Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X K 242/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2017 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w X Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Dorota Zabłudowska

Protokolant: Anna Wiecheć

przy udziale Prokurator Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim A. D.

po rozpoznaniu w dniach 19.03.2015 r., 8.06.2015 r., 29.10.2015 r., 8.12.2015 r., 1.03.2016 r., 5.05.2016 r., 22.11.2016 r., 6.12.2016 r., 9.01.2017 r. sprawy:

1)  J. L. (1) (L.), syna E. i V., urodzonego (...) w W.,

2)  W. S. (1) (S.), syna E. i A. J., urodzonego (...) w C.,

oskarżonych o to, że:

w okresie od dnia 14 kwietnia 2001 roku do dnia 14 czerwca 2007 roku w R., będąc członkami zarządu – wiceprezesami spółki (...) Sp. z o.o. nie zgłosili wniosku o upadłość wymienionej spółki handlowej pomimo powstania warunków do tego uzasadniających, to jest zaprzestania regulowania wierzytelności, czym działali na szkodę wierzycieli Spółki, tj. S. A., (...) Sp. z o.o., PHU (...), Fabryki (...) S.A., Fundacji (...), (...) Sp. z o.o., Pekaes (...)Spedytor, (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., O., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o.,

tj. o przestępstwo z art. 586 ksh

przy zastosowaniu art. 4§1 k.k., na podstawie przepisów Kodeksu karnego obowiązujących w dniu 30.06.2015 r.

I.  ustalając, że oskarżeni J. L. (2) i W. S. (1) dopuścili się popełnienia zarzucanego im czynu, zaś wina oskarżonych oraz społeczna szkodliwość tego czynu nie są znaczne, na podstawie art. 66§1 k.k., art. 67§1 k.k. warunkowo umarza wobec nich postępowanie karne na okres próby wynoszący rok;

II.  na podstawie art. 67§3 k.k. orzeka od oskarżonych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenia pieniężne w kwotach po 3000 zł (trzy tysiące złotych);

III.  na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 629 k.p.k. zasądza od oskarżonych solidarnie tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika z wyboru: kwotę 7200 zł (siedem tysięcy dwieście złotych) na rzecz Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z o.o. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w R.; kwotę 1.092 zł (tysiąc dziewięćdziesiąt dwa złote) na rzecz M. O. (1); kwotę 1.092 zł (tysiąc dziewięćdziesiąt dwa złote) na rzecz S. A.;

IV.  na podstawie art. 627 k.p.k. w zw. z art. 629 k.p.k. oraz na podstawie art. 1 i art. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) obciąża oskarżonych kosztami postępowania w częściach po ½ całkowitej sumy kosztów, w tym opłatami w wysokości po 100 (sto) złotych.

Sygn. akt X K 242/16

UZASADNIENIE

W oparciu o zgromadzony i ujawniony na rozprawie głównej materiał dowodowy Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) Sp. z o.o. z/s w R. została wpisana do Rejestru Handlowego (...) w dniu 30 stycznia 2000 roku pod numerem (...) Sądu Rejonowego w Gdańsku, XII Wydział Gospodarczy Rejestrowy na podstawie aktu notarialnego sporządzonego przez asesora notarialnego T. B. w siedzibie kancelarii notarialnej w G. przy ul. (...), Repertorium A nr 338/2000. Zgonie z umową Spółki jej kapitał zakładowy wynosił 200.000 zł. Działalność gospodarczą Spółka rozpoczęła z dniem 01 lutego 2000 roku. Prezesem Spółki był M. O. (1) – jeden z jej udziałowców, zaś funkcje wiceprezesów pełnili J. L. (2) i W. S. (1) posiadający łącznie 51% udziałów Spółki.

/dowód: częściowo zeznania świadka M. O. (2) k. 233, 234-235, 236-237, 254-258, 1053-1054, 2121-2124;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego J. L. (1) k. 457-460, 1414-1423, 1457-1461;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego W. S. (1) k. 453-455, 1425-1432, 1462-1466;

kopia aktu notarialnego k. 208-211v.;

odpis KRS k. 290292, 1029-1030v./

Kondycja finansowa (...) Sp. z o.o. z/s w R. od początku jej istnienia nie była dobra. Spółka jeszcze w 2000 roku zaprzestała wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań. Zadłużenie Spółki na koniec 2000 roku względem jej kontrahentów wynosiło łącznie 178.483,22 zł, zaś względem pracownika J. G. – 8.289,68 zł, co dawało łącznie kwotę 186.772,90 zł. W tym względem (...) Sp. z o.o. Spółka była zadłużona na kwotę 107.813,75 zł; (...) Sp. z o.o. – na kwotę 5.826,97; J. B. (w którego miejsce wstąpił S. A.) – na kwotę 9.200,00 zł; (...) S.A. – na kwotę 2.308,24; (...) Sp. z o.o. – na kwotę 1.871,36 zł; Z. P. (1) – na kwotę 14.513,72 zł; Fundacji (...) – na kwotę 2.440,00 ł; (...) Sp. z o.o. – na kwotę 171,23 zł; (...) na kwotę 529,54 zł; (...) Sp. z o.o. – na kwotę 3.051,00 zł; O. A. – na kwotę 18.470,00 zł; Niezależnego Operatora Międzynarodowego – na kwotę 150,01 zł; J. H. (1) – na kwotę 12.137,40 zł. Całkowite zaspokojenie wierzycieli Spółki w razie ogłoszenia jej upadłości było możliwe na koniec 2000 roku. Postawienie Spółki w stan upadłości w kolejnych latach skutkowałoby jedynie częściowym pokryciem zadłużenia.

/dowód: zeznania świadka S. A. k. 192-193, 2119-2120;

zeznania świadka W. J. k. 1392-1394, 2124-2125;

zeznania świadka Z. P. (2) k. 298-299;

zeznania świadka J. B. k. 319-320;

zeznania świadka W. S. (2) k. 321-322;

zeznania świadka J. H. (2) k. 323-324;

zeznania świadka H. M. k. 326-327;

zeznania świadka K. S. (1) k. 330-331;

zeznania świadka M. K. k. 332-333;

zeznania świadka M. P. k. 36-337;

zeznania świadka P. M. k. 377-378;

zeznania świadka M. M. k. 388-389;

zeznania świadka K. A. k. 390-391;

zeznania świadka J. G. k. 601-602;

zeznania świadka B. S. k. 616-618;

zeznania świadka A. L. k. 603-604, 1024-1027, 2158-2164;

częściowo zeznania świadka A. O. k. 241-242, 1446-1448, 2250-2255;

częściowo zeznania świadka M. O. (2) k. 233, 234-235, 236-237, 254-258, 1053-1054, 2121-2124;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego J. L. (1) k. 457-460, 1414-1423, 1457-1461;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego W. S. (1) k. 453-455, 1425-1432, 1462-1466;

sprawozdania finansowe k. 217-218, 259-275, 276-288, 1133-1144;

dokumenty stanowiące podstawę powstania wierzytelności k. 301-303, 328, 329, 334-334, 340-341, 343-344, 347-348, 349-350, 351-359, 379-382, 393, 394;

dokumenty z akt komorniczych Komornika Sądowego Rewiru VII przy sądzie Rejonowym Gdańsk – Północ w Gdańsku o sygn. VII KM 1275/01, VII KM 1959/02, VII KM 50/03, VII KM 224/03, VII KM 1980/03, VII KM 2412/03, VII KM 252/04, VII KM 1042/04, VII KM 6/05,

wniosek wierzyciela o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidacje majątku upadłego k. 22-25;

opinia biegłego z zakresu informatyki k. 1096-1109;

opinia bieglej księgowej k. 1154-1180, 1827-1871, 2318v.-2322v./

Zarówno M. O. (1), jak i J. L. (2) i W. S. (1) mieli świadomość, w jakim stanie znajdują się finanse kierowanej przez nich Spółki. W związku z tym w dniu 27 marca 2001 roku M. O. (1), nie konsultując się z wiceprezesami spółki, złożył wniosek o ogłoszenie jej upadłości. Pomimo faktu, iż J. L. (2) i W. S. (1) znali unormowania prawa polskiego dotyczące spółek prawa handlowego, w tym praw i obowiązków członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością oraz stale korzystali z porad prawników, zdecydowali się na wycofanie wniosku M. O. (1) i zakończenie współpracy z nim.

/dowód: zeznania świadka A. L. k. 603-604, 1024-1027, 2158-2164;

zeznania świadka J. K. k. 1343-1344, 2457v.-2460;

częściowo zeznania świadka A. O. k. 241-242, 1446-1448, 2250-2255;

częściowo zeznania świadka M. O. (1) k. 233, 234-235, 236-237, 254-258, 1053-1054, 2121-2124;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego J. L. (1) k. 457-460, 1414-1423, 1457-1461;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego W. S. (1) k. 453-455, 1425-1432, 1462-1466;

kopia wniosku o ogłoszenie upadłości k. 1409;

kopia cofnięcia wniosku o ogłoszenie upadłości k. 1405a;

protokół ze zwyczajnego zgromadzenia wspólników k. 224-228v./

J. L. (2) i W. S. (1) złożyli wniosek o ogłoszenie upadłości (...) Sp. z o.o. z/s w R. w dniu 14 czerwca 2007 roku.

/dowód: częściowo wyjaśnienia oskarżonego J. L. (1) k. 457-460, 1414-1423, 1457-1461;

częściowo wyjaśnienia oskarżonego W. S. (1) k. 453-455, 1425-1432, 1462-1466;

kopia wniosku o ogłoszenie upadłości k. 1409;

opinia bieglej księgowej k. 1154-1180, 1827-1871, 2318v.-2322v./

Słuchany w charakterze podejrzanego w toku postepowania przygotowawczego J. L. (2) oświadczył, iż rozumie treść stawianego mu zarzutu i nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił nadto, iż nie miał świadomości, że jego zachowanie nosi znamiona przestępstwa, ponieważ nie znał dostatecznie przepisów prawa polskiego. Winą za zaistniałą sytuację obarczał przy tym M. O. (1).

/vide: wyjaśnienia oskarżonego J. L. (1) k. 457-460, 1414-1423, 1457-1461/

Słuchany w charakterze podejrzanego w toku postepowania przygotowawczego W. S. (1) oświadczył, iż rozumie treść stawianego mu zarzutu i nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał też, że nie znał dostatecznie przepisów prawa handlowego obowiązujących w Polsce, zatem nie miał wiedzy odnośnie swoich obowiązków jako współzarządzającego spółką z ograniczoną odpowiedzialnością.

/vide: wyjaśnienia oskarżonego W. S. (1) k. 453-455, 1425-1432, 1462-1466/

Z uwagi na wymóg zwięzłości uzasadnienia wynikający z art. 424 § 1 k.p.k. odstąpiono od cytowania całości wyjaśnień oskarżonych odsyłając do wskazanych powyżej kart akt postępowania.

J. L. (2) ma wykształcenie wyższe. Jest kawalerem i ma dwoje dzieci. Osiąga stały miesięczny dochód w wysokości około 20.000 zł w tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Stan jego zdrowia jest dobry, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo. Nie był uprzednio karany.

/dowody: dane osobopoznawcze k. 457;

dane o karalności k. 2475/

W. S. (1) ma wykształcenie średnie. Jest żonaty i ma jedno dziecko. Osiąga stały miesięczny dochód w wysokości około 20.000 zł w tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Stan jego zdrowia jest dobry, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo. Nie był uprzednio karany.

/dowody: dane osobopoznawcze k. 453;

dane o karalności k. 2474/

Sąd zważył, co następuje:

Poddając szczegółowej analizie przeprowadzone i ujawnione w toku rozprawy głównej dowody, Sąd doszedł do przekonania, że zarówno sprawstwo, jak i wina J. L. (1) i W. S. (1) odnośnie zarzucanego im czynu nie budzą wątpliwości.

Sąd dokonując ustaleń w sprawie oparł się również na zeznaniach oskarżyciela posiłkowego S. A.. Wskazał on, w jakich okolicznościach wszedł w posiadanie wierzytelności względem (...) Sp. z o.o. z/s w R. i opisał, jak następnie jej dochodził, co wiązało się z ujawnieniem sytuacji finansowej Spółki i skłoniło go do złożenia zawiadomienia o możliwości popełniania przestępstwa z art. 586 k.s.h. Podkreślenia wymaga przy tym, iż powoływane przez świadka fakty znajdowały w pełni potwierdzenie w dokumentach zgromadzonych w toku postepowania, bark było zatem podstaw, by odmówić ich wiarygodności.

Podobnie Sąd nie miał zastrzeżeń do wiarygodności zeznań W. J., syndyka masy upadłości (...) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej z/s w R., będącej wierzycielem (...) Sp. z o.o. z/s w R.. Świadek w swoich zeznaniach wskazywał na rozmiar wierzytelności, jaką względem Spółki (...) miała Spółka (...). Opisał też rzeczowo proces egzekwowania należności, powołując się przy tym na wydane dotychczas orzeczenia sądów cywilnych w tym zakresie. Wskazane zeznania nie były w toku postępowania kwestionowane, nie ujawniono również żadnych stojących w sprzeczności z nimi dowodów, w konsekwencji Sąd dokonał ustaleń w sprawie również w oparciu o ich treść.

Istotne znacznie dla sprawy miały nadto zeznania J. K., świadczącego pomoc prawną na rzecz oskarżonych polegającą na „naświetlaniu im przepisów regulujących funkcjonowanie spółek z ograniczona odpowiedzialnością na terenie Polski”, w szczególności te złożone przez w/w w toku postępowania przygotowawczego, kiedy to pamięć świadka odnośnie okoliczności sprawy była zdecydowanie lepsza aniżeli w 2016 roku, w toku przesłuchania przed Sądem. Jak wskazał J. K., oskarżeni zostali przez niego w sposób obszerny i wyczerpujący poinformowani o prawach i obowiązkach udziałowca i członka zarządu spółki z o.o. (...) on również, że oskarżeni dzięki jego poradom „znali zasady składania wniosku o upadłość spółki”. Sąd, oceniając wiarygodność tych twierdzeń, doszedł do przekonania, że świadek nie miał interesu w tym, by wbrew prawdzie zeznawać na niekorzyść oskarżonych, tych samym brak było podstaw, by kwestionować ich prawdziwość. Pominięte jako nie mające znaczenia dla ustalenia sprawstwa oskarżonych zostały natomiast zeznania J. K. dotyczące konfliktu między oskarżonymi i M. O. (1).

Przechodząc do omówienia zeznań A. L. – udziałowca (...) Sp. z o.o. z/s w R. i jednej z osób zajmujących się finansami tej Spółki, w pierwszej kolejności należy zaznaczyć, iż świadek, zeznając przed Sądem w dniu 08 czerwca 2015 roku na okoliczność przebiegu walnych zgromadzeń Spółki z początku dekady 2000 – 2010 roku, z uwagi na znaczny upływ czasu nie była w stanie przypomnieć sobie ich szczegółów. Niemniej jednak świadek kategorycznie odniosła się do kwestii zasięgania przez oskarżonych informacji odnośnie prawa polskiego w zakresie spółek handlowych u r.pr. J. K., potwierdzając te okoliczności i wskazując, że J. K. uczestniczył w walnych zgromadzeniach Spółki w 2001 roku celem doradzania oskarżonym. Świadek potwierdziła też fakt istniejących, w zasadzie od momentów powstania Spółki, problemów z jej dokapitalizowaniem, jak i to, że przekazanie przez oskarżonych 700.000 zł na rzecz Spółki miało charakter pożyczki, nie zaś podwyższenia jej kapitału zakładowego. A. L. zwróciła również uwagę na fakt, iż jesienią 2000 roku dokumenty księgowe Spółki przeglądał księgowy, który przyjechał z Wielkiej Brytanii wspólnie z oskarżonymi. Podała nadto, że w kontaktach między oskarżonymi a J. K., A. O. pełniącą funkcję głównej księgowej w latach 2000 – 2002 oraz świadkiem nie istniały problemy komunikacyjne, gdyż wszyscy troje biegle władali językiem angielskim, w związku z czym byli w stanie odnosić się w rozmowach z oskarżonymi do kwestii dotyczących spraw finansowych Spółki. We wskazanym powyżej zakresie twierdzenia świadka uznane zostały przez Sąd za miarodajny dowód w sprawie, znajdowały bowiem potwierdzenie tak w zeznaniach J. K., jak i znajdujących się w aktach sprawy dokumentach. Pominięte zostały zaś sugestie świadka odnośnie intencji, z jakimi M. O. (1) złożył w 2001 roku wniosek o ogłoszenie upadłości Spółki, nie miały one bowiem znaczenia dla postępowania. Podstawą ustaleń nie były też twierdzenia świadka odnośnie charakteru zapadłych w toku walnych zgromadzeń wspólników Spółki uzgodnień, w tym zakresie świadek wyrażała bowiem jedynie swoje opinie i domysły.

Zasadniczo zastrzeżeń Sądu nie wzbudziły zeznania M. O. (1), który odniósł się w nich do początków funkcjonowania (...) Sp. z o.o. z/s w R. ze wskazaniem momentu pojawienia się w Spółce kłopotów finansowych. W tym zakresie zeznania świadka, jako znajdujące potwierdzenie w depozycjach innych osób, zostały uznane za prawdziwe. Pominięto zaś twierdzenia M. O. (1) odnoszące się do jego podejrzeń w przedmiocie motywów działania oskarżonych – chęci oszukania M. O. (1). Istotnym bowiem było, iż świadek ewidentnie jest skonfliktowany z oskarżonymi, co może wpływać na zdolność dokonania przez niego obiektywnej i racjonalnej oceny ich postepowań i skłaniać do przypisania im złych intencji ponad miarę.

Sąd z rezerwą podszedł też do zeznań A. O. – księgowej (...) Sp. z o.o. z/s w R. i byłej żony M. O. (1), gdyż z jej spostrzeżeń poczynionych w szczególności w toku pierwszego przesłuchania wynika, iż całą winą za fiasko projektu, jakim była rzeczona spółka, ponosi jej były mąż. Za uznaniem twierdzeń świadka w tym zakresie za tendencyjne przemawia z jednej strony fakt, iż nie poparła ona swoich wskazań żadnymi konkretnymi danymi, wyraziła natomiast przekonanie, iż M. O. (1) po swoim odejściu ze Spółki z całą pewnością donosami inicjował przeprowadzanie w niej kontroli, co również znajdowało poparcie wyłącznie w jej przypuszczeniach. Co istotne, wydaje się nadto, iż świadek powyższe podniosła kompletnie bezrefleksyjnie, zeznała bowiem jednocześnie, iż fundusze w wysokości 700.000 zł jakimi na początku działalności dysponowała (...) Sp. z o.o. z/s w R. pochodziły z pożyczki udzielonej przez oskarżonych, będąc księgową musiała zatem zdawać sobie sprawę z faktu, iż nie były to środki stanowiące kapitał zakładowy spółki, lecz przeciwnie, dodatkowe obciążenie dla niej. Istotne znaczenie dla sprawy miały natomiast zeznania w w/w części, w jakiej podała ona, że od początku działalności Spółki systematycznie co miesiąc informowała oskarżonych o jej sytuacji finansowej, zaś w zakresie wynikających z niej konsekwencji prawnych ich doradcą był w tym czasie J. K.. Wiarygodność tych twierdzeń nie została podważona z uwagi na zbieżną z nimi treść zeznań J. K. oraz A. L.. Podobnie należało ocenić zeznania A. O. w części, w jakiej wskazała ona, że finansom Spółki na zlecenie oskarżonych przyglądał się również księgowy z Wielkiej Brytanii, te depozycje także znajdowały bowiem potwierdzenie w zeznaniach innych świadków.

Odnosząc się w dalszej kolejności do zeznań kontrahentów (...) Sp. z o.o. z/s w R. oraz osób reprezentujących kontrahentów tej spółki, tj. Z. P. (2), J. B., W. S. (2), J. H. (2), H. M., K. S. (2), M. K., M. P., P. M., M. M., K. A. i B. S., Sąd ocenił, iż brak jest jakichkolwiek podstaw by podważyć ich wiarygodność. Wskazani świadkowie zeznawali bowiem na okoliczność niewywiązywania się przez (...) Sp. z o.o. z/s w R. ze zobowiązań i na poparcie swoich słów przedkładali dokumenty wskazujące na tytuł powstania wierzytelności oraz ich rozmiary.

Podobnie zastrzeżeń Sądu nie wzbudziły zeznania J. G., byłego pracownika (...) Sp. z o.o. z/s w R.. Podał on, iż Spółka zalegała z wypłacaniem mu wynagrodzenia, którego finalnie dochodził przed sądem pracy, zaś jego roszczenia zostało uznane za zasadne. Twierdzenia świadka nie były kwestionowane w toku postępowania, zatem uznane zostały za miarodajny dowód w sprawie.

Pominięto natomiast zeznania K. Z., B. K. i P. W., gdyż w/w nie mieli wiedzy na temat okoliczności sprawy.

Sąd co do zasady nie znalazł podstaw, by odmówić wiarygodności opinii biegłej księgowej, sporządzonych na użytek niniejszego postępowania, zostały one bowiem sporządzone przez biegłą w zakresie jej specjalności zawodowej, zgodnie ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia. Biegła wskazała min., z jakich względów, iż do zaniechania złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości penalizowanego z art. 586 k.s.h. doszło najpóźniej w dniu 14 kwietnia 2001 roku, racjonalnie argumentując swoje stanowisko w tym względzie. Przedstawiła również szczegółowe wyliczenia i wynikające z nich dane dotyczące możliwości zaspakajania wierzycieli przez (...) Sp. z o.o. z/s w R. w kolejnych okresach działalności Spółki, także w tym zakresie rzetelnie wyjaśniając proces dochodzenia do zaprezentowanych wniosków. Sąd zważył jednocześnie, iż biegła nie uwzględniła w zobowiązaniach Spółki kwoty stanowiącej wartość pożyczki udzielonej jej przez oskarżonych, przyjmując, że wierzytelność ta winna zostać uregulowana w ostatniej kolejności. W tym względzie należało stwierdzić, że zakwestionowanie trafności tej koncepcji mogłoby doprowadzić jedynie do niekorzystnego z interesami oskarżanych wniosku, iż warunki uzasadniające zgłoszenie wniosku o upadłość Spółki zaistniały jeszcze przed dniem 14 kwietnia 2001 roku, czyli przed datą początkową zarzutu w niniejszej sprawie. Z tego też względu Sąd przyjął za podstawę swoich ustaleń wnioski opinii B. J..

Zastrzeżeń nie wzbudzała też opinia biegłego z zakresu informatyki, którą Sąd uznał za kompletną i rzetelną. Warto przy tym zaznaczyć, iż sama opinia nie miała bezpośrednio znaczenia dla dokonanych w sprawie ustaleń, przyczyniła się natomiast do wydania opinii przez biegłą księgową.

Sąd uznał również za wiarygodne dokumenty zgromadzone w aktach sprawy, ujawnione w toku rozprawy w trybie art. 393 § 1, 2 i 3 k.p.k. w zw. z art. 394 § 1 i 2 k.p.k. i wymienione w podstawie ustaleń stanu faktycznego, do których należą min.: dane osobopoznawcze oraz dane o karalności, kopie orzeczeń sądów, kopie faktur VAT, kopia cofnięcia wniosku o ogłoszenie upadłości, kopia wniosku o ogłoszenie upadłości. Dowody te sporządziły osoby uprawnione do wystawiania powyższych dokumentów w formie przewidzianej przez prawo. Brak w sprawie innych dokumentów, które mogłyby podważyć autentyczność wymienionych, bądź też zakwestionować ich autorstwo i treści w nich zawarte. Dlatego też brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych dowodów.

Wobec zaprezentowanej wyżej oceny materiału dowodowego nie sposób uznać za polegające na prawdzie wyjaśnienia W. S. (1). Utrzymywał on w nich, że do upadku (...) Sp. z o.o. z/s w R. doszło na skutek oszustw M. O. (1) on sam zaś nie zdawał sobie sprawy z rozmiaru zadłużenia spółki oraz ciążącego na nim obowiązku wniesienia o ogłoszenie jej upadłości. Powyższe jaki się jako niewiarygodne w świetle zeznań tak A. O., jak i J. K.. Księgowa Spółki w latach 2000 – 2002 podawała bowiem, iż systematycznie przekazywała oskarżonym w zrozumiałej dla nich formie zestawienia finansowe obrazujące sytuację Spółki. J. K. zeznał natomiast, iż informował obu oskarżonych o spożywających na nich obowiązkach w tym o zasadach ogłaszania upadłości. Wobec powyższego twierdzenia W. S. (1), iż był niedoinformowany lub też celowo wprowadzany w błąd, jawi się wyłącznie jako przyjęta przez niego linia obrony.

Podobnie oceniono wyjaśnienia J. L. (1). Również i on zasłaniał się nieznajomością prawa polskiego i brakiem świadomości co do konieczności złożenia wniosku o upadłość zarządzanej przez siebie spółki. Sąd jednak ze względów tożsamych, jak te opisane przy okazji omawiania wyjaśnień W. S. (1), nie dał wiary wskazaniom J. L. (1) w tym zakresie. Podobnie niewiarygodne było twierdzenie, iż w ocenie oskarżonego wniosek o upadłość złożony w marcu 2001 roku przez M. O. (1) został przez niego potraktowany wyłącznie jako forma nacisku w negocjacjach, sam M. O. (1) miał zaś nie potrafić przedstawić argumentów przemawiających za zasadnością tego wniosku. W tym względzie Sąd zważył jednak, iż skoro rzeczony wniosek trafił w ręce oskarżonych, mieli oni możliwość zapoznania się z jego treścią, a zatem i uzasadnieniem żądania wniosku. Utrzymywanie zatem przez J. L. (1), iż nie były dla niego zrozumiale motywy działania M. O. (1) i mógł posądzać go jedynie o próbę wywarcia presji, pozbawione jest podstaw. W dalszej kolejności podkreślić należy, że w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego za pozbawione logiki należało uznać zapewnienia oskarżonego, że wskazany wniosek z marca 2001 roku nie skłonił jego oraz W. S. (1) do refleksji na temat możliwości pojawienia się przesłanek do ogłaszania upadłości Spółki. W tym zakresie zdecydowanie bardziej racjonalne zdają się być zeznania J. K., w których podał on, że wobec tej okoliczności pojawiła się dodatkowo sposobność do omówienia z oskarżonymi ich obowiązków jako wiceprezesów Spółki, w tym tych związanych z koniecznością postawienia jej w stan upadłości we właściwym czasie.

W konsekwencji wyjaśnienia obu oskarżonych stały się postawą ustaleń stanu faktycznego w sprawie jedynie w zakresie okoliczności zasadniczo bezspornych, jak fakt współzarządzania przez nich (...) Sp. z o.o. z/s w R. w latach 2000-2007, wycofania wniosku o upadłość złożonego przez M. O. (1) i złożenia wniosku o upadłość 14 czerwca 2007 roku.

W świetle wszystkich przeprowadzonych i ujawnionych w toku postępowania dowodów należało przyjąć, iż sprawstwo oraz wina oskarżonych J. L. (1) i W. S. (1) odnośnie zarzucanych im czynu nie budziły wątpliwości.

Przepis art. 586 k.s.h. do odpowiedzialności karnej pociąga tego, kto będąc członkiem zarządu spółki albo likwidatorem, nie zgłasza wniosku o upadłość spółki handlowej pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki. Zgodnie z treścią art. 10 i 11 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe przez upadłość rozumieć należy natomiast stan niewypłacalności dłużnika i precyzuje, że dłużnik jest wówczas niewypłacalny, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, niewykonywanie ma charakter trwały, a majątek dłużnika wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Okoliczność "niewypłacalności" należy interpretować jako obiektywnie ujmowaną niemożność wywiązywania się dłużnika ze swoich zobowiązań wobec wszystkich wierzycieli, bez względu na rodzaj zobowiązań. Niemożność ta musi mieć charakter trwały, przez co należy rozumieć, że na podstawie aktualnej sytuacji ekonomicznej dłużnika wiadomo, że nie ma on i nie będzie miał w dającej się przewidzieć przyszłości środków na wykonanie zobowiązań swoich wierzycieli (por. R. Zawłocki, [w:] Bieniak i in., Komentarz KSH, 2011, komentarz do art. 586 KSH, s. 1799). Podkreślenia wymaga przy tym, iż przestępstwo nie zgłoszenia upadłości jest przestępstwem umyślnym, może zostać popełnione zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i zamiarze ewentualnym. Jego sprawca musi zatem obejmować swoją świadomością wszystkie znamiona ustawowe wskazane przez ustawodawcę w art. 586 KSH, a mianowicie fakt, że zachodzą określone w Prawie upadłościowym przesłanki aktualizujące obowiązek złożenia wniosku o upadłość oraz to, że należy on do kręgu osób, które są zobowiązane do złożenia takiego wniosku w razie wystąpienia określonych przez przepisy prawa okoliczności (por. J. Giezek, P. Kardas, Przepisy karne…, s. 270), jak i wolę realizowania znamion strony przedmiotowej – niezłożenia rzeczonego wniosku.

W realiach niniejszej sprawy wszystkie wskazane znamiona niewątpliwe zostały wyczerpane w stosunku do obydwu oskarżonych. Bezsprzecznie przez cały okres funkcjonowania Spółki (...) Sp. z o.o. z/s w R. J. L. (2) i W. S. (1) byli członkami jej zarządu. Jak wynika natomiast z opinii biegłej księgowej określenie dokładnego momentu zaprzestania zaspakajania wierzycieli Spółki nie było możliwe z uwagi na niedostępność danych z kont rozrachunkowych, niemniej jednak okoliczność, iż spółka nie jest w stanie pokrywać swoich zobowiązań, z całą pewnością wynikała ze sprawozdania rocznego sporządzonego na zakończenie roku 2000. Mając natomiast na uwadze, że sprawozdanie to winno zostać sporządzone najpóźniej do dnia 31 marca roku następnego (w tym przypadku 2001), zasadnym było przyjęcie za datę początkową inkryminowanego okresu dnia 14 kwietnia 2001 roku, z dniem tym mijał bowiem czternastodniowy termin do złożenia wniosku o upadłość liczony od momentu ujawnienia się ku temu przesłanek. W tym miejscu podkreślenia wymaga, iż Sąd w pełni podziela stanowisko prezentowane w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2010 roku w sprawie o sygn. IV KK 315/09, w myśl którego „przestępstwo z art. 586 k.s.h. jest przestępstwem trwałym. Czas popełnienia przestępstwa z art. 586 k.s.h. rozpoczyna się pierwszego dnia po upływie dwutygodniowego terminu od powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki, a kończy z chwilą złożenia przez zobowiązanego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, ustania warunków uzasadniających upadłość spółki, bądź utraty przez sprawcę statusu osoby zobowiązanej do zgłoszenia takiego wniosku.” Skoro zatem, jak wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy do złożenia wniosku o upadłość przez oskarżonych doszło w dniu 14 czerwca 2007 roku, Sąd uznał, iż w stawianym J. L. (2) i W. S. (1) słusznie wskazano tą właśnie datę, jako datę końcową inkryminowanego okresu. Stanowisko to jest zresztą zdeterminowane wiążącym Sąd w niniejszej sprawie poglądem Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Odnosząc się w dalszej kolejności do istnienia tak po stronie J. L. (1), jak i W. S. (1) zamiaru popełnienia omawianego występku, który jak podkreślano powyżej stanowi jedno z jego znamion podmiotowych, Sąd doszedł do przekonania, iż wobec zebranego materiału dowodowego jego przypisanie obojgu oskarżonym jest uzasadniona. W tym względzie istotnym było, że jak wynika z zeznań A. L. oraz A. O., od początku istnienia Spółki (...) oskarżeni byli zainteresowani jej sytuacją finansową – zlecali A. O. przesyłanie sobie miesięcznych sprawozdań finansowych, oddelegowali też do przejrzenia dokumentów księgowych spółki księgowego na stałe współpracującego z nimi w Wielkiej Brytanii. Niewątpliwe znali zatem stosunek zobowiązań Spółki do kapitału, którym dysponowała. W świetle zeznań J. K. Sąd ustalił nadto, że oskarżeni zostali rzetelnie poinformowani o funkcjonujących w prawie polskim unormowaniach dotyczących prowadzenia spółki prawa handlowego, w tym obowiązkach członka zarządu związanych z koniecznością zgłoszenia, w razie zaistnienia ku temu przesłanek, wniosku o upadłość. Co więcej, oskarżeni mieli również możliwość zapoznania się z argumentacją przedstawioną przez M. O. (1) we wniosku o upadłość zarządzanej przez nich spółki, który ten wystosował w marcu 2001 roku. Wobec powyższego Sąd przyjął, iż zarówno J. L. (2), jak i W. S. (1) co najmniej przewidywali możliwość popełnienia czynu zabronionego z art. 586 k.s.h., godząc się na to.

Jednocześnie, mając na uwadze okoliczności dotyczące popełnienia czynu zarzucanego oskarżonym, jak również ich właściwości, warunki osobiste i dotychczasowy sposób życia, Sąd rozważył, czy w niniejszej sprawie uzasadnione jest zastosowanie wobec nich dobrodziejstwa instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego.

W tym miejscu należy odnieść się do zagadnień związanych z tak zwaną konkurencją ustaw. W niniejszej sprawie sprowadzało się to do oceny, czy ustawa obowiązująca w czasie popełnienia przez oskarżonych przypisanego im w punkcie pierwszym uzasadnianego wyroku czynu, była dla nich względniejsza od tej, która obowiązywała w czasie orzekania. Ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.396) treść kodeksu karnego została bowiem znowelizowana. W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż stosownie do zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela, ocena, która z konkurujących ustaw jest względniejsza dla oskarżonego, zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy ( vide: uchwała SN z dnia 24 listopada 1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000, nr 1-2, poz. 5). Aprobując przytoczony pogląd, Sąd orzekający w sprawie dostrzegł, iż w „nowym” stanie prawnym dobrodziejstwo warunkowego umorzenia postępowania zastosować można wobec sprawcy przestępstwa zagrożonego maksymalnie karą 5 lat pozbawienia wolności, podczas gdy w obowiązującym w dacie popełnienia przez oskarżonych przypisanego im czynu porządku prawnym, możliwe to było (co do zasady), w przypadku sprawcy przestępstwa zagrożonego maksymalnie karą 3 lat pozbawienia wolności. W okolicznościach niniejszej sprawy o tyle jednak nie miało to znaczenia, iż czyn z art. 586 k.s.h., niezmiennie zagrożony jest karą pozbawienia wolności do roku właśnie. Natomiast uwzględnić należało okoliczność, iż w obowiązującym od 1 lipca 2015 roku stanie prawnym, warunkowe umorzenie postępowania może nastąpić na okres próby wynoszący od roku do lat 3, w przeciwieństwie do „starego” porządku prawnego, gdzie okres ten mieścić się musiał w granicach od roku do lat 2. Powyższa okoliczność, w świetle podjętego rozstrzygnięcia o skorzystaniu wobec J. L. i W. S. z dobrodziejstwa warunkowego umorzenia postępowania, jawi się jako przesądzająca o tym, iż w niniejszej sprawie należało, w trybie art. 4 § 1 k.k., przy orzekaniu zastosować przepisy Kodeksu karnego obowiązujące do dnia 30 czerwca 2015 r., jako względniejsze dla sprawcy.

W dalszej kolejności należy stwierdzić, iż warunki formalne warunkowego umorzenia postępowania zostały spełnione. Przestępstwo zarzucone oskarżonemu jest zagrożone karą pozbawienia wolności nie przekraczającą 3 lat. Ponadto, oskarżony nie był dotychczas karany za przestępstwo umyślne.

Zgodnie z treścią przepisu art. 66 § 1 k.k., Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.

W ocenie Sądu, zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu, którego dopuścili się J. L. (2) i W. S. (1), jak i stopień ich zawinienia, nie są znaczne, a jak zostało to wyżej wskazane – okoliczności jego popełnienia, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, w tym zeznań świadków, nie budzą wątpliwości. Z ustaleń Sądu wynika bowiem, iż oskarżeni działali w zamiarze ewentualnym, a zatem w łagodniejszej z form zawinienia. Sąd miał również na względzie, iż żaden z oskarżonych nie figuruje w Kartotece Karnej Krajowego Rejestru Karnego, zaś dotychczasowy sposób ich życia, a także właściwości i warunki osobiste uzasadniają przypuszczenie, iż pomimo warunkowego umorzenia prowadzonego wobec niech postępowania karnego, będą przestrzegać porządku prawnego i nie popełnią ponownie przestępstwa. W ocenie Sądu za przyjęciem powyższego przemawia fakt, iż choć przypisanego im uzasadnianym wyrokiem czynu oskarżeni dopuścili się przed niemalże dziesięcioma laty, od tego czasu żaden z nich nie wszedł ponownie w konflikt z prawem. W konsekwencji należy przyjąć, iż popełnienie przez w/w czynu zabronionego miało charakter jedynie incydentalny i są podstawy, by zakładać, iż w przyszłości nie wejdą oni ponownie w konflikt z prawem. Sąd wziął też pod rozwagę okoliczność, iż sam fakt toczącego się postępowania odniósł pozytywny skutek w postaci uświadomienia oskarżonym niewłaściwości ich postępowania.

Na podstawie art. 67 § 1 kodeksu karnego Sąd określił długość okresu próby, na jaki nastąpiło warunkowe umorzenie postępowania prowadzonego przeciwko oskarżonym na 1 rok uznając, iż taki właśnie okres pozwoli na zweryfikowanie prognozy co do sposobu postępowania oskarżonych stanowiącego istotną przesłankę wydania przedmiotowego rozstrzygnięcia. Zważywszy długotrwałość prowadzonego postępowania, minimalny okres próby jest w ocenie Sądu wystarczający.

Sąd orzekł także, w oparciu o treść art. 67 § 3 k.k., o świadczeniu pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd uznał, iż świadczenie to, w wysokości określonej w niniejszym wyroku (3.000 zł), wzmocni korzystne oddziaływanie na sprawców, stwarzając podstawy do przekonania, że zastosowany środek probacyjny, choć nie stanowi skazania oskarżonych za popełnienie zarzucanego im czynu, to jednak nie oznacza wykluczenia jakiejkolwiek formy ich odpowiedzialności za naruszenie przepisów prawa.

Sąd nie uznał natomiast za celowe orzeczenie względem oskarżonych obowiązku naprawienia szkody poprzez orzeczenie na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. A. kwoty 9.200 zł oraz kwoty 2.747.456,10 zł na rzecz syndyka Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w (...). W tym względzie podkreślenia wymaga, iż jak wynika z treści art. 415 § 1 zd. 2 k.p.k. nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Cytowany przepis zawiera zatem tzw. klauzulę antykumulacyjną uniemożliwiającą nałożenia obowiązku naprawienia szkody (lub innego przewidzianego w art. 46 § 1 k.k.) nawet wtedy, gdyby w świetle przepisów prawa karnego materialnego jego nałożenie było obligatoryjne, ratio legis bowiem tego przepisu sprowadza się do wyeliminowania sytuacji, w której w związku z tą samą szkodą dochodzi do dwóch tytułów egzekucyjnych (zob. wyr. SN z 5.11.2008 r., V KK 150/08, KZS 2009, Nr 7–8, poz. 44; wyr. SN z 17.12.2008 r., III KK 343/08, Prok. i Pr. – wkł. 2009, Nr 5, poz. 19; wyr. SA we Wrocławiu z 1.8.2012 r., II AKA 198/12, L.). Co istotne, wobec okoliczności niniejszej sprawy, zakaz ten obowiązuje niezależnie od tego, czy zasądzone w postępowaniu cywilnym roszczenie zostało wyegzekwowane (por. wyr. SN: z 6.11.2012 r., IV KK 268/12, L.; z 28.11.2012 r., III KK 321/12, L.; z 18.1.2013 r., V KK 378/12, L.; z 21.2.2013 r., V KK 14/13, L.; z 7.5.2013 r., V KK 9/12, Prok. i Pr. - wkł. 2012, Nr 7-8, poz. 12). Tymczasem, jak wynika z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, S. A. nabył wierzytelności stanowiącą wskazaną złożonym w ramach niniejszego postępowania wnioskiem kwotę 9.200 zł w drodze umowy cesji wierzytelności. Wierzytelność ta została natomiast stwierdzona nakazem zapłaty wydanym z dniu 24 października 2002 roku w postępowaniu upominawczym prowadzonym przez Sąd Rejonowy w Gdańsku pod sygn. akt XVII GNc 5889/02 opatrzonym klauzulą wykonalności. Co zaś tyczy się kwoty żądanej w trybie art. 46 k.k. przez syndyka Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w (...), Sąd zważył, iż w aktach sprawy znajdują się liczne dokumenty świadczące o dochodzeniu przez (...) Sp. z o.o. roszczeń względem (...) Sp. z o.o. z różnych tytułów i choć z uwagi na powyższe w toku rozprawy w dniu 06 grudnia 2016 roku pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego ograniczył rzeczony wniosek, w żaden sposób nie sprecyzował jednak przy tym, co składa się finalnie na dochodzoną kwotę. Podkreślenia wymaga tymczasem, że w postępowaniu karnym, rozstrzygając w kwestii obowiązku naprawienia szkody Sąd może oprzeć się wyłącznie na ustaleniach o charakterze konkretnym i stanowczym, a w żadnym razie na domysłach, szacunkach czy przypuszczeniach. W konsekwencji Sąd stwierdził, iż gdyby doszło do wydania w ramach toczącego się postępowania karnego orzeczenia w przedmiocie obowiązku naprawienia szkody na rzecz oskarżycieli posiłkowych, skutkowało by to de facto potencjalnym umożliwieniem pokrzywdzonemu uzyskania dwóch tytułów wykonawczych do dochodzenia kwoty wynikłej z tej samej szkody. Przez wzgląd na powyższe w ocenie Sądu zastosowanie w omawianym przypadku art. 67 § 3 k.k. w zakresie orzeczenia obowiązku naprawienia szkody nie było możliwe.

Nadto, Sąd na podstawie art. na mocy art. 627 k.p.k. w zw. z art. 629 k.p.k. zasądził od oskarżonych solidarnie kwotę 7200 zł na rzecz Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z o.o. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w R., kwotę 1.092 zł na rzecz M. O. (1) oraz kwotę 1.092 zł na rzecz S. A. tytułem zwrotu kosztów ustanowienia przez w/w pełnomocników z wyboru.

Nie znajdując podstaw do zwolnienia oskarżonych od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych Sąd obciążył ich tymi kosztami i wymierzył im opłatę zgodnie z obowiązującymi przepisami. Oskarżeni są bowiem osobami czynnymi zawodowo i posiadają dochód w wysokości około 20.000 zł miesięcznie każdy, co w ocenie Sądu pozwala im na poniesienie w/w kosztów.

Sędzia SR Dorota Zabłudowska

Zarządzenia :

I.  odnotować w rep. K i kontrolce uzasadnień,

II.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć zgodnie z wnioskiem,

III.  akta przedłożyć z wpływem apelacji lub do uprawomocnienia.

G., dnia 13 lutego 2017 r.

Sędzia SR Dorota Zabłudowska