Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI U 289/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 listopada 2016 roku

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Tomasz Korzeń

Protokolant st. sekr. sądowy Anna Kopala

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 listopada 2016 roku

sprawy z odwołań P. D. i K. J.

od decyzji z dnia 15 marca 2016 roku Nr (...)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w G.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniu społecznemu

I.  oddala odwołanie K. J.,

II.  odrzuca odwołanie P. D.,

III.  umarza postępowanie w zakresie żądania wypłaty P. D. zasiłku chorobowego,

IV.  zasądza od odwołujących K. J. i P. D. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. po 360,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Tomasz Korzeń

VI U 289/16 UZASADNIENIE

Ubezpieczony P. D. i K. J. prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą (...) K. J. odwołali się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. z dnia 15 marca 2016 roku numer (...) stwierdzającej brak podlegania ubezpieczeniu społecznemu przez P. D. z tytułu zatrudnienia w (...) K. J. w okresie od 1.11.2015 roku do 9.02.2016 roku. W uzasadnieniu wskazali, że organ rentowy w sposób co najmniej pochopny wydał zaskarżoną decyzję uznając zatrudnienie P. D. za pozorne. Pozwany nie wykazał bowiem, że przy składaniu oświadczeń woli obie strony nie zamierzają wypełniać swoich obowiązków wynikających z zawartej umowy o pracę. Organ rentowy w toku postępowania administracyjnego nie przesłuchał ubezpieczonego i nie wykazał się inicjatywą dowodową w celu udowodnienia pozorności umowy o pracę. Nadto ubezpieczony P. D. wniósł odwołanie na odmowę wypłaty zasiłku chorobowego.

Postanowieniem z dnia 23.06.2016 roku (k. 110) Sąd połączył do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy z obu odwołań.

Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniósł o odrzucenie odwołania ubezpieczonego z powodu uchybienia terminowi zakreślonemu dla dokonania tej czynności, zaś w razie nieuwzględnienia wniosku o odrzucenie odwołania ubezpieczonego pozwany wniósł o oddalenie obu odwołań i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazał, że P. D. otrzymał odpis spornej decyzji w dniu 24.03.2016 roku, zaś odwołanie nadane zostało za pośrednictwem poczty w dniu 26.04.2016 roku, a zatem po upływie terminu do jego wniesienia. Niezależnie jednak od tego pozwany podniósł, że płatnik nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających wykonywanie przez ubezpieczonego pracy na jego rzecz oraz nie udokumentował posiadanych przez odwołującego kwalifikacji. Organ rentowy, opierając się na przepisach art. 83 § 1 K.c., w związku z art. 300 K.p. uznał, że umowa o pracę zawarta między skarżącym a płatnikiem zawarta została dla pozoru, a zatem jest nieważna. W związku z tym P. D. nie podlegał w sporym okresie ubezpieczeniom społecznym.

Na rozprawie w dniu 23.06.2016 roku (k. 110v) ubezpieczony P. D. cofnął wniosek w zakresie żądania wypłaty zasiłku chorobowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Odwołująca K. J. prowadząca działalność gospodarczą jako (...) z siedzibą w G. W.. zajmuje się usługami związanymi z transportem drewna dla klientów firmy. Jednym z głównych jej klientów jest niemiecka firma (...), na rzecz której odwołująca świadczy usługi transportowe.

Odwołujący P. D. urodził się (...). Posiada wykształcenie średnie: technik mechanik. Od 30 lat prowadzi własną działalność gospodarczą: handel tkaninami, warsztat samochodowy, handel drewnem i wyrobami z drewna, prowadzenie tartaku, usługi transportowe, spedycyjne, zarządzanie nieruchomościami. Obecnie prowadzi firmę (...). W 2015 roku pobrał na firmę (...) oraz na swoją firmę części do samochodów ciężarowych. W tym samym roku kontaktował się w imieniu firmy (...) z pracownikiem Nadleśnictwa R. J. B.. Nie legitymował się upoważnieniem od firmy (...).

Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne P. D. wynosiła: w roku 2010: 1 276,00 zł (styczeń), 1 317,00 zł (od lutego do grudnia); w roku 2011: 1 317,00 zł (styczeń), 1 386,00 zł (od lutego do kwietnia, od sierpnia do grudnia), 416,00 zł (maj), 0,00 zł (czerwiec); w roku 2012: 1 386,00 zł (styczeń), 1 500,00 (od lutego do sierpnia), 2 115,60 zł (od września do grudnia); w roku 2013: 2 227,80 zł (od stycznia do września), 1 437,20 zł (październik), 0,00 zł (od listopada do grudnia); w roku 2014: 0,00 zł (od stycznia do marca), 674,00 zł (kwiecień), 2 247,60 zł (od maja do grudnia); w roku 2015: 2 375,40 zł (od stycznia do kwietnia), 76,63 zł (maj), 2 375,00 zł (od czerwca do października), 0,00 zł (od listopada do grudnia); w roku 2016: 0,00 zł (od stycznia do maja).

W roku 2011 pobierał wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy z powodu choroby, finansowane ze środków pracodawcy od 11.04.2011 roku do 13.05.2011 roku. Zgłosił się jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą: do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego w okresach: od 1.09.2012 roku do 1.05.2015 roku, od 1.06.2015 roku do 31.10.2015 roku; do ubezpieczenia zdrowotnego: od 16.06.2005 roku do 31.08.2012 roku, od 2.05.2015 roku do 31.05.2015 roku i od 1.11.2015 roku. Za okres od 21.10.2013 roku do 20.04.2014 roku pobrał zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego. Został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia w (...) w okresach: od 2.05.2015 roku do 31.05.2015 roku (podstawa wymiaru składek: 15 000,00 zł) i od 1.11.2015 roku do 9.02.2016 roku (podstawa wymiaru składek: 11 500,00 zł). Od 17.12.2015 roku do 2.02.2016 roku P. D. pobrał wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy z powodu choroby, finansowane ze środków pracodawcy. W okresie od 3.02.2016 roku do 9.02.2016 roku wypłacono mu zasiłek choroby z ubezpieczenia społecznego. Następnie został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę z (...) Spółka z o.o. w G..

dowód: dokumenty w aktach organu rentowego: zaświadczenie lekarskie k. 4, lista płac k. 14-19, księga przychodów i rozchodów k. 24

wydruki komputerowe k. 7-52 z tłumaczeniami k. 13-26

deklaracje podatkowe k. 36-45

zeznania świadka J. M. k. 110v

zeznania świadka J. B. k. 110v-111

zeznania ubezpieczonego P. D. k. 111

zeznania świadka G. M. k. 125

dokumenty osobowe k. 27-35 akt sprawy VI U 290/16

Sąd zważył co następuje:

Odwołanie (...) K. J. okazało się niezasadne.

Decydujące w przedmiotowej sprawie było ustalenie, czy od dnia 1.11.2015 roku do dnia 9.02.2016 roku ubezpieczony P. D. podlegał ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w (...) K. J..

Dopuszczalne jest kwestionowanie przez organ rentowy zarówno faktu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności poszczególnych jej elementów - w tym wysokości uzgodnionego wynagrodzenia za pracę. Wynika to z treści art. 83 ust. 1 oraz art. 41 ust. 13 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U.2016.963, zwana dalej ustawą systemową); (patrz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005; II UK 16/05 ; LEX 182776; z dnia 19 maja 2009 roku w sprawie III UK 7/09, LEX 509047).

Zgodnie zaś z art. 58 § 1 K.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. W myśl § 2 nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

Stosownie do treści art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy systemowej obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej są pracownikami. Ponadto, przepisy art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 tej ustawy wprowadzają obowiązek, w odniesieniu do pracowników, ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zgodnie z treścią art. 13 pkt 1 ustawy systemowej, obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne w okresach: pracownicy – od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania stosunku pracy. Jak wynika z treści art. 8 ust. 1 cytowanej ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, czyli zatrudnioną przez pracodawcę. Przyjęcie, że dochodzi do powstania stosunku pracy, niezależnie od tego, czy pracownik do pracy przystąpi, obalone jest przez ustalenie, że pomimo zawarcia umowy nie nastąpiło zatrudnienie pracownika. Dlatego w sytuacji, gdy po zawarciu umowy o pracę pracownik podejmie pracę i ją wykonuje, a pracodawca zgodzi się na to, nie można mówić o pozorności czynności prawnej, gdyż z tego wynika wniosek, że strony zawierając umowę nie miały zamiaru niewykonywania pracy przez pracownika.

Do nawiązania stosunku pracy dochodzi poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez pracodawcę i pracownika, niezależnie od jego podstawy prawnej (art. 11 K.p.). Zgodnie z art. 22 K.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Celem zatem i zamiarem stron umowy o pracę winna być faktyczna realizacja treści stosunku pracy w granicach zakreślonych zawartą umową, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika - ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za świadczenie pracy. Umowa o pracę jest zawarta dla pozoru i nie może w związku z tym stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli gdy strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy (zob. wyrok SN z dnia 12 lipca 2012 r., II UK 14/12).

Organ rentowy powołując się na treść art. 83 § 1 K.c. podnosił, że zawarta między stronami umowa o pracę miała na celu wyłącznie uzyskanie świadczeń z ubezpieczeń społecznych, bez woli realizacji stosunku pracy. Ustalona w umowie o pracę kwota wynagrodzenia w wysokości 11 500,00 zł brutto miesięcznie nie była przez pozwanego kwestionowana. Istotą sporu w sprawie nie była wysokości zadeklarowanej podstawy wymiaru składek, a istnienie tytułu podlegania ubezpieczeniu.

Zgodnie z art. 83 § 1 K.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. § 2. Pozorność oświadczenia woli nie ma wpływu na skuteczność odpłatnej czynności prawnej, dokonanej na podstawie pozornego oświadczenia, jeżeli wskutek tej czynności osoba trzecia nabywa prawo lub zostaje zwolniona od obowiązku, chyba że działała w złej wierze. W myśl tego przepisu trzema elementami, które muszą wystąpić łącznie, a mianowicie: oświadczenie woli musi być złożone świadomie i swobodnie tylko dla pozoru, oświadczenie musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru. Pobudki, którymi strony kierują się składając pozorne oświadczenia woli, nie mają żadnego znaczenia dla oceny pozorności oświadczenia woli. Oświadczenie woli złożone jest dla pozoru wtedy, gdy z góry powziętym zamiarem stron jest brak woli wywołania skutków prawnych jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem. Brak zamiaru wywołania skutków prawnych oznacza, że osoba składająca oświadczenie woli albo nie chce w ogóle wywołać żadnych skutków prawnych albo też chce wywołać inne, niż wynikałoby ze złożonego przez nią oświadczenia woli. W prawie pracy doniosłość ma jedynie zamiar obejścia prawa przez fikcyjne (pozorne) zawarcie umowy, czyli takie, które wiąże się ze świadczeniem pracy, a dokonanie zgłoszenia do ubezpieczenia następuje pod pozorem zatrudnienia. W takich sytuacjach dochodzi do zgłoszenia do ubezpieczenia osoby, która nie może być uznana za podmiot ubezpieczenia, ponieważ nie świadczy pracy i przez to nie można jej przypisać cech zatrudnionego pracownika, skoro nie są wykonywane obowiązki i prawa płynące z umowy o pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I UK 32/96, OSNAPIUS Nr 15/1997). Nie można natomiast przypisać celu obejścia prawa (art. 58 § 1 K.c. w zw. z art. 300 K.p.) stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki prawa płynące z tej umowy.

W celu ustalenia czy ubezpieczony wykonywał pracę na rzecz firmy (...), Sąd dopuścił dowód z zeznań świadków: J. M., J. B., G. M. i ubezpieczonego P. D. oraz dokonał analizy dokumentów zawartych w aktach sprawy oraz aktach organu rentowego. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego nie potwierdziła świadczenia przez P. D. pracy na rzecz (...). Zeznający w sprawie świadkowie potwierdzili jedynie, że istotnie mieli kontakty służbowy z odwołującym P. D.. Niemniej jednak nie byli oni w stanie podać okresu, w których kontakt ten był przez nich nawiązywany, z powodu znacznej ilości klientów. Świadek J. B. stwierdził, że P. D. zgłaszając się do niego z ramienia firmy (...) nie posiadał od niej stosownego upoważnienia. Nadto, świadkowie wskazali, że odwołujący kontaktował się z nimi reprezentując różne podmioty (m.in. firmę (...), czy firmę (...)), a także jako właściciel własnej firmy. Sąd dał wiarę zeznaniom tych świadków albowiem wzajemnie się one uzupełniały, tworząc logiczną całość. Świadkowie są osobami obcymi dla odwołującego. Sąd nie znalazł żadnych podstaw by odmówić tym zeznaniom wiarygodności.

Brak jakichkolwiek dowodów, by P. D. świadczył pracę na rzecz (...). Odwołujący podał, że bywał w siedzibie firmy (...) i widywał tam różne osoby lecz nie wie, czy osoby te były pracownikami odwołującej. Przez 1,5 miesiąca (i miesiąc wcześniej) rzekomego świadczenia pracy na rzecz swojego pracodawcy i przebywania w siedzibie firmy celem chociażby podpisania listy obecności, co wskazywał w toku swoich zeznań, P. D. nie był w stanie podać czy osoby tam przebywające należą do grona jego współpracowników. Jest to okoliczność co najmniej nieprawdopodobna. Niemniej jednak nawet sam fakt rzekomego przebywania w siedzibie firmy (...) nie stanowi dowodu, że świadczył on pracę na rzecz tej firmy. Nie potwierdzają tego żadne dowody w postaci dokumentów czy też zeznań świadków. Równie dobrze mógł on przebywać w siedzibie firmy w celach towarzyskich czy biznesowych albowiem prowadzi on przecież własną działalność gospodarczą.

(...) nie wykazała rzeczywistej potrzeby zatrudnienia ubezpieczonego. Gdyby bowiem stanowisko pracy stworzone dla odwołującego było niezbędne, niezwłocznie po jego odejściu na zwolnienie lekarskie, firma poszukałaby innej osoby do świadczenia pracy w zakresie w jakim do tej pory robił to odwołujący. Nie uczyniła tego. Nadto firma podnosiła, iż konieczność zatrudnienia P. D. wynikała z faktu ciągłego przebywania poza granicami Polski właściciela firmy (...). Na tę okoliczność odwołująca również nie przedłożyła żadnych dowodów.

Przedłożone przez odwołującą wydruki komputerowe świadczą jedynie o systematycznej korespondencji mailowej i współpracy między świadkiem J. M. a (...), z której to w żaden sposób nie wynika świadczenie pracy przez odwołującego P. D.. Okoliczność tej współpracy nie jest jednak kwestią sporną w sprawie. Świadek J. M. potwierdził, iż współpracował jako pracownik firmy (...) z odwołującą. Zeznaniom tego świadka Sąd nadał przymiot wiarygodności.

Opis stanowiska pracy odwołującego i zakres jego obowiązków wymieniają kluczowe obowiązki skarżącego jako pracownika firmy (...), jednak w aktach sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów na ustalenie, że P. D. obowiązki te w istocie wykonywał. Nadto, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że odwołujący P. D. posiada wykształcenie średnie: technik – mechanik. Tymczasem powszechnie przyjmuje się, że dyrektor handlowy zarządza działem handlowym, skupia się na maksymalizacji sprzedaży, buduje strategię sprzedażową i dba o jej realizację przez podległy mu zespół. Pracuje zarówno w terenie jak i w biurze. Tworzy zespół, motywuje zespół do działania. Osoby zatrudnione na tym stanowisku zwykle posiadają wykształcenie wyższe ekonomiczne, znają języku obce, posiadają kilkuletnie doświadczenie zawodowe w pracy w dziale handlowym. Dyrektor handlowy winien posiadać cechy przywódcze, które pozwalają mu na zarządzanie zespołem. Niewątpliwie odwołujący nie posiada kwalifikacji do zajmowania takiego stanowiska. Nie zarządzał żadnym zespołem pracowników i nie miał wiedzy czy firma (...) zatrudnia jakichkolwiek innych pracowników oprócz niego. Skarżący nie posiada również stosownego wykształcenia do zajmowania stanowiska dyrektora handlowego. Odwołujący powoływali się na doświadczenie zawodowe i szerokie kontakty handlowe P. D.. Nie jest to jednak przesłanka uzasadniająca zatrudnienie go na stanowisku dyrektora handlowego, albowiem nie posiadał on kwalifikacji do zajmowania takiego stanowiska.

Mając na względzie przedłożoną do akt umowę o pracę z dnia 30.10.2015 roku to również nie stanowi ona dostatecznego dowodu na świadczenie przez ubezpieczonego pracy. Sąd Najwyższy wielokrotnie zwracał uwagę, iż nieważność umowy o pracę nie skutkuje w sferze prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, w których prawną doniosłość ma jedynie taka "pozorność" zawarcia umowy o pracę, która nie wiąże się z wykonaniem tej umowy i gdy zgłoszenie do ubezpieczenia następuje tylko pod pozorem istnienia tytułu ubezpieczenia w postaci zatrudnienia. Chodzi więc o zgłoszenie do ubezpieczenia jako pracownika osoby, która w rzeczywistości pracy nie świadczyła lub wykonywała zatrudnienie na innej podstawie niż stosunek pracy. Tytułem ubezpieczenia, z którym przepisy prawa ubezpieczeń społecznych łączą z podleganiem ubezpieczeniu i prawo do świadczeń jest zatrudnienie jako wykonywanie pracy w ramach stosunku pracy. Nie jest istotne, czy strony zawierające umowę o pracę miały realny zamiar wzajemnego zobowiązania się - przez pracownika do świadczenia pracy, a przez pracodawcę do dania mu pracy i wynagrodzenia za nią - lecz to, czy taki zamiar stron został w rzeczywistości zrealizowany, a na tę okoliczność odwołujący nie przedstawili żadnych dowodów. W stosunkach prawa pracy i ubezpieczeń społecznych nie można bowiem lekceważyć zaszłości faktycznych i przejść do porządku nad sytuacją osoby świadczącej pracę na podstawie nieważnej umowy o pracę, gdy powstaje określony stan "trwałego związania" stron stosunku pracy. Postępowanie dowodowe przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych służy dostatecznemu wyjaśnieniu okoliczności spornych i temu celowi jest podporządkowane. Sąd ma za zadanie rozstrzygnąć zaistniały między stronami spór w oparciu o rzeczywisty stan faktyczny i przepisy prawa.

Lista obecności P. D. podpisywana była nieregularnie, co z resztą przyznał sam odwołujący w toku swoich zeznań. Brak jakichkolwiek dowodów by świadczył on pracę w godzinach i w dniach wskazanych w tychże listach. W tym zakresie odwołujący nie przejawili żadnej inicjatywy dowodowej.

Odwołujący podnosił, że jego praca polegała na częstych wyjazdach i rozmowach z klientami. Brak jakichkolwiek dowodów, by systematycznie zdawał on raporty z tej pracy swojemu pracodawcy. Brak zatem dowodów na to by świadczył on pracę pod kierownictwem pracodawcy, który tą pracę przyjmował i wypłacał mu za nią stosowne wynagrodzenie.

Oceniając materiał dowodowy Sąd nie dał wiary zeznaniom odwołującego P. D. co do świadczenia przez niego pracy na rzecz płatnika albowiem zeznania te nie znajdują potwierdzenia w żadnych innych dowodach. Opierając się jedynie na zeznaniach P. D. brak było możliwości ustalenia, iż rzeczywiście świadczył on pracę w spornym okresie. Tymczasem zgodnie z wyrażoną w art. 232 K.p.c. w zw. z art. 6 K.c. zasadą kontradyktoryjności, ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Przepis art. 6 K.c. stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis art. 232 § 1 zd. 1 K.p.c. stanowi natomiast odpowiednio, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd Najwyższy charakteryzując art. 232 K.p.c., stwierdził, że na sądzie rozpoznającym sprawę nie spoczywa powinność zarządzania dochodzeń mających na celu uzupełnienie i wyjaśnienie twierdzeń stron oraz poszukiwanie dowodów na ich udowodnienie. Do sądu nie należy przeprowadzanie z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 5-6, poz. 76).

Odwołujący nie wykazali inicjatywy dowodowej i nie wykazali by odwołujący świadczył pracę na rzecz (...).

Sąd zbadał rzeczywistą wolę stron w odniesieniu do istotnych elementów stosunku pracy i w wyniku oceny materiału dowodowego ustalił, że P. D. nie świadczył pracy zgodnie ze spisaną umową o pracę. Analiza stanu faktycznego prowadzi do wniosku, że w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania, umowa o pracę nie została zawarta w celu faktycznej realizacji wynikającego z treści stosunku pracy, nie zaś jedynie – jak wskazywał organ rentowy – dla uzyskania przez ubezpieczonego świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Tym samym nie zostały spełnione ustawowe przesłanki objęcia ubezpieczonego obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym, wynikającym art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1 i 12 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd, na podstawie art. 477 14 § 1 K.p.c. w związku z powołanymi wyżej przepisami, orzekł jak w punkcie I wyroku.

Zgodnie z art. art. 477 9 § 1 K.p.c. odwołanie od decyzji organu rentowego wnosi się w terminie miesiąca od dnia doręczenia decyzji. Art. 477 9 § 3 K.p.c. stanowi zaś, że Sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego. W niniejszej sprawie odwołujący P. D. otrzymał odpis spornej decyzji w dniu 24.03.2016 roku, a zatem termin do wniesienia odwołania upłynął mu w dniu 24.04.2016 roku. W dniu 29.04.2016 roku, czyli po upływie terminu ubezpieczony reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł odwołanie od spornej decyzji. Podkreślić należy, iż to na odwołującym ciążył obowiązek dochowania należytej staranności w swoich działaniach. Skoro otrzymał w dniu 24.03.3016 roku odpis spornej decyzji z pouczeniem o prawie do wniesienia odwołania w terminie miesiąca od dnia jej otrzymania, to jego obowiązkiem było, w przypadku gdy się z nią nie zgadzał, dochowanie wskazanego, ustawowego terminu. Uchybienie temu terminowi może być uznane za usprawiedliwione tylko w wyjątkowych przypadkach. Choć przepisy nie wymieniają nawet przykładowo przyczyn opóźnienia, które mogą być uznane za niezależne od wnioskodawcy, powszechnie przyjmuje się, iż muszą to być przyczyny obiektywne od niego niezależne oraz takie, które rzeczywiście uniemożliwiałyby mu działanie. Skarżący reprezentowany w niniejszej sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika nie podał żadnych okoliczności, które uniemożliwiałyby mu złożenie odwołania we właściwym terminie. Skoro zatem ubezpieczony prawidłowo pouczony o terminie i sposobie złożenia odwołania, zaniechał działania we właściwym czasie, to de facto żadna obiektywna przyczyna nie uniemożliwiła mu złożenia odwołania.

Przyczyna uchybienia przez odwołującego P. D. terminowi do złożenia odwołania nie była od niego niezależna. Jako że nieodrzucenie odwołania dopuszczalne jest tylko w razie kumulatywnego spełnienia obu wskazanych wyżej przesłanek, tj. niezawinionego oraz nienadmiernego uchybienia terminowi, a jak już wskazano, w niniejszej sprawie uchybienie to nie było niezawinione, bez znaczenia jest ustalenie czy przekroczenie terminu nie było nadmierne.

Mając powyższe na względzie Sąd, na podstawie art. 477 9 § 3 K.p.c. orzekł jak w punkcie II wyroku.

W odwołaniu od spornej decyzji P. D. żądał również przyznania mu prawa do zasiłku chorobowego. Na rozprawie w dniu 23.06.2016 roku cofnął żądanie przyznania mu prawa do tego zasiłku. Zgodnie z treścią art. 203 § 1 K.p.c., pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku. Jak zaś wynika z brzmienia art. 203 § 2 zdanie pierwsze K.p.c., pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. W świetle art. 203 § 4 K.p.c., sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Z kolei art. 355 § 1 K.p.c. stanowi, że sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Przytoczone przepisy znajdują odpowiednie zastosowanie w postępowaniu odrębnym w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, przy czym, jak wynika z treści art. 469 K.p.c., sąd uzna cofnięcie pozwu za niedopuszczalne także wówczas, gdyby czynność ta naruszała słuszny interes pracownika lub ubezpieczonego. W niniejszej sprawie ubezpieczony cofnął odwołanie w zakresie żądania przyznania prawa do zasiłku chorobowego. Z okoliczności niniejszej sprawy nie wynika, by cofnięcie odwołania w tym zakresie było sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzało do obejścia prawa ani też by czynność ta naruszała słuszny interes odwołującego. Zatem uznać należało, że ubezpieczony dokonał skutecznego cofnięcia odwołania w tym zakresie, co skutkowało koniecznością umorzenie postępowania w zakresie żądania przyznania prawa do zasiłku chorobowego. Mając na uwadze powyższe na podstawie art. 203 § 1 i 4 K.p.c. w zw. z art. 469 K.p.c. w zw. z art. 355 § 1 K.p.c. orzeczono jak w punkcie III wyroku.

Na podstawie art. 99 w związku z art. 98 § 1 i 3 KPC w związku z § 9 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804) Sąd zasądził od odwołujących na rzecz pozwanego kwoty po 360,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Tomasz Korzeń