Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 1960/13

UZASADNIENIE

W pozwie z 27 lipca 2013 roku, sprecyzowanym w piśmie procesowym z 1 grudnia 2014 roku (k. 112) powód P. K. wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Aresztu Śledczego w W. - B. kwoty 11.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w postaci godności, zdrowia fizycznego i psychicznego, intymności i prywatności. Naruszenie owych dóbr osobistych miało w ocenie powoda być skutkiem naruszenia jego nietykalności cielesnej w trakcie czynności doprowadzania go do celi 7 maja 2013 roku, nakazywania mu rozbierania się w monitorowanej celi, nieprawidłowego umieszczenia go w zakładzie karnym typu zamkniętego, kwalifikowania go przez psychologa więziennego do grupy osadzonych zagrożonych samobójstwem, z zaburzeniami zachowań seksualnych, którzy popełnili przestępstwa z motywów seksualnych, a także odczytywania oraz kopiowania korespondencji powoda.

Pozwany Skarb Państwa – Dyrektor Aresztu Śledczego w W. - B., reprezentowany w toku procesu przez profesjonalnego pełnomocnika, nie uznał żądania pozwu i wniósł o oddalenie powództwa jako oczywiście bezzasadnego oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym także kosztów zastępstwa procesowego (k.59-60).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

P. K. przebywał w Areszcie Śledczym w W. - B. od 12 kwietnia 2013 roku, nie krócej niż do 14 maja 2013 roku.

okoliczność bezsporna

7 maja 2013 roku wobec P. K. zarządzono wykonanie zawieszonej kary dyscyplinarnej umieszczenia w celi izolacyjnej na 14 dni. Po uzyskaniu informacji o w.w. decyzji i powrocie do celi mieszkalnej P. K. powiesił na kracie okiennej wykonaną z prześcieradła pętlę. Dokonał ponadto podrapania naskórka szyi. Po udzieleniu osadzonemu pomocy medycznej przeniesiono go do objętej monitoringiem celi izolacyjnej numer 28 znajdującej się w pawilonie D1.

7 maja 2013 roku P. K. przed podjęciem decyzji o wykonaniu wskazanej powyżej kary dyscyplinarnej konsultowany był przez psychologa, z opinii którego wynikało, że stan psychiczny osadzonego pozwala na umieszczenie go w celi izolacyjnej w warunkach wzmożonej obserwacji monitoringu. Zapis monitoringu z celi 7 maja 2013 roku nie został zachowany.

Dowód: wydruk z systemu NOE. net k. 64-65, notatka służbowa k. 133

W 2013 roku P. K. został poddany badaniu psychologicznemu pod kątem ewentualnej oceny zasadności skierowania go do oddziału terapeutycznego.

Dowód: zeznania świadka B. R. k. 118

Wskazany powyżej stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przywołanych dowodów z dokumentów prywatnych oraz zeznań świadka B. R.. W ocenie Sądu brak jest podstaw do kwestionowania wiarygodności tychże dowodów. Dokumenty sporządzone zostały przez powołane do tego osoby, nie noszą znamion przerabiania lub podrabiania, a wiarygodność zawartych w nich treści nie była przez strony postępowania podważana.

Zeznania świadka B. R. również zasługiwały na obdarzenie ich walorem wiarygodności w całości. Jej depozycje były bowiem spójne i logiczne, świadek w sposób zrozumiały opisała czynności służbowe jakie podjęła wobec powoda, a także nakreśliła procedurę umieszczania osadzonych w monitorowanych celach.

Co się zaś tyczy zeznań świadka J. K. nie wniosły one zdaniem Sądu niczego istotnego do niniejszej sprawy, a zatem nie mogły stanowić podstawy poczynionych w niej ustaleń faktycznych. Wszak świadek ów wskazał wprost, że nazwisko powoda „nic mu nie mówi”, a pozostała część jego depozycji oparta jest wyłącznie na domysłach.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było niezasadne, tym samym nie zasługiwało na uwzględnienie. Podstawę prawną roszczenia P. K. stanowi art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c.

Zgodnie z brzmieniem art. 24 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

W świetle natomiast art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę pieniężną za doznaną krzywdę.

Koniecznym więc dla skutecznego dochodzenia roszczenia opartego na wskazanych powyżej przepisach kodeksu cywilnego jest wykazanie zaistnienia łącznie dwóch przesłanek - zagrożenia lub naruszenia dóbr osobistych powoda oraz bezprawnego charakteru działania pozwanego, przy żądaniu za doznaną wskutek naruszenia dóbr osobistych krzywdę, koniecznym jest ponadto wykazanie winy naruszającego.

W ocenie Sądu powód powyższemu wymogowi nie sprostał.

Uznać należy bowiem, że nie udowodnił on, iż ujęte w pozwie zdarzenia, które zdaniem P. K. naruszały jego dobra osobiste w ogóle miały miejsce.

Powód nie zaoferował bowiem jakichkolwiek dowodów, które potwierdzałyby naruszenie jego nietykalności cielesnej 7 maja 2013 roku w toku czynności umieszczania go w celi izolacyjnej. Okoliczność ta nie została potwierdzona ani zeznaniami świadka B. R., która wskazała, że nie pamięta daty 7 maja 2013 roku. Świadek J. K. wprawdzie pamiętał współosadzonego, który został pobity, jednakże jak uprzednio wskazano, nie przypominał on sobie nazwiska powoda. Ponadto omawiany świadek stwierdził z całą stanowczością, że z owym współosadzonym miał kontakt w 2009 roku i nie ma możliwości aby spotkał go w roku 2013.

Co się zaś tyczy dowodu z zapisu monitoringu w celi, w której przebywał powód, jego przeprowadzenie jest niemożliwe. Jak bowiem wynika z przedstawionego przez pozwanego oświadczenia zapisy monitoringu archiwizowane są wyłącznie na polecenie dyrektora zakładu karnego jeżeli zapis ten jest istotny dla bezpieczeństwa zakładu karnego lub skazanego. W niniejszej sprawie polecenie takie nie zostało wydane, tym samym w rejestratorach, po upływie siedmiu dni, nastąpił nowy zapis. Powyższa praktyka znajduje oparcie w treści art. 73a § 7 k.k.w.

P. K. nie zdołał również udowodnić okoliczności rzekomego nakazywania mu rozbierania się do naga w monitorowanej celi nie zaś w pomieszczeniu kontroli osobistej nieobjętego rejestracją obrazu i dźwięku. Jedynym (i to w sposób dorozumiany), zaoferowanym przez powoda dowodem na tę okoliczność, są zapisy monitoringu, których uzyskanie, jak uprzednio wskazano, nie jest możliwe.

Wreszcie brak jest dowodów na podnoszone w pozwie niewłaściwe traktowanie powoda przez psychologa więziennego B. R. poprzez zakwalifikowanie P. K. do grupy osadzonych zagrożonych samobójstwem, popełniających przestępstwa seksualne oraz naruszanie tajemnicy jego korespondencji. Z zeznań świadka B. R., przesłuchanej notabene na wniosek powoda, wynika jedynie, że dwukrotnie był on przez nią badany, a także opis jego stanu psychicznego w owym czasie. Innych dowodów na potwierdzenie omawianej okoliczności powód nie zaoferował.

Co się zaś tyczy osadzenia powoda w warunkach art. 88 § 3 k.k.w. wskazać należy, że decyzja w tym zakresie należy do komisji penitencjarnej, a badanie jej zasadności nie leży w gestii sądu cywilnego. Abstrahując od powyższego nie sposób stracić z pola widzenia faktu, że P. K., podnosząc nieprawidłowość umieszczenia go w zakładzie karnym typu zamkniętego oraz wynikające z tej decyzji naruszenie jego dóbr osobistych w żaden sposób zarzutu tego nie udowodnił, ograniczając się wyłącznie do stwierdzenia, że został osadzony w tego typu zakładzie, pomimo rzekomego umorzenia wobec powoda postępowania karnego o czynną napaść. Ponadto w przekonaniu Sądu w okolicznościach niniejszej sprawy nie sposób nie zauważyć, że osadzenie powoda w warunkach z art. 88 § 3 k.k.w. nie było zachowaniem bezprawnym. Pozwany miał ustawowy obowiązek takiego zakwalifikowania powoda, co było uzasadnione jego dotychczasowym zachowaniem, chociażby nieudaną próbą samobójczą, czy też jej upozorowaniem.

Reasumując uznać należy, że powód nie spełnił ciążącego na nim z mocy art. 6 k.c. obowiązku udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Odnosząc się do powołanego w pozwie wyroku Sądu Najwyższego z 28 lutego 2007 roku, sygn. akt V CSK 431/06 wskazać należy, że jego teza nie znajduje zastosowania w realiach niniejszej sprawy. W orzeczeniu tym wskazano bowiem, że na pozwanym spoczywa ciężar udowodnienia tego, iż warunki w zakładzie karnym odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych. Udowodnienie zaś, że zdarzenia naruszające w mniemaniu powoda jego dobra osobiste w ogóle miały miejsce nadal leży po jego stronie. Przyjęcie przeciwnej argumentacji sprowadzałoby się do obciążania pozwanego obowiązkiem przeprowadzania dowodów negatywnych, co jest w polskiej procedurze niedopuszczalne.

W tym miejscu należy też zauważyć, że ostatecznie brak było podstaw do przedłużenia postępowania w celu przesłuchania powoda w charakterze strony. Powód taki wniosek dowodowy w niniejszej sprawie zgłosił, jednakże najpierw nie wyrażał zgody na jego doprowadzenie z miejsca osadzenia na termin rozprawy, a później uniemożliwiał jego przeprowadzenie w drodze pomocy sądowej. Ostatecznie zaś ustanowiony dla niego pełnomocnik z urzędu wniosku tego nie podtrzymał, jak i nie sprecyzował w żaden sposób jego tezy dowodowej.

Brak było też podstaw do dopuszczenia dowodu z akt osobowych powoda. Sąd może dopuścić dowód z konkretnych dokumentów, na konkretnie wskazane okoliczności. W momencie więc gdy dokumenty są zgromadzone w określonym zbiorze, strona winna wskazać konkretne dokumenty, które mają stać się przedmiotem postępowania dowodowego. W niniejszej sprawie strona powodowa została powiadomiona o dołączeniu do akt sprawy akt osobowych powoda, jednakże pozostała bierna.

Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił powództwo P. K. w całości.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony pozwanej. Sąd miał przy tym na uwadze sytuację materialną i osobistą powoda, w szczególności fakt, że od 2000 roku przebywa on w zakładzie karnym gdzie nie jest zatrudniony, tym samym nie uzyskuje żadnych dochodów. Powyższe okoliczności leżały również u podstaw decyzji o zwolnieniu powoda z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, które jako nieuiszczone należało przejąć na rachunek Skarbu Państwa.

Zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze Skarb Państwa ponosi koszy nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. W przekonaniu sądu jednak, nakład pracy pełnomocnika powoda nie uzasadniał przyznania mu wynagrodzenia. Wszak jedyną czynnością jaką wykonał pełnomocnik powoda było stawiennictwo na jednym terminie rozprawy głównej. Nie sposób pominąć faktu, że pomimo prawidłowego powiadomienia o terminie rozprawy 3 października 2016 roku pełnomocnik P. K. nie stawił się na nim oraz wbrew wezwaniu Sądu z 21 października 2016 roku nie wskazał tezy dowodowej na jaką miałby być słuchany powód w charakterze strony. W kontekście uwag pełnomocnika powoda podkreślić należy, że nie zasługuje na uwzględnienie podniesiona przezeń okoliczność jakoby nie otrzymał on omawianego wezwania. W aktach sprawy widnieje bowiem potwierdzenie odebrania przez niego osobiście pisma zawierającego owo wezwanie. Przede wszystkim jednak pełnomocnik powoda w zasadzie w ogóle nie zajął stanowiska w sprawie, dopiero na ostatniej rozprawie wniósł o uwzględnienie powództwa, jednakże swojego stanowiska nie sprecyzował. Mając powyższe na uwadze wniosek pełnomocnika powoda o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu został oddalony.

Z: Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda.