Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 936/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 lutego 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący : SSA Wiesława Kuberska

Sędziowie : S A Jacek Pasikowski (spr.)

del . S O Barbara Bojakowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Grażyna Michalska

po rozpoznaniu w dniu 3 lutego 2017 r. w Łodzi na rozprawie

sprawy z powództwa P. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibę w O.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 20 kwietnia 2016 r. sygn. akt X GC 372/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O. na rzecz P. W. kwotę 5.400 ( pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 936/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2016 roku w sprawie z powództwa P. W., przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w O. o zapłatę, zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 76.632,50 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 stycznia 2012 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 8.817 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt.1), oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt.2), a nadto ściągnął od pozwanej na rzecz Skarb Państwa kwotę 369,42 zł tytułem zwrotu kosztów stawiennictwa świadków (pkt.3) i nakazał zwrot Spółce (...) kwoty 3.479,59 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na biegłego.

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł na ustaleniach, z których w szczególności wynika, że przedmiotem działalności pozwanej jest wykonywanie robót budowlanych podczas realizacji których korzysta z podwykonawców. W tym zakresie Spółka (...) posługuje się Ogólnymi Warunkami Umów obowiązującymi w umowach o roboty budowlane zawierane przez (...) S.A. z siedzibą w O. (Generalnego Wykonawcę) z Podwykonawcami [dalej: „OWU”]. W ust. 7.2 OWU podwykonawca miał udzielać generalnemu wykonawcy rękojmi oraz gwarancji na przedmiot umowy; okres rękojmi lub gwarancji biegł od daty sporządzenia protokołu końcowego odbioru robót całego obiektu budowlanego, niestwierdzającego wad lub usterek, podpisanego przez generalnego wykonawcę i inwestora. Z kolei w ust. 7.4 OWU wskazano, że w razie stwierdzenia wad nadających się do usunięcia generalny wykonawca miał wyznaczyć podwykonawcy odpowiedni, nie dłuższy niż 7 dni, termin na ich usunięcie, zaś w zakresie wad mogących powodować zagrożenie dla życia i zdrowia podwykonawca miał przystąpić natychmiast do ich zabezpieczenia i miał je usunąć w terminie 3 dni, pod rygorem skorzystania przez generalnego wykonawcę z postanowienia ust. 7.5. OWU w którym wskazano, że w razie odmowy usunięcia wad lub w przypadku nieprzystąpienia do usuwania wad w wyznaczonym terminie lub nie usunięcia wad w wyznaczonym terminie, generalny wykonawca mógł wedle własnego wyboru usunąć wady na kosz podwykonawcy (nie tracąc uprawnień z rękojmi i gwarancji) albo odstąpić od umowy z winy podwykonawcy co do reszty niespełnionego świadczenia (zachowując uprawnienia do kar umownych oraz do naprawienia szkody). Z kolei w ust. 7.8 OWU podwykonawca zobowiązał się wnieść tytułem gwarancji należnego wykonania umowy kaucję gwarancyjną w kwocie nie mniejszej niż 5% całkowitej wartości przedmiotu umowy brutto, stanowiącą gwarancję należytego wykonania robót oraz usunięcia wal lub usterek, zaś zgodnie z ust. 7.9 OWU przedmiotowa kaucja gwarancyjna stanowiła zabezpieczenie wykonania zobowiązania wynikającego z umowy, w okresie wykonywania robót oraz w okresie obowiązania gwarancji i rękojmi. Jak wynika z ust. 7.10 OWU z kwoty stanowiącej kaucję gwarancyjną miały być pokrywane ewentualne roszczenia powstałe na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. W ust. 7.11 OWU przewidziano, że kaucja gwarancyjna wniesiona na podstawie ust. 7.8 miała zostać zwrócona podwykonawcy: (lit. a) 50% w terminie 30 dni od daty bezusterkowego odbioru końcowego, jednak nie wcześniej niż po przedstawieniu wszystkich oświadczeń określonych w ust. 9.1; (lit. b) pozostałe 50% kwoty kaucji w terminie 30 dni od daty zakończenia okresu gwarancji lub rękojmi, przy czym w wypadku różnic w terminach gwarancji i rękojmi przyjmuje się datę późniejszą. W ust. 8.2 lit. c OWU wskazano, że podwykonawca zapłaci kary umowne za opóźnienie w przystąpieniu do usunięcia wad. Wreszcie w ust. 9.1 OWU wskazano, że w wypadku otrzymania wynagrodzenia od generalnego wykonawcy podwykonawca zobowiązany był do złożenia w terminie 2 dni oświadczenia potwierdzającego zapłatę.

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w O. była generalnym wykonawcą salonu samochodowego we W. i poszukiwała podwykonawców dla wykonania przedmiotowej inwestycji.

W dniu 6 września 2010 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. jako podwykonawca złożyła pozwanej ofertę na wykonanie robót w zakresie wewnętrznych instalacji mechanicznych i sanitarnych budynków, a do prac tych nie należały prace elektryczne, w szczególności wskazano, że zakres prac nie obejmuje doprowadzenia energii elektrycznej do urządzeń. W ust. II.3 oferty okreśłono, że podwykonawca będzie wystawiał faktury częściowe do łącznej kwoty nie przekraczającej 90% wynagrodzenia ryczałtowego, zaś w ust. II.4 oferty podwykonawca oświadczył, że po podpisaniu przez generalnego wykonawcę protokołu końcowego nie stwierdzającego wad lub usterek, wystawi końcową fakturę, na podstawie której nastąpi zapłata pozostałej kwoty wynagrodzenia podwykonawcy. W ust. II.5 oferty Spółka (...) oświadczyła, że na wystawionych fakturach będzie wskazywała 30-dniowy termin płatności od daty otrzymania faktury przez generalnego wykonawcę. Oferty wskazywała, że kara umowna za opóźnienie w przystąpieniu do usunięcia wad wyniesie 3‰ całkowitej wartości przedmiotu umowy brutto za każdy dzień opóźnienia oraz wskazywała, że zmienia się treść ustalonych przez powoda OWU w zakresie pkt. 7.4 wykreślając termin „nie dłuższy niż 7 dni” na termin „uzgodniony przez strony nie dłuższy niż 14 dni”, przy czym podwykonawca w pozostałym zakresie akceptował OWU Spółki (...).

Przy uwzględnieniu treści oferty, w dniu 17 września 2010 roku strony zawarły umowę na kompleksowe wykonanie robót w zakresie wewnętrznych instalacji mechanicznych i sanitarnych za łącznym wynagrodzeniem wynoszącym 1.400.000 złotych netto.

Aneksem nr (...) do powyższej umowy z dnia 17 września 2010 roku, w związku z robotami dodatkowymi i zamiennymi, podwyższono wynagrodzenie Spółki (...) do łącznej kwoty 1.540.000 złotych, przy czym rozszerzenie zakresu prac nie obejmowało robót elektrycznych.

Po wykonaniu robót na podstawie powyższej umowy, Spółka (...) obciążyła pozwaną fakturami VAT:

- (...) z dnia 31 grudnia 2010 roku na kwotę 59.780 zł brutto (49.000 zł netto), zaś w załączonym do tej faktury Certyfikacie płatności wskazano, że z tejże kwoty zatrzymana zostaje tytułem kaucji gwarancyjnej kwota 4.900 zł, której 50% płatne będzie do dnia 31 maja 2011 roku, a pozostałe 50% do dnia 31 maja 2016 roku;

- (...) z dnia 31 marca 2011 roku na kwotę 277.524,90 zł brutto (225.630 zł netto), zaś w załączonym do tej faktury Certyfikacie płatności wskazano, że z tejże kwoty zatrzymana zostaje tytułem kaucji gwarancyjnej kwota 22.563 zł, której 50% płatne będzie do dnia 31 maja 2011 roku, a pozostałe 50% do dnia 31 maja 2016 roku;

- (...) z dnia 29 kwietnia 2011 roku na kwotę 325.950,74 zł brutto (265.000,60 zł netto), zaś w załączonym do tej faktury Certyfikacie płatności wskazano, że z tejże kwoty zatrzymana zostaje tytułem kaucji gwarancyjnej kwota 26.500,06 zł, której 50% płatne będzie do dnia 31 maja 2011 roku, a pozostałe 50% do dnia 31 maja 2016 roku;

- (...) z dnia 31 maja 2011 roku na kwotę 749.868,76 zł brutto (609.649,40 zł netto), zaś w załączonym do tej faktury Certyfikacie płatności wskazano, że z tejże kwoty zatrzymana zostaje tytułem kaucji gwarancyjnej kwota 60.964,94 zł, której 50% płatne będzie do dnia 31 maja 2011 r., a pozostałe 50% do dnia 31 maja 2016 roku;

- (...) z dnia 15 lipca 2011 roku na kwotę 136.038 zł brutto (110.600 zł netto), zaś w załączonym do tej faktury Certyfikacie płatności wskazano, że z tejże kwoty zatrzymana zostaje tytułem kaucji gwarancyjnej kwota 11.060 zł, której 50% płatne będzie do dnia 31 października 2011 r., a pozostałe 50% do dnia 31 października 2016 roku;

- (...) z dnia 31 października 2011 roku na kwotę 146.092,02 zł brutto (118.774 zł netto), płatną do dnia 30 listopada 2011 roku;

- (...) z dnia 16 grudnia 2011 roku na kwotę 189.415,08 zł brutto (153.996 zł netto), płatną do dnia 15 stycznia 2012 roku.

W toku realizacji umowy, w okresie od dnia 15 lutego 2011 roku do 29 grudnia 2011 roku Spółka (...) składała Spółce (...) oświadczenia o niezaleganiu z płatnościami na jej rzecz.

W dniu 16 grudnia 2011 roku pozwana i Spółka (...) sporządziły Protokół Odbioru Końcowego (...), w którego treści wskazano, że roboty zostały wykonane zgodnie z umową i zasadami sztuki budowlanej i zostają one odebrane bez uwag. Jednocześnie wskazano, że do dnia 12 stycznia 2011 roku należy rozwiązać problem zaciekania ściany.

W dniu 10 stycznia 2012 roku inwestor zakończył końcowy odbiór robót od pozwanej Spółki (...). W jego treści wskazano, że roboty zostały wykonane zgodnie z umową, projektem wykonawczym, warunkami pozwolenia na budowę oraz obowiązującymi przepisami prawa; odbierany budynek nie posiadał wad trwałych. Podmioty te nie zgłosiły żądnych roszczeń z tytułu ewentualnych kar umownych i odszkodowań z tytułu niedotrzymania zobowiązań umownych, w szczególności terminów umownych

W zakresie prac wykonanych przez Spółkę (...) ujawniły się wady w postaci: braku należytego uszczelnienia połączeń gwintowanych na instalacji gazowej zasilania kotłów CO, które w krótkim czasie eksploatacji wymagały doszczelnienia oraz braku należytego oczyszczenia i wykonania zabezpieczenia antykorozyjnego na elementach połączeniowych chłodnicy glikolu instalacji wody lodowej. Usterkę polegającą na przecieku i nieszczelności kanału wentylacyjnego na którym posadowiony jest wentylator usunął pozwany jeszcze przed podpisaniem protokołu odbioru z inwestorem, zaś koszt naprawy tej usterki w zakresie dwóch wentylatorów wyniosły około 500 zł.

Postanowieniem z dnia 16 stycznia 2012 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt V GU 28/11, Sąd Rejonowy w Koninie ogłosił upadłość (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. obejmującą likwidację majątku dłużnika.

Notą księgową nr (...) z dnia 13 lutego 2012 roku, doręczoną w dniu 23 lutego 2012 roku, pozwana obciążyła Spółkę (...) kwotą 16.383,76 zł z tytułu braku wykonania robót poprawkowo-wykończeniowych po robotach elektrycznych, a jako termin płatności wskazano 7 dni. Jednocześnie Spółka (...) przekazała pozwanej wykaz robót dodatkowych o wartości 16.383,76 zł, którą to kwotę pozwana zapłaciła tej Spółce za wykonanie prac poprawkowych po Spółce (...).

Pismem z dnia 1 marca 2012 roku, doręczonym w dniu 5 marca 2012 roku, pozwana zgłosiła Spółce (...) wadę montażu wentylatora dachowego. Jednocześnie pozwana wskazała, iż z uwagi na zalewanie pomieszczeń i nagły postęp dewastacji podwieszonego sufitu, prosi o reakcję najpóźniej do dnia 8 marca 2012 roku. Wezwanie to pozwana ponawiała pismami z dnia 25 i z dnia 30 kwietnia 2012 roku, odwołując się do nieskuteczności podjętych czynności naprawczych.

W piśmie z dnia 10 maja 2012 roku pozwana oświadczyła Spółce (...), że wobec nieprzystąpienia do usunięcia usterek wskazanych w piśmie z dnia 18 kwietnia 2012 roku, zleciła usunięcie podmiotowi trzeciemu.

Notą księgową nr (...) z dnia 30 czerwca 2012 roku pozwana obciążyła Spółkę (...) kwotą 79.556,40 zł wyliczoną jako kara umowna za opóźnienie za okres od dnia 16 marca 2012 roku do dnia 29 marca 2012 roku i wskazała 14 dniowy termin płatności.

Pismem z dnia 31 maja 2012 roku pozwana wezwała Spółkę (...) do zapłaty wyżej wskazanej kwoty 79.556,40 zł szczegółowo wskazując, że obciążenie karą umowną następuje na podstawie ust. IV.1.c Oferty i ust. 7.4 OWU w brzmieniu nadanym ust. VII.2.e Oferty. Jednocześnie pozwana wskazała, że wadę zgłoszono w dniu 1 marca 2012 roku i wyznaczono termin jej usunięcia na dzień 8 marca 2012 roku, kara zaś została naliczona począwszy od najdłuższego terminu wynikającego z umowy, tj. po 14 dniach od zgłoszenia wady. Powyższe dokumenty zostały doręczone Spółce (...) w dniu 13 lipca 2012 roku.

Z kolei pismem z dnia 31 października 2012 roku, pozwana oświadczyła Spółce (...), że dokonuje potrącenia wierzytelności wzajemnych w kwocie 97.401,40 zł z wierzytelnością przysługująca Spółce (...) z tytułu zatrzymanych kaucji gwarancyjnych, i jednocześnie Spółka (...) wezwała do zapłaty różnicy w kwocie 20.768,90 zł. Jednocześnie pozwana wskazała, że na wierzytelność wzajemną składają się wierzytelności w kwotach: 1.461,24 zł z faktury (...) z tytuły kosztów utrzymania terenu budowy; 16.383,76 zł z tytułu kary umownej – (...) której termin płatności upłynął w dniu 27 lutego 2012 r.; 79.556,40 zł z tytułu kary umownej – (...) której termin płatności upłynął w dniu 14 lipca 2012 r.

Postanowieniem z dnia 25 kwietnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Koninie zezwolił syndykowi masy upadłości Spółki (...) na sprzedaż z wolnej ręki, po możliwie najkorzystniejszej cenie nie niższej niż 50.000 złotych, wierzytelności upadłego, a w tym wierzytelność wobec Spółki (...).

W dniu 22 maja 2013 r. syndyk masy upadłości Spółki (...) zbył na rzecz powoda wierzytelności wobec pozwanej w łącznej kwocie 254.704,30 zł, a w załączonym do umowy sprzedaży zestawieniu wskazano szczegółowo, jakie wierzytelności składają się na tę sumę. Były to wierzytelności z tytułu zatrzymanych ze szczegółowo oznaczonych faktur ( (...), (...), (...), (...), (...), (...) i (...)) kaucji gwarancyjnych. Przedmiotem sprzedaży były zatem wszystkie wierzytelności z tytułu części wynagrodzenia zatrzymanego przez pozwaną tytułem kaucji, a także pozostała część niezapłaconego wynagrodzenia. O dokonaniu zbycia powyższych wierzytelności na rzecz powoda syndyk zawiadomił pozwaną pismem z dnia 23 maja 2013 roku.

Pismem z dnia 28 maja 2013 roku, powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 32.700 złotych tytułem zwrotu 50% zatrzymań gwarancyjnych, wskazując, że kwota ta jest wymagalna, gdyż prace o wartości 654.000 złotych zostały zakończone. Kwoty tej, tytułem wynagrodzenia z umowy o kompleksowe wykonanie robót budowlanych, powód dochodził w innym postępowaniu. Wyrokiem z dnia 4 listopada 2015 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt V GC 28/14, Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu zasądził od pozwanej na rzecz powoda między innymi kwotę 32.700 zł tytułem roszczenia głównego. W uzasadnieniu powyższego orzeczenia wskazano, że w postępowaniu tym pozwana złożyła między innymi oświadczenie o potrąceniu kwoty 16.383,76 zł z tytułu usunięcia wad, które to oświadczenie zostało potraktowane jako nieskuteczne. Następnie, przywołując art. 93-96 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60. poz. 535 ze zm.) Sąd Rejonowy wskazał, że żadna z przedstawionych do potrącenia wierzytelności nie istniała w chwili ogłoszenia upadłości spółki I- (...), co skutkuje niedopuszczalnością potrącenia, a nadto uznał za niezasadny zarzut pozwanej o braku legitymacji procesowej czynnej P. W., na co wskazywała Spółka (...).

Pismem z dnia 29 lipca 2013 roku, powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty dochodzonej niniejszym pozwem wraz z odsetkami w terminie 7 dni. Jednocześnie powód wyjaśnił, że kwota ta stanowi 50% kaucji gwarancyjnej, w łącznej wysokości 65.400 złotych, która stała się wymagalna z chwilą podpisania protokołu odbioru wykonanych prac, a wiec w dniu 16 grudnia 2011 roku z mocy punktu 7.11 OWU.

Dokonując rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy uznał, że powództwo, jako usprawiedliwione co do zasady i wysokości, podlegało uwzględnieniu w całości. Jak wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku strona pozwana podnosiła zarzut braku legitymacji procesowej czynnej, który wywodziła z faktu, że w umowie cesji nie wskazano jasno - co do wysokości oraz źródła zobowiązania - jakie wierzytelności są zbywane. Zarzut ten, w ocenie Sądu I instancji nie zasługiwał na uwzględnienie. Po pierwsze bowiem, z ustalonego w oparciu o osobowe źródła osobowe stanu faktycznego wynikało jasno, że intencją stron podpisujących umowę cesji było objęcie nią wszystkich wierzytelności syndyka masy upadłości Spółki (...) związanych z zatrzymanymi przez pozwaną tytułem kaucji gwarancyjnych częściami wynagrodzenia. Tak więc w wyniku przelewu powód nabył dochodzone w niniejszej sprawie wierzytelności. Niezależnie od tego, w toku postępowania do akt został załączony wykaz sprzedanych wierzytelności, w którym wskazano nie tylko kwoty zatrzymanej przez pozwaną części wynagrodzenia Spółki (...), ale również wskazano faktury które wystawiono na to wynagrodzenie. Tym samym nie było wątpliwości, że przelewem zostały objęte wierzytelności dochodzone w niniejszej sprawie.

Sąd I instancji wskazał, że pozwana nie podniosła jakiegokolwiek zarzutu w zakresie samej wierzytelności o zapłatę części wynagrodzenia zatrzymanego tytułem kaucji gwarancyjnej, a tym samym nie może budzić wątpliwości, że tytułem kaucji z faktury (...) została zatrzymana kwota 4.900 zł, z faktury (...) – 22.563 zł, (...) – 26.500,06 zł, (...) – 60.964,94 zł, (...) – 11.060 zł, (...) – 11.877,40 zł i (...) – 15.399,60 zł. Łącznie zatem pozwana, tytułem kaucji gwarancyjnej, zatrzymała kwotę 153.265 złotych.

Z treści ust. 7.11 lit. a OWU wynika, że 50% zatrzymanej przez pozwaną kaucji gwarancyjnej miało zostać zwrócone podwykonawcy w terminie 30 dni od daty bezusterkowego odbioru końcowego, jednak nie wcześniej niż po przedstawieniu wszystkich oświadczeń o których mowa w ust. 9.1. OWU. W uzasadnieniu wyroku z dnia 20 kwietnia 2016 roku wskazano, że oświadczenia o których mowa w ust. 9.1 OWU, a więc oświadczenia o zapłacie Spółce (...) jako podwykonawcy przez pozwaną jako generalnego wykonawcy, były sukcesywnie podpisywane przez Spółkę (...) w okresie od dnia 15 lutego 2011 roku do dnia 29 grudnia 2011 roku. Po drugie zaś, w dniu 16 grudnia 2011 roku generalny wykonawca i podwykonawca podpisali Protokół Odbioru Końcowego (...). Na powyższe okoliczności nie wpływa fakt, że ówcześnie prace Spółki (...) miały wady, gdyż pozwana podpisała protokół odbioru końcowego bez uwag, a fakt, iż wpisano w treści protokołu, że należy rozwiązać problem zaciekania ściany, nie wpływa na bezusterkowy odbiór. Termin 30 dni liczony od daty odbioru, a zatem od dnia 16 grudnia 2011 roku upływał później, niż data ostatniego z oświadczeń złożonych przez podwykonawcę w trybie z ust. 9.11 OWU, tak więc to ten pierwszy termin ma znaczenia dla wymagalności wierzytelności dochodzonej w sprawie, a skoro upłynął wierzytelność objęta sporem stała się wymagalna.

Jak wskazał Sąd Okręgowy, obrona, jaką podjęła w niniejszym postępowaniu pozwana, dotyczyła przede wszystkim umorzenia objętej pozwem wierzytelności powoda wskutek potrącenia. W tej materii wskazano, że jakiegokolwiek znaczenia nie ma twierdzenie powoda, iż wierzytelność zgłoszone do potrącenia w niniejszej sprawie przez pozwaną zostały już zgłoszone do potrącenia w innej sprawie. Pamiętać bowiem należy, że nieuwzględnienie przez sąd zarzutu potrącenia nie stoi na przeszkodzie w późniejszym dochodzeniu pozwem objętego tym zarzutem roszczenia. Skoro więc powód nie wykazał, że w jakiejkolwiek sprawie jego powództwo zostało prawomocnie oddalone z uwagi na uwzględnienie zarzutu potrącenia, samo zgłoszenie zarzutu potrącenia, który nie został uwzględniony w postępowaniu przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu w sprawie V GC 28/14 było dopuszczalne.

Dokonując oceny zgłoszonego zarzutu potrącenia Sąd I instancji podniósł, że w niniejszej sprawie obu stronom umknął jeden istotny aspekt związany z (...) Spółki (...), a mianowicie okoliczność, iż zgodnie z art. 91 Prawa upadłościowego i naprawczego zobowiązania pieniężne upadłego, których termin płatności świadczenia jeszcze nie nastąpił, stają się wymagalne z dniem ogłoszenia upadłości, zaś zobowiązania majątkowe niepieniężne zmieniają się z dniem ogłoszenia upadłości na zobowiązania pieniężne i z tym dniem stają się płatne, chociażby termin ich wykonania jeszcze nie nastąpił. Skoro zatem zobowiązanie wykonawcy (upadłej Spółki (...)) do usunięcia wad jest zobowiązaniem majątkowym o charakterze niepieniężnym w rozumieniu art. 91 ust. 2 Prawa upadłościowego i naprawczego, pojawia się pytanie o wpływ regulacji stan faktyczny niniejszej sprawy. Jak wykazało postępowanie dowodowe, a w szczególności opinia biegłego, prace wykonane przez Spółkę (...) miały wady. Skoro jednak generalny wykonawca i podwykonawca podpisali w dniu 16 grudnia 2011 roku Protokół Odbioru Końcowego (...) należy przyjąć, że wady te wystąpiły i istniały w chwili podpisywania tego protokołu.

Wady robót Spółki (...) powstały najpóźniej w dniu 16 grudnia 2011 roku, a upadłość tej Spółki ogłoszono w dniu 16 stycznia 2012 roku, co pozwala na ustalenie, że wady te powstały przed ogłoszeniem upadłości. Tym samym zobowiązanie Spółki (...) do usunięcia tych wad przekształciło się – zgodnie z przywołanym art. 91 ust. 2 Prawa upadłościowego i naprawczego – w wymagalne zobowiązanie pieniężne upadłej Spółki (...). Od dnia 16 stycznia 2012 roku upadła Spółka mogła być zobowiązana wobec pozwanej jedynie pieniężnie z tytułu występujących wad, wobec przekształcenia się jej zobowiązań niepieniężnych na pieniężne, a tym samym brak było podstaw do wzywania jej do naprawy tych wad.

Sąd Okręgowy wskazał nadto, że pozwana przeciw żądaniu pozwu w pierwszej kolejności przeciwstawiła wierzytelność wzajemną w kwocie 79.556,40 zł z tytułu kary umownej wynikłej z nieusunięcia wady montażu wentylatora dachowego. Już powyższe rozważania przesądzają, że taka kara umowna była niezasadna – w samej treści noty księgowej wskazano, że pozwana obciążyła Spółkę (...) karą umowną za opóźnienie w przystąpieniu do usuwania wad (ust. 8.2 lit. c OWU i ust. VI.1 lit. c oferty) w okresie od dnia 16 marca 2012 roku do dnia 29 marca 2012 roku, tymczasem ówcześnie zobowiązania niepieniężne Spółki (...) przekształciły się w wymagalne zobowiązania pieniężne, a więc brak było podstaw do wzywania jej do usunięcia wad. Tym samym nie mogła ona popaść w opóźnienie, a tym bardziej w zwłokę z usunięciem wad, albowiem nie była zobowiązana do ich usunięcia.

Z kolei w zakresie przedstawionej do potrącenia kwoty 16.383,76 zł z noty księgowej nr (...), Sąd Okręgowy wskazał, że ta wierzytelność wzajemna stanowiła – zgodnie z oświadczeniem pozwanej z pisma procesowego z dnia 11 czerwca 2015 roku – odszkodowanie z tytułu tytułem kosztów robót poprawkowo-wykończeniowych. Ponadto z treści noty księgowej (...) z dnia 13 lutego 2012 roku wynika, że Spółka (...) została obciążona powyższą kwotą z tytułu wykonania robót poprawkowo-wykończeniowych po robotach elektrycznych. W odpowiedzi na sprzeciw od wydanego w niniejszym postępowaniu nakazu zapłaty powód zarzucił, iż roboty na które powołuje się pozwana w zakresie tej noty księgowej, nie były objęte zakresem umowy zawartej przez Spółkę (...) z pozwaną. Taki zarzut powoda był zasadny, gdyż przedmiotem tej umowy były jedynie roboty w zakresie wewnętrznych instalacji mechanicznych i sanitarnych, a nadto wskazano w niej, że zakres prac nie obejmuje doprowadzenia energii elektrycznej do urządzeń, a więc prac elektrycznych. Skoro więc zakres prac Spółki (...) nie obejmował prac elektrycznych, to brak było jakiejkolwiek podstawy do przypisania jej odpowiedzialności i obciążenia jej kosztami robót poprawkowo-wykończeniowych po robotach elektrycznych. Pozwana w żaden sposób nie wykazała, że prace elektryczne obciążały Spółkę (...).

Zdaniem Sądu Okręgowego z uwagi na akcesoryjność materialną roszczenia o odsetki względem roszczenia głównego usprawiedliwione co do zasady było także żądanie odsetek od roszczenia głównego. Powód żądał odsetek od dnia 15 stycznia 2012 roku, a pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzuciła, że termin ten winien być liczony od bezusterkowego odbioru końcowego całego obiektu, potwierdzonego przez pozwaną i inwestora. Zgodnie z przywoływaną przez pozwaną ust. 7.11 lit. a OWU roszczenie o zapłatę pierwszej połowy wynagrodzenia zatrzymanego tytułem kaucji gwarancyjnej stawało się wymagalne w terminie 30 dni od bezusterkowego odbioru końcowego. Brak było podstaw do podzielenia twierdzenia pozwanej, iż przez bezusterkowy odbiór końcowy w rozumieniu ust. 7.11.a OWU należało rozumieć odbiór potwierdzony (dokonany) przez pozwaną i inwestora. Z jednej bowiem strony taki wniosek nie wynikał z ust. 7.11.a OWU; z drugiej zaś strony akt ten niezależnie od pojęcia „bezusterkowego odbioru końcowego” posługiwał się również pojęciem „protokołu końcowego odbioru robót całego obiektu budowlanego, nie stwierdzającego wad lub usterek, podpisanego przez generalnego wykonawcę i inwestora” – por. 7.2 OWU. To w przypadku tego ostatniego przepisu mowa jest o takim odbiorze dokonanym przez inwestora (posługuje się pojęciem inwestora oraz odwołuje się do odbioru całego obiektu). Skoro więc w ust. 7.11.a OWU pozwana nie odwoływała się do odbioru całego obiektu i nie przywoływała odbioru dokonanego przez inwestora, odbiór z 7.11.a OWU musi być innym odbiorem niż odbiór z ust. 7.2 OWU. Z tych względów należało uznać, że wierzytelność z ust. 7.11.a OWU stawała się wymagalna w terminie 30 dni od odbioru końcowego dokonanego między stronami. Skoro zaś został on dokonany w dniu 16 grudnia 2011 r., to termin 30 dni liczony od tej daty upływał – zgodnie z art. 111 § 1 i 2 k.c. – w dniu 15 stycznia 2012 roku, a więc w niedzielę. Dostrzegając treść art. 115 k.c. Sąd I instancji wskazał, że z jego dobrodziejstwa może skorzystać jedynie wierzyciel, który w dodatkowym dniu, a więc pierwszym dniu roboczym, spełnił świadczenie. Jeśli jednak dłużnik nie spełnia świadczenia w terminie z art. 115 k.c., wymagalność świadczenia, a więc i odsetki, winny być liczone bez przyznania dłużnikowi dobrodziejstwa tego przepisu.

Sąd Okręgowy podniósł nadto, że powód żądał od należności głównej tzw. „ustawowych odsetek”, ale z uwagi na treść art. 56 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2015 r., poz. 1830) do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie tej ustawy (co miało miejsce 1 stycznia 2016 roku - zgodnie z art. 57 tejże noweli) stosuje się przepisy dotychczasowe. Oznacza to, że za okres do dnia 31 grudnia 2015 roku powódce należały się odsetki których wysokość była ustalana zgodnie z art. 359 § 3 k.c. w brzmieniu redakcyjnym i numeracji obowiązujących do dnia 31 grudnia 2015 roku, a więc odsetki w wysokości odsetek ustawowych. Z kolei za okres od dnia 1 stycznia 2016 roku, skoro powódka nie zmodyfikowała żądania i także po tej dacie wnosiła o zasądzenie odsetek ustawowych, należały się odsetki w wysokości odsetek ustawowych obliczonych na podstawie art. 359 § 2 k.c. w brzmieniu redakcyjnym i numeracji obowiązujących od dnia 1 stycznia 2016 roku. Jak wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, zasądzeniu odsetek w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie sprzeciwiał się art. 321 k.p.c., albowiem zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie, w sytuacji w której powódka żądała jedynie odsetek za opóźnienie (skoro wysokość tych pierwszych jest większa) stanowiłoby orzeczenie ponad żądanie. Ponadto wskazano, że pośrednio z uwagi na datę wymagalności roszczenia, w sprawie nie miał zastosowania art. 4a ustawy z 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz. U. 2013 r., poz. 403, ze zm. – por. art. 15 ust. 1 tejże ustawy).

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 76.632,50 zł tytułem roszczenia głównego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych od 16 stycznia 2012 roku, jednocześnie powództwo w pozostałej części, a więc w zakresie żądania odsetek od roszczenia głównego za dzień 15 stycznia 2012 roku, podlegało oddaleniu. Z kolei rztrzygniecie o kosztach postępowania zapadło na podstawie wyrażonej w art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana, zaskarżając orzeczenie w części, to jest w zakresie punktu 1, 3 oraz 4 zarzucając rozstrzygnięciu:

I.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1.  art. 91 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. 2003 nr 60 poz. 535 ze zm.) poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że a) zgodnie z tym przepisem wszystkie zobowiązania majątkowe niepieniężne - w tym zobowiązania upadłego wynikające z gwarancji i rękojmi określonej w umowie o roboty budowlane - zmieniają się z dniem ogłoszenia upadłości w zobowiązania pieniężne, oraz że b) konsekwencją ogłoszenia upadłości przez Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K. było zakończenie okresu gwarancji i rękojmi i brak zobowiązania upadłego do usunięcia usterki wentylatora dachowego na inwestycji salon (...) przy ul. (...) we W. - co z kolei doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy i pominięcia przez Sąd dowodów i okoliczności przedstawionych przez pozwanego na potwierdzenie istnienia jego wierzytelności wskazanych w oświadczeniu o potrąceniu z dnia 31 października 2012 r.

2.  art. 65 k.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie dyrektyw zasady swobody sędziowskiej w ocenie dowodów - w szczególności umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. i dowodu z przesłuchania syndyka T. H. - skutkiem czego Sąd dokonał błędnej wykładni oświadczeń woli stron umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. i przyjął, że intencją stron było objęcie nią wszystkich wierzytelności wchodzących w skład masy upadłości Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej, w tym więc i kaucji gwarancyjnej będącej przedmiotem sporu - podczas gdy wyprowadzenie takiego wniosku z ww. dowodów jest niemożliwe, albowiem a) umowa cesji nie wskazuje ani składowych kwoty będącej przedmiotem przelewu (w tym nie kaucji gwarancyjnej będącej przedmiotem sporu), ani nie wskazuje stosunków zobowiązaniowych, z których kwota ta pochodzi, b) syndyk T. H. w żadnym momencie przesłuchania nie stwierdził, że przedmiotem przelewu była kaucja gwarancyjna z umowy o roboty budowlane nr (...) zawartej w dniu 17 września 2010 r. pomiędzy pozwanym a Przedsiębiorstwem (...) Sp. z o.o., c) podczas przesłuchania syndyk nie był w stanie wskazać poszczególnych kwot będących składowymi kwoty wskazanej w umowie cesji, ani też nie wskazał stosunków zobowiązaniowych, z których kwoty te pochodzą, d) powód nie stawił się na wezwanie Sądu i nie złożył zeznań na okoliczność intencji towarzyszących stronom przy podpisywaniu umowy cesji, e) w aktach sprawy nie znajduje się żaden dokument opatrzony podpisem syndyka lub powoda, który zawierałby wiarygodne wyliczenie kwoty będącej przedmiotem przelewu. Naruszenie powyższych przepisów skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych polegającym na przyjęciu, że przedmiotem umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. była m.in. kaucja gwarancyjna dochodzona przez powoda w niniejszym postępowaniu,

I.  Naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy tj.: art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 232 zd. pierwsze k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego w celu ustalenia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i, w konsekwencji, błędne przyjęcie, że powód wykazał zgodnie ze spoczywającym na nim ciężarze dowodu, że przedmiotem umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. była również wierzytelność dochodzona w niniejszym procesie, a także wyciągnięcie z materiału dowodowego wniosków z niego nie wynikających, tj.:

a)  że w dniu 22 maja 2013 r. powód P. W. nabył wierzytelność przysługującą Przedsiębiorstwu (...) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej w K. wobec pozwanego (...) S.A. z tytułu kaucji gwarancyjnej dochodzonej w niniejszej sprawie mimo, że w treści ww. umowy nie wskazano wierzytelności dochodzonej przez powoda (podobnie jak i w postanowieniu zezwalającym syndykowi na zbycie wierzytelności oraz zawiadomieniu pozwanego o zbyciu wierzytelności), a żaden z innych dowodów (zarówno z dokumentów, jak i przesłuchań) przeprowadzonych w niniejszej sprawie nie potwierdził, że dochodzona wierzytelność była przedmiotem przelewu (co z kolei doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych polegającym na przyjęciu, że przedmiotem umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. była m.in. kaucja gwarancyjna dochodzona przez powoda w niniejszym postępowaniu),

b)  że załącznikiem do umowy cesji z dnia 22 maja 2013 r. zawartej pomiędzy syndykiem masy upadłości Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej a powodem było zestawienie szczegółowo wykazujące, jakie wierzytelności składały się na sumę 254.704,30 zł, podczas gdy umowa ta nie miała żadnych załączników,

c)  że notą księgową nr (...) r. z dnia 13 lutego 2012 r. pozwana spółka obciążyła upadłego kwotą 16.383,76 zł z tytułu braku wykonania robót poprawkowo- wykończeniowych po robotach elektrycznych, co z kolei doprowadziło Sąd do przekonania, że pozwany nie mógł potrącić należności w ww. kwocie, albowiem umowa nr (...) z dnia 17 września 2010 r. nie obejmowała swoim zakresem wykonania robót elektrycznych, podczas gdy ww. nota księgowa dotyczyła braku wykonania robót poprawkowo-wykończeniowych po robotach sanitarnych, na co pozwany wielokrotnie wskazywał w toku postępowania - w tym w pismach procesowych z 7 stycznia 2015 r., 7 stycznia 2015 r. oraz 11 czerwca 2015 r.

Jednocześnie, działając na podstawie art. 380 kodeksu postępowania cywilnego, pozwana wniosła o dokonanie oceny (pod kątem zgodności z art. 6 k.c., 3 k.p.c. i 232 k.p.c.) postanowienia Sądu I instancji o zobowiązaniu powoda - po przeprowadzeniu wszystkich dowodów, złożeniu przez powoda oświadczenia, że widzi konieczności zgłaszania dalszych wniosków dowodowych oraz po zamknięciu rozprawy do przedłożenia dodatkowych dokumentów potwierdzających zbycie spornej wierzytelności przez syndyka, które to dokumenty zostały przedłożone przez powoda wraz z pismem procesowym z dnia 1 lutego 2016 r.

W konkluzji apelująca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie wskazanym na wstępie apelacji i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego oraz pozostawienie Sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, względnie o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów postępowania za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu w zakresie postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub według spisu kosztów.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Zarzuty apelacji pozwanej Spółki odnoszą się do ustaleń faktycznych Sądu I instancji, co oznacza, że dotyczą naruszenia prawa procesowego, a zatem przede wszystkim należy odnieść się do ich treści, gdyż tylko prawidłowo ustalony stan faktyczny daje podstawę do kontroli poprawności zastosowania prawa materialnego. Ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny Sąd Apelacyjny przyjął za własny bowiem wyprowadzony on został z dowodów, których szczegółowa ocena zawarta w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku odpowiada wszelkim wskazaniom powołanego wyżej przepisu. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, Lex nr 1635264). Skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (orzeczenia Sądu Najwyższego: z 5 dnia sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz.732; z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000, nr 10, poz. 189; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, Lex nr 53136; z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, Lex nr 56096).

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. apelujący wywodzi z faktu przyjęcia przez Sąd I instancji, że zawarta przez powoda z syndykiem masy upadłości umowa cesji wierzytelności z dnia 22 maja 2013 roku obejmowała w szczególności wierzytelności o zwrot zatrzymanych kaucji gwarancyjnych. Zdaniem skarżącego takie ustalenie stanowi błędną wykładnię oświadczeń woli stron powyższej umowy, a tym samym nie można przyjmować, że intencją stron było objęcie umową wszystkich wierzytelności wchodzących w skład masy upadłości. Już sama treść postanowienia wydanego w dniu 25 kwietnia 2013 roku przez Sąd upadłościowy (k. 454) pozwala na przyjęcie, że przedmiotem zezwolenia syndykowi na sprzedaż z wolnej ręki wierzytelności upadłego było kilkanaście wierzytelności, a w tym wierzytelności wobec (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w O.. Trudno zatem uznawać, przy uwzględnieniu treści dowodu z przesłuchania w charakterze świadka T. H., syndyka masy upadłości Spółki (...), że przedmiotem tejże sprzedaży nie była co najmniej większość wierzytelności upadłego. Z kolei umowa sprzedaży z dnia 22 maja 2013 roku określa jednoznacznie, że przedmiotem sprzedaży jest wierzytelność wobec Spółki (...) w wysokości w zakresie należności głównej w kwocie 254.704,30 zł, a nadto w punkcie 1.2 określa, że przedmiotem sprzedaży są wierzytelności w skład których wchodzą należności główne z ewentualnymi odsetkami, kosztami postępowania sądowego i egzekucyjnego. Zdaniem skarżącego umowa cesji nie wskazuje ani składowych kwoty będącej przedmiotem przelewu (a w tym będącej przedmiotem sporu kaucji gwarancyjnej, ani nie wskazuje stosunków zobowiązaniowych, z których kwota ta pochodzi. Co jednak znamienne, stron pozwana w toku całego postępowania nie wykazała by umowa zwarta w dniu 6 września 2010 roku z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. jako podwykonawcą, a obejmująca wykonanie wewnętrznych instalacji mechanicznych i sanitarnych budynków nie była źródłem dochodzonych przez powoda wierzytelności. Apelujący wprawdzie powołuje się na inne umowy zawarte miedzy tymi stronami w roku 2010, ale trudno przypuszczać by z uwagi na upływ czasu, te umowy mogły nadal generować jakiekolwiek wierzytelności. Ponadto zgodnie z punktem 2.1 umowy sprzedaży wierzytelności syndyk masy upadłości zobowiązał się do przekazania nabywcy wszelkich posiadanych dokumentów dotyczących wierzytelności objętych umową cesji w postaci miedzy innymi faktur, tytułów egzekucyjnych lub pism z kancelarii komorniczych. Nie może zatem budzić wątpliwości, że załączone przez powoda do pozwu, a także później składane dokumenty P. W. musiał uzyskać od syndyka masy upadłości Spółki (...). Ostatecznie z treści zestawienia należności upadłego wynika jednoznacznie, że wierzytelności o zapłatę kaucji gwarancyjnych wynikających z enumeratywnie wymienionych faktur były przedmiotem zbycia na rzecz powoda, a tym samym jest on legitymowany czynnie w niniejszym procesie. Faktycznie po zamknięciu rozprawy w dniu 1 grudnia 2015 roku i złożenia przez pozwanego głosu do protokołu kwestionujący legitymację procesową P. W., Sąd Okręgowy zamknięta rozprawę otworzył na nowo, żądając od powoda dalszych dokumentów, to jednak ta okoliczność nie może być uznawana za nadużycie procesowe. Art. 3 k.p.c. przewiduje, że strony w postępowaniu cywilnym mają obowiązek dokonywać czynności zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Jest to przejaw dążenia do poznania prawdy w postępowaniu cywilnym. Koncepcja prawdy wywołuje jednak liczne spory w doktrynie i orzecznictwie, a wątpliwości ujawniające się w toku postępowania dowodowego często są wyjaśniane w drodze orzeczeń Sądu Najwyższego. Obowiązująca w postępowaniu cywilnym zasada kontradyktoryjności wyrażona w art. 232 k.p.c. przenosi ciężar dostarczenia materiału procesowego na strony. Zasadniczo skutkuje to utratą przez sąd prawa do prowadzenia dochodzenia w celu ustalenia dowodów koniecznych dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń podkreślił, że " poszukiwanie zaś za stronę przez sąd z urzędu okoliczności przemawiających za jej stanowiskiem w istocie stanowiłoby wyręczanie jej w obowiązkach procesowych, przez co Sąd narażałby się na uzasadniony zarzut nierównego traktowania stron procesu." (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2010 r., II UK 286/09). Od tak ujętej zasady dopuszczalne są jednak wyjątki, gdyż sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę, co stanowi przejaw stosowania wyżej omówionej zasady prawdy materialnej. Sąd Najwyższy w wskazanym wyżej wyroku zauważa, że " Sąd nie jest jednak pozbawiony inicjatywy dowodowej, która oparta jest na jego uznaniu, a nie obowiązku ustawowym. Przy istotnym wzmocnieniu zasady kontradyktoryjności zachowany został cel postępowania cywilnego w postaci dążenia do wydania orzeczenia zgodnego z zastosowaną normą prawną […] dopuszczenie przez sąd dowodu z urzędu zasadniczo nie może być uznane za działanie naruszające zasady bezstronności sądu i równości stron." Sąd zyskuje zatem możliwość przeprowadzenia dowodu z urzędu, ale jednocześnie nie ma ona charakteru absolutnego, bowiem aktualizuje się ono tylko w sytuacjach procesowych, w których nieprzeprowadzenie takiego dowodu stanowiłoby pogwałcenie elementarnych zasad, jakimi kieruje się sąd przy wymierzaniu sprawiedliwości. Zważyć należy, że w realiach niniejszej sprawy, postępowanie upadłościowe wobec Spółki (...) zostało prawomocnie zakończone, a tenże przedsiębiorca został wykreślony z rejestru, zaś akta przekazane do archiwum (k. 480), a tym samym wykorzystanie dokumentów znajdujących się w aktach tego postępowania nie może być uznane za nadużycie. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 lutego 2006 roku, (III CK 341/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 174) stwierdził, że prawda materialna, ujmowana jako zasada procesu albo jego cel, w dalszym ciągu obowiązuje, choć jej ustalenie nie zawsze jest możliwe, zwłaszcza wtedy, gdy wszystkie narzędzia pozwalające ją odkryć pozostają w rękach stron, które z nich nie korzystają lub czynią to nieumiejętnie. Oceniając na tym tle funkcję art. 232 zdanie drugie k.p.c., Sąd Najwyższy podkreślił, że mimo licznych nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, ustawodawca nie zdecydował się na zmianę jego treści; z przepisu jasno, bez żadnych obostrzeń lub ograniczeń wynika, że sąd może dopuścić dowód niewskazany przez stronę, a zatem może to uczynić z urzędu, bez wniosku stron.

Sąd Najwyższy stan przemawiający za skorzystaniem z uprawnienia przewidzianego w art. 232 zdanie drugie k.p.c. opisywał za pomocą różnych formuł; wskazywał, że taka sytuacja zachodzi, gdy może dojść do naruszenia elementarnych zasad, jakimi kieruje się sąd przy wymierzaniu sprawiedliwości (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 2007 r., V CSK 377/06), istnieje wysokie prawdopodobieństwo zasadności dochodzonego roszczenia (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2008 r., I CSK 117/08, nie publ., z dnia 14 lipca 2006, II CSK 64/06 i z dnia 24 sierpnia 2011 r. IV CSK 551/10), zachodzi potrzeba przeciwstawienia się niebezpieczeństwu wydania oczywiście nieprawidłowego orzeczenia (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 15 stycznia 2010 r., I CSK 199/09, nie publ., z dnia 27 kwietnia 2012 r., V CSK 202/11, nie publ., i z dnia 14 lutego 2013 r., II CSK 295/12, nie publ.), dowód jest niezbędny do wydania słusznego wyroku, zgodnego z rzeczywistym stanem rzeczy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2012 r., III CSK 62/12, nie publ.) albo może zapobiec pozbawieniu powoda ochrony prawnej w zakresie słusznego co do zasady roszczenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2012 r., IV CSK 330/11, nie publ.). W istocie zatem pozbawienie powoda legitymacji czynnej w niniejszym sporze oznaczałoby konieczność oddalenia powództwa, ale nie z przyczyn merytorycznych lecz czysto formalnych, przy istnieniu znacznych wątpliwości czy objęte powództwem kaucje gwarancyjne nie były objęte umową cesji jak twierdził pozwany. Tym samym zachodziłoby niebezpieczeństwo wydania oczywiście nieprawidłowego orzeczenia. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika zatem jednoznacznie, że umowa z dnia 22 maja 2013 roku doprowadziła do skutecznego nabycia przez powoda wierzytelności Spółki (...) o zwrot zatrzymanych kaucji gwarancyjnych, które są przedmiotem niniejszego powództwa.

Nie znajduje także uzasadnienia zarzut naruszenia art. 91 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz. 535 ze zm.). Jak wynika z art. 61 cytowanej ustawy, z dniem ogłoszenia upadłości majątek upadłego staje się masą upadłości, która służy zaspokojeniu wierzycieli upadłego. W skład masy upadłości wchodzi majątek należący do upadłego w dniu ogłoszenia upadłości oraz nabyty w toku postępowania upadłościowego z wyłączeniem składników, o których mowa w art. 62 i następnych PUN. Z uwagi na charakter masy upadłości, która ma służyć zaspokojeniu wierzycieli, przyjmuje się, że w jej skład wchodzą tylko aktywa upadłego. Za masę upadłości, która służy zaspokojeniu wierzytelności upadłego należy zatem uznać nie tylko środki pieniężne, rzeczy i prawa będące w posiadaniu upadłego, ale również wszelkie wierzytelności.

Zobowiązania majątkowe upadłego, których przedmiotem nie jest świadczenie sumy pieniężnej, lecz np. dostarczenie rzeczy oznaczonych rodzajowo, wykonanie niektórych usług itp., ulegają zamianie na zobowiązania pieniężne z mocy samego prawa, bez potrzeby składania w tym przedmiocie jakichkolwiek oświadczeń przez którąkolwiek ze stron, i nawet bez względu na przeciwną wolę stron. Zastosowanie przepisu art. 91 ust. 2 PUN nie zależy również od tego, czy wierzyciel zgłosił swą wierzytelność do sędziego-komisarza, czy nie (J. Korzonek, Komentarz, t. I, s. 193; P. Zimmerman, Komentarz, s. 212). Jak wskzano w uzasadnieniu projektu Prawa upadlościowego z 1934 roku: "każdy wierzyciel upadłego ma prawo do tego, aby jego wierzytelność przerachowano na kwotę pieniężną; o tym zaś, jaką kwotę należy przyjąć, rozstrzyga wartość roszczenia w dniu upadłości, z tym bowiem dniem następuje przemiana roszczenia niepieniężnego na pieniężne [...]." Identyczne stanowisko w tej materii wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 lipca 2006 roku (II CSK 35/06, L.), stwierdzając: "Celem postępowania upadłościowego jest zaspokojenie wierzycieli w drodze likwidacji masy upadłości przez spieniężenie jej składników i podział uzyskanych funduszy między wierzycieli. Potrzeba należytej ochrony wierzycieli, zwłaszcza równomiernego ich zaspokojenia, jeżeli fundusze masy upadłości nie wystarczają na zaspokojenie wszystkich wierzytelności w całości, wymaga wyrównania ich statusu ze względu na możliwości zaspokojenia z funduszów masy upadłości. Temu celowi służy m.in. regulacja zawarta -obecnie w art. 91 ust. 2 PUN) - pozwalająca wierzycielowi upadłego przeliczyć wierzytelność, odpowiadającą treści zobowiązania majątkowego niepieniężnego upadłego, na kwotę pieniężną i zgłosić ją w postępowaniu upadłościowym jako wymagalną".

Zgodzić się należy z ze stanowiskiem judykatury na temat charakteru zobowiązań z tytułu rękojmi na tle przepisu z art. 91 ust. 2 PUN, które wskazuje, że: "Fakt istnienia uprawnień z rękojmi nie jest tożsamy z powstaniem długu, bowiem dla jego powstania konieczne jest wystąpienie zdarzenia powodującego ten dług. Zobowiązanie niepieniężne upadłego z tytułu rękojmi ulega przekształceniu zgodnie z treścią art. 91 ust. 2 PrUp tylko wtedy, gdy zaszło zdarzenie konkretyzujące uprawnienia zamawiającego w wierzytelność i zobowiązanie upadłego w dług, a upadły nie wykonał zobowiązania przed ogłoszeniem upadłości. Inną kwestią jest, bowiem wymagalność istniejącego, skonkretyzowanego długu, a inną kwestią prawna aktualizacja obowiązku wykonawcy wynikającego z rękojmi. Nie jest, zatem możliwe przyjęcie, że istnieje możliwość zastosowania art. 91 ust. 2 PrUp w sytuacji, gdy nie nastąpiła jeszcze taka aktualizacja, bowiem nie pojawiła się wada indywidualizująca ten obowiązek. Oznacza to, że modyfikacja sposobu spełnienia świadczenia przez upadłego na podstawie art. 91 ust. 2 PrUp jest możliwa tylko wtedy, gdy świadczenie już istnieje w dacie ogłoszenia upadłości, a jedynie nie nastąpił jeszcze termin jego wykonania. W konsekwencji, skoro wobec nie ujawnienia się wady nie istnieje z tytułu rękojmi ani wierzytelność, ani zobowiązanie upadłego skonkretyzowane w dług, nie może dojść do przekształcenia zobowiązania upadłego na podstawie art. 91 ust. 2 PrUp." (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2011 r., V CSK 204/10, L.). Także Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał, że: "skoro z dniem ogłoszenia upadłości likwidacyjnej wykonawcy robót jego zobowiązanie gwarancyjne przekształca się w wymagalne zobowiązanie pieniężne, to tym samym wymagalne staje się również przysługujące mu akcesoryjne roszczenie o zwrot kaucji gwarancyjnej, niezależnie od tego czy wady zabezpieczone gwarancją w ogóle wystąpiły"(wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 czerwca 2009 r., VI ACa 1341/08, Monitor Prawniczy 2010, Nr 22 str. 1254). Z treści art. 91 ust. 2 PUN wynika zatem, że o ile ma on wpływ na wymagalność roszczenia kontrahenta względem upadłego o tyle nie ma i nie może mieć wpływu na wymagalność przysługującego upadłemu roszczenia o zwrot kaucji gwarancyjnej.

Nie można zgodzić się z twierdzeniem apelującego, że Sąd Okręgowy dokonał wadliwej oceny noty księgowej nr (...), które w swej treści obejmowała naprawienie uszkodzeń spowodowanych robotami elektrycznymi, których Spółka (...) nie wykonywała, a tym samym nie mogła ponosić odpowiedzialności za ich niewłaściwe realizowanie. Sąd Apelacyjny dostrzega, że wprawdzie pozwany do pisma z dnia 7 stycznia 2015 roku załączył notę 04/2012 ( k. 254) o innej treści niż nota z tej samej daty załączona do sprzeciwu o wydanego w sprawie nakazu zapłaty (k. 122), ale już samo wystawienie dwóch not o tej samej numeracji i dacie wystawienia musi budzić wątpliwości. Co znamienne skarżąca nie dokonała nawet anulacji, jej zdaniem niewłaściwie wystawionej noty, a nadto trudno zrozumieć dlaczego dopiero po upływie około 10 miesięcy trwania postępowania złożyła jej zdaniem prawidłową notę. Zwraca uwagę, że do noty załączonej do pisma z dnia 7 stycznia 2015 roku (k. 254) nie został dołączony dowód doręczenia noty o tej treści Spółce (...), ani nawet dowód nadana jej przesyłka poleconą.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Apelacyjny w Łodzi, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację strony pozwanej jako bezzasadną .

Rozstrzygnięcie w zakresie kosztów postępowania apelacyjnego nastąpiło w oparciu o przepisy art. 98 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. wyrażające zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Z tych względów, na podstawie § 2 ust. 6 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) obciążono stronę pozwaną kosztami zastępstwa procesowego pełnomocnika powoda w postępowaniu apelacyjnym w kwocie 5.400 złotych.