadnieniu wyroku zbyt lakonicznie skomentował, dlaczego protokół ten nie zasługiwał na aprobatę;

11.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, przejawiającą się:

a.  w uznaniu, że zaliczki były wypłacane powodowi przez pozwaną na poczet zaległego, a nie przyszłego wynagrodzenia, w sytuacji gdy w protokole kontroli Państwowej Inspekcji Pracy podano, że terminy wypłacania zaliczek przez pozwaną świadczą o braku zaległości (...) Locum względem powoda; również J. R. zeznał, iż pracownicy, w tym i powód, otrzymywali zaliczki na poczet przyszłego, niewymagalnego jeszcze wynagrodzenia;

b.  w uznaniu, że powód nie otrzymał należnych mu diet z tytułu zagranicznej podróży służbowej, podczas gdy A. K., w dniu 26 kwietnia 2013 r., odebrał przysługującą mu kwotę diet w wysokości 4.537,03 zł, co też pokwitował własnoręcznym podpisem, a dokument potwierdzający tę okoliczność znajduje się w aktach sprawy.

Pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości. Ewentualnie domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Wniosła również o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych. Nadto w razie uwzględnienia apelacji, gdyby nastąpiło uprzednie wyegzekwowanie przez powoda kwoty 1182 zł zgodnie z nadanym wyrokowi przez Sąd Rejonowy w Z. rygorem natychmiastowej wykonalności, na zasadzie art. 338 § 1 kpc wnoszę o zwrot na rzecz pozwanej wyegzekwowanego świadczenia.

W odpowiedzi na apelację A. K. wniósł o oddalenie apelacji pozwanej i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm prawem przepisanych.

W ocenie powoda pozwany nie wykazał, aby Sąd dopuścił się nadużycia zasady swobodnej oceny dowodów. Z uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w Z. wynika, iż wydając zaskarżone rozstrzygnięcie Sąd miał na uwadze całość zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów przedłożonych przez obydwie strony, zeznań świadków oraz wyjaśnień stron. Powód podał również za Sądem Najwyższym, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie strony aniżeli ocena sądu. (Sąd Najwyższy w orzeczeniach z 6 listopada 1998 r. II CRN 4/98, z 10 kwietnia 2000 roku V CKN 17/00, „Wokanda”2000, nr 7, poz. 10 i z 5 sierpnia 1999 roku II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz. 732.). Nadto odnosząc się do zarzutów apelacji wskazał, że zgodnie z ugruntowaną linią orzeczniczą samo niezadowolenie strony z opinii biegłego nie uzasadnia dopuszczenia dowodu z dalszej opinii biegłego. Powód zaprzeczył twierdzeniom pozwanej zawartym w apelacji co do wzajemnych stosunków i rozliczeń stron, wskazując że nie mają one oparcia w faktach i ustaleniach Sądu I instancji.

Sąd II instancji zważył, co następuje:

Apelacja (...) Spółki z.o.o. w Z. jest nieuzasadniona i podlega oddaleniu.

Zdaniem Sądu II instancji w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, a następnie właściwie przeanalizował dowody zebrane w sprawie. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiadało wymogom przewidzianym w art. 328 § 2 k.p.c., w szczególności wskazywało dowody, na których Sąd I instancji oparł swoje ustalenia faktyczne. Nie zasługiwały na uwzględnienie liczne, odnoszące się do uzasadnienia zaskarżonego wyroku, zarzuty naruszenia przez Sąd Rejonowy zasady swobodnej oceny dowodów. Wkroczenie w sferę dowolnej oceny dowodów ma miejsce, gdy sąd orzekający ustala określone fakty, lecz nie wskazuje na jakich dowodach się oparł bądź też okoliczności te nie wynikają z tych dowodów zgodnie z zasadami logicznego rozumowania i wnioskowania. Taka sytuacja nie miała miejsca w rozpoznawanej sprawie, jako że Sąd Rejonowy podał jakie dowody stały się podstawą ustaleń faktycznych.

Wbrew twierdzeniom pozwanej prezes zarządu pozwanej nie uiszczał pracownikom, w tym powodowi kwoty określonej w umowie o pracę, tj. 1600 zł brutto miesięcznie jako wynagrodzenie za pracę, ale na mocy ustnego porozumienia zobowiązał się do wypłaty kwoty 100 zł za dzień pracy w Polsce i 100 Euro za dzień pracy w Danii. Powyższe ustalenia były dokonywane z prezesem J. R. obowiązywały nie tylko powoda, ale także pozostałych pracowników pozwanej. Wbrew twierdzeniom pozwanej w skład kwoty 100 Euro nie wchodziło wynagrodzenie, diety i premie uznaniowe. Fakt uzyskiwania jako wynagrodzenia kwoty 100 zł za jedną dniówkę pracy w Polsce i 100 Euro za dniówkę w Danii potwierdziły wyraźnie zeznania świadka H. B. k. 184v, T. B. k. 184v, świadka R. Ł. k. 186, Z. Ł. k. 187, a także częściowo zeznania prezesa pozwanej J. R. k. 199v. Również zgodne z prawdą były ustalenia Sądu Rejonowego w kwestii czy za marzec i kwiecień 2013 r. pozwana wypłaciła powodowi za te miesiące należne wynagrodzenie w całości, na co wskazywał protokół kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy. Przeciwne wnioski płyną z zeznań powoda oraz świadków J. K. (k. 185), H. B. (k. 183v), M. S. (k. 185) którzy wskazywali, że od początku 2013r. pozwany zaczął zalegać z wypłatą wynagrodzenia pracownikom, a zaliczki były wypłacone na poczet zaległego wynagrodzenia. Żaden ze świadków – pracowników pozwanej nie wskazywał jakoby wynagrodzenie kiedykolwiek było wypłacane na poczet przyszłej wypłaty. Takie rozwiązanie byłoby zresztą nielogiczne, pracodawca zalegający z wypłatą wynagrodzeń nie przeznaczałby środków na zapłacenie przyszłego i jeszcze niewymagalnego wynagrodzenia.

Zasadnie zatem Sąd Rejonowy nie zaliczył na poczet wynagrodzenia powoda kwoty: 1000 zł wypłaconej dnia 11 lutego 2013r., 20 zł wypłaconej dnia 20 lutego 2013r., 400 zł wypłaconej dnia 22 lutego 2013r., 1181,38 zł wypłaconej dnia 11 marca 2013r., 1800 zł wypłaconej dnia 12 marca 2013r., 20 zł wypłaconej dnia 19 marca 2013r., 1480 zł wypłaconej dnia 22 marca 2013r. oraz 400 zł wypłaconej dnia 3 kwietnia 2013r., gdyż wynagrodzenie za marzec i kwiecień w dacie wypłaty tych kwot nie było jeszcze wymagalne. Również J. R. potwierdził, że od początku 2013 roku zaczęły się problemy finansowe w jego firmie (k.199-200). Linia obrony pozwanej zasadza się na zanegowaniu faktu rzeczywiście wypłacanych przez pozwaną wynagrodzeń oraz faktu zalegania z wypłatą względem powoda. Jednakże wyniki postępowania dowodowego wskazują, że twierdzenia pozwanej stanowią niczym nieuzasadnioną polemikę ze słusznymi ustaleniami Sądu I instancji (wysokość wynagrodzeń u pozwanej potwierdzają zeznania w zasadzie wszystkich świadków).

Sąd I instancji właściwie argumentował, iż strony łączyła umowa o pracę, która w przeciwieństwie do umów rezultatu (przykładowo umowy o dzieło) jest umową starannego działania. Staranne wykonywanie pracy oznacza dołożenie przez pracownika staranności ogólnie wymaganej stosownie do rodzaju pracy. W efekcie za prawidłowe i terminowe wykonanie robót budowlanych czy innych usług przed kontrahentem odpowiada pracodawca, który nie może przerzucać swojej odpowiedzialności na pracowników. Z kolei po stronie pracodawcy za starannie wykonaną pracę powstaje obowiązek wypłaty wynagrodzenia. Oczywiście obowiązek wypłaty wynagrodzenia nie funkcjonuje w całkowitym oderwaniu od mierzalnych efektów pracy pracownika, który nie może zaniedbywać swoich obowiązków. Wtedy jednak pracodawca ma uprawnienia przewidziane w przepisach prawa pracy z których może skorzystać w celu zdyscyplinowania pracownika czy też pozbycia się go. Ponadto przeprowadzone przed Sądem I instancji postępowanie miało charakter wyczerpujący i wykazało, że istotnie doszło do tygodniowego opóźnienia w wykonaniu zlecenia, jednakże z przyczyn leżących po stronie pracodawcy (brak materiałów budowlanych i pieniędzy na ich zakup). Pozwana nie wykazała w żadnej mierze, iż powód niewłaściwie wykonywał swoje obowiązki. Zasadnie podniósł Sąd I instancji że przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu robót budowlanych na okoliczność niezbędnego czasu potrzebnego do wykonania prac montażu okien przy założeniu, że były wykonywane przez sześciu pracowników przy użyciu dwóch zwyżek oraz wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka P. S. na okoliczność przebiegu prac montażowych okien w K., przyczyn opóźnienia w wykonaniu prac oraz otrzymania ze strony spółki pieniędzy na zakup potrzebnych materiałów budowlanych odniosłoby wyłącznie skutek w postaci przedłużenia postępowania, a nie miałoby wpływu na ustalenia faktyczne.

Strona pozwana dążyła do zaaprobowania przez sąd orzekający niezgodnej z faktami okoliczności, a następnie w oparciu o te ustalenia miało zostać obliczone należne powodowi wynagrodzenie, a to w drodze zasięgnięcia dowodu z opinii biegłego z zakresu wynagrodzeń. Jednakże wbrew stanowisku pozwanej wynagrodzenie zostało obliczone przy uwzględnieniu, że powodowi przysługiwała stawka w wysokości 100 zł za dzień pracy w Polsce i 100 Euro za dzień pracy w Danii. Opinia biegłego z zakresu wynagrodzeń M. L. odpowiadała na pytania sądu postawione w tezie dowodowej, miała charakter rzeczowy i czytelny. W ocenie Sądu II instancji w sprawie nie istnieje potrzeba zasięgania wiadomości specjalnych kolejnego biegłego, ani też zasięgania opinii uzupełniającej biegłego M. L., skoro wyjaśnione zostały istotne dla rozstrzygnięcia okoliczności. Zastrzeżenia pod adresem opinii biegłego z zakresu wynagrodzeń M. L. podnoszone przez pozwaną w apelacji i w piśmie procesowym z dnia 16 czerwca 2015 roku skupiają się na uznaniu za podstawę obliczenia wynagrodzenie dniówkowe, a także pominięciu, iż powód pokwitował dnia 26 kwietnia 2013r. na dokumentach KW odbiór łącznej kwoty 4.537,03 zł jako wynagrodzenia. Zastrzeżenia te zatem wynikają z zakwestionowania przez pozwaną innych ustaleń Sądu I instancji i nie mogły zostać zaakceptowane przez Sąd II instancji.

Sąd I instancji na podstawie wyników postępowania dowodowego zasadnie doszedł do konkluzji, że powód nie otrzymał wynagrodzenia za marzec 2013 roku i za pracę w K. oraz pełnej kwoty z tytułu diet należnych w związku z podróżą służbową poza granicę kraju. Zdaniem Sądu I instancji, które to zapatrywanie zostało podzielone przez Sąd Okręgowy, pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że wypłaciła powodowi wynagrodzenie za sporny okres. Jak podniósł Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 listopada 2007r., sygn. akt: II PK 81/07 „W sytuacji, gdy pracodawca narusza obowiązek prawidłowego prowadzenia dokumentacji w zakresie wynagrodzenia za pracę w stopniu uniemożliwiającym lub poważnie utrudniającym pracownikowi kontrolę prawidłowości dokonanej zapłaty, pokwitowanie przez pracownika tej zapłaty nie zwalnia pracodawcy od obowiązku wykazania, że wynagrodzenie lub inne świadczenie zostało wypłacone w należnej wysokości.” (OSNP 2009/1-2/5).

Sąd I instancji rozstrzygając o roszczeniach powoda z tytułu podróży służbowych w okresie od 4 kwietnia 2013r. do 23 kwietnia 2013r. wziął pod uwagę wysokość diet na terenie Danii za każdą rozpoczętą dobę podróży zagranicznej określoną w załączniku do rozporządzenia z dnia 29 stycznia 2013r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (DZ.U.2013r., poz. 167). Uwzględniając fakt że powód przepracował w (...) dni i otrzymał kwotę 200 euro, a także że część podróży była podróżą służbową na terenie kraju powodowi przysługiwała ½ diety krajowej to jest 15 zł Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że powodowi łącznie z tytułu podróży służbowych należy się kwota 3.707,67 zł. Apelująca twierdziła, że nie posiada żadnych zobowiązań względem A. K. z tytułu podróży służbowych, a także że nie doszło do uzgodnienia stawki za diety w wysokości 10 Euro za dzień pracy za granicą. Okoliczność, iż wysokość diet za podróże służbowe nie została ustalona w umowie o pracę nie ma zasadniczego znaczenia, gdyż w tej sytuacji zgodnie z art. 77 5 § 4 k.p. zastosowanie znajdują odpowiednie przepisy prawa pracy w tym wypadku rozporządzenia z dnia 29 stycznia 2013r. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 maja 2012r., sygn. akt: II PK 230/11, Lex nr 1216960 „Należności z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju (w szczególności diety) przyjęte u prywatnego pracodawcy nie mogą być niższe niż ustalone w rozporządzeniu z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju (Dz. U. Nr 236, poz. 1990 ze zm.). Podobnie rzecz się ma z należnościami za podróże służbowe poza granicami kraju.” Ponadto postępowanie dowodowe, w szczególności zeznania powoda i świadków, nie potwierdziły twierdzeń prezesa pozwanej, jakoby w skład wypłacanej kwoty 100 Euro wchodziły diety za podróże służbowe. Diety takie mają inny charakter niż wynagrodzenie za pracę, podobnie jak podróży służbowej nie należy utożsamiać z wykonywaniem obowiązków określonych umową o pracę (w takim duchu wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 sierpnia 2015r., sygn. akt: III AUa 1829/14).

Apelująca zarzuciła także, że Sąd I instancji nie oparł się na ustaleniach protokołu kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, chociaż zawierał on zasadnicze dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności dotyczące wypłaty wynagrodzeń pracownikom pozwanej spółki oraz braku zaległości w tym przedmiocie. Jednakże protokół kontroli podlega w postępowaniu sądowym takiej samej ocenie sądu jak każdy inny dowód. Brak zarazem przepisu, który nakazywałby sądowi uwzględnianie ustaleń protokołu kontroli Państwowej Inspekcji Pracy na innych zasadach niż pozostałego materiału dowodowego. Natomiast Państwowa Inspekcja Pracy w swoim postępowaniu opiera się na dokumentach i nie ustala czy wynagrodzenie faktycznie zostało wypłacone. Sąd Rejonowy w Z. nie naruszył zasad swobodnej oceny dowodów bowiem przedstawił uzasadnienie swojej decyzji w przedmiocie uwzględnienia wyników protokołu kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.

Nie zasługiwały na uwzględnienie liczne zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji zasad swobodnej oceny dowodów, które wynikały z niezgody pozwanej na poczynione w sprawie ustalenia faktyczne. Jednakże Sąd I instancji szczegółowo umotywował przeprowadzoną analizę dowodów, ma ona racjonalny charakter i nie sposób twierdzić, iż przekroczono granice swobodnej oceny dowodów. Sąd Rejonowy w Z. przeprowadził właściwą ocenę prawną stanu faktycznego sprawy wskazując, że obowiązek wypłaty wynagrodzenia pracownikowi stanowi podstawowy obowiązek pracodawcy i zasądzając na rzecz A. K. należne mu wynagrodzenie i diety z tytułu podróży służbowych. Zarzuty strony pozwanej okazały się z kolei całkowicie bezzasadne, w związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację. O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono w punkcie 2 wyroku w oparciu o zawartą w przepisie art. 98 kpc zasadę odpowiedzialności za wynik procesu mając na względzie, że pozwana przegrała niniejszy proces, a także przepisy § 9 ust. 1 pkt. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.j.: Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800).

(-) SSO Teresa Kalinka (-) SSO Joanna Smycz (-) SSR del. Renata Stańczak

Sędzia Przewodniczący Sędzia