Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 994/15 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

6 grudnia 2016 roku

Sąd Rejonowy w Pułtusku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Marcin Korajczyk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Arleta Zdunek

po rozpoznaniu na rozprawie 6 grudnia 2016 roku w P.

sprawy z powództwa K. S. (1)

przeciwko P. M.

o zapłatę

orzeka:

1.  oddala powództwo w całości;

2.  zasądza od powoda K. S. (1) na rzecz pozwanego P. M. 1630,64 zł (tysiąc sześćset trzydzieści złotych sześćdziesiąt cztery grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  zasadza od powoda K. S. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Pułtusku 676 zł (sześćset siedemdziesiąt sześć złotych) tytułem nieuiszczonej opłaty.

SSR Marcin Korajczyk

Sygn. akt I C 994/15

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym 26 marca 2015 roku powód K. S. (2) , prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) wniósł o zobowiązanie pozwanego P. M. do wydania pojazdu Opel Vectra nr rej. (...) wraz kompletem kluczy, dowodem rejestracyjnym oraz kartą pojazdu. Ponadto, powód wniósł o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Jednocześnie powód wskazując wartość przedmiotu sporu na 1.390 zł, uiścił opłatę od pozwu w wysokości 30 zł.

Uzasadniając żądanie pozwu powód podniósł, że pozwany wystawił na sprzedaż na portalu internetowym pojazd OPEL Vectra o nr rej. (...) za cenę 1.390 zł w opcji „kup teraz”. W dniu 10 lutego 2015 roku z loginu Q. – Komis za pośrednictwem portalu internetowego Allegro powód K. S. (2) złożył oświadczenie woli o zakupie wyżej wymienionego pojazdu za cenę 1.390 zł za pomocą opcji „kup teraz”. Nadto, powód wskazał, że 13 lutego 2015 roku pozwany złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na allegro nr aukcji (...), powołując się na błąd w cenie podanej w przedmiotowej aukcji internetowej. 17 lutego 2015 roku powód skierował do pozwanego wezwanie do odbioru świadczenia i wydania przedmiotu umowy, w tym wskazania rachunku bankowego, na który ma nastąpić zapłata jednakże wezwanie pozostało bez pozytywnej odpowiedzi. Wobec odmowy wydania pojazdu przez pozwanego powód złożył kwotę 1.390 zł do depozytu sądowego. Powód wskazał, że wywodzi swoje roszczenie z art. 535 k.c. wskazał, że umowa sprzedaży jest umową konsensualną, co oznacza, że do jej zawarcia dochodzi przez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez strony. Powód podniósł również, że oświadczenie woli o odstąpieniu od umowy było bezskuteczne, bo złożone bez podstawy prawnej, natomiast on spełnił swoje świadczenie przez złożenie kwoty do depozytu sądowego tytułem zapłaty za zakupiony pojazd, natomiast pozwany uchyla się ze spełnieniem swojego świadczenia w postaci wydania rzeczy ruchomej, to jest sprzedanego pojazdu Opel Vectra.

W odpowiedzi na pozew pozwany P. M. wniósł przed wdaniem się w spór o sprawdzenie wartości przedmiotu sporu i zmianę tej wartości na 13.900 zł. Odnosząc się do meritum pozwu powód wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie powód zaprzeczył, jakoby 10 lutego 2015 roku za pośrednictwem portalu internetowe Allegro (www.allegro.pl) doszło pomiędzy powodem a pozwanym do zawarcia umowy sprzedaży pojazdu matki Opel Vectra C nr rej. (...) za cenę 1.390 zł. Powód podniósł, że zgodnie z wiążącym strony postanowieniem pkt 3.6 Regulaminu Allegro: „Celem transakcji w kategorii „Motoryzacja”, w podkategoriach „Samochody”, nie jest zawarcie umowy. Jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych transakcji nie są wiążące a transakcje te mają charakter wyłącznie ogłoszeniowy.” Powodując się na treść 71 k.c., zgodnie z którym ogłoszenia i inne informacje skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy, pozwany wskazał, że jest oczywiste, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do powstania stosunku zobowiązaniowego. Jednocześnie powód podniósł, że przedmiotowy samochód nie jest jego własności, a umocowanie powoda do działania w spawie było ograniczone do zamieszczenia na portalu Allegro ogłoszenia o sprzedaży samochodu. Wydanie nienależącego do niego samochodu nie było więc możliwe. Pozwany wskazał, że zamieszczenie ogłoszenia o sprzedaży samochodu za cenę dziesięciokrotnie niższą świadczy o ewidentnej pomyłce ogłoszeniodawcy. Powód został poinformowany pismem z 5 marca 2015 roku, że transakcja nie ma charakteru wiążącego. Pozwany wskazał również, że Transakcja po jej zamieszczeniu na stronach internetowych Allegro zakończyła się po 4 minutach. Strona powodowa wykorzystując wiec pomyłkę, nie dała pozwanemu szansy na jej skorygowanie. Co więcej, pozwany zaznaczył, że powód chce wykorzystać pomyłkę w celach zarobkowych. Pozwany podniósł, że pismem z 10 lutego 2015 roku uchylił się od skutków pranych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu polegającym na zamieszczeniu na portalu Allegro ogłoszenia sprzedaży samochodu Opel Vectra za cenę 1.390 zł zamiast 13.900 zł.

W związku z podniesionym przez pozwanego zarzutem błędnego ustalenia wartości przedmiotu sporu, Sąd dokonał jego sprawdzenia dopuszczając w tym celu dowód z opinii biegłego z zakresu techniki i oceny pojazdów samochodowych oraz maszyn.

Wydając opinię w sprawie biegły J. W. stwierdził, że wartość przedmiotowego pojazdu wynosi 9.500 zł.

Postanowieniem z 16 sierpnia 2016 roku Sąd ustalił wartość przedmiotu sporu na 9.500 zł, wzywając jednocześnie powoda do uzupełnienia opłaty od pozwu w wysokości 270 zł w terminie 14 dni pod rygorem rozliczenia w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

Pismem procesowym z 26 września 2016 roku, sprecyzowanym pismem z 11 października 2016 roku powód K. S. (2) zmodyfikował żądanie pozwu w ten sposób, że w miejsce dotychczasowego żądania o wydanie, które cofnął ze zrzeczeniem się roszczenia, wystąpił przeciwko pozwanemu o zapłatę kwoty 8.110 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od 28 lutego 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu.

Uzasadniając modyfikację powództwa powód wskazał, że pozwany dokonał w toku postępowania sprzedaży przedmiotowego pojazdu, co czyni bezskutecznym realizację ciążącego na nim obowiązku wynikającego z zawartej z powodem umowy sprzedaży pojazdu marki Opel Vectra nr rej. (...). W związku z powyższym konieczne stało się przekształcenie powództwa o wydanie przedmiotu świadczenia w powództwo o zapłatę odszkodowania z tytułu niewykonania zobowiązania przez pozwanego. Jako podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego powód wskazał art. 471 k.c. Powód podniósł, że domaga się zasądzenia kwoty 8.110 zł, która stanowi różnicę pomiędzy ceną sprzedaży pojazdu na serwisie Allegro w dniu 10 lutego 2015 roku a rzeczywistą wartością pojazdu, określoną przez biegłego sądowego J. W. w opinii sporządzonej w niniejszej sprawie. Powód podniósł, że z uwagi na fakt, iż prowadzi działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży hurtowej i detalicznej samochodów osobowych i furgonetek, pojazd marki Ople Vectra o nr rej. (...) z całą pewnością zostałby przez niego sprzedany za cenę odpowiadającą rynkowej wartości tego pojazdu lub nawet za cenę wyższa. Wobec tego kwota 8.110 zł dochodzona niniejszym powództwem stanowi zysk, jaki osiągnąłby powód, gdyby pozwany wykonał swoje zobowiązanie, a wiec wydał pojazd powodowi zgodnie z zawartą umową (9.500 zł – 1.390 zł). W wyniku niewykonania zobowiązania przez pozwanego, powód utracił korzyści wynikające z tej transakcji, opiewające na kwotę 8.110 zł.

W związku z przedmiotową modyfikacją powództwa, Sąd postanowieniem z 21 października 2016 roku umorzył postępowanie w części - to jest w zakresie żądania wydania pojazdu Opel Vectra nr rej, (...) wraz kompletem kluczy, dowodem rejestracyjnym oraz kartą pojazdu, jednocześnie opłatę od zmodyfikowanego powództwa ustalił na 406 złotych i wezwał powoda do uiszczenia opłaty sądowej w wysokości 406 zł od roszczenia dochodzonego zamiast pierwotnego powództwa w terminie 7 dni.

Odpowiadając na pismo modyfikujące powództwo pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie zmodyfikowanego powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania.

Uzasadniając stanowisko w sprawie pełnomocnik pozwanego wskazał, że pomiędzy stronami nigdy nie istniał stosunek zobowiązaniowy, a zatem żądanie od pozwanego zapłaty odszkodowania z tytułu niewykonania zobowiązania jest bezpodstawne. Nadto pozwany wskazał, że powód nie udowodnił szkody, tak co do faktu jej zaistnienia jak i wysokości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

10 lutego 2015 roku P. M. na prośbę swojego brata T. M. zamieścił na stronie internetowej serwisu internetowego Allegro ogłoszenie o sprzedaży należącego do T. M. pojazdu marki OPEL Vectra o nr rej. (...) za cenę 1.390 zł z możliwością skorzystania z opcji „kup teraz”. Wolą P. M., jak i T. M. było zamieszczenie ogłoszenia o sprzedaży samochodu za cenę 13.900 zł, a nie jak to uczyniono na skutek błędu za cenę 1.390 zł. P. M. nie działał jako pełnomocnik T. M.. T. M. nigdy nie potwierdził faktu zawarcia umowy w jego imieniu lub na jego rzecz. Również wolą P. M., jako osoby, do której przedmiotowy pojazd nigdy nie należał, nie było zawarcie umowy sprzedaży we własnym imieniu, za pośrednictwem portalu internetowego, lecz jedynie zamieszczenie ogłoszenia o możliwości jego nabycia.

Tego samego dnia, 10 lutego 2015 roku, po 4 minutach od zamieszczenia ogłoszenia, z loginu Q. – Komis za pośrednictwem portalu internetowego Allegro K. S. (2) złożył oświadczenie woli o zakupie wyżej wymienionego pojazdu za cenę 1.390 zł za pomocą opcji „kup teraz”.

Po zorientowaniu się, iż przy zamieszczeniu ogłoszenia doszło do błędu w jego treści, 13 lutego 2015 roku P. M. złożył K. S. oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej na allegro nr aukcji (...), powołując się na błąd w cenie podanej w przedmiotowej aukcji internetowej.

Zgodnie z punktem II. art. 3 ust 6, regulaminu Allegro, wiążącego osoby korzystające z portalu internetowego Allegro i na którego postanowienia osoby logujące się do portalu wyrażają zgodę, „celem Transakcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Transakcji w kategorii „Wakacje” oraz Transakcji w kategorii „Motoryzacja”, w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle i quady” (z wyjątkiem wszystkich podkategorii zawierających nowe motocykle i quady), „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze”, „Inne pojazdy i łodzie” oraz „Przyczepy, naczepy”, Transakcje w kategorii „Usługi” oraz Transakcje w podkategorii „Żywe zwierzęta” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Transakcji nie są wiążące, a Transakcje maja charakter wyłącznie ogłoszeniowy.”

17 lutego 2015 roku K. S. (2) skierował do P. M. wezwanie do odbioru świadczenia (ceny) i wydania przedmiotu umowy (samochodu osobowego), w tym wskazania rachunku bankowego, na który ma nastąpić zapłata.

W odpowiedzi K. S. (3) odmówił wydania pojazdu wskazując swoje stanowisko w sprawie i informując, że do zawarcia umowy nie doszło.

Wobec odmowy wydania pojazdu przez P. M., K. S. (2) 9 marca 2015 roku złożył wniosek o zezwolenie na złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego, to jest kwoty 1.390 zł.

Pojazd OPEL Vectra o nr rej. (...) w ewidencji pojazdów prowadzonej przez Starostwo Powiatowe w P., w okresie od 26 listopada 2014 roku do 1 października 2015 roku zarejestrowany był na T. M.. 8 września 2015 roku została zgłoszona sprzedaż pojazdu (umowa z 5 września 2015 roku).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: ogłoszenia z portalu Allegro – k. 13, powiadomienia Allegro – k. 14, 21, 41, 51-52, 68-70, oświadczenia o odstąpieniu od umowy – k. 15-16, wezwania do odbioru świadczenia – k. 17, 22, wniosku o złożenie do depozytu sądowego – k.18-19, regulaminu Allegro – k. 45-50, pisma pozwanego – k. 63-64, pisma Starostwa Powiatowego w P. – k. 107, 166, opinii biegłego z zakresu techniki i oceny pojazdów samochodowych oraz maszyn J. W. – k. 110-120, zeznań pozwanego P. M. – złożonych również informacyjnie i potwierdzonych w toku przesłuchania w charakterze strony – k. 148v, 148v-149.

Sąd dał wiarę dokumentom złożonym przez strony do akt sprawy, albowiem żadna ze stron nie kwestionowała ich wiarygodności, ani autentyczności. Tym samym również Sąd nie miał podstaw aby odmówić im wiary.

Wiarygodna dla Sądu była również opinia biegłego z zakresu techniki i oceny pojazdów samochodowych oraz maszyn J. W., który ustalił, jaka była rzeczywista wartość pojazdu będącego przedmiotem sporu. Zdaniem Sądu opinia była jasna, rzetelna i logiczna. Co więcej, nie była kwestionowana przez żadna ze stron. Dlatego również Sąd nie znalazł podstaw, aby zakwestionować wnioski z niej płynące.

Sąd dał wiarę również zeznaniom złożonym przez pozwanego P. M.. Należy zauważyć, że ich treść znajdowała potwierdzenie w dokumentach złożonych do akt sprawy – w szczególności w treści Regulaminu Allegro oraz zaświadczeniu wystawionym przez Starostwo Powiatowe w P., z którego wynikało, że przedmiotowy samochód w 2015 i 2016 roku nigdy nie był własnością pozwanego a należał do jego brata T. M.. Tym samym brak było podstaw w niniejszej sprawie do kwestionowania twierdzeń i zeznań pozwanego, w których wskazywał, że ogłoszenie o możliwości nabycia przedmiotowego pojazdu zamieścił pod należącym do niego loginem, na stronie internetowej portalu Allegro w imieniu i na rzecz brata. Sąd dał wiarę również pozwanemu w zakresie podnoszonych twierdzeń, iż rzeczywistą wolą pozwanego, jak i jego brata była sprzedaż przedmiotowego samochodu za 13.900 zł, a nie za kwotę 1.390 zł, a ogłoszenie o sprzedaży przedmiotowego samochodu za tę cenę było dokonane na skutek błędu.

Sąd oddalił wniosek pozwanego o przesłuchanie w charakterze świadka D. S., albowiem dowód ten był nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy, a zgłoszony na okoliczności w tezie dowodowej wskazane. Po pierwsze, należy zauważyć, że świadek miałby złożyć zeznania na okoliczność złożenia pozwanemu „oświadczenia woli” o zakupie pojazdu. Należy zauważyć, że fakt zamieszczenia ogłoszenia przez pozwanego i odpowiedzenia na nie przez powoda poprzez zaakceptowanie opcji „kup teraz” na stronie internetowej Allegro był bezsporny. Spór sprowadzał się natomiast do ustalenia, jaki charakter miały przedmiotowe czynności. Prowadzenie dowodu z zeznań świadka na te ocenne okoliczności było bezprzedmiotowe, albowiem dowód w spawie prowadzi się na okoliczność ustalenia faktu, tymczasem to rolą Sądu jest ustalenie, jaki charakter prawny miała dana czynność, a w okolicznościach niniejszej sprawy, czy doszło do złożenia oświadczeń woli wywołujących skutki prawne. Po drugie, dowód ten miałby być przeprowadzony na okoliczność „powstania szkody i jej wysokości w majątku powoda wobec niewykonania zobowiązania przez pozwanego” Należy zauważyć, że w okolicznościach niniejszej sprawy sposób obliczenia szkody, jako różnicy pomiędzy rzeczywistą wartością pojazdu, a ceną, za jaką pojazd został wystawiany do sprzedaży na portalu Allegro był bezsporny i jasny. Również fakt, iż powód mógłby sprzedać przedmiotowy pojazd za cenę oszacowaną przez biegłego albo wyższą nie był przez pozwanego kwestionowany – a tak wysokość szkody szacował powód. Nie było konieczności zatem prowadzenia dowodu na okoliczność sposobu liczenia szkody i jej ewentualnej wysokości. Inną natomiast materią była ocena, czy tym dowodem można było wykazać fakt jej realnego, a nie jedynie hipotetycznego zaistnienia – o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Jednocześnie w okolicznościach niniejszej sprawy bezprzedmiotowy był wniosek powoda o przesłuchania D. S. w charakterze strony, albowiem to nie świadek był stroną postępowania, lecz K. S. (2). Powód natomiast nie jest przedsiębiorca będącym osobą prawną, aby możliwe było przesłuchanie jakichkolwiek osób „w charakterze strony” jak np. członków zarządu. Także pracownicy osób pranych nie są przesłuchiwani w sprawie w charakterze strony, lecz w charakterze świadka.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu powództwo w kształcie ostatecznie zmodyfikowanym i popieranym – tj. o zapłatę – nie zasługiwało na uwzględnienie.

Rozważając powyższą kwestię, w pierwszej kolejności wskazać należy, iż proces cywilny opiera się m.in. na zasadzie kontradyktoryjności. Reguła ta wprowadza niejako do postępowania cywilnego obowiązek aktywnego działania stron tego postępowania w celu wykazania przed Sądem rozpoznającym sprawę swoich racji, które zostają przez ten Sąd sprawiedliwie ocenione co do ich słuszności.

Potwierdzenie powyższego znajduje swój wyraz w art. 6 k.c., który stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Co więcej, art. 232 k.p.c. wtórnie potwierdza obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Biorąc pod uwagę powołaną regulację prawną uznać należy, iż efektywne wykorzystanie przez stronę przysługującej jej inicjatywy dowodowej stanowi fundamentalną zasadę procesu cywilnego. W konsekwencji, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania nie daje podstaw do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, Sąd musi wyciągnąć negatywne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Oznacza to, iż brak należytej aktywności w postępowaniu dowodowym może doprowadzić do uznania przez sąd, że twierdzenia strony nie zostaną udowodnione, a tym samym nie uzyska ona korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23.10.2012 r., I ACa 563/12, LEX nr 1236091).

Przenosząc powyższe zważania na płaszczyznę stanu faktycznego niniejszej sprawy zważyć należy, iż strona powodowa poprzez zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie wykazała zasadności swojego roszczenia.

W ocenie Sądu przedstawione Sądowi dowody przeczyły wręcz twierdzeniu powoda o istnienia roszczenia powoda względem pozwanego.

W okolicznościach niniejszej spawy bezsporne było, że pozwany 10 lutego 2015 roku P. M. na prośbę swojego brata T. M. zamieścił na stronie internetowej serwisu internetowego Allegro ogłoszenie o sprzedaży należącego do T. M. pojazdu marki OPEL Vectra o nr rej. (...) za cenę 1.390 zł z możliwością skorzystania z opcji „kup teraz”. Niekwestionowany przez powoda był również fakt, iż wolą P. M., jak i T. M. było zamieszczenie ogłoszenia o sprzedaży samochodu za cenę 13.900 zł. Powód nie kwestionował również, że przedmiotowy pojazd nigdy nie należał do pozwanego, a okoliczność ta wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy. W końcu, nie było również pomiędzy stronami sporu, o do tego, że 10 lutego 2015 roku, po 4 minutach od zamieszczenia ogłoszenia, z loginu Q. – Komis za pośrednictwem portalu internetowego Allegro K. S. (2) złożył oświadczenie woli o zakupie wyżej wymienionego pojazdu za cenę 1.390 zł za pomocą opcji „kup teraz”.

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się natomiast do ustalenia, czy doszło pomiędzy powodem a pozwanym do zawarcia umowy sprzedaży pojazdu, który do pozwanego nie należał, a w konsekwencji, czy po stronie powoda powstało roszczenie o naprawienie szkody związanej z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego.

W ocenie Sądu pomiędzy powodem a pozwanym nie doszło do zawarcia umowy.

Zgodnie z art. 66 k.c. i następne, do zawarcia umowy pomiędzy dwiema stronami dochodzi albo poprzez złożenie drugiej stronie oferty zawarcia umowy poprzez złożenie oświadczenia woli o zawarciu umowy określonej treści, przyjęcie tej oferty przez drugą stronę, albo poprzez Z. umowy w drodze aukcji lub przetargu (art. 70 1 k.c. i następne).

W niniejszej sprawie nie doszło do zawarcia umowy pomiędzy stronami ani w trybie ofertowym ani też w drodze aukcji lub przetargu, albowiem podejmowane przez powoda czynność za pośrednictwem portalu internetowego Allegro, abstrahując od faktu, iż nie były podejmowane przez niego w jego imieniu i na jego rzecz, lecz w imieniu i na rzecz jego brata T. M., polegające na zamieszczeniu za pośrednictwem portalu Allegro ogłoszenia o sprzedaży pojazdu marki OPEL Vectra o nr rej. (...) w formie aukcji internetowej, nie były wiążące. Tak samo nie były wiążące składane przez powoda oświadczenia woli o chęci nabycia przedmiotowego pojazdu za cenę wskazaną w ogłoszeniu.

Należy bowiem zauważyć, że aby doszło do zawarcia umowy w formie prawem przepisanej (ofertowym, przetargowym, w formie aukcji) podejmowane przez strony czynności muszą posiadać taki charakter (stanowić złożenie oświadczenia woli, ogłoszenie o przetargu, ogłoszenie o aukcji) i mieć charakter wiążący.

Tymczasem, w okolicznościach niniejszej sprawy, w której powód „wystawił” na aukcji internetowej, za pośrednictwem portalu internetowego Allegro, należący do jego brata samochód osobowy, dokonana przez niego czynność, nie miała charakteru aukcji, o której mowa w art. 70 1 k.c., albowiem zgodnie z warunkami korzystania z tego portalu internetowego, wyznaczającego warunki aukcji internetowej obejmującej „Samochody”, to jest regulaminem Allegro, zaakceptowanym tak przez powoda jak i pozwanego, podejmowane przez nich czynności nie były wiążące.

Zgodnie bowiem z punktem II. art. 3 ust 6, regulaminu Allegro, którego treść nie była kwestionowana przez żadną ze stron, wiążącego osoby korzystające z tego portalu internetowego, „celem Transakcji dotyczących sprzedaży lub wynajmu nieruchomości, Transakcji w kategorii „Wakacje” oraz Transakcji w kategorii „Motoryzacja”, w podkategoriach „Samochody”, „Motocykle i quady” (z wyjątkiem wszystkich podkategorii zawierających nowe motocykle i quady), „Maszyny budowlane”, „Maszyny rolnicze”, „Inne pojazdy i łodzie” oraz „Przyczepy, naczepy”, Transakcje w kategorii „Usługi” oraz Transakcje w podkategorii „Żywe zwierzęta” nie jest zawarcie umowy, jakiekolwiek czynności podejmowane przez Użytkowników w ramach tych Transakcji nie są wiążące, a Transakcje maja charakter wyłącznie ogłoszeniowy.”

W związku z powyższym, należy stwierdzić, że zamieszczenie przez pozwanego ogłoszenia o sprzedaży pojazdu należącego do jego brata nie stanowiło oferty zawarcia umowy, lecz miało jedynie charakter ogłoszenia. Tym samym czynność ta nie wiązała ani powoda, ani jego brata, ani również pozwanego. Nie wywoływała ona skutków prawnych wiążących powoda z osobą ewentualnie zainteresowaną nabyciem przedmiotowego pojazdu. Nie ulega bowiem wątpliwości, że przeznaczony przez brata pozwanego samochód został ogłoszony do sprzedaży w kategorii „Motoryzacja” i podkategorii „Samochody”. Tym samym nie była również wiążąca powoda i właściciela samochodu, wskazana w ogłoszeniu cena za jaką oferowano sprzedaż pojazdu.

Jednocześnie należy zauważyć, że zgodnie z art. 66 k.c. tylko oświadczenie woli złożone drugiej stronie umowy jest wiążące. Mimo iż, co stanowi fakt powszechnie wiadomy, portal Allegro stanowi platformę internetową, na której następuje co do zasady, zgodnie z postanowieniami regulaminu Allegro, nabywanie, zbywanie lub najem rzecz na skutek przeprowadzenia aukcji internetowej, to w okolicznościach niniejszej sprawy, na mocy powołanego regulaminu Allegro, skutki prawne przepisów art. 66, dotyczące wiążącego charakteru oświadczenia woli oraz art. 70 1 k.c. i następne, dotyczące możliwości zawarcia umowy w formie aukcji, zostały wyłączone. Skoro zarówno powód, jak i pozwany na takie warunki korzystania z portalu internetowego Allegro wyrazili zgodę, to podejmowane tak przez powoda jak i pozwanego czynności „nie są wiążące, a Transakcje (jak określa terminologicznie ogłoszenia w tej kategorii punkt II. art. 3 ust. 6 regulaminu Allegro) maja charakter wyłącznie ogłoszeniowy”.

Aczkolwiek, mając na uwadze treść regulaminu Allegro nie można mieć wątpliwości, co do tego, iż czynności podejmowane przez pozwanego miały niewiążący, ogłoszeniowy charakter, niemniej jednak, nawet w przypadku powzięcia wątpliwości w tym zakresie normę interpretacyjną czynności podejmowanych przez strony określał art. 71 k.c., zgodnie z którym „ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz za zaproszenie do zawarcia umowy.”

Tym samym należy stwierdzić, że zamieszczenie przez pozwanego oświadczenia o możliwości nabycia pojazdu do niego nienależącego, stanowiło ogłoszenie – formę zaproszenia do zawarcia umowy – nie było wiążące i nie stanowiło oświadczenia woli złożonego przez pozwanego powodowi. Tym samym powód również nie mógł w sposób skuteczny złożyć oświadczenia woli akceptującego przedmiotowe ogłoszenie. Co więcej, należy zauważyć, że ogłoszenie pozwanego było skierowane do szerokiego kręgu adresatów i nie można przyjąć, że pozwany złożył powodowi oświadczenie woli w rozumieniu art.66 k.c. (nie była to oferta skierowana do powoda), ani też, że do zawarcia umowy doszło w formie aukcji (art. 70 1 k.c.), albowiem ta forma czynności prawnej została wyłączona w okolicznościach niniejszej sprawy postanowieniami regulaminu Allegro.

W konsekwencji, mając na uwadze fakt, iż pomiędzy stronami nie doszło do zawarcia umowy, roszczenie powoda, oparte o dyspozycję art. 471 k.c. – taką podstawę prawną dochodzonego roszczenia wskazał profesjonalny pełnomocnik powoda – wyłączona była możliwość dochodzenia naprawienie szkody.

Zgodnie bowiem, z powołanym przepisem, dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Mając na uwadze fakt, iż pomiędzy stronami nie doszło do zawarcia umowy, żadną ze stron nie stała się wierzycielem i żadna dłużnikiem. Nie powstało pomiędzy stronami zobowiązanie umowne, które wobec jego niepowstania nie mogło być niewykonane.

Aczkolwiek Sąd zwolniony był w sprawie, wobec określenia przez powoda podstawy faktycznej i prawnej dochodzonego roszczenia do dalszego poszukiwania ewentualnych podstaw prawnych roszczenia, to należy zauważyć, że w niniejszej sprawie, wobec niedojścia do zawarcia umowy sprzedaży, podstawą roszczenia nie mogły być również przepisy dotyczące rękojmi z tytułu wad prawnych rzeczy (art. 572 1 k.c. i następne) albowiem mają one zastawanie do stosunków zobowiązaniowych, a w okolicznościach niniejszej sprawy do powstania zobowiązania nie doszło.

Już z tych względów, powództwo o zapłatę podlegało oddaleniu.

Nie podzielając powyższych rozważań i przyjmując, że jednak pomimo niewiążącego charakteru ogłoszenia zamieszczonego przez pozwanego w serwisie internetowym Allegro, pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy, należy stwierdzić, że jej moc wiążąca w okolicznościach niniejszej sprawy została anulowana przez złożenie przez pozwanego oświadczenia o odstąpieniu od umowy na skutek błędu (art. 84 k.c.).

Nie ulega wątpliwości, że błąd w niniejszej sprawie polegał na zaniżonym wskazaniu przez powoda ceny, za którą przedmiotowy samochód miał być sprzedany, a błąd ten był istotny, albowiem z jednej strony dotyczył essentialia negotii czynności prawnej (dotyczył jej istotnej treści – ceny), a po drugie, jak wynika z zeznań pozwanego, gdyby zauważył, że zamieścił ogłoszenie o sprzedaży pojazdu z ceną 10-krotnie zaniżoną (to jest wskazanie ceny z pominięciem jednego „zera”, zamiast kwoty 13.900 zł wskazał cenę 1.390 zł), nigdy by ogłoszenia tej treści nie złożył (oświadczenia woli – przyjmując, że taki miało charakter zamieszczenie ogłoszenia przez pozwanego).

Zgodnie bowiem z art. 84 § 1 i 2 k.c. w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. Można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).

W okolicznościach niniejszej sprawy, nie ulega wątpliwości, że powód, jako przedsiębiorca zajmujący się profesjonalnym nabywaniem i sprzedażą pojazdów mechanicznych „mógł z łatwością błąd pozwanego zauważyć”, skoro ofertę nabycia przedmiotowego pojazdu złożył już po 4 minutach od zamieszczenia ogłoszeniach. Co więcej, powód, jako przedsiębiorca, miał i nadal posiada pełną świadomość co do rzeczywistej wartości pojazdu oferowanego do sprzedaży jako „auta w ciągłej eksploatacji, zadbanego i pachnącego. Z zawieszeniem w bardzo dobrym stanie, nic nie puka, nie ściąga, prowadzi się bardzo dobrze. Hamulce w bardzo dobrym stanie, Vectra jest 100 % w oryginale, (…) silnik nie kopci, odpala nawet w duże mrozy, jesienią zamontowane nowe świece żarowe i nowy akumulator, (…) jest na zimowych oponach (po jednym sezonie), drugi komplet opon letnich na felgach aluminiowych dorzucam”.

Przy takiej treści ogłoszenia (oświadczenia) oraz prezentowanej cenie 1.390 zł powód jako profesjonalista w obrocie pojazdami, miał pełną możliwość powzięcia wątpliwości, iż doszło do błędnego określenia ceny. Jest bowiem wiedzą powszechnie znaną, że nawet „komplet opon na felgach aluminiowych”, które pozwany oferował w ogłoszeniu jako dodatek do pojazdu, swoją wartością może przewyższać cenę, za jaką w ogłoszeniu pojazd został zaprezentowany.

Co więcej, należy zauważyć, że zgodnie z niekwestionowaną opinią biegłego wartość pojazdu wynosiła 9.500 zł, a powód w dalszym ciągu posiada świadomość, że wartość pojazdu, za którą można byłoby go sprzedać, jest znacznie wyższa, skoro nawet w piśmie procesowym z 17 listopada 2016 roku (k. 181v) sam wskazał, że „po dokonaniu drobnych napraw podnoszących wartość pojazdu, zostałby on z pewnością sprzedany za cenę przekraczają jego rynkową wartość”.

W związku z powyższym należy stwierdzić, że nawet gdyby pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy, to w związku ze złożenie przez pozwanego oświadczania o odstąpieniu od umowy na skutek błędu, który to błąd powód „mógł z ładnością zauważyć”, skutki prawne umowy zostały zniweczone.

W końcu, nie podzielając również powyższych rozważań i przyjmując, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy, a złożenie przez pozwanego oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych umowy było bezskuteczne, należy wskazać, że powództwo było niezadane również w związku z niewykazaniem przez powoda ewentualnej wartości szkody.

Przechodząc do dalszych rozważań, należy wskazać, że powód jako wartość szkody wskazywał różnicę pomiędzy wartością rynkową pojazdu oszacowaną przez biegłego a ceną wskazaną w ogłoszeniu zamieszczonym przez powoda, to jest 8.110 zł. Dla celów dalszych rozważań, należy również zaznaczyć, że tak liczona różnica nie była kwestionowana przez pozwanego, ale należy zauważyć, że nie stanowiła ona wprost wyznacznika wartości szkody.

Po pierwsze, powód nie wykazał, że gdyby pomiędzy stronami do zawarcia umowy doszło, to taka byłaby wysokość szkody przez niego poniesionej. Należy zauważyć, że jak wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy przedmiotowy pojazd nigdy nie był i nie jest własnością pozwanego. Tym samym, gdyby nawet doszło pomiędzy stronami do zwarcia umowy, to pozwany nigdy nie mógłby przenieść na powoda prawa własności przedmiotowego pojazdu, a w konsekwencji powód, nigdy nie mógłby sprzedać przedmiotowego pojazdu za cenę rynkową. Z tych też względów, szkoda wskazana przez powoda, jako różnica pomiędzy ceną rynkową a ceną za jaką powód chciał nabyć ten pojazd, nie jest rzeczywistą szkodą, jaką powód poniósł w związku z zawarciem umowy, lecz korzyścią, jakiej spodziewał się osiągnąć.

Po drugie, powód nie wykazał, a zawnioskowanych dowodem z zeznań świadka D. S. nie mógł wykazać hipotetycznie wartości szkody, jako różnicy pomiędzy ceną rynkową a ceną transakcji, bowiem brak dowodów w sprawie na okoliczność, że powód za taką cenę sprzedałby przedmiotowy pojazd. To czy powód sprzedałby przedmiotowy pojazd za taką lub inną ceną jest tylko przedmiotem dywagacji i przypuszczeń.

Tym samym roszczenie powoda, oparte o dyspozycję art. 471 k.c. było niezasadne również z uwagi na niewykazanie wartości szkody.

Poszukując alternatywnej podstawy roszczenia odszkodowawczego, co również w okolicznościach niniejszej sprawy nie było obowiązkiem Sądu, należy wskazać, że mógł ją stanowić art. 415 k.c., jednakże również i w tym przypadku wysokość szkody nie została przez powoda wykazana, jak też związek przyczynowy pomiędzy zamieszczeniem przez pozwanego ogłoszenia na portalu internetowym Allegro a domniemaną szkodą powoda.

W końcu, jako trzecią podstawę roszczenia odszkodowawczego, w przypadku uznania, że pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy mógł stanowić art. 574 k.c. normujący zasady odpowiedzialności odszkodowawczej za wady prawne. Niemniej jednak, należy zauważyć, że odpowiedzialność sprzedającego ogranicza się do tzw. negatywnego interesu umownego i nie obejmuje naprawienia całej szkody, jaką kupujący poniósł w związku z zawarciem umowy sprzedaży rzeczy obarczonej wadą prawną, lecz nabywca może żądać naprawienia szkody, którą poniósł przez to, że zawarł umowę, nie wiedząc o istnieniu wady, (…) a w szczególności może żądać zwrotu kosztów zawarcia umowy, kosztów odebrania, przewozu, przechowania i ubezpieczenia rzeczy, zwrotu dokonanych nakładów w takim zakresie, w jakim nie odniósł z nich korzyści, a nie otrzymał ich zwrotu od osoby trzeciej, oraz zwrotu kosztów procesu.

Niemniej jednak, skorzystanie przez kupującego z uprawnień z tytułu rękojmi za wady prawne obarczone jest koniecznością złożenia przez kupującego oświadczenia o odstąpieniu od umowy albo obniżeniu ceny, czego powód w okolicznościach niniejszej sprawy nie uczynił.

Mając powyższe na uwadze Sąd w punkcie 1 wyroku powództwo oddalił w całości.

Wobec orzeczenia merytorycznego, o kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. uwzględniając, że stroną przegraną w sprawie był powód. Pozwany reprezentowany był w sprawie przez pełnomocnika i z tego tytułu miał prawo żądać zwrotu kosztów równych wysokości jednego wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika, ustalonych według norm przepisanych.

Zgodnie zatem z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w powołanym przepisie oraz ustalając wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego na 1.217 zł na podstawie § 6 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu – mającym zastosowanie w niniejszej sprawie, wobec faktu, iż sprawa została wszczęta przed 1 stycznia 2016 roku, Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego 1.630,64 zł. Na kwotę tę składają się następujące kwoty: 1.200 zł tytułem kosztów wynagrodzenia pełnomocnika, 17 zł tytułem uiszczonej przez pozwanego opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa (k. 62), kwota 30 zł uiszczona przez pozwanego tytułem opłaty od zażalenia na postanowienie z 22 kwietnia 2015 roku (k. 29 i 34), poniesione przez pozwanego koszty przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego w wysokości 383,64 zł (k. 89 i 123).

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w punkcie 2 wyroku.

Odnośnie kosztów sądowych należnych Skarbowi Państwa, należy wskazać, że powód wnosząc pozew w sprawie o wydanie, wskazał wartość przedmiotu sporu na 1.390 zł i od tak wskazanej wartości przedmiotu sporu uiścił opłatę w wysokości 30 zł. Pozwany zakwestionował tę wartość przed wdaniem się w spór, a wobec przedmiotowego zarzutu i ustalenia przez Sąd wartości przedmiotu sporu w sprawie o wydanie na 9.500 zł i zakwalifikowania sprawy do rozpoznania w postępowaniu uproszczonym, prawidłowo ustalona opłata winna wynosić 300 zł (art. 28 pkt 4 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych).

Ponieważ obowiązek uzupełnienia opłaty powstał na skutek sprawdzenia wartości przedmiotu sporu po wysłaniu zawiadomienia o terminie posiedzenia, przewodniczący, zgodnie z art. 130 3 § 2 k.p.c. wezwał powoda do uzupełnienia opłaty od pozwu w wysokości 270 zł w terminie 14 dni pod rygorem rozliczenia w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie.

Opłaty uzupełniającej powód nie uiścił a Sąd prowadził postępowanie w dalszym ciągu, albowiem zgodnie z art. 130 3 § 2 k.p.c. w razie bezskutecznego upływu terminu, sąd prowadzi sprawę bez wstrzymywania biegu postępowania, a o obowiązku uiszczenia opłaty orzeka w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu.

Następnie w związku z przedmiotową modyfikacją powództwa przez powoda, cofnięciem pozwu o wydanie i wystąpieniem z roszczeniem o zapłatę i rozpoznaniem sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu uproszczonym (pkt 5 zarządzenia z 21 października 2016 roku – k. 168v) konieczne stało się ustalenie zgodnie z powołanym już art. 130 3 § 2 k.p.c. opłaty od zmodyfikowanego powództwa na 406 złotych (art.13 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) i wezwanie powoda do uiszczenia opłaty sądowej w wysokości 406 zł od roszczenia dochodzonego zamiast pierwotnego powództwa w terminie 7 dni.

Również i tej opłaty powód nie uiścił.

Z uwagi na fakt, iż powód niniejszą sprawę przegrał i brak było podstaw do obciążenia pozwanego obowiązkiem uiszczenia opłat w sprawie – tak uzupełniającej w związku ze sprawdzeniem wartości przedmiotu sporu, jak i opłaty od powództwa o zapłatę dochodzonego zamiast roszczenia o wydanie – na podstawie art. 113 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, stosując powyższą normę odpowiednio w niniejszej sprawie, Sąd w punkcie 3 wyroku zasądził od powoda na rzecz Skarbu Państwa 676 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty (406 zł + 270 zł).

Mając powyższe na uwadze, orzeczono, jak w wyroku.

SSR Marcin Korajczyk