Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 569/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2017 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Tekieli

Protokolant Małgorzata Pindral

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu E. Ł.

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2017 roku

sprawy J. R. ur. (...) w B., s. S. i W. z domu B.

oskarżonego z art. 224 § 2 kk, art. 190 § 1 kk, art. 288 § 1 kk, art. 244 kk i art. 190 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu

z dnia 13 października 2016 r. sygn. akt II K 607/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego J. R. w ten sposób, że w punkcie 6 części dyspozytywnej obniża orzeczona wobec niego karę łączną pozbawienia wolności do 1 (jednego) roku;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym opłatę w kwocie 180 złotych za obie instancje.

Sygn. akt VI Ka 569/16

UZASADNIENIE

J. R. został oskarżony o to, że:

I.  w dniu 20 kwietnia 2015 roku w B. groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w B. tj. mł. asp. M. D. oraz mł. asp. G. H. w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej legitymowania oraz zatrzymania

tj. o czyn z art. 224 § 2 k.k.

II.  w dniu 20 kwietnia 2015 roku w B. działając z góry powziętym zamiarem groził B. R. (1) pozbawieniem życia, która to groźba wywołała u pokrzywdzonej uzasadnione przypuszczenie że będzie spełniona

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.

III.  w dniu 20-go września 2015 roku w B. umyślnie uszkodził drzwi wejściowe do mieszkania swojej żony B. R. (1), w ten sposób, że uderzając i kopiąc w drzwi spowodował ich przedziurawienie, urwanie klamki zewnętrznej i pęknięcie ściany, w której zamontowane są drzwi, czym spowodował straty w wys. 2060,43 zł na szkodę w/w,

tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k.

IV.  w dniu 20-go września 2015 roku w B. poprzez przyjście do swojej żony B. R. (1) i dobijanie się do drzwi jej mieszkania na ul. (...) złamał wydany przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem sygn. akt II K 95/15 z dnia 26-go maja 2015 roku zakaz zbliżania się do w/w pokrzywdzonej na odległość 100 m,

tj. o czyn z art. 244 k.k.

V.  w dniu 20-go września 2015 roku w B. groził swojej żonie B. R. (1) pozbawieniem ją życia wzbudzając w niej uzasadnioną obawę, że groźba ta zostanie spełniona

tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 13.10.2016r. w sprawie IIK 607/15:

1.  uznał oskarżonego J. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku z tym, że z opisu czynu wyeliminował słowo „legitymowania” stanowiącego przestępstwo z art. 224 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 224 § 2 k.k. wymierzył mu karę 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności,

2.  uznał oskarżonego J. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 190 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

3.  uznał oskarżonego J. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie III części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 288 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 288 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

4.  uznał oskarżonego J. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie IV części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 244 k.k. i za to na podstawie art. 244 k.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

5.  uznał oskarżonego J. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w punkcie V części wstępnej wyroku, stanowiącego przestępstwo z art. 190 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 190 § 1 k.k. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

6.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. za zbiegające się przestępstwa opisane w punkcie 1-5 wyroku, wymierzył oskarżonemu karę łączną 1 (jednego) roku 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności,

7.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonej w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt. III części wstępnej wyroku obowiązek naprawienia szkody poprzez uiszczenie na rzecz pokrzywdzonej B. R. (1) kwoty 2060,43 (dwa tysiące sześćdziesiąt 43/100) złotych,

8.  na podstawie art. 41a § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt. II i V części wstępnej wyroku zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej B. R. (1) na odległość mniejszą niż 100 (sto) metrów przez okres 2 (dwóch) lat,

9.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził w całości od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe i na podstawie art. 2 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę w kwocie 300 (trzysta) złotych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł oskarżony za pośrednictwem swego obrońcy. Wyrokowi temu zarzucił:

I.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w części dotyczącej zarzuconego oskarżonemu przestępstwa z art. 224 § 2 k.k. opisanego w pkt. I orzeczenia, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że J. R. w dniu 20 kwietnia 2015r. w B. groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w B., tj. mł. asp. M. D. oraz mł. asp. G. H. w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności oraz zatrzymania podczas gdy wypowiedzi oskarżonego nie stanowiły gróźb pozbawienia życia oraz nie miały na celu zmuszenia funkcjonariuszy do zaniechania jakiejkolwiek czynności służbowej oraz zatrzymania, co w konsekwencji spowodowało bezpodstawne skazanie oskarżonego, który nie wyczerpał wszystkich znamion określonych w treści art. 224 § 2 k.k., bowiem nie groził funkcjonariuszom Policji pozbawieniem życia w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności służbowej oraz zatrzymania.

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w części dotyczącej zarzuconego oskarżonemu przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. opisanego w pkt. II orzeczenia, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony w dniu 20 kwietnia 2016r. w B. groził B. R. (1) pozbawieniem życia, podczas gdy z zeznań funkcjonariuszy Policji przeprowadzających Interwencję wynika w sposób jednoznaczny, że oskarżony nie wypowiadał wobec niej gróźb pozbawienia życia, co w konsekwencji spowodowało bezpodstawne skazanie oskarżonego, który nie wyczerpał wszystkich znamion określonych w treści art. 190 § 1 k.k., bowiem nie groził on B. R. (1) pozbawieniem życia.

III.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w części dotyczącej zarzuconego oskarżonemu przestępstwa z art. 288 § 1 k.k. wskazanego w pkt. III orzeczenia, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony w dniu 20 września 2016r. w B. umyślnie uszkodził drzwi wejściowe do mieszkania w ten sposób, że uderzając i kopiąc drzwi spowodował ich przedziurawienie, urwanie klamki zewnętrznej i pęknięcie ściany, w której zamontowane są drzwi, czym spowodował straty w wysokości 2.060,43 zł na szkodę B. R. (1), podczas gdy całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy nie pozwala na przyjęcie wartości strat w tej wysokości wobec braku opinii biegłego z zakresu budownictwa, co w konsekwencji spowodowało bezpodstawne skazanie oskarżonego za czyn, wobec którego zachodzi uzasadniona wątpliwość wyczerpania ustawowych znamion przestępstwa uszkodzenia mienia.

IV.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w części dotyczącej zarzuconego oskarżonemu przestępstwa z art. 244 k.k., wskazanego w pkt. IV orzeczenia, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony w dniu 20 września 2015r. w B. poprzez przyjście do swojej żony B. R. (1) i dobijanie się do drzwi jej mieszkania na ul. (...) złamał wydany przez Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem sygn. akt II K 95/15 z dnia 26-go maja 2015r. zakaz zbliżania się do w/w pokrzywdzonej na odległość 100 m, podczas gdy oskarżony przebywając na klatce schodowej budynku nr (...) przy ul. (...) w B. i nie mając bezpośredniego kontaktu z B. R. (2), nie naruszył zakazu zbliżania się do niej.

V.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w części dotyczącej zarzuconego oskarżonemu przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. opisanego w pkt. V orzeczenia, polegający na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony w dniu 20 września 2015r. w B. groził swojej żonie B. R. (1) pozbawieniem życia wzbudzając w niej uzasadnioną obawę, że groźba ta zostanie spełniona, podczas gdy nie ustalono, aby wypowiedzi oskarżonego wzbudziły u B. R. (1) uzasadnioną obawę spełnienia realizacji zachowań, co w konsekwencji spowodowało bezpodstawne skazanie oskarżonego, który nie wyczerpał wszystkich znamion określonych w treści art. 190 § 1 k.k., bowiem jego wypowiedzi nie wzbudziły u B. R. (1) uzasadnionej obawy, spełnienia realizacji zachowań wskazanych w jego wypowiedzi.

VI.  rażącą niewspółmierność orzeczonych wobec J. R. kar jednostkowych za poszczególne zarzucone mu czyny, przy wymiarze których Sąd Rejonowy nie nadał właściwego znaczenia występującym w sprawie okolicznościom łagodzącym, takim jak konfliktowa sytuacja rodzinna oraz rozpoznane u niego przez biegłych uzależnienie od alkoholu, a także podjęcie terapii uzależnienia, co w konsekwencji doprowadziło do orzeczenia wobec oskarżonego rażąco niewspółmiernych kar, które nie spełniają dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 k.k., a których prawidłowe zastosowanie powinno skutkować orzeczeniem znacznie łagodniejszych kar.

VII.  rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec J. R. kary łącznej 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, przy wymiarze której Sąd Rejonowy nie uwzględnił zasady absorpcji, co w konsekwencji doprowadziło do orzeczenia wobec oskarżonego rażąco niewspółmiernej kary, która nie spełnia dyrektyw wymiaru kary łącznej określonych w art. 85a k.k., a których prawidłowe zastosowanie powinno skutkować orzeczeniem znacznie łagodniejszej kary.

Stawiając powyższe zarzuty obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie orzeczenie wobec oskarżonego łagodniejszej kary.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Chybiony jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie czynu opisanego w pkt I części wstępnej zaskarżonego wyroku, kwalifikowanego z art. 224§2 kk.

Zasadnie przydał Sąd I Instancji walor wiarygodności zeznaniom M. D. i G. H., ponieważ były one logiczne, spójne, konsekwentne oraz w sposób nie pozostawiający żadnych wątpliwości wskazywały na winę i sprawstwo oskarżonego, odnośnie zarzucanych mu czynów. Z protokołu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie wynika, iż J. R. powiedział do M. D. „Jak wyjdę, to cię zajebię” oraz „jak wyjdę z więzienia to moi koledzy się tobą zajmą” (k. 88). Zeznając w toku rozprawy głównej przed Sądem Rejonowym podtrzymał swoje zeznania (k. 97 odwrót – k. 98). Do G. H. oskarżony kierował słowa „że tak go załatwi, że przestanie być szczęśliwym człowiekiem, i że miejscowość D. jest mała, i nie wybacza” (k. 131 odwrót), co G. H. podtrzymał również zeznając w toku rozprawy głównej przed Sądem Rejonowym (k. 140 odwrót – k. 141). Wszystko to miało miejsce wtedy gdy oskarżony był zatrzymany, przebywał w KPP w B. w pomieszczeniu z boku dyżurki (k. 87 odwrót), słusznie więc Sąd I instancji ustalił, że chodziło mu o wymuszenie odstąpienia od zatrzymania. Dla Sądu Odwoławczego jasnym jawi się, wbrew argumentacji skarżącego, że słowa te nosiły znamiona groźby. Przede wszystkim wskazać należy, że słowa kierowane wobec M. D. bezpośrednio odnoszą się do pozbawienia życia. Zeznając zarówno na etapie postępowania przygotowawczego, jaki w toku rozprawy głównej M. D. zeznał, że obawia się gróźb wypowiadanych przez oskarżonego, w szczególności, że posiada on rodzinę i obawia się o ich bezpieczeństwo, gdyby spotkał J. R. prywatnie. Odnosząc się do gróźb kierowanych w stronę G. H. wskazać należy, że w tym wypadku, choć stwierdzenie nie było tak bezpośrednie jak to rzucane w kierunku M. D., to jak najbardziej stanowiło groźbę pozbawienia życia. Oskarżony oświadczył wprost, że wie, gdzie G. H. mieszka i w związku z tym będzie w stanie dokonać odwetu za swoje zatrzymanie. Pokrzywdzony również podniósł, podobnie jak G. H., że obawia się gróźb ze strony oskarżonego. Podkreślić należy, że zeznania G. H. oraz M. D. znajdują dodatkowo swoje potwierdzenie w zeznaniach K. W., która będąc również obecna podczas zatrzymania J. R., potwierdziła, że kierował on w stosunku do pokrzywdzonych groźby pozbawienia życia w celu odstąpienia przez nich od zatrzymania go (k. 115 odwrót, k. 120). Sąd Okręgowy podkreśla, że istotą zaistnienia czynu zabronionego opisanego w art. 224 § 2 k.k. jest posłużenie się m.in. groźbą w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do zaniechania czynności służbowej. J. R., chcąc by funkcjonariusze Policji odstąpili od jego zatrzymania, wypowiadał w ich kierunku groźby, które wzbudziły w pokrzywdzonych realną obawę ziszczenia się. Oznacza to, że swoim postępowaniem oskarżony istotnie dopuścił się zarzucanego mu czynu.

Nietrafny jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie czynu opisanego w pkt II części wstępnej zaskarżonego wyroku.

Istotą zaistnienia przestępstwa opisanego w art. 190 § 1 k.k. jest, by wypowiadana groźba wzbudziła w jej adresacie realną obawę spełnienia się ziszczenia się jej i zawarte w niej zagrożenie za realne (zob. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2013 r. sygn. akt V KK 94/13). W realiach niniejszej sprawy podkreślenia wymaga fakt, że wypowiadane przez oskarżonego groźby wzbudziły w B. R. (1) faktyczną obawę ziszczenia się ich. Z analizy zeznań pokrzywdzonej w toku postepowania przygotowawczego, jak i w toku rozprawy głównej przed Sądem Rejonowym jednoznacznie wynika iż realnie obawia się ona oskarżonego. Wskazać należy, ze już w notatce urzędowej z dnia 20 kwietnia 2015 r., sporządzonej przez funkcjonariuszkę Policji, K. W. wynika, iż oskarżony w dniu 20 kwietnia 2015 r. kierował wobec B. R. (1) groźby krzycząc, że ją „zajebie” (k. 1), co K. W. podtrzymała także w dalszym toku postępowania w złożonych zeznaniach (k. 115, k. 120). Nadto pokrzywdzona w toku rozprawy głównej zeznała, iż oskarżony w tym dniu groził jej, że ją załatwi i nie podaruje jej tego (k. 98 odwrót). Chybiona jest przy tym argumentacja obrońcy skazanego, w której wskazuje on, iż pokrzywdzona myli zdarzenia, co podważałoby jej wiarygodność. Prawidłowy był pogląd Sądu I Instancji iż B. R. (1) opisała zdarzenia będące przedmiotem niniejszej sprawy w sposób szczegółowy, logiczny i konsekwentny, zaś ewentualne nieścisłości wynikają jedynie z nagromadzenia podobnych zdarzeń oraz w wyniku zacierania się pamięci z upływem czasu, co jednak pozostaje bez wpływu na ocenę waloru wiarygodności zeznań.

Bezzasadny jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie czynu opisanego w pkt III części wstępnej zaskarżonego wyroku.

Prawidłowo uznano wyjaśnienia oskarżonego, w zakresie w jakim nie przyznaje się on do czynu opisanego w pkt III części wstępnej zaskarżonego wyroku, za niewiarygodne. Przeczą temu przede wszystkim spójne, logiczne i konsekwentne zeznania B. R. (1), dodatkowo znajdujące swoje uzasadnienie w pozostałej części materiału dowodowego, z którymi także korespondują zeznania J. J., który w toku rozprawy głównej przed Sądem Rejonowym zeznał, że podczas zatrzymania w dniu 20 września 2015 r. oskarżony nie krył się z tym, że uszkodził drzwi (k. 119). Jak wynika z notatki urzędowej sporządzonej w dniu 21 września 2015 r. oskarżony udał się do mieszkania pokrzywdzonej, gdzie zaczął kopać w drzwi wejściowe. Oględziny z miejsca zdarzenia potwierdziły uszkodzenia opisane przez B. R.: brak klamki po stronie zewnętrznej oraz jej urwane mocowania, przedziurawienie powierzchni drzwi oraz pękniecie ściany, na której zostały one umocowane (k. 4, k. 7 oraz k. 10 akt II K 929/15). Pokrzywdzona w sposób wiarygodny opisała przebieg oraz charakter powstania uszkodzeń na drzwiach wejściowych, przez co brak jest podstaw do kwestionowania jej prawdomówności. Nie budzi również wątpliwości podany przez nią koszt wymiany drzwi. Błędny jest podnoszony w złożonym środku odwoławczym zarzut iż celem dokładnej wyceny zaistniałych uszkodzeń należało powołać biegłego z zakresu budownictwa. Sąd Okręgowy wskazuje, że załączona do akt sprawy faktura, w której uwzględniono koszty związane z wymianą drzwi (k. 15 akt II K 929/15) koresponduje z kosztami podanymi przez pokrzywdzoną. Podkreślić należy, że w niniejszej sytuacji powoływanie biegłego z zakresu budownictwa na okoliczność podnoszoną w złożonej apelacji jawiłoby się jako działanie niepotrzebne i służące jedynie przedłużeniu postępowania.

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie czynu opisanego w pkt IV części wstępnej zaskarżonego wyroku.

Nie sposób uznać, że J. R., jak wynika z argumentacji podnoszonej w złożonej apelacji, przychodząc pod mieszkanie pokrzywdzonej o godzinie 22.10, by następnie wykrzykiwać groźby oraz wulgarne wyzwiska wobec niej, nie miał świadomości, że B. R. (1) jest w mieszkaniu i przez to nie naruszył orzeczonego wobec niego zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość 100 m orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Bolesławcu z dnia 26 maja 2016 r. w sprawie o sygn. akt II K 95/15. Wskazać należy, że jak wynika z zeznań B. R. (1) oskarżony wykrzykując pod jej adresem groźby zdawał sobie sprawę z obecności pokrzywdzonej w mieszkaniu. Zachowanie sprawcze, opisane w art. 244 k.k., polega na nierespektowaniu orzeczeń sądu dotyczących orzeczonego przez sąd zakazu, obowiązku lub nakazu bądź też niewykonywaniu zarządzenia sądu o ogłoszeniu orzeczenia w sposób w nim przewidziany, co prawidłowo przywołał Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Wystarczające więc jest, by oskarżony zbliżył się na odległość mniejszą niż w orzeczonym wobec niego środku karnym, zaś Sąd Odwoławczy zauważa, że mieszkanie pokrzywdzonej definitywnie nie posiada większej powierzchni niż 100m, więc już samo przebywanie pod jego drzwiami, w sytuacji gdy B. R. (1) przebywała wewnątrz lokalu, było złamaniem zakazu orzeczonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Bolesławcu z dnia 26 maja 2016 r. w sprawie o sygn. akt II K 95/15. J. R. swoim stwierdzeniem „wyjdź, ja mam czas. Poczekam, pamiętaj, żywa stąd nie wyjdziesz” unaocznił okoliczność iż naruszenie orzeczonego wobec niego zakazu było w pełni świadome i zamierzone. Jedynie na marginesie i poza zarzutem apelacji stwierdzić, że nie ma znaczenia, iż wskazany wyżej zakaz orzeczony został w sprawie IIK 95/15, jako środek probacyjny nie zaś środek kary, gdyż dyspozycję art. 244kk należy rozumieć szeroko i odnosi się ona także do zakazu orzeczonego jako środek probacyjny na podstawie art.72§1 pkt 7 a i 7 b§4.

Marginalnie Sąd II Instancji zauważa, że w tej części rozważań podjąć należało kwestię, czy spenalizowane w pkt IV części wstępnej zaskarżonego wyroku winno być traktowane istotnie jako naruszenie konkretnego przepisu prawa karnego, czy też winno jedynie służyć zastosowaniu sankcji przewidzianej przez ustawodawcę w postaci zarządzenia wykonania zawieszonej kary. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że zachowanie oskarżonego, w którym świadomie naruszył on orzeczony wobec niego zakaz, jest w istocie naruszeniem przepisu art. 244 k.k. i podlega penalizacji określonej w przywoływanym przepisie, nie zaś samej tylko sankcji w postaci zarządzenia wykonania kary. Koresponduje z tym pogląd wyrażony w judykaturze (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2012 sygn. akt III KK 42/12)

Błędny jest zarzut błędu w ustaleniach faktycznych odnośnie czynu opisanego w pkt V części wstępnej zaskarżonego wyroku.

W składanych zeznaniach B. R. (1) w sposób nie budzący wątpliwości zeznała, że obawia się gróźb pozbawienia życia ze strony oskarżonego, tym bardziej, że oskarżony jednocześnie kopał w drzwi wejściowe do jej mieszkania, co dodatkowo uwiarygadniało realną obawę ziszczenia się wypowiadanych przez J. R. słów (k. 3 akt przesłuchań świadków o sygn. akt 1 Ds. 959/15/D). Nadto A. T. w złożonych przez siebie zeznaniach potwierdziła, że w trakcie interwencji Policji w dniu 20 września 2015 r. oskarżony groził pokrzywdzonej, że ją zniszczy (k.20 odwrót akt przesłuchań świadków o sygn. akt 1 Ds. 959/15/D, k. 118). Fakt wypowiadania przez oskarżonego gróźb w kierunku pokrzywdzonej potwierdził również funkcjonariusz Policji J. J. (k. 113 odwrót, k. 119). Całokształt okoliczności świadczy, iż pokrzywdzona rzeczywiście obawiała się spełnienia groźby oskarżonego.

Chybiony jest zarzut orzeczenia niewspółmiernie wysokich kar jednostkowych.

Rażąca niewspółmierność kary, o jakiej mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k., zachodzić może tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. (Wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 16 marca 2016r. sygn. akt II AKa 51/16).

W realiach niniejszej sprawy nie sposób uznać, by wymierzone oskarżonemu kary jednostkowe za czyny opisane w pkt I – V części wstępnej zaskarżonego wyroku raziły swoją nadmierną surowością. Analizując granice wymiaru kary za poszczególne czyny, które został winny uznany J. R., nie sposób mówić o rażącej surowości, ponieważ zostały orzeczone w dolnym wymiarze kary. Słusznie Sąd Rejonowy wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia iż zachowanie J. R. cechowało się znacznym stopniem społecznej szkodliwości i brakiem poszanowania dla norm etycznych, jak i moralnych. Niewątpliwą okolicznością obciążającą dla skazanego jest również fakt, iż był już on wcześniej karany za przestępstwa jakich dopuścił się wobec B. R. (1). Nie uszło uwadze Sądu Okręgowego również, że zachowanie oskarżonego cechowało się znacznym nasileniem złej woli. Oskarżony kilkukrotnie groził pokrzywdzonej, wzbudzając w niej swoim działaniem wręcz strach, co wyraźnie wynikało ze zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego. Wskazać również należy, że o lekceważącym stosunku do porządku prawnego J. R. świadczy okoliczność, że wiedząc o aktualnie toczącym się wobec niego postępowaniu przed Sądem, w dniu 24 lipca 2016 r. ponownie przyszedł do mieszkania pokrzywdzonej, gdzie próbował siłą wtargnąć oraz ponownie groził jej śmiercią (k. 191), z tytułu tego również wydano postanowienie w dniu 25 lipca 2016 r. o przedstawieniu mu zarzutów (k. 193). Argumentacja obrońcy oskarżonego, iż jest on chory i podejmuje leczenie jest chybiona, jako że w aktach sprawy istotnie znajduje się dokumentacja lekarska w postaci kart informacyjnych z leczenia szpitalnego, jednakże wynika z niej, iż J. R. był wypisywany z oddziału z zaleceniem podjęcia leczenia odwykowego (k. 187).

Z drugiej strony nie sposób jednak nie zauważyć, że wszystkie popełnione przez oskarżonego przestępstwa miały drobny charakter a najniższa kara to kara 8 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Odwoławczy w tym kontekście wskazuje, że orzeczenie łącznej kary pozbawienia wolności w wymiarze 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności jawi się jednak zbyt surowe, dlatego też Sąd II Instancji zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że orzeczoną w pkt 6 części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku karę łączną pozbawienia wolności obniżył do wysokości 1 roku. Sąd Okręgowy podkreśla, że brak było przesłanek, by zastosować wnioskowaną przez skarżącego zasadę całkowitej absorpcji. Sąd Okręgowy wskazuje, iż zasada ta ma charakter wyjątkowy, i brak jest podstaw, by zastosować ją w niniejszej sprawie. Zwłaszcza, że oskarżony jawi się jako sprawca zdemoralizowany, wobec którego nie sposób przyjąć pozytywną prognozę kryminologiczną. Ta ostatnie okoliczność wyklucza możliwość warunkowego zawieszenia orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności.

Jak wspomniano we wcześniejszej części rozważań, przedłożona przez pokrzywdzoną faktura nie rodzi wątpliwości ze strony Sądu Okręgowego, dlatego za zasadne należy uznać orzeczenie wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody w wysokości 2060,43 zł.

W realiach niniejszej sprawy nie budzi również zastrzeżeń orzeczenie wobec J. R. środka karnego w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 100 m przez okres 2 lat.

W tym stanie rzeczy zmieniając wyrok Sądu I instancji poprzez obniżenie kary łącznej pozbawienia wolności do 1 roku Sąd Okręgowy w pozostałej części utrzymał go w mocy.

Sąd Odwoławczy nie znalazł podstaw do zwolnienia oskarżonego z ponoszenia kosztów sądowych, dlatego też, na podstawie art. 10 ust. 1 w zw. art. 8 w zw. z art. 6 w zw. art. 2 ust. 1 pkt 3, zasądził od J. R. koszty sądowe za postępowanie odwoławcze , w tym opłatę w kwocie 180 zł za obie instancje.