Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 374/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Klara Łukaszewska (spr.)

Protokolant Małgorzata Pindral

po rozpoznaniu w dniu 30 września 2016 roku

sprawy D. T. ur. (...) w Ł., s. A., A. z domu B.

oskarżonego z art. 276 kk

z powodu apelacji wniesionych przez prokuratora, obrońcę oskarżonego i pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej

od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu

z dnia 11 maja 2016 r. sygn. akt II K 568/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego D. T. w ten sposób, że uniewinnia go od czynu z art. 276 kk polegającego na tym, że w okresie od 28 czerwca 2013 roku do 3 października 2014 roku ukrył lub zniszczył dokument potwierdzający uzyskanie przez M. Ł. stopnia awansu zawodowego na nauczyciela kontraktowego oraz dokumentację z tym związaną;

II.  zasądza od oskarżycielki subsydiarnej na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania sądowego, z tym, że zwalnia ją od opłaty.

Sygn. akt VI Ka 374/16

UZASADNIENIE

D. T. został oskarżony o to, że:

w okresie od 25 czerwca 2013r. do 3 października 2014r. w B., będąc dyrektorem P. (...) O., odmówił wydania M. Ł. dokumentu potwierdzającego uzyskanie przez nią stopnia awansu zawodowego na nauczyciela kontraktowego, to jest aktu nadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela, a nadto ukrył lub zniszczył dokumentację związaną z nabyciem przez pokrzywdzoną stopnia awansu zawodowego, czym działał na jej szkodę,

tj. o czyn z art. 2 7 6 k . k .

Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 11 maja 2016r., sygn. akt II K 568/15:

I.  uznał oskarżonego D. T. za winnego tego, że w okresie od 25 czerwca 2013r. do 3 października 2014r. w B., będąc dyrektorem P. (...) O., odmówił wydania M. Ł. dokumentu potwierdzającego uzyskanie przez nią stopnia awansu zawodowego na nauczyciela kontraktowego, to jest aktu nadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela ukrywając go lub niszcząc, a nadto ukrył lub zniszczył dokumentację związaną z nabyciem przez pokrzywdzoną stopnia awansu zawodowego, czym działał na jej szkodę, tj. przestępstwa z art. 276 k.k. i za to na podstawie art. 276 k.k. skazał go na karę grzywny w ilości 100 (stu) stawek dziennych po 20zł (dwadzieścia złotych) każda;

II.  zasądził od oskarżonego D. T. na rzecz M. Ł. kwotę 2.000zł (dwóch tysięcy złotych) tytułem kosztów ustanowienia pełnomocnika;

III.  na podstawie art. 628 pkt 2 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 50zł, zaś na podstawie art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w wysokości 200zł.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł prokurator, który zaskarżył wydane orzeczenie w całości na korzyść oskarżonego D. T. i na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia w punkcie I dyspozytywnej części wyroku i mający wpływ na jego treść, poprzez błędną ocenę, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do przyjęcia, iż oskarżony D. T. dopuścił się czynu zarzucanego mu subsydiarnym aktem oskarżenia, podczas gdy właściwa analiza zgromadzonych w toku rozprawy głównej dowodów, w tym z dokumentów, dokonana z uwzględnieniem zasad logiki oraz doświadczenia życiowego prowadzi do odmiennych wniosków niż to uczynił Sąd I instancji.

Podnosząc powyższy zarzut, prokurator w oparciu o art. 437 § 1 i § 2 k.p.k. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Z wydanym wyrokiem nie zgodził się także oskarżony, zaskarżając go w całości za pośrednictwem swojego obrońcy, który na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść tego orzeczenia, przez przyjęcie, że oskarżony ukrył lub zniszczył akt nadania stopnia awansu zawodowego pokrzywdzonej (art. 438 pkt 3 k.p.k.);

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść tego orzeczenia, przez przyjęcie, że oskarżony ukrył lub zniszczył dokumentację związaną z nabyciem przez pokrzywdzoną stopnia awansu zawodowego (art. 438 pkt 3 k.p.k.)

Stawiając powyższe zarzuty, obrońca oskarżonego w oparciu o art. 437 § 1 i 2 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł także pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej, który zaskarżył wydane orzeczenie w części, tj. w zakresie przyjęcia, iż czyn oskarżonego polegający na braku wydania dokumentu mógł polegać tylko na ukryciu lub zniszczeniu dokumentu oraz w zakresie orzeczenia o karze – na niekorzyść oskarżonego i zarzucił:

1)  na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. rażącą łagodność kary oraz środka karnego, orzeczonych względem oskarżonego D. T.;

2)  na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, że odmowa wydania M. Ł. aktu nadania wypełnić się mogła jedynie poprzez ukrycie lub zniszczenie aktu nadania, podczas gdy w sprawie istotnym jest także okoliczność, iż oskarżony będąc dyrektorem placówki miał prawny obowiązek wydania i ewentualnego wytworzenia dokumentu (aktu nadania), a zatem popełnienie czynu bezprawnego przez oskarżonego D. T. wypełniło się już przez samą odmowę wydania aktu nadania;

3)  ewentualny błąd w subsumpcji, polegający na nierozważeniu i nie przypisaniu oskarżonemu czynu z art. 231 § 1 k.k. przy ustalonym stanie faktycznym.

Stawiając powyższe zarzuty pełnomocnik oskarżycielki subsydiarnej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

- zaostrzenie wymiaru kary orzeczonej oskarżonemu stosownie do wysokości dochodów oskarżonego;

- wyeliminowanie z opisu czynu zapisu: „ukrywając go lub niszcząc” – w odniesieniu do aktu nadania;

- ewentualną zmianę kwalifikacji prawnej czynu na art. 231 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacje wywiedzione przez prokuratora i obrońcę oskarżonego należało uznać za zasadne, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego od zarzucanego mu czynu.

Okolicznością bezsporną w niniejszej sprawie było odbycie przez M. Ł. rozmowy kwalifikacyjnej na stopień nauczyciela kontraktowego i uzyskanie akceptacji komisji. Warunkiem dopuszczenia pokrzywdzonej do w/w rozmowy przed komisją było formalne odbycie wymaganego okresu stażu i przedłożenie kompletu dokumentów dotyczących jego przebiegu, w tym sprawozdania z realizacji planu rozwoju zawodowego oraz dokonanie przez dyrektora placówki oceny dorobku zawodowego nauczyciela za okres stażu. Oceny tej dokonała pełniąca wówczas funkcję dyrektora d/s metodycznych K. W., a w skład komisji wchodziły ponadto A. S. i M. B. będąca opiekunem stażu pokrzywdzonej.

Zgodnie z regulacją § 14 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie uzyskiwania stopniu awansu zawodowego przez nauczycieli z dnia 1 grudnia 2004r. (Dz. U. Nr 260, poz. 1580), którego przepisy miały zastosowanie do procedury awansu zawodowego M. Ł., z przebiegu pracy komisji kwalifikacyjnej powinien zostać sporządzony protokół, który wraz z dokumentacją komisji kwalifikacyjnej przechowywany jest przez organ powołujący komisję.

Jak wynika jednak z zeznań M. Ł. (k. 12 akt 1Ds. 466/15, k. 37) oraz K. P. (1) (k. 8v akt 1Ds. 466/15, k. 41), która to odbyła rozmowę kwalifikacyjną na stopień nauczyciela kontraktowego bezpośrednio po pokrzywdzonej i przed tym samym składem komisji, żadna z nich nie otrzymała zaświadczenia o uzyskaniu akceptacji komisji. Brak wydania zaświadczeń bezpośrednio po odbyciu rozmów kwalifikacyjnych dyrektor K. W. tłumaczyła natłokiem pracy przed zakończeniem roku szkolnego oraz zaplanowaną na ten dzień radą pedagogiczną. Zapewniła ona jednak M. Ł. i K. P. (1), iż otrzymają zaświadczenia w późniejszym terminie. Żadna z nauczycielek nie otrzymała jednak wspomnianego zaświadczenia, chociaż D. T. jako organ prowadzący w sierpniu 2013r. wydał K. P. (1) akt nadania stopnia zawodowego nauczyciela kontraktowego (k. 55).

K. W. podczas pierwszego przesłuchania w charakterze świadka zeznała, iż z prac komisji zostały sporządzone protokoły oraz zaświadczenia i akty nadania stopnia awansu zawodowego dla obu pań, które złożone zostały w sekretariacie przedszkola (k. 22v akt 1Ds. 466/15). Podczas konfrontacji z D. T. K. W. nie była jednak pewna, czy sporządziła akt nadania stopnia awansu zawodowego dla M. Ł. i K. P. (1), nie była również w stanie sobie przypomnieć, czy zaświadczenia o wynikach rozmów kwalifikacyjnych złożyła w sekretariacie, w teczkach dotyczących awansu zawodowego (k. 61 akt 1Ds. 466/15). Z kolei składając zeznania na rozprawie przed Sądem Rejonowym, nie była pewna, czy po zakończeniu rozmów kwalifikacyjnych sporządziła zaświadczenia i akty nadania stopnia awansu zawodowego (k. 39).

Zgodnie z wyjaśnieniami D. T. (k. 25v, k. 68 akt 1Ds. 466/15) po tym, jak M. Ł. zwróciła się do niego jako dyrektora o wydanie aktu nadania stopnia awansu zawodowego, wraz z pracownikiem sekretariatu przejrzał dokumenty znajdujące się w archiwum przedszkola, jednak nie udało się odnaleźć dokumentów dotyczących awansu zawodowego pokrzywdzonej.

Zgodnie z zeznaniami K. P. (2) pracującej w sekretariacie przedszkola, dyrektor przedszkola K. W. nigdy nie sporządzała sama żadnych dokumentów, zawsze prosiła o ich przygotowanie którąś z pracownic sekretariatu. Ponadto przygotowane zaświadczenie ani akt nadania stopnia awansu zawodowego M. Ł. nie zostały odnalezione na komputerze, gdzie archiwizowane są dokumenty wystawiane w placówce (k. 29v akt 1Ds. 466/15).

Nie ulega wątpliwości, iż D. T. jako dyrektor i organ prowadzący przedszkole O. był odpowiedzialny za przechowywanie dokumentacji związanej z awansami zawodowymi nauczycieli zatrudnianych w placówce, jednak z tego obowiązku nie wywiązał się należycie. Jednakże możliwość przypisania oskarżonemu przestępstwa określonego w art. 276 k.k. w postaci ukrywania wskazanego tam dokumentu zachodzi jedynie wówczas, gdy wykazane zostanie, że on sam podjął działanie, w wyniku którego dokument, którym nie miał prawa wyłącznie rozporządzać, został ukryty przed osobą uprawnioną do dysponowania nim, czyli umieszczony w takim miejscu, o którym ta osoba nie wie, lub do którego nie ma dostępu albo ma dostęp utrudniony, lub uczynił to wspólnie z inną osobą lub innymi osobami, (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2002 r. sygn. Akt V KKN 404/99 Lex nr 54955). Nadto zgodnie z utrwalonym orzecznictwem i poglądami doktryny, w sytuacji podjęcia przez sprawcę takich działań jak np. zaprzeczenie posiadania dokumentu i przetrzymywanie go oraz niewydanie, pomimo wyraźnego żądania osoby uprawnionej. Nie można przy tym utożsamiać pojęcia posiadania dokumentu, nawet jeśli jest ono bezprawne z wyczerpaniem znamion przestępstwa z art. 276 k.k. Istotą przestępstwa ukrywania dokumentów jest ulokowanie ich w miejscu nieznanym dla ich posiadacza, gdy sprawca w sposób świadomy i przemyślany ukierunkowuje na wywołanie takiego stanu, aby dokument był ukryty, schowany, umieszczony w takim miejscu, o którym legalny dysponent nie wie. (tak też Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrok z dnia 9 sierpnia 2012 r. sygn. akt II AKa 285/12 Lex nr 1285516).

W badanej sprawie brak jest jednak dowodów świadczących o tym, aby oskarżony D. T. miał dopuścić się zniszczenia lub ukrycia dokumentów związanych z uzyskaniem stopnia awansu zawodowego przez M. Ł.. Takie działanie oskarżonego mogłoby służyć ewentualnie zanegowaniu uzyskania przez pokrzywdzoną stopnia awansu zawodowego, ale skoro w kolejnym roku szkolnym M. Ł. zostało przyznane wynagrodzenie w wyższej wysokości - odpowiadające wynagrodzeniu nauczyciela kontraktowego z wykształceniem licencjackim (k. 73) - działanie takie uznać należy za pozbawione logiki. Ponadto brak jest wystarczających dowodów przemawiających za przyjęciem, iż akt nadania stopnia awansu zawodowego dla M. Ł. w ogóle został sporządzony. Okoliczność ta wynikała jedynie z pierwszych zeznań K. W., z których ostatecznie się wycofała, nie będąc pewna, czy przygotowała taki dokument.

Należy przy tym zwrócić uwagę, iż zanim jeszcze pokrzywdzona złożyła na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, w przedszkoli O. przeprowadzana była kontrola z kuratorium, podczas której dokumenty te były poszukiwane, jednak nie udało się ich odnaleźć (k. 38). Efektu nie dały także przeszukania w siedzibie i w archiwum placówki w trakcie postępowania przygotowawczego.

Gdyby dokumentacja taka jak zaświadczenie o uzyskaniu przez M. Ł. akceptacji komisji po przeprowadzeniu rozmowy kwalifikacyjnej, protokół z prac komisji oraz akt nadania stopnia awansu zawodowego zostały sporządzone przez K. W., nie byłoby przeszkód, aby D. T. wydał pokrzywdzonej ten dokument. Podobnie byłoby w przypadku aktu nadania stopnia awansu zawodowego K. P. (1) – oskarżony nie musiałby sporządzać nowego dokumentu, gdyby został on przygotowany przez K. W..

Oskarżony D. T. konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśniał, iż nie brał udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym M. Ł. ubiegającej się o uzyskanie kolejnego stopnia awansu zawodowego, a odmowa wydania pokrzywdzonej aktu nadania stopnia nauczyciela kontaktowego podyktowana była brakiem dokumentacji potwierdzającej odbycie stażu i rozmowy kwalifikacyjnej przez pokrzywdzoną. Jednocześnie zaprzeczył ukryciu lub zniszczeniu zarówno sporządzonego przez K. W. aktu nadania stopnia awansu zawodowego, jak i dokumentacji potwierdzające odbycie stażu przez M. Ł..

Nie sposób zgodzić się z twierdzeniami pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, iż D. T. swoim zachowaniem zrealizował przesłanki art. 276 k.k. już przez samą odmowę wydania M. Ł. aktu nadania stopnia awansu zawodowego. Już bowiem z samego literalnego brzmienia powołanego przepisu wynika, iż przedmiotem czynności sprawczej być musi istniejący już dokument, a czyn ten godzi w prawo do dysponowania tym dokumentem poprzez jego zniszczenie, uszkodzenie, uczynienie bezużytecznym, ukrycie lub usunięcie (zob. W. Wróbel, Komentarz do art. 276 k.k. w: Kodeks Karny. Część Szczególna pod red A. Zolla, t. II, Warszawa 2013).

Z kolei brak możliwości skorygowania kwalifikacji prawnej czynu, którego popełnienie zarzuca się D. T., wynika ze specyfiki postępowania zainicjowanego przez subsydiarny akt oskarżenia. Przyznanie pokrzywdzonemu uprawień oskarżycielskich w sprawach ściganych z urzędu doznaje ograniczeń, uzależnione jest bowiem od spełnienia przesłanek z art. 55 k.p.k., a zatem faktu, czy doszło do powtórnego wydania przez prokuratora postanowienia o odmowie wszczęcia lub o umorzeniu postępowania w okolicznościach wskazanych w art. 330 § 2 k.p.k. Jednocześnie pokrzywdzony może wnieść subsydiarny akt oskarżenia tylko co do czynu, który zachowuje przymiot tożsamości z czynem, którego dotyczyły wskazane wyżej decyzje kończące postępowanie przygotowawcze (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2014r., II KK 109/14).

Skoro zatem postępowanie w kierunku art. 231 k.k. nie było prowadzone, Sąd Odwoławczy nie ma możliwości skorygowania przyjętej kwalifikacji prawnej czynu, co jednak nie zamyka drogi do oceny zachowania D. T. pod kątem realizacji przesłanek z art. 231 k.k. w kolejnym postępowaniu.

W związku z powyższym zaskarżony wyrok należało zmienić, uniewinniając D. T. od czynu z art. 276 k.k. polegającego na tym, że w okresie od 28 czerwca 2013r. do 3 października 2014r. ukrył lub zniszczył dokument potwierdzający uzyskanie przez M. Ł. stopnia awansu zawodowego na nauczyciela kontraktowego oraz dokumentację z tym związaną.

W związku z powyższym, zgodnie z art. 436 k.p.k., Sąd II instancji był zwolniony od rozpoznania pozostałych zarzutów podniesionych przez pełnomocnika oskarżycielki subsydiarnej we wniesionym środku odwoławczym.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w oparciu o art. 626 § 1 k.p.k. i art. 632 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k., zasądzając od oskarżycielki subsydiarnej na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania sądowego, z tym, że zwolniono ją od opłaty na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., kierując się względami słuszności.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji.