Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1245/12

UZASADNIENIE

Powódka W. M. w pozwie wniesionym do tut. Sądu domagała się zasądzenia od pozwanego Banku (...) S.A. w W. I Oddział w S. kwoty 21.598,64 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia odpisu pozwu r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że była klientką Banku (...) S.A. w W. I Oddziału w S.. W oddziale tym w okresie od 24 lutego 2007 r. do 12 lipca 2007 r. na stanowisku doradcy klientów (...) zatrudniona była D. S.. D. S. wykorzystywała pieniądze powódki dokonując bez jej zgody operacji na jej kontach i sprzeniewierzając jej środki finansowe. Powódka wskazała, że powołana w postępowaniu karnym biegła sądowa Z. J. w sporządzonej opinii wykazała, że powódka została pokrzywdzona zachowaniem D. S. i poniosła na skutek jej działań szkodę w wysokości nie mniejszej niż kwota dochodzona niniejszym pozwem. Powódka wnosiła o dopuszczenie dowodu z ustnej opinii w/w biegłej celem wykazania jakie dokumenty dały podstawę do ustalenia wielkości szkody. Powódka podniosła, że wina D. S. została stwierdzona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18.01.2012 r. w sprawie II K 51/11, na winę D. S. wskazywała również biegła Z. J. w swej opinii. Powódka wskazywała, że wysokość szkody wyliczona przez biegłą w postępowaniu karnym nie budzi wątpliwości. Powódka podnosiła, że umożliwienie przestępczej działalności pracownikowi banku stanowi czyn niedozwolony instytucji bankowej i rodzi jej odpowiedzialność na podstawie art. 415 kc.

Pozwany Bank (...) S.A. w W. I Oddział w S. wniósł o oddalenie powództwa. Wskazywał, że powódka nie wykazała wysokości doznanej szkody, a jedynie wysokość zadysponowanych środków. Cześć zadysponowanych środków została odzyskana przez powódkę, czego pozew nie uwzględnia. Pozwany podniósł, że wyrok sądu karnego nie obejmuje powódki jako pokrzywdzonej. Postępowanie karne w sprawie przestępstwa popełnionego na jej szkodę zostało umorzone. Pozwany na rozprawie w dniu 13 marca 2013 r. (k. 51) domagał się wykazania przez powódkę z jakich czynności dokonanych przez D. S. powstała szkoda w mieniu powódki.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 9 marca 2005 r. W. M., będąc klientem Banku (...) S.A. w W. I oddział w S., obsługiwanym przez doradcę osobistego klienta (...) D. S. zawarła umowę ubezpieczenia do wniosku nr (...) z jednorazową składką w kwocie 75.000,00 zł, za które nabyła jednostki uczestnictwa Funduszu Zrównoważonego w ilości 5250,35 jednostek o równowartości 70.875,00 zł przy zakupie poniosła opłatę manipulacyjną stanowiącą 5,5% kwoty zainwestowanej – tj. opłatę w kwocie 4.125,00 zł. W dniu 03.09.2008 r. W. M. złożyła dyspozycję wykupu jednostek. Stan rachunku na dzień umorzenia jednostek wynosił 5240, (...) i opiewał na wartość 68.517,52 zł. Towarzystwo (...) dokonało potrącenia 3% wartości podstawy wykupu, wobec czego na rachunek W. M. została przekazana kwota 66.461,99 zł.

W dniu 08.09.2005r. W. M. zawnioskowała o zawarcie umowy ubezpieczenia nr (...) w Programie (...) Ubezpieczeniowym P. z kwotą składki 90.000,00 zł z przeznaczeniem na alokację na Fundusz Zrównoważony – 80% i Fundusz Aktywny 20%. W dniu 21.08.2008 r. W. M. złożyła dyspozycję całkowitego wykupu w/w umowy ubezpieczenia. Stan środków na datę wykupu kształtował się następująco: Fundusz Zrównoważony (...), (...) jednostek o łącznej wartości 65.031,49 zł, Fundusz Aktywny – (...), (...) jednostek o łącznej wartości 14.287,45 zł – łączna wartość wykupu opiewała na kwotę 79.318,94 zł. Koszty wykupu obliczone zgodnie z warunkami ubezpieczenia wynosiły 2.379,57 zł . na rachunek W. M. została przekazana kwota 76.939,37 zł.

Różnica między środkami zainwestowanymi (90.000 zł + 75.000 zł = 165.000 zł) a środkami uzyskanymi po wykupie jednostek ( 66.461,99 zł + 76.939,37 zł = 143.401,36 zł ) wynosi 21.598,64 zł (opinia biegłej Z. J. w postępowaniu przygotowawczym w sprawie V Ds. 29/12 k. 1061-1086).

Przesłuchana w Konsulacie Generalnym RP w N. w dniu 08.02.2012 r. w toku postępowania przygotowawczego W. M. wskazała, że inwestowała środki pieniężne w Banku (...) S.A. w Oddziale w S.. Za namową D. S. zgodziła się przekazać środki na inwestycje. W. M. wiedziała, że pieniądze mają być wpłacane na fundusze i na to się zgodziła. Nie wiedziała dokładnie na jakiej zasadzie działają fundusze. Wskazała, że nie jest w stanie dokładnie określić czy podpisy na formularzach zleceń jej okazanych pochodzą od niej. Wskazała, że podpisy na zleceniach z dnia 09.09.2005 r. i z dnia 04.12.2005 r. na pewno nie pochodzą od niej. Wskazał , że nie jest w stanie określić jaką szkodę poniosła. Wiedziała, że operacje różnią się ryzykiem (protokół przesłuchania W. M. k. 1046-1047 akt V Ds. 29/12).

Zlecenia operacji finansowych związanych z dysponowaniem środkami W. M. nie były poddane analizie grafologicznej. Analiza taka była niezbędna do stwierdzenia autentyczności zleceń i rzetelności badań księgowych wysokości strat między środkami zainwestowanymi a odzyskanymi (bezsporne, opinia biegłej Z. J. k. 328v).

Przeprowadzona na potrzeby postępowania przygotowawczego opinia biegłej sądowej Z. J. dotyczyła wyliczenia wysokości strat poniesionych przez klientów obsługiwanych przez D. S.. Biegła dokonała wskazań kwot pobranych w ramach prowizji przy lokowaniu środków pieniężnych i ich wykupie. Wskazywała na różnicę w działaniu funduszy A. i P. podnosząc, ze z tych dwóch funduszy tylko fundusz A. pobierał opłatę prowizyjną przy rozpoczęciu inwestycji. Strata w przypadku W. M. polegała na obciążeniu jej przewidzianą opłatą prowizyjną przy zakupie jednostek, ale tylko w sytuacji gdyby jej wola inwestowania była inna i dotyczyła chęci nabycia jednostek innego funduszu, który nie pobierał opłaty prowizyjnej przy zakupie jednostek. Ewentualne podrobienie podpisu W. M. przez D. S. i samowolne jej działanie jako pracownika Banku polegające na wykupie jednostek naraziło W. M. na straty, gdyż musiała ona zapłacić prowizję (opinia biegłej Z. J. k. 329-330v oraz opinia biegłej Z. J. w postępowaniu przygotowawczym w sprawie V Ds. 29/12 k. 1061-1086).

Postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie V Ds. 29/12 Prokurator Okręgowy w Suwałkach umorzył śledztwo w sprawie doprowadzenia L. C., W. M., S. Ż. i J. D. w okresie od 23 grudnia 2003r. do 2 lipca 2007r. w S., w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem, do niekorzystnego rozporządzenia ich mieniem w łącznej kwocie 72.739,80 zł poprzez wprowadzenie w błąd, podrobienie dokumentów lub posłużenie się podrobionym dokumentem, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. wobec stwierdzenia, iż postępowanie karne co do tego samego czynu tej samej osoby zostało prawomocnie zakończone (art. 17 § 1 pkt 7 k.p.k.)- postanowienie k. 347-349).

Sąd zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie bezspornym było, że powódka w okresie od 2005 do 2008 r. powierzyła swoje środki finansowe Bankowi (...) S.A. w W. I Oddział w S. dokonując operacji finansowych w celu powiększenia zainwestowanego kapitału. Bezspornie środki swe lokowała za pośrednictwem pracownika banku – doradcy klienta (...) D. S., która przedstawiała jej ofertę inwestowania w różnorodne fundusze i lokaty. D. S. dokonując czynności przestępczych samodzielnie dysponowała środkami prowadzonych przez siebie klientów, bez ich zgody podejmowała decyzję o zakupie i umorzeniach jednostek podrabiając podpisy klientów, pobierając należące do nich środki pieniężne. Częściowo proceder ten dotyczył powódki. Niewątpliwie D. S. została uznana za winną popełnienia przestępstwa oszustwa i fałszowania dokumentów i za to skazana prawomocnym wyrokiem sądu karnego.

Niekwestionowana była również okoliczność istnienia odpowiedzialności pozwanego banku – pracodawcy D. S. za szkodę przez nią wyrządzoną.

Spór w niniejszej sprawie dotyczył kwestii czy powódka na skutek działań D. S. doznała szkody w swoim mieniu, a jeśli tak to w jakiej wysokości. Powódka formułując pozew i swoje stanowisko w przedmiocie doznanej szkody powoływała się na opinię biegłej Z. J. sporządzoną na potrzeby postępowania karnego prowadzonego przeciwko D. S.. Opinia ta była dla strony powodowej podstawą sformułowania żądań, była też dowodem na doznanie przez powódkę szkody.

Sąd w niniejszym postępowaniu dopuścił dowód zarówno z pisemnej opinii biegłej Z. J. sporządzonej na potrzeby postępowania sygn. V. Ds. 29/12, jak i z ustnej opinii biegłej, która na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2013 r. przedstawiła sposób metodologii badań nad opinią pisemną, a także wyjaśniła podłoże swoich spostrzeżeń i ustaleń w sprawie operacji finansowych dokonywanych przez D. S. z udziałem kapitału powódki. Biegła wyjaśniła, że licząc na potrzeby postępowania karnego szkodę jakiej doznała powódka wzięła pod uwagę wszystkie aspekty lokowania środków pieniężnych przez D. S. w tym: fakt pobierania prowizji przez Towarzystwo (...) prowadzące Fundusz i to zarówno przy nabywaniu jednostek jak i przy ich wykupie. Wyliczona przez biegłą w opinii pisemnej szkoda dotyczyła też ryzyka inwestycyjnego. Biegła ustalając wysokość szkody porównała wysokość środków zadysponowanych z tymi, które powódka otrzymała po zakończeniu czasu trwania inwestycji, po wykupie jednostek i opłaceniu prowizji. Wyjaśniając sposób obliczeń biegła wskazała , że w Towarzystwie (...) występowały duże prowizje pobierane z konta klienta rzędu 3-5% od kwoty zainwestowanej. W przypadku powódki przy zakupie jednostek na kwotę 75 000,00 zł, została pobrana prowizja w wysokości ponad 4 000,00 złotych. Biegła wskazał, że w tym wypadku pieniądze na funduszu należałoby lokować jak najdłużej, gdyż przy każdej operacji są pobierane prowizje. Zdaniem biegłej strata powódki polega na pobraniu prowizji przy zakupie jednostek.

Jednocześnie biegła zaznaczyła, że do pełnego i rzetelnego wyliczenia straty jakiej doznała powódka konieczne byłoby zasięgnięcie opinii biegłego grafologa celem ustalenia, które z podpisów na zleceniach czynności bankowych pochodzą od powódka, a które podrobiła D. S.. Pozwoliłoby to na ustalenie jakich czynności chciała dokonać powódka, jakie inwestycje były w jej zamiarze a jakie zostały dokonane samowolnie bez jej udziału. Ma to znaczenie w kontekście obciążenia niektórych funduszy obowiązkiem opłaty wysokiej prowizji. Biegła wskazała, że wątpliwości wynikają z tego, iż powódka nie była przekonana co do autentyczności swoich podpisów. Gdyby okazało się, że wszystkie podpisy nie pochodzą od powódki, to strata byłaby taka jak określiła to biegła w opinii. Gdyby okazało się, że wszystkie podpisy są autentyczne – czyli, że rzeczywiście należą do Pani M., to strata byłaby wkalkulowana w ryzyko klienta. Biegła podniosła, że wyliczenia szkody i straty w opinii mają również związek z ryzykiem klienta. Gdyby pani S. nie działała samowolnie, być może pani M. też poniosłaby stratę.

Powyższe stanowisko biegłej w powiązaniu ze stanowiskiem procesowym strony powodowej zdecydowało o oddaleniu powództwa. Podstawą takiego rozstrzygnięcia było stwierdzenie, że twierdzenie o doznanej przez powódkę szkodzie i jej wysokości nie zostało udowodnione.

Obowiązek udowodnienia zaistnienia szkody i jej wysokości obciąża zawsze stronę powodową, co wynika z podstawowej zasady rozkładu ciężaru dowodu uregulowanej w art. 6 kc. Zgodnie z treścią tego przepisu ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Powódka, jako strona domagająca się od pozwanego zapłaty odszkodowania winna była udowodnić nie tylko sam fakt zaistnienia szkody oraz zdarzenia ją wywołującego, ale również wysokość doznanej szkody. Od tego bowiem zależy zasadność i zakres odpowiedzialności pozwanego. Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, iż w niniejszej sprawie to powódka z mocy prawa była obowiązana do wykazania wysokości doznanej w wyniku działania pracownika pozwanego banku szkody. W okolicznościach niniejszej sprawy stwierdzić należy, że powódka nie udowodniła powyższej przesłanki uzasadniającej zapłatę odszkodowania.

Wskazać należy, iż biegła słuchana na rozprawie w sposób jednoznaczny wskazywała na potrzebę sporządzenia opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego, celem określenia autentyczności podpisów powódki. Pozwoliłoby to na ustalenie zamiarów w zakresie inwestowania przez powódkę należących do niej środków pieniężnych i określenia, które ze strat ujętych przez biegłą w opinii pisemnej rzeczywiście zaistniały. Konieczne byłoby również wówczas sporządzenie kolejnej pisemnej opinii biegłego z zakresu rachunkowości celem wyliczenia wysokości szkody jakiej doznała powódka. Wskazać bowiem należy, iż istniejąca, sporządzona na potrzeby postępowania karnego opinia biegłej J. obejmuje stratę liczoną poprzez wskazanie różnicy między środkami zainwestowanymi przez powódkę a tymi, które po zakończeniu inwestycji odzyskała. Zatem tak ustalona strata obejmuje również ryzyko inwestycyjne, które w żadnym wypadku nie może stanowić szkody rekompensowanej przez pozwanego. Pozwany odpowiada tylko za zawinione i przestępcze działanie swojego pracownika, z kolei ryzyko inwestycyjne jest zawsze wkalkulowane w sam proces inwestycyjny. Strata związana z tym ryzykiem nie może być zatem brana pod uwagę przy określaniu wysokości szkody doznanej przez powódkę. Z tego względu opinia pisemna biegłej sporządzona na potrzeby postępowania karnego nie jest do końca przydatna i nie stanowi wystarczającej podstawy określenia wysokości szkody przez powódkę w procesie cywilnym. Wskazać należy, że o żadną z w/w opinii nie wnioskowała powódka.

Należy zauważyć, że powódka przez niemal cały okres trwania procesu w sprawie niniejszej nie była w stanie sformułować w sposób jasny roszczenia, określić z czego je wywodzi. Wnioskowała o wskazanie przez biegłą dokumentów i czynności bankowych stanowiących podstawę swojego własnego roszczenia. W ostatnim piśmie procesowym z dnia 24.04.2013 r. strona powodowa złożyła wnioski dowodowe w zakresie zażądania dokumentów związanych z inwestycjami czynionymi przez powódka a także o dopuszczenie dowodu z przesłuchania powódki w charakterze strony na okoliczność czynionych dyspozycji i jej wiedzy w przedmiocie sposobu funkcjonowania funduszy , na których lokowane były pieniądze. Wnioski dowodowe zgłoszone w piśmie zostały oddalone. Wskazać należy, iż nawet pozytywny wynik postępowania dowodowego w zakresie wnioskowanym przez stronę powodową nie przyniósłby rezultatu w postaci określenia wysokości szkody doznanej przez powódkę. Do tego niezbędna byłaby bowiem opinia biegłych: - z zakresu badania pisma ręcznego , o której wspominała biegła J., a także nowa opinia biegłego z zakresu rachunkowości celem ustalenia rzeczywistej szkody jakiej doznała powódka. Ponadto na przeszkodzie dopuszczeniu dowodów wskazanych w przedmiotowym piśmie procesowym stała zasada prekluzji dowodowej obowiązująca od dnia 03.05.2012 r. zgodnie z treścią art. 207 § 6 kpc. Pozew w sprawie niniejszej został wniesiony już po nowelizacji w/w przepisu, zgodnie z którym sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody , chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew, lub w dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo, że występują inne wyjątkowe okoliczności. Należy zauważyć, ze wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań stron (w ograniczeniu do przesłuchania powódki) nie został zgłoszony wcześniej i trudno wskazać jakąkolwiek przeszkodę we wcześniejszym zawnioskowaniu o przeprowadzenie tegoż dowodu. Z kolei jak chodzi o dokumenty, co do których powódka domagała się dopuszczenia dowodu, to wskazać należy, iż strona powodowa była wielokrotnie wzywana do wskazania kart akt sprawy karnej sygn. V Ds. 51/12 oraz akt sprawy V Ds. 29/12 których to wezwań strona powodowa nie wykonała należycie.

W tym stanie rzeczy stwierdzić należy, iż powódka nie udowodniła, że poniosła szkodę w określonej wysokości, a zatem obowiązek pozwanego zapłaty odszkodowania nie skonkretyzował się, wobec czego zgłoszone w niniejszym procesie roszczenie należało uznać za bezzasadne i jako takie oddalić. Mając na uwadze powyższe orzec należało jak w pkt I wyroku.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 98 kpc i ustanowioną w nim zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, a także mając na uwadze treść §6 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). Powódka przegrała niniejszy proces w całości, co uzasadniało jej obciążenie obowiązkiem zwrotu wszystkich kosztów procesu poniesionych przez pozwanego w niniejszym procesie. Koszty te stanowiło wynagrodzenie fachowego pełnomocnika, który pozwanego reprezentował – 2.417,00 zł

SSR Anna Magdalena Taraszkiewicz