Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 360/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lipca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: SSR Tadeusz Kotuk
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Szymańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 lipca 2016 r. w G. sprawy z powództwa M. P. przeciwko (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. P. kwotę 21.825,39 zł (dwadzieścia jeden tysięcy osiemset dwadzieścia pięć złotych trzydzieści dziewięć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 listopada 2014 r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki M. P. kwotę 3.911 zł (trzy tysiące dziewięćset jedenaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 905,93 zł (dziewięćset pięć złotych dziewięćdziesiąt trzy grosze) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 360/15

UZASADNIENIE

Stan faktyczny

W dniu 29 października 2014 r. r. doszło do zderzenia pozostających w ruchu pojazdów. Właścicielem pojazdu C. (...) nr rej. (...) uszkodzonego w wyniku tego wypadku była M. P..

(okoliczności bezsporne)

Ubezpieczycielem sprawcy będącego winnym wypadku w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych był (...) S.A. w W..

(okoliczności bezsporne)

Szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 29 października 2014 r., który ustalił i wypłacił odszkodowanie za koszt naprawy pojazdu w łącznej wysokości 36.505,42 zł zł.

(okoliczności bezsporne)

Niezbędny i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wynosi 58.331,19 zł. Naprawa ta nie spowoduje wzrostu wartości pojazdu pomimo użycia części nowych i oryginalnych.

Dowód: opinia biegłego M. Ś. (1), k. 84-99, 171-178 (poprawiona kalkulacja będąca podstawą rozstrzygania)

Sąd zważył, co następuje:

Oceniając zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, Sąd uznał, że dokumenty przedłożone przez strony, a także złożone i sporządzone do akt szkody mają walor autentyczności, dają pełny obraz postępowania likwidacyjnego szkody przeprowadzonego przez pozwanego, zaś fakt ich sporządzenia nie był kwestionowany przez żadną ze stron. Ponadto, Sąd uwzględnił, przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, opinię biegłego M. Ś. w zakresie ustalenia celowych i niezbędnych kosztów naprawy pojazdu powstałych w wyniku przedmiotowej kolizji oraz zasadności użycia części nowych i oryginalnych oraz dodatkowych – szczegółowych zagadnień związanych z wyliczaniem zakresu i wysokości szkody (o których dalej).

W ocenie Sądu przedmiotowa opinia (w wersji ostatecznej, po usunięciu dostrzeżonych usterek, czyli w kształcie podtrzymywanym przez biegłego na rozprawie w dniu 13 lipca 2016 r.) jest wiarygodna i stanowi pełnowartościowy dowód na powyższą okoliczność. Została ona sporządzona przez osobę posiadającą odpowiednią wiedzę fachową z zakresu wyceny pojazdów samochodowych. Biegły poprawnie zanalizował stan faktyczny, prawidłowo zgromadził materiały potrzebne do wydania opinii i sporządził ją, uwzględniając wszystkie aspekty sprawy. Zdaniem Sądu, złożona opinia jest jasna, logiczna i wewnętrznie niesprzeczna, stąd nie ma podstaw do kwestionowania wniosków w niej zawartych. Zarzuty do przedmiotowej opinii (k. 111-113, 116-117, częściowo powtórzonego zarzuty pozwanego – k. 165-166) zostały przez biegłego wyjaśnione na rozprawie (w dniu 9 maja 2016 r. oraz 13 lipca 2016 r.) w sposób na tyle przekonujący, że nie jest wymagane dalsze opiniowanie przez tego samego lub innego biegłego. Należy zaznaczyć, że biegły ostatecznie wyliczył koszt naprawy w kalkulacji znajdującej się na karcie 171-178 (wcześniejsze kalkulacje biegłego nie były w pełni poprawne).

Pozwany w niniejszym procesie nie kwestionował swej odpowiedzialności co do zasady (ani też legitymacji czynnej powoda). Kwestią sporną pozostawała wysokość uzasadnionych i celowych kosztów naprawy przedmiotowego pojazdu, a dokładnie zastosowanie przy ewentualnej naprawie części oryginalnych i wysokości stawek za prace naprawcze, w zarzutach do opinii biegłego pojawiły się też inne zagadnienia, dotyczące zakresu naprawy (por. 7:43-8:39, rozprawa z 9.05.2016), kalkulacji jako takiej (początkowo niewłaściwa data wyceny części), ceny jednego z elementów (chłodnica powietrza/wody, 10:57-11:18 rozprawa z 9.05.2016, sporny numer widnieje na chłodnicy oryginalnej, na nieoryginalnych nie byłoby go), oznaczeń kodów i potrzeby wymiany części „jednorazowych” z punktu widzenia koniecznej/poprawnej technologii naprawy (9:54-10:26, rozprawa z 9.05.2016), czasu naprawy i korekt (związanych z nielicznymi przypadkami wcześniejszego istnienia części niepełnowartościowych – niewłaściwie naprawianych, 9:08, rozprawa z 9.05.2016 oraz redukcji czasu naprawy [lakierowanie -6 JC] – 2:34-3:22 rozprawa z 13 lipca 2016 r.), niezasadności korekty co do jednej z części (układ wydechowy, 11:50-12:02, rozprawa z 9.05.2016), . Biegły, jak już wspomniano, wszystkie te kwestie przejrzyście i przekonująco wyjaśnił na rozprawie (9.05.2016 i 13.07.2016).

Należy też wyjaśnić, że koszt napraw wyliczony przez biegłego został w całości objęty powództwem – po jego rozszerzeniu (k. 148-150).

Za utrwalony w judykaturze uznaje się pogląd, że odszkodowanie przysługujące od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej, za uszkodzenie pojazdu mechanicznego, obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003r. sygn. akt III CZP 32/03, publ. Monitor Prawniczy 2004/2/81). Podkreślić również należy, jak wskazuje się w orzecznictwie przedmiotu, że w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20.11.1970 r., II CR 425/72, OSNCP Nr 6/1973, poz. 111). Zakład ubezpieczeń, jako strona umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, nie ma żadnych podstaw do narzucania osobie trzeciej nie będącej stroną umowy – tj. poszkodowanemu – jakichkolwiek obowiązków w zakresie dotyczącym sposobu naprawy samochodu, w tym poszukiwania firmy sprzedającej części najtaniej (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03). Sama bowiem okoliczność, że na rynku dostępne są części zamienne w niższej cenie, nie uprawnia pozwanego ubezpieczyciela do obniżenia cen tych części. Sąd podzielił ponadto pogląd prawny zawarty w uchwale siedmiu sędziów SN z dnia 12 kwietnia 2012 r. (III CZP 80/11), w myśl którego zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi.

W niniejszej sprawie pozwany nie udowodnił, że użycie do naprawy części nowych, oryginalnych nie skutkowało wzrostem wartości pojazdu. W zakresie części wcześniej uszkodzonych biegły dokonał zaś stosownej korekty (-50%). Należy wskazać, iż celem naprawy jest przywrócenie stanu pojazdu sprzed kolizji, a nie jedynie przywrócenie go do stanu używalności. Z tych też względów sąd uznał, iż niezbędne i celowe oraz ekonomicznie uzasadnione wydatki do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed kolizji winny uwzględniać ceny części zamiennych nowych i oryginalnych.

Mając na uwadze, iż powyższe ustalenia wymagały uzyskania wiedzy specjalnej sąd dopuścił w tym zakresie dowód z opinii biegłego, który określił na wyżej wymienioną kwotę koszt naprawy pojazdu brutto (tj. wraz z podatkiem od towarów i usług). Biegły uwzględnił przy tym stawki za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych na poziomie odpowiadającym średniej arytmetycznej z danych empirycznych z rynku lokalnego.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, że ustalony przez biegłego koszt naprawy pojazdu stanowi wysokość szkody, jaka powstała w związku z przedmiotową kolizją, tj. rzeczywisty i ekonomicznie uzasadniony koszt naprawy uszkodzonego pojazdu. Do dopłaty przypada więc zasądzona w punkcie I. sentencji różnica pomiędzy kwotą szkody a sumą dotychczas wypłaconą przez zakład ubezpieczeń, czyli 21.825,39 zł (punkt I. sentencji).

Powództwo było ponadto niezasadne w odniesieniu do kwoty 984 zł mającego wynikać z faktury VAT z dnia 24 lutego 2015 r. (k. 23). Nie udowodniono, że przedmiotowa faktura została rzeczywiście przez powódkę opłacona, a tylko w takim przypadku można mówić o rzeczywistej szkodzie w jej majątku. Dodatkowe wydatki poszkodowanego związane z likwidacją skutków zdarzenia ubezpieczeniowego są tylko wówczas składnikiem szkody, o ile zostaną rzeczywiście poniesione. Sam fakt powstania długu nie jest szkodą, gdyż losy długów są różnorodne (np. niektóre nie są płacone, a nawet dochodzone na drodze sądowej przez wierzyciela, część ulega przedawnieniu itp.). Strata majątkowa poszkodowanego w przypadku dodatkowych wydatków poszkodowanego związanych z wypadkiem ubezpieczeniowym (np. koszt ekspertyzy, usługa pełnomocnika) powstaje dopiero z chwilą rzeczywistego ich poniesienia (por. m.in. uzasadnienie uchwały SN z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11).

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 415 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c. oraz art. 822 § 1 i § 4 k.c. orzeczono jak w punkcie I. sentencji. Nadto Sąd na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych zasądził odsetki ustawowe od w/w kwoty od dnia 30 listopada 2014 r. do dnia zapłaty, albowiem niewątpliwie pozwany w terminie ustawowym (30 dni od daty zgłoszenia szkody) nie spełnił świadczenia.

W pozostałym zakresie sąd w punkcie II. wyroku oddalił powództwo jako zawyżone na mocy art. 361§ 1 k.c. a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III. wyroku na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 3 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.02.163.1348) Ponieważ powódka uległa jedynie co do nieznacznej części roszczenia (5%), zasądzono na jej cześć całość należnych kosztów procesu. Składa się nań: opłata sądowa od pozwu 994 zł zł, opłata za czynności adwokackie w stawce minimalnej 2400 zł zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, zaliczka na poczet opinii biegłego 500 zł.

Ponadto w punkcie IV sentencji wyroku na mocy art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych rozstrzygnięto o nieopłaconych kosztach sądowych (nie pokryta zaliczką część wynagrodzenia biegłego) – zgodnie z przyjętą przy rozstrzyganiu o kosztach pomiędzy stronami (pkt III) zasadą, że pozwany ponosi całość kosztów procesu (905,93 zł).