Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 647/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SA Magdalena Kostro-Wesołowska (spr.)

Sędziowie: SA Grażyna Kornas

SO Agnieszka Ambroziak

Protokolant: st.sekr.sądowy Aneta Wąsowicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2016 r. w W.

sprawy J. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W.

o datę podjęcia wypłaty emerytury

na skutek apelacji J. K.

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 21 stycznia 2015 r. sygn. akt XIII U 2477/14

oddala apelację.

UZASADNIENIE

Ubezpieczony J. K. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych III Oddział w W. z dnia 9 września 2014r., wydanej w wyniku rozpoznania wniosku z dnia 14 sierpnia 2014 r., ponownie ustalającej wysokość jego emerytury od podstawy wymiaru wyrażonej wskaźnikiem wysokości 248,50%, ustalonym od podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe ze zmienionego okresu oraz podejmującej wypłatę tego świadczenia od 1 sierpnia 2014 r. Ubezpieczony domagał się wypłaty emerytury za lipiec 2014 r. Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania. Sąd Okręgowy w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 21 stycznia 2015 r. oddalił odwołanie. Sąd wskazał, że wnosząc o wypłatę emerytury za lipiec 2014 r. ubezpieczony podniósł, że fakt zakończenia pracy zawodowej zgłosił organowi rentowemu 1 lipca 2014 r., jednak dokumenty potwierdzające ustanie stosunku pracy oraz druk Rp-7 przedłożył dopiero w sierpniu. Opóźnienie w złożeniu wniosku o wypłatę emerytury, zdaniem odwołującego się, wynikało z faktu oczekiwania na zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Według odwołującego się, urzędniczka Zakładu winna była poinformować go, że termin złożenia dokumentów będzie wpływał na termin wypłaty emerytury. Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony nabył prawo do emerytury na mocy decyzji organu rentowego z dnia 20 grudnia 2008 r. Prawo do świadczenia zostało zawieszone ze względu na kontynuowanie zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy, na rzecz którego ubezpieczony wykonywał pracę przed uzyskaniem prawa do emerytury. Do decyzji dołączona była pisemna informacja, w której podano, że podjęcie wypłaty emerytury następuje na wniosek osoby zainteresowanej. W treści informacji wskazano, co taki wniosek ma zawierać, jak również podano, że wypłata zostanie podjęta od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek, nie wcześniej jednak niż od dnia wejścia w życie ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych, tj. od 8 stycznia 2009 r.

Sąd ustalił też, że na każdej decyzji dotyczącej przeliczenia emerytury ubezpieczonego znajdowało się pouczenie o konieczności złożenia dokumentacji potwierdzającej fakt rozwiązania stosunku pracy celem podjęcia wypłaty zawieszonej emerytury (m. in. decyzja z k. 123 a. r.). Odwołujący się świadczył pracę do 30 czerwca 2014 r. W dniu 14 sierpnia 2014 r. złożył do organu rentowego wniosek o doliczenie składek, ponowne ustalenie wysokości kapitału początkowego i podjęcie wypłaty świadczenia. Do wniosku dołączył świadectwo pracy z dnia 30 czerwca 2014 r. W wyniku rozpoznania tego wniosku zapadła zaskarżona decyzja, m.in. podejmująca wypłatę emerytury od 1 sierpnia 2014 r., tj. od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek.

Ustalenia faktyczne zostały przez Sąd Okręgowy poczynione na podstawie dokumentów z akt sprawy oraz z akt rentowych, których wiarygodność nie była kwestionowana. Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy uznał odwołanie za bezzasadne. Przytoczył przepis art. 103 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (aktualnie jednolity tekst: Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm., dalej jako: ustawa emerytalna) i wskazał, że podstawową przesłanką zawieszenia lub zmniejszenia prawa do emerytur i rent jest osiąganie przez osobę uprawnioną przychodu z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Przepisy określają procentowo, jaka kwota jest podstawą do zawieszenia albo zmniejszenia świadczenia. I tak nie stosuje się wstrzymania wypłaty świadczenia w stosunku do osób, których przychód nie przekracza 70% przeciętnego wynagrodzenia, a także do osób, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny, tj. ukończyli 60 lat (kobiety) lub 65 lat (mężczyźni) - bez względu na wysokość osiąganego przez nie przychodu. Wyjątek wprowadza art. 103a ustawy emerytalnej, który określa szczególną przesłankę zawieszenia prawa do emerytury, bez względu na wysokość przychodu, uzyskiwanego przez emeryta, z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio, przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Przesłanka ta dotyczy zarówno osób, którym przyznano tzw. wcześniejszą emeryturę, jak i osób, które osiągnęły powszechny wiek emerytalny. Konsekwencją zajścia okoliczności uzasadniających zawieszenie prawa do świadczeń lub jego ustanie jest wstrzymanie wypłaty świadczeń na podstawie art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Natomiast z art. 135 ust. 1 ustawy wynika, że w razie ustania przyczyny powodującej wstrzymanie wypłaty świadczenia, wypłatę wznawia się od miesiąca ustania tej przyczyny, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty lub wydano z urzędu decyzję o jej wznowieniu.

Emerytura odwołującego się została zawieszona decyzją z 20 grudnia 2008 r. ze względu na kontynuowanie przez niego zatrudnienia. Do decyzji dołączona była informacja, której treść Sąd przedstawił w ramach ustaleń faktycznych.

Sąd Okręgowy wskazał następnie, że generalną zasadą prawa emerytalno-rentowego jest, że świadczenia wypłaca się na wniosek zainteresowanego, poczynając od dnia powstania prawa do emerytury lub renty (tj. spełnienia ustawowych warunków zgodnie z art. 100 ust. 1), lecz nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o świadczenie w celu jego przyznania (por. wyroki Sądów Apelacyjnych: w Białymstoku z 27 lutego 2013 r., III AUa 902/12, LEX nr 1286470, w Łodzi z 15 stycznia 2013 r., III AUa 782/12, LEX nr 1246770). Reguluje to art. 129 ust. 1 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Powyższa reguła wyklucza możliwość wstecznego wypłacania świadczeń, tj. za okres po nabyciu prawa in abstracto, a przed złożeniem wniosku. Brak zatem podstaw prawnych domagania się wypłaty świadczenia za okres mający miejsce podczas zawieszenia emerytury. Po ustaniu przyczyny zawieszenia prawo do emerytury jest jednak realizowane w dalszym ciągu, bez potrzeby ubiegania się przez świadczeniobiorcę o ponowne ustalenie prawa. Czym innym jest jednak data nabycia prawa do świadczenia, a czym innym data podjęcia jego wypłaty. Przedstawiona powyżej reguła wyklucza możliwość wstecznego wypłacania świadczeń, tj. za okres po nabyciu prawa, a przed złożeniem wniosku, co uzasadnia się zapobieganiem powstawaniu zjawiska kapitalizacji świadczeń. Prawo do świadczenia może być realizowane dopiero po zgłoszeniu do właściwego organu rentowego wniosku o jego przyznanie, a inicjatywa należy do ubezpieczonego. Odwołujący się utrzymuje, że winien być pouczony przez urzędniczkę Zakładu, że późniejszy termin złożenia dokumentacji będzie wpływał na termin wypłaty jego świadczenia. W związku z tym Sąd Okręgowy zauważył, że z ustalonego stanu faktycznego wynika, iż każda kolejna decyzja o przeliczeniu emerytury zawierała pouczenie o konieczności złożenia dokumentacji potwierdzającej fakt rozwiązania stosunku pracy w celu podjęcia wypłaty świadczenia, a dodatkowo do decyzji z 20 grudnia 2008 r. dołączono informację, w której wprost napisano, iż wypłata emerytury zostanie podjęta od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek. W ocenie Sądu Okręgowego, zbędne było pouczanie odwołującego się przez urzędniczkę Zakładu, od jakiej daty nastąpi podjęcie wypłaty, gdyż strona należycie dbająca o swoje interesy, powinna wyciągać wnioski z regularnie udzielanych jej pouczeń, bądź ewentualnie uzyskać informacje o konsekwencjach opieszałości w realizacji tych pouczeń.

Postępowanie w sprawach emerytalno-rentowych jest co do zasady wszczynane na wniosek, o ile ustawa emerytalna lub przepis szczególny nie stanowią inaczej. Jeżeli więc ustawa nie przewiduje działania tylko z urzędu i dopuszcza wszczęcie postępowania na wniosek lub z urzędu, to zastosowanie ma wówczas ogólna zasada wnioskowości, wobec czego udzielenie organowi rentowemu równoczesnej kompetencji do decydowania z urzędu nie jest połączone z obowiązkiem czynienia z niej użytku. Decyzję o wznowieniu wypłaty świadczenia wydaje się zatem na wniosek zainteresowanego. W sytuacji odwołującego się za taki wniosek bynajmniej nie można było uznać powiadomienia organu rentowego o rozwiązaniu stosunku pracy, bez przedstawienia potwierdzającej ten fakt dokumentacji oraz bez złożenia odpowiedniego wniosku.

Odwołujący bez wątpienia po raz pierwszy wniósł o podjęcie wypłaty zawieszonej emerytury 14 sierpnia 2014 r. Dlatego Sąd Okręgowy przyjął, że organ rentowy prawidłowo odmówił skarżącemu prawa do wypłaty emerytury za miesiąc lipiec 2014 r., niemożliwa bowiem była wypłata za miesiąc sprzed złożenia przez odwołującego wniosku. Zdaniem Sądu zaskarżona decyzja jest prawidłowa, a co za tym idzie, odwołanie podlegało oddaleniu.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożył ubezpieczony.

Apelujący zaskarżył wyrok w całości i wniósł o wypłatę „odebranej” emerytury za lipiec 2014 r.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podniósł, że emerytura, do której prawo nabył od 20 grudnia 2008 r., była zawieszona ze względu na kontynuowanie pracy zarobkowej. Po ustaniu przyczyny zawieszenia prawo do emerytury powinno być realizowane bez ubiegania się o ponowne ustalenia prawa do wypłaty. Ubezpieczony podał, że po zakończeniu pracy zawodowej złożył wniosek o wypłatę zawieszonej emerytury od 1 lipca 2014 r. Organ rentowy powinien wznowić wypłatę bez przeliczania wysokości tego świadczenia, „dodatkowe dokumenty miały posłużyć do obliczenia nowej wartości emerytury i wypłaty wyrównania od momentu wznowienia wypłaty”.

Zdaniem skarżącego, Sąd Okręgowy „zdejmuje wszelką odpowiedzialność z urzędnika zatrudnionego w celu bezpośredniej obsługi potencjalnego emeryta. Jeśli urzędnik nie ma obowiązku wyjaśnić petentowi wszystkich zawiłości związanych z aktualnymi przepisami emerytalnymi, to znaczy, że nie jest on potrzebny na tym stanowisku, dokument należałoby przesyłać drogą elektroniczną, ZUS zaoszczędziłby na funduszu płac, który jest tworzony ze składek przyszłych emerytów.”.

Według apelującego, Sąd Okręgowy nie uwzględnił jego informacji, że wniosek o wypłatę został wniesiony 1 lipca 2014 r. i jest to moment, od którego powinna być wypłacana emerytura. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja podlega oddaleniu.

Zgodnie z art. 116 ust. 1, 3 i 5 ustawy emerytalnej postępowanie w sprawach świadczeń wszczyna się na podstawie wniosku zainteresowanego, chyba że ustawa stanowi inaczej. Wniosek to jednostronne oświadczenie woli (czynność procesowa), na podstawie którego zostaje wszczęte postępowanie w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty indywidualnej sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych. Złożenie wniosku przez zainteresowanego ma również skutek materialnoprawny, bowiem data zgłoszenia żądania jest w zasadzie decydująca dla oceny prawnej wniosku, jak i wyznacza dzień, od którego powstają roszczenia o wypłatę świadczeń. We wniosku powinno być zawarte skonkretyzowane żądanie wynikające ze stosunku prawnego łączącego zainteresowanego z wykonawcą zabezpieczenia społecznego. Wydane na podstawie delegacji zawartej w art. 128a i art. 116 ust. 5 ustawy emerytalnej rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz. U. nr 237, poz. 1412) w § 3 ust. 1 powtarza regułę ustawową, że postępowanie w sprawach świadczeń wszczyna się na podstawie wniosku zainteresowanego, chyba że przepisy ustawy przewidują wszczęcie tego postępowania z urzędu. Wniosek w powyższym rozumieniu stanowi zgłoszone na piśmie lub ustnie do protokołu w organie rentowym inne (niż przyznanie świadczenia i wznowienie postępowania) żądanie w sprawie przyznanego świadczenia, w szczególności podjęcia lub wznowienia wypłaty świadczenia (§ 3 ust. 2 pkt 3 lit. d). Przedmiotowy wniosek, co wynika z § 4 ust. 3 w związku z ust. 1 pkt 1 i 9 rozporządzenia, powinien zawierać imię i nazwisko zainteresowanego oraz podpis jego, pełnomocnika albo osoby upoważnionej przez zainteresowanego, o której mowa w § 7. Z powyższego wynika, że zgłoszone na piśmie lub ustnie do protokołu w organie rentowym żądanie w sprawie przyznanego świadczenia winno zawierać dane personalnego zainteresowanego i jego podpis. Ze stosowanego na mocy art. 124 ustawy emerytalnej Kodeksu postępowania administracyjnego, z jego art. 63 § 3, wynika, zaś że podanie wniesione pisemnie albo ustnie do protokołu powinno być podpisane przez wnoszącego, a protokół ponadto przez pracownika, który go sporządził. Paragraf 5 rozporządzenia w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe przewiduje też zgłoszenie wniosku w formie dokumentu elektronicznego za pomocą środków komunikacji elektronicznej przez elektroniczną skrzynkę podawczą Zakładu, utworzoną zgodnie z przepisami wydanymi na podstawie art. 16 ust. 3 ustawy z dnia 17 lutego 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (Dz. U. nr 64, poz. 565, ze zm.). Wniosek, skutkujący wszczęciem postępowania przed organem rentowym i wyznaczający w świetle art. 135 ust. 1 ustawy emerytalnej datę podjęcia wypłaty zawieszonej emerytury, w formie przewidzianej przez przedstawione powyżej przepisy ubezpieczony zgłosił, jak Sąd Okręgowy ustalił w sierpniu 2014 r. Wniosek ten z dnia 14 sierpnia 2014 r. przybrał formę pisemną i dotyczył także podjęcia wypłaty świadczenia. Wraz z wnioskiem złożone zostało świadectwo pracy dokumentujące ustanie przyczyny zawieszenia prawa do emerytury. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie ma podstaw do przyjęcia, że zgłoszenie wniosku o podjęcie wypłaty emerytury nastąpiło wcześniej, w szczególności, aby wniosek w tym przedmiocie został zgłoszony ustnie 1 lipca 2014 r. Żądanie zgłoszone ustnie znajduje wyraz w protokole, w którym winien znaleźć się podpis osoby wnioskującej i pracownika sporządzającego protokół. Takiego protokołu z dnia 1 lipca 2014 r., jak i z innej daty brak. Wobec tego samo twierdzenie ubezpieczonego, że miało miejsce ustne złożenie wniosku jest niewystarczające dla przyjęcia, że doszło do skutecznego zgłoszenia wniosku, dla którego przepisy przewidują określoną formę. Oznacza to, że dzień, od którego powstało roszczenia ubezpieczonego o wypłatę świadczenia, wyznacza zgłoszenie wniosku w sierpniu 2014 r. Upatrywanie przez ubezpieczonego podstawy do żądania wypłaty emerytury od lipca 2014 r., czyli od miesiąca następującego po miesiącu rozwiązania stosunku pracy, w tym, że zgłosił się do organu rentowego i ustnie powiadomił o rozwiązaniu stosunku pracy oraz uzyskał informację, jakie dokumenty powinien przedstawić, aby ZUS rozpoczął wypłatę emerytury, ale bez informacji, że „podjęcie wypłaty emerytury nastąpi po dostarczeniu świadectwa pracy” (oświadczenie złożone na rozprawie apelacyjnej), nie może odnieść zamierzonego skutku, a konsekwentnie i twierdzenie ubezpieczonego o wprowadzeniu go w błąd czy niedopełnieniu obowiązków przez urzędnika w związku ze wskazanymi wyżej okolicznościami. Doniosłość prawną według obowiązującego stanu prawnego ma wniosek w sprawie świadczeń, data jego zgłoszenia wyznacza moment, od którego powstaje roszczenie o wypłatę. Jeśli nie istnieją podstawy do uznania, że wniosek został zgłoszony we wcześniejszej dacie, wypłata nie może nastąpić za okres poprzedzający wniosek.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie można również podzielić twierdzenia ubezpieczonego zawartego w apelacji, że „po ustaniu przyczyny zawieszenia prawo do emerytury powinno być realizowane bez ubiegania się o ponowne ustalenia prawa do wypłaty”. Taki pogląd nie znajduje żadnej podstawy prawnej. Przeciwnie, przepisy ustawy emerytalnej, jak to wynika z jej zapisów i zapisów rozporządzenia w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe, nie przewidują w sytuacji takiej, w jakiej znajdował się ubezpieczony, podjęcia z urzędu wypłaty emerytury. Ustanie przyczyny powodującej wstrzymanie wypłaty świadczenia skutkuje podjęciem/wznowieniem wypłaty od miesiąca ustania tej przyczyny, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty lub wydano z urzędu decyzję o jej wznowieniu. O tym, że podjęcie wypłaty wymaga złożenia wniosku i dokumentu stwierdzającego rozwiązanie stosunku pracy ubezpieczony był informowany w każdej decyzji przeliczeniowej. Już decyzja pierwszorazowa o przyznaniu emerytury zawiera wyeksponowany na pierwszej stronie zapis o konieczności przedstawienia świadectwa pracy bądź zaświadczenia stwierdzającego rozwiązanie stosunku pracy w celu podjęcia wypłaty emerytury. Decyzje przeliczeniowe, w tym decyzja z dnia 19 września 2012r. w pkt VIII, podpkt 4 zawierają wyjaśnienie, od jakiej daty zostanie podjęta wypłata świadczenia. Wskazują wprost na miesiąc zgłoszenia wniosku wraz z dokumentem potwierdzającym rozwiązanie stosunku pracy, gdy decyzja przyznająca świadczenie jest prawomocna, a tak było w przypadku ubezpieczonego. Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny uznał, że brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji od wyroku oddalającego odwołanie od decyzji organu rentowego podejmującej wypłatę emerytury od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek w tym przedmiocie.

Kierując się powyższymi względami Sąd Apelacyjny z mocy art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.