Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 471/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Piotr Wójtowicz (spr.)

Sędziowie :

SA Ewa Jastrzębska

SO del. Tomasz Tatarczyk

Protokolant :

Małgorzata Korszun

po rozpoznaniu w dniu 1 grudnia 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

przeciwko Związkowi (...) w Ż. i (...) Spółce Akcyjnej w upadłości układowej w T.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego Związku (...)w Ż.

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 9 października 2015 r., sygn. akt I C 27/15,

1)  oddala apelację;

2)  zasądza od pozwanego Związku (...) w Ż. na rzecz powódki 5 400 (pięć tysięcy czterysta) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Tomasz Tatarczyk

SSA Piotr Wójtowicz

SSA Ewa Jastrzębska

Sygn. akt I ACa 471/16

UZASADNIENIE

Powódka wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego 245701,49 zł z odsetkami od dnia 5 września 2014 r. i z kosztami procesu z tym uzasadnieniem, że w ramach kontraktu na budowę sieci kanalizacyjnej w gminie Ł. jako podwykonawca wykonała prace, za które nie otrzymała wynagrodzenia w dochodzonej kwocie.

Wydanym w dniu 13 listopada 2014 r. w postępowaniu upominawczym nakazem zapłaty Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej nakazał pozwanemu, by zapłacił powódce 245701,49 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 5 września 2014 r. do dnia zapłaty oraz 3071,50 zł z tytułu kosztów procesu.

W sprzeciwie od tego nakazu pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Zarzucił brak po swojej stronie legitymacji procesowej, zaprzeczył, by wymienione w protokole odbioru robót prace zostały wykonane, a nadto podniósł, że powódka w ugodzie z dnia 18 lipca 2013 r. zrzekła się wszelkich wynikających lub związanych bezpośrednio lub pośrednio z realizacją wszystkich umów zawartych przez podwykonawcę w ramach realizacji kontraktu roszczeń, za wyjątkiem roszczeń z tytułu wykonanych, ale jeszcze nie odebranych przez generalnego wykonawcę robót, za które podwykonawca wystawił fakturę nr (...) z dnia 21 czerwca 2013 r. oraz roszczeń kwot zatrzymanych w ramach gwarancji.

Dopozwana na wniosek pozwanego (...) SA w T. w upadłości układowej wniosła o oddalenie w stosunku do niej powództwa w zakresie należności ubocznych, nie kwestionowała natomiast roszczenia głównego i potwierdziła wykonane przez stronę powodową prac, za które ta domaga się zapłaty.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy zasądził od pozwanych na rzecz powódki solidarnie 245701,49 zł z odsetkami od dnia 5 września 2014 r. oraz orzekł o kosztach i przytoczył następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

(...) SA w T. była generalnym wykonawcą zadania „Budowa sieci kanalizacyjnej w Gminie Ł., kontrakt(...)”. Inwestorem zadania był pozwany Związek, a powódka, na podstawie umowy z dnia 9 października 2008 r., była podwykonawcą w zakresie części robót związanych z budową kanalizacji. Roboty w ramach tej umowy zostały zakończone w dniu 31 grudnia 2011 r., a prace zostały odebrane.

Kolejnymi zawartymi w latach 2011 i 2012 umowami (...) SA w T. zleciła stronie powodowej jako podwykonawcy, do wykonania kolejne wynikające z kontraktu nr (...) roboty. Część wykonanych przez powódkę prac została odebrana i zapłacona przed ogłoszeniem upadłości spółki (...).

Postanowieniem z 27 lipca 2012 r. Sąd Rejonowy w T. ogłosił upadłość (...) SA w T., z możliwością układu. Dnia 10 sierpnia 2012 r. Sąd ten zmienił postępowanie na obejmujące likwidację majątku upadłej, ale postanowieniem z 6 marca 2013 r. ponownie zmienił sposób prowadzenia postępowania upadłościowego na postępowanie z możliwością zawarcia układu.

Ponieważ (...)SA w T. nie zapłaciła powódce całego wynagrodzenia za wykonane przez nią prace, ta podjęła na temat płatności rozmowy z inwestorem. W dniu 18 lipca 2013 r. zawarta została między nim a powódką umowa o poddanie ich sporu o zapłatę 532969,19 zł pod rozstrzygnięcie sądu polubownego. W tymże dniu strony zawarły ugodę.

W (...) ugody pozwany Związek zobowiązał się w trzech transzach, pod warunkami określonymi w ugodzie, zapłacić powódce 532969,19 zł brutto, z czego zapłacił dotychczas dwie transze. W (...) ugody z kolei stwierdzono, że z chwilą otrzymania tej kwoty strona powódka zrzeka się wszelkich przysługujących jej w dniu zawarcia ugody lub mogących powstać w przeszłości roszczeń wynikających lub związanych bezpośrednio lub pośrednio z realizacją wszelkich zawartych przez stronę nią w ramach realizacji kontraktu nr (...) umów, z wyjątkiem roszczeń z tytułu wykonanych przez nią, ale jeszcze nie odebranych przez spółkę (...), za które dnia 21 czerwca 2013 r. wystawiła fakturę (...), oraz roszczeń dotyczących kwot zatrzymanych z tytułu gwarancji.

Faktura (...) opiewała na 252019,58 zł brutto. Została wystawiona za prace już przez powódkę wykonane, ale jeszcze przez spółkę (...) nie odebrane, ponieważ pozwany chciał się zorientować, o jakie kwoty chodzi, aby nie wypłacić ich spółce. Związany z tą fakturą protokół odbioru z dnia 21 czerwca 2013 r. nie został przez spółkę (...) podpisany. W dniu 22 sierpnia 2013 r. powódka wystawiła fakturę (...), w której należność z faktury (...) skorygowała do zera.

Powódka wielokrotnie zwracała się do spółki (...) o odbiór wynikających z faktury (...) robót, ta jednak wskazywała na brak dokumentacji geodezyjnej, na brak inspekcji TV i na inne braki, które uniemożliwiały odbiór i wystawienie przejściowego świadectwa płatności do kontraktu nr (...). We wcześniejszych okresach współpracy strony powódki i spółki (...) teleinspekcją i dokumentacją geodezyjną zajmowała się ta spółka, która ich kosztem obciążała powódkę. Przy kłopotach z odbiorem robót powódka chciała zapłacić bezpośrednio geodecie za dokumentację, ten jednak nie zgodził się na to, ponieważ spółka (...) nie zapłaciła mu za wcześniejsze usługi i był z nią w sporze. Z tych przyczyn spółka (...) odbioru wykonanych przez stronę powodową prac dokonała dopiero w dniu 4 marca 2014 r. W tymże dniu powódka wystawiła fakturę (...) na 245701,49 zł brutto. Przedstawiciele pozwanego Związku na spotkaniu, na którym doszło do podpisania protokołu odbioru prac, byli obecni. Wcześniej jeszcze, bo w dniu 26 lutego 2014 r., wystawione zostało przejściowe świadectwo płatności do kontraktu (...). Wszystkie objęte fakturą (...) prace zostały wykonane do roku przed zawarciem ugody.

Między fakturami (...) występuje kwotowa różnica, ale powódka usatysfakcjonowana, że otrzyma wreszcie zapłatę, zaakceptowała to.

Dnia 12 marca 2014 r. powódka wezwała spółkę (...) do zapłaty wynikających z faktury 245701,49 zł, ta jednak poinformowała ją, że wierzytelność zgłoszona być winna sędziemu komisarzowi. Pismami z 14 i 21 marca 2014 r. powódka poinformowała pozwany Związek, że za objęte fakturą (...) prace nie otrzymała zapłaty, a ten dnia 25 marca 2014 r. poinformował ją, że obniżył spółce (...) płatność z przejściowego świadectwa płatności o tę należną podwykonawcom, w tym jej.

Pismem z 25 sierpnia 2014 r., doręczonym 27 sierpnia 2015 r. ( omyłka; winno być – 2014 r.) powódka wezwała pozwany Związek do zapłaty do 4 września 2014 r. 245701,49 zł za roboty odebrane protokołem nr (...) z dnia 4 marca 2014 r.

Nie były wiarygodne zeznania świadka S. N., że prace objęte fakturami z 21 czerwca 2013 r. i z 4 marca 2014 r. pokrywają się w 70%, ponieważ z innych zeznań wynika, że różnice między nimi są niewielkie, a nadto wartości z obu faktur różnią się jedynie o 6318,09 zł, i to na niekorzyść strony powodowej.

W myśl art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, obiektu, inwestor zaś – do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. W myśl art. 647 1§4 k.c. zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę.

Powódka, jako podwykonawca (...) SA w T., wykonała objęte fakturą (...) z 4 marca 2014 r. roboty, za które zapłaty nie otrzymała, a przeciwna teza pozwanego Związku nie znajduje w materiale dowodowym potwierdzenia. Pozwani ponoszą w związku z tym za zapłatę należnego powódce wynagrodzenia solidarną odpowiedzialność; pozwana spółka (...) zresztą odpowiedzialności swojej w zakresie należności głównej nie kwestionowała.

Wbrew twierdzeniom pozwanego Związku powódka nie zrzekła się w ugodzie roszczeń objętych następnie fakturą nr (...) z 4 marca 2014 r. Po pierwsze ugoda ta nie została w całości wykonana, po drugie zaś wskazano w niej, że zrzeczenie się nie obejmuje roszczeń wynikających z faktury (...). Nie miała zatem powódka zamiaru zrzekać się roszczeń za prace, które nie zostały jeszcze odebrane, a które objęte zostały fakturą (...) po to, aby można było się zorientować, jaka jest jej przybliżona z tego tytułu należność.

Powódka wykazała, że z niewielkimi, nie mającymi wpływu na istotę rzeczy różnicami, objęte tą fakturą prace są w istocie tożsame z tymi, które wynikają z faktury (...) z 4 marca 2014 r. Przy składaniu oświadczeń woli w ugodzie nie chodziło więc w istocie o prace wskazane w fakturze o konkretnym numerze, tylko o te wykonane przez stronę powodową roboty, które nie zostały wówczas jeszcze przez spółkę (...) odebrane i za które ta nie otrzymała zapłaty.

Z tych przyczyn należało zasądzić solidarnie od pozwanych na rzecz powódki 245701,49 zł, z należnymi od nich na podstawie art. 481§1 k.c. ustawowymi odsetkami od dnia 5 września 2014 r.

Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przywołał Sąd normy art. 98§1 i §3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c.

W apelacji od opisanego wyżej wyroku pozwany Związek zarzucił naruszenie art. 233§1 k.p.c., art. 247 k.p.c. i art. 194§1 k.p.c. oraz art. 647 1§5 k.c., art. 508 k.c. i art. 455 k.c. W oparciu o ta zarzuty wniósł o zmianę tego wyroku przez oddalenie w stosunku do niego powództwa lub (bo wszak nie ewentualnie) o jego uchylenie w całości (!), jak jednak należy domniemywać – w części dotyczącej tylko jego; wniósł też o zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania za obie instancje.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Za pozbawiony znaczenia uznać przyjdzie zarzut obrazy art. 194§1 k.p.c., jego ewentualne naruszenie bowiem pozostawałoby bez jakiegokolwiek wpływu na rozstrzygnięcie sporu między powódką a skarżącą. Dla porządku już tylko zatem wypadnie stwierdzić, że do uchybienia tej normie rzeczywiście doszło, ale nie w sposób wskazywany w apelacji i nie przy samym wyrokowaniu, a na wcześniejszym etapie postępowania. Norma ta na wezwanie nie pozywanej pierwotnie przez stronę powodową osoby do udziału w sprawie na wniosek dotychczasowego pozwanego zezwala wszak jedynie wtedy, gdy ów pierwotny pozwany nie jest w sprawie biernie legitymowany, w świetle art. 647 1§5 k.c. tymczasem pozwany i dopozwana byli względem powódki za zapłatę wynagrodzenia odpowiedzialni solidarnie. Owo swoje uchybienie Sąd Okręgowy zresztą dostrzegł, co przełożyło się na prawidłowe rozstrzygnięcie o związanych z udziałem w sprawie dopozwanej kosztach procesu.

Nie dopuścił się Sąd Okręgowy zarzucanej mu obrazy art. 247 k.p.c., dowody ze źródeł osobowych nie były bowiem prowadzone ponad osnowę dokumentu. Służyły one wszak jedynie wyjaśnieniu tych kwestii, które wprost z dokumentu nie wynikały lub określenie których w ugodzie z dnia 18 lipca 2013 r. przez nawiązanie do opatrzonej konkretnym numerem i konkretną datą faktury w sposób oczywisty się zdezaktualizowało.

Art. 233§1 k.p.c., obrazę którego zarzuca skarżący, normuje sposób oceny dowodów pod kątem ich wiarygodności lub mocy. Nie można mu uchybić, jak chce tego pozwany, przez przyjęcie, że nie doszło do skutecznego zrzeczenia się roszczenia o zapłatę należności objętej fakturą nr (...) z 4 marca 2014 r., takie stanowisko Sądu Okręgowego jest bowiem dokonaną przezeń oceną w sferze prawa materialnego, nie zaś w sferze wiarygodności lub mocy konkretnych dowodów. Jeśli jednak zarzut ów, zgodnie z domniemaną intencją skarżącego, rozumieć jako zmierzający do podważenia merytorycznej tożsamości tej faktury z tą wystawioną 21 czerwca 2013 r., oznaczoną (...), to jest on chybiony, gdyż jak trafnie uznał Sąd Okręgowy, w ugodzie chodziło nie tyle o konkretną fakturę, ile o objęte nią prace.

Zgodnie z art. 65 k.c. w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron, aniżeli opierać się na ich dosłownym brzmieniu. Nie ulega wątpliwości, że w intencji stron ugoda z dnia 18 lipca 2013 r. służyć miała rozliczeniu tych spośród wykonanych przez powódkę prac, które zostały już odebrane, z wyłączeniem tych zatem, które nie zostały jeszcze odebrane i za które dokonanie zapłaty ze względów formalnych nie było jeszcze wówczas możliwe. Objęcie tych prac fakturą z 21 czerwca 2013 r. ( (...)) miało charakter wyłącznie księgowy i fiskalny i nie mogło wykluczyć objęcia ich fakturą wystawioną w innej dacie i opatrzonej innym numerem, oczywiście pod warunkiem, że należność objęta fakturą pierwotną nie została uregulowana, jak było niespornie w sprawie niniejszej, co zresztą znalazło swój wyraz księgowy w wystawieniu faktury korygującej.

Decydujące znaczenie w tej sytuacji przypisać należało temu, czy odebrane w dniu 4 marca 2014 r. prace tożsame są z tymi, które stanowiły podstawę do wystawienia w dniu 4 marca 2014 r. faktury (...). Sąd Okręgowy na tak sformułowaną kwestię udzielił odpowiedzi pozytywnej, a to jego stanowisko zasługuje na pełne podzielenie. Dostrzegł Sąd ten pewne różnice w towarzyszących wystawionym fakturom wykazach podlegających odbiorowi prac oraz w przypadającej w związku z tym do zapłaty sumie, słusznie jednak różnicom tym odmówił istotniejszego znaczenia. Zasadnie w tym kontekście Sąd ów odmówił wiarygodności (choć właściwiej należałoby może odmówić mocy) zeznaniu świadka S. N., wedle którego towarzyszący obu fakturom wykaz prac pokrywał się jedynie w około 70%. Przeczy temu nie tylko zeznanie świadka M. K. lub prezesa zarządu powódki, ale i znajdujące się na kartach 149 i 193 wykazy prac, różnice między którymi mają charakter głównie formalny, czyniący je pomijalnymi; podobnie pomijalna, pozbawiona jakiegokolwiek znaczenia w kontekście tożsamości prac, jest niespełna trzyprocentowa różnica ich wartości.

Wobec bezzasadności zarzutu uchybienia normie art. 247 k.p.c. i zarzutu obrazy art. 233§1 k.p.c., a właściwie kryjącego się pod nim zarzutu wadliwości ustaleń i naruszenia prawa materialnego, poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia może Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptować i uznać za własne. Dotyczy to w szczególności tych ustaleń, z których wynika, że zrzeczeniem się przez powódkę w ugodzie z dnia 18 lipca 2013 r. roszczenia nie były objęte należności za prace, które stanowiły podstawę do wystawienia pierwotnie faktury (...), a po jej skorygowaniu do zera – faktury (...).

Na tle prawidłowych ustaleń równie prawidłowo zastosował Sąd Okręgowy prawo materialne.

W szczególności bez jakiejkolwiek obrazy art. 647 1§5 k.c. doszedł Sąd Okręgowy do przekonania, że do zapłaty za wykonane przez powódkę (jako podwykonawczynię) na zlecenie dopozwanej Spółki (jako wykonawcy inwestycji w ramach zawartej z pozwanym Związkiem umowy) prace obowiązana jest nie tylko dopozwana, ale i – solidarnie z nią – pozwany Związek jako inwestor. Równie słusznie, bez uchybienia normie art. 508 k.c., nie znalazł Sąd Okręgowy podstaw do przyjęcia, że zawartym w ugodzie z dnia 18 lipca 2013 r. oświadczeniem o zrzeczeniu się roszczeń innych niż wyraźnie w nim określonych, powódka zwolniła pozwanego z długu w zakresie zapłaty za prace tożsame z tymi, które stanowiły podstawę do wystawienia w dniu 21 czerwca 2013 r. faktury (...), bezpośrednio w ugodzie przywołanej.

W świetle prawidłowego ustalenia, że powódka wezwała pozwanego do zapłaty dłużnej sumy do dnia 4 września 2014 r., zarzut obrazy art. 455 k.c. jawi się jako całkowicie bezzasadny. Zgodnie z tą normą wszak jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony (a tak właśnie było w przypadku zobowiązania pozwanego względem powódki), winno być ono przez dłużnika spełnione niezwłocznie po wezwaniu go. Skoro określony w wezwaniu termin zapłaty należności powódki upływał z dniem 4 września 2014 r., a wezwaniu temu pozwany nie uczynił zadość, popadł on z dniem 5 września 2014 r. w opóźnienie, winien zatem od dłużnej sumy na podstawie art. 481§1 i §2 k.c. zapłacić powódce ustawowe odsetki od tego dnia poczynając, aż do dnia zapłaty.

Z powyższych względów na podstawie art.385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak sentencji.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego podstawę swą znajduje w normach art. 98§1 i §3 k.p.c.

SSO Tomasz Tatarczyk SSA Piotr Wójtowicz SSA Ewa Jastrzębska