Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 328/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 04 lutego 2016 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od (...) w W. na rzecz W. D. kwotę 4.448,33 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 kwietnia 2016 roku
do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) oraz zasądził
od pozwanego na rzecz powoda kwotę 229,74 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt 3).

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 15 marca 2014 roku uszkodzeniu w wyniku kolizji drogowej uległ samochód B., należący do J. R. i W. R.. Sprawca kolizji posiadał ubezpieczenie OC u pozwanego. Poszkodowani przelali na powoda przysługującą
im wierzytelność o naprawienie szkody. Przed wniesieniem powództwa pozwany wypłacił odszkodowanie w wysokości 1.800,00 zł. Koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia, ustalony w oparciu o jeden z wariantów wyliczonych przez biegłego do spraw mechaniki samochodowej, a obejmujący zastosowanie do naprawy część zamiennych najtańszych dostępnych na rynku, tj. klasy O (sześć pozycji) oraz klasy PJ (dziewięć pozycji), wynosi 6.248,33 zł. Dokonanie naprawy przy użyciu tych części nie spowoduje obniżenia wartości rynkowej pojazdu, który w chwili zdarzenia miał ponad trzynaście lat i był uprzednio naprawiany w sposób nieprawidłowy.

W oparciu o dokonane ustalenia Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w części, tj. w zakresie różnicy pomiędzy uzasadnionymi ekonomicznie kosztami naprawy a wypłaconą przez ubezpieczyciela kwotą 1.800,00 zł. W pozostałym zakresie, w tym także co do kwoty 230,00 zł z tytułu kosztów sporządzenia w postępowaniu przed ubezpieczycielem prywatnej opinii odnośnie kosztów naprawy, Sąd I instancji oddalił powództwo jako nieudowodnione.

O odsetkach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c.
a o kosztach postępowania – w oparciu o 100 k.p.c., stosując zasadę ich stosunkowego rozdzielenia, stosownie do wyniku procesu.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie, w którym Sąd Rejonowy oddalił powództwo co do kwoty 681,67 zł oraz w zakresie orzeczenia rozstrzygającego o kosztach procesu.

Powód zarzucił przedmiotowemu orzeczeniu w zaskarżonym zakresie naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. polegające na dowolnej a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego i przyjęciu, iż przedmiotowy pojazd B. winien zostać naprawiony częściami o jakości P, PJ, PT w sytuacji, gdy części te nie przywracają stanu technicznego pojazdu przez szkodą, a z uwagi na zakres uszkodzeń i wartość pojazdu szkoda winna być rozliczona jako szkoda całkowita, co w konsekwencji doprowadziło do naruszenia prawa materialnego, tj. art. 363 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 2 k.c. poprzez zasądzenie odszkodowania w zaniżonej wysokości. W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł ponadto zarzut niezasadnego obniżenia odszkodowania o koszt prywatnej ekspertyzy w sytuacji,
gdy już z wydanego wyroku wynika, że pozwany zaniżył odszkodowanie ponad dwukrotnie.

W oparciu o powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie
od pozwanego na rzecz powoda kwoty 5.130,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
15 kwietnia 2014 roku oraz o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje,
z uwzględnieniem kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji powoda oraz o zwrot kosztów postępowania według norm przepisanych.

We własnej apelacji pozwany zaskarżył wyrok Sądu I instancji w części, tj. w zakresie pkt 1 co do kwoty 1.800,00 zł oraz w zakresie pkt 3, zarzucając obrazę przepisów postępowania – art. 233 k.p.c. poprzez bezzasadne pominięcie złożonego w odpowiedzi
na pozew wniosku o dopuszczenie dowodu z dokumentu – decyzji z dnia 13 sierpnia
2014 roku, a w konsekwencji – błąd w ustaleniach faktycznych polegający
na niezgodnym z rzeczywistością ustaleniu, że pozwany świadczył na rzecz osoby uprawnionej do odszkodowania jedynie kwotę 1.800,00 zł, tytułem dalszego odszkodowania, choć faktycznie pozwany za szkodę w pojeździe B. wypłacił łącznie na rzecz poszkodowanego kwotę 3.600,00 zł.

Zważywszy na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie w pkt 1 od pozwanego na rzecz powoda jedynie kwoty 2.648,33 zł oraz oddalenie powództwa w pozostałej części i orzeczenie o kosztach procesu za I instancję według ich stosunkowego rozdzielenia, przy uwzględnieniu zmiany wyroku w pkt 1
oraz o zwrot kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Pozwany wniósł ponadto o dopuszczenie dowodu z dokumentu: decyzji z dnia
13 sierpnia 2014 roku, złożonego wraz z odpowiedzią na pozew, na okoliczność dokonania przez pozwanego dopłaty odszkodowania na rzecz osoby uprawnionej, przed nabyciem
przez powoda prawa do odszkodowania na mocy umowy cesji.

Na rozprawie apelacyjnej pozwany podtrzymał złożony w odpowiedzi na pozew wniosek o przesłuchanie świadków J. R. i W. R. na tę samą okoliczność.

Powód wniósł o oddalenie apelacji pozwanego i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręg owy zważył:

W pierwszej kolejności należy odnieść się do apelacji pozwanego, jako środka zaskarżenia dalej idącego.

Apelacja ta nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek dowodowy zgłoszony na rozprawie o dopuszczenie
i przeprowadzenie dowodu z przesłuchania poszkodowanych w charakterze świadków
na okoliczność dopłaty przez pozwanego tytułem dalszego odszkodowania kwoty 1.800,00 zł.

Wniosek ten był spóźniony. Rację ma wprawdzie skarżący, że już w odpowiedzi
na pozew złożył wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z przesłuchania świadków J. R. i W. R. m.in. na tę okoliczność, jednak Sąd Rejonowy dopuszczając ten dowód postanowieniem z dnia 01 grudnia 2014 roku zawęził tezę dowodową, nie obejmując nią okoliczności wypłaty dodatkowej kwoty w wysokości
1.800,00 zł (postanowienie k. 57). Powyższe postanowienie zostało wydane na posiedzeniu niejawnym i doręczone pełnomocnikowi pozwanego w dniu 08 grudnia 2014 roku (zwrotne potwierdzenie odbioru k. 71). Pozwany nie zgłosił zastrzeżeń w trybie art. 162 k.p.c., wobec czego nie może powoływać się na uchybienie Sądu I instancji polegające na pominięciu dowodu z przesłuchania świadków na tę okoliczność a także nie może skutecznie wnosić
o przeprowadzenie tego dowodu w postępowaniu apelacyjnym.

Zgodnie z treścią art. 162 k.p.c. strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia
nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba, że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń
bez swojej winy. Artykuł 162 k.p.c. winien podlegać wykładni ścisłej. Strona nie może więc skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd pierwszej instancji przepisom postępowania polegającego na wydaniu postanowienia, które może być zmienione
lub uchylone stosownie do okoliczności, jeżeli nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie
w toku posiedzenia, a w razie nieobecności – na najbliższym posiedzeniu,
chyba że niezgłoszenie zastrzeżenia nastąpiło bez jej winy (patrz SN w wyroku z dnia 12.06.2015 r., II CSK 450/14, LEX nr 1754049). W orzecznictwie przyjmuje się, że prekluzja przewidziana w art. 162 k.p.c. obejmuje swym zakresem wszystkie uchybienia procesowe,
w tym również w zakresie postępowania dowodowego. Przepis art. 162 k.p.c. znajduje zastosowanie także do postanowień oddalających wnioski dowodowe (tak SA w Łodzi
w wyroku z dnia 08.10.2014 r., I ACa 407/14, LEX nr 1554753)
.

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy nie objął tezą dowodową postanowienia
o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków całości wniosku pozwanego, pomijając jego istotną część odnoszącą się do wysokość łącznie wypłaconej tytułem odszkodowania
za szkodę w samochodzie B. kwoty. Ani w piśmie procesowym, ani na kolejnym posiedzeniu Sądu w dniu 21 grudnia 2015 roku strona pozwana nie zgłosiła zastrzeżenia
w trybie art. 162 k.p.c. Skorzystanie z tego prawa w terminie dałoby możliwość dokonania przez Sąd Rejonowy zmiany postanowienia dowodowego, czemu służy instytucja zastrzeżenia.

Odnosząc się do podniesionego w apelacji pozwanego zarzutu naruszenia
art. 233 k.p.c., zważywszy na uzasadnienie apelacji zarzut ten odnieść należy do § 1 powołanego przepisu. Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Powołany przepis stanowi wyraz obowiązującej w procedurze cywilnej zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych stanowi podstawowe zadanie sądu orzekającego,
przy czym powinna być ona dokonana w sposób konkretny, w oparciu o cały zebrany
w sprawie materiał dowodowy. Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna.
Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie.

W kontekście przedstawionych rozważań Sąd Okręgowy uznał ocenę zebranego
w sprawie całego materiału dowodowego dokonaną przez Sąd I instancji za logiczną i spójną.
Na tej płaszczyźnie trudno jest uznać, aby rozważania sądu I instancji odnoszące się do oceny przeprowadzonych dowodów, jak również rozważenia całokształtu dowodów, które stanowiły podstawę do poczynionych ustaleń, naruszały dyspozycję art. 233 § 1 k.p.c. w zakresie wskazanym w apelacji pozwanego.

Pozwany dopatruje się naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. w pominięciu dołączonego do odpowiedzi na pozew dokumentu w postaci decyzji z dnia 13 sierpnia
2014 roku o przyznaniu poszkodowanym odszkodowania w łącznej wysokości 3.600,00 zł
i zarządzeniu z tego tytułu wypłaty kwoty 1.800,00 zł, ponad dotychczas wypłaconą. Tymczasem wobec stanowiska strony przeciwnej, zajętego na rozprawie w dniu 16 kwietnia 2015 roku zaprzeczającego, aby do takiej wypłaty doszło, i braku dowodu realizacji przedmiotowej decyzji, Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dowód ten pominął.
Wbrew twierdzeniu pozwanego z dokumentu tego nie wynikała okoliczność wypłaty dodatkowej kwoty 1.800,00 zł, a jedynie fakt jej przyznania przez pozwanego. Trafnie zatem, przy braku dowodu wypłaty w postaci polecenia przelewu, czy wyciągu z rachunku bankowego pozwanego Sąd Rejonowy ustalił, że tytułem należnego odszkodowania pozwane (...) wypłaciło jedynie kwotę 1.800,00 zł.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanego w całości jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

Apelacja powoda z kolei częściowo zasługiwała na uwzględnienie, co skutkowało zmianą pkt 2 i 3 zaskarżonego wyroku.

Zasadny okazał się zarzut naruszenia art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 362 § 2 k.c.
w zakresie odnoszącym się do braku uwzględnienia przez Sąd Rejonowy kosztów sporządzenia prywatnej opinii na okoliczność uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu
w wysokości 230,00 zł.

Zakresem odpowiedzialności odszkodowawczej są objęte wyłącznie te negatywne majątkowe następstwa w majątku poszkodowanego, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym (art. 361 § 1 k.c.). Adekwatny związek przyczynowy, stanowiący jedną z przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, wyznacza zarazem granice odpowiedzialności odszkodowawczej. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2012 roku, III CZP 75/11, wyjaśnił, że teoria przyczynowości adekwatnej służy nie tylko do określenia, czy dana osoba ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia szkodzącego, ale także do oznaczenia, jakie skutki pozostają w normalnym powiązaniu z tym zdarzeniem. Nie budzi wątpliwości pogląd, że normalny związek może wykraczać poza konsekwencje bezpośrednie i umożliwia zaliczenie do zwykłych następstw zdarzenia szkodzącego także uszczerbek majątkowy wynikły z wydatków wymuszonych na poszkodowanym przez wystąpienie tego zdarzenia. Szkoda, mająca charakter dynamiczny i zmienny w czasie, obejmuje nie tylko bezpośrednie następstwa zdarzenia szkodzącego, ale także dalsze, powstałe już po zdarzeniu szkodzącym. Takim następstwem, może być w okolicznościach danej sprawy, koszt sporządzenia przez poszkodowanego, na etapie postępowania likwidacyjnego, prywatnej opinii na okoliczność uzasadnionych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeśli wnioski płynące z tej opinii,
w przeważającej części okażą się zasadne na etapie postępowania sądowego, co wbrew stanowisku Sądu Rejonowego miało miejsce w niniejszej sprawie, wydatki poniesione w tym celu przez poszkodowanego należy uznać za pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem wywołującym szkodę i jako takie podlegającym obowiązkowi wyrównania przez ubezpieczyciela.

W tych okolicznościach zasadnym jest uwzględnienie powództwa także w zakresie wierzytelności z tytułu zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej opinii w wysokości 230,00 zł.

Pozostałe zarzuty podniesione przez powoda, zarówno w zakresie naruszenia prawa procesowego, jak w konsekwencji prawa materialnego okazały się chybione.

Na wstępie należy wskazać, że w niniejszej sprawie powód dochodził odszkodowania
z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody. Ten reżim odszkodowawczy kieruje się ogólnymi zasadami wyrażonymi w art. 363 § 1 i 2 k.c. dotyczącymi sposobu naprawienia szkody. Stosując zasady naprawy szkody wyrażone
w art. 363 k.c. odszkodowanie następuje poprzez przywrócenie stanu poprzedniego
lub poprzez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Tylko gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe lub pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.
W przypadku odpowiedzialności ubezpieczyciela naprawienie szkody zawsze następuje poprzez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, co oczywiście nie oznacza, że przyczyną jest uznanie za niemożliwe przywrócenia stanu poprzedniego. Ten sposób naprawienia szkody wynika z istoty umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej oraz charakteru instytucji zajmujących się działalnością ubezpieczeniową. Wypłata odszkodowania za szkodę powstałą na skutek wypadku drogowego w samochodzie poszkodowanego jest nie zależna od tego,
czy faktycznie nastąpiła naprawa uszkodzonego samochodu, czy też nie. Takie stanowisko zostało wypracowane w bogatym orzecznictwie Sądu Najwyższego i znalazło wyraz m.in.
w wyroku z 16.01.2002 r. IV CKN 635/00 (LEX nr 78370). Sąd Najwyższy wskazał,
że roszczenie o świadczenie należne od ubezpieczyciela w ramach ustawowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego czy naprawa została już dokonana. Potwierdzenie tego stanowiska znalazło się również w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 16.05.2002 r. VCKN 1273/00 (LEX nr 55515) i z 12.02.2004 r. V CK 187/03 (Wokanda 2004/7-8/15). Dla ustalenia wysokości należnego poszkodowanemu odszkodowania
w przypadku szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu na skutek kolizji konieczne jest więc ustalenie ekonomicznie uzasadnionych i koniecznych kosztów naprawy. Należy bowiem uwzględnić, że szkoda jest wartością obiektywną, a mianowicie stanowi uszczerbek
w majątku poszkodowanego wywołany określonym zdarzeniem, a dodatkowo może obejmować także utracone korzyści. Wyrównanie szkody poprzez wypłatę odszkodowania
w określonej wysokości ma zapewnić poszkodowanemu przywrócenie stanu sprzed zdarzenia, na skutek którego szkoda powstała. W przypadku szkody w pojeździe powstałej
na skutek kolizji odszkodowanie powinno zapewnić przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku. Bez znaczenia pozostaje przy tym fakt, czy pojazd naprawiono i przy jakich kosztach. Istotą jest bowiem ustalenie takich kosztów naprawy i przy użyciu takich części, które zapewnią przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego, tj. stanu sprzed kolizji.
Sam fakt dokonania naprawy absolutnie nie uprawnia do przyjęcia, iż wysokość odszkodowania powinna równać się poniesionym kosztom naprawy. Takie stanowisko stawiałoby bowiem w innej sytuacji tych poszkodowanych, którzy przy zaangażowaniu własnych środków dokonali naprawy pojazdu, a w innej tych którzy takiej naprawy
nie dokonali. W ocenie Sądu jest to niedopuszczalne różnicowanie poszkodowanych.
W stosunku do wszystkich bowiem za szkodę odpowiedzialny jest na podstawie umowy ubezpieczenia, zakład ubezpieczeń udzielający ochrony sprawy wypadku a zakres jego odpowiedzialności jest zawsze jednakowy – odszkodowanie ma odpowiadać wysokości szkody, tj. w przypadku szkody w pojeździe – kosztom przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku. Poczynienie tego rodzaju ustaleń, jeśli między stronami brak jest zgody w tym zakresie, wymaga skorzystania z osoby biegłego sądowego, posiadającego wiadomości specjalnej z dziedziny mechaniki samochodowej. Dowód ten nie może być zastąpiony zeznaniami świadków czy też dokumentami wskazującymi poniesione koszty naprawy pojazdu. Jak wskazano powyżej koszty te nie muszą być bowiem tożsame z kosztami przywrócenia pojazdu do stanu sprzed wypadku. Świadczą jedynie o tym ile poszkodowany był w stanie lub zechciał samodzielnie wyłożyć na dokonanie naprawy samochodu.

Uwzględniając powyższe rozważania zarzut apelacji dotyczący naruszenia art. 233
§ 1 k.p.c.
poprzez dowolną a nie swobodną ocenę materiału dowodowego i przyjęcie,
że naprawa uszkodzonego samochodu mogła zostać dokonana przy użyciu części innych niż klasy O i Q należało uznać za chybiony.

W niniejszej sprawie został przeprowadzony dowód z opinii biegłego sądowego
z dziedziny mechaniki samochodowej, który wydał opinię pisemną a także opinię uzupełniającą opinię. W efekcie tego dokonał wyliczenia kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu marki B. w trzech wariantach, tj. z uwzględnieniem naprawy przy zastosowaniu tylko części oryginalnych z logo producenta (części klasy O), przy zastosowaniu części z logo oraz części klasy Q, i trzeci wariant przy zastosowaniu części z logo producenta co do tych części, które nie posiadają zamienników i pozostałych części alternatywnych klasy PJ. Koszty naprawy wynosiły odpowiednio 11.949,25 zł brutto, 11.109,63 zł brutto i 6.248,33 zł brutto.

Sąd Rejonowy opierając się na opinii biegłego i płynących z niej wnioskach zasadnie ustalił, że w niniejszej sprawie celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy uszkodzonego pojazdu obejmują koszty naprawy w trzecim z wyliczonych przez biegłego wariantów, tj. przy użyciu części klasy O (z logo producenta) tylko w wypadku, gdy na rynku brak jest części tańszych (co dotyczyło sześciu pozycji części zakwalifikowanych
do wymiany), a w pozostałym wypadku części klasy PJ, najtańszych występujących na rynku (co dotyczyło dziewięciu pozycji). Zważywszy na okoliczność, że uszkodzony pojazd w dacie kolizji miał ponad trzynaście lat oraz był wcześniej naprawiany, a naprawa ta dotyczyła częściowo tego samego zakresu uszkodzeń co obecnie i nie była wykonana prawidłowo, zastosowanie części zamiennych najtańszych dostępnych w tym zakresie naprawy
nie spowoduje obniżenia wartości rynkowej pojazdu, co wskazał w sposób nie budzący wątpliwości biegły. Żadna ze stron nie zakwestionowała opinii biegłego, co oznacza,
że zawarte w niej wnioski sformułowane w oparciu o posiadaną przez biegłego wiedzę
i doświadczenie zawodowe oraz zastosowaną metodykę, muszą się ostać.

Wobec stanowczości twierdzeń biegłego trafnie przyjął Sad Rejonowy, że w sprawie
nie zachodziła konieczność likwidacji szkody jako tzw. szkody całkowitej, co skutkowało uznaniem apelacji powoda w części dotyczącej kwoty zaskarżenia w wysokości 451,67 zł
za bezzasadną.

Mając na uwadze powyższe z apelacji powoda Sąd Okręgowy na podstawie art. 386
§ 1 k.p.c.
zmienił pkt 2 zaskarżonego wyroku w ten sposób, że zasądził od pozwanego
na rzecz powoda kwotę 230,00 zł i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.
W konsekwencji zmiany rozstrzygnięcia w przedmiocie roszczenia głównego zmianie uległo także orzeczenie w przedmiocie kosztów procesu – pkt 3 zaskarżonego wyroku – które zostało parte na zasadzie ich stosunkowego rozdzielenia, zgodnie z art. 100 k.p.c. Ostatecznie powód wygrał w 56% (powód wnosił o zasądzenie 8.352,29 zł, uwzględniono roszczenie
w wysokości 4.678,33 zł), zatem w takiej części koszty procesu winieni ponieść pozwany.

Łączne koszty postępowania przed Sądem Rejonowym wyniosły 4.535,59 zł.

Złożyły się na nie koszty poniesione przez powoda w kwocie 2.620,17 zł (418,00 zł opłata od pozwu, 698,41 zł koszt pisemnej opinii biegłego, 286,76 zł koszt uzupełniającej opinii biegłego, 1.200,00 wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, 17,00 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa) oraz koszty poniesione przez pozwanego w wysokości 1.915,42 zł (698,42 koszt pisemnej opinii biegłego, 1.200,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, 17,00 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa).

Pozwany winien ponieść koszty w wysokości 2.539,93 zł (4535,59 zł x 0,56).
W związku z powyższym należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda różnicę pomiędzy kosztami należnymi a rzeczywiście poniesionymi, tj. kwotę 624,51 zł (2.539,93 zł – 1.915,42 zł).

W pozostałej części apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. jako bezzasadna.

O kosztach postępowania apelacyjnego z apelacji pozwanego Sąd Okręgowy orzekł
na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., obciążając nimi pozwanego jako stroną przegrywającą.
Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego adwokatem
w wysokości 600,00 zł ustalone w wysokości 50% stawki minimalnej określonej od wartości przedmiotu zaskarżenia, ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 3 i § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800).

O kosztach postępowania odwoławczego z apelacji powoda Sąd Okręgowy orzekł
na podstawie art. 100 k.p.c. rozdzielając je stosunkowo miedzy stronami, zgodnie z wynikiem postępowania. Powód wygrał postepowanie apelacyjne w 34% (wartość przedmiotu zaskarżenia 681,67 zł, uwzględniono 230,00 zł) i w takiej części pozwany winien ponieść koszty postępowania.

Powód poniósł koszty w wysokości 215,00 zł (35,00 zł opłata od apelacji, 180,00 zł wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2
i w zw. z § 21 powołanego wyżej rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie). Pozwany poniósł koszt wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 180,00 zł ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 2 i w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804). Łączne koszty postępowania odwoławczego z apelacji powoda wyniosły 395,00 zł. Pozwany winien ponieść koszty
w kwocie 134,30 zł (395,00 zł x 0,34). Należało zatem zasądzić od powoda na rzecz pozwanego kwotę 45,70 zł stanowiącą różnicę pomiędzy kosztami poniesionymi, a należnymi (180,00 zł – 134,30 zł).

Dokonując łącznie rozliczenia kosztów z obu apelacji Sąd Okręgowy zasądził
od pozwanego na rzecz powoda kwotę 554,30 zł (600,00 zł – 45,70 zł).